Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ekologia vs diesel

Ekologia vs diesel

Data: 2018-04-21 14:59:05
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
Sat, 21 Apr 2018 05:00:18 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
Na bank nie oni jedni kombinują więc kontrole w branży się szykują

Mogliby się wziąć za te wszystkie samochody z homologacją dopuszczone do
ruchu co to mają powyżynane filtry i nakazać na powrót zamotować. By się
działo.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-21 13:59:46
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Na bank nie oni jedni kombinują więc kontrole w branży się szykują

Mogliby się wziąć za te wszystkie samochody z homologacją
dopuszczone do ruchu co to mają powyżynane filtry i nakazać na
powrót zamotować. By się działo.

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert

Data: 2018-04-21 17:58:15
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-21 o 15:59, Budzik pisze:

Na bank nie oni jedni kombinują więc kontrole w branży się szykują

Mogliby się wziąć za te wszystkie samochody z homologacją
dopuszczone do ruchu co to mają powyżynane filtry i nakazać na
powrót zamotować. By się działo.

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ta bezobsługowość to tylko taki "chłyt marketyngowy".


Pozdrawiam

Data: 2018-04-21 10:22:40
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
To że ludkowie cwaniakowali to nieuniknione ale jeśli firmy biorą się za wycinanie DPF to już oznacza że coś jest na rzeczy i podejrzenie pada również na producenta auta ;-) jak tam akcje Daimlera ?

Data: 2018-04-21 19:36:42
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-21 o 19:22, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

To że ludkowie cwaniakowali to nieuniknione ale jeśli firmy biorą się za wycinanie DPF to już oznacza że coś jest na rzeczy i podejrzenie pada również na producenta auta ;-) jak tam akcje Daimlera ?

Brak podstawowej funkcjonalności:
1. informacji że zbliża się konieczność wypalenie DPFa
2. brak przycisku "Wypalaj DPFa" bo komputer nie wie to co
wie kierowca że teraz leci w trasę a potem będzie do końca
miesiąca turlał się tylko po mieście.

Podejrzewam też brak informacji w salonach że auto z takim
silnikiem nie nadaje się ciągłej jazdy po mieście.
Bo że to wiedzą nabywcy używek to wiemy po spadającej cenie
na rynku wtórnym.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2018-04-22 09:53:05
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
21 Apr 2018 13:59:46 GMT, Budzik
Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ponieważ kupują szroty i nie dbają o nie. DPF jest łatwiej wyciąć niż
zdiagnozować i zreperować silnik a potem dbać o jego sprawność. Się sypnie
wtrysk, spoko, się jeszcze spokojnie trochę przejedzie bez DPF, a że
zakopci "czasem" na czarno i poklepie głośniej to co to komu przeszkadza.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-22 10:35:43
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-22 o 09:53, Myjk pisze:

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ponieważ kupują szroty i nie dbają o nie. DPF jest łatwiej wyciąć niż
zdiagnozować i zreperować silnik a potem dbać o jego sprawność. Się sypnie
wtrysk, spoko, się jeszcze spokojnie trochę przejedzie bez DPF, a że
zakopci "czasem" na czarno i poklepie głośniej to co to komu przeszkadza.

Podasz jakąś definicję jak u dilera przy kupnie nowych aut odróżnić
szrot od nie szrota?
Następne pytanie jak prowadzić z takimi pojazdami wypożyczalnię aut?
Dodawać do każdego pojazdu kontrolera który będzie pilnował czy
pożyczający dba o PDF?


Pozdrawiam

Data: 2018-04-22 12:59:46
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ponieważ kupują szroty i nie dbają o nie. DPF jest łatwiej wyciąć
niż zdiagnozować i zreperować silnik a potem dbać o jego sprawność.
Się sypnie wtrysk, spoko, się jeszcze spokojnie trochę przejedzie
bez DPF, a że zakopci "czasem" na czarno i poklepie głośniej to co
to komu przeszkadza.

Podasz jakąś definicję jak u dilera przy kupnie nowych aut odróżnić
szrot od nie szrota?
Następne pytanie jak prowadzić z takimi pojazdami wypożyczalnię aut?
Dodawać do każdego pojazdu kontrolera który będzie pilnował czy
pożyczający dba o PDF?

W przypadku busów rozróżnienie jest w sumie proste: ma dpf - szrot, nie ma - porządne auto. Tyle ze porządnych juz nie sprzedaja :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

Data: 2018-04-22 16:53:28
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-22 o 14:59, Budzik pisze:

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ponieważ kupują szroty i nie dbają o nie. DPF jest łatwiej wyciąć
niż zdiagnozować i zreperować silnik a potem dbać o jego sprawność.
Się sypnie wtrysk, spoko, się jeszcze spokojnie trochę przejedzie
bez DPF, a że zakopci "czasem" na czarno i poklepie głośniej to co
to komu przeszkadza.

Podasz jakąś definicję jak u dilera przy kupnie nowych aut odróżnić
szrot od nie szrota?
Następne pytanie jak prowadzić z takimi pojazdami wypożyczalnię aut?
Dodawać do każdego pojazdu kontrolera który będzie pilnował czy
pożyczający dba o PDF?

W przypadku busów rozróżnienie jest w sumie proste: ma dpf - szrot, nie
ma - porządne auto. Tyle ze porządnych juz nie sprzedaja :)

I dlatego pytałem jak odróżnić nowe u dilera.


Pozdrawiam

Data: 2018-04-23 03:00:00
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ponieważ kupują szroty i nie dbają o nie. DPF jest łatwiej wyciąć
niż zdiagnozować i zreperować silnik a potem dbać o jego
sprawność. Się sypnie wtrysk, spoko, się jeszcze spokojnie trochę
przejedzie bez DPF, a że zakopci "czasem" na czarno i poklepie
głośniej to co to komu przeszkadza.

Podasz jakąś definicję jak u dilera przy kupnie nowych aut
odróżnić szrot od nie szrota?
Następne pytanie jak prowadzić z takimi pojazdami wypożyczalnię
aut? Dodawać do każdego pojazdu kontrolera który będzie pilnował
czy pożyczający dba o PDF?

W przypadku busów rozróżnienie jest w sumie proste: ma dpf - szrot,
nie ma - porządne auto. Tyle ze porządnych juz nie sprzedaja :)

I dlatego pytałem jak odróżnić nowe u dilera.

Tez jestem ciekaw... :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"

Data: 2018-04-22 11:59:45
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Po co wycinaja jak to taki bezobsługowy system?

Ponieważ kupują szroty i nie dbają o nie. DPF jest łatwiej wyciąć
niż zdiagnozować i zreperować silnik a potem dbać o jego sprawność.
Się sypnie wtrysk, spoko, się jeszcze spokojnie trochę przejedzie
bez DPF, a że zakopci "czasem" na czarno i poklepie głośniej to co
to komu przeszkadza.
Bez jaj - niemiecka wypozyczalnia kupiła kilkaset szrotowy merców?
Ale jaja!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire

Data: 2018-04-23 08:13:26
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
22 Apr 2018 11:59:45 GMT, Budzik
Bez jaj - niemiecka wypozyczalnia kupiła kilkaset szrotowy merców?
Ale jaja!

Nie, kupili sprawne auta, po czym szybko wycieli DPFy, sprzedali filtry
jako nowe pewnie za 2-3 tys. od sztuki, i mając w dupie że zadymiają PMami
ludzi jeszcze sobie zużycie paliwa zmniejszyli co przy busach robi kolejna
kasę do przodu. Proste jak drut, poważnie trzeba ci tłumaczyć takie rzeczy?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-23 08:19:23
Autor: J.F.
Ekologia vs diesel
Dnia Mon, 23 Apr 2018 08:13:26 +0200, Myjk napisał(a):
22 Apr 2018 11:59:45 GMT, Budzik
Bez jaj - niemiecka wypozyczalnia kupiła kilkaset szrotowy merców?
Ale jaja!

Nie, kupili sprawne auta, po czym szybko wycieli DPFy, sprzedali filtry
jako nowe pewnie za 2-3 tys. od sztuki,

A kto kupil ?

i mając w dupie że zadymiają PMami
ludzi jeszcze sobie zużycie paliwa zmniejszyli co przy busach robi kolejna
kasę do przodu. Proste jak drut, poważnie trzeba ci tłumaczyć takie rzeczy?

Mercedes nie wymaga jakiegos dodatku do wypalania?
Kolejna oszczednosc :-)

Ale nie martw sie - Holendrzy przejda na elektryki najwczesniej :-)

J.

Data: 2018-04-23 11:44:37
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
Mon, 23 Apr 2018 08:19:23 +0200, J.F.
A kto kupil ?

W najgorszym wypadku złomiarze.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-23 11:58:41
Autor: J.F.
Ekologia vs diesel
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1mx4i5rbghpls$.dlg@myjk.org...
Mon, 23 Apr 2018 08:19:23 +0200, J.F.
A kto kupil ?
W najgorszym wypadku złomiarze.

To jest cenne ? To chyba nie katalizator z cennymi metalami ?

J.

Data: 2018-04-23 08:59:59
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Bez jaj - niemiecka wypozyczalnia kupiła kilkaset szrotowy merców?
Ale jaja!

Nie, kupili sprawne auta, po czym szybko wycieli DPFy, sprzedali
filtry jako nowe pewnie za 2-3 tys. od sztuki, i mając w dupie że
zadymiają PMami ludzi jeszcze sobie zużycie paliwa zmniejszyli co
przy busach robi kolejna kasę do przodu. Proste jak drut, poważnie
trzeba ci tłumaczyć takie rzeczy?
Z ciekawosci - co wypozyczalnie obchodzi zuzycie paliwa?
Poza tym rozumiem, ze w PL by coś takeigo zrobili dla zysku na DPFach ale w Niemczech? Bez jaj...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam  granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika  probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz  Ty !

Data: 2018-04-23 03:43:05
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
-- Z ciekawosci - co wypozyczalnie obchodzi zuzycie paliwa?

nic i tak klient placi

-- Poza tym rozumiem, ze w PL by coś takeigo zrobili dla zysku na DPFach ale w Niemczech? Bez jaj...

nie w Niemczech tylko Holandii i nie dla zysku na DPFach tylko aby uniknac kosztownego serwisu i czasu bo te auta trzeba zdjac z oferty wypozyczalni itp itd

PS w artykule (po holendersku) pisza ze urzad wiedzial o tym procederze jednak nie podjeto zadnych dzialan, czyli w PL wycina DPF Kowalski a w NL tna firmy :-) hipokryzja ? jak mawiali starozytni pieniadz nie smierdzi :-) i tylko te zielone ekoludki wciaz sie dziwia ze smog sie nie zmniejsza :-)

Data: 2018-04-23 14:59:58
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

-- Z ciekawosci - co wypozyczalnie obchodzi zuzycie paliwa?

nic i tak klient placi

-- Poza tym rozumiem, ze w PL by coś takeigo zrobili dla zysku na
DPFach ale w Niemczech? Bez jaj...

nie w Niemczech tylko Holandii i nie dla zysku na DPFach tylko aby
uniknac kosztownego serwisu i czasu bo te auta trzeba zdjac z oferty
wypozyczalni itp itd PS w artykule (po holendersku) pisza ze urzad wiedzial o tym
procederze jednak nie podjeto zadnych dzialan, czyli w PL wycina DPF
Kowalski a w NL tna firmy :-) hipokryzja ? jak mawiali starozytni
pieniadz nie smierdzi :-) i tylko te zielone ekoludki wciaz sie
dziwia ze smog sie nie zmniejsza :-)
Ja to rozumiem. Myjkowi tłumacz :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

Data: 2018-04-24 09:03:57
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
23 Apr 2018 14:59:58 GMT, Budzik
Ja to rozumiem. Myjkowi tłumacz :)

Ty to akurat rozumiesz tylko to co ci wygodne jest.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-23 11:47:32
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
23 Apr 2018 08:59:59 GMT, Budzik
Z ciekawosci - co wypozyczalnie obchodzi zuzycie paliwa?

Akurat tu wypożyczalnia, a ile jest innych przypadków, typu przewóz osób itd. gdzie to ma znaczenie.
Poza tym rozumiem, ze w PL by coś takeigo zrobili dla zysku na DPFach ale w Niemczech? Bez jaj...

No jak widać z jajami. Może jakiś prawdziwy wolak to wymyślił. Uchodźca
jakiś.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-23 14:59:58
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Z ciekawosci - co wypozyczalnie obchodzi zuzycie paliwa?

Akurat tu wypożyczalnia, a ile jest innych przypadków, typu przewóz osób itd. gdzie to ma znaczenie.
Ale rozmawiamy o tym konkretnym przypadku...
Sugerujesz ze wycieli zeby zaoszczedzic nie swoje paliwo - brawo za argument...

Poza tym rozumiem, ze w PL by coś takeigo zrobili dla zysku na DPFach ale w Niemczech? Bez jaj...

No jak widać z jajami. Może jakiś prawdziwy wolak to wymyślił. Uchodźca
jakiś.

Nie, nie widac.
Bo ty sugerujesz ze kupili i wycieli zeby sprzedac DPF.
A prawda jest taka, ze wycieli zeby pozbyc sie problemu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym.

Data: 2018-04-23 09:04:57
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
Sprinter nie był dotychczas na liście podejrzanych choć logika mówi że im większa pojemność tym prawdopodobieństwo większe

https://www.tagesspiegel.de/wirtschaft/dieselgate-vw-und-daimler-drohen-angeblich-rueckrufe/20972588.html

Jeśli wycofają homologację dla Vito i T6 to trzeba będzie po prostu wprowadzić kolejne modele a klienci niech się sami martwią ;-)

Data: 2018-04-24 08:54:10
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
23 Apr 2018 14:59:58 GMT, Budzik
Ale rozmawiamy o tym konkretnym przypadku...
Sugerujesz ze wycieli zeby zaoszczedzic nie swoje paliwo - brawo za argument...

Nie, ja w swoim komentarzu, na który odpisywałeś, nie odnosiłem się do
konkretnego przypadku, tylko do ogółu problemu z wycinaniem DPF. W tym
konkretnym przypadku mogą klientowi powiedzieć że nie mają DPFów i chwalić
się niższym zużyciem. I klient to wiedząc wróci do nich nastęnym razem
zamiast iść do konkurencji. Tymczasem przy 100 szt. samochodów nawet jak
filtr w cenie złomu to całkiem pokaźna kwota.

Nie, nie widac.
Bo ty sugerujesz ze kupili i wycieli zeby sprzedac DPF.
A prawda jest taka, ze wycieli zeby pozbyc sie problemu...

Twoja prawda. Nowe samochody nie mają problemu z DPFami, nawet stare rzadko
mają, o ile mają sprawne silniki naturalnie, patrz mój 10-letni trupek. To
jest tylko twoje urojenie, że to jest powszechny problem. No więc nie jest
biorąc pod uwagę ile tych samochodów jeździ i użykownicy nawet nie wiedzą
co to DPF.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-24 01:19:24
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
-- W tym konkretnym przypadku mogą klientowi powiedzieć że nie mają DPFów i chwalić się niższym zużyciem. I klient to wiedząc wróci do nich nastęnym razem zamiast iść do konkurencji.

ha ha ha ale sie ubawilem :-) a wypozyczales kiedys auto dostawcze w duzej wypozyczalni w Europie Zachodniej ? wszystko robi sie online, kwity sa przygotowane na recepcji siedzi ladna dziewczyna, pokazujesz dokumenty dostajesz kluczyki i tyle, zwrot jeszcze szybszy bo wrzucasz do skrzynki na budynku jesli oddajesz w punkcie wypozyczenia, konwersacje z pracownikami o DPF czy zuzyciu paliwa to jakies bzdury :-)

-- Tymczasem przy 100 szt. samochodów nawet jak filtr w cenie złomu to całkiem pokaźna kwota.

dla duzej holenderskiej wypozyczalni ? coz za chciwe holenderskie pijawki :-)

Data: 2018-04-24 10:30:22
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
Tue, 24 Apr 2018 01:19:24 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
ha ha ha ale sie ubawilem :-) a wypozyczales kiedys auto dostawcze w
duzej wypozyczalni w Europie Zachodniej ? wszystko robi sie online,
kwity sa przygotowane na recepcji siedzi ladna dziewczyna, pokazujesz
dokumenty dostajesz kluczyki i tyle, zwrot jeszcze szybszy bo wrzucasz
do skrzynki na budynku jesli oddajesz w punkcie wypozyczenia,
konwersacje z pracownikami o DPF czy zuzyciu paliwa to jakies bzdury :-)

Znowu patrzysz przez swój pryzmat, jest wielu takich co z takich systemów
nie umie i nie chce korzystać -- dzwonią albo przyjeżdżają na miejsce.
Niemniej jednak jak już pisałem -- ten argument był globalny (to główny
powód dla którego ludzie wycinają DPFy, tuż po niechęci do reperowania
silnika). Zatem ponownie, nowe auta nie mają problemów z DPFami, te
zaczynają się gdy silnik i osprzęt zaczyna dawać dupy. Im się nie chce kasy
tracić na reperowanie, wolą jak ludzie jeżdżą trującymi żużlami.

dla duzej holenderskiej wypozyczalni ? coz za chciwe holenderskie pijawki :-)

Co za róznica kto? Wszędzie się pijawki zdarzają. Duże konsorcjum
samochodowe może robić wałki (VW), a wypożyczalnia już nie? Jesteś kolejnym
któremu pasują tylko te argumenty które są wygodne dla własnej teorii.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-24 13:58:58
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-24 o 10:30, Myjk pisze:

dla duzej holenderskiej wypozyczalni ? coz za chciwe holenderskie pijawki :-)

Co za róznica kto? Wszędzie się pijawki zdarzają. Duże konsorcjum
samochodowe może robić wałki (VW), a wypożyczalnia już nie? Jesteś kolejnym
któremu pasują tylko te argumenty które są wygodne dla własnej teorii.

Ja bym powiedział że osobnikiem które dobiera argumenty do własnej
teorii jest twierdzący że w nowych pojazdach nie ma problemu z DPFami.
A może nie doczytałeś że w tej wypożyczalni wycinali nawet w nowych
samochodach?


Pozdrawiam

Data: 2018-04-24 15:59:58
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

ha ha ha ale sie ubawilem :-) a wypozyczales kiedys auto dostawcze
w duzej wypozyczalni w Europie Zachodniej ? wszystko robi sie
online, kwity sa przygotowane na recepcji siedzi ladna dziewczyna,
pokazujesz dokumenty dostajesz kluczyki i tyle, zwrot jeszcze
szybszy bo wrzucasz do skrzynki na budynku jesli oddajesz w punkcie
wypozyczenia, konwersacje z pracownikami o DPF czy zuzyciu paliwa
to jakies bzdury :-)

Znowu patrzysz przez swój pryzmat, jest wielu takich co z takich
systemów nie umie i nie chce korzystać -- dzwonią albo przyjeżdżają
na miejsce. Niemniej jednak jak już pisałem -- ten argument był
globalny (to główny powód dla którego ludzie wycinają DPFy, tuż po
niechęci do reperowania silnika). Zatem ponownie, nowe auta nie mają
problemów z DPFami, te zaczynają się gdy silnik i osprzęt zaczyna
dawać dupy. Im się nie chce kasy tracić na reperowanie, wolą jak
ludzie jeżdżą trującymi żużlami.

I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem oleju...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej."   Jerome K. Jerome

Data: 2018-04-25 08:46:16
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
24 Apr 2018 15:59:58 GMT, Budzik
I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem oleju...

Masz mało znajomych. Poczytaj w takim razie sobie fora i co ludzie piszą.
Potem poczytaj dla odmiany fora niemieckie -- tam nawet ciężko wątki o DPF
znaleźć, przynajmniej jak temat rozkminiałem w 2010 jak u nas była sraczka
DPFowa, takowych nie było, nikt tam nie pisał o problemach z DPFem i nikt
ich nie wycinał. U nas straszyli rozpadającymi się silnikami większym
zużyciem paliwa itd. i wycinali na potęgę filtry.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-25 00:15:37
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
-- Potem poczytaj dla odmiany fora niemieckie -- tam nawet ciężko wątki o DPF
znaleźć, przynajmniej jak temat rozkminiałem w 2010 jak u nas była sraczka
DPFowa, takowych nie było, nikt tam nie pisał o problemach z DPFem i nikt
ich nie wycinał. fantazja level master
motortalk.de
DPF Problem
od 2007
ca. 62.500 Suchergebnisse
zwykly Hans mial cykora zeby wyciac ale taksiarze, tureccy itd skrupolow nie maja

Data: 2018-04-25 09:49:18
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
Wed, 25 Apr 2018 00:15:37 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
zwykly Hans mial cykora zeby wyciac ale taksiarze, tureccy itd skrupolow nie maja

No i ile tych przypadków jest tam na setki jak nie miliony samochodów?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-25 00:53:57
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
-- No i ile tych przypadków jest tam na setki jak nie miliony samochodów?

poczytaj forum to sie przekonasz :-)

P.

Data: 2018-04-25 10:38:20
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-25 o 09:53, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- No i ile tych przypadków jest tam na setki jak nie miliony samochodów?

poczytaj forum to sie przekonasz :-)

Tak go nie przekonasz, on czyta tylko to co mu pasuje a reszta
dla niego nie istnieje.


Pozdrawiam

Data: 2018-04-25 10:46:36
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
Wed, 25 Apr 2018 00:53:57 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
poczytaj forum to sie przekonasz :-)

No widzę, są ich miliony, miliardy... pff.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-05-01 23:03:39
Autor: jerzu.xyz
Ekologia vs diesel
On Wed, 25 Apr 2018 10:46:36 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Wed, 25 Apr 2018 00:53:57 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
poczytaj forum to sie przekonasz :-)

No widzę, są ich miliony, miliardy... pff.

A w Polsce ile ich się wycina? Miliony?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-04-25 08:59:54
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby
spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu
na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem
oleju...

Masz mało znajomych. Poczytaj w takim razie sobie fora i co ludzie
piszą. Potem poczytaj dla odmiany fora niemieckie -- tam nawet
ciężko wątki o DPF znaleźć, przynajmniej jak temat rozkminiałem w
2010 jak u nas była sraczka DPFowa, takowych nie było, nikt tam nie
pisał o problemach z DPFem i nikt ich nie wycinał. U nas straszyli
rozpadającymi się silnikami większym zużyciem paliwa itd. i wycinali
na potęgę filtry.
Byc moze mam mało znajomych, a być moze własnie się juz ludzie z tematem zaznajomili i juz się tych padających silników nie boją.
Ale jak zaczynaja się problemy to maja udawac ze ich nie ma?

Pomijam, ze to jest rzeczywiście ciekawe czy taki silnik z DPF przejedzie milion km jak przejezdzały te, które DPFów nie miały...
Mowisz ze rozrzedzanie oleju paliwem nie przeszkadza i nie wpływa na trwałosc?

Tak czy siak mowie z mojego podwórka - kazdy sie cieszy ze auto w oryginalnej konfiguracji jezdzi i nikt nie rusza takich gówien jak nie musi.
Obecne auta sa i tak bardzo oszczedne - taki bus jest w stanie spokojnie przejezdzic trase ze spalaniem 6,5-7,5 litra. Czego chciec wiecej?
Ile zaoszczedzisz wycinajac DPF? 0,1l?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
ale cóż - jestem w tym najlepszy."  Szymon Majewski

Data: 2018-04-25 11:58:21
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
25 Apr 2018 08:59:54 GMT, Budzik
Obecne auta sa i tak bardzo oszczedne - taki bus jest w stanie spokojnie przejezdzic trase ze spalaniem 6,5-7,5 litra. Czego chciec wiecej?
Ile zaoszczedzisz wycinajac DPF? 0,1l?

Mnie się nie pytaj, tylko tych co z tego powodu wycinają DPFy.
EOT

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-26 18:59:51
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Obecne auta sa i tak bardzo oszczedne - taki bus jest w stanie
spokojnie przejezdzic trase ze spalaniem 6,5-7,5 litra. Czego
chciec wiecej? Ile zaoszczedzisz wycinajac DPF? 0,1l?

Mnie się nie pytaj, tylko tych co z tego powodu wycinają DPFy.

Najpierw uwazasz sie za znaffffce a teraz mowisz zebym sie ciebie nie pytał... Nice...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...

Data: 2018-05-01 23:02:03
Autor: jerzu.xyz
Ekologia vs diesel
On Wed, 25 Apr 2018 08:46:16 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

nikt tam nie pisał o problemach z DPFem i nikt
ich nie wycinał

Bzdura. W Niemczech tną też PDFy. Może mniej niż w Polsce, ale tną. A
jak chcesz być w zgodzie z prawem, to możesz sobie w dr wklepać brak
DPFa ze wszystkimi szykanami z tym zwiazanymi. Np. brak możliwości
wjazdu do umweltzone.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-05-06 10:48:02
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-04-24 17:59, Budzik wrote:
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

ha ha ha ale sie ubawilem :-) a wypozyczales kiedys auto dostawcze
w duzej wypozyczalni w Europie Zachodniej ? wszystko robi sie
online, kwity sa przygotowane na recepcji siedzi ladna dziewczyna,
pokazujesz dokumenty dostajesz kluczyki i tyle, zwrot jeszcze
szybszy bo wrzucasz do skrzynki na budynku jesli oddajesz w punkcie
wypozyczenia, konwersacje z pracownikami o DPF czy zuzyciu paliwa
to jakies bzdury :-)

Znowu patrzysz przez swój pryzmat, jest wielu takich co z takich
systemów nie umie i nie chce korzystać -- dzwonią albo przyjeżdżają
na miejsce. Niemniej jednak jak już pisałem -- ten argument był
globalny (to główny powód dla którego ludzie wycinają DPFy, tuż po
niechęci do reperowania silnika). Zatem ponownie, nowe auta nie mają
problemów z DPFami, te zaczynają się gdy silnik i osprzęt zaczyna
dawać dupy. Im się nie chce kasy tracić na reperowanie, wolą jak
ludzie jeżdżą trującymi żużlami.

I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby spalanie było
mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu na zły
wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem oleju...


To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero problemów z DPF-em.
Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em problemów nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna być coś nie tak.

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba. No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W końcu jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy bardziej niż powinien to DPF musi skapitulować.

--
mk4

Data: 2018-05-06 02:12:41
Autor: sczygiel
Ekologia vs diesel
W dniu niedziela, 6 maja 2018 03:48:07 UTC-5 użytkownik mk4 napisał:
On 2018-04-24 17:59, Budzik wrote:
> Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...
To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero problemów z DPF-em.
Moj ma 380kkm i zero problemow z czym kolwiek poza rdza :)


Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em problemów nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna być coś nie tak.

