Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Elektryczne samochody

Elektryczne samochody

Data: 2017-05-07 22:35:11
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Dnia Sun, 7 May 2017 15:19:27 -0500, Pszemol napisał(a):
Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Pszemolu, a czemu mielibysmy widziec ? Skoro mamy cienkie portfele, brak ladowarek i ulg podatkowych ?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social

Ciekawe jak to w liczbach wyglada i w podziale na kraje.

U nas to tak wyglada
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-wyprodukuje-nowy-pojazd-z-napedem-elektrycznym-- -debiut-dostawczego-pojazdu-- Ursusa
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-podpisal-umowe-na-dostawe-elektrycznych-autobusow-dla-Warszawy
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-zaprezentowal-autobus-elektryczno-wodorowy

http://www.kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/z-regionu/a/ursus-i-cegielski-razem-zaprojektuja-samochod-elektryczny-zdjecia,12016799/
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Hannover-Messe-2017-- Ursus-S.A.-i-H.CEGIELSKI-POZNAN-S.A.-lacza-sily

I ciekaw jestem bardzo, co z tego wyjdzie ...

J.

Data: 2017-05-07 17:07:14
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1gzggepm3i6t$.pnonw0uglpru.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 7 May 2017 15:19:27 -0500, Pszemol napisał(a):
Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Pszemolu, a czemu mielibysmy widziec ?
Skoro mamy cienkie portfele, brak ladowarek i ulg podatkowych ?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social

Ciekawe jak to w liczbach wyglada i w podziale na kraje.

U nas to tak wyglada
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-wyprodukuje-nowy-pojazd-z-napedem-elektrycznym-- -debiut-dostawczego-pojazdu-- Ursusa
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-podpisal-umowe-na-dostawe-elektrycznych-autobusow-dla-Warszawy
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-zaprezentowal-autobus-elektryczno-wodorowy

http://www.kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/z-regionu/a/ursus-i-cegielski-razem-zaprojektuja-samochod-elektryczny-zdjecia,12016799/
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Hannover-Messe-2017-- Ursus-S.A.-i-H.CEGIELSKI-POZNAN-S.A.-lacza-sily

I ciekaw jestem bardzo, co z tego wyjdzie ...

Ja im życzę dużo sukcesów.
Mam już dość kopcących śmierdziuchów na drogach.

Data: 2017-05-07 17:36:02
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
To musisz kupic wlascicielom smierdziuchow samochody ktore nie robia smrodu.. Dokad transport samochodami spalinowymi jest wazny dla panstwa mozesz sobie pogadac, albo na swoj koszt wymienic wszystkie spalinowce. Rozwiazania typu zabieramy dr wszystkim co przekraczaja jakies normy nie wchodzi w gre bo wylozylo by ekonomicznie panstwo ze wzgledu na brak transportu samochodowego. I przy okazji troche elektrowni i lini przesylowych tez na swoj koszt dobuduj bo te co sa nie dadza rady.

Data: 2017-05-07 19:44:20
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:b56aa7b4-7a99-49c6-aad6-0ce8329b5de5googlegroups.com...
To musisz kupic wlascicielom smierdziuchow samochody ktore nie robia smrodu.

Nie tak nerwowo :-) Nic nie muszę kupować, sami kupią...

Dlatego życzę powodzenia polskiej firmie aby z Renaultem, Nissanem, eGolfem VW i Teslą czy kto tam jeszcze elektryczne auta robi uczciwie konkurowali i robili fajne, znaczące na międzynarodowym rynku samochody. Abyśmy wreszcie się czymś mogli pochwalić :-)

Data: 2017-05-07 17:55:39
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Data: 2017-05-07 22:23:51
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:f3e0e40e-2da9-407c-80ec-31bac8820931googlegroups.com...
Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Data: 2017-05-08 07:47:06
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor. A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a
ten 3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.
Przy czym duzo dyrektorów i managerów jezdzi firmowkami...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?"  E.M. Forster

Data: 2017-05-08 12:56:16
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA76F5EC0BA420budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

Zenek zrobił błędny wniosek że z faktu że średnia wartość samochodu
na polskich drogach to 10 tysiaków wynika że Polaka nie stać na nowe
auta. Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw) sprzedają się w Polsce bardzo dobrze.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor. A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a
ten 3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Przy czym duzo dyrektorów i managerów jezdzi firmowkami...

Są duże zagraniczne firmy.
Są też małe i duże polskie firmy w rękach Polaków.
Nie wiem co Ci nie pasuje w tezie, że Polacy kupują nowe samochody.

Data: 2017-05-08 19:00:59
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

Zenek zrobił błędny wniosek że z faktu że średnia wartość samochodu
na polskich drogach to 10 tysiaków wynika że Polaka nie stać na nowe
auta. Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw) sprzedają się w Polsce bardzo dobrze.

Zenek pisał o srednich - zarówno wartości jak i Polaku.
I ma racje - przecietnego nie stać.
Ile Twoim zdaniem nalezy zarabiać, zeby było cie stać na samochód kosztujący 40 tysiecy?

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor. A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a
ten 3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Przy czym duzo dyrektorów i managerów jezdzi firmowkami...

Są duże zagraniczne firmy.
Są też małe i duże polskie firmy w rękach Polaków.
Nie wiem co Ci nie pasuje w tezie, że Polacy kupują nowe samochody.
Zapewne tylko to, ze przecietni kupują nowych bardzo mało.
Chyba ze inaczej rozumiemy słowo: przecietny.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

Data: 2017-05-08 14:04:15
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA76FCE30B93C7budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

Zenek zrobił błędny wniosek że z faktu że średnia wartość samochodu
na polskich drogach to 10 tysiaków wynika że Polaka nie stać na nowe
auta. Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw) sprzedają się w Polsce bardzo
dobrze.

Zenek pisał o srednich - zarówno wartości jak i Polaku.

Napisał o średniej wartości samochodu ale o wszystkich Polakach.

I ma racje - przecietnego nie stać.

Nie musi stać przeciętnego.
Przeciętnego nie stać nawet na benzynowego mercedesa.
Co z tego? Czy się nie sprzedają w Polsce?
Z tego wniosek że i elektryczne się będą sprzedawać.
I to chcę powiedzieć.

Ile Twoim zdaniem nalezy zarabiać, zeby było cie stać na samochód
kosztujący 40 tysiecy?

Policz sobie i nam powiedz. Nie widzę związku z dyskusją.

Zapewne tylko to, ze przecietni kupują nowych bardzo mało.
Chyba ze inaczej rozumiemy słowo: przecietny.

Nigdzie nie twierdzę i nie twierdziłem że przeciętnego Polaka na wszystko stać.
Czy możesz zacytować? Czy to tylko Twoja bujna wyobraźnia płata Ci figle? :-)

Data: 2017-05-08 21:25:24
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Zapewne tylko to, ze przecietni kupują nowych bardzo mało.
Chyba ze inaczej rozumiemy słowo: przecietny.

Nigdzie nie twierdzę i nie twierdziłem że przeciętnego Polaka na
wszystko stać.
Czy możesz zacytować? Czy to tylko Twoja bujna wyobraźnia płata Ci
figle? :-)

Zenek postawił teze ze przecietnego nie stać.
A ty z ta teza zaczałes dyskutowac.
Teraz bedziesz udowadniał ze w sumie z Zenkiem się zgadzasz?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2017-05-11 21:06:18
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Mon, 8 May 2017 12:56:16 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw)

Fiat za 30 tys.? To chyba Panda. Punto startuje chyba od 41 tys.
VW? To chyba Up. Polo zaczyna się od 40 tys. i pewnie takiego za te
cztery dyszki to nie ma w ofercie.
Tak naprawdę to w Polsce nie ma już auta za 30 tys. Nowych aut.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:39:10
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:dad9hc94g3luqeaf2pj0p8o53pi51tk5kl4ax.com...
On Mon, 8 May 2017 12:56:16 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw)

Fiat za 30 tys.? To chyba Panda. Punto startuje chyba od 41 tys.
VW? To chyba Up. Polo zaczyna się od 40 tys. i pewnie takiego za te
cztery dyszki to nie ma w ofercie.
Tak naprawdę to w Polsce nie ma już auta za 30 tys. Nowych aut.

Magister farmacji?

Data: 2017-05-08 08:33:33
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:
Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Kto kupuje te nowe samochody?
Kowalski za medianę zarobków a nie te debilną średnią? :-)

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Dlatego Polaka może stać na razie na używanego Priusa i to jak się go zachęci.

z

Data: 2017-05-08 12:52:43
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"z" <z@z.pl> wrote in message news:5910113b$0$5144$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:
Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Kto kupuje te nowe samochody?
Kowalski za medianę zarobków a nie te debilną średnią? :-)

Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Dlatego Polaka może stać na razie na używanego Priusa i to jak się go zachęci.

Polaka stać na nowe Audi A6, na nowe BMW 325, na nowe VW Toureq.
Mercedesy, Renówki, Fiaty - nie ma nowych aut za 10 tysiaków...
Te samochody się sprzedają w Polsce i Polacy je kupują.

Data: 2017-05-08 20:51:56
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 19:52, Pszemol pisze:
Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

z

Data: 2017-05-08 14:01:38
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"z" <z@z.pl> wrote in message news:5910be49$0$5161$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-08 o 19:52, Pszemol pisze:
Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Mniejszość w postaci 1/3 wszystkich zakupów dokonana przez osoby prywatne.
Wystarczy.

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

Data: 2017-05-09 09:23:01
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 21:01, Pszemol pisze:
No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

z

Data: 2017-05-09 00:39:17
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Zauwazylem ze wszystko co jest z dotacja jest drozsze o dotacje od nie dotowanego. Przyklad. Cena lekarstw refundowanych jest do kilku razy wyzsza niz lekarstw nie refundowanych nazywanych dla zmylki zamiennikami. Przyklad II.. Metr kwadratowy kolektora slonecznego z dotacja jest minimum dwa razy drozszy od kolektora z allegro bez dotacji. Poza tym nie stac Polski na dotacje. Poczekamy z 10 lat i z zachodu beda sciagane elektryki, baterie do elektrykow. Powstana firmy robiace z pieciu popsutych baterii cztery dobre. I wtedy sie z elektrykami bujnie do przodu bo uzywany elektryk sprawny  bedzie kosztowal dzisiejsze 15 tysiecy, a taki co u nas pojezdzi ze dwa lata dzisiejsze 7 tysiecy. Nie ma co srac zarem ze jutro mamy miec pol miliona elektrykow.

Data: 2017-05-09 12:00:47
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Zauwazylem ze wszystko co jest z dotacja jest drozsze o dotacje od nie
dotowanego. Przyklad. Cena lekarstw refundowanych jest do kilku razy
wyzsza niz lekarstw nie refundowanych nazywanych dla zmylki
zamiennikami. Przyklad II. Metr kwadratowy kolektora slonecznego z
dotacja jest minimum dwa razy drozszy od kolektora z allegro bez
dotacji. Poza tym nie stac Polski na dotacje. Poczekamy z 10 lat i z
zachodu beda sciagane elektryki, baterie do elektrykow. Powstana firmy
robiace z pieciu popsutych baterii cztery dobre. I wtedy sie z
elektrykami bujnie do przodu bo uzywany elektryk sprawny  bedzie
kosztowal dzisiejsze 15 tysiecy, a taki co u nas pojezdzi ze dwa lata
dzisiejsze 7 tysiecy. Nie ma co srac zarem ze jutro mamy miec pol
miliona elektrykow.
Zenek, co sieę z toba dzieje!?!?!?
Znów się z toba zgadzam, to juz drugi raz ostatnio... ;-)
A moze to ja...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo milczysz."   Nina Liedtke

Data: 2017-05-09 09:55:53
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 09:23:01 +0200, w <59116e53$0$5140$65785112@news.neostrada.pl>,
z <z@z.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-05-08 o 21:01, Pszemol pisze:
> No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
> Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Data: 2017-05-09 12:14:09
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 09:55, radekp@konto.pl pisze:
Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Nad morze pendolino albo drimlainer :-)

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tylko cena tego pojazdu musi być atrakcyjna. Tak poniżej 30 tyś.
A to można załatwić zamiast dotacji ulgami podatkowymi. (jak już się brzydzimy unijną nomenklaturą ;-) )

z

Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Data: 2017-05-09 12:23:47
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 12:14, z pisze:
Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 13:58:19
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:
Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.

Ale POprawność POlityczna nakazuje uczepić się blachosmrodów :-)
i kazać kupować nowe co 5 lat żeby obniżyć zanieczyszczenie/spalanie o kilka procent zatruwając "matkę ziemię" produkcją nowego pojazdu o 100% więcej. Taki bilans debilnego ekologa :-)

z

Data: 2017-05-09 16:34:13
Autor: Stan56
Elektryczne ... brawo Unia Europejska.
Użytkownik "z" <z@z.pl> napisał w wiadomości
news:5911aed9$0$15202$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:
Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.

Ale POprawność POlityczna nakazuje uczepić się blachosmrodów :-)
i kazać kupować nowe co 5 lat żeby obniżyć zanieczyszczenie/spalanie o
kilka procent zatruwając "matkę ziemię" produkcją nowego pojazdu o 100%
więcej. Taki bilans debilnego ekologa :-)

z

To nie ekolodzy, to debilna władza chce zeby "kupować co 5 lat".
Patrz kto na tym zyskuje. To władza zyskuje, bo do żłobu
wpływa duzo wiecej pieniądzy z VAT.

Trzeba przyznać ze Unia Europejska się postawiła
i nakazała produkować uniwersalne ładowarki
do komórek. Brawo Unia Europejska, oby tak dalej.

Data: 2017-05-11 20:31:55
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne ... brawo Unia Europejska.
On Tue, 9 May 2017 16:34:13 +0200, "Stan56" <jolostera@kil.pl> wrote:

Trzeba przyznać ze Unia Europejska się postawiła
i nakazała produkować uniwersalne ładowarki
do komórek.


Nie wiem na czym polega ta uniwersalność, ale obecnie mamy trzy
standardy: microusb, usb typ c i lighting.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:28:49
Autor: Pszemol
Elektryczne ... brawo Unia Europejska.
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:jeb9hcpsjooimqlsp4dkk4tekhvun0is2f4ax.com...
On Tue, 9 May 2017 16:34:13 +0200, "Stan56" <jolostera@kil.pl> wrote:

Trzeba przyznać ze Unia Europejska się postawiła
i nakazała produkować uniwersalne ładowarki
do komórek.


Nie wiem na czym polega ta uniwersalność, ale obecnie mamy trzy
standardy: microusb, usb typ c i lighting.

Zwłaszcza Applowi wiele Unia "nakazała" - przejął się bardzo :-)

Data: 2017-05-10 09:13:45
Autor: Poldek
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:14, z pisze:
Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.


Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Data: 2017-05-10 00:36:44
Autor: przemek.jedrzejczak
Elektryczne samochody
-- Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu świeżo skoszonej trawy po deszczu.

zwroc uwage na "głównie" i zrozum ze w Niemczech wprowadzono tzw Umweltzone juz dawno temu i naukowcy nie stwierdzili mierzalnego wplywu na smog co stawia pod znakiem zapytania sens takiej kosztownej imprezy. Auta zanieczyszczaja srodowisko to jest fakt ale ograniczenie wjazdu aut z Euro 3 (bez DPF np klasyk 1.9 TDI) do centrow miast wcale nie poprawilo sytuacji wiec warto zweryfikowac jeszcze raz dane wejsciowe bo cos nie gra czytaj klos klamie :-)

Data: 2017-05-10 09:34:38
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:14, z pisze:
Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.


Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie smrodziły - czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej sytuacji w Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to samochody, sama rura wydechowa to jeszcze nie jest zło.

Ale najważniejsze - zmanipulowałeś (nie zrozumiałeś clou) mojej wypowiedzi - jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide: Zakopane).

--
Liwiusz

Data: 2017-05-11 12:23:05
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oeufr9$8ac$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:
Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie smrodziły - czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej sytuacji w Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to samochody, sama rura wydechowa to jeszcze nie jest zło.

Wczesnych, czy poznych 90-tych ?
Bo w 1990 to wiadomo - maluchy, polonezy, fiaty, nierzadko jeszcze Syrenki, czy oryginalne czeskie Skody, tudziez Dacie.
Ale diesle to autobusy i ciezarowki.
W Sztokholmie sporo aut osobowych moglo juz miec katalizatory, ciezarowki wyrzucone na obwodnice ..

w 1999 krajowa motoryzacje dominowaly juz Daewoo i nowe modele Fiata, oraz kilkuletnie auta zachodnie.

Ale najważniejsze - zmanipulowałeś (nie zrozumiałeś clou) mojej wypowiedzi - jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide: Zakopane).

Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem w dieslach.

J.

Data: 2017-05-11 12:30:58
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-11 o 12:23, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oeufr9$8ac$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:
Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum
Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie smrodziły
- czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej sytuacji w
Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to samochody, sama rura
wydechowa to jeszcze nie jest zło.

Wczesnych, czy poznych 90-tych ?

W połowie, ze wskazaniem na drugą połowę.

Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem
w dieslach.

Jeszcze raz - wyeliminujesz samochody do zera, a smog pozostanie.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-11 12:34:59
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:of1ehu$1h4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-11 o 12:23, J.F. pisze:
Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem
w dieslach.

Jeszcze raz - wyeliminujesz samochody do zera, a smog pozostanie.

Moze mniejszy, moze mniej szkodliwy, a moze bedziemy wtedy kolejna rzecz eliminowali ...

J.

Data: 2017-05-11 12:37:53
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-11 o 12:34, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:of1ehu$1h4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-11 o 12:23, J.F. pisze:
Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem
w dieslach.

Jeszcze raz - wyeliminujesz samochody do zera, a smog pozostanie.

Moze mniejszy, moze mniej szkodliwy, a moze bedziemy wtedy kolejna rzecz
eliminowali ...

Zatem zajmij się eliminacją tego, co powoduje smog, to wówczas po wyeliminowaniu tego nawet nie będziesz musiał eliminować samochodów.

Słowem - działaj inaczej niż piszesz posty - z sensem :)

--
Liwiusz

Data: 2017-05-11 20:35:55
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Wed, 10 May 2017 09:34:38 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide: Zakopane).

Otóż to. Bardzo ciekawe obserwacje można było poczynić na podstawie
wskazań stacji pomiarowych w Warszawie. Duże zanieczyszczenie często
było odntowywane wieczorem i w nocy albo w weekendy. Najwieksze
zanieczyszczenie było w tzw. "zielonych dzielnicach" (Wawer czy tzw.
Zielony Ursynów). Pewnie tam skumulował się ruch samochodowy ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-14 20:08:46
Autor: Shrek
Elektryczne samochody
W dniu 11.05.2017 o 20:35, jerzu.xyz@irc.pl pisze:

Otóż to. Bardzo ciekawe obserwacje można było poczynić na podstawie
wskazań stacji pomiarowych w Warszawie. Duże zanieczyszczenie często
było odntowywane wieczorem i w nocy albo w weekendy. Najwieksze
zanieczyszczenie było w tzw. "zielonych dzielnicach" (Wawer czy tzw.
Zielony Ursynów). Pewnie tam skumulował się ruch samochodowy ;)

Najciekawsze było to, że jedno z rekordowych (jak nie rekordowe) stężenie smogu padło w długi weekend trzejkrólowy, jak warszawskie TDI smorodziły w Zakopcu, a na drogach było pusto jak rzadko kiedy;)

Shrek

Data: 2017-05-24 16:20:06
Autor: sirapacz
Elektryczne samochody

smorodziły w Zakopcu, a na drogach było pusto jak rzadko kiedy;)

bo jak deptali te paski w podłogę to ten dym został tutaj a koło zakopca już zwalniali ;)

Data: 2017-05-09 12:25:20
Autor: Yakhub
Elektryczne samochody
Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:09 +0200, z napisał(a):

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

--
Yakhub

Data: 2017-05-09 12:26:44
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:
Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:09 +0200, z napisał(a):

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z
dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 12:50:29
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w <oes5hs$37h$3@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
> elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

Na Mazury z pontonem?

Data: 2017-05-09 12:57:11
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 12:50, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w <oes5hs$37h$3@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

Na Mazury z pontonem?

I jeszcze może z szafą rakową?

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 07:10:09
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:oes7av$qd9$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-09 o 12:50, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w <oes5hs$37h$3@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

Na Mazury z pontonem?

I jeszcze może z szafą rakową?

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Data: 2017-05-09 14:15:05
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w <oesbcm$vp0$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

> W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Data: 2017-05-09 07:21:43
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<radekp@konto.pl> wrote in message news:4lc3hcpdekqa3ap55gr653i32ne1st5lsq4ax.com...
Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w <oesbcm$vp0$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

> W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Camry 1995 dawno sprzedana. Teraz jeżdzę Acura TL-S 2007.
Po co mi auto? Nie wiem, głupa rżniesz czy o drogę pytasz?

Co do elektryków u mnie, to przymierzam się do Tesla Model 3.
Jeszcze nie wiem czy będzie wart swojej ceny ale wygląda na to że tak.

Data: 2017-05-10 10:25:40
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 07:21:43 -0500, w <oesc2c$2cs$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

Camry 1995 dawno sprzedana. Teraz jeżdzę Acura TL-S 2007.
Po co mi auto? Nie wiem, głupa rżniesz czy o drogę pytasz?

Ty głupa rżniesz. Po ci Acura? Elektrykiem sobie jeździj.

Data: 2017-05-10 07:34:56
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<radekp@konto.pl> wrote in message news:gjj5hc5ko5n1dub23hei2g710tb2l3uhb54ax.com...
Tue, 9 May 2017 07:21:43 -0500, w <oesc2c$2cs$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

Camry 1995 dawno sprzedana. Teraz jeżdzę Acura TL-S 2007.
Po co mi auto? Nie wiem, głupa rżniesz czy o drogę pytasz?

Ty głupa rżniesz. Po ci Acura? Elektrykiem sobie jeździj.

Ja mam zapotrzebowanie na conajmniej dwa auta w rodzinie.
Inne warunki życia w USA niż Polsce... inne odległości...
A więc swoją 10-letnią Acurę TL-S wnet wymienię na nowy
model, nawet mi już wpadła w oko przygotowywana Acura TLX
A-Spec na 2018 rok. A oprócz niej będzie w rodzinie Tesla Model3.

Data: 2017-05-11 20:46:56
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Wed, 10 May 2017 07:34:56 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Ja mam zapotrzebowanie na conajmniej dwa auta w rodzinie.

Aha, czyli my mamy sobie jeździć autem na baterię, a Ty bedziesz sobie
zapierdalał spalinowcem. Może zacznij zabwianie świata od swojego
podwórka?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:31:02
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:jbc9hctjkusga2v3ahtuqorvoul3b16al24ax.com...
On Wed, 10 May 2017 07:34:56 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Ja mam zapotrzebowanie na conajmniej dwa auta w rodzinie.

Aha, czyli my mamy sobie jeździć autem na baterię, a Ty bedziesz sobie
zapierdalał spalinowcem. Może zacznij zabwianie świata od swojego
podwórka?

Kituś, przecież ja Ciebie do niczego nie zmuszam...
Na razie nie mam dla siebie takiego elektryka jaki mi się podoba.
Tesla model 3 jest jeszcze nieprodukowana :-)

Data: 2017-05-09 14:22:08
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 14:15, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w <oesbcm$vp0$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Ja za dziecka tez maluchem jeździłem za granicę.
Tylko czego to dowodzi?
Że mamy aspirować do podróżowania z jedzeniem w bagażniku?

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 07:37:59
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:oesca9$9qo$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-09 o 14:15, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w <oesbcm$vp0$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Ja za dziecka tez maluchem jeździłem za granicę.
Tylko czego to dowodzi?
Że mamy aspirować do podróżowania z jedzeniem w bagażniku?

Słuchaj, ja rozumiem ludzi co jadą w daleką podróż samochodem.
Jedziesz w piątkę, zapakujesz auto pod sufit bagażami i dojedziesz
za 1/3 lub 1/4 ceny jaką zapłaciłbyś za 5 biletów lotniczych czy
kolejowych. I na dodatek masz swoje auto na miejscu aby nie wynajmować.
I to ma sens, pod warunkiem że to auto na codzień też ci się przydaje
cały rok. Jeśli jednak cały rok masz jeździć metrem w dużym mieście
to trzymać duży samochód aby raz-dwa w roku go użyć się nie kalkuluje.

Data: 2017-05-09 13:24:38
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 12:57:11 +0200, w <oes7av$qd9$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-05-09 o 12:50, radekp@konto.pl pisze:
> Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w <oes5hs$37h$3@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
>
>>> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
>>> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
>>> elektryk?...
>>
>> Można tez wybrać transport publiczny.
>
> Na Mazury z pontonem?

I jeszcze może z szafą rakową?
W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

I samochód (aby tam dojechać, bo nie elektrykiem).

Data: 2017-05-09 18:20:49
Autor: Myjk
Elektryczne samochody
Tue, 09 May 2017 13:24:38 +0200, radekp@konto.pl
I samochód (aby tam dojechać, bo nie elektrykiem).

Wiadomo, ładowanie po drodze surowo wzbronione!
Ewidentnie szukasz problemów tam gdzie ich nie ma.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-05-09 09:40:28
Autor: sczygiel
Elektryczne samochody
W dniu wtorek, 9 maja 2017 18:20:52 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 09 May 2017 13:24:38 +0200, radekp@konto.pl > I samochód (aby tam dojechać, bo nie elektrykiem).

Wiadomo, ładowanie po drodze surowo wzbronione!
Ewidentnie szukasz problemów tam gdzie ich nie ma.



Ewidentnie te problemy są.
Zerknij sobie na stacje benzynowe przy autostradach czy ruchliwszych miejscach.
dzis tankowanie to 30-60-120 sekund. Wydłuz ten proces do 3-4 minut (wymiana baterii) albo do 20-40 minut (ładowanie szybka ładowarką).
Oblicz ile stanowisk musi mieć stacja aby obsłuzyc ten sam ruch jaki obsługuje dziś.

Policz też jakie musi mieć przyłacze energetyczne aby te stanowiska w takiej liczbie dało się uruchomić.

Na dziś to nie jest szukanie problemów. Nie trzeba, same sie znajdują i są nawet tam gdzie ich nie podejrzewasz.

Co nie oznacza ze bym nie był za elektrykami. Fajne sa. W niektórych sytuacjach calkiem ok. Ale na dziś nadal deczko niezyciowe w ogólności.

Data: 2017-05-09 19:01:13
Autor: Myjk
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 09:40:28 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
Ewidentnie te problemy są.

Problemy są po to, by je rozwiązywać. :P Odnoszenie sytuacji która może być
do obecnych warunków jest zwyczajnie głupie, bo...

Zerknij sobie na stacje benzynowe przy
autostradach czy ruchliwszych miejscach. dzis tankowanie to 30-60-120
sekund. Wydłuz ten proces do 3-4 minut (wymiana baterii) albo do 20-40
minut (ładowanie szybka ładowarką). Oblicz ile stanowisk musi mieć
stacja aby obsłuzyc ten sam ruch jaki obsługuje dziś.

....też nie wszyscy nagle zakupią elektryki i nie wszyscy zaczną w jednym
czasie gnać na wakacje. Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw. Inna sprawa, że operatorom
stacji ładowania się nie dziwię, że nie chcą w naszym ciemnogrodzie
inwestować -- i niestety powstaje błędne koło.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-05-09 10:23:31
Autor: sczygiel
Elektryczne samochody
W dniu wtorek, 9 maja 2017 19:01:15 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 9 May 2017 09:40:28 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com > Ewidentnie te problemy są. Problemy są po to, by je rozwiązywać. :P Odnoszenie sytuacji która może być
do obecnych warunków jest zwyczajnie głupie, bo...

> Zerknij sobie na stacje benzynowe przy
> autostradach czy ruchliwszych miejscach. dzis tankowanie to 30-60-120
> sekund. Wydłuz ten proces do 3-4 minut (wymiana baterii) albo do 20-40
> minut (ładowanie szybka ładowarką). Oblicz ile stanowisk musi mieć
> stacja aby obsłuzyc ten sam ruch jaki obsługuje dziś. ...też nie wszyscy nagle zakupią elektryki i nie wszyscy zaczną w jednym
czasie gnać na wakacje. Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw. Inna sprawa, że operatorom
stacji ładowania się nie dziwię, że nie chcą w naszym ciemnogrodzie
inwestować -- i niestety powstaje błędne koło.



Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

To błędne koło nie bierze się z widzimisię mojego, Twojego czy kogokolwiek kto pisuje na tej grupie.

To jest decyzja strategiczna na poziomie państwowym i nadal mamy problemy z mocą dostepną i problemami w sieciach przesyłowych nawet dziś mimo że elektryków nie mamy. Starczy cieple lato i klimatyzatory po włączane masowo w kraju.
Ostatnio ten problem jest mniejszy ale jeszcze niedawno w mediach były publikowane narzekania ze energetyka sobie nie daje z tym rady.

Tak czy siak, tu na grupie nikt swoim narzekaniem problemu ani nie betonuje ani nie tworzy. To są warunki zastane i jesli ktos tu je wskazuje to po prostu jest realistą.

Co można z tym zrobić?
A np. kupic akcje/obligacje celowe na budowe sieci energetycznej. Ty to mozesz zrobic i ja i kazdy kowalski. O ile ktos je wyemituje i sie do pracy zabierze. Musk tego nie uczyni. Tusk moze by zrobil ale drogo by wyszło. Szydło chyba o tym nie mysli, Morawiecki chyba też nie zacznie.

Dlatego elektryki w polsce to narazie na miare leaf-a maja sens, pojezdzic po miescie i w nocy ładować. I tu nikt ci swoim czarnowidztwem nie przeszkodzi, mozesz ladowac w domu. mozesz kupic tu: https://www.nissan.pl/pojazdy/nowe-pojazdy.html

Załóżmy że paliwo bedzie nawet po 6-6,5pln, auto ma żyć 15 lat i przejechać 300kkm.
Takie założenia z sufitu ale z grubsza realne...

Samochód benzynowy załóźmy że spali 8/100. Przy cenie 6,5pln/L te 300kkm kosztuje 156k pln.

Leaf to pi*oko 100-160km za 8-10-12pln (24kWh): https://www.nissan.pl/pojazdy/nowe-pojazdy/leaf.html

czyli te 300kkm (przy założeniu że prąd mamy za 50gr/1kWh) kosztuje:
27,5kpln

Niby wychodzi ze niby ten leaf sporo tańszy. Bo kosztuje 128+28=156kpln
czyli tyle ile pi*oko paliwo do micry.

A jednak ludzie sie o niego nie zabijaja...

Zapytam konstruktywnie:
Kupilbys takiego leafa? Za ile aby to dla ciebie mialo sens?
Kupisz?
Ewentualnie co innego warto kupić dziś aby miało sens?

Data: 2017-05-09 21:03:44
Autor: Myjk
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już PL
się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
na obiad czy kolację.
To jest decyzja strategiczna na poziomie państwowym

To jest decyzja na poziomie mentalnym społeczeństwa. Analogicznie, nie bez
przyczyny notorycznie poruszam ten wątek w odniesieniu do samochodów, jest
to samo z domami grzanymi spalinowymi trutkami. Ludziom się WYDAJE, że
spalając pod strzechami mają taniej. To jest błąd logiczny wywołany
krótkowzrocznym myśleniem. Jestem daleko od dotowania przez państwo w ten
sposób naszego mentalnie zrytego społeczeństwa, bo to nic innego jak
sponsorwowanie "biednych" kosztem reszty.

i nadal mamy problemy z mocą dostepną i problemami w sieciach przesyłowych nawet dziś mimo że elektryków nie mamy. Starczy cieple lato i klimatyzatory po włączane masowo w kraju. Ostatnio ten problem jest mniejszy ale jeszcze
niedawno w mediach były publikowane narzekania ze energetyka sobie nie
daje z tym rady.

Jak już pisałem w innej gałęzi niniejszego wątku, jak większość ludzi
głoszących takie tezy, jesteś w błędzie. Te problemy z przesyłem i "słabą
siecią" wynikały do tej pory z faktu, że Niemcy tranzytowali energię przez
nasze sieci -- bo ich sieci nie wyrabiały w czasie szczytu. Od tego roku
ten tranzyt został zablokowany i nasze sieci sobie spokojnie winny poradzić
tylko z naszym szczytem. Problemem może być brak wody do chłodzenia bloków.
No ale przecież i tu znajdzie się wielu co twierdzi, że to problem
rozdmuchany przez ekologów.

Tak czy siak, tu na grupie nikt swoim narzekaniem problemu ani nie
betonuje ani nie tworzy. To są warunki zastane i jesli ktos tu je
wskazuje to po prostu jest realistą.

Realista to by wziął pod uwagę jak problemy można rozwiązać, a nie tylko
siał demagogię i inne czarne wizje. :P Jak spalinowe auta zastępowały
konie, to było takie samo jęczenie. Konie były wszędzie, wraz z trawą i
sianem, same się tankowały -- a samochody i stacje na palcach jednej ręki
można było policzyć, a do tego jeszcze z naprawą był problem i nie można
ich było w razie czego zjeść. ;) Teraz kto jeszcze pamięta tamte
utyskiwania?

Zapytam konstruktywnie: Kupilbys takiego leafa? Za ile aby to dla ciebie
mialo sens? Kupisz? Ewentualnie co innego warto kupić dziś aby miało
sens?

Nissanów jakoś wyjątkowo nie trawię, brzydkie toto jak śmierć niezależnie
od modelu. :> Myślę, że gdyby Leaf kosztował tyle co odpowiednik spalinowy
tj. około 70 tys. to bym kupił -- a już z pewnością żona. W sumie to nie
wiem czemu elektryki są takie drogie -- mają znacznie prostszą konstrukcję.
Liczę, że jak zacznie się walka największych koncernów tj. VW i GM, to ceny
zaczną w końcu zjeżdżać. Czekam też co pokaże Tesla 3.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-05-09 14:21:01
Autor: sczygiel
Elektryczne samochody
W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
> tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu. Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już PL
się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
na obiad czy kolację.

Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla leafa :)
A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem. Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na obsługe takiej operacji.
Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym na akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

> To jest decyzja strategiczna na poziomie państwowym To jest decyzja na poziomie mentalnym społeczeństwa.

Nieeeee. Spoleczenstwo jest biedne i nie stac go na drogie zabawki w imie czystosci. Zreszta w europie zachodniej czy w usa jest/bylo podobnie.
W usa żre sie syf i umiera wczesnie a niby mogli by jesc lepiej. Podobnie mieli okres ze mieli syf i nawet rzeka im sie zapalila.
Niemce maja hałde soli i mimo że im bruździ to dalej robią co robili.
Podobnie z glifosatem u nich i u francuzów.

A my mamy biede i palimy weglem. Ale jakosciowo to w sumie mamy podobnie.

Jakby u nas elektrycznośc staniała o połowe (w praktyce starczylo by vat i akcyze przyciąć) to Twoje marzenie stało by sie realne. Ty masz swoje zdanie a moje jest takie ze obwiniasz nieodpowiedni obiekt za stan jaki jest.

> i nadal mamy problemy z mocą dostepną i problemami w sieciach przesyłowych > nawet dziś mimo że elektryków nie mamy. Starczy cieple lato i klimatyzatory > po włączane masowo w kraju. Ostatnio ten problem jest mniejszy ale jeszcze
> niedawno w mediach były publikowane narzekania ze energetyka sobie nie
> daje z tym rady. Jak już pisałem w innej gałęzi niniejszego wątku, jak większość ludzi
głoszących takie tezy, jesteś w błędzie. Te problemy z przesyłem i "słabą
siecią" wynikały do tej pory z faktu, że Niemcy tranzytowali energię przez
nasze sieci -- bo ich sieci nie wyrabiały w czasie szczytu. Od tego roku
ten tranzyt został zablokowany i nasze sieci sobie spokojnie winny poradzić
tylko z naszym szczytem. Problemem może być brak wody do chłodzenia bloków.
No ale przecież i tu znajdzie się wielu co twierdzi, że to problem
rozdmuchany przez ekologów.


Nie zgodze sie. Bo o ile przeciążenie sieci w poznaniu jeszcze bym mogl uznac za mozliwe z tego powodu o tyle w warszawie, łodzi czy gdańsku juz bardzo sie kupy trzyma. Analizy jakie wtedy czytałem nie wspominały o niemcach. Ale obaczymy co lato pokaże. Tak czy siak sprytnie wyciąłeś watek pojemności stacji. Dziś stacje mają po 4-6 dystrybutorów. A i tak trafiają sie sytuacje kiedy trzeba poczekac bo ktoś jeszcze nie odjechał. A co jak tankowanie będzie trwało 20-40 minut?
To juz na niemca sie zepchnąć nie daje :)


> Tak czy siak, tu na grupie nikt swoim narzekaniem problemu ani nie
> betonuje ani nie tworzy. To są warunki zastane i jesli ktos tu je
> wskazuje to po prostu jest realistą. Realista to by wziął pod uwagę jak problemy można rozwiązać, a nie tylko
siał demagogię i inne czarne wizje. :P Jak spalinowe auta zastępowały
konie, to było takie samo jęczenie. Konie były wszędzie, wraz z trawą i
sianem, same się tankowały -- a samochody i stacje na palcach jednej ręki
można było policzyć, a do tego jeszcze z naprawą był problem i nie można
ich było w razie czego zjeść. ;) Teraz kto jeszcze pamięta tamte
utyskiwania?


Spalinowce sie przyjęły szybko. Ile lat trwało od czasu rozpoczęcia masowej produkcji samochodów do momentu kiedy paliwo mozna bylo kupić tak aby nie brakło zasięgu?
10 lat?
20?

A my tu już w dzisiejszych czasach na te elektryki czekamy dobre 10 lat (pierwsza tesla) a w praktyce dłużej.

Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba czekać...


> Zapytam konstruktywnie: Kupilbys takiego leafa? Za ile aby to dla ciebie
> mialo sens? Kupisz? Ewentualnie co innego warto kupić dziś aby miało
> sens?

Nissanów jakoś wyjątkowo nie trawię, brzydkie toto jak śmierć niezależnie
od modelu. :> Myślę, że gdyby Leaf kosztował tyle co odpowiednik spalinowy
tj. około 70 tys. to bym kupił -- a już z pewnością żona. W sumie to nie
wiem czemu elektryki są takie drogie -- mają znacznie prostszą konstrukcję.
Liczę, że jak zacznie się walka największych koncernów tj. VW i GM, to ceny
zaczną w końcu zjeżdżać. Czekam też co pokaże Tesla 3.


A no widzisz, drogie sa.
Jestem w stanie prawa reke oddac za twierdzenie ze jak elektryki stanieja to ludzie sie na nie rzuca. Tak jak rzucili sie na solary, gaz 15 lat temu, czy torebki vitona z lidla...

Data: 2017-05-10 07:32:42
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:57d14e22-8a7e-4e21-bb8b-f3fbb90db0b5googlegroups.com...
W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com

> Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
> tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już PL
się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
na obiad czy kolację.


Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla leafa :)

Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.

A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.

Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na obsługe takiej operacji.
Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym na akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

I nikt tego nie robi w krajach gdzie elektryczne samochody są już na drogach
w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy: USA, Norwegia, Szwecja, Holandia.

Nieeeee. Spoleczenstwo jest biedne i nie stac go na
drogie zabawki w imie czystosci.
Zreszta w europie zachodniej czy w usa jest/bylo podobnie.
W usa żre sie syf i umiera wczesnie a niby mogli by jesc lepiej.

Jak ja lubię take generalizacje w stosunku do całego USA :-)

Podobnie mieli okres ze mieli syf i nawet rzeka im sie zapalila.
Niemce maja hałde soli i mimo że im bruździ to dalej robią co robili.
Podobnie z glifosatem u nich i u francuzów.

Widzę, że kolega ma receptę na wszystko :-)

A my tu już w dzisiejszych czasach na te elektryki
czekamy dobre 10 lat (pierwsza tesla) a w praktyce dłużej.

Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba czekać...

Ależ już kupują. Bo jest dobre. Ale jako nowinka wciąż drogie.
Tesla Model S to jest segment BMW 7 i drogich Merców.
Tesla Model 3 to już będzie segment w USA popularnych
aut typu Toyota Camry czy Honda Accord (nie mylić
z Acurą TSX dostępną w Europie pod etykietą Honda Accord).
Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.

Nissanów jakoś wyjątkowo nie trawię, brzydkie toto jak śmierć niezależnie
od modelu. :> Myślę, że gdyby Leaf kosztował tyle co odpowiednik spalinowy
tj. około 70 tys. to bym kupił -- a już z pewnością żona. W sumie to nie
wiem czemu elektryki są takie drogie -- mają znacznie prostszą konstrukcję.
Liczę, że jak zacznie się walka największych koncernów tj. VW i GM, to ceny
zaczną w końcu zjeżdżać. Czekam też co pokaże Tesla 3.


A no widzisz, drogie sa.

Biorąc pod uwagę zasięg Leafa to faktycznie jest bardzo drogi.
Sam Nissan to zauważył bo nowy Leaf ma zwiększony znacznie zasięg.

Data: 2017-05-10 10:08:56
Autor: sczygiel
Elektryczne samochody
W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:57d14e22-8a7e-4e21-bb8b-f3fbb90db0b5googlegroups.com...
> W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
>>
>> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
>> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
>>
>> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
>> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już >> PL
>> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
>> na obiad czy kolację.
>>
>
> Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla leafa > :)

Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.


Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic. Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie. Tak trudno usiąść i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?

> A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
> a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.


I juz zaczynaja sie problemy. W blachosmrodzie nie musze nic planować, nie musze guglać i liczyć że 20 innych ślązaków tej samej miejscówki na ładowanie nie wybrało. Magicznie obaj z Myjkiem znikacie aspekt rozmiaru stacji ładowania. Niewygodne?
> Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na > obsługe takiej operacji.
> Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym na > akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

I nikt tego nie robi w krajach gdzie elektryczne samochody są już na drogach
w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy: USA, Norwegia, Szwecja, Holandia.


Kraje cywilizowane. Rozszerzmy pojęcie na kraje mniej cywilizowane, Polak jezdzi do chorwacji. Dasz głowe ze mu tam aku nie podmienia i nie bedzie miał problemu z wymiana aku na stacji w polsce? Bo z zagranicy wrócił z "nie genuine by tesla"?

Dzis problemu nie ma ale jak nie bedzie zamordyzmu to taka sytuacja jest do wyobrażenia. I żeby nie było to nie główny argument w tej dyskusji ale jeden z tych których hurraoptymisci wogóle sobie nie wyobrażają...

> Nieeeee. Spoleczenstwo jest biedne i nie stac go na
> drogie zabawki w imie czystosci.
> Zreszta w europie zachodniej czy w usa jest/bylo podobnie.
> W usa żre sie syf i umiera wczesnie a niby mogli by jesc lepiej.

Jak ja lubię take generalizacje w stosunku do całego USA :-)


A co w tym złego? Statystycznie są grubi i chorzy. Wystarczy aby generalizować.
Niedawno opublikowano prognozy ze aktualne pokolenie średniego wieku będzie żyło krócej niż ich rodzice. U nas są głupi ludzie ale reszta swiata taka piekna nie jest jak próbuje się to rysować. Byłeś i widziałeś, jsteś i widzisz więc nie ma co sie tu spierać. Ja swoje też widze....

