Witam wszystkich, jako że coś mnie wzięło za zrobienie sobie kilku elementów kabiny samolotu i podłączenie tego do Flight Simulatora to mam kilka pytań:
Załóżmy że będą to elementy Boeinga 737-500, chodź podejrzewam że akurat zachowanie tych elementów będzie w większości samolotów bardzo podobne:

- Naciśnięcie lewego pedału powoduje wychylenie steru kierunku w lewo, i tym samym skręt w lewo?
- Jak się używa pedałów aby służyły jako hamulce, bądź sterowały sterem kierunku?
- Jak powinien reagować wolant po puszczeniu? (zapewne ma to związek z tym co aktualnie się dzieje z samolotem, ale prosił bym o bardzo uogólniona odpowiedź)
- Jaki zakres ruchów ma wolant?



To na razie tyle, z góry dziękuje za odpowiedzi.
Niestety sam nie mogę tego sprawdzić ;)



--
Pozdrawiam
Dumak

Dumak <dumakpl@_usun_gmail.com> napisał(a):

Witam wszystkich, jako że coś mnie wzięło za zrobienie sobie kilku elementów kabiny samolotu i podłączenie tego do Flight Simulatora to mam kilka pytań:
Załóżmy że będą to elementy Boeinga 737-500, chodź podejrzewam że akurat zachowanie tych elementów będzie w większości samolotów bardzo podobne:

- Naciśnięcie lewego pedału powoduje wychylenie steru kierunku w lewo, i tym samym skręt w lewo?
- Jak się używa pedałów aby służyły jako hamulce, bądź sterowały sterem kierunku?
- Jak powinien reagować wolant po puszczeniu? (zapewne ma to związek z tym co aktualnie się dzieje z samolotem, ale prosił bym o bardzo uogólniona odpowiedź)
- Jaki zakres ruchów ma wolant?



To na razie tyle, z góry dziękuje za odpowiedzi.
Niestety sam nie mogę tego sprawdzić ;)

Hej

1. Powoduje skręt, ale nieskoordynowany. Sterem kierunku powodujesz
wychylenie, czyli obrót wokół osi pionowej (jak na rysunku tutaj:
http://www.grc.nasa.gov/WWW/K-12/airplane/Images/yaw.gif )Lotkami powodujesz
przechylenie, czyli ruch wokół osi wzdłużnej (jak tu :
http://www.grc.nasa.gov/WWW/K-12/airplane/Images/roll.gif) Połączenie jednego
z drugim daje zakręt skoordynowany bez wyślizgu i ześlizgu (o tym więcej tu:
http://www.aviation.home.pl/procedury/standturn.html )

2. Kiedy stopą naciskasz na cały pedał steru kierunku, to poruszasz nim całym
i popychasz drążek, który wychyla ów ster. Jak chcesz użyć hamulców, to
przenosisz siłę nacisku na górę pedału, który zachowuje się wtedy jak zwykły
hamulec w samochodzie. Popatrz na zdjęcie: http://www.mfs.com.au/Dcp_0078.jpg
Naciśnięcie lewą nogą dołu pedału powoduje jego wdepnięcie w podłogę, a
wysunięcie się prawego. Natomiast naciśnięcie na górę pedału powoduje jego
obrót wokół poziomej osi, na której jest zamocowany u dołu i uruchomienie
tłoków hamulca. Mam nadzieję, że zrozumiałeś to pokrętne tłumaczenie, ale za
cholerę nie wiem jak to zrobić prościej :)

3. Wolant powinien wrócić do pozycji neutralnej (to jest troche bardziej
złożone, bo pozostaje kwestia trymerów, ale jak umieścisz sprężyny, które będą
go przywracać "na środek" to będzie ok :) ) Oczywiście to wcale nie oznacza,
że samolot wróci do lotu poziomego.

4. Jak w samochodzie. Mała prędkość - duże wychylenia, duża prędkość - małe
wychylenia. Na ziemi, przy próbie sterów przed startem, na stery nie działają
żadne siły i wolant ma bardzo duży zakres ruchów. W powietrzu, przy normalnych
prędkościach, to bardziej przypomina nacisk, niż wychylenie.

Mam nadzieję, że byłem pomocny.

Pozdrawiam

--

cloudynek@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:

3. Wolant powinien wrócić do pozycji neutralnej (to jest troche bardziej
złożone, bo pozostaje kwestia trymerów, ale jak umieścisz sprężyny, które będą
go przywracać "na środek" to będzie ok :) )

Taki ze sprężynami już sobie zrobiłem, i jest drobny problem z powrotem do położenia neutralnego - nigdy idealnie do niego nie wraca. Teraz chce   zrobić coś bardziej realistycznego.

4. Jak w samochodzie. Mała prędkość - duże wychylenia, duża prędkość - małe
wychylenia.

No to u mnie też tak będzie ;)

Mam nadzieję, że byłem pomocny.

Dziękuje, po Twojej odpowiedzi już mniej więcej wiem co i jak zrobić.

--
Pozdrawiam
Dumak

Dnia 10.04.2009 Dumak <dumakpl@_usun_gmail.com> napisał/a:

Taki ze sprężynami już sobie zrobiłem, i jest drobny problem z powrotem do położenia neutralnego - nigdy idealnie do niego nie wraca. Teraz chce   zrobić coś bardziej realistycznego.

Pochwal się jaki mechanizm przewidujesz zastosować?

pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

szadok pisze:

Dnia 10.04.2009 Dumak <dumakpl@_usun_gmail.com> napisał/a:

Taki ze sprężynami już sobie zrobiłem, i jest drobny problem z powrotem do położenia neutralnego - nigdy idealnie do niego nie wraca. Teraz chce   zrobić coś bardziej realistycznego.

Pochwal się jaki mechanizm przewidujesz zastosować?

Najprościej by mi było dać silniki krokowe bez przekładni, ale niestety będzie czuć kolejne kroki.
Najlepiej by było dać szczotkowe silniki prądu stałego + przekładnia, i chyba taki wariant wybiorę.

Na razie męczę software do interfejsu na USB.


--
Pozdrawiam
Dumak

"Dumak" <dumakpl@_usun_gmail.com> wrote in message news:grq2th$i23$1nemesis.news.neostrada.pl...

Najprościej by mi było dać silniki krokowe bez przekładni, ale niestety będzie czuć kolejne kroki.
Najlepiej by było dać szczotkowe silniki prądu stałego + przekładnia, i chyba taki wariant wybiorę.

Na razie męczę software do interfejsu na USB.

byłes tu http://www.fsbus.de/index.html ?

@

Artur Miller pisze:

"Dumak" <dumakpl@_usun_gmail.com> wrote in message news:grq2th$i23$1nemesis.news.neostrada.pl...

Najprościej by mi było dać silniki krokowe bez przekładni, ale niestety będzie czuć kolejne kroki.
Najlepiej by było dać szczotkowe silniki prądu stałego + przekładnia, i chyba taki wariant wybiorę.

Na razie męczę software do interfejsu na USB.

byłes tu http://www.fsbus.de/index.html ?

Już tak ;)

Prace nad moim interfejsem są już zbyt posunięte aby z niego rezygnować.
Poza tym jest większa frajda jak się zrobi wszystko samemu.

--
Pozdrawiam
Dumak