Witam.
Czy waszym zdaniem dobrze (mniej więcej) interpretuje i obliczam możliwość
egzekucji komorniczej z zasiłku macierzyńskiego?
Zasiłek brutto:                                 910zł
Podatek dochodowy z zasiłku:                    164zł
Zasiłek netto:                                  746zł
Kwota wolna (60% najniższej emerytury (675,10): 405zł
Obliczam kwotę maksymalnego zajęcia (746-405):  341zł

Teraz przy zajęciu na zaspokojenie "innych należności niż alimentacyjne"
zajęcie może wynieść do 25%

Kwota zajęcia byłaby wówczas:          341*25% = 85zł

Dobrze to obliczam, chodzi o sam mechanizm (pomijam grosiki)?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Bo zasiłek macierzyński podlega potrąceniom i egzekucji na zasadach
określonych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich
rodzin (art. 833 § 5 K.p.c.). Mowa tu o przepisach art. 139-143 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (Dz. U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227), dalej ustawy emerytalnej.
Szerszych wyjaśnień dotyczących potrąceń i egzekucji z zasiłków udziela ZUS
w ust. 185-192 komentarza do ustawy zasiłkowej.

W myśl powyższego, z przysługującego zasiłku macierzyńskiego potrąca się:

    1) kwoty świadczeń z tytułu pozostawania bez pracy (np. zasiłku dla
bezrobotnych, dodatku szkoleniowego) wypłaconych za okres, za który został
przyznany zasiłek macierzyński - do wysokości 50% kwoty zasiłku,

    2) kwoty nienależnie pobranych świadczeń wraz z odsetkami za zwłokę w
ich spłacie - do wysokości 50% kwoty zasiłku,

    3) należności alimentacyjne potrącane na wniosek wierzyciela na
podstawie przedłożonego przez niego tytułu wykonawczego - do wysokości 60%
kwoty zasiłku, a jeżeli należności te mają być potrącane na rzecz kilku
wierzycieli, a łączna suma, która może być potrącona, nie wystarcza na
pełne pokrycie tych należności, potrącenia ustala się proporcjonalnie do
wysokości udziału każdej z tych należności w łącznej sumie należności
określonych w tytułach wykonawczych.

Zasiłki podlegają egzekucji na zaspokojenie:

    1) świadczeń alimentacyjnych - do wysokości 60% kwoty zasiłku,

    2) innych należności - do wysokości 25% kwoty zasiłku.
    Wysokość części zasiłku podlegającego potrąceniom i egzekucji ustala się od
kwoty zasiłku przed odliczeniem miesięcznej zaliczki na podatek dochodowy
od osób fizycznych.

Ustawodawca przewidział kwotę wolną od potrąceń i egzekucji. Jest to kwota
zasiłku w części odpowiadającej:

    * 50% kwoty najniższej emerytury - przy potrącaniu lub egzekwowaniu sum
ustalonych na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie należności
alimentacyjnych wraz z kosztami i opłatami egzekucyjnymi oraz sum
egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie należności
innych niż alimentacyjne,

    * 60% kwoty najniższej emerytury - przy potrącaniu lub egzekwowaniu
innych należności. Tak więc z zasiłku macierzyńskiego można dokonać potrąceń komorniczych w
wysokości uzależnionej procentowo od rodzaju tych potrąceń. Kwotę wolną od
potrąceń i egzekucji - przy egzekwowaniu należności innych niż
alimentacyjne - stanowi 60% najniższej emerytury.

Dnia 11 lut  o godzinie  11:55, na pl.soc.prawo, Herald napisał(a):

Zasiłki podlegają egzekucji na zaspokojenie:

    2) innych należności - do wysokości 25% kwoty zasiłku.
Wysokość części zasiłku podlegającego potrąceniom i egzekucji ustala się od
kwoty zasiłku przed odliczeniem miesięcznej zaliczki na podatek dochodowy
od osób fizycznych.
Ustawodawca przewidział kwotę wolną od potrąceń i egzekucji. Jest to kwota
zasiłku w części odpowiadającej:
    * 60% kwoty najniższej emerytury - przy potrącaniu lub egzekwowaniu
innych należności.

Na zdrowy rozum to od zasiłku odejmuje się kwotę wolną i z tego co zostanie
- potrąca się 25%. Nie odejmuje i nie oblicza się zaliczki na podatek.

--
Wiktor

W dniu 2010-02-11 21:27, Wiktor pisze:

Dnia 11 lut  o godzinie  11:55, na pl.soc.prawo, Herald napisał(a):

Zasiłki podlegają egzekucji na zaspokojenie:

     2) innych należności - do wysokości 25% kwoty zasiłku.
Wysokość części zasiłku podlegającego potrąceniom i egzekucji ustala się od
kwoty zasiłku przed odliczeniem miesięcznej zaliczki na podatek dochodowy
od osób fizycznych.
Ustawodawca przewidział kwotę wolną od potrąceń i egzekucji. Jest to kwota
zasiłku w części odpowiadającej:
     * 60% kwoty najniższej emerytury - przy potrącaniu lub egzekwowaniu
innych należności.

Na zdrowy rozum to od zasiłku odejmuje się kwotę wolną i z tego co zostanie
- potrąca się 25%. Nie odejmuje i nie oblicza się zaliczki na podatek.

A jak ktoś spłaca z tego zasiłku kredyt w banku, to komornik zabierze pieniądze i nie będzie z czego zapłacić bankowi raty kredytu?

--
animka

Animka wrote:

A jak ktoś spłaca z tego zasiłku kredyt w banku, to komornik zabierze pieniądze i nie będzie z czego zapłacić bankowi raty kredytu?

Sądzisz, ze komornik ustawi sie grzecznie w kolejce i bedzie czekal, az cos zostanie zeby zabrac?

Po to jest komornik, zeby zabrac, a reszta nie stoi grzecznie w kolejce i czeka na swoja kolej. Bank tez.

witek pisze:

Animka wrote:

A jak ktoś spłaca z tego zasiłku kredyt w banku, to komornik zabierze pieniądze i nie będzie z czego zapłacić bankowi raty kredytu?

Sądzisz, ze komornik ustawi sie grzecznie w kolejce i bedzie czekal, az cos zostanie zeby zabrac?

Po to jest komornik, zeby zabrac, a reszta nie stoi grzecznie w kolejce i czeka na swoja kolej. Bank tez.

   Ponadto bank szybko może się dołączyć do komornika.

--
Liwiusz

W dniu 2010-02-11 22:50, Liwiusz pisze:

witek pisze:

Animka wrote:

A jak ktoś spłaca z tego zasiłku kredyt w banku, to komornik zabierze
pieniądze i nie będzie z czego zapłacić bankowi raty kredytu?

Sądzisz, ze komornik ustawi sie grzecznie w kolejce i bedzie czekal, az
cos zostanie zeby zabrac?

Po to jest komornik, zeby zabrac, a reszta nie stoi grzecznie w kolejce
i czeka na swoja kolej. Bank tez.

    Ponadto bank szybko może się dołączyć do komornika.

Nie rozumiem. Ktos spłaca raty bankowi i to powinno być na pierwszym miejscu, a nie, żeby komornik zabrał, żeby był aż tak bezczelny i spowodował, że człowiek staje się kolejno zadłużony przez komornika w banku. W takim przypadku to już chyba stryczek na szyję człowiek (ten co musi i chce spłacać raty) powinien sobie założyć.


--
animka

Animka wrote:

Nie rozumiem. Ktos spłaca raty bankowi i to powinno być na pierwszym miejscu, a nie, żeby komornik zabrał, żeby był aż tak bezczelny i spowodował, że człowiek staje się kolejno zadłużony przez komornika w banku. W takim przypadku to już chyba stryczek na szyję człowiek (ten co musi i chce spłacać raty) powinien sobie założyć.

Dużo rzeczy nie rozumiesz.

Zanim przyszedl komornik, to bylo proszenie o zwrot dlugu, potem było straszenie, potem był sąd, potem był wyrok,  potem było zapewne pismo od komornika i dopiero potem komornik wsiadł na kasę

I było duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo czasu na to, żeby pomyśleć, żeby dogadać się z jednym wierzycielem, co by było na raty dla drugiego i nie zabrakło.

Skoro ktoś olewał wpłaty jednemu, to dlaczego teraz ten ktoś ma się przejmować wpłatami dla kogoś innego.