Data: 2010-06-15 09:14:17 | |
Autor: Dawid Per | |
E3 - Gorące przemyślenia po konferencji Microsoftu | |
W dniu 2010-06-14 22:16, Katanka pisze:
Dobrze :) Godzina konferencji M$ za nami. Na szybko postaram się No to ja z drugiej strony. Co prawda chwilę się spóźniłem i zacząłem oglądać od GOWa, ale: GOW3 w coopie na 4 osoby: jestem zachwycony, graficznie (mimo kiepskiej jakości streamingu) trzyma poziom dwójki i tu się zmian nie spotkam. Za to pokazany level był napakowany akcją (dziwne jak na Gearsy, nie ?), masa dużych przeciwników i kilotony zużywanej amunicji - to co tygrysy (tfu ?) lubią najbardziej. Fable3 - dalsza ewolucja Fable, sama w sobie fajna, ale bez niczego odkrywczego. "Coś Centurion wannabe ..." - tu nie zauważyłem niczego więcej niż Katanka poza... logiem Crytek i CryEngine2, czyli możemy się spodziewać graficznej orgii. "Nowe Halo Blueee.... matko, zas to samo, laserki i krasnale. Grafika na koszmarnie niskim poziomie. W sumie jakbym widział Halo 1 lub 2 w HD :) Jak w to w ogóle mozna grać?? No ale mamy juz piaty ex na Xboxa! Jest nieźle !!! " No i teraz przechodzimy do sedna - "Kinektowe" zabawki: Od razu widać, że MS idzie prosto w klientelę Wii. Mamy zabawki dla całej rodziny: Tatuś dostanie Forzę, mamusia Fitness i "Tańczącego z Milami" a córeczka tygryska (albo tygryskiem). Jedyną fajną rzeczą którą pokazał MS było bezprzewodowe sterowanie (czy to ruchem czy głosem), które rzeczywiście może być fajne przy nocnym oglądaniu filmów. Pokazane gry były brzydkie (tygrys nie był brzydki, ale to jeden tygrys + trochę trawy - nie wymaga to mocy) - widać, że śledzenie ruchu zjada kupę mocy. Do tego dochodzą wspomniane lagi i brak precyzji sterowania - nie wiem czemu, często miałem wrażenie że to real-lify robią to co avatary na ekranie a nie odwrotnie. Nie wyobrażam sobie poza imprezą skakać 2 godziny przed telewizorem (czy nawet stać przed nim). Ogólnie dla mnie konkurencja dla bani. MS się uwstecznia. Jedna nowa marka, 3 odgrzewane kotlety (z czego tylko Gearsy mnie kręcą naprawdę a Fable ujdzie, przy Halo odpadam) i kupa casualowego ścierwa. Mam wrażenie, że dziś Sony ich zmiecie propozycjami dla graczy a nie kur domowych które między telenowelą a pudełkiem lodów będą chciały sobie potańczyć. Trzeba jednak kupić to PS3... D. |
|
Data: 2010-06-15 09:50:40 | |
Autor: Czezare | |
E3 - Gorące przemyślenia po konferencji Microsoftu | |
Dawid Per pisze:
Mam wrażenie, że dziś Sony ich zmiecie propozycjami dla graczy a nie kur domowych które między telenowelą a pudełkiem lodów będą chciały sobie potańczyć. Zebys sie tylko bolesnie nie rozczarowal konfa Sony;-)Cos mi sie zdaje, ze Move i gry na te dildosy zajma gdzies tak 80% prezentacji...;-P Pozdr Cz. |
|
Data: 2010-06-15 09:54:04 | |
Autor: Katanka | |
E3 - Gorące przemyślenia po konferencji Microsoftu | |
Czezare wrote:
Dawid Per pisze: Moga, ja nie mam nic przeciwko. Masa gier przed E3 już "wyciekła", byle tylko te Move nie miało takich lagów jak Natal. Zreszta ja jestem kupiony od dawna i Move (dwa komplety) w dniu premiery łykam. Oby premiera była jak najszybciej. -- Kacper Potocki vel Katanka PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy! www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl |
|
Data: 2010-06-15 13:53:59 | |
Autor: Dawid Per | |
E3 - Gorące przemyślenia po konferencji Microsoftu | |
W dniu 2010-06-15 09:54, Katanka pisze:
Czezare wrote: Ale ja mam :) Kurde ja naprawdę lubię się ruszać... ale na świeżym powietrzu.W nocy w domu chcę zasiąść w fotelu i wczuć się w klimat i fabułę świetnej gry. A nie skakać po pontonie czy machać wirtualną rakietą jakbym muchy odganiał... D. |
|