> Podobnie mieli okres ze mieli syf i nawet rzeka im sie zapalila.
> Niemce maja hałde soli i mimo że im bruździ to dalej robią co robili.
> Podobnie z glifosatem u nich i u francuzów.

Widzę, że kolega ma receptę na wszystko :-)


Nie, ale wiem ze kazdy zakatek ma swoje brudy za pazurami, mniejsze, większe ale ma. Robie nie z polandii zascianka jest płytkie. My musimy nadgonić zachód a tak sie skłąda że oni 60-80 lat temu mieli podobne problemy. Czasem nawet większe.

Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą...

> A my tu już w dzisiejszych czasach na te elektryki
> czekamy dobre 10 lat (pierwsza tesla) a w praktyce dłużej.
>
> Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba > czekać...

Ależ już kupują. Bo jest dobre. Ale jako nowinka wciąż drogie.
Tesla Model S to jest segment BMW 7 i drogich Merców.
Tesla Model 3 to już będzie segment w USA popularnych
aut typu Toyota Camry czy Honda Accord (nie mylić
z Acurą TSX dostępną w Europie pod etykietą Honda Accord).

No i niech im na zdrowie idzie. Ale pitolenie ze rockefeler kupil to i kowalski ma sie zastawic i kupić jest kiepskie...

Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.


Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech policzą i wskażą lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś coś mądrego napisał. To jak?

Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując elektryka jako główne auto do domu?

Data: 2017-05-10 16:25:05
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:8aaa3cec-f9d1-4069-9347-72131041712bgooglegroups.com...
W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
<sczygiel@gmail.com> wrote in message
news:57d14e22-8a7e-4e21-bb8b-f3fbb90db0b5googlegroups.com...
> W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
>>
>> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy >> > sie
>> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
>>
>> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
>> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem >> już
>> PL
>> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim >> postojem
>> na obiad czy kolację.
>>
>
> Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla > leafa
> :)

Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.


Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic.
Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie.
Tak trudno usiąść i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?

No ale co chcesz aby Ci liczyć? :-)

> A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
> a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.

I juz zaczynaja sie problemy.
W blachosmrodzie nie musze nic planować, nie musze guglać
i liczyć że 20 innych ślązaków tej samej miejscówki na ładowanie nie wybrało.
Magicznie obaj z Myjkiem znikacie aspekt rozmiaru stacji ładowania. Niewygodne?

Oczywiście że jest różnica.

> Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na
> obsługe takiej operacji.
> Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym > na
> akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

I nikt tego nie robi w krajach gdzie elektryczne samochody są już na drogach
w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy: USA, Norwegia, Szwecja, Holandia.


Kraje cywilizowane. Rozszerzmy pojęcie na kraje mniej cywilizowane,
Polak jezdzi do chorwacji. Dasz głowe ze mu tam aku nie podmienia
i nie bedzie miał problemu z wymiana aku na stacji w polsce?
Bo z zagranicy wrócił z "nie genuine by tesla"?

Nie wiem gdzie Ty czytałeś o wymianie aku w Tesli...
Jeśli to jakieś stare video/prezentacja to masz nieaktualne informacje.
Tesle się ładują, pustych baterii nikt w nich nie zmienia na naładowane.

Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą...

No to pretensje do Zenka miej, nie do mnie.
Bo to on wmawia że Polaków nie stać...

> Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba
> czekać...

Ależ już kupują. Bo jest dobre. Ale jako nowinka wciąż drogie.
Tesla Model S to jest segment BMW 7 i drogich Merców.
Tesla Model 3 to już będzie segment w USA popularnych
aut typu Toyota Camry czy Honda Accord (nie mylić
z Acurą TSX dostępną w Europie pod etykietą Honda Accord).

No i niech im na zdrowie idzie.
Ale pitolenie ze rockefeler kupil to i kowalski ma sie zastawic i kupić jest kiepskie...

Kowalski który jest inżynierem w dobrej firmie i zarabia 15-25 kawałków na miesiąc też kupi. Wiadomo chyba że nie kasjerce z Tesco mówimy. Rockefelera tu nie trzeba, Rockefelera szofer wozi.

Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.

Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech policzą i wskażą lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś coś mądrego napisał.

To jak?

No ale czemu wziąłeś akurat samochód z najkrótszym zasięgiem? :-)

Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując elektryka jako główne auto do domu?

Nowinek nie kupuje się po to aby było tanio i praktycznie.
Nowinki się kupuje bo są interesujące, ciekawe, unikalne...
Jeśli myślisz o dusigroszu co kupuje tylko co się mu opłaca
to oczywiście musisz poczekać z zakupem do czasu aż
auta elektryczne będą tanią rutyną. Narazie to są nowalijki.

Data: 2017-05-11 00:19:05
Autor: sczygiel
Elektryczne samochody
W dniu środa, 10 maja 2017 23:25:14 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:8aaa3cec-f9d1-4069-9347-72131041712bgooglegroups.com...
> W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>> <sczygiel@gmail.com> wrote in message
>> news:57d14e22-8a7e-4e21-bb8b-f3fbb90db0b5googlegroups.com...
>> > W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> >> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
>> >>
>> >> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy >> >> > sie
>> >> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
>> >>
>> >> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
>> >> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem >> >> już
>> >> PL
>> >> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim >> >> postojem
>> >> na obiad czy kolację.
>> >>
>> >
>> > Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla >> > leafa
>> > :)
>>
>> Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
>> ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.
>>
>
> Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic.
> Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie.
> Tak trudno usiąść i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?

No ale co chcesz aby Ci liczyć? :-)


No porównanie kosztów elektryka i spaliniaka. Myjk od tego zaczal ze niby spaliniaki takie fe a ludzi powinno byc stac bo spaliniak ma jakies tam koszty ukryte (rakotwórcze spaliny, globalne ocieplenie itp.).

Moja obecnośc w watku pojawiła się z powodu wlasnie uskuteczniania ze jestesmy w Polsce buraki bo elektryków nie lubimy a powinnismy bo sa lepsze. Na co odpisalem ze nas po prostu nie stac a do tego nie ma infrastruktury aby nawet jak ktoś sie szarpnie na takiego to mógł z niego korzystać sensownie. Nawet na takiego budżetowego (stąd wyklikałem leafa).


Nie wiem gdzie Ty czytałeś o wymianie aku w Tesli...
Jeśli to jakieś stare video/prezentacja to masz nieaktualne informacje.
Tesle się ładują, pustych baterii nikt w nich nie zmienia na naładowane.

No widzisz nawet to umarło...
A myslalem ze jakis sens by to mialo. Więc z 3 minutowego tankowania nici.
Jest kepsko....


> Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą....

No to pretensje do Zenka miej, nie do mnie.
Bo to on wmawia że Polaków nie stać...


I ma racje.
Ja sie czepiam ze druga strona wmawia ze polacy to gupki bo ich stac a nie kupuja. A to wierutna nieprawda bo nawet niemców nie stać a tych co stać to margines statystyczny dzis - choć pomału rosnie.

Polaka nawet dobrze sytuowanego jak na nasze warunki nie stać.
Może go stać na pompe ciepla, solary ale nie na elektryka...


Kowalski który jest inżynierem w dobrej firmie i zarabia 15-25 kawałków na miesiąc też kupi. Wiadomo chyba że nie kasjerce z Tesco mówimy. Rockefelera tu nie trzeba, Rockefelera szofer wozi.


Taki kowalski kupi auto które da mu fun. Jak tesla da mu fun to kupi. Leafa nie kupi :)
I szansa na kupno tesli czy lexusa jest imho podobna (szacunek z sufitu wyjety).

>> Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
>> Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.
>
> Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w > dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech > policzą i wskażą lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś > coś mądrego napisał.
>
> To jak?

No ale czemu wziąłeś akurat samochód z najkrótszym zasięgiem? :-)


Wzialem jedyny który wiem ze mozna dostac w polsce. Fell free pokazac warunki finansowe dla dowolnego innego sensownego auta (sensowne w zakresie uzytkowym).

> Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no > taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując > elektryka jako główne auto do domu?

Nowinek nie kupuje się po to aby było tanio i praktycznie.

Noooo wlasnie. Ty i ja mamy na mysli nowinki/uzywalne gadżety, sprzety na etapie beta/early adopter.

A Myjk chcial aby popularna opinia sie zmieniła na korzyść elektryków. I aby za tym szły konkretne decyzje.

Nowinki się kupuje bo są interesujące, ciekawe, unikalne....
Jeśli myślisz o dusigroszu co kupuje tylko co się mu opłaca
to oczywiście musisz poczekać z zakupem do czasu aż
auta elektryczne będą tanią rutyną. Narazie to są nowalijki.

Ano. I z tym sie w 100% zgadzam.
Sam bym elektryka kupil. Nawet za 150kPLN.
Jakby mi ktoś gwarancje na aku dał albo aku starczył na 5 lat i kosztował 10kpln.
Mysle ze przy takich warunkach polowa polaków by takie auto kupila szczegolnie jakby bylo zrobione tak zeby nie gniło.
W takim wypadku nawet te godzinne ładowania pod makdonaldem by polacy z radoscia zaakceptowali.

Data: 2017-05-10 17:20:50
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.
-- -
Wakacje na Bursztynowej

Data: 2017-05-21 13:00:19
Autor: m4rkiz
Elektryczne samochody
On 2017-05-09 19:23, sczygiel@gmail.com wrote:
Samochód benzynowy załóźmy że spali 8/100. Przy cenie 6,5pln/L te 300kkm kosztuje 156k pln.

Leaf to pi*oko 100-160km za 8-10-12pln (24kWh): https://www.nissan.pl/pojazdy/nowe-pojazdy/leaf.html

czyli te 300kkm (przy założeniu że prąd mamy za 50gr/1kWh) kosztuje:
27,5kpln

Niby wychodzi ze niby ten leaf sporo tańszy. Bo kosztuje 128+28=156kpln
czyli tyle ile pi*oko paliwo do micry.

A jednak ludzie sie o niego nie zabijaja...

w kwestii formalnej - benzyne liczysz o dwa zlote drozej a prad ponizej kosztow - w cenie benzyny masz juz wliczona cala infrastrukture a do ladowania pradem infrastruktura (koncowa) jeszcze nie powstala, nie wspominajac o tym ze przy znacznie zwiekszonym zapotrzebowaniu cena zarowno kilowatogodziny (ktorych zacznie brakowac i bedzie je trzeba sprowadzic - od sasiadow ktorzy tez zaczynaja uzywac elektrykow - albo zbudowac elektrownie) wzrosnie, stacje ladowania na ktorych mozna cos zjesc i poczekac tez raczej beda mialy swoje marze na prad i oplaty za stanowiska bo z gumy nie sa a zarabiac trzeba...

slowem - roznice pewnie beda ale daleko im do niemal szesciokrotnych

Data: 2017-05-11 20:40:14
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 9 May 2017 19:01:13 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw.

Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
I tu nie jest mowa o jakimś strasznym zapotrzebowaniu na prąd. Do
stacji szybkiego ładowania zapotrzebowanie jednak będzie większe. W
naszych realiach może się to nie udać. Nieprędko.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:30:05
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:asb9hcpk0i1ib4l2cn0j4jfcc2q6n64mai4ax.com...
On Tue, 9 May 2017 19:01:13 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw.

Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.

Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

I tu nie jest mowa o jakimś strasznym zapotrzebowaniu na prąd.
Do stacji szybkiego ładowania zapotrzebowanie jednak będzie większe.
W naszych realiach może się to nie udać. Nieprędko.

Wszystko w swoim czasie.

Data: 2017-05-14 23:10:30
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Thu, 11 May 2017 19:30:05 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Że ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-14 19:39:19
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:prhhhc9ugrh2a0egvthsh0mqqbu52pn8t64ax.com...
On Thu, 11 May 2017 19:30:05 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:
>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Że ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma piernik?

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Data: 2017-05-15 11:05:15
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:

>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Że ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma
piernik?

Stacje bazowe telefonów komórkowych też chodzą 24/7 i nie mają
agregatów tylko akumulatory na te kilka godzin awarii.
Wysil intelekt i się zastanów dlaczego.

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Tam gdzie już teraz brak miejsc parkingowych.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2017-05-15 07:00:07
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ofbr0b$oku$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:

>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Że ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma
piernik?

Stacje bazowe telefonów komórkowych też chodzą 24/7 i nie mają
agregatów tylko akumulatory na te kilka godzin awarii.
Wysil intelekt i się zastanów dlaczego.

Wciąż, co ma piernik do wiatraka?

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Tam gdzie już teraz brak miejsc parkingowych.  :-)

Nie pleć bzdur.

Data: 2017-05-15 18:03:44
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 14:00, Pszemol pisze:

>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z
agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Że ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma
piernik?

Stacje bazowe telefonów komórkowych też chodzą 24/7 i nie mają
agregatów tylko akumulatory na te kilka godzin awarii.
Wysil intelekt i się zastanów dlaczego.

Wciąż, co ma piernik do wiatraka?

Nie zauważyłeś ?
Wbrew temu co napisałeś urządzenia pracujące 24/7 nie muszą
mieć agregatów.

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Tam gdzie już teraz brak miejsc parkingowych.  :-)

Nie pleć bzdur.

Może ty pierwszy.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-15 18:40:15
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji.

Nie muszą być w szczerym polu wystarczy przy autostradach czy ekspresówkach, ale bezpośrednio przy nich, tak żebym nie musiał zbaczać z trasy i płacić po kilka razy za wjazd na autostradę.

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i więcej.

Data: 2017-05-15 17:57:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:5919d9f0$0$5146$65785112news.neostrada.pl...
Nie muszą być w szczerym polu wystarczy przy autostradach czy ekspresówkach, ale bezpośrednio przy nich, tak żebym nie musiał zbaczać z trasy i płacić po kilka razy za wjazd na autostradę.

Na płatnych autostradach w USA już są tzw. "oazy" gdzie możesz
zjeść, napić się czasem i wyspać no i oczywiście zatankować bez
zjeżdzania i płacenia za wjazd ponownie.

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i więcej.

Żebyś się nie zdziwił - jeśli przy Twoim hotelu jest ładowarka
a przy hotelu konkurencji nie ma, to gdzie będą się zatrzymywać
na noc bogatsi goście? No pomyśl...

Data: 2017-05-16 01:36:07
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-16 o 00:57, Pszemol pisze:

Na płatnych autostradach w USA już są tzw. "oazy" gdzie możesz
zjeść, napić się czasem i wyspać no i oczywiście zatankować bez
zjeżdzania i płacenia za wjazd ponownie.

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Żebyś się nie zdziwił - jeśli przy Twoim hotelu jest ładowarka
a przy hotelu konkurencji nie ma, to gdzie będą się zatrzymywać
na noc bogatsi goście? No pomyśl...

Ale na ładowanie czy na spanie? No chyba, że to transakcja wiązana, to wtedy jeszcze jakość jedzenia i dziwek ma kolosalne znaczenie.

Jakąś dekadę temu wieszczono olbrzymią popularność samochodów na CNG, kilka firm nawet sprzedawało fabrycznie przerobione samochody a w każdym domu i hotelu miały być kompresory gazu. I co? I nic, już o CNG nikt nie pamięta.
Przez najbliższe 5-10 lat podobnie będzie wyglądała sytuacja elektryków i ładowarek.

Data: 2017-05-16 12:25:33
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, w
<591a3b67$0$5149$65785112@news.neostrada.pl>, nadir <none@hell.org>
napisał(-a):

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Już widzę te stacje do ładowania pracujące w sobotę na przełomie lipca i
sierpnia. Chyba trzeba by je postawić wzdłuż autostrady. Całej.

Data: 2017-05-16 14:04:53
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-16 o 12:25, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, w
<591a3b67$0$5149$65785112@news.neostrada.pl>, nadir <none@hell.org>
napisał(-a):

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Już widzę te stacje do ładowania pracujące w sobotę na przełomie lipca i
sierpnia. Chyba trzeba by je postawić wzdłuż autostrady. Całej.


Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami. Na CNG też trochę ludzi jeździ, mimo że stacji mało. Podobnie jak stacji z wodorem.
T.

Data: 2017-05-16 07:13:45
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message news:591aeb15$0$5141$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-16 o 12:25, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, w
<591a3b67$0$5149$65785112@news.neostrada.pl>, nadir <none@hell.org>
napisał(-a):

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Już widzę te stacje do ładowania pracujące w sobotę na przełomie lipca i
sierpnia. Chyba trzeba by je postawić wzdłuż autostrady. Całej.


Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami. Na CNG też trochę ludzi jeździ, mimo że stacji mało. Podobnie jak stacji z wodorem.

Malkontentów mnóstwo :-))))

Data: 2017-05-16 15:11:22
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 16 May 2017 14:04:53 +0200, w
<591aeb15$0$5141$65785112@news.neostrada.pl>, "T." <kuki543@interia.pl>
napisał(-a):

Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami.

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.

Data: 2017-05-16 15:24:48
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-16 o 15:11, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 16 May 2017 14:04:53 +0200, w
<591aeb15$0$5141$65785112@news.neostrada.pl>, "T." <kuki543@interia.pl>
napisał(-a):

Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była
stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami.

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.


Nie twierdzę, że w ciągu 5 lat nagle wszyscy zaczną jeździć elektrykami. Więc rozwój będzie zapewne równoległy. Większość ludzi będzie akumulatory ładować nocą, a ta niewielka część jadących w dalekie trasy z pewnością nie kupi od razu elektryka. Takie małe toczydełko to będzie drugie auto w rodzinie, a nie na wyjazd ze Śląska nad morze. W dodatku najpierw będą w to inwestować posiadacze domów/garaży, a nie mieszkańcy bloków. W międzyczasie usprawni się akumulatory (podejrzewam, że rozwój pójdzie w kondensatory), pojawiło się już ładowanie indukcyjne - np. Solaris już takie robi (http://glowny-mechanik.pl/2015/09/01/cztery-indukcyjnie-ladowane-autobusy-elektryczne-firmy-solaris-juz-kursuja-w-berlinie/), a VW proponuje całe parkingi z taką infrastrukturą (http://glowny-mechanik.pl/2015/07/16/volkswagen-wprowadza-systemy-automatycznego-parkowania-i-ladowania-samochodow-elektrycznych/).
Ładowarki pojawią się zapewne przy stacjach paliw, ale także knajpach wzdłuż dróg. I to będzie przyciągało ludzi do postoju jak jeszcze niedawno atrakcja w postaci WiFi w knajpie :-)
T.

Data: 2017-05-16 22:15:59
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "T."

....a VW proponuje całe parkingi z taką infrastrukturą
(http://glowny-mechanik.pl/2015/07/16/volkswagen-wprowadza-systemy-automatycznego-parkowania-i-ladowania-samochodow-elektrycznych/).
-- -
A w ramach innych innowacji Fair Parken (fair!) proponuje parkowanie za 19.9 euro http://niusy.pl/@wolfsburger-nachrichten.de/9xu :-)

Data: 2017-05-16 22:28:08
Autor: przemek.jedrzejczak
Elektryczne samochody
Tak oszustom od Clean Diesel powierzyć rolę przodownika e-aut to naprawdę ciekawy pomysł :-)
Ps Penny od kilku tygodni ściga cwaniaczkow co stoją godzinami na ich parkingach ale ze koleś jest dobrze widoczny i była akcja informacyjna to tylko ci mniej spostrzegawczy zapomną wyłożyć zegarek. Inne sieci np Plus mają to od lat i tylko na parkingach Penny był syf

Data: 2017-05-17 14:20:27
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<przemek.jedrzejczak@gmail.com> wrote in message news:4b30d19a-4eaa-4ea6-856b-bb3413e465a5googlegroups.com...
Tak oszustom od Clean Diesel powierzyć rolę przodownika e-aut to naprawdę ciekawy pomysł :-)

Dobry pomysł to porzucić brudne diesle i zająć się elektryką. To fakt.
Volvo już do takiego wniosku doszło właśnie.
https://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=pl&js=y&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&u=https%3A%2F%2Felectrek.co%2F2017%2F05%2F17%2Fvolvo-tesla-says-stop-diesel-electric-vehicle%2F&edit-text=&act=url

Ps Penny od kilku tygodni ściga cwaniaczkow co stoją godzinami na ich parkingach ale ze koleś jest dobrze widoczny i była akcja informacyjna to tylko ci mniej spostrzegawczy zapomną wyłożyć zegarek. Inne sieci np Plus mają to od lat i tylko na parkingach Penny był syf

O czym Ty piszesz? Jaki zegarek wyłożyć? Gdzie wyłożyć? To jakiś tajny kod/szyfr?

Data: 2017-05-16 19:36:44
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9hulhctbsudbblm1dma6sb17sg49mae8o0@4ax.com...
Tue, 16 May 2017 14:04:53 +0200, w "T." <kuki543@interia.pl> napisał(-a):
Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była
stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami.

A dostrzegasz różnicę w problemach?
W przypadku LPG to tylko zbiornik i dystrybutor.

Troche wiecej.
Auto z LPG pojedzie na benzynie, jak LPG zabraknie.
Tankowanie trwa 5 minut, a nie godzine.

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka, to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.
Pod warunkiem oczywiscie, ze na parkingu pojawilo by sie gniazdko ...

Tyle ze z drugiej strony - po co komu samochod w miescie, jesli sie zaparkowac nie da. Jezdzic nalezy tramwajem :-)

J.

Data: 2017-05-17 21:43:53
Autor: Marcin
Elektryczne samochody
Witam

W dniu 2017-05-16 o 19:36, J.F. pisze:

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania. Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od zwyklego Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny (kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy - wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie zwrocila...

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2017-05-17 18:55:25
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Marcin" <nomail@nospam.com> wrote in message
news:591ca7f9$0$650$65785112news.neostrada.pl...
Witam

W dniu 2017-05-16 o 19:36, J.F. pisze:

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do
glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania.
Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia
wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od zwyklego
Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny
(kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy -
wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche
ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie
zwrocila...

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

Data: 2017-05-17 18:03:59
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys spierdoli. Jedne wczeniej inne pozniej. Opca ze zawsze wszystkie beda dobre i rowno beda zdychaly to sf. Zamiast wymian oleju bedzie wymiana akumulatorkow. W przecietnym laptopie jest szesc akumulatorkow. I po dwoch latach bateria jest zepsuta chociaz piec akumulatorow jest dobrych.

Data: 2017-05-17 20:20:33
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:940ce24a-9de9-47a9-bb2d-50c103afec85googlegroups.com...
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

Data: 2017-05-17 20:34:24
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:ofismk$m1g$2dont-email.me...
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:940ce24a-9de9-47a9-bb2d-50c103afec85googlegroups.com...
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

A za parę lat wykiełkują takie pomysły:
https://futurism.com/scientists-have-officially-started-testing-wireless-charging-roads-for-electric-vehicles/

Data: 2017-05-17 22:15:35
Autor: przemek.jedrzejczak
Elektryczne samochody
No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

Data: 2017-05-18 07:44:53
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<przemek.jedrzejczak@gmail.com> wrote in message news:d1f78d8f-ef94-47d8-9009-9cb22819a072googlegroups.com...
No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

To nie tak że najpierw infrastruktura bez aut a potem auta....
To będzie rosło sobie razem. Auta już są, infrastruktura mała bo mała jest.
Z roku na rok będzie więcej aut i również więcej miejsc gdzie
możesz auto doładować trochę czy naładować do pełna.
W odróżnieniu od benzynowych, elektryczne możesz dodatkowo
ładować w nocy w domu, gdy Ty śpisz. Tak jak smartfona.

Data: 2017-05-21 13:54:56
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

To nie tak że najpierw infrastruktura bez aut a potem auta....
To będzie rosło sobie razem. Auta już są, infrastruktura mała bo mała jest.
Z roku na rok będzie więcej aut i również więcej miejsc gdzie
możesz auto doładować trochę czy naładować do pełna.
W odróżnieniu od benzynowych, elektryczne możesz dodatkowo
ładować w nocy w domu, gdy Ty śpisz. Tak jak smartfona.
-- -
I co z tego ?

1. Infrastruktura determinuje czy w ogóle jest sens kupować samochód bo jakby dajmy na to, dróg nie było to trzeba terenowy kupić a nie miejski. Nie kupisz przecież samochodu na przyszłość tylko na już.
2. Ładowanie nocne jest możliwe tylko dla takich zabawek jak Twizy. Normalny samochód nie zdąży się naładować. Chyba, że zbudujesz stację ładowania czyli właśnie element większej infrastruktury.

Data: 2017-05-21 19:40:21
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"

No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

To nie tak że najpierw infrastruktura bez aut a potem auta....
To będzie rosło sobie razem. Auta już są, infrastruktura mała bo mała jest.
Z roku na rok będzie więcej aut i również więcej miejsc gdzie
możesz auto doładować trochę czy naładować do pełna.
W odróżnieniu od benzynowych, elektryczne możesz dodatkowo
ładować w nocy w domu, gdy Ty śpisz. Tak jak smartfona.
-- -
I co z tego ?

1. Infrastruktura determinuje czy w ogóle jest sens kupować samochód bo jakby dajmy na to, dróg nie było to trzeba terenowy kupić a nie miejski. Nie kupisz przecież samochodu na przyszłość tylko na już.

Myslisz zerojedynkowo.
Ta "infrastruktura" jest teraz trochę mniejsza niż byłoby dobrze ale już
jest. Fajnie byłoby gdyby miejsc do ładowania było więcej, ale taką Teslę
oprócz ładowania w domowym garażu możesz już ładować na stacjach szybkiego
ładowania Tesli, na stacjach innych np. w ASO Nissana.

2. Ładowanie nocne jest możliwe tylko dla takich zabawek jak Twizy. Normalny samochód nie zdąży się naładować. Chyba, że zbudujesz stację ładowania czyli właśnie element większej infrastruktury.

Zauważ, że ładowanie w domu ma za zadanie pokryć Twoje *średnie*
zapotrzebowanie na energie. Nie ma potrzeby ladowac baterii od 0% do 100%.
Jesli dziennie objezdzasz 40km to przeciez wystarczy jak te 40-50km
podladujesz w domu, a jak bedziesz miec czas to podjedziesz gdzies i
doladujesz "do pelna"...

Data: 2017-05-18 15:33:47
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:940ce24a-9de9-47a9-bb2d-50c103afec85googlegroups.com...
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.
T.

Data: 2017-05-18 17:41:24
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message news:591da2ef$0$5155$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:940ce24a-9de9-47a9-bb2d-50c103afec85googlegroups.com...
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

Data: 2017-05-19 09:37:49
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 00:41, Pszemol pisze:
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message
news:591da2ef$0$5155$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:940ce24a-9de9-47a9-bb2d-50c103afec85googlegroups.com...
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

Ale chyba dyskusja dotyczy masowej elektryfikacji popierdółek, a nie ekskluzywnych samochodów, na które stać jednak znaczną mniejszość - bo w takim przypadku stacje ładowania nie będą problemem. Przy każdym Hiltonie będzie taka i już.
T.

Data: 2017-05-19 08:06:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message news:591ea103$0$15205$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-19 o 00:41, Pszemol pisze:
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message
news:591da2ef$0$5155$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:940ce24a-9de9-47a9-bb2d-50c103afec85googlegroups.com...
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

Ale chyba dyskusja dotyczy masowej elektryfikacji popierdółek, a nie ekskluzywnych samochodów, na które stać jednak znaczną mniejszość - bo w takim przypadku stacje ładowania nie będą problemem. Przy każdym Hiltonie będzie taka i już.

Rozmowa jest o elektrycznych autach ogólnie. Drogich i tanich.

Data: 2017-05-21 13:22:09
Autor: m4rkiz
Elektryczne samochody
On 2017-05-19 00:41, Pszemol wrote:
Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

czyli osoby ktore wybiora silniki spalinowe a nie tesle (i ktore wogole stac na samochody za 400 tysiecy) sa glupie bo wybraly nie po twojej mysli? taka troche megalomania, no nie?

jak bys wzorem wegan i wegetarian dal sam 'dobry' przyklad to jeszcze byloby o czym porozmawiac, inaczej to poprostu buractwo

Data: 2017-05-21 09:32:54
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:ofrt8v$nml$1$m4rkiznews.chmurka.net...
On 2017-05-19 00:41, Pszemol wrote:
Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

czyli osoby ktore wybiora silniki spalinowe a nie tesle (i ktore wogole stac na samochody za 400 tysiecy) sa glupie bo wybraly nie po twojej mysli? taka troche megalomania, no nie?

Nie zrozumieliśmy się.

Ja tylko kontr-argumentuję tezę, że Polacy nie kupują drogich aut.
Tesla Model S kosztuje podobną cenę co średnia i górna półka ze stajni BMW/Benz.
Tesla Model 3 będzie kosztować 1/3 z tego. Ma to być od około $35000 w górę.

jak bys wzorem wegan i wegetarian dal sam 'dobry' przyklad to jeszcze byloby o czym porozmawiac, inaczej to poprostu buractwo

Cały czas czekam na to, aby się Model 3 pojawił w sprzedaży.
Złożyłem nawet depozyt $1000 aby się umieścić w kolejce oczekujących.
Coś jeszcze chcesz dodać?

Data: 2017-05-18 01:00:26
Autor: Kris
Elektryczne samochody
W dniu czwartek, 18 maja 2017 01:55:22 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

A jako że to nowość to pewnie każda pierdółka w kosmicznej cenie w przypadku konieczności wymiany.

Data: 2017-05-18 16:50:23
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 18-05-2017 o 10:00, Kris pisze:
W dniu czwartek, 18 maja 2017 01:55:22 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

A jako że to nowość to pewnie każda pierdółka w kosmicznej cenie w przypadku konieczności wymiany.

Główny problem to cena lawety.
Interesowałem się Voltem, ale wyszło że w Polsce w razie czego podjąć się naprawy mogą dwa serwisy.
Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę eksploatacji....

Data: 2017-05-18 12:04:44
Autor: WS
Elektryczne samochody
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;) (po wypadku sie raczej nie liczy, bo ubezpieczalnia placi ...)

Data: 2017-05-18 13:25:48
Autor: Kris
Elektryczne samochody
W dniu czwartek, 18 maja 2017 21:04:46 UTC+2 użytkownik WS napisał:

a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;)
Bo w spalinowym byle awarie póki co naprawi "serwis" na zadupiu. Awaria elektryka to już nie bardzo na dzisiaj do ogarnięcia przez Wojtka co w PGR traktory naprawiał.
(po wypadku sie raczej nie liczy, bo ubezpieczalnia placi ...)
A tak z ciekawości- składki OC dla elektryków na dzisiaj jak tam się kształtują?

Data: 2017-05-18 17:42:45
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Kris" <kszysztofc@gmail.com> wrote in message news:cd75863c-afa3-4d40-b088-5626b895f47fgooglegroups.com...
W dniu czwartek, 18 maja 2017 21:04:46 UTC+2 użytkownik WS napisał:

a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;)
Bo w spalinowym byle awarie póki co naprawi "serwis" na zadupiu.
Awaria elektryka to już nie bardzo na dzisiaj do ogarnięcia przez Wojtka co w PGR traktory naprawiał.

Jasne, jak Ci się klamka w drzwiach urwie w takim elektryku
to od razu na lawetę dziada... Albo na szrota na części :-)))

Data: 2017-05-18 23:06:12
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 18-05-2017 o 22:25, Kris pisze:
W dniu czwartek, 18 maja 2017 21:04:46 UTC+2 użytkownik WS napisał:

a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;)
Bo w spalinowym byle awarie póki co naprawi "serwis" na zadupiu.
Awaria elektryka to już nie bardzo na dzisiaj do ogarnięcia przez Wojtka co w PGR traktory naprawiał.
(po wypadku sie raczej nie liczy, bo ubezpieczalnia placi ...)

Problem w tym, że ASO np. Opla też Cię wyśle w diabły.
Ja bym musiał do Berlina jeździć.
Po co mi taki kłopot?

Data: 2017-05-18 23:05:16
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby zrobić?

Data: 2017-05-18 17:44:21
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ofl2ab$j6r$1node2.news.atman.pl...
W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Data: 2017-05-19 01:56:48
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Jakbyś doczytał to wiedział byś że w opisywanym przypadku skomplikowana
mechanika działa a prosta elektryka już nie bardzo.
Zaczniesz czytać posty na które odpisujesz ?


Pozdrawiam

Data: 2017-05-19 08:06:46
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oflcc5$5lk$2node1.news.atman.pl...
Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Jakbyś doczytał to wiedział byś że w opisywanym przypadku skomplikowana
mechanika działa a prosta elektryka już nie bardzo.
Zaczniesz czytać posty na które odpisujesz ?

Kompromitujesz się porównując samochód hybrydowy do elektrycznego.

Data: 2017-05-19 21:32:58
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 15:06, Pszemol pisze:

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Jakbyś doczytał to wiedział byś że w opisywanym przypadku skomplikowana
mechanika działa a prosta elektryka już nie bardzo.
Zaczniesz czytać posty na które odpisujesz ?

Kompromitujesz się porównując samochód hybrydowy do elektrycznego.

Kompromitujesz się pisząc nie na temat a potem rżnąc głupa że tak
miało być.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-19 07:37:10
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki takie drogie?

Data: 2017-05-19 08:07:13
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:591e8489$0$5158$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki takie drogie?

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Data: 2017-05-19 15:28:05
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.
Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak się doliczy koszt akumulatorów.
Tym czasem producenci wymyślili sobie, że będą doić klientów, wmawiając im emejzing.

Data: 2017-05-19 16:18:04
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 15:28, nadir pisze:
W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją
cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.
Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za
tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu
paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być
dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak
się doliczy koszt akumulatorów.
Tym czasem producenci wymyślili sobie, że będą doić klientów, wmawiając
im emejzing.

I dlatego Morawieckiemu może się udać. Weźmie nadwozie fiata 126p (licencja już chyba spłacona), do tego silniczek elektryczny z tyłu, akumulatory w przyczepce i będzie to kosztować 15 tys. zł. :-)
T.

Data: 2017-05-19 17:20:45
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 19-05-2017 o 15:28, nadir pisze:
W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją
cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.
Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za
tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu
paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być
dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak
się doliczy koszt akumulatorów.

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Data: 2017-05-19 19:10:32
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 17:20, Cavallino pisze:

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się
rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Jakie nowe fabryki, no chyba że masz na myśli fabryki silników elektrycznych i akumulatorów? Tylko, że one już dziś nie są kosmicznie drogie.
Nowych fabryk/montowni samochodów nie potrzeba budować żeby wprowadzić elektryki na "salony". Jeżeli w ramach jakiegoś koncernu jedna z fabryk przerzuci się na samochody elektryczne oraz wyprodukuje i sprzeda ich milion, to o ten milion mniej będzie musiała wyprodukować samochodów konwencjonalnych, w tej lub innej montowni. Po co im nowe fabryki?

Data: 2017-05-19 22:24:52
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 19-05-2017 o 19:10, nadir pisze:
W dniu 2017-05-19 o 17:20, Cavallino pisze:

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się
rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Jakie nowe fabryki, no chyba że masz na myśli fabryki silników elektrycznych i akumulatorów? Tylko, że one już dziś nie są kosmicznie drogie.
Nowych fabryk/montowni samochodów nie potrzeba budować żeby wprowadzić elektryki na "salony".

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.


  Jeżeli w ramach jakiegoś koncernu jedna z fabryk
przerzuci się na samochody elektryczne oraz wyprodukuje i sprzeda

Chyba właśnie na tym polega problem, że nie sprzeda.
Więc koszty dzieli przez sztuki, a nie przez miliony, nawet w założeniach.

Data: 2017-05-20 09:33:50
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 22:24, Cavallino pisze:

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Chyba właśnie na tym polega problem, że nie sprzeda.

Przy obecnych cenach na pewno.

Więc koszty dzieli przez sztuki, a nie przez miliony, nawet w założeniach.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

Data: 2017-05-20 06:17:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:591ff162$0$662$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-19 o 22:24, Cavallino pisze:

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.

Data: 2017-05-20 08:11:56
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Wejdz na Alibabe to sobie wybierzesz, jest z czego. W standardzie akumulatory olowiowe, za dopata litowe. Kiedys przypadkowo wyskoczyly jak szukalem grzalek do papierosow.

Data: 2017-05-20 11:43:29
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:499ba139-fa3f-4e85-8e49-38e52d7088f0googlegroups.com...
Wejdz na Alibabe to sobie wybierzesz, jest z czego. W standardzie akumulatory olowiowe, za dopata litowe. Kiedys przypadkowo wyskoczyly jak szukalem grzalek do papierosow.

Rzuć choć jednym linkiem bo nie uwierzę :-)

Data: 2017-05-20 10:47:36
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Nie chce mi sie szukac. Widzialem i mnie to wystarczy. Mozesz wierzyc mozesz nie wierzyc, z grubsza mi to wisi i powiewa. Zreszta ktos linki do chinczykow elektrykow dal.

Data: 2017-05-20 20:00:53
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Nie chce mi sie szukac. Widzialem i mnie to wystarczy. Mozesz wierzyc
mozesz nie wierzyc, z grubsza mi to wisi i powiewa. Zreszta ktos linki
do chinczykow elektrykow dal.

Jak to było Zenku - to tylko newsy, nie musisz być wiarygodny ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Data: 2017-05-20 13:30:12
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Nie mam go do dowodu wpisanego zebym tracil czas i szukal bo ktos obcy chce sobie pogadac. Widzialem na alibabie i mnie to wystarcza. Dla mnie byla to ciekawostka przyrodnicza bo nie zamierzam kupowac elektryka.

Data: 2017-05-21 08:00:35
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Nie mam go do dowodu wpisanego zebym tracil czas i szukal bo ktos obcy
chce sobie pogadac. Widzialem na alibabie i mnie to wystarcza. Dla
mnie byla to ciekawostka przyrodnicza bo nie zamierzam kupowac
elektryka.
No tak, ale w takim razie po co tracic czas na pisanie?
Masz newsy wpisane w dowód? ;-P

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć."  William Wharton

Data: 2017-05-21 09:45:51
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA77C5DC2CCC11budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Nie mam go do dowodu wpisanego zebym tracil czas i szukal bo ktos obcy
chce sobie pogadac. Widzialem na alibabie i mnie to wystarcza. Dla
mnie byla to ciekawostka przyrodnicza bo nie zamierzam kupowac
elektryka.

No tak, ale w takim razie po co tracic czas na pisanie?
Masz newsy wpisane w dowód? ;-P

Znalazłem te auta elektryczne na alibaba.com...
Fakt, są, ale co z tego, skoro ani na rynku europejskim
ani amerykańskim nie dostaną one homologacji
a więc nie możesz ich legalnie wziąć na jazdę po ulicy?

Data: 2017-05-20 14:17:01
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-20 o 13:17, Pszemol pisze:

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Tobie się raczej zdaje, że z "blach" od Leopadra wytworzysz Airbus-a. Wtedy faktycznie jest to niebagatelne wyzwanie. Tylko jak wytłumaczysz, że ludzie potrafią w domowym warsztacie przerobić benzyniaka na elektryka za kilka, kilkanaście tysięcy złotych? I to bez tego całego zaplecza technicznego i logistycznego.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne.

Mówisz, masz!
https://www.forbes.com/sites/tychodefeijter/2016/05/18/10-new-electric-cars-from-china/#7747731e27ef

> Chętnie kupię.

No to kiedy wrzucasz na YT filmiki?

Data: 2017-05-20 09:03:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:592033c0$0$642$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-20 o 13:17, Pszemol pisze:

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Tobie się raczej zdaje, że z "blach" od Leopadra wytworzysz Airbus-a. Wtedy faktycznie jest to niebagatelne wyzwanie. Tylko jak wytłumaczysz, że ludzie potrafią w domowym warsztacie przerobić benzyniaka na elektryka za kilka, kilkanaście tysięcy złotych? I to bez tego całego zaplecza technicznego i logistycznego.

Jak wytłumaczę? :-))
Ano tak, że producent samochodów niczego nie "przerabia".
Samochód elektryczny jest projektowany jako elektryczny od początku.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne.

Mówisz, masz!
https://www.forbes.com/sites/tychodefeijter/2016/05/18/10-new-electric-cars-from-china/#7747731e27ef

> Chętnie kupię.

No to kiedy wrzucasz na YT filmiki?

Wyglądają te auta całkiem nieźle.
Nie dziwota że się amerykańskie firmy bronią pazurami i kopytami
przed zezwoleniem Tesli na bezpośrednią sprzedaż do końcowego
użytkownika... bez pośrednictwa niezależnej sieci amerykańskich dealerów.
Gdyby zezwolili Tesli to pewnie umarliby pod napływem chinskich aut! :-)

Data: 2017-05-20 17:21:38
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 20-05-2017 o 14:17, nadir pisze:
W dniu 2017-05-20 o 13:17, Pszemol pisze:

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Tobie się raczej zdaje, że z "blach" od Leopadra wytworzysz Airbus-a. Wtedy faktycznie jest to niebagatelne wyzwanie. Tylko jak wytłumaczysz, że ludzie potrafią w domowym warsztacie przerobić benzyniaka na elektryka za kilka, kilkanaście tysięcy złotych? I to bez tego całego zaplecza technicznego i logistycznego.

W różnicy między masową produkcją, a robieniem pojedynczej sztuki w garażu.

Data: 2017-05-20 15:00:37
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Fabryki budowane sa w ten sposób, zeby po kilku latach bez wiekszego problemu mozna było zmeinic linie produkcyjna.
taka zmiana to jest wyzwanie ale raczej logistyczne nizby z tych co to musi przyjsc ktos kto nie wie ze to niemozliwe..

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy?
Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy.

Data: 2017-05-21 14:39:08
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.

Data: 2017-05-21 19:40:25
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"


Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.

A mają homologację? Po polskich ulicach wolno nimi jeździć?

Data: 2017-05-21 22:46:44
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek
tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.



A mają homologację? Po polskich ulicach wolno nimi jeździć?
-- -
Jako składaka zarejestrujesz :-)

Data: 2017-05-21 20:33:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ofsubq$6qu$3mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek
tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.



A mają homologację? Po polskich ulicach wolno nimi jeździć?
-- -
Jako składaka zarejestrujesz :-)

Jasne, z limitem prędkości maksymalnej 35km/h?

Data: 2017-05-20 09:36:07
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 20-05-2017 o 09:33, nadir pisze:
W dniu 2017-05-19 o 22:24, Cavallino pisze:

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Nie silnika, ale napędu.
Widać opakowanie też trzeba inaczej zaprojektować,albo clue tkwi właśnie w koszcie napędu i magazynu energii.



Chyba właśnie na tym polega problem, że nie sprzeda.

Przy obecnych cenach na pewno.

Więc koszty dzieli przez sztuki, a nie przez miliony, nawet w założeniach.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

W sensie że samochodami?

Data: 2017-05-20 06:15:19
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:591f270b$0$15186$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-19 o 17:20, Cavallino pisze:

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się
rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Jakie nowe fabryki, no chyba że masz na myśli fabryki silników elektrycznych i akumulatorów? Tylko, że one już dziś nie są kosmicznie drogie.
Nowych fabryk/montowni samochodów nie potrzeba budować żeby wprowadzić elektryki na "salony". Jeżeli w ramach jakiegoś koncernu jedna z fabryk przerzuci się na samochody elektryczne oraz wyprodukuje i sprzeda ich milion, to o ten milion mniej będzie musiała wyprodukować samochodów konwencjonalnych, w tej lub innej montowni. Po co im nowe fabryki?

Widzę, że mamy eksperta... Idź do Nissana, do Tesli i powiedz im że nie potrzebują nowych fabryk. Naucz ich gościu jak się produkuje auta elektryczne. Ty przecież masz doświadczenie, sam zrobiłeś i sprzedałeś milion sztuk aut elektrycznych, prawda? Troszku pokory, please...

Data: 2017-05-20 14:32:58
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-20 o 13:15, Pszemol pisze:

Widzę, że mamy eksperta... Idź do Nissana, do Tesli i powiedz im że nie
potrzebują nowych fabryk. Naucz ich gościu jak się produkuje auta
elektryczne. Ty przecież masz doświadczenie, sam zrobiłeś i sprzedałeś
milion sztuk aut elektrycznych, prawda? Troszku pokory, please...

Nie muszę sam wyprodukować i sprzedać; pralki, lodówki, telewizora czy czegokolwiek innego żeby wiedzieć, że ktoś próbuje mi wmówić że jego technologie są hiper kosmiczne i powinienem za nie kilkukrotnie przepłacać. Ale jak ty lubisz ja cię doją na kasie, to twój wybór.

Data: 2017-05-20 06:13:27
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:591ef2e8$0$15202$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.

Po prostu nie zrozumiałeś porównania...  :-)
Chodziło o nowalijki. Bo samochody elektryczne są nowalijkami dziś.

Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak się doliczy koszt akumulatorów.
Tym czasem producenci wymyślili sobie, że będą doić klientów, wmawiając im emejzing.

Nie jest tak jak myślisz.
Rzeczy które kupujesz w sklepach są tanie gdy są robione w milionach
takich samych egzemplarzy. Gdyby Bentley był robiony w milionach
sztuk to byłby 1/2 tańszy od tego co kosztuje dziś... A że robiłą ich sztuk 15...
Samochodów elektrycznych robi się dziś ledwie w tysiącach sztuk, nie miliony.

Data: 2017-05-19 17:19:11
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 19-05-2017 o 15:07, Pszemol pisze:
"nadir" <none@hell.org> wrote in message
news:591e8489$0$5158$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki
takie drogie?

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Bo ich produkcja kosztuje więcej, żeby były na kwiecień.
A tu akurat przyczyna jest zupełnie inna - na cenę truskawek wpływa wyłącznie podaż, a na cenę elektryków wyłącznie popyt.
Gdyby była szansa, że sprzeda ich się tyle co spalinówek, kosztowałyby tyle samo, albo i mniej.
Prawo wielkich liczb.

Data: 2017-05-19 09:42:08
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 07:37, nadir pisze:
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki
takie drogie?


Odpowiem pytaniem - dlaczego 10 lat temu minuta rozmowy w telefonach komórkowych kosztowała 75 gr? Infrastruktura prawie się nie zmieniła, ba - inwestuje się w LTE, a jednak rozmowy potaniały bardzo.
Płaci się za nowość, a nie za "koszt produkcji". Jak sie nasyci rynek ludzi z zasobnym portfelem, to auta te stanieją - będzie się szukać następnych segmentów. No chyba że Musk, który chce coś dla ludzi zrobić, a nie tylko wyszarpać kasę, swoją kolejną Teslą zabije konkurencję - wtedy już w przyszłym roku auta elektryczne stanieją o 1/3.
T.

Data: 2017-05-19 12:37:50
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 09:42, T. pisze:

Odpowiem pytaniem - dlaczego 10 lat temu minuta rozmowy w telefonach
komórkowych kosztowała 75 gr? Infrastruktura prawie się nie zmieniła, ba
- inwestuje się w LTE, a jednak rozmowy potaniały bardzo.
Płaci się za nowość, a nie za "koszt produkcji".

Tylko, że silnik elektryczny to żadna nowość i kosmiczna technologia. Nie ma co tego porównywać do telefonii komórkowej sprzed 10-20 lat, gdzie za każdą elektroniczną pierdółkę trzeba było płacić ciężkie dolary, które też miały inną wartość niż dzisiaj.

Jak sie nasyci rynek
ludzi z zasobnym portfelem, to auta te stanieją - będzie się szukać
następnych segmentów.

No to jak stanieją, to się wtedy na nie zapisze, na razie samochód elektryczny, przynajmniej w Polsce, to średni interes.

No chyba że Musk, który chce coś dla ludzi zrobić,
a nie tylko wyszarpać kasę, swoją kolejną Teslą zabije konkurencję -
wtedy już w przyszłym roku auta elektryczne stanieją o 1/3.

No to czekamy do przyszłego roku.

Data: 2017-05-21 14:28:29
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "nadir"

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki
takie drogie?
-- -
Bo proste :-)

Data: 2017-05-19 09:39:15
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:ofl2ab$j6r$1node2.news.atman.pl...
W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

A Pan Ziętarski twierdzi w reklamach, że hybrydy mają mniej części od zwykłych spalinowych... I pomyśleć, że on tyle lat uchodzi za eksperta od samochodów :-)
T.

Data: 2017-05-19 17:17:03
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 19-05-2017 o 00:44, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:ofl2ab$j6r$1node2.news.atman.pl...
W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.


Silnik tak.
Cała reszta już niekoniecznie, a wręcz przeciwnie.


Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się część elektryczna (pewnie aku, lub jego połączenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Data: 2017-05-20 06:18:47
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ofn29e$fbq$1node2.news.atman.pl...
Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się część elektryczna (pewnie aku, lub jego połączenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Opowieści o tym, że jakiś mechanik 1/2 samochód naprawia i nie wie
co się zepsuło to ja między bajki wkładam. Jak ktoś do pana Józia
auto zawozi bo u normalnego mechanika za drogo to tak potem ma.

Data: 2017-05-20 17:25:12
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 20-05-2017 o 13:18, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ofn29e$fbq$1node2.news.atman.pl...
Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się część elektryczna (pewnie aku, lub jego połączenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Opowieści o tym, że jakiś mechanik 1/2 samochód naprawia i nie wie
co się zepsuło to ja między bajki wkładam.

Możesz sobie wkładać gdzie chcesz.
Taka jest polska rzeczywistość.
W jednej firmie ASO w ogóle odmawia serwisowania elektryka (Opel, Chevrolet), a w drugiej udaje że umie to zrobić (Honda), ale skutek zerowy.

Po co komu samochód, którego nie idzie naprawić w najbliższej okolicy?
Nawet rozumianej jako 100 km?

Nie miała baba kłopotu, to ma sobie kupić elektryka, a potem dziwować się że nie ma czym jeździć?
Wyprodukować najłatwiej, a potem niech się martwi klient, skoro był głupi i kupił.

Data: 2017-05-20 11:45:41
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ofpn4n$vm4$3node2.news.atman.pl...
W dniu 20-05-2017 o 13:18, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ofn29e$fbq$1node2.news.atman.pl...
Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się część elektryczna (pewnie aku, lub jego połączenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Opowieści o tym, że jakiś mechanik 1/2 samochód naprawia i nie wie
co się zepsuło to ja między bajki wkładam.

Możesz sobie wkładać gdzie chcesz.
Taka jest polska rzeczywistość.

To dziadowanie a nie rzeczywistość.
Nikt 1/2 roku w samochodzie jednej usterki nie naprawia.

W jednej firmie ASO w ogóle odmawia serwisowania elektryka (Opel, Chevrolet), a w drugiej udaje że umie to zrobić (Honda), ale skutek zerowy.

Jaki sens chodzić z Hondą do ASO Opla?? To głupota numer 1.
A że w ASO Hondy nie umieją naprawić nowego Civica to jakieś jaja.
Ile to auto ma lat? Przecież pewnie na gwarancji...

Po co komu samochód, którego nie idzie naprawić w najbliższej okolicy?
Nawet rozumianej jako 100 km?

Kup sobie Poloneza albo Fiata 125p i nie zawracaj gitary.

Data: 2017-05-20 19:40:45
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 20-05-2017 o 18:45, Pszemol pisze:

Możesz sobie wkładać gdzie chcesz.
Taka jest polska rzeczywistość.

To dziadowanie a nie rzeczywistość.

Tak, dokładnie tak wygląda polska rzeczywistość przy każdej nietypowej (jak elektryczny samochód) sprawie.

Nikt 1/2 roku w samochodzie jednej usterki nie naprawia.

W jednej firmie ASO w ogóle odmawia serwisowania elektryka (Opel, Chevrolet), a w drugiej udaje że umie to zrobić (Honda), ale skutek zerowy.

Jaki sens chodzić z Hondą do ASO Opla?? To głupota numer 1.
A że w ASO Hondy nie umieją naprawić nowego Civica to jakieś jaja.
Ile to auto ma lat? Przecież pewnie na gwarancji...

Po co komu samochód, którego nie idzie naprawić w najbliższej okolicy?
Nawet rozumianej jako 100 km?

Kup sobie Poloneza albo Fiata 125p i nie zawracaj gitary.

Ja nie zawracam, po uzyskaniu informacji o serwisie Volta, którego zamierzałem zanabyć,  odpuściłem temat elektryków na dłuuuuugi czas i kupiłem ponownie spalinówkę.

To Ty nam na siłę próbujesz wciskać dziecko w brzuch i nie przyjmujesz do wiadomości, że u nas totalnie nie ma do tego warunków i długo nie będzie.

Data: 2017-05-21 14:03:07
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody. W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem z monopolami, że jak się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać. I kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga pracy.

Data: 2017-05-21 19:40:23
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce dość mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody. W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem z monopolami, że jak się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać. I kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga pracy.

Zniknąłeś właśnie cały rynek nie-oryginalnych części zamiennych.

Data: 2017-05-21 22:48:10
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody.
W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem z monopolami, że jak
się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać. I
kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga
pracy.

Zniknąłeś właśnie cały rynek nie-oryginalnych części zamiennych.
-- -
W którym ASO montują nieoryginalne ?

Data: 2017-05-21 20:34:26
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ofsueh$758$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"
Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody.
W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem
z monopolami, że jak
się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać.
I kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga pracy.

Zniknąłeś właśnie cały rynek nie-oryginalnych części zamiennych.
-- -
W którym ASO montują nieoryginalne ?

W żadnym.
Właśnie zniknąłeś cały rynek niezależnych od fabryki warsztatów.

Data: 2017-05-18 02:27:28
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-18 o 01:55, Pszemol pisze:
"Marcin" <nomail@nospam.com> wrote in message
news:591ca7f9$0$650$65785112news.neostrada.pl...
Witam

W dniu 2017-05-16 o 19:36, J.F. pisze:

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do
glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania.
Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia
wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od
zwyklego
Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny
(kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy -
wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche
ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie
zwrocila...

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

Cicha jazda bywa wadą, większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami o małej mocy
i jeszcze mniejszej pojemności. Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-17 20:05:30
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ofippl$i20$1node1.news.atman.pl...
Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do setki...

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia Quadrifoglio, Radku?

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

Data: 2017-05-18 11:28:15
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-18 o 03:05, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.
Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-18 07:42:55
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ofjpfk$h5j$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-18 o 03:05, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.
Poza tym chodzi o ciszę przy przyspieszaniu.
I szybkiej jeździe gdzie obroty silnika spalinowego są duże i silnik głośny.
Na luzie i przy powolnej jeździe spalinowy też nie jest męczący.

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.

Jakim?

Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Co to znaczy "w Polsce"?
Inaczej się jeździ w korku w mieście a inaczej po autostradzie
a jeszcze inaczej po wąskiej, krętej drodze poza ter. zabudowanym.

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Acha. Tesla to wózek elektryczny? :-)))) Rozumiem.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Radku, weź przestań pitolić bo słabo się robi...

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

Bezawaryjne skrzynie :-))) Powiedz to właścicielom Chryslerów,
aut od GM, VW i innych co to skrzynie co 35 tysięcy mil wymieniają.
Kolega w swoim Passacie wymieniał skrzynię 2 razy!

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.

Ty masz dużo do powiedzenia nazywając Teslę "wózkiem elektrycznym".

Data: 2017-05-19 01:53:31
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-18 o 14:42, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Poza tym chodzi o ciszę przy przyspieszaniu.

To chyba tylko tobie.

I szybkiej jeździe gdzie obroty silnika spalinowego są duże i silnik
głośny.
Na luzie i przy powolnej jeździe spalinowy też nie jest męczący.

Szybka jazda nie zależy tylko od obrotów ale też od biegu.
Nie dotyczy współczesnych automatów z silnikami od kosiarek
a "skrzyniami biegów" od skuterów.

W swoim aucie jadę 150km/h przy trzech tysiącach obrotów.
Dla ciebie to duże obroty ?

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.

Jakim?

Nie doceniasz mnie, jeździłem trzema markami.
Pod warunkiem że gówno od Rometa uznasz za samochód.

Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Co to znaczy "w Polsce"?
Inaczej się jeździ w korku w mieście a inaczej po autostradzie
a jeszcze inaczej po wąskiej, krętej drodze poza ter. zabudowanym.

Inaczej się jedzie w Warszawie a inaczej w Nowym Yorku.
Pomimo że tu i tu masz miasto.
Ale jak rozumiem specyfiki ruchu i infrastruktury w Polsce
ne znasz.

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Acha. Tesla to wózek elektryczny? :-)))) Rozumiem.

Na pewno nie spalinowy.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Radku, weź przestań pitolić bo słabo się robi...

Ale to odpowiedź na twoje pitolenie. Skoro tak razi to sam
przestań pitolić.

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

Bezawaryjne skrzynie :-))) Powiedz to właścicielom Chryslerów,
aut od GM, VW i innych co to skrzynie co 35 tysięcy mil wymieniają.
Kolega w swoim Passacie wymieniał skrzynię 2 razy!

Pięćdziesiąt lat temu nie wymieniali. Może przestańcie kupować
tandetę za pół ceny. Lub kupujcie bez automatów skoro tych
dobrych już nie produkują.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.

Ty masz dużo do powiedzenia nazywając Teslę "wózkiem elektrycznym".

A ty udając że nim nie jest.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-19 08:05:20
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oflc61$5lk$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-18 o 14:42, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

Poza tym chodzi o ciszę przy przyspieszaniu.

To chyba tylko tobie.

Nie tylko mi.

I szybkiej jeździe gdzie obroty silnika spalinowego są duże i silnik
głośny.
Na luzie i przy powolnej jeździe spalinowy też nie jest męczący.

Szybka jazda nie zależy tylko od obrotów ale też od biegu.
Nie dotyczy współczesnych automatów z silnikami od kosiarek
a "skrzyniami biegów" od skuterów.

W swoim aucie jadę 150km/h przy trzech tysiącach obrotów.
Dla ciebie to duże obroty ?

Tak. Silnik spalinowy jest w miarę cichy jak masz poniżej 1500/2000.

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.

Jakim?

Nie doceniasz mnie, jeździłem trzema markami.
Pod warunkiem że gówno od Rometa uznasz za samochód.

Nie odpowiadasz na pytanie. Masz coś do ukrycia?

Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Co to znaczy "w Polsce"?
Inaczej się jeździ w korku w mieście a inaczej po autostradzie
a jeszcze inaczej po wąskiej, krętej drodze poza ter. zabudowanym.

Inaczej się jedzie w Warszawie a inaczej w Nowym Yorku.
Pomimo że tu i tu masz miasto.
Ale jak rozumiem specyfiki ruchu i infrastruktury w Polsce
ne znasz.

Nie rozumiesz.

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Acha. Tesla to wózek elektryczny? :-)))) Rozumiem.

Na pewno nie spalinowy.

Po co tracisz mój czas na takie przepychanki słowne?
Co próbujesz uzyskać? Bo w moich oczach robisz z siebie pośmiewisko.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Radku, weź przestań pitolić bo słabo się robi...

Ale to odpowiedź na twoje pitolenie. Skoro tak razi to sam
przestań pitolić.

Po prostu Twój argument jest z pały... Totalnie.

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

Bezawaryjne skrzynie :-))) Powiedz to właścicielom Chryslerów,
aut od GM, VW i innych co to skrzynie co 35 tysięcy mil wymieniają.
Kolega w swoim Passacie wymieniał skrzynię 2 razy!

Pięćdziesiąt lat temu nie wymieniali. Może przestańcie kupować
tandetę za pół ceny. Lub kupujcie bez automatów skoro tych
dobrych już nie produkują.

Dobra recepta... napewno się zastosują do Twojej rady.
Jak się już obudzisz ze swojego snu to daj znać...

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.

Ty masz dużo do powiedzenia nazywając Teslę "wózkiem elektrycznym".

A ty udając że nim nie jest.

??? Nie wiem co pijesz albo palisz, ale to coś mocnego musi być...

Data: 2017-05-19 14:00:39
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego PRAWDOPODOBIENSTWO!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

Data: 2017-05-20 06:09:39
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA77A9E6BC79A3budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

Bliskie zeru. Jak sam pewnie wiesz, nie tylko warkot silnika
informuje przechodnia o tym że jedzie samochód: hałas
robią jeszcze opony, cała karoseria przepychająca się przez
powietrze - a to tylko efekty akustyczne. Wchodząc na drogę
powinieneś patrzeć w obie strony - nie ma wymówki że nie słychać.

Data: 2017-05-20 15:00:38
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

Bliskie zeru. Jak sam pewnie wiesz, nie tylko warkot silnika
informuje przechodnia o tym że jedzie samochód: hałas
robią jeszcze opony, cała karoseria przepychająca się przez
powietrze - a to tylko efekty akustyczne. Wchodząc na drogę
powinieneś patrzeć w obie strony - nie ma wymówki że nie słychać.

Ja nie dyskutuje z wielkościa tego prawdopodobienstwa tylko z jakoscia twojego argumentu...
Zas co do samego argumentu - jedno jest niezaprzeczalne - ze wzgledu na cichsze poruszanie sie z pewnoscia łatwiej wpasc pod samochód elektryczny.
A ze i tu i tu trzeba sie bardzo postarac to jest inna inszosc.
Selekcja naturalna musi miec miejsce... :) --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.

Data: 2017-05-20 17:20:20
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 20-05-2017 o 13:09, Pszemol pisze:
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA77A9E6BC79A3budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

Bliskie zeru. Jak sam pewnie wiesz, nie tylko warkot silnika
informuje przechodnia o tym że jedzie samochód

No nie wiem, jadąc rowerem polegasz jednak głównie na słuchu, żeby usłyszeć co się dzieje za Tobą.
Kiedyś się zdziwiłem jakimś Yarisem jadącym na prądzie, który wyprzedził mnie w sposób niesygnalizowany.....

Data: 2017-05-19 20:36:24
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Thu, 18 May 2017 07:42:55 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Na parkingu gość ma jakąś hybrydę. I jak wyjeżdża z parkingu to
jej nie słychać. Jedynie żwirek pod kołami daje sygnał, że jedzie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-20 06:10:32
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:oneuhc5ic6qmt0sihscotqg8ba26rpsv2v4ax.com...
On Thu, 18 May 2017 07:42:55 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Na parkingu gość ma jakąś hybrydę. I jak wyjeżdża z parkingu to
jej nie słychać. Jedynie żwirek pod kołami daje sygnał, że jedzie.

Nie słychać, nie widać - normalnie nie wiesz kurna co się stało :-)
Gdyby nie żwirek to pomyślałbyś że duch jakiś :-))))

Data: 2017-05-21 21:23:50
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Sat, 20 May 2017 06:10:32 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Nie słychać, nie widać - normalnie nie wiesz kurna co się stało :-)

Nie widać. Ja nie mam oczu dookoła głowy.

Gdyby nie żwirek to pomyślałbyś że duch jakiś :-))))

Podejrzewam, że na asfalcie go praktycznie nie słychać. Zwłaszcza na
tle tego, co wydala z siebie miasto.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-18 21:32:38
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżących popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do setki...

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, ...
-- -
To w końcu ma być tani czy drogi czy jaki ? Może jest tak, że silnik elektryczny ma sens tylko w Porsche.

Data: 2017-05-18 17:40:35
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ofksso$ka4$1mx1.internetia.pl...
To w końcu ma być tani czy drogi czy jaki ? Może jest tak,
że silnik elektryczny ma sens tylko w Porsche.

Moim zdaniem ma sens i w Porsche i w Toyocie.
Może być auto drogie może być tanie...
Zależnie od parametrów i osiągów.

Data: 2017-05-21 13:55:54
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ofksso$ka4$1mx1.internetia.pl...
To w końcu ma być tani czy drogi czy jaki ? Może jest tak,
że silnik elektryczny ma sens tylko w Porsche.

Moim zdaniem ma sens i w Porsche i w Toyocie.
Może być auto drogie może być tanie...
Zależnie od parametrów i osiągów.
-- -
Ja widzę sens w samochodzie miejskim i może właśnie tak drogim jak Porsche. Pośrodku nie.

Data: 2017-05-18 09:28:36
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-18 o 01:55, Pszemol pisze:

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?

Liczyłem, porównywałem Nissana Leaf i Pulsara, bo mają podobne wymiary. Biorąc katalogowe dane spalania i zasięgu oraz w miarę najkorzystniejsze ceny paliwa i prądu, wyszło mi, że po około 200 tys. kilometrów ceny zakupu jednego i drugiego wyrównają się. Żeby nie było do benzyniaka doliczyłem orientacyjne ceny za wymianę świec, olejów i rozrządu.
Nie brałem pod uwagę rozrusznika i skrzyni biegów czy uszczelek, bo w dotychczasowych moich samochodach, z przebiegiem 200 tys. kilometrów nic się z tymi podzespołami nie działo, nawet sprzęgła nie musiałem wymieniać.
Leaf z zasięgiem 200km dobry jest do miasta i na bliskie dojazdy do pracy, ale na wyjazdy wakacyjne i dalsze wycieczki się nie nadaje. Możemy go traktować jako drugi samochód w domu, pytanie tylko ile ludzi kupi taki, drugi, samochód za prawie 130 tys. zł?

Data: 2017-05-18 21:25:59
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Wed, 17 May 2017 18:55:25 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg. A właściwie
jego brak.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-18 17:44:54
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:c9trhc115augillg0nh84n2nn1ln7ummkk4ax.com...
On Wed, 17 May 2017 18:55:25 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Data: 2017-05-19 01:57:43
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-19 08:09:10
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oflcds$5lk$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Data: 2017-05-19 17:22:03
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 19-05-2017 o 15:09, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:oflcds$5lk$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Data: 2017-05-19 21:35:46
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-19 o 17:22, Cavallino pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-20 06:19:37
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ofnheo$trk$2node2.news.atman.pl...
No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.

A samoloty z metalu nie polecą, bo za ciężkie :-))))

Data: 2017-05-20 17:26:30
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 20-05-2017 o 13:19, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ofnheo$trk$2node2.news.atman.pl...
No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.

Można, za akumulator robi sieć energetyczna.
Reszta to już tylko kwestia zakupu odpowiedniej ilości paneli, tak żeby wystarczyły na roczne ładowanie samochodu w garażu.

Data: 2017-05-20 19:47:03
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-20 o 17:26, Cavallino pisze:

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.

Można, za akumulator robi sieć energetyczna.
Reszta to już tylko kwestia zakupu odpowiedniej ilości paneli, tak żeby
wystarczyły na roczne ładowanie samochodu w garażu.

Chętnie bym zobaczył to auto z siecią energetyczną w bagażniku.  :-)
A tak na poważnie to u nas ładowanie ogniwami słonecznymi jest
nieekonomiczne i nieekologiczne. Bo na wyprodukowanie małego
panela do ładowania telefonu zużywa się więcej energii niż on
potem "wyprodukuje". Ale "ekolodzy" o tym zapominają.
Zapominają też że u nas elektryczność to ze spalania węgla.
Kosztów utylizacji baterii akumulatorów też nie widzą ale
za to głośno narzekają na utylizację olei do spalinowców.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-18 21:27:17
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do
glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania.
Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia
wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od zwyklego
Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny
(kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy -
wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche
ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie
zwrocila...

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?
-- -
Takie Porsche ? No ma zalety, ale co z tego ?

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km?
-- -
Objechałem kulę ziemską 3x normalnym samochodem spalinowym i koszty eksploatacji wyniosły 14 tysięcy złotych w których była wymiana silnika.

Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
-- -
14 tysięcy złotych

Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
-- -
Bo 95% zostawia na parkingu ? :-)

To musi być proste i tanie w obsłudze!
-- -
14 tysięcy złotych ???

Miesięczna dzierżawa akumulatora do Twizy (mikrocar) to 250 złotych o ile w ciągu 3 lat nie przekroczysz 7500 km. To ile mnie będzie kosztowało 3-krotne objechanie Ziemii ? Może jakiś inny samochód elektryczny ?

Data: 2017-05-18 18:02:25
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ofksin$aer$1mx1.internetia.pl...
Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?
-- -
Takie Porsche ? No ma zalety, ale co z tego ?

No to, że skoro jeden produkt ma zalety w stosunku do innego to ma prawo być droższy.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km?
-- -
Objechałem kulę ziemską 3x normalnym samochodem spalinowym i koszty eksploatacji wyniosły 14 tysięcy złotych w których była wymiana silnika.

I sądzisz, że kazdy samochód spalinowy ma takiego szczęściarza jak Ty za właściciela?

Data: 2017-05-19 08:40:59
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Dnia Wed, 17 May 2017 18:55:25 -0500, Pszemol napisał(a):
Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?

No widzisz, nie jestesmy swiadomi ekologicznie, to nie ma :-)
A nawet jakby mial, to wady przewyzszaja zalety.

Cicha jazda,

Nie lubie cichych samochodow. Ale moze bym sie przyzwyczail.
Obecny diesel jest co prawda nieco za glosny.
większy moment, większe przyspieszenia,

Troche watpie. Tzn zalezy od wykonania i pewnie ceny.
No i ta swiadomosc, ze pradu starczy na 15 minut pelnej mocy :-)

brak machania biegami?

Automatu tez nie mam.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km?

Nadal sie nie usklada 40 tys ...

Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

A koszt naprawy falownika doliczyles ?
A koszt wymiany wiatraka do jego chlodzenia ?

J.

Data: 2017-05-16 20:41:35
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 16 May 2017 15:11:22 +0200, "radekp@konto.pl"
<radekp@konto.pl> wrote:

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)

W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-16 22:12:56
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik jerzu.xyz napisał w wiadomości grup
"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)
W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

Ale przyznasz, ze prad  w tych miejscach jest :-)

Wodociagi tez juz wszedzie sa, czy niektorzy skazani na studnie ?


J.

Data: 2017-05-16 22:22:40
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "J.F."

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)
W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

Ale przyznasz, ze prad  w tych miejscach jest :-)

Wodociagi tez juz wszedzie sa, czy niektorzy skazani na studnie ?
-- -
W garażu nie mam wody :-)

Data: 2017-05-16 23:09:25
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 16 May 2017 22:12:56 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Ale przyznasz, ze prad  w tych miejscach jest :-)

Prąd jest. Tylko że jeszcze na słupach :) Do firmy ciągneliśmy kabel bezpośrednio z transformatora, bo były
momenty, że w gniazdu było 190V. Wodociąg jest. Ale nie dam sobie głowy upierniczyć, że w 100% mają
wodę miejską wszędzie. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-17 14:22:00
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:nrhmhc9t5kgm9ktt4kmj8v8qmds46gcqf84ax.com...
On Tue, 16 May 2017 15:11:22 +0200, "radekp@konto.pl"
<radekp@konto.pl> wrote:

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)

W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

Każdy Krakus wie, że Warszawka to wiocha, więc to że nie ma kanalizacji to akurat żadna nowina :-) :-P

Data: 2017-05-16 20:38:49
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, nadir <none@hell.org> wrote:

ekspresówki i autostrady gdzie na odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji benzynowej

100 kilometrów? Na S8 między Łodzią a Wrocławiem coś otworzyli? ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-16 21:18:36
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 16 May 2017 20:38:49 +0200, w
<johmhc1duu8lrsp2h4b3ql3mh8e32fa02s@4ax.com>, jerzu.xyz@irc.pl napisał(-a):

On Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, nadir <none@hell.org> wrote:

>ekspresówki i autostrady gdzie na >odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji >benzynowej

100 kilometrów? Na S8 między Łodzią a Wrocławiem coś otworzyli? ;)

Takie rzeczy to na S3.

Data: 2017-05-16 22:15:00
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości
On Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, nadir <none@hell.org> wrote:
ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej

100 kilometrów? Na S8 między Łodzią a Wrocławiem coś otworzyli? ;)

Chyba nie.

Ale S-5 ledwo otwarli (kawalki), a MOP sie pojawily.
Mozna budowac razem ? Mozna.

Tylko stacji na tych mopach chyba jeszcze nie ma :)

J.

Data: 2017-05-16 19:45:34
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ofdbhj$g6h$1@dont-email.me...
"nadir" <none@hell.org> wrote in message
Nie muszą być w szczerym polu wystarczy przy autostradach czy ekspresówkach, ale bezpośrednio przy nich, tak żebym nie musiał zbaczać z trasy i płacić po kilka razy za wjazd na autostradę.

Na płatnych autostradach w USA już są tzw. "oazy" gdzie możesz
zjeść, napić się czasem i wyspać no i oczywiście zatankować bez
zjeżdzania i płacenia za wjazd ponownie.

Cywilizacja panie ... juz ? To ile lat im to zajelo ?

Ale moment - jak sie tam placi za przejazd ?
Bo u nas to raczej od dystansu, we Francji i Wloszech nie sprawdzalem - ale wyjazd poza autostrade raczej nie bedzie byl po kieszeni.
Ba - pozwoli zaoszczedzic, bo cena paliwa lepsza.
Tylko niestety czas sie traci.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i więcej.

Żebyś się nie zdziwił - jeśli przy Twoim hotelu jest ładowarka
a przy hotelu konkurencji nie ma, to gdzie będą się zatrzymywać
na noc bogatsi goście? No pomyśl...

A hotel to i tak spory wydatek, ba - sprawdzic jakie ma przylacze, i czy nie 500kW chocby.

J.

Data: 2017-05-16 10:55:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Elektryczne samochody
Wyluzujcie, Merkel właśnie przyznaje się do porażki
https://www.golem.de/news/elektromobilitaet-merkel-rechnet-nicht-mehr-mit-1-million-e-autos-bis-2020-1705-127840.html
Miało być milion e-aut do 2020 a jest żałosna kicha. Przyczyny ? Technologia w powijakach, brak infrastruktury itp itd
Rewolucja zostaje przesunięta na później :-)

Data: 2017-05-16 20:43:38
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 16 May 2017 10:55:01 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:

Miało być milion e-aut do 2020 a jest żałosna kicha. Przyczyny ? Technologia w powijakach, brak infrastruktury itp itd
Rewolucja zostaje przesunięta na później :-)

Bo Merkel to cipa. U nas Morawiecki za pomocą Power Pointa przyśpieszy
cały proces ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-16 22:09:28
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s1imhcpflfkhps79bj3jld8jpif7eqa1hb@4ax.com...
On Tue, 16 May 2017 10:55:01 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:
Miało być milion e-aut do 2020 a jest żałosna kicha. Przyczyny ? Technologia w powijakach, brak infrastruktury itp itd
Rewolucja zostaje przesunięta na później :-)

Bo Merkel to cipa.
U nas Morawiecki za pomocą Power Pointa przyśpieszy cały proces ;)

Majac mozliwosc obsadzania prezesow w wielu firmach, moze przyspieszyc caly proces.
Co mu przeszkodzi w wybudowaniu sieci stacji ladowania ?
I jeszcze unijna dotacje na to wyciagnie :-)

Tylko cos ostatnio slyszalem, ze potrzebna to tych aut technologie trzeba niestety bedzie kupic, wiec te auta to nie tak calkiem polskie beda.
Czyzby do rzadu dotarlo, ze same checi nie wystarcza ?

J.

Data: 2017-05-16 23:35:18
Autor: P.B.
Elektryczne samochody
Dnia Tue, 16 May 2017 22:09:28 +0200, J.F. napisał(a):

Majac mozliwosc obsadzania prezesow w wielu firmach, moze przyspieszyc caly proces.

LOL byli taksówkarze jako prezesi firm sprawdzają się tylko do pierwszych
wyborów. Poszukaj sobie jaką karierę w dojnej zmianie robi wnuczek Anny
Walentynowicz i jeszcze jeden złotówa z Łodzi.
Co mu przeszkodzi w wybudowaniu sieci stacji ladowania ?
I jeszcze unijna dotacje na to wyciagnie :-)

Jako kraj wyrzucony z UE g... dostaniemy a nie dotacje
 
Tylko cos ostatnio slyszalem, ze potrzebna to tych aut technologie trzeba niestety bedzie kupic, wiec te auta to nie tak calkiem polskie beda.

Jak ktoś będzie miał ochotę sprzedać.

Czyzby do rzadu dotarlo, ze same checi nie wystarcza ?

Myślisz, że w jakim celu postają WOT? --
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2017-05-15 19:06:05
Autor: 007
Elektryczne samochody
nadir w <news:5919d9f0$0$5146$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:
Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

--
'Tom N'

Data: 2017-05-15 19:27:33
Autor: nadir
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Allah.;)

Kto by nie był, to nie są tanie rzeczy i zanim będzie ich pełno z odpowiednio dużą ilością ładowarek, to kupa czasu jeszcze minie.

Data: 2017-05-15 19:45:03
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-15 17:58:13
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ofcpf0$md4$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

Data: 2017-05-16 16:26:48
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

Jakbyś czytał teksty na które tak chętnie odpisujesz doczytał byś
że uznałem hotele jako te mogące coś takiego uruchomić w pierwszej
kolejności.
Przestań dyskutować z tym co ci się wydaje a zacznij z tym co
faktycznie napisałem.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-17 14:16:40
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:off27c$m7h$3node1.news.atman.pl...
Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

Jakbyś czytał teksty na które tak chętnie odpisujesz doczytał byś
że uznałem hotele jako te mogące coś takiego uruchomić w pierwszej
kolejności.
Przestań dyskutować z tym co ci się wydaje a zacznij z tym co
faktycznie napisałem.

Ależ nie zaprzeczam temu co napisałeś - dodałem od siebie więcej.
Coś się tak najeżył? Wyluzuj... :-)

Data: 2017-05-16 18:56:00
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej grupie?
Nie możesz iść leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich realiach?

Data: 2017-05-17 14:16:45
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:offav1$vkh$2node1.news.atman.pl...
W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz iść leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Data: 2017-05-17 22:28:44
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 17-05-2017 o 21:16, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:offav1$vkh$2node1.news.atman.pl...
W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz iść leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Zawsze mnie boli leczenie kompleksów emigranta na polskich grupach.

Data: 2017-05-17 18:50:55
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ofibps$3gf$1node1.news.atman.pl...
W dniu 17-05-2017 o 21:16, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:offav1$vkh$2node1.news.atman.pl...
W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz iść leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Zawsze mnie boli leczenie kompleksów emigranta na polskich grupach.

Uderz w stół a nożyce się odezwą :-)

Data: 2017-05-18 16:46:45
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 18-05-2017 o 01:50, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:ofibps$3gf$1node1.news.atman.pl...
W dniu 17-05-2017 o 21:16, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:offav1$vkh$2node1.news.atman.pl...
W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz iść leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Zawsze mnie boli leczenie kompleksów emigranta na polskich grupach.

Uderz w stół a nożyce się odezwą :-)


No właśnie.
W USA za opiekę medyczną się płaci, ale próbujesz przerzucić to na nas?

Data: 2017-05-16 19:27:55
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:ofcpf0$md4$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

I na Księżyc latają.
T.

Data: 2017-05-17 14:16:18
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message news:591b36ca$0$5149$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:ofcpf0$md4$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

I na Księżyc latają.

To też :-) :-D

Data: 2017-05-09 13:21:55
Autor: Michał Jankowski
Elektryczne samochody
W dniu 09.05.2017 12:25, Yakhub pisze:
Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:09 +0200, z napisał(a):

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z
dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...


Jeśli ten drugi samochód jest potrzebny 2 razy w roku na wyjazd na wczasy, to może go można wynająć?...

   MJ

Data: 2017-05-09 13:25:08
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 09 May 2017 13:21:55 +0200, w <oes8ok$ao9$1@news.agh.edu.pl>, Michał
Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(-a):

> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
> elektryk?...

Jeśli ten drugi samochód jest potrzebny 2 razy w roku na wyjazd na wczasy, to może go można wynająć?...

A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
I nie 1km poza?

Data: 2017-05-09 13:30:40
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 13:25, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 09 May 2017 13:21:55 +0200, w <oes8ok$ao9$1@news.agh.edu.pl>, Michał
Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(-a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Jeśli ten drugi samochód jest potrzebny 2 razy w roku na wyjazd na
wczasy, to może go można wynająć?...

A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
I nie 1km poza?

Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 13:49:30
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 13:30:40 +0200, w <oes99o$s7j$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

> A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
> I nie 1km poza?

Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.

No pewnie -- wrócą pociągiem z sąsiedniej stacji. Takim, który przestał jeździć
10 lat temu.

Data: 2017-05-09 13:52:36
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 13:49, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 13:30:40 +0200, w <oes99o$s7j$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
I nie 1km poza?

Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas
robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.

No pewnie -- wrócą pociągiem z sąsiedniej stacji. Takim, który przestał jeździć
10 lat temu.

Głupiś, czy tylko trollujesz?

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 14:16:11
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 13:52:36 +0200, w <oesait$tlq$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-05-09 o 13:49, radekp@konto.pl pisze:
> Tue, 9 May 2017 13:30:40 +0200, w <oes99o$s7j$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
> <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
>
>>> A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
>>> I nie 1km poza?
>>
>> Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas
>> robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.
>
> No pewnie -- wrócą pociągiem z sąsiedniej stacji. Takim, który przestał jeździć
> 10 lat temu.

Głupiś, czy tylko trollujesz?

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Data: 2017-05-09 19:44:12
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-10 10:26:44
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w <oesv5d$ib8$3@node1.news.atman.pl>, Mateusz
Bogusz <mabakay@o2.pl> napisał(-a):

> Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

Data: 2017-05-10 10:45:01
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-10 o 10:26, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w <oesv5d$ib8$3@node1.news.atman.pl>, Mateusz
Bogusz <mabakay@o2.pl> napisał(-a):

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

O, jeszcze chwila, i będzie o niepełnosprawnym na rowerze. Rozwijasz się.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-10 10:58:58
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Wed, 10 May 2017 10:45:01 +0200, w <oeujv7$c2c$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-05-10 o 10:26, radekp@konto.pl pisze:
> Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w <oesv5d$ib8$3@node1.news.atman.pl>, Mateusz
> Bogusz <mabakay@o2.pl> napisał(-a):
>
>>> Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?
>>
>> Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
>> jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.
>
> Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

O, jeszcze chwila, i będzie o niepełnosprawnym na rowerze. Rozwijasz się.

Pewnie dla nich też masz jakąś kolejną złotą radę wujka Stefana.

Data: 2017-05-10 11:22:19
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-10 o 10:58, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 10 May 2017 10:45:01 +0200, w <oeujv7$c2c$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-05-10 o 10:26, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w <oesv5d$ib8$3@node1.news.atman.pl>, Mateusz
Bogusz <mabakay@o2.pl> napisał(-a):

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

O, jeszcze chwila, i będzie o niepełnosprawnym na rowerze. Rozwijasz się.

Pewnie dla nich też masz jakąś kolejną złotą radę wujka Stefana.

Jak kiedyś takiego spotkam, to pogadam. Z czasów jeżdżenia w masie krytycznej (kilka tys. warszawskich rowerzystów), nie widziałem takiego.

Za to jeżdżących z dziećmi bez samochodu - sporo.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 14:00:11
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Nie muszę. Mogę polecieć, wypożyczyć...
Już tu obliczano że taniej jest płacić taksówki niż utrzymywać drugi samochód w rodzinie.

z

Data: 2017-05-09 05:33:56
Autor: przemek.jedrzejczak
Elektryczne samochody
Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Data: 2017-05-09 07:39:58
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<przemek.jedrzejczak@gmail.com> wrote in message news:3f526ce7-cdd8-481d-af31-4708e4c5aacagooglegroups.com...
Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
No chyba że oboje rodziców pracują na pełny etat
daleko od domu i nie ma opcji z kom. publiczną.

Data: 2017-05-09 19:20:24
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
-- -
Żeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Data: 2017-05-10 07:37:15
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:oestp2$jo9$2mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
-- -
Żeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Wystarczy że tatuś pojedzie nim do pracy i jest autko niedostępne
cały dzień: w oczach innych potencjalnych użytkowników (mamusia,
dorastający synek/córcia) auto ma użycie 100%.
Nie myśl z punktu widzenia finansowego tylko z punktu widzenia
użytkowania praktycznego: to czy auto jeździ na taksówce czy
stoi pod tatusia robotą cały dzień zaparkowane równoważne jest
że auto jest zajęte w 100% czyli jest "wykorzystane" w tym kontekście.

Data: 2017-05-10 17:27:47
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
-- -
Żeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Wystarczy że tatuś pojedzie nim do pracy i jest autko niedostępne
cały dzień: w oczach innych potencjalnych użytkowników (mamusia,
dorastający synek/córcia) auto ma użycie 100%.
Nie myśl z punktu widzenia finansowego tylko z punktu widzenia
użytkowania praktycznego: to czy auto jeździ na taksówce czy
stoi pod tatusia robotą cały dzień zaparkowane równoważne jest
że auto jest zajęte w 100% czyli jest "wykorzystane" w tym kontekście.
-- -
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

Data: 2017-05-10 16:26:41
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:oevbhu$ncj$2mx1.internetia.pl...
Żeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Wystarczy że tatuś pojedzie nim do pracy i jest autko niedostępne
cały dzień: w oczach innych potencjalnych użytkowników (mamusia,
dorastający synek/córcia) auto ma użycie 100%.
Nie myśl z punktu widzenia finansowego tylko z punktu widzenia
użytkowania praktycznego: to czy auto jeździ na taksówce czy
stoi pod tatusia robotą cały dzień zaparkowane równoważne jest
że auto jest zajęte w 100% czyli jest "wykorzystane" w tym kontekście.
-- -
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

Jak auto stoi przed domem, tam gdzie domownicy, czyli
potencjalni kierowcy, to jest auto dostępne do użytku...
Więc nie jest wykorzystane. Chyba Ci się wątek zgubił :-)

Data: 2017-05-10 19:08:34
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera. Szach mat! :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-10 16:28:34
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message news:oevhei$4kv$3node1.news.atman.pl...
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)

Zdaje się, że stawiasz równanie między samochodem elektrycznym
a samochodem autonomicznym, a to nie jest to samo...
Nawet Tesla S z "autopilotem" wymaga wciąż kierowcy który
ma ręce na kierownicy prawie cały czas. Nie widzę przeszkód, aby
autonomię dodać do benzyniaka, Google to zrobił z SUV Lexusa.
Dwie różne rzeczy i nie ma co mówić o nich jednocześnie.

Data: 2017-05-10 22:46:40
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Mateusz Bogusz"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera. Szach
mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Data: 2017-05-10 16:29:10
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:oevu7s$ado$2mx1.internetia.pl...
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.

