Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska

Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska

Data: 2018-11-01 09:09:48
Autor: sczygiel
Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
W dniu czwartek, 1 listopada 2018 10:45:28 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
Nadal jednak są tu pewne niedociągnięcia w analizie, albowiem za podstawę
emisji przy produkcji autor przyjął auto spalinowe tj. razem z ICE,
skrzynią biegów czy bakiem, a potem do elektrycznego doliczył "bak" w
postaci baterii. Porównanie nie uwzględnia także wielu innych aspektów w
których elektryki przeważają, tj. bezpośredniego wpływu na ludzi. No ale i
tak warto zerknąć bo wiele mitów o szkodliwości elektryków, tak chętnie
powielanych (jak w przypadku DPFa) jest rozwiązane. https://www.youtube.com/watch?v=6RhtiPefVzM


Ja sie tego gostka zapytalem czemu mikrusy lub sedany porownuje do trucka albo ogolnie sredniej narodowej w aspekcie spalania.

Na moje oko to zmienia statystyke o kolejne 20%.

Generalnie gostek dobrze podsumowal ale i tak calosc wychodzi tak se.

Data: 2018-11-02 12:42:19
Autor: Myjk
Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Thu, 1 Nov 2018 09:09:48 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
Ja sie tego gostka zapytalem czemu mikrusy lub sedany porownuje do trucka
albo ogolnie sredniej narodowej w aspekcie spalania.

Nie widzę tam takiego porónania. Owszem, pokazuje plakietkę trucka jako
przykład gdzie szukać danych. Niemniej odpisał coś?

Generalnie gostek dobrze podsumowal ale i tak calosc wychodzi tak se.

Wg mnie jeszcze słabo podsumował, nie uwzglęnił szeregu danych, skupiając się tylko i wyłącznie na jałowym w sumie CO2.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-11-02 06:48:35
Autor: sczygiel
Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
W dniu piątek, 2 listopada 2018 12:42:18 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
Thu, 1 Nov 2018 09:09:48 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com > Ja sie tego gostka zapytalem czemu mikrusy lub sedany porownuje do trucka
> albo ogolnie sredniej narodowej w aspekcie spalania. Nie widzę tam takiego porónania. Owszem, pokazuje plakietkę trucka jako
przykład gdzie szukać danych. Niemniej odpisał coś?


Przy liczeniu potem zalozyl srednia krajowa emisji CO2.
Nie odpisal. Ale moze zrobi kolejny filmik bo to gostek wiarygodny.

Tak czy siak te 20-40% wiele nie zmienia. Czy sie cos nie oplaca wcale czy jako tako - zadna roznica.
Jak sie oplaca jako tako albo niewiele - tez zadna.

To co wyliczyl skutkuje niekonkluzywnym wnioskiem w ogolnosci. W szczegolach moze i tak. Mieszkajac w kaliforni, jezdzac malo i sedanem, majac panele na dachu to sie moze bardzo oplacac.

Mieszkajac w minesocie, jezdzac suvem (snieg itp.) majac prad z wegla albo z kanadyjskich elektrowni wodnych - oplacac sie nie bedzie prawie wcale albo bedzie strata...

> Generalnie gostek dobrze podsumowal ale i tak calosc wychodzi tak se.

Wg mnie jeszcze słabo podsumował, nie uwzglęnił szeregu danych, skupiając się tylko i wyłącznie na jałowym w sumie CO2.



Nie no, dobrze zrobil. Dla ciebie co2 jest jalowy. Dla porownania (chodzi o zrodowisko) jest jak najbardziej istotny (no poza metanem...)

Takie porownania zawsze beda sie komus nie podobac ale w ogolnosci wyszlo mu dobrze. Dokladnosc tego oszacowania na poziomie 20-40% i to co mu wyszlo jest na tyle dobra ze mozna wysnuc wniosek pod tytulem: "jakotako".
Co jest niezlym wnioskiem.

Ja bym moze se hybryde albo elektryka kupil jakby byly w tej cenie co spalinowy. Bo jedno z aut jezdzi malo.
Ale nie sa, wiec dupa, nie kupie. Nie oplaca sie.
Tak jak nie oplaca mi sie kupowac dizla nowki w porownaniu do benzyny. Uzywke tak, bo ceny podobne. nowki nie. I podobnie z elektrykami...

Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona