2 mln zł - tyle od skarbu państwa żąda Bogusław Seredyński za bezpodstawne zatrzymanie go w 2009 r. przez CBA. Śledztwo w sprawie rzekomego przyjęcia przez byłego prezesa Wydawnictwa Naukowo-Technicznych łapówki umorzono z powodu braku dowodów.
(...)
Według Seredyńskiego kilka razy odmówił on przyjęcia pieniędzy od dwóch udających biznesmenów agentów CBA, w tym Tomasza Kaczmarka (dziś emeryta CBA i posła PiS). W końcu podrzucili mu - jak mówił dziennikarzom - 10 tys. euro po upojeniu go alkoholem w jego mieszkaniu. Po tym zażądał od nich spisania umowy na taką, jak się tłumaczyli, pożyczkę. - Zgodzili się, ale zamiast nich przybyło do mnie CBA, by mnie zatrzymać - dodał. Podkreślił, że tej fazy akcji CBA już nie nagrywało.
(...)
Prokuratura podkreśla, że trzeba zbadać, gdzie we wrześniu 2009 r. Seredyński był przez kilka dni zatrzymany. Wiadomo, że zwolniono go z policyjnej izby zatrzymań w Legionowie. - Warto to wyjaśnić - dodał adwokat Seredyńskiego, mec. Wojciech Piłat. Sąd będzie dociekał, czemu - zgodnie z prawem - nie osadzono go w areszcie na Mokotowie.
(...)
Seredyński mówił, że cela, w której przebywał, była surrealistyczna. Na suficie były palące się non stop dość silne cztery reflektory, oświetlające izbę na potrzeby kamery; jedzenie podawano mu przez szparę, a górne okienko zasłonięte było folią. Seredyński dodał, że gdy wiozło go tam CBA, usłyszał: "Wpie...my cię do wydobywczej, to po trzech dniach będziesz śpiewał jak kanarek".

http://tinyurl.com/a2pjwpq

--
the_foe

W dniu 2013-01-22 20:04, the_foe pisze:

"Wpie...my cię do wydobywczej, to po trzech dniach będziesz śpiewał jak
kanarek".

http://tinyurl.com/a2pjwpq

Wiarygodne jak GWno.

W dniu 2013-01-22 20:04, the_foe pisze:

Według Seredyńskiego kilka razy odmówił on przyjęcia pieniędzy od dwóch
udających biznesmenów agentów CBA, w tym Tomasza Kaczmarka (dziś emeryta
CBA i posła PiS). W końcu podrzucili mu - jak mówił dziennikarzom - 10
tys. euro po upojeniu go alkoholem w jego mieszkaniu. Po tym zażądał od
nich spisania umowy na taką, jak się tłumaczyli, pożyczkę.

No właśnie. Czy oprócz uwodzenia głupich babek przy wsparciu wielomilionowego funduszu oraz terroryzowania schorowanych dziadków, CBA miało wówczas jakieś inne spektakularne sukcesy operacyjne ?


Anatol

W dniu 2013-01-22 21:09, Anatol pisze:

No właśnie. Czy oprócz uwodzenia głupich babek przy wsparciu
wielomilionowego funduszu oraz terroryzowania schorowanych dziadkĂłw, CBA
miało wówczas jakieś inne spektakularne sukcesy operacyjne

Uniemozliwilo wiele ustawionych przetargow, ktore maja miejsce teraz.

Uniemozliwilo wiele ustawionych przetargow, ktore maja miejsce teraz.

I wyhodowała tomkowi takie piekne, tluste cyce.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 2013-01-25 18:46, pluton_ pisze:

Uniemozliwilo wiele ustawionych przetargow, ktore maja miejsce teraz.

I wyhodowa�a tomkowi takie piekne, tluste cyce.

.... cycki niejakiej Beaty S. By wszystkim nam sie zylo lepiej ;-)

... cycki niejakiej Beaty S. By wszystkim nam sie zylo lepiej ;-)

cycki beata wyhodowala sobie za swoje,
zanim tomek sie przypierdzielil, to juz miala gotowe.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 2013-01-22 20:04, the_foe pisze:

2 mln zł - tyle od skarbu państwa żąda Bogusław Seredyński za bezpodstawne zatrzymanie go w 2009 r. przez CBA. Śledztwo w sprawie rzekomego przyjęcia przez byłego prezesa Wydawnictwa Naukowo-Technicznych łapówki umorzono z powodu braku dowodów.
(...)
Według Seredyńskiego kilka razy odmówił on przyjęcia pieniędzy od dwóch udających biznesmenów agentów CBA, w tym Tomasza Kaczmarka (dziś emeryta CBA i posła PiS). W końcu podrzucili mu - jak mówił dziennikarzom - 10 tys. euro po upojeniu go alkoholem w jego mieszkaniu. Po tym zażądał od nich spisania umowy na taką, jak się tłumaczyli, pożyczkę. - Zgodzili się, ale zamiast nich przybyło do mnie CBA, by mnie zatrzymać - dodał. Podkreślił, że tej fazy akcji CBA już nie nagrywało.
(...)
Prokuratura podkreśla, że trzeba zbadać, gdzie we wrześniu 2009 r. Seredyński był przez kilka dni zatrzymany. Wiadomo, że zwolniono go z policyjnej izby zatrzymań w Legionowie. - Warto to wyjaśnić - dodał adwokat Seredyńskiego, mec. Wojciech Piłat. Sąd będzie dociekał, czemu - zgodnie z prawem - nie osadzono go w areszcie na Mokotowie.
(...)
Seredyński mówił, że cela, w której przebywał, była surrealistyczna. Na suficie były palące się non stop dość silne cztery reflektory, oświetlające izbę na potrzeby kamery; jedzenie podawano mu przez szparę, a górne okienko zasłonięte było folią. Seredyński dodał, że gdy wiozło go tam CBA, usłyszał: "Wpie...my cię do wydobywczej, to po trzech dniach będziesz śpiewał jak kanarek".

http://tinyurl.com/a2pjwpq

Seredyński, nie Seredyński, a jednak jest coś na rzeczy - Polaska została rozkradziona, a winnych tego stanu rzeczy nie ma. Nie mamy już prawie nic własnnego, coraz większa bieda i widmo bankructwa ZUSu,.. A więc nie uważasz że złodziei i szabrowników należałoby wreszcie w jakiś sposób ścigać. Jak masz lepszy sposób na to niż miał pan M. Kamiński to możne go przedstaw, bo krytykować to każdy umie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
  Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..