Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Dziwny "pożar" z tyłu monitora

Dziwny "pożar" z tyłu monitora

Data: 2011-08-26 15:58:35
Autor: Twat
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
latet


poleciał kondensator albo warystor zgłupiał i zareagował


w drugim przypadku nieszkodliwe w pierwszym bym się obawiał

Data: 2011-08-26 16:02:53
Autor: Latet
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
poleciał kondensator albo warystor zgłupiał i zareagował
w drugim przypadku nieszkodliwe w pierwszym bym się obawiał

A czego konkretnie mialbym się obawiać? Pożaru?

latet

Data: 2011-08-26 20:47:17
Autor: Twat
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
W dniu 2011-08-26 16:02, Latet pisze:
poleciał kondensator albo warystor zgłupiał i zareagował
w drugim przypadku nieszkodliwe w pierwszym bym się obawiał

A czego konkretnie mialbym się obawiać? Pożaru?

tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali co¶ jeszcze przy okazji i wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna

Data: 2011-08-27 00:32:36
Autor: Latet
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali co¶ jeszcze przy okazji i wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna

Monitor jest na gwarancji (nie ma nawet roku) więc akurat nie o koszty się martwię, ale o upierdliwo¶ć realizacji gwarancji (konieczno¶ć wysłania kurierem monitora do serwisu i czekanie pewnie z miesi±c na jego powrót - tyle czekałem na wymianę hdd kupionego w tej samej firmie - Agito). Aż sie zastanawiam, czy warto się w to bawić, czy nie lepiej znaleĽć kogo¶ w mojej okolicy (W-wa), kto by dokonał naprawy od ręki. Gdzie szukać takich speców?
Chyba że jaki¶ serwis Dell-a - ale oni nie uznaj± chyba gwarancji "sklepowej"...

Dzięki,

latet

Data: 2011-08-27 02:02:53
Autor: Andrzej Libiszewski
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
Dnia Sat, 27 Aug 2011 00:32:36 +0200, Latet napisał(a):

tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali coś jeszcze przy okazji i wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna

Monitor jest na gwarancji (nie ma nawet roku) więc akurat nie o koszty się martwię, ale o upierdliwość realizacji gwarancji (konieczność wysłania kurierem monitora do serwisu i czekanie pewnie z miesiąc na jego powrót - tyle czekałem na wymianę hdd kupionego w tej samej firmie - Agito).

Monitor ma na pewno gwarancję producenta, skoro wysyłka kurierem - to
system door to door. Agito nic nie ma do realizacji gwarancji tego typu,
zgłaszasz przecież serwis do producenta.


Aż sie zastanawiam, czy warto się w to bawić, czy nie lepiej znaleźć kogoś w mojej okolicy (W-wa), kto by dokonał naprawy od ręki. Gdzie szukać takich speców?

Jesteś absolutnie pewien, że chcesz wysłać gwarancję na monitor do diabła?
Bo tym się sprawa skończy, gdy do monitora dobierze się jakiś lokalny spec.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2011-08-27 12:17:12
Autor: geyb
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
hmmm, ludzie s± jednak dziwni

Data: 2011-08-27 23:43:30
Autor: Latet
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
hmmm, ludzie s± jednak dziwni

A co w tym dziwnego, że przeraża mnie wizja paru tygodni bez monitora i wolę błyskawicznie szybk± naprawę z utrat± gwarancji?

latet

Data: 2011-08-28 07:23:16
Autor: Twat
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
W dniu 2011-08-27 23:43, Latet pisze:
hmmm, ludzie s± jednak dziwni

A co w tym dziwnego, że przeraża mnie wizja paru tygodni bez monitora i
wolę błyskawicznie szybk± naprawę z utrat± gwarancji?

latet

jeszcze zrozumie blondynkę której w samochodzie za¶wieci się brak oleju a ona dalej jedzie bo ¶pieszy sie na randkę, to nic że silnik do wymiany ale to blondynka

rozebranie monitora o ile nie jest zaplombowany nie jest problemem, ja swojego samsunga 24" też rozebrałem mimo że ma nadal gwarę, w poszukiwaniu spuchniętych kondensatorów które jak z zegarkiem w ręku po 3 latach wyskakuj± i często niszcz± monitor

problem jest w tym że jak np padnie matryca wyleci pasek piksli itd rzecz nienaprawialna to będziesz się zastanawiał czy uznaj± gwarancję i nie zauważ± rozbierania sprzętu bo ciężko to zrobić bez ¶ladów


druga strona medalu: awaria tego della bardzo dziwna, może być tak że skoczyło napięcie i warystor zareagował (np 275V) a w serwisie powiedz± że sprzęt po burzy (miałem tak z kompem della ale to był serwis zewnętrzny)

Data: 2011-08-28 20:47:32
Autor: Piotr Rezmer
Dziwny "pożar" z tyłu monitora
Latet pisze:
tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali co¶ jeszcze przy okazji i
wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna

Monitor jest na gwarancji (nie ma nawet roku) więc akurat nie o koszty
się martwię, ale o upierdliwo¶ć realizacji gwarancji (konieczno¶ć
wysłania kurierem monitora do serwisu i czekanie pewnie z miesi±c na
jego powrót - tyle czekałem na wymianę hdd kupionego w tej samej firmie
- Agito).

Pamiętaj, że jest ograniczony czas pomiędzy wykryciem usterki a przekazaniem do serwisu. Je¶li za długo poczekasz, gwarancja przepadnie. Nie kombinuj i skorzystaj z gwarancji, naprawy w nieautoryzowanym serwsie mog± skomplikować obsługę gwarancyjn± w przyszło¶ci.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Dziwny "pożar" z tyłu monitora

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona