Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony

Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony

Data: 2012-11-02 17:32:31
Autor: Przemys艂aw W
Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony
Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony publikacj膮 Gmyza. A to sugeruje, 偶e jego artyku艂 mia艂 wiele wsp贸lnego z prawd膮


Reakcja na publikacj臋 Cezarego Gmyza o wykryciu 艣lad贸w materia艂贸w wybuchowych na szcz膮tkach samolotu, kt贸ry uleg艂 katastrofie smole艅skiej, przypomina inn膮 burz臋 medialn膮 sprzed lat. Gdy Bronis艂aw Wildstein jako pierwszy wyni贸s艂 z IPN katalog osobowy walczono z nim w spos贸b podobny, jak dzi艣 z Gmyzem. W obu sprawach dopuszczono si臋 manipulacji, kt贸ra sta艂a si臋 podstaw膮 do nagonki na dziennikarza. Manipulacj膮 t膮 w przypadku listy Wildsteina by艂a retoryka "Gazety Wyborczej", kt贸ra napisa艂a, 偶e dziennikarz "Rz" dysponuje list膮 agent贸w SB. By艂o to k艂amstwo, poniewa偶 na li艣cie znajdowa艂y si臋 nazwiska wszystkich, kt贸rych dotyczy艂y w jakimkolwiek stopniu materia艂y zgromadzone w IPN. Byli tam bohaterowie, osoby niszczone przez SB i wsp贸艂pracownicy SB - z艂amani oraz ochotnicy. "Wyborcza" wrzuci艂a ich do jednego kot艂a etykietuj膮c nazw膮 "agent", co uruchomi艂o lawin臋 oskar偶e艅 pod adresem Wildsteina. To jego obarczano win膮 za por贸wnywanie bohater贸w i kapusi贸w. S臋k w tym, 偶e list臋 w ten spos贸b nazwa艂a "GW", kt贸ra potem ra藕no dzia艂a艂a na rzecz zwolnienia Wildsteina z pracy.

Podobny mechanizm widzimy obecnie. Pe艂na manipulacji i powt贸rnie zmanipulowana konferencja prasowa prokuratora Ireneusza Szel膮ga rozpocz臋艂a festiwal zadziwiaj膮cych stwierdze艅. Gmyza obarczano win膮 za k艂amliw膮 publikacje, zmy艣lanie fakt贸w i bada艅 oraz pisanie pod potrzeby polityczne. Wskazywano, 偶e dzi臋ki tekstowi w "Rz" uda艂o si臋 zniszczy膰 zyski polityczne PiSu z ostatnich miesi臋cy (szybko potwierdzi艂 to obiektywny sonda偶 poparcia politycznego). Fatalne zachowanie redaktora naczelnego "Rz" Tomasza Wr贸blewskiego, kt贸ry najpierw ze wszystkiego si臋 wycofa艂, a potem przeprosi艂 (z czego ostatecznie si臋 wycofa艂), a na ko艅cu z艂o偶y艂 dymisj臋, pot臋gowa艂o narracj臋 o nieodpowiedzialnej publikacji Gmyza.

Fala krytyki pod adresem dziennikarza wydaje si臋 jednak przedwczesna. Jej podstaw膮 bowiem jest k艂amliwa narracja dotycz膮ca samego o艣wiadczenia prokuratora Ireneusza Szel膮ga. Z jego s艂贸w wyci膮gni臋to to, co pasowa艂o do narracji, i przyst膮piono do biczowania "smole艅skiej sekty". Tyle tylko, 偶e prokurator nie powiedzia艂 tego, co wszyscy powtarzaj膮. Bynajmniej nie podwa偶y艂 doniesie艅 "Rzeczpospolitej". Z jego ust stwierdzenia, 偶e prokuratura wykluczy艂a obecno艣膰 materia艂贸w wybuchowych na tupolewie nie pad艂o. Pad艂o jedynie stwierdzenie, 偶e na razie biegli nie stwierdzili obecno艣ci materia艂贸w wybuchowych. Przyzna艂 r贸wnie偶, 偶e pr贸bki pobrane do bada艅 le偶膮 "bezpieczne" w Moskwie i jak zostan膮 przekazane Polsce, to b臋d膮 badane dalej. By膰 mo偶e nawet p贸艂 roku.

S艂owa Szel膮ga s膮 wi臋c jasne. Dzi艣 prokuratura nie wie, czy Gmyz napisa艂 prawd臋 czy nie. B臋dzie wiedzia艂a, gdy ju偶 przebada pr贸bki, kt贸re przeka偶膮 nam Rosjanie. Do tego czasu radykalnych s艂贸w o kompromitacji Gmyza nie powinni艣my s艂ysze膰. Bo i nie ma ku temu podstaw.

Mimo tego w Polsk臋 poszed艂 przekaz, 偶e prokuratura dementuje. I nawet ma艂o kto przypomina艂, ile s膮 warte tego typu o艣wiadczenia prokuratury. Zaledwie kilka, czy kilkana艣cie dni wcze艣niej Polacy s艂yszeli twarde dementi doniesie艅 medialnych, 偶e dosz艂o do zamiany cia艂a Prezydenta RP na Uchod藕stwie Ryszarda Kaczorowskiego z cia艂em innej ofiary katastrofy smole艅skiej. Wtedy r贸wnie偶 艣ledczy wydali o艣wiadczenie, w kt贸rym czytali艣my, 偶e NPW odcina si臋 od doniesie艅 o zamianie cia艂. Ostatecznie okaza艂o si臋, 偶e media mia艂y racj臋, a prokuratura zmieni艂a sw贸j twardy komunikat.

Retoryka prokuratury jest od dawna jedn膮 z przyczyn pog艂臋biania si臋 chaosu informacyjnego wok贸艂 艣ledztwa smole艅skiego. Jednak cz臋sto zaskakuj膮ce stanowiska 艣ledczych wynikaj膮 tak偶e z racjonalnych przes艂anek. Prokuratura musi bowiem swoje stanowiska opiera膰 na dokumentach, a jak wiadomo ich obieg jest wolniejszy ni偶 obieg informacji i my艣li. Nie jest wi臋c niczym dziwnym fakt, 偶e media mog膮 mie膰 wiedz臋 i jakie艣 informacje szybciej ni偶 prokuratura mo偶e j膮 potwierdzi膰 oficjalnie. Jest wielce prawdopodobne, 偶e tak samo b臋dzie ze spraw膮 materia艂贸w wybuchowych na tupolewie. Nie b臋dzie to 偶adnych zaskoczeniem.

Co warte zaznaczenia, wykrycie materia艂贸w wybuchowych na tupolewie mo偶e by膰 r贸wnie偶 wynikiem dzia艂a艅 nieoficjalnych. Znaj膮c wiarygodno艣膰 rosyjskiej strony nie mo偶na wykluczy膰, 偶e biegli czy prokuratorzy w Smole艅sku zabezpieczyli na w艂asny u偶ytek pr贸bki z wraku. Te przes艂ane nam z Rosji zawsze b臋d膮 mniej wiarygodne ni偶 przywiezione przez Polak贸w, kt贸rzy byli na miejscu. W ten spos贸b zdarza艂o si臋 ju偶 polskiej stronie zdobywa膰 materia艂y ze 艣ledztwa smole艅skiego.

Medialny lincz na Gmyzie jest wi臋c nieuzasadniony, a tworzenie obecnie wielopi臋trowych oskar偶e艅 pod adresem dziennikarza jest nieuprawnione.

Trudno oprze膰 si臋 r贸wnie偶 wra偶eniu, 偶e w medialnej burzy zepchni臋to na dalszy plan kwesti臋 prawdy o Smole艅sku. Ma艂o kto zastanawia si臋, czy artyku艂 dziennikarza przybli偶a nas do prawdy o katastrofie smole艅skiej, czy oddala, czy pokazuje co艣 nowego o 艣ledztwie smole艅skim. Na to pytanie na razie ci臋偶ko znale藕膰 odpowied藕, cho膰 wyniki bada艅, jakie przeprowadzono w zespole parlamentarnym badaj膮cym przyczyn臋 katastrofy smole艅skiej pokazuj膮, 偶e Gmyz ma racj臋. Stanis艂aw Zagrodzki m贸wi艂 na portalu wPolityce.pl, 偶e osobi艣cie przekaza艂 znajomym naukowcom fragment odzie偶y ze Smole艅ska oraz pasa z tupolewa. I na tych tkaninach w zachodnich laboratoriach wykryto materia艂y wybuchowe. Wyniki bada艅 publikuje obecnie prof. Nowaczyk na swoim blogu. Z kolei jak wskazywa艂 s艂usznie Marek Pyza na portalu wPolityce.pl Gmyz ods艂oni艂 wcze艣niej nie znane kulisy pracy polskiej prokuratury. Kulisy bynajmniej nie pochlebne.

W jednym nale偶y si臋 zgodzi膰 jednak z krytykami dzia艂a艅 "Rz". Wybra艂a sobie fatalny moment na publikacj臋. Dwa dni po zagadkowej i niezmiernie istotnej 艣mierci Remigiusza Musia, dwa dni przed d艂ugim weekendem. Ta publikacja przes艂oni艂a wiele niewygodnych dla w艂adzy i establishmentu wydarze艅 i doniesie艅. Jednak z drugiej strony pokaza艂a nowe, r贸wnie niewygodne fakty oraz sta艂a si臋 podstaw膮 do mi臋dzynarodowego zainteresowania 艣ledztwem smole艅skim. Cho膰 termin publikacji mo偶na nazwa膰 ma艂o dogodnym, warto si臋 zastanowi膰, czy jakikolwiek termin jest dogodny na tak istotn膮 publikacj臋. Trudno powiedzie膰. Wydaje si臋, jednak, 偶e b艂臋dem 鈥濺z鈥 by艂o r贸wnie偶 nieprzygotowanie si臋 na ataki, jakie ta publikacja musia艂a wywo艂a膰.

W debacie o materiale wybuchowym zaskakuje r贸wnie偶 szok i zaskoczenie widoczne w niekt贸rych komentarzach tak偶e konserwatywnych autor贸w. Tymczasem wykrycie materia艂贸w wybuchowych jest logiczn膮 konsekwencj膮 prac i analiz prof. Wies艂awa Biniendy, prof. Kazimierza Nowaczyka, dr. in偶. Grzegorza Szuladzi艅skiego oraz in偶. Wac艂awa Berczy艅skiego. Oni opracowali szereg raport贸w, kt贸re pokazuj膮, 偶e tupolew si臋 rozpad艂 w wyniku eksplozji. Wynik贸w tych bada艅 nikt dzi艣 nie podwa偶y艂, nikt nie przedstawi艂 merytorycznych argument贸w przeciwko ich wersji tragedii smole艅skiej. Wykrycie materia艂贸w wybuchowych na pok艂adzie tupolewa jest natomiast logiczn膮 konsekwencj膮 wersji podawanej przez wymienionych naukowc贸w. Skoro dwie eksplozje, to oczywiste wydaje si臋, 偶e mo偶emy mie膰 do czynienia z materia艂ami wybuchowymi. Pytanie sk膮d one si臋 wzi臋艂y, kto je tam umie艣ci艂 itd. to kwestia przysz艂o艣ci.

Znany i ceniony socjolog prof. Andrzej Zybertowicz na portalu Stefczyk.info t艂umaczy艂 ostatnio, 偶e musimy ustali膰 fakty dot. przebiegu katastrofy smole艅skiej. T艂umaczy艂, 偶e dopiero wtedy b臋dzie czas na gniew i poci膮gni臋cie konkretnych ludzi do odpowiedzialno艣ci. Rzeczywi艣cie obecnie zbyt wczesne jest m贸wienie o tym, 偶e mamy do czynienia z dowodem na zamach, zbyt wcze艣nie szuka膰 winnych zamachu, czy spekulowa膰 o tym, kto zamordowa艂 96 Polak贸w w Smole艅sku, kto i jak mia艂 szans臋 tego dokona膰. Jednak Gmyz w swojej publikacji nie szed艂 w t臋 stron臋. On, zgodnie z tym, co m贸wi艂 Zybertowicz stara艂 si臋 ustali膰 fakty. I zamiast pr贸by weryfikacji jego doniesie艅, zn贸w zgotowano Polakom kampani臋 k艂amstwa, manipulacji i wycieczek osobistych pod adresem dziennikarza. Czy mia艂 on racj臋? Dowiemy si臋 tego zapewne za p贸艂 roku, gdy obecna publikacja b臋dzie ju偶 przysycha艂a.

Mo偶na sobie jedynie wyobrazi膰, jakie naciski na Wr贸blewskiego spowodowa艂a ta publikacja. Czy stch贸rzy艂? Zosta艂 zaszanta偶owany? Mo偶e nie przewidzia艂 reakcji na artyku艂? Tego nie wiadomo. Jednak mo偶na domniemywa膰, 偶e skoro poda艂 si臋 do dymisji po nic nie m贸wi膮cym o艣wiadczeniu Naczelnej Prokuratury Wojskowej klimat wok贸艂 niego musia艂 si臋 zrobi膰 bardzo g臋sty. Wydaje si臋, 偶e klimatu tego mo偶e nie przetrwa膰. Warto przypomnie膰, 偶e takiego klimatu jak wok贸艂 鈥濺zeczpospolitej鈥 nie by艂o wok贸艂 偶adnej gazety, kt贸ra po 10 kwietnia publikowa艂a jawne i oczywiste bzdury o przyczynach katastrofy smole艅skiej. Wtedy nikt nie oczekiwa艂 rezygnacji naczelnego, ani zwolnienia z pracy dziennikarza. To wszystko mo偶e sugerowa膰, 偶e establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony publikacj膮 Gmyza. A to sugerowa艂oby raczej, 偶e jego artyku艂 mia艂 wiele wsp贸lnego z prawd膮. Jak wiele? Cze艣膰 rodzin ofiar katastrofy smole艅skiej m贸wi膮: w 100 procentach. Oby艣my jak najszybciej si臋 tego dowiedzieli z oficjalnego stanowiska prokuratury.

W czasie opisywanej debaty w mediach pojawia艂y si臋 cz臋sto komentarze m贸wi膮ce, 偶e PiS zn贸w zosta艂 zepchni臋ty do naro偶nika, 偶e musia艂 zaostrzy膰 dyskurs i zn贸w skupi膰 si臋 na Smole艅sku, 偶e da艂 asumpt do straszenia nim Polak贸w. Wydaje si臋, 偶e s艂owa Jaros艂awa Kaczy艅skiego rzeczywi艣cie by艂y za mocne i nie potrzebne, 偶e by艂y b艂臋dem. Ca艂a sprawa pokazuje, 偶e emanacja polityczna polskiej prawicy stoi przed ogromnym wyzwaniem.

Jak m贸wi膰 o zamachu w Smole艅sku, je艣li si臋 on potwierdzi? W jaki spos贸b prowadzi膰 dalej narracj臋 o katastrofie skoro coraz wi臋cej wskazuje na to, 偶e mieli艣my do czynienia z zamachem? Nad tym nie da si臋 przej艣膰 do porz膮dku dziennego, tego nie da si臋 zepchn膮膰 na dalszy plan, nie da si臋 uzna膰, 偶e mo偶na m贸wi膰 o gospodarce, modernizacji, poprawianiu warunk贸w 偶ycia... Nie da si臋 niczego w Polsce zmieni膰, ani niczego naprawi膰 bez usuni臋cia z 偶ycia publicznego ludzi, kt贸rzy w tak dramatyczny spos贸b zawiedli. Kt贸rzy, je艣li hipoteza zamachowa si臋 potwierdzi, dopu艣cili do zamordowania polskiej elity politycznej, a potem tuszowali prawd臋 o tej zbrodni (a by膰 mo偶e nawet brali w niej udzia艂). Ich dalsze trwanie w polskiej polityce nara偶a kraj na ogromne niebezpiecze艅stwo.

Warto wi臋c, by PiS wyci膮gn膮 lekcje z ostatniej burzy medialnej. Coraz wi臋cej os贸b ma coraz silniejsze przekonanie, 偶e dow贸d na zamach smole艅ski w ko艅cu si臋 znajdzie, 偶e katastrofa smole艅ska przejdzie do historii jako jeden z przyk艂ad贸w agresji z pocz膮tk贸w XXI wieku, jako przyk艂ad cynicznej i krwawej potyczki z o艣rodkiem w艂adzy o jasnej i twardej propolskiej linii. Wtedy o zamachu nie tylko b臋dzie mo偶na m贸wi膰, ale i b臋dzie trzeba. Wtedy trzeba b臋dzie mie膰 gotow膮 odpowied藕 na pytanie, w jaki spos贸b m贸wi膰.

W tej sprawie, ani na prokuratur臋, ani na rz膮d, ani na media liczy膰 nie mo偶na. Oni zdaje si臋 s膮 w stanie ka偶d膮 w膮tpliwo艣膰 i rys臋 na oficjalnej wersji wydarze艅 zaszpachlowa膰. Im prawda o Smole艅sku nie le偶y na sercu, oni maj膮 inne wytyczne i zalecenia. Co, do ich wersji wydarze艅, nie pasuje, jest skrajnie nieodpowiedzialn膮 smole艅sk膮 histeri膮. Histeri膮, z kt贸r膮 dyskutowa膰 nie trzeba. Dlaczego? Wiadomo!

Stanis艂aw 呕aryn
--


"G艂贸wn膮 motywacj膮 mojej aktywno艣ci publicznej by艂a potrzeba w艂adzy
i 偶膮dza popularno艣ci. Ta druga by艂a nawet silniejsza od pierwszej,
bo chyba jestem bardziej pr贸偶ny, ni偶 spragniony w艂adzy. Nawet na pewno..."

- Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15鈥16 pa藕dziernika 2005

Data: 2012-11-03 10:19:12
Autor: Jusuf
Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony


"Przemys艂aw W" <"BroDmy RP przed pisem"@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag news:k71hm0$gte$2dont-email.me...
Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony publikacj膮 Gmyza. A to sugeruje, 偶e jego artyku艂 mia艂 wiele wsp贸lnego z prawd膮

Rzepa was w chuja zrobi艂a, a wy dalej bijecie pian臋? Ju偶 nie macie 偶yczliwej sobie gazety, tak trudno to poj膮膰? -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Establishment poczu艂 si臋 zagro偶ony

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona