Data: 2010-04-08 09:24:34 | |
Autor: Woland | |
Etnicznie ruska morda zdziczałego zabójcy... | |
.... a ile lat się namęczyli ruscy esbecy, żeby zbrodnie komunistyczne
zwalić na Żydów... Do dziś ciężko tyrają przy pomocy swoich tub udających "narodowców"... *** Foto: http://facet.wp.pl/gid,12152789,img,12152821,kat,84554,galeriazdjecie..html?T[page]=2 Wasilij Michajłowicz Błochin - rosyjski funkcjonariusz aparatu bezpieczeństwa, wychowany w biednej chłopskiej rodzinie. W okresie od 1924 do 1953 własnoręcznie zastrzelił około 50 tys. ludzi. W wyniku zbrodni katyńskiej życie straciło około 20 tysięcy polskich żołnierzy, funkcjonariuszy policji, straży granicznej, przedstawicieli duchowieństwa i inteligencji. W zbrodni, która w dokumentach NKWD została nazwana "operacją rozładowania" obozów i więzień, uczestniczyły dziesiątki osób - od pociągających za spust katów, konwojentów, operatorów koparek, które wykopywały doły i zasypywały ciała pomordowanych, po kierowców i zwykłe maszynistki, które przepisywały listy nazwisk. Po zakończeniu "operacji" wszyscy też zostali na tę specjalną okoliczność wynagrodzeni dodatkami pieniężnymi, proporcjonalnie do "wkładu". Kierujący egzekucjami jeńców z Ostaszkowa major (później generał) Wasilij Błochin powinien zgarnąć ogromną część tej "premiowej puli". Osobiście zastrzelił około 7 000 Polaków - 35 % ofiar zbrodni katyńskiej zginęło z ręki jednego człowieka! |
|
Data: 2010-04-08 13:04:31 | |
Autor: Mariusz Merta | |
macie refleks szachisty grającego korespondencyjnie w szachy | |
postać tego...hmmmm osobnika przywoływałem wielokrotnie
w polemikach z tubylczym aktywem niniejszej grupy... więc może darowałby sobie gadki o u ludzach honoru typu putin etc. ale chyba marnuje czas Mariusz Merta |
|