Data: 2017-05-11 00:23:35
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Data: 2017-05-10 17:42:57
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of03tj$pbe$2mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:
http://greenwaypolska.pl/pl
http://www.fakt.pl/pieniadze/motoryzacja/stacja-orlen-punkty-szybkiego-ladowania-aut-elektrycznych/9ewrjfx
http://www.orlen.pl/PL/Aktualnosci/Strony/ORLEN-otwiera-si%C4%99-na-e-tankowanie.aspx
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1e-TyTujdLI6FfbLp-3nGMnStJCM&hl=en_US&ll=52.33310412307934%2C18.40347344999998&z=6
https://www.plugshare.com/
http://www.eafo.eu/electric-vehicle-charging-infrastructure
http://www.growthconsulting.frost.com/web/images.nsf/%200/6A9E0177E189507765257670003655D5/$File/Electric%20Vehicle%20Infrastructure.htm

Data: 2017-05-11 10:34:06
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-11 o 00:42, Pszemol pisze:

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-11 06:12:12
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:of17m4$pvj$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-11 o 00:42, Pszemol pisze:

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.

Data: 2017-05-11 13:22:48
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-11 o 13:12, Pszemol pisze:

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.

W jednym z linków było opisane przedsięwzięcie mające na celu
wyłudzenie unijnej dopłaty. Chcą stawiać punkty ładowania jednego
pojazdu. W małej stacji może tankować kilka pojazdów równocześnie
i tankowanie trwa minuty, u nich tylko jeden pojazd a kolejny poczeka
kilka godzin. Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-11 07:54:36
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:of1hid$4j9$1node1.news.atman.pl...
W jednym z linków było opisane przedsięwzięcie mające na celu
wyłudzenie unijnej dopłaty. Chcą stawiać punkty ładowania jednego
pojazdu. W małej stacji może tankować kilka pojazdów równocześnie
i tankowanie trwa minuty, u nich tylko jeden pojazd a kolejny poczeka
kilka godzin. Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

Data: 2017-05-11 06:38:32
Autor: Kris
Elektryczne samochody
W dniu czwartek, 11 maja 2017 14:54:41 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Data: 2017-05-11 19:02:32
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Kris"

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu
-- -
VoIP
"Serwis internetowy DigiTimes we wrześniu 2004 poinformował, iż pięć państw, w których technika telefonii internetowej w wersji opartej na sieci P2P jest najpopularniejsza to Stany Zjednoczone, Tajwan, Polska,..."

http://niusy.pl/@pl.wikipedia.org/9xs

No chyba, że mówimy o smartfonach, czyli nie telefonach. To tak samo, HTC Blue Angel z roku 2004 :-)

http://niusy.pl/@en.wikipedia.org/9xt

Data: 2017-05-11 19:44:48
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:of25sh$6n0$2@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Kris"
Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu
-- -
VoIP
"Serwis internetowy DigiTimes we wrześniu 2004 poinformował, iż pięć państw, w których technika telefonii internetowej w wersji opartej na sieci P2P jest najpopularniejsza to Stany Zjednoczone, Tajwan, Polska,..."
http://niusy.pl/@pl.wikipedia.org/9xs

Ale to byl telefon w internecie, a nie internet w telefonie :-)

Przy czym internet byl tu chyba stacjonarny, a nie komorkowy.

Zas P2P ... Skype ?
I czy to bedzie dzialac na internecie komorkowym ?
No bedzie, o ile bedzie wsparcie wielu serwerow ogolnie dostepnych, a nie za proxy/DNAT/firewall.

J.

Data: 2017-05-11 19:33:14
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Kris" <kszysztofc@gmail.com> wrote in message news:5b7a1760-2101-4296-9bac-d7d1610bbf97googlegroups.com...
W dniu czwartek, 11 maja 2017 14:54:41 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Ale od czegoś się zaczynał...
Ale byli właśnie takie krzykacze i malkontenci co nie dostrzegli potencjału.
Dokładnie to samo jest dziś z autami elektrycznymi.
No cóż - nie każdy ma predyspozycje aby być tzw. "early adopter".

Data: 2017-05-12 03:02:19
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Ale od czegoś się zaczynał...
Ale byli właśnie takie krzykacze i malkontenci co nie dostrzegli potencjału.
-- -
Nie "nie dostrzegli potencjału" tylko nie zamierzali wydawać np 1000zł na HTC Blue Angel.

Dokładnie to samo jest dziś z autami elektrycznymi.
No cóż - nie każdy ma predyspozycje aby być tzw. "early adopter".
-- -
Stanieją to zaczniemy z nich korzystać.

Data: 2017-05-11 21:05:26
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of31ji$ioh$2mx1.internetia.pl...
Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Ale od czegoś się zaczynał...
Ale byli właśnie takie krzykacze i malkontenci co nie dostrzegli potencjału.
-- -
Nie "nie dostrzegli potencjału" tylko nie zamierzali wydawać np 1000zł na HTC Blue Angel.

Dokładnie to samo jest dziś z autami elektrycznymi.
No cóż - nie każdy ma predyspozycje aby być tzw. "early adopter".
-- -
Stanieją to zaczniemy z nich korzystać.

Tak jak pisałem wcześniej: nie są one napewno dla wszystkich.
Ktoś, kto dziś kupuje 15-letniego Focusa z pewnością nie kupi Tesli.
Nawet tej tańszej, Model 3.

Data: 2017-05-11 18:01:04
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

W jednym z linków było opisane przedsięwzięcie mające na celu
wyłudzenie unijnej dopłaty. Chcą stawiać punkty ładowania jednego
pojazdu. W małej stacji może tankować kilka pojazdów równocześnie
i tankowanie trwa minuty, u nich tylko jeden pojazd a kolejny poczeka
kilka godzin. Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

http://www.tvp.info/30299132/dla-tych-co-za-dlugo-wpatruja-sie-w-ekran-
telefon-tylko-do-dzwonienia

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

Data: 2017-05-11 18:01:14
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:of1mo8$1cr$1@dont-email.me...
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
 Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa .... po co to komu :-)

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie da zyc.
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny transfer nie przeszkadzal tak bardzo.


J.

Data: 2017-05-11 19:09:36
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "J.F."

 Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa
.... po co to komu :-)
-- -
No to prawie tak jak dzisiaj :-)

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie
da zyc.
-- -
Dzisiaj wróciłem pieszo z pracy :-)

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

Data: 2017-05-11 19:46:56
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:of25sh$6n0$3@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "J.F."
Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa
... po co to komu :-)
-- -
No to prawie tak jak dzisiaj :-)

Dzisiaj jest troche gorzej, wtedy bylo duzo gorzej.

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie
da zyc.
-- -
Dzisiaj wróciłem pieszo z pracy :-)

Z powodu braku internetu ?

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

J.

Data: 2017-05-12 01:57:36
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "J.F."

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa
... po co to komu :-)
-- -
No to prawie tak jak dzisiaj :-)

Dzisiaj jest troche gorzej, wtedy bylo duzo gorzej.
-- -
Od lat używam tak samo, jako organizator oraz nawigator. Te same problemy są co były. Np nawigacja by mi może podała lepszą trasę, ale internet w romingu zagranicznym zbyt drogi jest.

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie
da zyc.
-- -
Dzisiaj wróciłem pieszo z pracy :-)

Z powodu braku internetu ?
-- -
Z powodu nieudolnego serwisu samochodu. Przeszedłem pieszo bez korzystania z internetu.

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.
-- -
No tak, ale dzisiaj strach cokolwiek instalować.

Data: 2017-05-13 09:16:47
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-13 11:12:48
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-13 o 09:16, Mateusz Bogusz pisze:
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))


Pozdrawiam

Data: 2017-05-13 06:16:38
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:of6imn$qo1$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-13 o 09:16, Mateusz Bogusz pisze:
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

Data: 2017-05-13 12:54:46
Autor: Kris
Elektryczne samochody
W dniu sobota, 13 maja 2017 13:16:42 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:of6imn$qo1$1node2.news.atman.pl...
> W dniu 2017-05-13 o 09:16, Mateusz Bogusz pisze:
>>>> Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
>>>> transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
>>>> -- -
>>>> Jeśli internet sprowadzić do stron :-)
>>>
>>> programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.
>>
>> Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)
>>
> Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
> które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

I dziesięć lat temu był sens z tego korzystać?
Dla bogatych masochistów chyba zabawa to wtedy była
Odbieranie meili i przegladarka na telefonach popularnych 10 lat temu...;)

Data: 2017-05-13 13:00:43
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

To tez sa programy...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Data: 2017-05-13 09:27:32
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA77493A2BF071budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

To tez sa programy...

....ale te były dostarczane z telefonem, więc to że nie było np. AppleStore ani GooglePlay nie ma tu znaczenia.

Data: 2017-05-13 21:38:34
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-13 o 16:27, Pszemol pisze:

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

To tez sa programy...

...ale te były dostarczane z telefonem, więc to że nie było np.
AppleStore ani GooglePlay nie ma tu znaczenia.

Nie pisał że dostarczanych z telefonem, pisał że programów.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-11 19:35:03
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:59148acb$0$5143$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:of1mo8$1cr$1@dont-email.me...
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
 Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie da zyc.
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny transfer nie przeszkadzal tak bardzo.

W 2007 roku internet był niepopularny???
Gdzie Ty mieszkasz? :-)))))

Data: 2017-05-12 03:18:09
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.
-- -
Ale pieprzysz. Jakie ani rusz ?! Jakie potrzebne ? Jaki internet w telefonie ? Ludziom wciśnięto smartfony by się biznes sprzedawcom kręcił. Oczywiście jest to jakoś użyteczne, ale nie wynika z potrzeb użytkowników. Bo geneza "telefonu z internetem" jest taka, że najpierw były organizatory elektroniczne. Do tych organizatorów wbudowano moduły telefoniczne. I to nie chciało się za bardzo sprzedawać nie dlatego, że było słabe tylko dlatego, że ludzie trochę w d...e to mają.

Data: 2017-05-11 21:06:56
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of32gi$l5l$2mx1.internetia.pl...
Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.
-- -
Ale pieprzysz. Jakie ani rusz ?! Jakie potrzebne ? Jaki internet w telefonie ? Ludziom wciśnięto smartfony by się biznes sprzedawcom kręcił.
Oczywiście jest to jakoś użyteczne, ale nie wynika z potrzeb użytkowników.
Bo geneza "telefonu z internetem" jest taka, że najpierw były organizatory elektroniczne. Do tych organizatorów wbudowano moduły telefoniczne.
I to nie chciało się za bardzo sprzedawać nie dlatego, że było słabe tylko
dlatego, że ludzie trochę w d...e to mają.

Sądzisz innych podług siebie :-))) W sumie to trochę typowe...

Data: 2017-05-12 13:44:47
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.
-- -
Ale pieprzysz. Jakie ani rusz ?! Jakie potrzebne ? Jaki internet w telefonie ? Ludziom wciśnięto smartfony by się biznes sprzedawcom kręcił.
Oczywiście jest to jakoś użyteczne, ale nie wynika z potrzeb użytkowników.
Bo geneza "telefonu z internetem" jest taka, że najpierw były organizatory elektroniczne. Do tych organizatorów wbudowano moduły telefoniczne.
I to nie chciało się za bardzo sprzedawać nie dlatego, że było słabe tylko
dlatego, że ludzie trochę w d...e to mają.

Sądzisz innych podług siebie :-))) W sumie to trochę typowe...
-- -
Dalej pieprzysz. Ja miałem PDA z modułem telefonicznym, ale nie ludzie obok mnie. Nie umiesz wczuć się w nurt dyskusji.

Data: 2017-05-11 19:29:37
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Data: 2017-05-11 19:36:17
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of2722$9r8$2mx1.internetia.pl...
Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)

Data: 2017-05-12 03:18:58
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)
-- -
Którego słowa nie zrozumiałeś ?

Data: 2017-05-11 21:07:16
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of32i4$laq$2mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)
-- -
Którego słowa nie zrozumiałeś ?

Inne.

Data: 2017-05-12 13:46:41
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)
-- -
Którego słowa nie zrozumiałeś ?

Inne.
-- -
Ok. Odnosiłem się do " Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.", że ta wizja samochodu, który funkcjonuje jak prywatna taksówka ma sens, ale akurat tego nie ma.

Data: 2017-05-11 18:52:30
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Data: 2017-05-11 19:37:20
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of24sf$411$2mx1.internetia.pl...
No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
Pisałem o tym do Radka obok.

Data: 2017-05-12 03:23:20
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
-- -
No i widzisz, nie ma sensu mieć elektrycznego. Skoro nie przyjedzie, nie naładuje się, drogi jest.

Data: 2017-05-11 21:08:09
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:of32q9$m05$2mx1.internetia.pl...
No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
-- -
No i widzisz, nie ma sensu mieć elektrycznego. Skoro nie przyjedzie, nie naładuje się, drogi jest.

Nie ma sensu benzynowego: sam nie przyjedzie, sam się nie zatankuje...
Ale pitolisz.

Data: 2017-05-12 13:48:45
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
-- -
No i widzisz, nie ma sensu mieć elektrycznego. Skoro nie przyjedzie, nie naładuje się, drogi jest.

Nie ma sensu benzynowego: sam nie przyjedzie, sam się nie zatankuje...
Ale pitolisz.
-- -
Ze spalinowym nie ma akurat żadnego problemu. Nie ma problemu z tankowaniem, nie trzeba na niego ciułać latami.

Data: 2017-05-09 14:13:21
Autor: Liwiusz
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 14:00, z pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Nie muszę. Mogę polecieć, wypożyczyć...
Już tu obliczano że taniej jest płacić taksówki niż utrzymywać drugi
samochód w rodzinie.

No ba, często taniej nawet zamiast pierwszego, zwłaszcza że to, że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-09 07:19:25
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:oesbpp$98v$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-09 o 14:00, z pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Nie muszę. Mogę polecieć, wypożyczyć...
Już tu obliczano że taniej jest płacić taksówki niż utrzymywać drugi
samochód w rodzinie.

No ba, często taniej nawet zamiast pierwszego, zwłaszcza że to, że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

Ci szczęsciarze co będą mieszkać w dużych skupiskach ludzkich
zawsze będą mieć ciut inne możliwości niż ci co na prowincji...
Metrem wszędzie nie dojedziesz, nawet w mieście.

Data: 2017-05-11 20:49:33
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 9 May 2017 14:13:21 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:31:48
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:igc9hc1c0lo11rb9cmm645hjkhg9gpbj6u4ax.com...
On Tue, 9 May 2017 14:13:21 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem,
kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

Nie jest szybciej zawsze.

Data: 2017-05-11 22:17:14
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 11-05-2017 o 20:49, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Tue, 9 May 2017 14:13:21 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

że
trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką,
komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

U mnie też nie.
Autem mam 10 minut, zbiorkomem tak z godzinę, plus czas na dojścia do/z przystanków i na przesiadki.

Data: 2017-05-11 23:49:03
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Thu, 11 May 2017 22:17:14 +0200, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

U mnie też nie.
Autem mam 10 minut, zbiorkomem tak z godzinę, plus czas na dojścia do/z przystanków i na przesiadki.

Ja dziś jechałem 25 minut. Sprawdziłem przed chwilą w historii
googgle. Wg jakdojade.pl podróż zbiorkomem od 53 do 67 minut. I tyle to realnie
trwa, bo czasem jeżdżę komunikacją miejską.



--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-14 20:34:29
Autor: Shrek
Elektryczne samochody
W dniu 11.05.2017 o 20:49, jerzu.xyz@irc.pl pisze:

że
trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką,
komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

Bo zwykle nie jest. Choć zależy od warunków szczególnych - jak masz po 500 metreów do metra z każdego końca to będzie szybszy. Jak masz szukać miejsca do parkowania to też.

Generalnei najszybciej motocyklem;)

Shrek

Data: 2017-05-09 19:36:12
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-10 07:38:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message news:oesumd$ib8$2node1.news.atman.pl...
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)
Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
okazje gdy codzienność wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
po mieście...

Data: 2017-05-10 17:36:11
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)
Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
okazje gdy codzienność wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
po mieście...
-- -
No właśnie problem w tym, że małe auta wcale takie tanie nie są by dało się im przeciwstawić wysokie ceny wynajmu dużych.

Data: 2017-05-10 16:30:09
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:oevc1n$ont$2mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)
Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
okazje gdy codzienność wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
po mieście...
-- -
No właśnie problem w tym, że małe auta wcale takie tanie nie są by dało się im przeciwstawić wysokie ceny wynajmu dużych.

Jakieś przykłady poproszę... bo jednak różnica między Corsą a Zafirą jest spora.

Data: 2017-05-10 17:52:15
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message
news:oesumd$ib8$2node1.news.atman.pl...
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Data: 2017-05-10 16:30:48
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oevcve$fm$1node1.news.atman.pl...
W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message
news:oesumd$ib8$2node1.news.atman.pl...
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?
Bo szukałem i było w Krakowie 3x tyle.

Data: 2017-05-11 09:40:05
Autor: Yakhub
Elektryczne samochody
Dnia Wed, 10 May 2017 16:30:48 -0500, Pszemol napisał(a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?
Bo szukałem i było w Krakowie 3x tyle.

Na Statoil kosztuje 50zł.
W OBI 25zł, jeżeli zrobiłeś u nich zakupy.

Znalezione w ciągu 3 minut - 30zł/doba:
https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-z-bez-plandeki-wynajem-CID619-ID7PAvr.html#35117fdf76

Tutaj masz od groma:
https://www.olx.pl/krakow/q-wynajem-przyczep/?search%5Bdist%5D=5

Największe kłamstwo w Internecie: "szukałem, ale nie znalazłem"


--
Yakhub

Data: 2017-05-11 19:21:43
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 10-05-2017 o 23:30, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:oevcve$fm$1node1.news.atman.pl...
W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message
news:oesumd$ib8$2node1.news.atman.pl...
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po
co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na
zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemność na oko taka jak bus.

Data: 2017-05-11 19:37:54
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:of26j6$nal$1node2.news.atman.pl...
W dniu 10-05-2017 o 23:30, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:oevcve$fm$1node1.news.atman.pl...
W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message
news:oesumd$ib8$2node1.news.atman.pl...
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po
co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na
zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemność na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Data: 2017-05-13 09:22:19
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemność na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Pytanie ile kosztował transport w tym sklepie i zapewne zrobili by to jednym kursem?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-13 06:18:07
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Mateusz Bogusz" <mabakay@o2.pl> wrote in message news:of6c7d$vdo$2node1.news.atman.pl...
Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemność na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Pytanie ile kosztował transport w tym sklepie i zapewne zrobili by to jednym kursem?

Warto też to sprawdzić, oczywiście, ale czasem potrzebujesz
przetransportować coś, czego nie kupiłeś - np. sąsiad pozbywa
się jakichś fajnych starych, zabytkowych mebli lub chcesz sobie
przywieźć z jednej działki trochę kamieni na drugą działkę :-))))

Data: 2017-05-13 15:17:21
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 13-05-2017 o 09:22, Mateusz Bogusz pisze:
Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały
sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemność na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Pytanie ile kosztował transport w tym sklepie i zapewne zrobili by to
jednym kursem?

"Sklepik" w sensie że całe wyposażenie sklepu, mojego sklepu.
Z Leroy nie miało to nic wspólnego, oprócz tego że najtańsza wypożyczalnia przyczep w okolicy działa akurat przy Leroy.

Data: 2017-05-10 19:03:02
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

A założenie haka? To kosztuje 3-4 wypożyczenia busa na dobę.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-10 20:07:41
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 10-05-2017 o 19:03, Mateusz Bogusz pisze:
Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

A założenie haka?

Został założony w celu zabierania rowerów, więc tak czy tak jest.

Data: 2017-05-10 10:27:54
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 19:36:12 +0200, w <oesumd$ib8$2@node1.news.atman.pl>, Mateusz
Bogusz <mabakay@o2.pl> napisał(-a):

> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
> elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

1. Meble to kupujesz już złożone?
2. Ile razy % przewozisz meble autem? 0,01%?

Data: 2017-05-09 19:33:59
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Bez jaj, 500km zasięgu wydaje się wystarczająco żeby z Łódzkiego w dowolne miejsce Polski zajechać - przynajmniej mnie :-)

Ale umówmy się, tak jak czasami potrzebuje przewieźć coś duże (a busa nie mam) i sobie radzę. Tak wakacje w miejscu oddalonym o 1500km, też nie były by takim problem mając do dyspozycji tylko samochód z takim zasięgiem.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-09 21:38:27
Autor: Cavallino
Elektryczne samochody
W dniu 09-05-2017 o 19:33, Mateusz Bogusz pisze:
Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Bez jaj, 500km zasięgu wydaje się wystarczająco żeby z Łódzkiego w
dowolne miejsce Polski zajechać - przynajmniej mnie :-)

A jaki elektryk ma 500 km zasięgu?
I czy na pewno gadacie o tej półce cenowej?

Data: 2017-05-10 10:28:28
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 21:38:27 +0200, w <oet5ri$1t7$1@node2.news.atman.pl>, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 09-05-2017 o 19:33, Mateusz Bogusz pisze:
>> Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
>> Już wypad poza miasto jest problemem.
>
> Bez jaj, 500km zasięgu wydaje się wystarczająco żeby z Łódzkiego w
> dowolne miejsce Polski zajechać - przynajmniej mnie :-)

A jaki elektryk ma 500 km zasięgu?
I czy na pewno gadacie o tej półce cenowej?

No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.

Data: 2017-05-10 19:04:03
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.

A Wy o czym piszecie? :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-10 22:40:27
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Wed, 10 May 2017 19:04:03 +0200, w <oevh64$4kv$2@node1.news.atman.pl>, Mateusz
Bogusz <mabakay@o2.pl> napisał(-a):

> No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.

A Wy o czym piszecie? :-)

To był sarkazm :)

Data: 2017-05-13 09:24:05
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.
A Wy o czym piszecie?:-)
To był sarkazm:)

Mój też :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-11 20:58:50
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Tue, 9 May 2017 19:33:59 +0200, Mateusz Bogusz <mabakay@o2.pl>
wrote:

żeby z Łódzkiego

Nie każdy mieszka w tym mieście sexu i biznesu ;) Są tacy, co
mieszkają w śląskim czy podkarpackim.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-16 20:14:58
Autor: Mateusz Bogusz
Elektryczne samochody
Nie każdy mieszka w tym mieście sexu i biznesu;)  Są tacy, co
mieszkają w śląskim czy podkarpackim.

Jak się nie ma co się lubi... :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-05-10 09:10:26
Autor: Poldek
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 09:23, z pisze:
W dniu 2017-05-08 o 21:01, Pszemol pisze:
No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

Mniej mnie interesuje, czy to będzie Kowalski, Malinowski, czy Nowak. Bardziej mnie interesuje, żeby stopniowo blachosmrody były wypierane z polskich ulic przez coś, co nie zatruwa i nie zagłusza myśli.

Data: 2017-05-10 10:29:45
Autor: radekp@konto.pl
Elektryczne samochody
Wed, 10 May 2017 09:10:26 +0200, w <oeued4$177$2@node1.news.atman.pl>, Poldek
<pugilares@interia.eu> napisał(-a):

Bardziej mnie interesuje, żeby stopniowo blachosmrody były wypierane z polskich ulic przez coś, co nie zatruwa i nie zagłusza myśli.

Jakość powietrza we Wrocławiu z blachosmrodami:
- w lecie -- bardzo dobra (ok. 10-50mg)
- w zimie -- fatalna (nawet 400mg)

Coś tam się rozjaśniło?

Data: 2017-05-11 20:59:41
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Wed, 10 May 2017 10:29:45 +0200, "radekp@konto.pl"
<radekp@konto.pl> wrote:

Coś tam się rozjaśniło?

I nikt nam nie wmówi że białe jest białe, a czarne jest czarne ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-10 17:16:45
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Poldek"

No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

Mniej mnie interesuje, czy to będzie Kowalski, Malinowski, czy Nowak.
Bardziej mnie interesuje, żeby stopniowo blachosmrody były wypierane z
polskich ulic przez coś, co nie zatruwa i nie zagłusza myśli.
-- -
Czemu nie postulujesz likwidacji reklam ?

Data: 2017-05-10 09:08:51
Autor: Poldek
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 20:51, z pisze:
W dniu 2017-05-08 o 19:52, Pszemol pisze:
Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

Mogą być na firmę. Byle nie śmierdziały i nie pierdziały.

Data: 2017-05-10 17:16:06
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Poldek"

Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

Mogą być na firmę. Byle nie śmierdziały i nie pierdziały.
-- -
A krowy i ludzie mogą ? Jakim prawem ?!

Data: 2017-05-08 09:29:32
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.
One tez kupują większość sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-08 12:54:03
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oep6ot$ae0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.

Firmy też kupują. A firmy to często jednoosobowe spółki.
Właściciel Polak.

One tez kupują większość sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

Ile % kupiły firmy nowych tych poniżej 3,5T?

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.

Nie wiem co próbujesz powiedzieć...

Data: 2017-05-08 21:16:20
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 19:54, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.

Firmy też kupują. A firmy to często jednoosobowe spółki.
Właściciel Polak.

Ale kupił na firmę a nie na siebie czy małżonkę/.

One tez kupują większość sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

Ile % kupiły firmy nowych tych poniżej 3,5T?

Sześćdziesiąt siedem i pół, jakiś problem z cyferkami ?

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.

Nie wiem co próbujesz powiedzieć...

Ze nie masz racji.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-08 20:19:06
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oeqg65$3ad$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-08 o 19:54, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.

Firmy też kupują. A firmy to często jednoosobowe spółki.
Właściciel Polak.

Ale kupił na firmę a nie na siebie czy małżonkę/.

Jaką to dla Ciebie różnicę robi?
W omawianej dyskusji nie robi to żadnej różnicy.

One tez kupują większość sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

Ile % kupiły firmy nowych tych poniżej 3,5T?

Sześćdziesiąt siedem i pół, jakiś problem z cyferkami ?

Nie, przeczytałem "powyżej" :-)

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.

Nie wiem co próbujesz powiedzieć...

Ze nie masz racji.

W czym tej racji nie mam? Że Polacy kupują nowe samochody?
No przecież kupują. Z faktami będziesz dyskutować? :-)

Data: 2017-05-08 23:15:27
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Data: 2017-05-09 07:12:19
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:844f08ff-95f6-4a53-a7ee-2255b2782390googlegroups.com...
Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

No wreszcie.
I ile złotych kosztują te nowe spalinowe? 10tysięcy? Czy może ciut więcej?
I o to mi chodzi...

Data: 2017-05-09 08:00:49
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

A zeby być precyzyjniejszym - przede wszystki uzywane spalinowe.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Data: 2017-05-09 08:41:52
Autor: Myjk
Elektryczne samochody
Mon, 8 May 2017 23:15:27 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Niektórzy w XXI wieku kupują do nowego domu (a czasem nawet do małego mieszkania) spalinowe piece. Na głupote nic się nie poradzi, musi kiedyś sama umrzeć.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-05-09 14:27:08
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 08:41, Myjk pisze:

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych
kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Niektórzy w XXI wieku kupują do nowego domu (a czasem nawet
do małego mieszkania) spalinowe piece. Na głupote nic się nie
poradzi, musi kiedyś sama umrzeć.

Głupota to wmawiać że osoba która zaoszczędziła konkretne pieniądze
na instalacji niemodnego dla ekologa pieca jest głupia.
A rzeczywistość wygląda tak że przyjeżdża komisja, ogląda ładny
ekologiczny piec, podpisuje kwity i odjeżdża. A przyjeżdża ekipa
demontująca pożyczony na odbiór piec a właściciel budynku montuje
piec oszczędny. Całkiem jak za komuny, tyle że tam nie o ekologie
chodziło.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-09 07:41:15
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oesciv$a25$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-09 o 08:41, Myjk pisze:

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych
kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Niektórzy w XXI wieku kupują do nowego domu (a czasem nawet
do małego mieszkania) spalinowe piece. Na głupote nic się nie
poradzi, musi kiedyś sama umrzeć.

Głupota to wmawiać że osoba która zaoszczędziła konkretne pieniądze
na instalacji niemodnego dla ekologa pieca jest głupia.
A rzeczywistość wygląda tak że przyjeżdża komisja, ogląda ładny
ekologiczny piec, podpisuje kwity i odjeżdża. A przyjeżdża ekipa
demontująca pożyczony na odbiór piec a właściciel budynku montuje
piec oszczędny. Całkiem jak za komuny, tyle że tam nie o ekologie
chodziło.

Polska mentalność. "Aby mi się parę złotych taniej zrobiło".
A że potem kopci się w zimie i czarnym powietrzem dzieci
oddychają to kogo to obchodzi, nie?

Data: 2017-05-09 18:21:20
Autor: Myjk
Elektryczne samochody
Tue, 9 May 2017 07:41:15 -0500, Pszemol
Polska mentalność. "Aby mi się parę złotych taniej zrobiło".
A że potem kopci się w zimie i czarnym powietrzem dzieci
oddychają to kogo to obchodzi, nie?

Ano. To samo z samochodem -- kupi starego zajechanego trupa, wszak on
śmierdzącego syfu z kancerogenami wdychać ze swojej rury nie będzię. Gorzej
jak na swojej drodze spotka podobnego sobie ignoranta. Chociaż takim i tak
ich własne zdrowie i zdrowie ich dzieci zwyczajnie zwisa. Tylko potem
jojczą na kolejki u lekarzy. Toteż potwierdzam -- głupota ma wyjątkowo
krótki wzrok. --
Pozdor
Myjk

Data: 2017-05-09 22:51:46
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-09 o 18:21, Myjk pisze:

Polska mentalność. "Aby mi się parę złotych taniej zrobiło".
A że potem kopci się w zimie i czarnym powietrzem dzieci
oddychają to kogo to obchodzi, nie?

Ano. To samo z samochodem -- kupi starego zajechanego trupa, wszak on
śmierdzącego syfu z kancerogenami wdychać ze swojej rury nie będzię. Gorzej
jak na swojej drodze spotka podobnego sobie ignoranta. Chociaż takim i tak
ich własne zdrowie i zdrowie ich dzieci zwyczajnie zwisa. Tylko potem
jojczą na kolejki u lekarzy. Toteż potwierdzam -- głupota ma wyjątkowo
krótki wzrok.

Tego że na nowy i ekologiczny ich zwyczajnie nie stać nie potraficie
zrozumieć.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-08 11:57:17
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oeoo5v$4us$1@dont-email.me...
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.

Mamy troche obcokrajowcow :-)

Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

http://motofocus.pl/informacje/nowosci/44703/sprzedaz-nowych-samochodow-w-polsce-w-2016-r-nowy-rekord

Nie tak zle - 475 tys nowych pojazdow.
Liczac 15 lat obecnosci takiego auta na rynku, wychodzi ok 7mln - istotna czesc krajowej bazy pojazdow.
Ale zauwaz - 2/3 kupily firmy, a czesc to dostawczaki.

A teraz zestawmy z
http://www.samar.pl/strefa-biznesu/historyczny-rekord
http://www.samar.pl/strefa-biznesu/grudzien-2016-tak-starych-aut-jeszcze-nie-sprowadzano

W jednym grudniu Polacy sprowadzili ok 100 tys uzywek.

Tylko cos mi sie tu nie zgadza.
Jesli sredni wiek wynosi 12 lat, a srednia cena 29 tys zl ... to cos mi sie widzi, ze ktos podsumowal import uzywanych i nowych.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.

Ktory jest nieprzecietnym obywatelem.
I jak sobie wszystko podsumuje, to kupi spalinowy.
Bo po co mu drogi i kiepski  elektryczny.
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele", "swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

A potem rodacy zaczna wydziwiac "eee, kto to naprawi", "eee, czesci drogie", "eee, bateria pewnie wkrotce padnie" ... :-)

J.

Data: 2017-05-08 12:59:14
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:59104108$0$15207$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oeoo5v$4us$1@dont-email.me...
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.

Mamy troche obcokrajowcow :-)

Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

http://motofocus.pl/informacje/nowosci/44703/sprzedaz-nowych-samochodow-w-polsce-w-2016-r-nowy-rekord

Nie tak zle - 475 tys nowych pojazdow.
Liczac 15 lat obecnosci takiego auta na rynku, wychodzi ok 7mln - istotna czesc krajowej bazy pojazdow.
Ale zauwaz - 2/3 kupily firmy, a czesc to dostawczaki.

No i pięknie. Padła teza że Polaków nie stać na nowe auta.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.

Ktory jest nieprzecietnym obywatelem.
I jak sobie wszystko podsumuje, to kupi spalinowy.
Bo po co mu drogi i kiepski  elektryczny.
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele", "swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

Generalizujesz. Wystarczy że się znajdzie 5 tysięcy kupców.
To już będzie coś.

A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

A potem rodacy zaczna wydziwiac "eee, kto to naprawi", "eee, czesci drogie", "eee, bateria pewnie wkrotce padnie" ... :-)

Negatywizmu pełno wszędzie.
Trzeba się nastawić pozytywnie. :-)

Data: 2017-05-08 22:38:17
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Pszemol"


Ktory jest nieprzecietnym obywatelem.
I jak sobie wszystko podsumuje, to kupi spalinowy.
Bo po co mu drogi i kiepski  elektryczny.
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele", "swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

Generalizujesz. Wystarczy że się znajdzie 5 tysięcy kupców.
To już będzie coś.
-- -
5 tysięcy wobec 10 milionów ... nie w kij pierdział.

Ponoć w pierwszym kwartale sprzedało się w Polsce blisko 500 samochodów elektrycznych. :-)

Data: 2017-05-08 13:58:31
Autor: Zenek Kapelinder
Elektryczne samochody
I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.

Data: 2017-05-08 23:53:26
Autor: re
Elektryczne samochody


Użytkownik "Zenek Kapelinder"


I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.
-- -
Ależ ... 500/kwartał  to na rok 2000, na 10 lat 20 tysięcy ... na 100 ... 200 tys ... 500 lat to 10 mln :-)

Ale tak poważniej, będzie się ich sprzedawało coraz więcej.

Data: 2017-05-11 21:08:27
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Mon, 8 May 2017 13:58:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> wrote:

I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.

W Warszawie jedna korporacja kupiła chyba dwa Nissany Leaf. Ale widzę
je non stop pod Areną Ursynów podłączone do ładowania ;) Nawet na
taksówkę się toto nie nadaje.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:39:59
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:kjd9hc523f34j8abu0lalo630srhjs0khn4ax.com...
On Mon, 8 May 2017 13:58:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> wrote:

I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.

W Warszawie jedna korporacja kupiła chyba dwa Nissany Leaf.
Ale widzę je non stop pod Areną Ursynów podłączone do ładowania ;)

No to chyba normalne że widzisz je podłączone...
Jak stoją to się ładują. Nie widzę problemu...

Data: 2017-05-14 23:14:25
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Thu, 11 May 2017 19:39:59 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Jak stoją to się ładują. Nie widzę problemu...

Ale ja mam wrażenie, że one cały czas się ładują. Nie widziałem ich w
ruchu ani razu ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-14 19:40:11
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:n4ihhc580i85lnis9lqmkj83fld5utpm0t4ax.com...
On Thu, 11 May 2017 19:39:59 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Jak stoją to się ładują. Nie widzę problemu...

Ale ja mam wrażenie, że one cały czas się ładują.
Nie widziałem ich w ruchu ani razu ;)

Jasne... :-))

Data: 2017-05-08 14:57:00
Autor: z
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-08 o 11:57, J.F. pisze:
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele",
"swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

Dobrze że dałeś ten uśmieszek bo z ekologią to ma mało wspólnego a gimbaza czyta :-)

z

Data: 2017-05-11 20:28:20
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Sun, 7 May 2017 22:23:51 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy?

Pewnie zdecydowana większość to auta kupowane do firm.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-11 19:40:48
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:c9b9hct251q4on703gnj0vdgmpes81onmk4ax.com...
On Sun, 7 May 2017 22:23:51 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy?

Pewnie zdecydowana większość to auta kupowane do firm.

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.
Bo firma sama do salonu nie pójdzie i sobie auta nie kupi... nóżek nie ma.

Data: 2017-05-14 23:17:09
Autor: jerzu.xyz
Elektryczne samochody
On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach. Jak
firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-05-14 19:41:05
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:n7ihhcl1ou40jjequhukegh4ptas770pte4ax.com...
On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

Data: 2017-05-15 06:56:16
Autor: Wiesiaczek
Elektryczne samochody
W dniu 15.05.2017 o 02:41, Pszemol pisze:
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message
news:n7ihhcl1ou40jjequhukegh4ptas770pte4ax.com...
On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

A to jest jeszcze jakaś reszta? :)

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-05-15 11:06:53
Autor: RadoslawF
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 06:56, Wiesiaczek pisze:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

A to jest jeszcze jakaś reszta? :)

Jak do firm zaliczyć jednoosobową działalność gospodarczą.
Tyle że oni kupują to samom co osoby prywatne.


Pozdrawiam

Data: 2017-05-15 13:14:15
Autor: Wiesiaczek
Elektryczne samochody
W dniu 15.05.2017 o 11:06, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-05-15 o 06:56, Wiesiaczek pisze:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

A to jest jeszcze jakaś reszta? :)

Jak do firm zaliczyć jednoosobową działalność gospodarczą.
Tyle że oni kupują to samom co osoby prywatne.

No, chyba że tak:)

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-05-15 07:06:44
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message news:ofc2i8$mef$1node1.news.atman.pl...
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Co porabiasz w Sharm?

Data: 2017-05-15 15:37:08
Autor: Wiesiaczek
Elektryczne samochody
W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message
news:ofc2i8$mef$1node1.news.atman.pl...
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Co porabiasz w Sharm?

  A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
Leżę do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki, coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)



--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-05-15 17:58:59
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message news:ofcau4$834$1node2.news.atman.pl...
W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message
news:ofc2i8$mef$1node1.news.atman.pl...
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Co porabiasz w Sharm?

 A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
Leżę do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki, coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)

Nurkujesz? Scuba?

Data: 2017-05-16 06:54:13
Autor: Marcin N
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message
news:ofcau4$834$1node2.news.atman.pl...
W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message
news:ofc2i8$mef$1node1.news.atman.pl...
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Co porabiasz w Sharm?

 A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
Leżę do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki,
coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)

Nurkujesz? Scuba?

Pogadaj se z nim na priv o jego wakacjach.

--
MN

Data: 2017-05-16 09:56:41
Autor: Wiesiaczek
Elektryczne samochody
W dniu 16.05.2017 o 00:58, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message
news:ofcau4$834$1node2.news.atman.pl...
W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek" <Wiesiaczek@vp.pl> wrote in message
news:ofc2i8$mef$1node1.news.atman.pl...
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Co porabiasz w Sharm?

 A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
Leżę do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki,
coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)

Nurkujesz? Scuba?

Tylko snoorking. Uczę ślubną obycia w wodzie. Jeszcze pływać nie umie ale snurkuje już całkiem nieźle:)
Głębokie nurkowanie owszem ciekawe, ale nigdy nie mam czasu na porządny kurs.
Poza tym dzisiaj wracam trochę z żalem, bo pobyt wyjątkowo udany. Samolot pusty, hotele puste (jesteśmy jedyną parą Polaków), jedynie Rosjan jest trochę. Widocznie żadna Rosjanka nie wyskoczyła z okna w Egipcie:)
Polecam wszystkim:)

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-05-16 09:00:48
Autor: Budzik
Elektryczne samochody
Użytkownik Wiesiaczek Wiesiaczek@vp.pl ...

Nurkujesz? Scuba?

Tylko snoorking. Uczę ślubną obycia w wodzie. Jeszcze pływać nie umie ale snurkuje już całkiem nieźle:)
Głębokie nurkowanie owszem ciekawe, ale nigdy nie mam czasu na porządny kurs.
Poza tym dzisiaj wracam trochę z żalem, bo pobyt wyjątkowo udany. Samolot pusty, hotele puste (jesteśmy jedyną parą Polaków), jedynie Rosjan jest trochę. Widocznie żadna Rosjanka nie wyskoczyła z okna w Egipcie:)
Polecam wszystkim:)

Jaki hotel?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

Data: 2017-05-16 08:01:14
Autor: Mirek Ptak
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-15 o 14:06, Pszemol pisze:

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Co porabiasz w Sharm?

Masz w sygnaturce ;)
BPNMSP :)

PZDR
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-05-15 11:55:52
Autor: T.
Elektryczne samochody
W dniu 2017-05-14 o 23:17, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach. Jak
firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)



Problem globalizmu jest dość ciekawy.
Czy Opel Astra jest polskim samochodem? Produkowany jest w Polsce,ale właściciel obecnie francuski (wcześniej amerykański).
Czy Volvo jest samochodem szwedzkim, czy chińskim?
W takim VW Crafterze 95% części jest produkowanych w Polsce. Chyba tylko to felerne oprogramowanie jest z Niemiec... :-)
T.

Data: 2017-05-15 07:08:01
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message news:59197b54$0$647$65785112news.neostrada.pl...
Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)



Problem globalizmu jest dość ciekawy.
Czy Opel Astra jest polskim samochodem? Produkowany jest w Polsce,ale właściciel obecnie francuski (wcześniej amerykański).
Czy Volvo jest samochodem szwedzkim, czy chińskim?
W takim VW Crafterze 95% części jest produkowanych w Polsce. Chyba tylko to felerne oprogramowanie jest z Niemiec... :-)

Dokładnie tak jest.
Tu bardziej chodzi o symbol niże o finanse...

Data: 2017-05-08 00:26:18
Autor: J.F.
Elektryczne samochody
Dnia Sun, 7 May 2017 17:07:14 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
U nas to tak wyglada
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-wyprodukuje-nowy-pojazd-z-napedem-elektrycznym-- -debiut-dostawczego-pojazdu-- Ursusa
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-podpisal-umowe-na-dostawe-elektrycznych-autobusow-dla-Warszawy
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-zaprezentowal-autobus-elektryczno-wodorowy

http://www.kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/z-regionu/a/ursus-i-cegielski-razem-zaprojektuja-samochod-elektryczny-zdjecia,12016799/
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Hannover-Messe-2017-- Ursus-S.A.-i-H.CEGIELSKI-POZNAN-S.A.-lacza-sily

I ciekaw jestem bardzo, co z tego wyjdzie ...

Ja im życzę dużo sukcesów.
Mam już dość kopcących śmierdziuchów na drogach.

Zyczyc to i ja im zycze, tylko ciekaw jestem jak sobie z tym poradzi
firma, ktora do tej pory potrafila tylko smierdzace traktory zrobic.

Ktos tu jest wizjonerem, niepoprawnym optymista, czy potrzebuje firme
polozyc i znalazl sposob, a winna bedzie oczywiscie HGW.

J.

Data: 2017-05-08 16:45:19
Autor: Marek
Elektryczne samochody
On Sun, 7 May 2017 17:07:14 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Mam już dość kopcących śmierdziuchów na drogach.

Gdzie, w USA??

--
Marek

Data: 2017-05-08 12:59:43
Autor: Pszemol
Elektryczne samochody
"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message news:almarsoft.6232841612092923556news.neostrada.pl...
On Sun, 7 May 2017 17:07:14 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Mam już dość kopcących śmierdziuchów na drogach.

Gdzie, w USA??

Wszędzie.

Elektryczne samochody

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona