Data: 2010-12-30 22:35:37 | |
Autor: | |
Elton John stał się tatusiem !!! | |
MH <logiznam.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/aktualnosci/swiat/1102943-elton-john-ma-dziec Widzisz, jest kolosalna różnica między byciem homo a wprowadzeniam nowej filozofii do życia całego świata. Homo/bi są od wieków i będą zawsze. Ich prywatna sprawa. Na nową filozofię jednak nie może być zgody. Niech nawet wchodzą w związki (ale niech nie mówią o nich 'małżeństwa'), niech dziedziczą po sobie i wspólnie się rozliczają. Ale numer z dziećmi, to już jest patologia i krok ku temu, by 'dzieciaki' zamawiać sobie w internecie / nabywać w sklepie. Dziwne, że pary gejów chcą mieć dzieci a nie chcą mieć np. cycków ;))) Dziecko to nie maskotka, dziecko to owoc 'pracy' kobiety i faceta. I rodzenie ich 'na zlecenie'/ komercyjnie powinno być blokowane przez instytucje chroniące prawa dzieci. W Wielkiej Brytanii służba zdrowia otrzymała zalecenie by w szpitalach nie używać określeń mama/tata. By stosować 'opiekun' czy 'rodzic'. Dlaczego?? Dziecko, które ma rodziców tej samej płci nie może poczuć się pokrzywdzone. Przecież to jest wywalanie wszystkiego do góry nogami... Dziecko nie może mieć rodziców tej samej płci. Jest to biologicznie niewykonalne. A mające opiekunów tej samej płci? Wtedy właśnie jest poszkodowane! Czekamy na wytyczne 'mądrej inaczej' UE dotyczące możliwości swobodnej deklarcji co do płci obywatela. Przyda się w krajach, gdzie nie przejdą te idiotyzmy. Np. w Polsce para jednopłciowa będzie chciała wziąć ślub a tu : " nie da się. Ślubów udzielamy tylko parom: k+m." . No to para sruuu podrzuci kwitek, że pan, który pełni w związku rolę kobiety deklaruje (na podst. dyrektywy UE nr...) , że jest płci żeńskiej - i po kłopocie :] Zresztą samo "facet pełniący rolę kobiety w związku" nadaje się do leczenia u psychologa... Dziecko przy kimś takim będzie bardziej poszkodowane niż w rodzinie alkoholowej... A może film "Dwoje we mnie" będzię filmową "lekturą szkolną" ? ;)) W dziwnym kierunku to idzie... ALe przypominam, że UE oficjalnie już uznała ślimaka za rybę słodkowodną, marchewkę za owoc... http://biznes.onet.pl/absurdy-nie-tylko-unijne,18497,4003487,1,news-detal -- |
|