On 2011-11-16, Jan Bartnik <bartnikj@gmail.com> wrote:

[...]

Internetowe opinie często wskazują, że przy firmie działającej w ramach pomieszczenia wydzielonego z prywatnego lokum nie można zaliczyć energii elektrycznej do kosztów uzyskania przychodu... co wydaje się być dość oczywiste, o ile nie posiada się oddzielnego licznika energii wydzielonego na pomieszczenie firmowe.
I teraz pytanie - jakie warunki techniczne musi spełniać licznik energii aby US nie mógł się "przyczepić"? Jest to gdzieś opisane? Planuję skorzystać z miernika wtykanego w gniazdko (bez homologacji) i zastosować dolny margines błędu, co powinno wystarczyć US... ale czy na pewno?
Z góry dziękuję za odpowiedzi,

Ja bym policzył czy się w ogóle to opłaca, bo taryfy firmowe są zazwyczaj dużo mniej korzystne.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

W dniu 2011-11-16 13:48, Wojciech Bancer pisze:

Internetowe opinie często wskazują, że przy firmie działającej w ramach pomieszczenia wydzielonego z prywatnego lokum nie można zaliczyć energii elektrycznej do kosztów uzyskania przychodu... co wydaje się być dość oczywiste, o ile nie posiada się oddzielnego licznika energii wydzielonego na pomieszczenie firmowe.
I teraz pytanie - jakie warunki techniczne musi spełniać licznik energii aby US nie mógł się "przyczepić"? Jest to gdzieś opisane? Planuję skorzystać z miernika wtykanego w gniazdko (bez homologacji) i zastosować dolny margines błędu, co powinno wystarczyć US... ale czy na pewno?
Z góry dziękuję za odpowiedzi,

Ja bym policzył czy się w ogóle to opłaca, bo taryfy firmowe są zazwyczaj dużo mniej
korzystne.

Tyle, że Twój przedpiśca chce tylko zmierzyć ile prądu zużył na cele firmowe - wcale nie chodzi o odrębną umowę i taryfę (wtedy zresztą to energetycy założyliby własny licznik) ;)

--
spp

W dniu 11-11-16 14:52, spp pisze:

Ja bym policzył czy się w ogóle to opłaca, bo taryfy firmowe są
zazwyczaj dużo mniej
korzystne.

Tyle, że Twój przedpiśca chce tylko zmierzyć ile prądu zużył na cele
firmowe - wcale nie chodzi o odrębną umowę i taryfę (wtedy zresztą to
energetycy założyliby własny licznik) ;)

Dokładnie tak. Zakładam własny prymitywny licznik (chociaż kalibrator mówi, że nie jest wcale taki prymitywny) i zakładając najgorszy scenariusz odejmuję od wskazania maksymalny możliwy błąd przewidziany dla urządzenia.

Do odliczenia wyjdzie co prawda maksymalnie ~150 PLN ale w mojej działalności to i tak sporo.

--
Pozdrawiam,
Jan Bartnik

Jan Bartnik wrote:

Do odliczenia wyjdzie co prawda maksymalnie ~150 PLN ale w mojej
działalności to i tak sporo.

A co Ci zużywa tyle prądu?
Masz jakąś serwerownię w domu?

W dniu 11-11-17 19:09, cef pisze:

Jan Bartnik wrote:

Do odliczenia wyjdzie co prawda maksymalnie ~150 PLN ale w mojej
działalności to i tak sporo.

A co Ci zużywa tyle prądu?
Masz jakąś serwerownię w domu?

Serwerownia, plus kilka urządzeń CNC, które całą dobę pracują.