Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Era robi w konia

Era robi w konia

Data: 2009-05-07 07:16:08
Autor: mz
Era robi w konia
Witam
Chcę sie podzielić pewnym spostrzeżeniem (może jest więcej takich osób). Mam numer w erze w abonamencie. Karta jest wyjęta i leży gdzies w domu i tak od 2 miesięcy. Dziś włączam tę kartę w telefonie i okazuje się, że mam włączone jakieś mms i sms specjalne (plotki i dowcip dnia). Oczywiście przez perwszy miesiąc były włoczone gratis potem przyszedł sms, że jak nie wyśle sms z rezygnacją to mi toto przedłużą ale juz odpłatnie za 30 gr za sms. Oczywiście nie zrezygnowałem bo nie wiedziałem (karta wyjęta z telefonu). A co by było gdybym karte włączył dopiero za rok ?
Pozdrawiam

Data: 2009-05-07 09:40:30
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "mz" <lubiespam@wp.pl> napisał
miesiąc były włoczone gratis potem przyszedł sms, że jak nie wyśle sms z rezygnacją to mi toto przedłużą ale juz odpłatnie za 30 gr za sms. Oczywiście nie zrezygnowałem bo nie wiedziałem (karta wyjęta z telefonu). A co by było gdybym karte włączył dopiero za rok ?

A jesteś w stanie określić, czy rzeczywiście pobrano te opłaty? Pytanie też, czy to były sms-y od Ery, czy może z jakiegoś Wapstera.

Maciek.

Data: 2009-05-07 12:29:16
Autor: Bebe
Era robi w konia
Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:gtu39e$pml$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "mz" <lubiespam@wp.pl> napisał
miesiąc były włoczone gratis potem przyszedł sms, że jak nie wyśle sms z rezygnacją to mi toto przedłużą ale juz odpłatnie za 30 gr za sms. Oczywiście nie zrezygnowałem bo nie wiedziałem (karta wyjęta z telefonu). A co by było gdybym karte włączył dopiero za rok ?

A jesteś w stanie określić, czy rzeczywiście pobrano te opłaty?

tak pobiera opłaty - moja matka miała to samo - w dodatku sms z dezaktywacją nie chciał dojść

--
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły

Data: 2009-05-07 15:00:35
Autor: AL
Era robi w konia
Bebe pisze:
Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:gtu39e$pml$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "mz" <lubiespam@wp.pl> napisał
miesiąc były włoczone gratis potem przyszedł sms, że jak nie wyśle sms z rezygnacją to mi toto przedłużą ale juz odpłatnie za 30 gr za sms. Oczywiście nie zrezygnowałem bo nie wiedziałem (karta wyjęta z telefonu). A co by było gdybym karte włączył dopiero za rok ?
A jesteś w stanie określić, czy rzeczywiście pobrano te opłaty?

tak pobiera opłaty - moja matka miała to samo - w dodatku sms z dezaktywacją nie chciał dojść

oto to to

dokladnie jaky przekopiowana historia mojej mamy

nameczylem sie okutnie by te horoskopy i jakies towarzyskie anonse powylaczac (na stronie ery znalazlem blad - podali inne haslo do deaktywacji niz haslo rzeczywiste - no i tak sobie slalem sms'y z rezygnacja a otrzymywalem spowrotem odpowiedz, ze bledne haslo, i tak wkolko - w koncu napisalem mily list do BOA - bardzo szybko wylaczyli)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2009-05-07 12:44:45
Autor: mz
Era robi w konia

Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:gtu39e$pml$1inews.gazeta.pl...

A jesteś w stanie określić, czy rzeczywiście pobrano te opłaty? Pytanie też, czy to były sms-y od Ery, czy może z jakiegoś Wapstera.


Były to sms z ery. Opłate pobrano 30 gr i ją daruje. Ale jak się powtórzy będe z dziadami walczył.
Abonament wziełem bo potrzebowałem nowy aparat telefoniczny i dlatego nie używam tej karty.

Data: 2009-05-08 18:59:14
Autor: z
Era robi w konia
mz pisze:

Abonament wziełem bo potrzebowałem nowy aparat telefoniczny i dlatego nie używam tej karty.

Chwila moment.
A w umowie przypadkiem nie masz zapisyu ze karta musi byc aktywna.
Zebys sie nastepnym razem nie zdizwil jak przyjdzie do zaplaty kara umowna.

z

Data: 2009-05-08 20:15:05
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "z" <zch28@gazeta.pl> napisał
Chwila moment.
A w umowie przypadkiem nie masz zapisyu ze karta musi byc aktywna.

Aktywna oznacza "opłacana i to najlepiej w terminie".

Zebys sie nastepnym razem nie zdizwil jak przyjdzie do zaplaty kara umowna.

Z taką świadomością nie będziesz miał oporów przed wszczepieniem w mózg chip-a. Wybacz te słowa, ale jak sobie wyobrażasz obowiązek utrzymywania telefonu w zasięgu? Na noc mogę wyłączyć, czy mam zbierać kasę na zapłacenie kary?

Maciek.

Data: 2009-05-09 12:53:02
Autor: z
Era robi w konia
Maciek pisze:
Użytkownik "z" <zch28@gazeta.pl> napisał
Chwila moment.
A w umowie przypadkiem nie masz zapisyu ze karta musi byc aktywna.

Aktywna oznacza "opłacana i to najlepiej w terminie".

No to się pozmieniało
Mi kilka lat temu tłumaczono że ma być możliwość dodzwonienia się na mój numer telefonu. Może nie non stop ale miesiąc przerwy nie wchodził w grę.

z

Data: 2009-05-09 13:06:11
Autor: JoteR
Era robi w konia
"z" napisał:

Aktywna oznacza "opłacana i to najlepiej w terminie".

No to się pozmieniało

U operatorów nic się nie pozmieniało.

Mi kilka lat temu tłumaczono że ma być możliwość dodzwonienia się
na mój numer telefonu.

To znaczy, że na komendzie się pozmieniało. Ja musiałem się tam meldować osobiście.

JoteR

Data: 2009-05-07 10:18:03
Autor: tl
Era robi w konia

Użytkownik "mz" <lubiespam@wp.pl> napisał w wiadomości news:gttrci$lgj$1nemesis.news.neostrada.pl...
Witam
Chcę sie podzielić pewnym spostrzeżeniem (może jest więcej takich osób). Mam numer w erze w abonamencie. Karta jest wyjęta i leży gdzies w domu i tak od 2 miesięcy. Dziś włączam tę kartę w telefonie i okazuje się, że mam włączone jakieś mms i sms specjalne (plotki i dowcip dnia). Oczywiście przez perwszy miesiąc były włoczone gratis potem przyszedł sms, że jak nie wyśle sms z rezygnacją to mi toto przedłużą ale juz odpłatnie za 30 gr za sms. Oczywiście nie zrezygnowałem bo nie wiedziałem (karta wyjęta z telefonu). A co by było gdybym karte włączył dopiero za rok ?

Typowe łojenie Ery starszych wiekiem abonentow. Moją mamę tak łoili 2 m-ce aż przez
przypadek rzucilem okiem na fakturę. Mama nie potrafi odebrać smsa, zwłaszcza na tej
dziwnej motoroli. O mms nie wspomnę. Ale Ty też mogłeś zobaczyć dziwactwa na fakturze ...
Acha stosują "dobrowolne" wlączanie pakietów, uważajcie.

tl

Data: 2009-05-07 11:54:08
Autor: gasper
Era robi w konia
Użytkownik "tl" <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gtu5fs$r0a$1news.onet.pl...
przypadek rzucilem okiem na fakturę. Mama nie potrafi odebrać smsa,

smsa trzeba odbierać? do mnie sam przyłazi ;)

Data: 2009-05-07 14:05:00
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał
przypadek rzucilem okiem na fakturę. Mama nie potrafi odebrać smsa,

smsa trzeba odbierać? do mnie sam przyłazi ;)

Tym gorzej dla nadawcy, bo bierze pieniądze za coś czego nie chciałeś, nie oczekiwałeś ani nawet nie wspomniałeś, że jesteś tym zainteresowany; o wyrażeniu zgody (nie może być dorozumiana) nie wspominając.
Takie rzeczy są ścigane z urzędu. Ustawa o Świadczeniu Usług Drogą Elektroniczną + Kodeks Karny.

Do autora wątku: pomyśl, co by się działo gdybyś to Ty był winien operatorowi 30 groszy. Darowałby Ci?
Uważam, że nie masz na co czekać, bo nie chodzi tu o kasę ale o zasady. A kosztów poza kilkoma znaczkami pocztowymi nie poniesiesz. Możesz śmiało zacząć od UOKiK i UKE. Jeśli dopatrzą się wykroczenia/przestępstwa, to powinni sami skierować sprawę gdzie trzeba.

Maciek.

Data: 2009-05-07 14:16:49
Autor: zly
Era robi w konia
Dnia Thu, 7 May 2009 14:05:00 +0200, Maciek napisał(a):

Uważam, że nie masz na co czekać, bo nie chodzi tu o kasę ale o zasady.

ale zasady sa z grubsza wszedzie takie same. daja ci cos na chwile gratis z
zastrzezeniem, ze jak po x miesiacach nie zrezygnujesz to bedziesz placil.
Nie tylko w erze. Dranstwo, ale kolega musial sie z tym zapoznac (albo jego
matka). Wiec tak naprawde pretensje tylko do siebie

--
marcin

Data: 2009-05-07 14:18:39
Autor: Bebe
Era robi w konia
Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał w wiadomości news:1hu9kq04f2s17.dlgpiki.fixed...
Dnia Thu, 7 May 2009 14:05:00 +0200, Maciek napisał(a):

Uważam, że nie masz na co czekać, bo nie chodzi tu o kasę ale o zasady.

ale zasady sa z grubsza wszedzie takie same. daja ci cos na chwile gratis z
zastrzezeniem, ze jak po x miesiacach nie zrezygnujesz to bedziesz placil.
Nie tylko w erze. Dranstwo, ale kolega musial sie z tym zapoznac (albo jego
matka). Wiec tak naprawde pretensje tylko do siebie

nie tak do końca... bo kolega nie posyłał zgody na przysyłanie wiadomości płatnych a jedynie nie posłał odmowy wysyłania... a to różnica


--
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły

Data: 2009-05-07 14:51:05
Autor: zly
Era robi w konia
Dnia Thu, 7 May 2009 14:18:39 +0200, Bebe napisał(a):

nie tak do końca... bo kolega nie posyłał zgody na przysyłanie wiadomości płatnych a jedynie nie posłał odmowy wysyłania... a to różnica

byl o tym poinformowany zawczasu jak minemam. tez mi sie to nie podoba ale
tak jest niestety.
--
marcin

Data: 2009-05-08 19:04:56
Autor: z
Era robi w konia
zly pisze:

byl o tym poinformowany zawczasu jak minemam. tez mi sie to nie podoba ale
tak jest niestety.

Na takie procedery juz nie ma przyzwolenia. To juz jest granda.
Nie dajmy sie.
Gdyby dal zgode na promocyjne przeslanie i sie okazalo ze za nastepne musi juz placic (zostal poinformowany o zasadach) to jeszcze niby zgodne z prawem (dla mnie i tak granda) Ale tu nie ma nawet kiwniecia palcem (zgody) a wymaga sie dzialania w celu rezygnacji.

z

Data: 2009-05-07 14:46:04
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "zly"
Uważam, że nie masz na co czekać, bo nie chodzi tu o kasę ale o zasady.

ale zasady sa z grubsza wszedzie takie same. daja ci cos na chwile gratis z
zastrzezeniem, ze jak po x miesiacach nie zrezygnujesz to bedziesz placil.

A w treści *** nieodczytanego*** sms-a było to "zastrzeżenie"?

Podaj mi swój adres korespondencyjny a przyślę Ci ***zwykłym listem*** weksel z zastrzeżeniem, że jeśli w ciągu 7 dni od jego odebrania/odczytania nie odpowiesz mi ***listem poleconym***, to będziesz mi winien grubą kasę. Zgadasz się na to?

Nie tylko w erze.

Tym gorzej dla Ery.

Dranstwo, ale kolega musial sie z tym zapoznac (albo jego
matka).

Co to znaczy MUSIAŁ się z tym zapoznać? Która ustawa to reguluje?

Maciek.

Data: 2009-05-07 14:53:05
Autor: zly
Era robi w konia
Dnia Thu, 7 May 2009 14:46:04 +0200, Maciek napisał(a):


A w treści *** nieodczytanego*** sms-a było to "zastrzeżenie"?

podejrzewam z e w sms bylo tylko przypominenie, a informacje uzyskal przy
podpisywaniu umowy. Jesli tak to i tak milo ze strony ery, ze przypominaja

Dranstwo, ale kolega musial sie z tym zapoznac (albo jego
matka).
Co to znaczy MUSIAŁ się z tym zapoznać? Która ustawa to reguluje?

to znaczy, ze jak cos podpisujesz, to ponosisz za to odpowiedzialnosc.
Podpisywal umowe w ktorej mial to napisane. Jesli podpisal nie czytajac, to
jego problem.

--
marcin

Data: 2009-05-07 15:00:38
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "zly"
Podpisywal umowe w ktorej mial to napisane. Jesli podpisal nie czytajac, to
jego problem.

Zacytuj proszę fragment umowy o abonament, w której stoi, że "abonent będzie płacił za usługi oferowane sms-em nawet wtedy jeśli się z treścią tych sms-ów nie zapozna".

Maciek.

Data: 2009-05-07 15:59:30
Autor: zly
Era robi w konia
Dnia Thu, 7 May 2009 15:00:38 +0200, Maciek napisał(a):

Zacytuj proszę fragment umowy o abonament, w której stoi, że "abonent będzie płacił za usługi oferowane sms-em nawet wtedy jeśli się z treścią tych sms-ów nie zapozna".

z tego co zrozumialem nie zapoznal sie z mozliwoscia zakonczenia uslugi.
Nie znam umow z ery. w umowie z aste np, jest zapis o tym, ze dostaje sie
usluge f-secure gratis, przez pierwsze 2 miesiace, a pozniej jak sie nie
wypowie, tousluga zostaje i jest platna. Podobnie mialem w orange z jakims
tam pakietem. O wszystkim wiedzialem (co nie zmienia faktu, ze przegapilem,
bo nie dostalem sms tak jak w erze z przypomnieniem)
Jak chcesz to kiedys przy okazji znajde te umowy i zacytuje ci dokladnie,
pytanie tylko po co...

--
marcin

Data: 2009-05-07 16:27:41
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "zly"
Jak chcesz to kiedys przy okazji znajde te umowy i zacytuje ci dokladnie,
pytanie tylko po co...

Nie ma takiej potrzeby. F-secure i pakiet rozmów *związany z promocją* MUSI i jest zapisany w umowie/warunkach promocji. A to jest coś innego niż "jakieś mms i sms specjalne (plotki i dowcip dnia)".
Chyba nie powiesz, że zgoda na płatne otrzymywanie sms-em *Dowcipu*Dnia* była warunkiem uzyskania promocyjnej ceny na aparat i cen usług?

Wwyjaśnię, czemu mnie to wkurza a Era najbardziej:
- niedawno pojechałem do salonu głównego Ery celem zarejestrowania numeru TT,
- dałem panu w okienku uważnie wypełnioną i podpisaną kartę rejestracyjną aby ją wysłał faksem,
- pan rzekł, iż dokona rejestracji tu i teraz,
- przepisał niezbędne informacje do swojego formularza, wydrukował i podał podpisane i opieczętowane, powiedział, że nr został właśnie w tej chwili zarejestrowany.

Pół godziny później podpisałem w salonie P. wniosek o przeniesienie tego numeru.
Wróciłem do domu, usiadłem wygodnie w fotelu aby rzucić jescze raz okiem na te papierzyska. I co widzę? Kratka pod zapytaniem o zgodę na przesyłanie informacji handlowych pan zakrzyżykował na TAK. A w mojej karcie, przeze mnie wypełnionej był krzyżyk przy NIE.
Teraz nie ma już o co bić piany, bo przy rejestracji w P. zostałem odpytany o zgodę na powyższe i na wydruku mam tak jak chciałem, czyli NIE. A tym krzyżykiem przy TAK pan z Ery utwierdził mnie w przekonaniu, że dobrze zrobiłem migrując.

Dalej... Warunki promocji (integralna część umowy) w Plusie w ogóle ***nie przewidują*** możliwości nie wyrażenia zgody na przesyłanie głupot! Nie ma gdzie postawić krzyżyka. Nie ma informacji "niepotrzebne skreślić" albo "dopisać NIE". Jak znajdę chwilę, to poleci stosowne zgłoszenie problemu do UOKiK.

Tu nie chodzi o 30 gr., ale o znacznie wiecej. A Ty mówisz, żeby czytać co się podpisuje. Swoją umowę z Aster podpisywałeś w obecności swojego prawnika? Mniemam, że nie...
A wiesz ile ta umowa zawiera niekorzystnych dla Ciebie zapisów? Kilka na pewno a przekonasz się po mniej więcej 13 miesiącach od podpisania umowy.

Maciek.

Data: 2009-05-07 17:31:10
Autor: Pete
Era robi w konia
W dniu 07.05.09 16:27, Maciek pisze:

Dalej... Warunki promocji (integralna część umowy) w Plusie w ogóle
***nie przewidują*** możliwości nie wyrażenia zgody na przesyłanie
głupot! Nie ma gdzie postawić krzyżyka. Nie ma informacji "niepotrzebne
skreślić" albo "dopisać NIE". Jak znajdę chwilę, to poleci stosowne
zgłoszenie problemu do UOKiK.


Nic nie da. Udostepnienie promocji uzaleznione od zgody na otrzymywanie inf. handlowych jest zgodne z prawem.


--
Pete

Data: 2009-05-07 19:36:52
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "Pete" <nobody@nowhere.com> napisał
Dalej... Warunki promocji (integralna część umowy) w Plusie w ogóle
***nie przewidują*** możliwości nie wyrażenia zgody na przesyłanie
głupot! Nie ma gdzie postawić krzyżyka. Nie ma informacji "niepotrzebne
skreślić" albo "dopisać NIE". Jak znajdę chwilę, to poleci stosowne
zgłoszenie problemu do UOKiK.


Nic nie da. Udostepnienie promocji uzaleznione od zgody na otrzymywanie inf. handlowych jest zgodne z prawem.

Aaa... To już teraz wiem dlaczego odwołanie tej zgody może nastąpić wyłącznie pod hasłem ochrony danych osobowych. Hmm, teraz wiem już mniej ;)

Maciek.

Data: 2009-05-07 17:55:41
Autor: Szopa
Era robi w konia
Maciek pisze:

Do autora wątku: pomyśl, co by się działo gdybyś to Ty był winien operatorowi 30 groszy. Darowałby Ci?

Takim argumentem robisz ludziom wodę z mózgu.

Oczywiście, że op by nie darował, ale z innych powodów niż osoba prywatna. Zwykły Kowalski może machnąć ręką na 30 gr przychodu i nic się mu z tego powodu nie dzieje.

Operator jak daruje przychód - bez względu na jego wielkość - nie dość, że musi płacić VAT od tego, czego nie dostał, robi sobie bałagan w papierach (czytaj: dodatkową robotą papierkową), a jak przyjdzie "kontrol", musi się ostro tłumaczyć: obojętnie czy czegoś brakuje czy jest za dużo. A na końcu jeszcze zwyczajowo płaci za to wszystko karę.

--
Szopa

Data: 2009-05-07 19:31:19
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "Szopa" <szopa@nie.podam.spamerom.adresu.br> napisał

Operator jak daruje przychód - bez względu na jego wielkość - nie dość, że musi płacić VAT od tego, czego nie dostał, robi sobie bałagan w papierach (czytaj: dodatkową robotą papierkową), a jak przyjdzie "kontrol", musi się ostro tłumaczyć: obojętnie czy czegoś brakuje czy jest za dużo. A na końcu jeszcze zwyczajowo płaci za to wszystko karę.

To niech operator nie doprowadza do sytuacji, w których jego własny klient staje w sytuacji wyboru "ułatwić mu życie, czy nie".
Gdyby nie okradali swoich klientów, nie byłoby w ogóle problemu, który nazwałeś "robieniem wody z mózgu". A tak, to - wybacz - ale gdy ktoś mnie okrada, to g* mnie obchodzą jego problemy księgowo-podatkowe. Wręcz odwrotnie - jestem zainteresowany, aby tych problemów miał jak najwięcej.
Niemniej jednak za zwrócenie uwagi na niezgodność mojej wypowiedzi z "rzeczywistością f-k" dziękuję :)

Maciek.

Data: 2009-05-08 00:18:44
Autor: Misiu
Era robi w konia
Maciek pisze:
Użytkownik "Szopa" <szopa@nie.podam.spamerom.adresu.br> napisał

Operator jak daruje przychód - bez względu na jego wielkość - nie dość, że musi płacić VAT od tego, czego nie dostał, robi sobie bałagan w papierach (czytaj: dodatkową robotą papierkową), a jak przyjdzie "kontrol", musi się ostro tłumaczyć: obojętnie czy czegoś brakuje czy jest za dużo. A na końcu jeszcze zwyczajowo płaci za to wszystko karę.

To niech operator nie doprowadza do sytuacji, w których jego własny klient staje w sytuacji wyboru "ułatwić mu życie, czy nie".
Gdyby nie okradali swoich klientów, nie byłoby w ogóle problemu, który nazwałeś "robieniem wody z mózgu". A tak, to - wybacz - ale gdy ktoś

Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty idiotyzm ? Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć problemów i strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś po prostu pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to niestety nagminnie.

mnie okrada, to g* mnie obchodzą jego problemy księgowo-podatkowe. Wręcz odwrotnie - jestem zainteresowany, aby tych problemów miał jak najwięcej.

Jeśli życzysz komuś źle, nie sprawisz w ten sposób, że świat wokół ciebie stanie się lepszy.

Niemniej jednak za zwrócenie uwagi na niezgodność mojej wypowiedzi z "rzeczywistością f-k" dziękuję :)

Mam takie wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młodą osobą (czyli taką przed 40-tką), która musi się jeszcze wielu uczyć zanim zrozumie jak działa otaczający świat. Na początek dobra rada - jeśli czegoś nie rozumiesz: pytaj, zanim zaczniesz formułować mniej lub bardziej bezsensowne tezy czy oskarżenia.

--
http://voip.stegny.net

Data: 2009-05-08 11:48:14
Autor: Maciek
[OT] Re: Era robi w konia
Użytkownik "Misiu" <mgrizzly@ymail.com> napisał
Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty idiotyzm ?

Ależ oczywiście. Jeśli jednak spojrzeć na temat od strony *ilości* abonentów, którzy nie mieli czasu, możliwości, wolnej pamięci do wyłączenia usługi, której nie chcieli to...

Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć problemów i strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś po prostu pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to niestety nagminnie.

Czyli ma tak zostać? OK.

Jeśli życzysz komuś źle, nie sprawisz w ten sposób, że świat wokół ciebie stanie się lepszy.

A lepszy się stanie jeśli przestanę działać we własnej obronie? Przez ostatnie 2 lata okradziono mnie na ok. tysiąc złotych. Sugerujesz, że postąpiłem niewłaściwie używając wszelkich dostępnych prawnie środków aby odzyskać to, co mi skradziono? Udało mi się. I świat będzie od teraz lepszy, bo jeden cwaniaczek za chwilę dostanie wyrok a firma PZU... No cóż, tutaj sytuacja jest beznadziejna ale przynajmniej pieniądze oddali. A darowałem im odsetki ustawowe - i nie mieli problemów, żeby to wszystko zaksięgować!

Niemniej jednak za zwrócenie uwagi na niezgodność mojej wypowiedzi z "rzeczywistością f-k" dziękuję :)

Mam takie wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młodą osobą (czyli taką przed 40-tką), która musi się jeszcze wielu uczyć zanim zrozumie jak działa otaczający świat. Na początek dobra rada - jeśli czegoś nie rozumiesz: pytaj, zanim zaczniesz formułować mniej lub bardziej bezsensowne tezy czy oskarżenia.

Zanim zaczniesz udzielać rad bądź łaskaw popatrzeć na siebie ale najpierw zacznij robić cokolwiek. Z pozycji biernego obserwatora możesz ewentualnie... Udzielać "rad". Przykro mi ale nie staniesz się dla mnie wzorem :/

Maciek.

Data: 2009-05-09 01:28:43
Autor: Misiu
[OT] Re: Era robi w konia
Maciek pisze:
Użytkownik "Misiu" <mgrizzly@ymail.com> napisał
Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty idiotyzm ?

Ależ oczywiście. Jeśli jednak spojrzeć na temat od strony *ilości* abonentów, którzy nie mieli czasu, możliwości, wolnej pamięci do wyłączenia usługi, której nie chcieli to...

Abonenci nie mieli czasu i pamięci, to też operatora wina ? :)

Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć problemów i strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś po prostu pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to niestety nagminnie.

Czyli ma tak zostać? OK.

Wystarczy mail do BOA aby na następnej fakturze pojawiła się korekta. Miałem kiedyś podobny problem. Jeden mail załatwił sprawę.

Jeśli życzysz komuś źle, nie sprawisz w ten sposób, że świat wokół ciebie stanie się lepszy.

A lepszy się stanie jeśli przestanę działać we własnej obronie? Przez

Tak. Jesli będziesz działać z sensem. IMHO trudno mówić o obronie, kiedy z powodu błędnie naliczonych przez opa 30 gr, wyzywasz go od najgorszych. Rozumiałbym to jeszcze, gdybyś napisał reklamację, a oni nie chcieli oddać ...

Twój problem polega na tym, że stawiasz irracjonalne zarzuty, ale nie robisz/radzisz nic co mogłoby doprowadzić do rzeczywistego zakończenia problemu.

Niemniej jednak za zwrócenie uwagi na niezgodność mojej wypowiedzi z "rzeczywistością f-k" dziękuję :)

Mam takie wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młodą osobą (czyli taką przed 40-tką), która musi się jeszcze wielu uczyć zanim zrozumie jak działa otaczający świat. Na początek dobra rada - jeśli czegoś nie rozumiesz: pytaj, zanim zaczniesz formułować mniej lub bardziej bezsensowne tezy czy oskarżenia.

Zanim zaczniesz udzielać rad bądź łaskaw popatrzeć na siebie ale najpierw zacznij robić cokolwiek. Z pozycji biernego obserwatora możesz ewentualnie... Udzielać "rad". Przykro mi ale nie staniesz się dla mnie wzorem :/

Mój wykładowca od analizy miał takie powiedzonko: "jak czegoś nie rozumiesz, to czytaj tak długo, aż zrozumiesz". Z biegiem czasu coraz bardziej się z nim zgadzam :)

--
http://voip.stegny.net

Data: 2009-05-08 12:06:12
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Era robi w konia
Misiu wrote:

Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty idiotyzm ?

Oczywiście, że idiotyzm. Moje 30 groszy, Twoje 30 groszy i jeszcze kolejnych tysięcy osób.
Mam Ci powiedzieć, jakie ruch ma operator z powodu na stałe włączonej poczty głosowej? Której i tak nikt nie odsłuchuje? Zresztą, jesteś inteligentnym człowiekiem i sam potrafisz sobie taki ruch oszacować, prawda?

Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć
problemów i strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś po prostu pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to niestety nagminnie.

Tak, oczywiście. Są sobie systemy billingowe, które dla każdego połączenia rąbią klienta na jeden grosz. Przecież nie będziesz się awanturował z powodu jednego grosza, prawda? A że takich rozmów jest, powiedzmy, milion dziennie, to mamy 10 tysięcy złotych, czyli rocznie 3,65 miliona. Oczywiście, płacimy od tego podatki: VAT (658 tysięcy)
i CIT (568 tysięcy), czyli postępujemy zgodnie z prawem. Ale i tak zostaje nam rocznie ponad 2,4 miliona. Wystarczy na samochód dla prezesa.


M.

Data: 2009-05-09 01:19:13
Autor: Misiu
Era robi w konia
Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
Misiu wrote:

Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty idiotyzm ?

Oczywiście, że idiotyzm. Moje 30 groszy, Twoje 30 groszy i jeszcze kolejnych tysięcy osób.

A potem miesiąc twarzą w twarz z paniami z US i na koniec kara za niezgodności tego jest na rachunku z tym co w papierach :)

Mam Ci powiedzieć, jakie ruch ma operator z powodu na stałe włączonej poczty głosowej? Której i tak nikt nie odsłuchuje? Zresztą, jesteś inteligentnym człowiekiem i sam potrafisz sobie taki ruch oszacować, prawda?

Poczta głosowa to usługa jak każda inna, można ją bezpłatnie wyłączyć. To, że ktoś tego nie robi, albo nie odsłuchuje wiadomości, nie oznacza, jak sugerujesz, że operator oszukuje ludzi, albo "bezpodstawnie wzbogaca się". Ludzie starsi ode mnie ten sposób myślenia nazywają stalinowskim, młodsi - pisowskim.

Tak, oczywiście. Są sobie systemy billingowe, które dla każdego połączenia rąbią klienta na jeden grosz. Przecież nie będziesz się

Jeśli znasz takie systemy billingowe, to powinieneś złożyć zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury. Wyłudzenie podlega karze więzienia z tego co mi wiadomo.

--
http://voip.stegny.net

Data: 2009-05-09 13:45:27
Autor: Tomaszek
Era robi w konia
Misiu pisze:
A potem miesiąc twarzą w twarz z paniami z US i na koniec kara za niezgodności tego jest na rachunku z tym co w papierach :)

Gdzie Ty żyjesz? W co Ty wierzysz? Że US będzie PTC, takiemu koncernowi robił aferę z powodu kilku groszy. Ty chyba informacje o otaczającym nas świecie czerpiesz z telewizji? Ty jakbyś prowadził jednoosobową działalność, to by dopatrzyli się nawet 5gr, ale taki PTC? Ty naprawdę jesteś naiwny. Wyborca PO może?

Poczta głosowa to usługa jak każda inna, można ją bezpłatnie wyłączyć.

Tak? to wyłącz:
- wysyłanie i odbieranie SMS-ów w jakiejkolwiek sieci?
- transmisję danych GPRS w Plusie w abonamencie ( nie pytam się Ciebie, czy będziesz korzystał, ale wyłącz!! ) Umożliwiają włączenie/wyłączenie każdej usługi przez EBOK, ale GPRS nie!!

To, że ktoś tego nie robi, albo nie odsłuchuje wiadomości, nie oznacza, jak sugerujesz, że operator oszukuje ludzi, albo "bezpodstawnie wzbogaca się". Ludzie starsi ode mnie ten sposób myślenia nazywają stalinowskim, młodsi - pisowskim.

A więc jednak euro-debil? Tacy ludzie jak Ty zaniżają standardy moralne. I to tacy ludzie jak Ty mają potem pretensje, że świat wygląda tak jak wygląda!! Ktoś na to pozwolił, ktoś dał sobie wcisnąć w pusty łeb hasła: równość, wolność, tolerancja.... na wszystko!!

Jeśli znasz takie systemy billingowe, to powinieneś złożyć zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury. Wyłudzenie podlega karze więzienia z tego co mi wiadomo.

Ty chyba naprawdę na księżycu żyjesz?
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

Data: 2009-05-09 13:59:02
Autor: JoteR
Era robi w konia
"Tomaszek" napisał:

Poczta głosowa to usługa jak każda inna, można ją bezpłatnie wyłączyć.

Tak? to wyłącz:
- wysyłanie i odbieranie SMS-ów w jakiejkolwiek sieci?
- transmisję danych GPRS

Nie bój, nie bój, wyłaczą Ci ;->
Ostatnio miałem dwukrotnie taki przypadek, że po doładowaniu Tak-Taka i włożeniu karty z powrotem do modemu okazywało się, iż nieaktywne są usługi SMS, MMS i GPRS. Trzeba było je ręcznie aktywować w trakcie rozmowy z automatem. Wydaje mi się, że następowało to po zmianie znaku salda na ujemny. Jeśli to prawda, to jednak można ;-)

JoteR

Data: 2009-05-09 14:05:12
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał
Wydaje mi się, że następowało to po zmianie znaku salda na ujemny. Jeśli to prawda, to jednak można ;-)

Ale w abonamencie zawsze jesteś na minusie, dlatego nie można ;)
M.

Data: 2009-05-09 14:31:24
Autor: Tomaszek
Era robi w konia
JoteR pisze:

- transmisję danych GPRS

Nie bój, nie bój, wyłaczą Ci ;->
Ostatnio miałem dwukrotnie taki przypadek, że po doładowaniu Tak-Taka i włożeniu karty z powrotem do modemu okazywało się, iż nieaktywne są usługi SMS, MMS i GPRS. Trzeba było je ręcznie aktywować w trakcie rozmowy z automatem. Wydaje mi się, że następowało to po zmianie znaku salda na ujemny. Jeśli to prawda, to jednak można ;-)

Aktywować to owszem - bardzo chętnie i natychmiast. Ale Ty weź to w Minusie wyłącz! Doradziłem mojemu ojcu abo " Superkarta 10" z abo za 10zł. Głupi skrót klawiszowy w telefonie włączał połączenie z WAP i naliczał go za coś z czego on nie umiał korzystać.Dzwonię więc do tych troglodytów intelektualnych i informuję, że chciałem wyłączyć GPRS, a oni, że nie da się, bo to jest "w standardzie", przez EBOK ( teraz Minusonine - syf ten sam ) też się nie da! Będziesz walił głową w mur - usługi GPRS w Minusie nie wyłączysz, bo jest w standardzie i koniec, dupa!!

Polkomtelu zasrany, dzięki Bogu już się od Was cepy uwolniłem;)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

Data: 2009-05-09 14:42:10
Autor: J.F.
Era robi w konia
On Sat, 09 May 2009 14:31:24 +0200,  Tomaszek wrote:
Aktywować to owszem - bardzo chętnie i natychmiast. Ale Ty weź to w Minusie wyłącz! Doradziłem mojemu ojcu abo " Superkarta 10" z abo za 10zł. Głupi skrót klawiszowy w telefonie włączał połączenie z WAP i naliczał go za coś z czego on nie umiał korzystać.Dzwonię więc do tych troglodytów intelektualnych i informuję, że chciałem wyłączyć GPRS, a oni, że nie da się, bo to jest "w standardzie", przez EBOK ( teraz Minusonine - syf ten sam ) też się nie da! Będziesz walił głową w mur - usługi GPRS w Minusie nie wyłączysz, bo jest w standardzie i koniec, dupa!!

Polkomtelu zasrany, dzięki Bogu już się od Was cepy uwolniłem;)

I co - jaki jest nowy operator i czy to umozliwia ? W koncu mogles miec telefon tylko do SMS, alebo tylko do odbierania
rozmow i miec pretensje ze sie nie da wylaczyc mozliwosci dzwonienia.

Pretensje raczej do producenta telefonu. Przylacze sie do nich, bo to
chyba faktycznie jakas zmowa z operatorami zeby nabijac rachunki za
transmisje danych :-)

J.

Data: 2009-05-09 15:00:24
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał
Polkomtelu zasrany, dzięki Bogu już się od Was cepy uwolniłem;)

I co - jaki jest nowy operator i czy to umozliwia ?

Ujmę to tak:

- w Plusie dostajesz kartę SIM, w której wpisane są konfiguracje usług, także GPRS,
- w Play nie wiedzieć czemu konfiguracje usług dostajesz poprzez esa (po wykryciu modelu aparatu) albo zamawiasz na www; w obu przypadkach wymagana jest interwencja użytkownika, bo możesz nie zapisać konfiguracji albo nie zamówisz jej przez www jeśli nie potrzebujesz usług, które są wszystkie włączone w standardzie. Dodatkowo, jeśli chcesz rzeczywiście korzystać z Internetu via GPRS, to musisz stworzyć samemu punkt dostępu.

Pretensje raczej do producenta telefonu. Przylacze sie do nich, bo to
chyba faktycznie jakas zmowa z operatorami zeby nabijac rachunki za
transmisje danych :-)

Ale jest różnica pomiędzy opami? Jest.
Dobrze Play pomyślał? Dobrze, bo nawet gdy aparat sam zacznie nawiązywać transmisję, to nie zrobi też przez AP o nazwie MMS.
Oczywiście mogę się w tym wszystkim mylić ale używając aparatów z Symbianem tak właśnie to działa - nic się samo z netem nie łączy a o WAP to... Zapomniałem w ogóle, że coś takiego istnieje.

Maciek.

Data: 2009-05-10 09:49:33
Autor: J.F.
Era robi w konia
On Sat, 9 May 2009 15:00:24 +0200,  Maciek wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał
Polkomtelu zasrany, dzięki Bogu już się od Was cepy uwolniłem;)
I co - jaki jest nowy operator i czy to umozliwia ?

Ujmę to tak:
- w Plusie dostajesz kartę SIM, w której wpisane są konfiguracje usług, także GPRS,
- w Play nie wiedzieć czemu konfiguracje usług dostajesz poprzez esa (po wykryciu modelu aparatu) albo zamawiasz na www;

W plusie tez mozesz.

w obu przypadkach wymagana jest interwencja użytkownika, bo możesz nie zapisać konfiguracji albo nie zamówisz jej przez www jeśli nie potrzebujesz usług, które są wszystkie włączone w standardzie. Dodatkowo, jeśli chcesz rzeczywiście korzystać z Internetu via GPRS, to musisz stworzyć samemu punkt dostępu.

Alez ten Play utrudnia :-)
A w Plusie mozesz sobie rozkonfigurowac.

Ale jest różnica pomiędzy opami? Jest.
Dobrze Play pomyślał? Dobrze, bo nawet gdy aparat sam zacznie nawiązywać transmisję, to nie zrobi też przez AP o nazwie MMS.

MMS to jeszcze inna bajka.
I musze tu pochwalic SE - wyskoczylo pytanie "jestes w roamingu - czy
odebrac MMS".

Oczywiście mogę się w tym wszystkim mylić ale używając aparatów z Symbianem tak właśnie to działa - nic się samo z netem nie łączy

Glowy nie dam .. ale telefony sprzedawane przez Playa nie sa
skonfigurowane od poczatku ?

a o WAP to... Zapomniałem w ogóle, że coś takiego istnieje.

WAP ma sie chyba dobrze, a CSD .. zalezy od taryfikacji.

J.

Data: 2009-05-11 11:12:52
Autor: MarekM
Era robi w konia
Tomaszek pisze:

Aktywować to owszem - bardzo chętnie i natychmiast. Ale Ty weź to w
Minusie wyłącz! Doradziłem mojemu ojcu abo " Superkarta 10" z abo za
10zł. Głupi skrót klawiszowy w telefonie włączał połączenie z WAP i
naliczał go za coś z czego on nie umiał korzystać.Dzwonię więc do tych
troglodytów intelektualnych i informuję, że chciałem wyłączyć GPRS, a
oni, że nie da się, bo to jest "w standardzie", przez EBOK ( teraz
Minusonine - syf ten sam ) też się nie da! Będziesz walił głową w mur -
usługi GPRS w Minusie nie wyłączysz, bo jest w standardzie i koniec, dupa!!

Powinieneś być im wdzięczny, bo jakby wyłączyli GPRS, telefon łączyłby
się po CSD. W "Taryfach Syberyjskich" (cóż za durna nazwa) za
incydentalne połączenie z WAP po GPRS płacisz 12gr za paczkę danych, a
po CSD - 31gr za minutę (i nie obowiązuje taryfikacja sekundowa OIDP).

To raczej problem telefonu/Twojego ojca, a nie Polkomtela. Rozwiązaniem
jest zmiana telefonu lub zmiana jego konfiguracji (jeśli skonfigurujesz
błędny profil połączeń danych, to telefon się nie połączy i nic nie
zapłacisz).

Marek

Data: 2009-05-12 10:30:05
Autor: Tomaszek
Era robi w konia
MarekM pisze:
To raczej problem telefonu/Twojego ojca, a nie Polkomtela. Rozwiązaniem
jest zmiana telefonu lub zmiana jego konfiguracji (jeśli skonfigurujesz
błędny profil połączeń danych, to telefon się nie połączy i nic nie
zapłacisz).

Problem już nieaktualny od jakiegoś czasu. Ojciec nie żyje, karta wyłączona. Przynajmniej przy rozwiązaniu umowy nie robili problemów;)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

Data: 2009-05-09 13:53:30
Autor: Maciek
Era robi w konia
Użytkownik "Misiu" <mgrizzly@ymail.com> napisał
Ludzie starsi ode mnie ten sposób myślenia nazywają stalinowskim, młodsi - pisowskim.

A ci starsi ludzie nie wytłumaczyli Ci, że kilka pokoleń będzie spłacać te 4 mld euro "pożyczone" na wysoki procent przez Twoje bożyszcze? Nie powiedzieli czemu ma służyć wprowadzenie Polski do strefy euro *natychmiast po tym* gdy okazało się, że skutki kombinacji europejskich banków (tak, nie tylko amerykańskich) będą spłacać kraje należące do tej strefy? Rozumiem, że skoro jesteś taki wyrozumiały dla pomyłek na 30 gr, to również wybaczysz i takie błędy? Nie, nie wybaczysz - bo to nie błędy lecz świadome działanie. Podobnie jak te 30 gr nie powstało w wyniku pomyłki.

Jeśli znasz takie systemy billingowe, to powinieneś złożyć zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury.

A skąd wiesz, że MB tego nie zrobił? Bo się tym nie pochwalił? Może się boi fałszywych oskarżeń o bycie stalinowcem?

I to by było na tyle jeśli chodzi o Ciebie, Misiu...

EOT z mojej strony.

Data: 2009-05-09 03:52:36
Autor: Rabbit
Era robi w konia
Czesc siema, ja tez jestem bardzo mloda osoba (przed 40-ka) i tez nie
rozumiem otaczajacego nas swiata i tak dalej. Jestem tez bardzo
wkurw***a osoba. Najpierw granie na czekanie.. Nie dosc ze sobie nie
zycze zeby mi ktos ustawial jakas debilna melodyjke bez mojej zgody
nawet jak mi bedzie za to doplacal a co to dopiero jak sam mam za to
zaplacic. Dalej, dowcip dnia.. Przez tydzien czasu wszyscy sie smiali
w pracy oprocz mnie. I to nie z dowcipow. Sam fakt ze ja musze
poswiecac swoj czas aby wylaczyc cos czego sobie zupelnie nie zycze
jest wystarczajaco irytujacy. Ale teraz najlepsze. Plotki MMS! Daruje
sobie wylewanie frustracji jaka powoduje u mnie placenie 30 gr za MMSa
dziennie poto zeby sie dowiedziec ze Michael Jackson nie chce jesc.
Ale czemu $@%!$@ %@% $! %@$!@% $!@%!@%$ !@@@^#$&! nie moge tego
wylaczyc?!!!!! Wysylam sms o tresci podanej w smsie od ery aby
deaktywowac usluge i dostaje zrotna wiadomosc ze blednie uzyta komenda
czy cos takiego. Szukam w necie, strona ery, mam. Znow nie dziala. W
koncu chce zadzwonic do konsultanta (2,44 zl z vat za polaczenie) ale
mam za malo na koncie, miedzy innymi dzieki temu ze dowiedzialem sie
co tam slychac u Michaela. I co to nie jest okradanie? Ja sie czuje
okradziony. A gadanie typu gdyby operator darowal 30 gr to by nie mial
przychodu uwazam za dotalny bezsens. Jak mi zacznie krasc 30 gr era,
30 gr tp, 30 gr pani z warzywniaka to tez nie bede mial przychodu. Do
tej pory bylem w miare zadowolonym klientem ery. Od tej pory nie
jestem zadowolony. Pozdrawiam wszystkich wyznawcow dobra i ulepszaczy
swiata ktorzy w takiej sytuacji w jakiej sie znalazlem nadstawiliby
drugi policzek, ale ja mam ochote komus przypier***c.

Data: 2009-05-08 10:15:25
Autor: J.F.
Era robi w konia
On Thu, 7 May 2009 10:18:03 +0200,  tl wrote:
Typowe łojenie Ery starszych wiekiem abonentow.


Ale od kiedy tak ? Bo mnie nic nie wlaczyli.

Owszem, w erze jest czesto "wyslij sms zeby otrzymywac przez 5 dni za
darmo ..", co pozniej okazuje sie platna subskrypcja, ale jednak
trzeba wyslac no i potem wysylaja ostrzezenie ..

J.

Data: 2009-05-08 10:55:15
Autor: mz
Era robi w konia

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:bcq70519k1gfdhk3fqvhnfrc88feuqhl8j4ax.com...
On Thu, 7 May 2009 10:18:03 +0200,  tl wrote:
Typowe łojenie Ery starszych wiekiem abonentow.


Ale od kiedy tak ? Bo mnie nic nie wlaczyli.

Owszem, w erze jest czesto "wyslij sms zeby otrzymywac przez 5 dni za
darmo ..", co pozniej okazuje sie platna subskrypcja, ale jednak
trzeba wyslac no i potem wysylaja ostrzezenie ..

Tak ale ja nic nie wysyłałem nie chciałem, żadnych darmowych sms przez 5 czy 30 dni. Włączyli mi tę usługę bez mojej wiedzy. Potem przysłali sms ze jak nie wyłącze to bede płacił. Szkopuł w tym, że telefon był cały czas wyłączony i gdybm przez przypadek go nie włączył nie dowiedział bym sie o tym.

Data: 2009-05-08 12:57:55
Autor: Bart
Era robi w konia
Użytkownik mz napisał:

Tak ale ja nic nie wysyłałem

Może jednak  dziecko/żona/teściowa/kochanka  bez Twojej wiedzy wysłali ? :)
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny

Data: 2009-05-08 13:13:46
Autor: Bebe
Era robi w konia

Użytkownik "Bart" <bdkacz@wytnijepf.pl> napisał w wiadomości news:gu13q8$ba2$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik mz napisał:

Tak ale ja nic nie wysyłałem

Może jednak  dziecko/żona/teściowa/kochanka  bez Twojej wiedzy wysłali ? :)
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny


no to uwierz bo moja mama miała to samo... o dziwo na ojca telefonie to nie wystąpiło... więc pewnie matka coś przy podpisywaniu umowy dostała co im pozwala na takie praktyki a nie doczytała
--
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły

Data: 2009-05-08 14:41:26
Autor: mz
Era robi w konia

Użytkownik "Bart" <bdkacz@wytnijepf.pl> napisał w wiadomości news:gu13q8$ba2$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik mz napisał:

Tak ale ja nic nie wysyłałem

Może jednak  dziecko/żona/teściowa/kochanka  bez Twojej wiedzy wysłali ? :)
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny

NIE
Po zakupie telefonu nowa karta nawet nie była włączana. Włączyłęm ją dopiero po 2 miesiącach od podpisania umowy.

Data: 2009-05-08 18:53:33
Autor: Pete
Era robi w konia
W dniu 08.05.09 14:41, mz pisze:
UÂżytkownik "Bart"<bdkacz@wytnijepf.pl>  napisaÂł w wiadomoÂści
news:gu13q8$ba2$1mx1.internetia.pl...
UÂżytkownik mz napisaÂł:

Tak ale ja nic nie wysyÂłaÂłem
MoÂże jednak  dziecko/Âżona/teÂściowa/kochanka  bez Twojej wiedzy wysÂłali ?
:)
Jakoœ nie chce mi siê wierzyÌ, ¿e sami w³¹czyli okres próbny

NIE
Po zakupie telefonu nowa karta nawet nie by³a w³¹czana. W³¹czy³êm j¹ dopiero
po 2 miesiÂącach od podpisania umowy.

To przeczytaj dokładnie wszystkie papiery, które podpisałeś w salonie.
Z naciskiem na coś podobnego do "usługa Spróbuj za darmo" albo coś podobnego.

--
Pete

Data: 2009-05-09 13:49:53
Autor: Tomaszek
Era robi w konia
Bart pisze:
Może jednak  dziecko/żona/teściowa/kochanka  bez Twojej wiedzy wysłali ? :)
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny

To uwierz, bo tak robią. W Mobilkingu też. Tylko ja im przy rozmowie aktywacyjnej zastrzegłem, że nie chce. Zanim oni mnie o cokolwiek zapytali;) I nie dostałem nic! Wierz mi, konsultant nie jest przygotowany na to, że zamiast "dzień dobry, witam" powiesz mu" kurwa Twoja mać" Zanim ochłonie z szoku to już zdążysz sprawy pozałatwiać po Twojej myśli:)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

Data: 2009-05-09 11:34:12
Autor: J.F.
Era robi w konia
On Fri, 8 May 2009 10:55:15 +0200,  mz wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
On Thu, 7 May 2009 10:18:03 +0200,  tl wrote:
Typowe łojenie Ery starszych wiekiem abonentow.

Ale od kiedy tak ? Bo mnie nic nie wlaczyli.

Tak ale ja nic nie wysyłałem nie chciałem, żadnych darmowych sms przez 5 czy 30 dni. Włączyli mi tę usługę bez mojej wiedzy.

Byc moze - mnie chodzi tylko o to "typowe". Czyzbym byl nietypowy ?

Czy faktycznie wyraziles pisemnie odpowiednia zgode na papierze ..

J.

Data: 2009-05-09 13:05:37
Autor: z
Era robi w konia
J.F. pisze:

Owszem, w erze jest czesto "wyslij sms zeby otrzymywac przez 5 dni za
darmo ..", co pozniej okazuje sie platna subskrypcja, ale jednak
trzeba wyslac no i potem wysylaja ostrzezenie ..

J.


Przez kilka lat miałem te wszystkie bzdety stanowczo powyłączane.
Nagle same z siebie się włączyły. Co prawda nie zauważyłem wtedy takich praktyk (muszę coś zrobić żeby nie płacić) ale w cale by mnie to nie zdziwiło. Od razu interweniowałem żeby żadne smsy do mnie nie przychodziły. Niestety trzeba dmuchać na zimne.

z

Era robi w konia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona