Pod koniec października będzie kompleksowa opinia ws. badań ciała Zbigniewa Wassermanna. Z opinii ekspertów, która wpłynęła do prokuratury wynika, że złamania są charakterystyczne dla ofiar katastrof lotniczych - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

Ciało Wassermanna ekshumowano w końcu sierpnia. Jak informowała prokuratura, podstawą działania śledczych były "wątpliwości dotyczące stwierdzeń zawartych w dokumentacji sądowo-lekarskiej badania zwłok zmarłego, otrzymanej z Rosji, a nie wątpliwości co do tożsamości zwłok".

Wcześniej córka zmarłego - Małgorzata Wassermann - wiele razy mówiła, że dokumentacja, która przyszła z Rosji, nie zawiera prawdziwych danych, bo w protokole sekcyjnym pominięto fakt przejścia przez jej ojca poważnej operacji.


NPW w komunikacie dla mediów podawała wcześniej, że biegli w sierpniu przeprowadzili czynności dokumentujące stan ciała i oględziny połączone z otwarciem zwłok. Jednak ze względu na dobro pokrzywdzonych - najbliższych zmarłego - prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących zarówno okoliczności przemawiających za przeprowadzeniem ekshumacji, jak też szczegółowych działań przeprowadzonych przez powołanych w sprawie biegłych.

Małgorzata Wassermann powiedziała, że nie zna wyników części badań, które ostatnio otrzymała prokuratura wojskowa. - Nawet gdybym je znała, nie wolno mi o tym mówić - zastrzegła. - Na kompleksową opinię składa się cały szereg badań i analiz, część z nich już została wykonana, na wyniki pozostałych, a przede wszystkim na kompleksową opinię trzeba jeszcze poczekać - powiedziała Wassermann.



http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ekshumacja-ciala-Wassermanna-- -ekspertyza-nie-pozostawia-watpliwosci,wid,13907108,wiadomosc.html



Jakie znaczenie może mieć, że Rosjanie niechlujnie wykonali sekcję czy jej opis. Dla każdego normalnego człowieka jasnym było od początku, że ludzie znajdujący się w samolocie zginęli na skutek urazów wielonarządowych spowodowanych katastrofą. Na pewno niektórzy czują się zawiedzeni, że nic na tej tragedii nie dało się ugrać...



Przemek

--

"Fundusz Kościelny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata
za odebrane mienie. Myślałem, że skoro Kościół odzyskuje mienie, to ten Fundusz
powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zastąpiony czymś
znacznie obszerniejszym i pochodzącym z budżetu państwa."

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j7kk9u$oh6$1news.onet.pl...

Pod koniec października będzie kompleksowa opinia ws. badań ciała Zbigniewa Wassermanna. Z opinii ekspertów, która wpłynęła do prokuratury wynika, że złamania są charakterystyczne dla ofiar katastrof lotniczych - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

Ciało Wassermanna ekshumowano w końcu sierpnia. Jak informowała prokuratura, podstawą działania śledczych były "wątpliwości dotyczące stwierdzeń zawartych w dokumentacji sądowo-lekarskiej badania zwłok zmarłego, otrzymanej z Rosji, a nie wątpliwości co do tożsamości zwłok".

Wcześniej córka zmarłego - Małgorzata Wassermann - wiele razy mówiła, że dokumentacja, która przyszła z Rosji, nie zawiera prawdziwych danych, bo w protokole sekcyjnym pominięto fakt przejścia przez jej ojca poważnej operacji.


NPW w komunikacie dla mediów podawała wcześniej, że biegli w sierpniu przeprowadzili czynności dokumentujące stan ciała i oględziny połączone z otwarciem zwłok. Jednak ze względu na dobro pokrzywdzonych - najbliższych zmarłego - prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących zarówno okoliczności przemawiających za przeprowadzeniem ekshumacji, jak też szczegółowych działań przeprowadzonych przez powołanych w sprawie biegłych.

Małgorzata Wassermann powiedziała, że nie zna wyników części badań, które ostatnio otrzymała prokuratura wojskowa. - Nawet gdybym je znała, nie wolno mi o tym mówić - zastrzegła. - Na kompleksową opinię składa się cały szereg badań i analiz, część z nich już została wykonana, na wyniki pozostałych, a przede wszystkim na kompleksową opinię trzeba jeszcze poczekać - powiedziała Wassermann.



http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ekshumacja-ciala-Wassermanna-- -ekspertyza-nie-pozostawia-watpliwosci,wid,13907108,wiadomosc.html



Jakie znaczenie może mieć, że Rosjanie niechlujnie wykonali sekcję czy jej opis. Dla każdego normalnego człowieka jasnym było od początku, że ludzie znajdujący się w samolocie zginęli na skutek urazów wielonarządowych spowodowanych katastrofą. Na pewno niektórzy czują się zawiedzeni, że nic na tej tragedii nie dało się ugrać...



Przemek

Mylna teza - skoro w protokole sekcji nie ma oczywyistych danych o tym, że Wasserman np. nie miał jednej nerki (bo kiedyś mu ją usunięto), to może także także nie ma nic o tym, że znależiono jakieś substancje na ciele, które mogły świadczyć o tym, że ofiara najpierw zmarła nagle, a potem ciało uległo urazom mechanicznym po uderzeniu samolotu w ziemię.
AZ

On 18 Paź, 23:49, "Kaczysta" <mecha...@gmail.pl> wrote:

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pi...@op.pl> napisał w wiadomościnews:j7kk9u$oh6$1news.onet.pl...







> Pod koniec października będzie kompleksowa opinia ws. badań ciała
> Zbigniewa Wassermanna. Z opinii ekspertów, która wpłynęła do prokuratury
> wynika, że złamania są charakterystyczne dla ofiar katastrof lotniczych -
> dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

> Ciało Wassermanna ekshumowano w końcu sierpnia. Jak informowała
> prokuratura, podstawą działania śledczych były "wątpliwości dotyczące
> stwierdzeń zawartych w dokumentacji sądowo-lekarskiej badania zwłok
> zmarłego, otrzymanej z Rosji, a nie wątpliwości co do tożsamości zwłok".

> Wcześniej córka zmarłego - Małgorzata Wassermann - wiele razy mówiła, że
> dokumentacja, która przyszła z Rosji, nie zawiera prawdziwych danych, bo w
> protokole sekcyjnym pominięto fakt przejścia przez jej ojca poważnej
> operacji.

> NPW w komunikacie dla mediów podawała wcześniej, że biegli w sierpniu
> przeprowadzili czynności dokumentujące stan ciała i oględziny połączone z
> otwarciem zwłok. Jednak ze względu na dobro pokrzywdzonych - najbliższych
> zmarłego - prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących zarówno
> okoliczności przemawiających za przeprowadzeniem ekshumacji, jak też
> szczegółowych działań przeprowadzonych przez powołanych w sprawie
> biegłych.

> Małgorzata Wassermann powiedziała, że nie zna wyników części badań, które
> ostatnio otrzymała prokuratura wojskowa. - Nawet gdybym je znała, nie
> wolno mi o tym mówić - zastrzegła. - Na kompleksową opinię składa się cały
> szereg badań i analiz, część z nich już została wykonana, na wyniki
> pozostałych, a przede wszystkim na kompleksową opinię trzeba jeszcze
> poczekać - powiedziała Wassermann.

>http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ekshumacja-ciala-Wassermanna-- ...

> Jakie znaczenie może mieć, że Rosjanie niechlujnie wykonali sekcję czy jej
> opis. Dla każdego normalnego człowieka jasnym było od początku, że ludzie
> znajdujący się w samolocie zginęli na skutek urazów wielonarządowych
> spowodowanych katastrofą. Na pewno niektórzy czują się zawiedzeni, że nic
> na tej tragedii nie dało się ugrać...

> Przemek

Mylna teza - skoro w protokole sekcji nie ma oczywyistych danych o tym, że
Wasserman np. nie miał jednej nerki (bo kiedyś mu ją usunięto), to może
także także nie ma nic o tym, że znależiono jakieś substancje na ciele,
które mogły świadczyć o tym, że ofiara najpierw zmarła nagle, a potem ciało
uległo urazom mechanicznym po uderzeniu samolotu w ziemię.
AZ

Otoz to!
Ale ta oczywistosc jest za trudna do zrozumienia dla wiekszosci
matolow
pokroju kaleckiego i jego platfonsianych kolegow!
Oni lubia proste i jasne wytyczne plynace z GooWnianej medialnej
kloaki, bo to nie obciaza ich sladowych mozdzkow...

H

Użytkownik "HaMMeR" <kd@tranzac.pl> napisał w wiadomości news:b61139cb-66cb-40d6-aa40-4e45764fd8c9g16g2000yqi.googlegroups.com...

Otoz to!
Ale ta oczywistosc jest za trudna do zrozumienia dla wiekszosci
matolow
pokroju kaleckiego i jego platfonsianych kolegow!
Oni lubia proste i jasne wytyczne plynace z GooWnianej medialnej
kloaki, bo to nie obciaza ich sladowych mozdzkow...

H

Skąd tacy jak ty się biorą? Czy Wasserman siedział za sterami samolotu? Walnij się w czółko człowieku!

BBR

W dniu 2011-10-18 23:49, Kaczysta pisze:

Mylna teza - skoro w protokole sekcji nie ma oczywyistych danych o tym,
że Wasserman np. nie miał jednej nerki (bo kiedyś mu ją usunięto), to
może także także nie ma nic o tym, że znależiono jakieś substancje na
ciele, które mogły świadczyć o tym, że ofiara najpierw zmarła nagle, a
potem ciało uległo urazom mechanicznym po uderzeniu samolotu w ziemię.
AZ

Czlowiek Woda, rozplynal sie we Mgle.

Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał

Mylna teza - skoro w protokole sekcji nie ma oczywyistych danych o tym, że Wasserman np. nie miał jednej nerki (bo kiedyś mu ją usunięto), to może także także nie ma nic o tym, że znależiono jakieś substancje na ciele, które mogły świadczyć o tym, że ofiara najpierw zmarła nagle, a potem ciało uległo urazom mechanicznym po uderzeniu samolotu w ziemię.

Przyczyny katastrofy zostały wyjaśnione. Bredni opowiadanych przez Macierewicza wstydził się nawet pic i nie zostały zawarte w białej księdze. Z punktu widzenia wyjaśnienia przyczyn katastrofy nie ma najmniejszego znaczenia czy ktoś zmarł chwilę przed uderzeniem o ziemię, czy przyczyną zgonu było właśnie uderzenie.



Przemek

--

"Fundusz Kościelny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata
za odebrane mienie. Myślałem, że skoro Kościół odzyskuje mienie, to ten Fundusz
powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zastąpiony czymś
znacznie obszerniejszym i pochodzącym z budżetu państwa."

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j7lpeb$i0a$1news.onet.pl...

Z punktu widzenia wyjaśnienia przyczyn katastrofy nie ma najmniejszego znaczenia czy ktoś zmarł chwilę przed uderzeniem o ziemię, czy przyczyną zgonu było właśnie uderzenie.



Przemek

To się nazywa analfabetyzm funkcjonalny, albo głupota - jeśli twierdzisz, że wszystko jedno, czy ktoś zginął zanim samolot się rozbił, czy wskutek jego rozbicia, to jesteś chyba "młodym, wykształconym i z wielkiego miasta..."
T.

Użytkownik "T." <kuki543@interia.pl> napisał w wiadomości news:4e9e9abf$0$5815$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j7lpeb$i0a$1news.onet.pl...

Z punktu widzenia wyjaśnienia przyczyn katastrofy nie ma najmniejszego znaczenia czy ktoś zmarł chwilę przed uderzeniem o ziemię, czy przyczyną zgonu było właśnie uderzenie.



Przemek

To się nazywa analfabetyzm funkcjonalny, albo głupota - jeśli twierdzisz, że wszystko jedno, czy ktoś zginął zanim samolot się rozbił, czy wskutek jego rozbicia, to jesteś chyba "młodym, wykształconym i z wielkiego miasta..."

Z dwojga, to ty jesteś "analfabetą funkcjonalnym".
Napisano: "czy ktoś zmarł chwilę przed uderzeniem o ziemię" - choćby w wyniku strachu przed nieuchronną katastrofą.
Nie napisano: "ktoś zginął zanim samolot się rozbił" - gdyby np. w trakcie lotu, na godzinę przed rozbiciem samolotu, otworzył drzwi i wyskoczył.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

To się nazywa analfabetyzm funkcjonalny, albo głupota - jeśli twierdzisz,

że

wszystko jedno, czy ktoś zginął zanim samolot się rozbił, czy wskutek jego
rozbicia, to jesteś chyba "młodym, wykształconym i z wielkiego miasta..."

Tutaj rzecz rozbija sie o ulamki sekund. Trzeba ustalic, czy Wassermana
porazil prad kiedy siedzial w wannie na sekunde przed rozbiciem samolotu,
czy w sekunde po rozbiciu.

Bardziej prawdopodobna wydaje sie hipoteza, ze po rozbiciu, poniewaz
rozbicie
wywolalo zwarcie w instalacji elektrycznej jaccuzi.

Jednak tak moga myslec tylko ci, ktorzy dali sie zwiesc blednemu zalozeniu,
ze samolot rozbil sie bez ingerencji KGB.
W istocie bylo tak, ze zaplanowany zamach na Pana Wassermana, ktory mial
zginac
w wannie porazony pradem spowodowal katastrofe samolotu, poniewaz zwarcie
wywolane w wannie spowodowalo uszkodzenie calej instalacji elektrycznej
samolotu.



--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4e9de656$0$8457$65785112news.neostrada.pl...

Mylna teza - skoro w protokole sekcji nie ma oczywyistych danych o tym, że Wasserman np. nie miał jednej nerki (bo kiedyś mu ją usunięto), to może także także nie ma nic o tym, że znależiono jakieś substancje na ciele, które mogły świadczyć o tym, że ofiara najpierw zmarła nagle, a potem ciało uległo urazom mechanicznym po uderzeniu samolotu w ziemię.
AZ

Człowieku, puknij ty się w głowę. Czy to Wassermann siedział za sterami samolotu?! Co za paranoja!

BBR

Człowieku, puknij ty się w głowę. Czy to Wassermann siedział za sterami
samolotu?! Co za paranoja!

Oczywiscie, ze nie. On siedzial za sterami lodzi podwodnej.
Przeciez znaleziono wode morska w jego plucach.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j7kk9u$oh6$1news.onet.pl...

Pod koniec października będzie kompleksowa opinia ws. badań ciała Zbigniewa Wassermanna. Z opinii ekspertów, która wpłynęła do prokuratury wynika, że złamania są charakterystyczne dla ofiar katastrof lotniczych - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

Kiedy w końcu ta smoleńska histeria się zakończy? Chcą wykopywać swoich zmarłych? Proszę bardzo! Na własny koszt. Nie mam zamiaru płacić za fanaberie nawiedzonych.

BBR