Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat

Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat

Data: 2013-01-19 10:42:35
Autor: M1SLQ
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.

Data: 2013-01-19 11:17:20
Autor: Lewis
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
W dniu 2013-01-19 10:42, M1SLQ pisze:
Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z
mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.

No z dwojga złego lepiej żółtaczka :D

--
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2013-01-19 11:32:25
Autor: Cavallino
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat

Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kddrro$crp$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-01-19 10:42, M1SLQ pisze:
Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z
mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.

No z dwojga złego lepiej żółtaczka :D

Już nie mówiąc o tym, że w szpitalu gdzie będzie pobioerana zapewne krew, szansa na złapanie wirusa grypy jest minimum naście razy większa niż na drodze.

Data: 2013-01-22 02:23:38
Autor: John Kołalsky
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl>

Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z
mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.

No z dwojga złego lepiej żółtaczka :D

Już nie mówiąc o tym, że w szpitalu gdzie będzie pobioerana zapewne krew, szansa na złapanie wirusa grypy jest minimum naście razy większa niż na drodze.


To przecież nikt nie mówi, że pobieranie w szpitalu jest bezpieczne

Data: 2013-01-19 12:06:01
Autor: Big Jack
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/kddrro$crp$1@node2.news.atman.pl
*Lewis" <"lewisa[tnij]* napisał(-a):

No z dwojga złego lepiej żółtaczka :D

Albo HIV ;)

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2013-01-19 12:54:05
Autor: M1SLQ
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
No z dwojga złego lepiej żółtaczka :D

Albo HIV ;)


Ale nie ma oburzenia, że ktoś się zaraził z alcoblowa :D
W szpitalu zachorować to nie strach, a z księdzem... to nie grzech :p

Data: 2013-01-22 10:51:24
Autor: J.F
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-01-19 10:42, M1SLQ pisze:
Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z
mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.
No z dwojga złego lepiej żółtaczka :D

No, na zoltaczke sie nie umiera w dwa tygodnie ...
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,13270617,Dolny_Slask__Osma_ofiara_swinskiej_grypy.html

Nie wiem - pismaki jak zwykle pomylily i jest to osma ofiara w Polsce, czy faktycznie tylko na Dolnym Slasku, a grypa w calym kraju zbiera zniwo ..

J.

Data: 2013-01-19 23:16:27
Autor: elmer radi radisson
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
On 2013-01-19 10:42, M1SLQ wrote:

Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z
mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.

Skoro i tak patrol potwierdza ewentualny podejrzany wynik standardowym
alkomatem z jednorazowym ustnikiem, to powinni taka mozliwosc w
przypadku odmowy badania "przesiewaczem" udostepnic. Korona im z glowy
nie spadnie, przeciez i tak normalnie wlasnie by badali takim
urzadzeniem. Chyba ze sami lubia jezdzic po szpitalach.


--

memento lorem ipsum

Data: 2013-01-20 00:56:34
Autor: Tomasz Pyra
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
Dnia Sat, 19 Jan 2013 10:42:35 +0100, M1SLQ napisał(a):

Nikt nie ma obowiązku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wiąże się z mniejszym ryzykiem zarażenia się katarem drogą kropelkową.

No nie wiem - na moje oko alcoblow wydaje się być metodą która w
najmniejszym stopniu grozi złapaniem czegokolwiek.

Klasyczny alkomat, niby ustnik ale jednak dochodzi do fizycznego kontaktu z
urządzeniem.

Badanie krwi to już w ogóle nie wiesz jaką żółtaczkę dostaniesz razem z
igłą w szpitalu, pomijając już sam fakt że samo pojawienie się w szpitalu
to już większe ryzyko że ktoś na kogoś nakicha jakimiś wirusami.

A w taki alcoblow dmuchasz na odległość, trzyma to w ręku policjant (raczej
niech on się boi co w pakiecie dostaje od tych wszystkich dmuchających w
jego stronę), a dmuchającemu to już chyba naprawdę nic nie grozi.

Data: 2013-01-19 16:09:26
Autor: kogutek444
Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 00:56:34 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
Dnia Sat, 19 Jan 2013 10:42:35 +0100, M1SLQ napisaďż˝(a):



> Nikt nie ma obowi�zku dmuchania w alcoblow. Badanie krwi wi��e si� z > mniejszym ryzykiem zara�enia si� katarem drog� kropelkow�.



No nie wiem - na moje oko alcoblow wydaje si� by� metod� kt�ra w

najmniejszym stopniu grozi z�apaniem czegokolwiek.



Klasyczny alkomat, niby ustnik ale jednak dochodzi do fizycznego kontaktu z

urz�dzeniem.



Badanie krwi to ju� w og�le nie wiesz jak� ��taczk� dostaniesz razem z

ig�� w szpitalu, pomijaj�c ju� sam fakt �e samo pojawienie si� w szpitalu

to ju� wi�ksze ryzyko �e kto� na kogo� nakicha jakimi� wirusami.



A w taki alcoblow dmuchasz na odleg�o��, trzyma to w r�ku policjant (raczej

niech on si� boi co w pakiecie dostaje od tych wszystkich dmuchaj�cych w

jego stron�), a dmuchaj�cemu to ju� chyba naprawd� nic nie grozi.

Grozi nie grozi. Facet uciekł raz kostusze. Ma prawo sam decydować co dla niego lepsze. Na dodatek składa się na alkomaty, pensje dla policjantów itp. To do kurwy nędzy dlaczego o jego życiu ma decydować jakiś przypadkowy policjant.

Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona