| Data: 2009-05-23 11:28:58 | |
| Autor: | |
| Espero | |
|
Gdzie jest umieszczona w silniku Espero 1,5 DOHC pompa wody i jak jest napędzana? Przypuszczam że albo nie ma obiegu chłodziwa, albo jest bardzo słaby. Jak to sprawdzić?
Pomóżcie! |
|
| Data: 2009-05-23 13:46:10 | |
| Autor: J.F. | |
| Espero | |
|
On Sat, 23 May 2009 11:28:58 +0200, <npiort@neostrada.pl> wrote:
Gdzie jest umieszczona w silniku Espero 1,5 DOHC pompa wody i jak jest napędzana? Przypuszczam że albo nie ma obiegu chłodziwa, albo jest bardzo słaby. Jak to sprawdzić? Jak sie znam ogolnie na sinikach, to umieszczona bedzie "od czola" silnia, przy paskach klinowych. Byc moze nawet krecona jest paskiem rozrzadu i jej nie widac. Sprawdzic nie sprawdzisz. A co sie dzieje ? Teoretycznie mogla lopatki pogubic. J. |
|
| Data: 2009-05-23 14:44:45 | |
| Autor: | |
| Espero | |
|
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:34of15lcelh71ne1o5p4bppnikn3fuseo54ax.com...
On Sat, 23 May 2009 11:28:58 +0200, <npiort@neostrada.pl> wrote: Najpierw zauważyłem że po dłuższej jeździe w korkach silnik szarpie przy przyśpieszaniu i jakoś dziwnie się zachowuje przy dodaniu gazu, bo zdarzyło mi się go zgasić. Potem zacząllem częściej spoglądać na wskaźnik temperatury i zauważyłem że częściej, ale na krócej się włącza wentylator. Na powierzchni zbiornika płynu i przy złączach widać biały nalot choć zbiornik jest zakręcony solidnie i praktycznie nie ma ubytków płynu - może 1/4 l na rok. Na zimno i przy dłuższej jeździe bez stania w korkach wszystko jest w porządku. |
|
| Data: 2009-05-24 10:33:13 | |
| Autor: Bogdan | |
| Espero | |
Gdzie jest umieszczona w silniku Espero 1,5 DOHC pompa wody i jak jest Jest napędzana paskiem rozrzadu.. http://www.espero.of.pl/ |
|
| Data: 2009-05-26 08:19:41 | |
| Autor: | |
| Espero | |
|
..
Użytkownik "Bogdan" <bo_g_dan@bezkropki.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvb0od$la$1inews.gazeta.pl...
A może jesteś tak dobry i podsuniesz mi bezkosztowy pomysł co to może być? Sam mało jeżdżę od przejścia na emeryturę, ale na początku roku pozyczyłem samochód szwagrowi, który nim pojechal do Antwerpi i spowrotem w trzy osoby i niewielki bagaż. On żadnych uwag nie zgłaszał, ale to po jego jeździe zauważyłem pierwszy raz te objawy. Samochód ma 100K |
|