Data: 2013-11-07 10:57:42 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Dnia 2013-11-07, o godz. 00:05:21
Grzegorz Kurczyk <grzegorz.usun.to@control.slupsk.pl> napisał(a): Miał ktoś podobny problem lub natknął się na materiały pozwalające przywrócić drukarki do życia po takiej niespodziance? Problem znany w OKI od wielu lat i od wielu lat nierozwiązany. Po kilku/kilkunastu/kilkudziesięciu zadaniach wysłanych spod Linuxa (głownie Ubuntu ale tez RH) drukarka umiera i jedyną metodą naprawy jest wymiana płyty głównej. Zanim do tego doszedłem w B6250 jaka mam jedną w firmie wymieniono na gwarancji 4 razy płytę główną, potem całą drukarkę i ponownie 2 razy płytę główną. Po rozmowach z serwisantem okazało się że jedyną metodą rozwiązania problemu jest wypuszczanie na tą drukarkę wydruków tylko z Windows. Od ~2 lat działa. Ale jak się znów uwali to drukarka idzie do wywalenia - skończyła się na nią gwarancja. Zdrówko |
|
Data: 2013-11-07 17:39:11 | |
Autor: Grzegorz Kurczyk | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
W dniu 07.11.2013 10:57, Maciek Babcia Dobosz pisze:
Dnia 2013-11-07, o godz. 00:05:21 No to mnie Kolega "pocieszył" :-( Ale dzięki za konkret. Ze strony OKI to są lekkie kpiny, na kartonie ani w instrukcji użytkownika nie ma informacji "Nie używać z systemami Linux!!!", albo "produkt wyłacznie do współpracy z systemami M$. Próba użycia z innymi systemami operacyjnymi grozi trwałym uszkodzeniem urządzenia !!!" Dobrze, że Koledze chociaż na gwarancji to naprawiali, bo mogli uznać, że urządzenie zostało uszkodzone z winy użytkownika :-/ Jeszcze raz dzięki za info Pozdrawiam Grzegorz |
|
Data: 2013-11-08 09:13:57 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Dnia 2013-11-07, o godz. 17:39:11
Grzegorz Kurczyk <grzegorz.usun.to@control.slupsk.pl> napisał(a): No to mnie Kolega "pocieszył" :-( Jako że drukarka umierała po którejś kolejce wydruku to rejestrowałem ticket w ich systemie obsługi, dzwonił technik i umawiał się na naprawę. Na początku nie wiedziałem co powoduje problem - dopiero przy której z kolei naprawie pogadałem z technikiem i ten zapytał czy przypadkiem nie drukuję z jakiegoś Linuxa. Potwierdziłem i usłyszałem że to jest znany problem i nie jest to traktowane jako wina użytkownika. Zdrówko |
|
Data: 2013-11-07 18:26:52 | |
Autor: Grzexs | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Problem znany w OKI od wielu lat i od wielu lat nierozwiązany. Po A jaki może być mechanizm takiego zachowania? Jakieś inne bajty z Linuxa idą czy co? -- Grzexs |
|
Data: 2013-11-08 09:21:43 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Dnia 2013-11-07, o godz. 18:26:52
Grzexs <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> napisał(a): > Problem znany w OKI od wielu lat i od wielu lat nierozwiązany. Po Inne bajty to raczej nie. ;-) Nie dostałem konkretnej odpowiedzi tylko sugestię że linuxowy demon wydruku wysyła statystycznie dość często ciąg znaków sterujących powodujący odcięcie dostępu do pamięci z firmwarem drukarki. I jest to tratowane przez OKI jako wada fabryczna. Więcej się nie dowiedziałem - serwis gwarancyjny OKI w PL realizował wtedy bodajże CCS i ich technik nie znał szczegółów. Co ciekawe płyty główne drukarek jaki montowali były naprawiane przez OKI. Serwis OKI nie robił problemów z naprawą - a jak napisałem wcześniej było to robione w sumie 7 razy. Zdrówko |
|
Data: 2013-11-08 14:23:55 | |
Autor: Grzegorz Kurczyk | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
W dniu 08.11.2013 09:21, Maciek Babcia Dobosz pisze:
Dnia 2013-11-07, o godz. 18:26:52 Bo w Linuxie w bajcie bity są ponumerowane 76543210 a w Windowsie 01234567 ;-) Inne bajty to raczej nie. ;-) Nie dostałem konkretnej odpowiedzi tylko Czyli spod Windowsa też możnaby wysłać sekwencję ubijającą drukarkę. Ta "naprawa" płyty pewnie polegała tylko na ponownym wgraniu firmware. Taki babol w drukarce za ciężkie pieniądze :-/ Pamiętam drukarki Windows Only, ale one były windows only tylko dla tego, że nie było do nich sterowników pod inne systemy, ale te OKI B6xxx to już jest WINDOWS ONLY wielkimi literami i wykrzyknikiem :-/ No to były moje pierwsze i ostatnie drukarki OKI (no może poza solidnymi igłowkami...) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za info, bo już zaczynałem podejrzewać siły nieczyste za jakieś czary ;-) Grzegorz |
|
Data: 2013-11-08 18:46:42 | |
Autor: Marcin Szumilas | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Quoted:
Grzegorz Kurczyk (grzegorz.usun.to@control.slupsk.pl) in news:527ce5eb$0$2181$65785112news.neostrada.pl Czyli spod Windowsa też możnaby wysłać sekwencję ubijającą drukarkę. Ale to było pole do popisu dla piszących wirusy. :) MSz |
|
Data: 2013-11-10 15:28:04 | |
Autor: ggs | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
"Marcin Szumilas" <mcszumi@poczta.onet.pl> wrote in message news:527d23b5$0$2184$65785112news.neostrada.pl... Quoted: Ano wlasnie . Do tego jeszcze ile opinii w rodzaju Windows bleeee , linux o to to !!! A wychodzi dokladnie odwrotnie w tym przypadku. -- G |
|
Data: 2013-11-11 12:08:17 | |
Autor: Grzegorz Kurczyk | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
W dniu 10.11.2013 15:28, ggs pisze:
Czemu odwrotnie? Przecież w kwestii pisania i wykorzystania wirusów Windows jest zdecynowanie lepszym systemem ;-) EOT. Pozdrwiam Grzegorz |
|
Data: 2013-11-12 17:53:50 | |
Autor: Kamil | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Użytkownik "ggs" napisał:
Ano wlasnie . Do tego jeszcze ile opinii w rodzaju Windows bleeee , linux Nie tylko w tym. W każdym. Od kiedy darmocha jest na dobrym poziomie? A co do drukarki. Gadki serwisantów to jakaś ściema. Od kiedy bufor drukarki ingeruje w firmware? To pewnie zmowa OKI z M$S :) Pozdrawiam |
|
Data: 2013-11-12 13:25:30 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
Dziwny problem z drukarkami OKI B6xxx | |
Dnia 2013-11-08, o godz. 14:23:55
Grzegorz Kurczyk <grzegorz.usun.to@control.slupsk.pl> napisał(a): Czyli spod Windowsa też możnaby wysłać sekwencję ubijającą drukarkę. Technik z którym rozmawiałem powiedział że przy drukowaniu z Windows zdarza się sporadycznie taka awaria. Natomiast przy drukowaniu z Linuxa awaria jest praktyczni pewna. I że dotyczy to głównie interfejsu sieciowego. Drukowanie po USB powodował bardzo rzadko tego typu sensacje. No to były moje pierwsze i ostatnie drukarki OKI (no może poza Seria 320/321 a potem 3320/3321 to swego czasu były konie robocze wielu księgowości. Setki taśm do nich swego czasu nasączałem tuszem. ;-) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za info, bo już zaczynałem Mnie ten błąd skutecznie wyleczył z laserów OKI. ;-) Zdrówko |