Nie do konca.
Kumpel ma chevroleta. Z dpf-em ciagle problemy. Albo sie wypala za czesto albo bledy pokazuje. Teraz naprawil ale dlugo sie z tym wozil. Spalanie tez wyzsze mial podczas awarii. Problemem byl czujnik jakis. Komputer tego czujnika nie sygnalizowal. Blad byl taki se ogolny jakis.
Auto mialo jakies 80kkm najechane.

To tyle dowodow anegdotycznych.
A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba. No i zaczynają się kaskadowe problemy.


A moze dlatego ze auto na liczniku ma 130kkm a na osi juz 400kkm nabite?

Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W końcu jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy bardziej niż powinien to DPF musi skapitulować.


Nie, dpf jest gupim rozwiazaniem problemu. Tak jak systemy start-stop czy swiecenie swiatlami w dzien.

Niby pomaga ale albo niewiele albo wcale i jest gupie.

Data: 2018-05-06 11:24:12
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-05-06 11:12, sczygiel@gmail.com wrote:
W dniu niedziela, 6 maja 2018 03:48:07 UTC-5 użytkownik mk4 napisał:
On 2018-04-24 17:59, Budzik wrote:
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...
To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero problemów
z DPF-em.
Moj ma 380kkm i zero problemow z czym kolwiek poza rdza :)


Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em problemów
nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna być coś nie tak.

Nie do konca.
Kumpel ma chevroleta. Z dpf-em ciagle problemy. Albo sie wypala za czesto albo bledy pokazuje. Teraz naprawil ale dlugo sie z tym wozil. Spalanie tez wyzsze mial podczas awarii. Problemem byl czujnik jakis. Komputer tego czujnika nie sygnalizowal. Blad byl taki se ogolny jakis.
Auto mialo jakies 80kkm najechane.

To tyle dowodow anegdotycznych.

No ale to nie problem z DPF ;)


A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej
narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im szkoda)
na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba. No i
zaczynają się kaskadowe problemy.


A moze dlatego ze auto na liczniku ma 130kkm a na osi juz 400kkm nabite?

No ale gdzie tu wina DPF? Skoro auto ma 400kkm i się zużył to trzeba wymienić. W końcu o tym też pisałem.


Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W końcu
jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy bardziej
niż powinien to DPF musi skapitulować.


Nie, dpf jest gupim rozwiazaniem problemu. Tak jak systemy start-stop czy swiecenie swiatlami w dzien.

Niby pomaga ale albo niewiele albo wcale i jest gupie.


A jednak pomaga. Nawet jak depnę u siebie to nie zostawiam czarnej chmury. Niestety o autach z wyciętym DPF-em nie można tego powiedzieć. Pewnie też dlatego, że wycięto ten DPF z powodu niesprawnego silnika, który po prostu dużo więcej kopci niż powinien.

--
mk4

Data: 2018-05-06 02:59:48
Autor: sczygiel
Ekologia vs diesel
W dniu niedziela, 6 maja 2018 04:24:17 UTC-5 użytkownik mk4 napisał:
On 2018-05-06 11:12, sczygiel@gmail.com wrote:
> W dniu niedziela, 6 maja 2018 03:48:07 UTC-5 użytkownik mk4 napisał:
>> On 2018-04-24 17:59, Budzik wrote:
>>> Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...
>> To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero problemów
>> z DPF-em.
> Moj ma 380kkm i zero problemow z czym kolwiek poza rdza :)
> > >> Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em problemów
>> nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna być coś nie tak.
>>
> Nie do konca.
> Kumpel ma chevroleta. Z dpf-em ciagle problemy. Albo sie wypala za czesto albo bledy pokazuje. Teraz naprawil ale dlugo sie z tym wozil. Spalanie tez wyzsze mial podczas awarii. Problemem byl czujnik jakis. Komputer tego czujnika nie sygnalizowal. Blad byl taki se ogolny jakis.
> Auto mialo jakies 80kkm najechane.
> > To tyle dowodow anegdotycznych.

No ale to nie problem z DPF ;)


:)

> >> A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej
>> narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im szkoda)
>> na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba. No i
>> zaczynają się kaskadowe problemy.
> > > A moze dlatego ze auto na liczniku ma 130kkm a na osi juz 400kkm nabite?

No ale gdzie tu wina DPF? Skoro auto ma 400kkm i się zużył to trzeba wymienić. W końcu o tym też pisałem.


Ano w tym ze "stare" diesle bez dpf jezdza tak dlugo az padna. A nowe jak dpf nie dziala poprawnie to pala jak smoki prubujac wypalac cos co sie wypalic nie moze.

I co ciekawe to ta moja foka z 380kkm bez dpf bez problemu przechodzila badania techniczne. I zawsze bylem ciekaw jak wychodzi badanie spalin. I tu tez ciekawa anegdota:
Zazwyczaj mi tych spalin nie badali. Raz za pierwszym razem sprawdzili bez szemrania i wyszly dobrze. A potem juz nie. Az niedawno jeden lolek sprawdzil i dostal za to 20pln. Zdziwil sie tak ze mu czapka spadla prawie. Pyta za co a ja mowie ze dobrze sprawdzil. Choc nie wiem czy nie zrozumial opacznie. Znaczy sie ze nie za samo sprawdzenie dostal 20pln tylko za to ze wyszlo dobrze :)

Bo wyszlo bardzo dobrze. 10 letni dizel forda bez dpf.


>>
>> Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W końcu
>> jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy bardziej
>> niż powinien to DPF musi skapitulować.
>>
> > Nie, dpf jest gupim rozwiazaniem problemu. Tak jak systemy start-stop czy swiecenie swiatlami w dzien.
> > Niby pomaga ale albo niewiele albo wcale i jest gupie.
> A jednak pomaga. Nawet jak depnę u siebie to nie zostawiam czarnej chmury. Niestety o autach z wyciętym DPF-em nie można tego powiedzieć. Pewnie też dlatego, że wycięto ten DPF z powodu niesprawnego silnika, który po prostu dużo więcej kopci niż powinien.


Tego sie nie dowiemy. Nie dowiemy sie tez czy to ze podczas wypalania zuzywa sie wiecej paliwa i bardziej zuzywa uklad wydechowy wiec w efekcie trzeba zuzyc wiecej energii na wykonanie nowego i jego wymiane.

Ale moze ujme to inaczej:
Gdyby komus zalezalo na naszym zdrowiu to by zaaranzowano rynek samochodowy tak aby auta miejskie jezdzily na benzyne. Ciezarowki niech se jezdza na rope, w miestach jest ich malo wiec szkody niewielkie.

W usa czy kanadzie tak jest. No z grubsza. Auta osobowe to same benzyniaki. I maja czysciej. U nas tez sie da. Ale podatki sa takie jakie sa i komus zalezy abysmy na benzynie czy gazie nie jezdzili.

PS. Oczywiscie zamiast podatek na benzyne zmniejszyc podniesie sie cene ropy. Ale ja wtedy troski o zdrowie nie widze. :)

Data: 2018-05-06 11:59:57
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

Niby pomaga ale albo niewiele albo wcale i jest gupie.

A jednak pomaga. Nawet jak depnę u siebie to nie zostawiam czarnej chmury. Niestety o autach z wyciętym DPF-em nie można tego powiedzieć. Pewnie też dlatego, że wycięto ten DPF z powodu niesprawnego silnika, który po prostu dużo więcej kopci niż powinien.

No to mam dla ciebie zagadke:
- jest sobie auto, 400kkm przelotu, wyciety dpf i zjada powyzej pol litra  oleju  na 1000km co nie jest normą w tym silniku.
A jednak nie kopci, nie dymi, nie zostawia ani czarnych sadzowych sladów, ani siwych olejowych - po prostu nic.
Jak to wytłumaczysz?

Chcemy byc ekologiczni na siłe? Ok, takie przykładowe ducato - pod moja noga pali 7-7,5, znam osoby ktorym pali 12-13.
Moze ekologicznie byłoby sprawic, zeby nie dało się nim zrobic spalania 12-13?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2018-05-06 14:27:05
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-05-06 13:59, Budzik wrote:
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

Niby pomaga ale albo niewiele albo wcale i jest gupie.

A jednak pomaga. Nawet jak depnę u siebie to nie zostawiam czarnej
chmury. Niestety o autach z wyciętym DPF-em nie można tego powiedzieć.
Pewnie też dlatego, że wycięto ten DPF z powodu niesprawnego silnika,
który po prostu dużo więcej kopci niż powinien.

No to mam dla ciebie zagadke:
- jest sobie auto, 400kkm przelotu, wyciety dpf i zjada powyzej pol litra
oleju  na 1000km co nie jest normą w tym silniku.
A jednak nie kopci, nie dymi, nie zostawia ani czarnych sadzowych sladów,
ani siwych olejowych - po prostu nic.
Jak to wytłumaczysz?

Jak zjada to już nie do końca jest ok. Pół litra na 1000km to wydaje się bardzo dużo.
U mnie tam nic nie zjada. Od wymiany do wymiany jest tyle co było na początku.

To czy dymi czy nie można tylko w jeden sposób sprawdzić. Pojechać drugim samochodem za swoim własnym autem.

I ten z przodu niech zrobi tak, że redukcja na 2-gi bieg i pedał w podłogę do czerwonego. Jak widocznie nie przydymi znaczy nie dymi ;)

PS. O tym, że ten twój egzemplarz w takiej konfiguracji nie dymi to nie uwierzę póki nie zobaczę. Taki już jestem ;)

--
mk4

Data: 2018-05-06 13:59:57
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

Niby pomaga ale albo niewiele albo wcale i jest gupie.

A jednak pomaga. Nawet jak depnę u siebie to nie zostawiam czarnej
chmury. Niestety o autach z wyciętym DPF-em nie można tego
powiedzieć. Pewnie też dlatego, że wycięto ten DPF z powodu
niesprawnego silnika, który po prostu dużo więcej kopci niż
powinien.

No to mam dla ciebie zagadke:
- jest sobie auto, 400kkm przelotu, wyciety dpf i zjada powyzej pol
litra oleju  na 1000km co nie jest normą w tym silniku.
A jednak nie kopci, nie dymi, nie zostawia ani czarnych sadzowych
sladów, ani siwych olejowych - po prostu nic.
Jak to wytłumaczysz?

Jak zjada to już nie do końca jest ok. Pół litra na 1000km to wydaje
się bardzo dużo.

No to własnie pisze ze to nie jest norma.
Tylko dlaczego nie kopci? To nie jest tak ze kopci mało. Nie kopci praktycznie wcale! Tak samo jak było kiedy oleju nie zjadał a DPF był obecny.

U mnie tam nic nie zjada. Od wymiany do wymiany jest tyle co było na
początku.

No tak jak powinno być i tak jak jest w kazdym innym moim aucie.
 
To czy dymi czy nie można tylko w jeden sposób sprawdzić. Pojechać drugim samochodem za swoim własnym autem.

Rozumiem, nieufnosc, ale naprawde - umiem ocenic czy auto dymi czy nie dymi...
 
I ten z przodu niech zrobi tak, że redukcja na 2-gi bieg i pedał w podłogę do czerwonego. Jak widocznie nie przydymi znaczy nie dymi ;)

Gdybym tak jezdził tym autem to moze by i dymiło.
Ale miałem przygode z pojawiajaca sie woda w silniku wiec wiem jak jest jak dymi - teraz nie dymi praktycznie wcale.
 
PS. O tym, że ten twój egzemplarz w takiej konfiguracji nie dymi to
nie uwierzę póki nie zobaczę. Taki już jestem ;)

Zapraszam.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

Data: 2018-05-07 18:16:43
Autor: J.F.
Ekologia vs diesel
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA8DA8A36EA667budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Chcemy byc ekologiczni na siłe? Ok, takie przykładowe ducato - pod moja
noga pali 7-7,5, znam osoby ktorym pali 12-13.
Moze ekologicznie byłoby sprawic, zeby nie dało się nim zrobic spalania
12-13?

Kaplusznikom mowimy stanowcze nie ... choc nie, ducato niech sobie bedzie ograniczone ;-)

J.

Data: 2018-05-07 21:00:00
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Chcemy byc ekologiczni na siłe? Ok, takie przykładowe ducato - pod moja
noga pali 7-7,5, znam osoby ktorym pali 12-13.
Moze ekologicznie byłoby sprawic, zeby nie dało się nim zrobic spalania
12-13?

Kaplusznikom mowimy stanowcze nie ... choc nie, ducato niech sobie bedzie ograniczone ;-)

Osiołkom ktorzy blokują moj płynny ruch bo musza przy kazdych swiatłach wyhamowac do zera mowimy stanowcze nie! PRzez nich trace czas na drodze!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2018-05-06 11:59:58
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby
spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu
na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem
oleju...
To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero
problemów z DPF-em.
Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em
problemów nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna
być coś nie tak. A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im
szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba.
No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Lamenty są zapewne stąd ze gówniana czesc potrafi kosztowć powyzej 10k PLN...
Gdyby DPF kosztował 500zł to pewnie lamentów by nie było.
Ale to troche tak samo jak z innymi czesciami które tez bywaja w absurdalnych cenach.
Moze tu jest kłopot ze nowe auto kosztuje 70.000 a silnik w razie wymiany 20...

Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W
końcu jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy
bardziej niż powinien to DPF musi skapitulować.

No własnie. Silnik sprawny, być może nie optymalnie sprawny (bo taki to pewnie tylko jak z fabryki wyjedzie), jezdziłby bez problemu wiele km nie dajac zadnych objawów i oszczedzajac wiele złotówek ale to wrażliwy DPF kaze wymieniac pol osprzetu a na koncu jeszcze samego siebie.
Pewnie stąd tez lamenty.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

Data: 2018-05-06 14:40:35
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-05-06 13:59, Budzik wrote:
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby
spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu
na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem
oleju...

To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero
problemów z DPF-em.
Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em
problemów nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna
być coś nie tak.

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej
narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im
szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba.
No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Lamenty są zapewne stąd ze gówniana czesc potrafi kosztowć powyzej 10k
PLN...
Gdyby DPF kosztował 500zł to pewnie lamentów by nie było.
Ale to troche tak samo jak z innymi czesciami które tez bywaja w
absurdalnych cenach.
Moze tu jest kłopot ze nowe auto kosztuje 70.000 a silnik w razie wymiany
20...

Jeśli pojazd jest już wyeksploatowany to niestety tak będzie, że doprowadzenie go do sprawności jest kosztowne. A czy byle część kosztuje od razu 10000? Normalnie jak systematycznie serwisujesz i nie masz pecha to raczej nie. A pewne rzeczy po prostu trzeba liczyć jako eksploatacyjne. Np sprzęgło po ok. 200kkm, turbo po około 300kkm, wtryski przy około 400kkm. Może wytrzyma to więcej. Ale jak się liczy koszty powinno się uwzględniać tego typu wydatki jako typowe serwisowanie pojazdu, który nowy przecież nie jest.

Tylko mało komu opłaca się to robić... bo trochę kosztuje. Wiec łatwiej coś podpicować, sprzedać pojazd i się nie martwić. No i wtedy nowy nabywca psioczy na forach jakie to gówno.

Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W
końcu jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy
bardziej niż powinien to DPF musi skapitulować.

No własnie. Silnik sprawny, być może nie optymalnie sprawny (bo taki to
pewnie tylko jak z fabryki wyjedzie), jezdziłby bez problemu wiele km nie
dajac zadnych objawów i oszczedzajac wiele złotówek ale to wrażliwy DPF
kaze wymieniac pol osprzetu a na koncu jeszcze samego siebie.
Pewnie stąd tez lamenty.


Ale to już nie miej pretensji do DPFu, że na "nieoptymalnie sprawnym" silniku będzie miał problemy. No i skoro są problemy to pewnie ta niesprawność jest "dalece nieoptymalna" bo na pewno DPF jest zaprojektowany z pewnym naddatkiem - właśnie w przypadku pewnych drobnych nieoptymalności.

Jest to cena jaką się płaci za jakąś tam ekologię. Mechanizm działa o ile system jest sprawny.

--
mk4

Data: 2018-05-06 14:59:57
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

I znowu bzdura - nikt kogo znam nie wyciał DPF dlatego zeby
spalanie było mniejsze (roznica jest pomijalna).
Wycinali dlatego ze zaczynały się problemy.
Ba, nawet nie znam nikogo kto wyciałby profilaktycznie ze wzgledu
na zły wpływ DPF na kondycje silnika w zwiazku z rozrzedzaniem
oleju...

To się dołączę. Pojazd 10 lat. Najechane 300kkm i póki co zero
problemów z DPF-em.
Wg mnie Budzik ma racje. Jak silnik jest sprawny to z DPF-em
problemów nie ma. O DPF-ie dowiadujemy się jak z silnikiem zaczyna
być coś nie tak.

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej
narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im
szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak
trzeba. No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Lamenty są zapewne stąd ze gówniana czesc potrafi kosztowć powyzej
10k PLN...
Gdyby DPF kosztował 500zł to pewnie lamentów by nie było.
Ale to troche tak samo jak z innymi czesciami które tez bywaja w
absurdalnych cenach.
Moze tu jest kłopot ze nowe auto kosztuje 70.000 a silnik w razie
wymiany 20...

Jeśli pojazd jest już wyeksploatowany to niestety tak będzie, że doprowadzenie go do sprawności jest kosztowne. A czy byle część
kosztuje od razu 10000? Normalnie jak systematycznie serwisujesz i
nie masz pecha to raczej nie. A pewne rzeczy po prostu trzeba liczyć
jako eksploatacyjne. Np sprzęgło po ok. 200kkm, turbo po około
300kkm, wtryski przy około 400kkm. Może wytrzyma to więcej. Ale jak
się liczy koszty powinno się uwzględniać tego typu wydatki jako
typowe serwisowanie pojazdu, który nowy przecież nie jest.

Ty mowisz: trzeba doliczyc.
A ja mowie: kiedy nie było trzeba.
Wiec: gdzie tu postep? Stad te lamenty...

Czy byle czesc kosztuje 10.000? A ile kosztują DPFy?
Sprzegło wymieniałem po 400kkm... Co z tego jak kosztowało razem z wymiana 4500 czyli 3 x tyle co kosztowały sprzegła do poprzednich modeli... I nie były nic mniej odporne.
Wtryski... Wymieniałes kiedys wtryski w mercu 207D? Podpowiem - w uzytkowanym w naszej rodzinie przez 1,5mln km nie...
Itp itd... Stad lamenty...

Tylko mało komu opłaca się to robić... bo trochę kosztuje. Wiec
łatwiej coś podpicować, sprzedać pojazd i się nie martwić. No i
wtedy nowy nabywca psioczy na forach jakie to gówno.

Nie jestem oszustem, wiec nie sprzedaje w ten sposób samochodów.

Z DPF tak już jest, że będzie wrażliwy na niedomagania silnika. W
końcu jak ze względu na usterki silnik zaczyna kopcić 2 czy 3 razy
bardziej niż powinien to DPF musi skapitulować.

No własnie. Silnik sprawny, być może nie optymalnie sprawny (bo
taki to pewnie tylko jak z fabryki wyjedzie), jezdziłby bez
problemu wiele km nie dajac zadnych objawów i oszczedzajac wiele
złotówek ale to wrażliwy DPF kaze wymieniac pol osprzetu a na koncu
jeszcze samego siebie. Pewnie stąd tez lamenty.

Ale to już nie miej pretensji do DPFu, że na "nieoptymalnie
sprawnym" silniku będzie miał problemy. No i skoro są problemy to
pewnie ta niesprawność jest "dalece nieoptymalna" bo na pewno DPF
jest zaprojektowany z pewnym naddatkiem - właśnie w przypadku
pewnych drobnych nieoptymalności.

Ktos to zaprojektował jako zestaw wiec niech bierze za to odpowiedzialnosc.
 
Jest to cena jaką się płaci za jakąś tam ekologię. Mechanizm działa
o ile system jest sprawny.

A firma zarabia pewnie 300% marzy na sprzedazy DPFów... No cóż...
Zrozum - ja nie mam pretensji ze w aucie jest coś takiego jak DPF. Ja mam pretensje o to ze to kosztuje 10.000 i wiecej.
Nikt mi nie wmowi ze to tyle kosztuje...
Pokazuje tez absurdy tej niby ekologicznosci - podawałem przykład ze spalaniem... Które auto jest bardziej eko - to co pali czy to co pali 12? Pomijam juz ze sa auta ktore maja w normie zapisane ze pala 1l oleju na 1000. To jest ekologiczne? Gdzie tu konsekwencja?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Data: 2018-05-06 17:41:59
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-05-06 16:59, Budzik wrote:
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

A firma zarabia pewnie 300% marzy na sprzedazy DPFów... No cóż...
Zrozum - ja nie mam pretensji ze w aucie jest coś takiego jak DPF. Ja mam
pretensje o to ze to kosztuje 10.000 i wiecej.
Nikt mi nie wmowi ze to tyle kosztuje...

Tutaj się zgodzę. Również uważam, że to tyle nie kosztuje. To trochę draństwo, bo gdyby cena była normalna to by nie było problemu i pewnie większość byłaby skłonna wymienić jeśli trzeba.

To takie zmuszanie do zakupu nowego pojazdu poprzez ekonomiczną blokadę naprawy tego, który się już posiada. No i ludzie wycinają wtedy DPF jak już rzeczywiście padnie.

--
mk4

Data: 2018-05-06 21:47:52
Autor: kk
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-05-06 o 13:59, Budzik pisze:

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej
narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im
szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba.
No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Lamenty są zapewne stąd ze gówniana czesc potrafi kosztowć powyzej 10k
PLN...
Gdyby DPF kosztował 500zł to pewnie lamentów by nie było.

EGR mniej więcej tyle kosztuje i ...

Data: 2018-05-06 21:59:56
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik kk kk@op.pl ...

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej
narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im
szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba.
No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Lamenty są zapewne stąd ze gówniana czesc potrafi kosztowć powyzej 10k
PLN...
Gdyby DPF kosztował 500zł to pewnie lamentów by nie było.

EGR mniej więcej tyle kosztuje i ...

Do mojego kosztuje ponad 1000 plus drugi 1000 chłodnica spalin przy egr...
Ale i tak wymieniłem jak sie zepsuło...
Ale zgadza sie - do wielu aut kosztuje ponizej 500zł.

I oczywiscie zdarza sie ze ludzie zaslepiaja ale duzo duzo mniej - najczesciej robi się to własnie przy okazji wycinania DPF.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2018-05-06 17:26:31
Autor: Cavallino
Ekologia vs diesel
W dniu 06-05-2018 o 10:48, mk4 pisze:

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak trzeba. No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Zazwyczaj od tych, którzy kupili sprowadzonego z zachodu złoma, z przebiegiem trzy razy wyższym niż na blacie i liczyli że będzie jeździł długo i bezawaryjnie jak nówka nie wymagająca serwisu, na którym chcieli oszczędzić.

Data: 2018-05-06 21:59:56
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

A czemu są lamenty na forach - nie wiem. Bardzo często najwięcej narzekania jest od tych, którzy po prostu nie maja kasy (albo im
szkoda) na to aby coś naprawić lub zwyczajnie - wymienić jak
trzeba. No i zaczynają się kaskadowe problemy.

Zazwyczaj od tych, którzy kupili sprowadzonego z zachodu złoma, z przebiegiem trzy razy wyższym niż na blacie i liczyli że będzie
jeździł długo i bezawaryjnie jak nówka nie wymagająca serwisu, na
którym chcieli oszczędzić.

Musze kumplom powiedziec, ze im w salonach powciskali sprowadzaone z zachodu złomy z przebiegiem 3 x wyzszym niz na blacie...
Co prawda 3 x 0 = 0 ...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"

Data: 2018-04-24 15:59:57
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Ale rozmawiamy o tym konkretnym przypadku...
Sugerujesz ze wycieli zeby zaoszczedzic nie swoje paliwo - brawo za argument...

Nie, ja w swoim komentarzu, na który odpisywałeś, nie odnosiłem się
do konkretnego przypadku, tylko do ogółu problemu z wycinaniem DPF.
W tym konkretnym przypadku mogą klientowi powiedzieć że nie mają
DPFów i chwalić się niższym zużyciem. I klient to wiedząc wróci do
nich nastęnym razem zamiast iść do konkurencji. Tymczasem przy 100
szt. samochodów nawet jak filtr w cenie złomu to całkiem pokaźna
kwota.
Bajdurzysz panie... Juz widze te reklamy: wyporzycz auto od nas, mało pali bo wycielismy DPF...

Nie, nie widac.
Bo ty sugerujesz ze kupili i wycieli zeby sprzedac DPF.
A prawda jest taka, ze wycieli zeby pozbyc sie problemu...

Twoja prawda. Nowe samochody nie mają problemu z DPFami, nawet stare
rzadko mają, o ile mają sprawne silniki naturalnie, patrz mój
10-letni trupek. To jest tylko twoje urojenie, że to jest powszechny
problem. No więc nie jest biorąc pod uwagę ile tych samochodów
jeździ i użykownicy nawet nie wiedzą co to DPF.

Ty twierdzisz, ze nie ma problemu bo twój nie ma problemu...
Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu aut i co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale niestety problemy sa.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy ty jestes normalny, czy tylko listonoszem?"
by Jenka

Data: 2018-04-24 18:05:57
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Ekologia vs diesel
W dniu .04.2018 o 17:59 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:


Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu aut i
co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale niestety
problemy sa.


Są w tych kilkudziesięciu przypadkach częściej występujące marki/silniki?
Auta z salonu u pierwszego właściciela - czy też może większość z drugiej  ręki? - są jakieś prawidłowości?

TG

Data: 2018-04-25 02:59:55
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu
aut i co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale
niestety problemy sa.

Są w tych kilkudziesięciu przypadkach częściej występujące
marki/silniki? Auta z salonu u pierwszego właściciela - czy też może
większość z drugiej  ręki? - są jakieś prawidłowości?

Ogólnie to sa ducato, jumpery, boxery (silniki raczej 2.3 ale moze 2.2 tez? Nie jestem pewien, 2.0 tez sie zdarza) Zarówno nowe jak i z drugiej reki.
Najwiecej jest zdecydowanie ducatów z silnikiem 2.3 i tu róznie - zdarzały się problemy po 150 ale sa egzemplarze które 400 przejechały i jeszcze jest ok. Ale w mniejszosci.

fordy customy - tu chyba silniki 2.0 - bardzo fajne, oszczedne, po pol miliona maja chłopaki przejechane bez problemów, silniki nie biora oleju ani grama ale  DPFy albo wymienione albo powycinane.
Tu własciwie same nowe sztuki salonowe.
Problemy zaczynały się przy przebiegu od kilkudziesieciu tysiecy do ok 200 maks.

Nie mam doswiadczenia z masterami czy vivaro bo te sprzed kilku lat nie maja a te nowe maja ad blue.

Mercedesami i vw praktycznie nikt nie jezdzi.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

Data: 2018-04-25 09:09:21
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
24 Apr 2018 15:59:57 GMT, Budzik
Bajdurzysz panie... Juz widze te reklamy: wyporzycz auto od nas, mało pali bo wycielismy DPF...

Nie musi być reklam, jest coś takiego jak poczta pantoflowa -- bardzo
skuteczne narzędzie, szczególnie jak wypożyczalnia już trochę działa.

Ty twierdzisz, ze nie ma problemu bo twój nie ma problemu...

Twierdzę na podstawie setek tysięcy pojazdów które jeżdżą i problemu nie
mają, a ty się odnosisz do paru swoich znajomych. Problem NIE JEST GLOBALNY
jak tutaj utykasz. Najczęściej problemy z DPFami mają importowane używane
auta, a z nowych to tylko takie co właściciel kupił diesla i jeździ nim
10km jeszcze dodatkowo ekodrajwingiem bo przecież diesel ciungnie najlepiej
od 1000 do 1500 obrotów a za wchodzenie na 2000 się idzie do piekła. Mam
takiego znajomego -- jechałem jako pasażer jego Borą, to myślałem że się
zapłaczę -- 60/h a ten już na 5 i wszystkie biegi po drodze wbite.

Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu aut i co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale niestety problemy sa.

Kiedy w końcu zrozumiesz, że to nie z DPFem jest zazwyczaj coś nie tak,
tylko z silnikiem? Wypożyczalniom nie zależy na tym aby dbać o silnik, w
ogóle o samochód, serwis to dla nich dodatkowa strata czasu i kasy, a potem
i tak aut nie wykupuja tylko biorą kolejne. Wtrysk się sypnie, nie będa
naprawiać, bo nie ma to dla nich sensu. Dla kowalskiego wyższe zużycie
paliwa ma znaczenie, poczytaj sobie forum Mazdy ile DPFów poleciało z
powodu tego "traconego" 1L/100km na rzecz wypalania. Dalej było że wtryski
leją (bo przeloty 350+ skręcone oczywiście na niemieckiego dziadka), a
naprawa droga, to niech sobie leją i niech kopci a filtr do kosza. Pewna
część wywalała "prewencyjnie". Też mam takiego znajomego nieopodal. Kupił
nawet całkiem zadbaną M6 taką jak moja, po tygodniu wyrżnął DPF, bo rzekomo
więcej mocy i mniejsze spalanie. --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-25 08:59:54
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Bajdurzysz panie... Juz widze te reklamy: wyporzycz auto od nas, mało pali bo wycielismy DPF...

Nie musi być reklam, jest coś takiego jak poczta pantoflowa --
bardzo skuteczne narzędzie, szczególnie jak wypożyczalnia już trochę
działa.
Czesto poczata pantoflowa przekazujesz sobie informacje ze auta w tamtej wypozyczalni pala o 0,1 mniej niz w tej drugiej?
Boshhh, ludzie nie wiedza ile ich prywatne auta palą (dokładnie) a maja miec chirurgiczne rozeznanie w spalaniu aut z wypozyczalni...
Skad ty bierzesz takie tezy?

Ty twierdzisz, ze nie ma problemu bo twój nie ma problemu...

Twierdzę na podstawie setek tysięcy pojazdów które jeżdżą i problemu
nie mają, a ty się odnosisz do paru swoich znajomych. Problem NIE
JEST GLOBALNY jak tutaj utykasz. Najczęściej problemy z DPFami mają
importowane używane auta, a z nowych to tylko takie co właściciel
kupił diesla i jeździ nim 10km jeszcze dodatkowo ekodrajwingiem bo
przecież diesel ciungnie najlepiej od 1000 do 1500 obrotów a za
wchodzenie na 2000 się idzie do piekła. Mam takiego znajomego --
jechałem jako pasażer jego Borą, to myślałem że się zapłaczę -- 60/h
a ten już na 5 i wszystkie biegi po drodze wbite.
Rozumiem, nie bede sie kopał z koniem ani ci udowadniał ze te przebiegi po milion km to u nas nie robią ekodrajwingowcy co to 10km dziennie jezdza...

Ja twierdze ze sa problemy bo mam doswiadczenia z kilkudziesieciu
aut i co chwile słysze ze coś z DPF nie tak.
PRzebiegi rozne - od kilkudziesieciu tysiecy do kilkuset ale
niestety problemy sa.

Kiedy w końcu zrozumiesz, że to nie z DPFem jest zazwyczaj coś nie
tak, tylko z silnikiem?

I jakos tak magicznie po usunieciu DPF lub wymianie problem zanika?
Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski leja ale w sumie co z tego z jakiego powodu? Takie wtryski jeszcze długo posłuza a tak trzeba wymienic.
Ale wielu zrobiło porzadek tylko z DPF i jest ok wiec wniosek ze to byl problem z DPF a nie z czyms innym....

Wypożyczalniom nie zależy na tym aby dbać o
silnik, w ogóle o samochód, serwis to dla nich dodatkowa strata
czasu i kasy, a potem i tak aut nie wykupuja tylko biorą kolejne.
Wtrysk się sypnie, nie będa naprawiać, bo nie ma to dla nich sensu.
Dla kowalskiego wyższe zużycie paliwa ma znaczenie, poczytaj sobie
forum Mazdy ile DPFów poleciało z powodu tego "traconego" 1L/100km
na rzecz wypalania. Dalej było że wtryski leją (bo przeloty 350+
skręcone oczywiście na niemieckiego dziadka), a naprawa droga, to
niech sobie leją i niech kopci a filtr do kosza. Pewna część
wywalała "prewencyjnie". Też mam takiego znajomego nieopodal. Kupił nawet całkiem zadbaną M6 taką jak moja, po tygodniu wyrżnął DPF, bo
rzekomo więcej mocy i mniejsze spalanie.
Widocznie kazdy z nas ma inne doswiadczenia.
Ty znasz dziadka co wyciał ze wzgledu na oszczednosc paliwa, ja znam kilkudziesiat aut latajacych codziennie po 300-500km i tam nikt sie w takie rzeczy nie bawi - auto ma jezdzic i dopoki jezdzi to nikt nie bedzie wycinał DPF.
Po pierwsze dlatego ze nie ma czasu, po drugie dlatego zeby nie ruszac oryginalnej konfiguracji (bo wtedy mozna tylko coś dodatkowo spierdolic), po trzecie wreszcie dlatego, ze DPF nie podwyzsza spalania o 1l/100 a bardziej o 0,1l/100km....

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."

Data: 2018-04-25 11:55:39
Autor: Myjk
Ekologia vs diesel
25 Apr 2018 08:59:54 GMT, Budzik
I jakos tak magicznie po usunieciu DPF lub wymianie problem zanika?

Nic nie znika, pojmiesz to w końcu? Problem nadal jest, tylko po wycięciu
DPF już go nie trzeba naprawiać bo auto dalej sobie jeździ -- z tą różnicą,
że truje ludzi, nie tylko przez wycięcie DPFu, ale także nadmierne
dymienie.
Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski leja ale w sumie co z tego z jakiego powodu?

DPF nie pada z powodu lejących wtrysków, nie pada od zaciętego EGR, nie
pada od nieszczelnego dolotu, nie pada od rzygającej olejem turbiny czy IC,
DPF tylko momentalnie wskazuje na powstanie problemu gdzieś indziej.
Zamierzone to pewnie nie było, ale to bardzo dobry indykator. Trzeba problem wyeliminować tak jak normalny użytkownik eliminuje inne
problemy wynikające z eksploatacji. Chyba że jest leniwym i chciwym typem,
co woli jeździć rozklekotanym żużlem. Czyli wracamy do punktu wyjścia i
potwierdza się teza -- problemy z DPF mają właściciele zaniedbanych
szrotów, względnie właściciele co im się naprawa elementów nie będzie
opłacać, albo będą chcieli zaoszczędzić na paliwie, albo sprzedać
katalizatory na złom (w najgorszym wypadku).

Takie wtryski jeszcze długo posłuza a tak trzeba wymienic.

Ale auto jest wtedy niesprawne, nie powinno być dopuszczone do ruchu. EOT, bo mi szkoda czasu. --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-25 19:08:03
Autor: RadoslawF
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-25 o 11:55, Myjk pisze:

I jakos tak magicznie po usunieciu DPF lub wymianie problem zanika?

Nic nie znika, pojmiesz to w końcu? Problem nadal jest, tylko po wycięciu
DPF już go nie trzeba naprawiać bo auto dalej sobie jeździ -- z tą różnicą,
że truje ludzi, nie tylko przez wycięcie DPFu, ale także nadmierne
dymienie.

Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski
leja ale w sumie co z tego z jakiego powodu?

DPF nie pada z powodu lejących wtrysków, nie pada od zaciętego EGR, nie
pada od nieszczelnego dolotu, nie pada od rzygającej olejem turbiny czy IC,
DPF tylko momentalnie wskazuje na powstanie problemu gdzieś indziej.
Zamierzone to pewnie nie było, ale to bardzo dobry indykator.

Trzeba problem wyeliminować tak jak normalny użytkownik eliminuje inne
problemy wynikające z eksploatacji. Chyba że jest leniwym i chciwym typem,
co woli jeździć rozklekotanym żużlem. Czyli wracamy do punktu wyjścia i
potwierdza się teza -- problemy z DPF mają właściciele zaniedbanych
szrotów, względnie właściciele co im się naprawa elementów nie będzie
opłacać, albo będą chcieli zaoszczędzić na paliwie, albo sprzedać
katalizatory na złom (w najgorszym wypadku).

Zaklinasz rzeczywistość czyli fantazjujesz.
DPF wymaga więcej uwago od użytkownika, a że sprawa dotyczy
wypożyczalni gdzie pożyczający ma w dupie czy DPF się sam
wypali czy będzie trzeba pojechać do serwisu i zapłacić
tysiąc euro.
Właścicielowi wypożyczalni nie jest już wszystko jedno
więc problematyczny element usuwa przy pierwszej okazji.
W efekcie wiemy że korzystanie z auta z DPFem nie jest
bezproblemowo jak nam niektórzy wmawiają.


Pozdrawiam

Data: 2018-04-26 18:59:52
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski leja ale w sumie co z tego z jakiego powodu?

DPF nie pada z powodu lejących wtrysków, nie pada od zaciętego EGR,
nie pada od nieszczelnego dolotu, nie pada od rzygającej olejem
turbiny czy IC, DPF tylko momentalnie wskazuje na powstanie problemu
gdzieś indziej. Zamierzone to pewnie nie było, ale to bardzo dobry
indykator. Trzeba problem wyeliminować tak jak normalny użytkownik eliminuje
inne problemy wynikające z eksploatacji. Chyba że jest leniwym i
chciwym typem, co woli jeździć rozklekotanym żużlem. Czyli wracamy
do punktu wyjścia i potwierdza się teza -- problemy z DPF mają
właściciele zaniedbanych szrotów, względnie właściciele co im się
naprawa elementów nie będzie opłacać, albo będą chcieli zaoszczędzić
na paliwie, albo sprzedać katalizatory na złom (w najgorszym
wypadku).
Takie wtryski jeszcze długo posłuza a tak trzeba wymienic.

Ale auto jest wtedy niesprawne, nie powinno być dopuszczone do
ruchu. EOT, bo mi szkoda czasu.

ROTFL
CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej wiecej wtedy zaczynaja lac...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.

Data: 2018-05-06 10:56:12
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-04-26 20:59, Budzik wrote:
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Ja rozumiem, ze DPF moze pasc równiez przez to ze np. wtryski
leja ale w sumie co z tego z jakiego powodu?

DPF nie pada z powodu lejących wtrysków, nie pada od zaciętego EGR,
nie pada od nieszczelnego dolotu, nie pada od rzygającej olejem
turbiny czy IC, DPF tylko momentalnie wskazuje na powstanie problemu
gdzieś indziej. Zamierzone to pewnie nie było, ale to bardzo dobry
indykator.

Trzeba problem wyeliminować tak jak normalny użytkownik eliminuje
inne problemy wynikające z eksploatacji. Chyba że jest leniwym i
chciwym typem, co woli jeździć rozklekotanym żużlem. Czyli wracamy
do punktu wyjścia i potwierdza się teza -- problemy z DPF mają
właściciele zaniedbanych szrotów, względnie właściciele co im się
naprawa elementów nie będzie opłacać, albo będą chcieli zaoszczędzić
na paliwie, albo sprzedać katalizatory na złom (w najgorszym
wypadku).

Takie wtryski jeszcze długo posłuza a tak trzeba wymienic.

Ale auto jest wtedy niesprawne, nie powinno być dopuszczone do
ruchu.

EOT, bo mi szkoda czasu.


ROTFL
CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej wiecej wtedy
zaczynaja lac...?

Nie no coś Pan - przecież już po 10kkm leją!

MSPANC

--
mk4

Data: 2018-05-06 11:59:57
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

ROTFL
CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej wiecej
wtedy zaczynaja lac...?

Nie no coś Pan - przecież już po 10kkm leją!

Nie wiem czy po 10, wiem ze po 100 to juz na pewno. Nie tragicznie ale zaczynają. znam oczywiscie z ducato. I zeby było smieszniej - jak trzeba wymienic to zgadnij o co modlą sie uzytkownicy...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau

Data: 2018-05-06 05:22:35
Autor: sczygiel
Ekologia vs diesel
W dniu niedziela, 6 maja 2018 06:59:59 UTC-5 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

>> ROTFL
>> CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej wiecej
>> wtedy zaczynaja lac...?
> > Nie no coś Pan - przecież już po 10kkm leją!

Nie wiem czy po 10, wiem ze po 100 to juz na pewno. Nie tragicznie ale zaczynają. znam oczywiscie z ducato. I zeby było smieszniej - jak trzeba wymienic to zgadnij o co modlą sie uzytkownicy...


Po czym poznasz ze leja?
Po zuzyciu paliwa? Czy po zrobieniu testu?

Data: 2018-05-06 13:59:57
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik  sczygiel@gmail.com ...

>> ROTFL
>> CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej
>> wiecej wtedy zaczynaja lac...?
> > Nie no coś Pan - przecież już po 10kkm leją!

Nie wiem czy po 10, wiem ze po 100 to juz na pewno. Nie tragicznie
ale zaczynają. znam oczywiscie z ducato. I zeby było smieszniej -
jak trzeba wymienic to zgadnij o co modlą sie uzytkownicy...


Po czym poznasz ze leja?
Po zuzyciu paliwa? Czy po zrobieniu testu?

Po menzurkach...
Zuzycie absolutnie nie zmienia sie zauwazalnie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???

Data: 2018-05-06 14:44:44
Autor: mk4
Ekologia vs diesel
On 2018-05-06 13:59, Budzik wrote:
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

ROTFL
CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej wiecej
wtedy zaczynaja lac...?

Nie no coś Pan - przecież już po 10kkm leją!

Nie wiem czy po 10, wiem ze po 100 to juz na pewno. Nie tragicznie ale
zaczynają. znam oczywiscie z ducato. I zeby było smieszniej - jak trzeba
wymienic to zgadnij o co modlą sie uzytkownicy...


Nie wiem o co modlą się użytkownicy ducato po 100kkm ;)
Ale napisz jak możesz.

PS. Nie wiem moje przy 250kkm wykazywały ze są wciąż w normie. No i chyba faktycznie nie jest źle skoro z DPF-em na razie nie ma problemów.

--
mk4

Data: 2018-05-06 13:59:58
Autor: Budzik
Ekologia vs diesel
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

ROTFL
CZyli rozumiem ze wtryski wymieniasz co 50-100kkm bo mniej wiecej
wtedy zaczynaja lac...?

Nie no coś Pan - przecież już po 10kkm leją!

Nie wiem czy po 10, wiem ze po 100 to juz na pewno. Nie tragicznie
ale zaczynają. znam oczywiscie z ducato. I zeby było smieszniej -
jak trzeba wymienic to zgadnij o co modlą sie uzytkownicy...

Nie wiem o co modlą się użytkownicy ducato po 100kkm ;)
Ale napisz jak możesz.

O to zeby wtryski sie odkreciły.
Sam wtrysk jest drogi a najczesciej odkrecenie kosztuje jeszcze dodatkowo znaczna kwote. Albo ratowanie po tym jak sie ukrecą...

PS. Nie wiem moje przy 250kkm wykazywały ze są wciąż w normie. No i chyba faktycznie nie jest źle skoro z DPF-em na razie nie ma
problemów.
Chyba nie ma normy.
W jednym wymieniałem po 380kkm a znam i takie egzemplarze co po 200kkm były juz niezdolne do jazdy.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Każdy samochód będzie ci mógł służyć do końca życia
jeśli będziesz wystarczająco szybko jeździł.

Data: 2018-04-23 22:55:11
Autor: Poldek
Ekologia vs diesel
W dniu 2018-04-21 o 14:59, Myjk pisze:
Sat, 21 Apr 2018 05:00:18 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com

Na bank nie oni jedni kombinują więc kontrole w branży się szykują

Mogliby się wziąć za te wszystkie samochody z homologacją dopuszczone do
ruchu co to mają powyżynane filtry i nakazać na powrót zamotować. By się
działo.


Bardzo jestem ciekaw, czy potrafią to zrobić.
Tzn. czy te samochody mają zatrzymane dowody rejestracyjne do czasu przywrócenia filtrów.

Data: 2018-04-23 22:55:29
Autor: przemek.jedrzejczak
Ekologia vs diesel
-- Tzn. czy te samochody mają zatrzymane dowody rejestracyjne do czasu  przywrócenia filtrów.

alez skad jezdza normalnie i zarabiaja kase :-) holenderski urzad otrzymal informacje juz w 2017r ale nie podjal zadnych dzialan i dopiero gdy dziennikarze przeprowadzili prowokacje to politycy zaczeli udawac ze cos robia :-) tzn wystosowali zapytanie w parlamencie

motokoncerny zblatowane sa z politykami czyli zorganizowana przestepczosc jest chroniona a jak Kowalski wytnie DPF to do pierdla go wpakuja :-)

Ekologia vs diesel

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona