http://media2.pl/media/81694-legia-walczy-o-ekstraklase-tv.html

Czy Canal+ będzie pokazywał mecze Legii Warszawa? Klub jako jedyny nie
udzielił pełnomocnictwa do podpisania nowej umowy z Canal+. Walczy o furtkę
wypowiedzenia umowy po roku i ewentualną możliwość uruchomienia Ekstraklasy
TV.
W środę odbyła się konferencja prasowa, na której oficjalnie podpisano nowy
kontrakt telewizyjny na prawa do Ekstraklasy, o czym szerzej informowaliśmy
tutaj. Na mocy umowy pełne prawa na najbliższe trzy sezony zyskała telewizja
Canal+, która pokaże wszystkie mecze na żywo i w HD. Wybrane mecze na swojej
antenie pokażą także Polsat Futbol oraz Eurosport 2.

Niestety wczorajszą radosną informację dla widzów przyćmił telewizyjny
konflikt Legii Warszawa z władzami Ekstraklasy. Warszawski klub, jako
jedyny, nie zaakceptował nowego kontraktu telewizyjnego. Legia domagała się
podpisania umowy z Canal+ na rok, by przed kolejnym sezonem podpisać nową
umowę medialną, gdyby pojawiła się lepsza oferta. Warto jednak podkreślić,
że standardem medialnych kontraktów piłkarskich są umowy wieloletnie, w
przeciwnym razie nadawcy nie opłacałoby się inwestować wielkich sum
pieniędzy za widowisko sportowe, które "za chwilę" może zniknąć z ramówki.
Przykładem jest chociażby podpisana kilka tygodni temu przez ITI umowa na
Ligię Mistrzów (ważna do 2015 roku). Dodajmy, że do tej pory telewizyjne
umowy Ekstraklasy z telewizjami były ważne przez trzy sezony. Od dawna wiadomo także, że nowy kontrakt medialny jest nieco gorszy
finansowo od poprzedniego (ok 300 mln zł, zamiast 360 mln zł), jednak daje
szeroką dostępność Ekstraklasy w telewizji. Od klubów będzie zależało czy
medialność wykorzystają na swoją korzyść, przyciągając m.in. nowych
sponsorów. Mimo to kluby piłkarskie wciąż liczą na to, że więcej zarobią na
własnym kanale telewizyjnym. Dlatego też jednym z pomysłów wciąż jest
uruchomienie kanału Ekstraklasa TV. O kanale tym mówi się od dawna, jednak
do tej pory nie powstał. I wiele wskazuje na to, że szybko nie powstanie -
prace nad jego stworzeniem posuwają się wolno, a władze Ekstraklasy - jak
twierdza przedstawiciele Legii - nie są przekonane do nowego projektu. Nie
wiadomo także, czy kanał cieszyłby się popularnością - miałby być płatny
około 15 zł miesięcznie.

Przy okazji konfliktu okazuje się, że ITI oferowało więcej za prawa do
Ekstraklasy niż Canal+. - Trochę wyższa od zwycięskiej była na przykład
oferta ITI - przyznaje w rozmowie z Rzeczpospolitą Jacek Masiota,
przewodniczący rady nadzorczej Ekstraklasy. Jednak oferta telewizji "n"
(nSport z Orange sport) nie dawała tak szerokiej dostępności Ekstraklasy w
telewizji, co sojusz Canal+ z Polsatem i Eurosport 2. Dzięki tej ostatniej
stacji mecze Ekstraklasy po raz pierwszy dostepne będą poza granicami Polski
- w ponad 16 mln domach.


--
Mark

W dniu 2011-07-29 11:00, Mark pisze:
> http://media2.pl/media/81694-legia-walczy-o-ekstraklase-tv.html

http://legia.com/www/index.php?akt=24048

Dnia Fri, 29 Jul 2011 11:07:08 +0200, Fedor napisał(a):

 > http://media2.pl/media/81694-legia-walczy-o-ekstraklase-tv.html

http://legia.com/www/index.php?akt=24048

Rozwalil mnie ostatni akapit:

Legia Warszawa nie blokuje zawarcia umowy w odniesieniu do najbliższego
sezonu, jak również nie blokuje wykonywania tej umowy poczynając od
najbliższej, pierwszej kolejki ligowej. W swoim najgłębszym przekonaniu
Legia nie działa we własnym interesie, lecz ma na uwadze interes wszystkich
klubów najwyższej klasy rozgrywkowej polskiego piłkarstwa.


Normalnie, dobry samarytanin z tej Legii. --
Mark

Mark wrote:

Niestety wczorajszą radosną informację dla widzów przyćmił telewizyjny
konflikt Legii Warszawa z władzami Ekstraklasy. Warszawski klub, jako
jedyny, nie zaakceptował nowego kontraktu telewizyjnego.

Niektórzy twierdzą, że to kontynuacja myśli treningowej Skorży polegającej na całkowitym odseparowaniu piłkarzy od kibiców. Mamy już tajne treningi, będziemy mieli tajne mecze. :-)
A poważniej, wróble z Łaz... eee... z Pepsi Arena (sponsor, ważna rzecz!) ćwierkają, że chodzi o odstrzelenie Ruski, którego miałby zastąpić Miklas. Veto zostanie cofnięte jak uda się stworzyć wiekszościową koalicję w RN Ekstraklasy.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

A poważniej, wróble z Łaz... eee... z Pepsi Arena (sponsor, ważna rzecz!) ćwierkają, że chodzi o odstrzelenie Ruski, którego miałby zastąpić Miklas.

Akurat Ruskę faktycznie powinni odstrzelić - choćby za brak sponsora ligi przez ostatnie lata.
Nie pamiętam ile dawał Orange, chodzi mi po głowie kwota koło 100 mln, ale na pewno było to więcej niż 0 zł, które Rusko załatwił.

Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:

Od dawna wiadomo także, że nowy kontrakt medialny jest nieco gorszy
finansowo od poprzedniego (ok 300 mln zł, zamiast 360 mln zł),

To jest nieprawda, kontrakt jest taki sam, tyle że Ekstraklasa postanowiła sama produkować sygnał, więc będzie musiała zapłacić jego producentowi (dotychczas robił to C+).
Pewnie ten koszt to właśnie te 60 mln.

"Cavallino", dnia 29-07-2011 o godzinie 12:53:42 w wiadomości
<news:j0u3fl$282$1news.onet.pl> napisał/a:

To jest nieprawda, kontrakt jest taki sam, tyle że Ekstraklasa postanowiła sama produkować sygnał, więc będzie musiała zapłacić jego producentowi (dotychczas robił to C+).
Pewnie ten koszt to właśnie te 60 mln.

Ale ZTCW to dalej robi to ta sama ekipa/ekipy co w poprzednim sezonie
tylko nie nazywa się to "Multiproduction" czy jakoś tak.
Czy mi się wydaje czy nie ma już "ultra slow motion" czy jak to się tam
nazywa w powtórkach w trakcie meczu?. Dodatkowo rzuciła mi się w oczy
jakaś dziwna prezentacja strzelców bramek (ostatnia bramka na samym dole
zamiast na górze).
Nowe logo ekstraklasy IMO jakieś takie bezpłciowe. Stare bardziej mi się
podobało.
Pomijając narzekania to w porównaniu z poprzednim sezonem teraz mecze
lecą na dwóch kanałach HD i 2 SD :)
Dodam jeszcze, że na Polsacie Sport HD mecz LKS i Lecha leci praktycznie
z tym samym bitrate jak na C+Sport HD (8-9 Mb/s), ale mam jakieś takie
dziwne wrażenie, że na cyfrze obraz wygląda lepiej :).

--
Tomek C. - kibic niezrzeszony     tomciu|at|post.pl      GG: 356802

Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:

Dodam jeszcze, że na Polsacie Sport HD mecz LKS i Lecha leci praktycznie
z tym samym bitrate jak na C+Sport HD (8-9 Mb/s),

Na C+Sport mecz Lecha leciał z bitrate 15.

"Cavallino", dnia 29-07-2011 o godzinie 20:35:02 w wiadomości
<news:j0uugk$dvs$1news.onet.pl> napisał/a:

 

Na C+Sport mecz Lecha leciał z bitrate 15.

Masz rację. Podobnie było na PS HD. W poprzednim poście coś mi się
popieprzyło i zamiast przez 8 to pomnożyłem sobie przez 4 to co mi
pokazuje dziadowski dekoder (megabajty zamiast megabity).
Wracając do tematu nowej grafiki to powiem szczerze, że wcale mi się nie
podoba. Stara była lepsza i czytelniejsza. Dodatkowo operator tego
czegoś chyba za bardzo nie wie jak toto się obsługuje, bo na koniec
meczu wywalił planszę z wynikiem, ale bez strzelców bramek. Statystyk
meczowych też jakby trochę mniej. Sposób prezentacji strzelców bramek
też jakiś dziwny, Skróty nazw drużyn w narożniku z wynikiem i czasem też
nowe. Ciężko się przyzwyczaić.
Powiem szczerze, że zaczyna mi się to kojarzyć z badziewiem, które na co
dzień serwuje Polsat :/. Oglądam dalej i mam nadzieję, że to "pierwsze koty za płoty" i dalej
będzie lepiej, bo na razie to jak dla mnie zmiany na gorsze.
Dodam jeszcze, że przez chwilę oglądałem mecz na PS HD, ale nie
wytrzymałem komentowania. Nie ten poziom, do którego przyzwyczaiłem się
na C+.
 --
Tomek C.         tomciu|at|post.pl         GG: 356802 "Nawet jeżeli jesteś idiotą staraj się nie być głupi"

Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:

Dodam jeszcze, że przez chwilę oglądałem mecz na PS HD, ale nie
wytrzymałem komentowania. Nie ten poziom, do którego przyzwyczaiłem się
na C+.

Tam też się pogorszyło, ton głosu Macieja Murawskiego nie nadaje się do meczu.

W dniu 2011-07-29 21:00, Tomek C pisze:

Wracając do tematu nowej grafiki to powiem szczerze, że wcale mi się nie
podoba. Stara była lepsza i czytelniejsza. Dodatkowo operator tego
czegoś chyba za bardzo nie wie jak toto się obsługuje, bo na koniec
meczu wywalił planszę z wynikiem, ale bez strzelców bramek.

System chyba nie przewiduje 5 strzelonych  bramek, bo jak Rudnevs "strzelil" piata to wyswietlilo tylko 4 wczesniejsze. Pozniej bylo jak piszesz.

Statystyk
meczowych też jakby trochę mniej. Sposób prezentacji strzelców bramek
też jakiś dziwny, Skróty nazw drużyn w narożniku z wynikiem i czasem też
nowe. Ciężko się przyzwyczaić.

W odniesieniu do braku w powtorkach graficznej reprezentacji linii spalonego Smokowski mowil, ze dopiero za tydzien uruchomia system, ktory nazwal "hjuston". To chyba wlasnie on odpowiada tez za te wszystkie szczegolowe statystyki.

pozdr
PG

W dniu 2011-07-29 21:00, Tomek C pisze:

nie
wytrzymałem komentowania. Nie ten poziom, do którego przyzwyczaiłem się
na C+.

Za to co wyczynia Mielcarski ze swoim kompanem (nie wiem jak się nazywa) woła o pomstę do nieba, dwóch rzeźników się dobrało:
a) sędzia gwiżdże ewidentny faul (gość przytrzymuje przeciwnika wyprostowaną ręką), a ci pierdolą, że faulu nie ma
b) Surma dość brutalnie tylko i wyłącznie z zamiarem popełnienia faulu (zerowe zainteresowanie piłką) kosi, dostaje czerwoną, a ci znowu marudzą, że tylko żółta.
Ja wiem, że Mielcarski to był niezły rzeźnik na boisku, ale mógłby tego nie przenosić do komentarza jednak, przepisu pozwalają na walkę bark w bark, a nie odpychanie wyciągnięta ręką, a żeby dostać czerwoną nie trzeba przeciwnikowi połamać nóg.
O tym, że akurat jest jakaś całkiem fajna akcja, a ci gadają zupełnie od rzeczy to szkoda wspominać.
Kolejna bardzo irytująca rzecz - większość decyzji sędziego takich na styk od razu okrzykują błędną, a potem powtórki pokazują, że sędzia miał rację. Komentator nie jest od ciągłego kwestionowania decyzji sędziego, mogliby jednak poczekać i komentować słuszność/niesłuszność dopiero po powtórkach jednak.