Grupy dyskusyjne

Ehh te oryginalne przebiegi :-)

	Data: 2011-07-08 01:35:33
Autor: Staszek Sosenko
Ehh te oryginalne przebiegi :-)
UĹźytkownik "MS" <erwp@o2.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:iv54k1$ppd$1inews.gazeta.pl... http://ujeb.pl?tOKJ7KTOdo z drugiej strony to tylko kilka kkm. Nie Ĺźebym usprawiedliwaĹ, ale... Jak nosiĹem siÄ z zamiarem sprzedaĹźy Audi (80 B3), przebieg dobijaĹ do 300kkm (bodaj 289kkm miaĹ, jak poszedĹ do handlarza). RozwaĹźaĹem wtedy ewentualne "zbicie" stanu licznika o kilka kkm - byleby z przodu byĹa "2". Taka odpowiedĹş na wygĂłrowane wymagania polskiego nabywcy. Koniec koĹcĂłw nie byĹo takiej potrzeby, ale juĹź sobie wyobraĹźam skwaszonÄ minÄ zdegustowanego oglÄdacza-specjalisty, mĂłwiÄcego: "Paaaaaanie, czysta tysiÄcy - to silnik siÄ juĹź koĹczy w tym aucie" -- ### Staszek Sosenko - Cesarsko-KrĂłlewskie Miasto KrakĂłw ############## ### SR20DE by Nissan -> http://picasaweb.google.com/Ssnk87/Nissan# ### ### staszek <tumabyÄmaĹpa> sosenko <tumabyÄkropka> pl \| GG:3134157 ###

	Data: 2011-07-08 09:06:55
Autor: Kuba $aka cita$
Ehh te oryginalne przebiegi :-)
UĹźytkownik "Staszek Sosenko" <szukaj@w.sigu.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:iv5fsk$84k$1news.onet.pl... UĹźytkownik "MS" <erwp@o2.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:iv54k1$ppd$1inews.gazeta.pl... http://ujeb.pl?tOKJ7KTOdo z drugiej strony to tylko kilka kkm. Nie Ĺźebym usprawiedliwaĹ, ale... Jak nosiĹem siÄ z zamiarem sprzedaĹźy Audi (80 B3), przebieg dobijaĹ do 300kkm (bodaj 289kkm miaĹ, jak poszedĹ do handlarza). RozwaĹźaĹem wtedy ewentualne "zbicie" stanu licznika o kilka kkm - byleby z przodu byĹa "2". Taka odpowiedĹş na wygĂłrowane wymagania polskiego nabywcy. Koniec koĹcĂłw nie byĹo takiej potrzeby, ale juĹź sobie wyobraĹźam skwaszonÄ minÄ zdegustowanego oglÄdacza-specjalisty, mĂłwiÄcego: "Paaaaaanie, czysta tysiÄcy - to silnik siÄ juĹź koĹczy w tym aucie" eee tam,. przecieĹź nie cofnÄĹ licznika o 6 tys ... ZrobiĹ nowe fotki i wystawiĹ ogĹoszenie ponownie. Tragedia normalnie ... -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka

	Data: 2011-07-08 10:29:51
Autor: Marek P.
Ehh te oryginalne przebiegi :-)
Nie żebym usprawiedliwał, ale... Jak nosiłem się z zamiarem sprzedaży Audi (80 B3), przebieg dobijał do 300kkm (bodaj 289kkm miał, jak poszedł do handlarza). Rozważałem wtedy ewentualne "zbicie" stanu licznika o kilka kkm - byleby z przodu była "2". Taka odpowiedź na wygórowane wymagania polskiego nabywcy. Koniec końców nie było takiej potrzeby, ale już sobie wyobrażam skwaszoną minę zdegustowanego oglądacza-specjalisty, mówiącego: "Paaaaaanie, czysta tysięcy - to silnik się już kończy w tym aucie" A cena była adekwatna do tycj 300 tys? Ja teraz szukam samochodu i zawsze kupowałem z przebiegiem powyżej 200tys. Tyle że ich cena wcale nie jest mniejsza od tych ze 100-150 tys.
	Data: 2011-07-11 07:05:48
Autor: Silver
Ehh te oryginalne przebiegi :-)
Rozważałem wtedy ewentualne "zbicie" stanu licznika o kilka kkm - byleby z przodu była "2". Taka odpowiedź na wygórowane wymagania polskiego nabywcy. Raczej próba oszustwa - nazywajmy rzeczy po imieniu.