Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Euro nie zdalo egzaminu

Euro nie zdalo egzaminu

Data: 2010-05-12 10:18:16
Autor: Wlodzimierz Zabotynski
Euro nie zdalo egzaminu
Wiekszosc francuskich komentatorów z euforia przyjelo wiadomosc o unijnym
planie finansowego ratowania Grecji i wspólnej waluty. Mówi sie o
"zwyciestwie Europy i euro", wskazujac na bezprecedensowy fundusz pomocowy o
wartosci 750 mld euro. Ale wielu ekonomistów bije na alarm i twierdzi, ze
jestesmy swiadkami fiaska koncepcji wspólnej europejskiej waluty.

Wiekszosc mediów nad Loara i Sekwana uwaza, ze teraz "wszystkie kraje unijne
beda czuc sie bezpieczne finansowo, bo Europejski Bank Centralny bedzie
gwarantem zaciaganych kredytów i moze je bez ograniczen wykupywac".
Francuska minister gospodarki Christine Lagarde zapewnia, ze 90 mld, jakie
Francja przeznaczy na pomoc Grecji, nie pogorszy sytuacji finansów
publicznych i nie obciazy francuskiego podatnika, bo jest to pozyczka, a nie
darowizna.
W chórze zachwytów daja sie jednak slyszec glosy krytyki i przestrogi. Dla
wielu specjalistów kryzys grecki i plan unijny sa dowodem na fiasko
konstrukcji unijnej waluty. Ekonomista, byly czlonek gabinetu premiera
Eduarda Balladura, Roland Hureaux twierdzi, ze w kwestii kryzysu greckiego
mamy do czynienia z trzema klamstwami. Pierwszym z nich jest twierdzenie, ze
glównym powodem zalamania finansów Aten byl deficyt publiczny. Co prawda
nieco wiekszy niz w innych krajach strefy euro, ale nie jest to problem
zasadniczy. Jest nim róznica cen miedzy Grecja a innymi krajami strefy euro,
zwlaszcza Niemcami, co powoduje, ze zaden produkt grecki, nawet oliwki, nie
sa konkurencyjne. Hureaux twierdzi, ze jezeli ten problem nie zostanie
rozwiazany, to pozyczka MFW i UE wpadnie do studni bez dna. W obecnej
sytuacji nie wystarczy, by od 5 do 10 proc. Greków zacisnelo pasa. Musi to
zrobic od 30 do 40 proc. mieszkanców kraju, czego - zdaniem ekonomisty -
zaden kraj nie uczynil i Grecy tez tego nie wykonaja.
Drugim klamstwem jest twierdzenie, ze Grecja nie moze opuscic strefy euro.
To tak, jakby mówic, ze znajdujacy sie w szpitalu chory czlowiek nie moze
umrzec, bo jego smierc jest nielegalna albo stworzy wiele problemów
rodzinie. Glosi sie równiez - pisze Hureaux - ze wyjscie z euro,
przywrócenie drachmy i potem jej dewaluacja bylyby czyms jeszcze gorszym dla
Greków niz narzucony im ostry plan oszczednosci. Jest w tym tylko czesc
prawdy, gdyz dewaluacja oznaczalaby wzrost cen od 30 do 40 proc. produktów
importowanych, a takze podniesienie oplacalnosci eksportu.
Co prawda - kontynuuje Hureaux - dewaluacji powinien równiez towarzyszyc
plan oszczednosci, by przyniosla ona efekty, ale jest zasadnicza róznica
miedzy nim a obecnym planem unijnym, który do niczego nie doprowadzi. Kraj
ten wciaz nie bedzie mial nic do sprzedania, by zwrócic zaciagniete
pozyczki, a jego sytuacja bedzie sie jedynie pogarszac. - Zas dewaluacja
rodzimej waluty, niezaleznie od tego, jak bylaby bolesna, wprowadza kraj na
dobra droge wyjscia z kryzysu - uwaza Hureaux. I podsumowuje, ze w przypadku
planu unijnego zamyka sie Grecje w obecnym stanie, nie zmuszajac jej do
realnych reform, których nie chca jej obywatele.
Franciszek L. Cwik

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100512&typ=sw&id=sw12.txt


(ar)

Data: 2010-05-12 10:23:27
Autor: Tomek
Euro nie zdalo egzaminu
Co prawda - kontynuuje Hureaux - dewaluacji powinien równiez towarzyszyc
plan oszczednosci, by przyniosla ona efekty, ale jest zasadnicza róznica
miedzy nim a obecnym planem unijnym, który do niczego nie doprowadzi. Kraj
ten wciaz nie bedzie mial nic do sprzedania, by zwrócic zaciagniete
pozyczki, a jego sytuacja bedzie sie jedynie pogarszac. - Zas dewaluacja
rodzimej waluty, niezaleznie od tego, jak bylaby bolesna, wprowadza kraj na
dobra droge wyjscia z kryzysu - uwaza Hureaux. I podsumowuje, ze w przypadku
planu unijnego zamyka sie Grecje w obecnym stanie, nie zmuszajac jej do
realnych reform, których nie chca jej obywatele.
Franciszek L. Cwik

A co my sprzedajemy? Oscypki? Caly przemysl przeszedl w obce rece...
Tomek

Data: 2010-05-12 10:30:05
Autor: Wlodzimierz Zabotynski
Euro nie zdalo egzaminu

"Tomek" <tentom@tlen.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:hsdon4$6cp$1news.ett.com.ua...
> Co prawda - kontynuuje Hureaux - dewaluacji powinien równiez towarzyszyc
> plan oszczednosci, by przyniosla ona efekty, ale jest zasadnicza róznica
> miedzy nim a obecnym planem unijnym, który do niczego nie doprowadzi.
Kraj
> ten wciaz nie bedzie mial nic do sprzedania, by zwrócic zaciagniete
> pozyczki, a jego sytuacja bedzie sie jedynie pogarszac. - Zas dewaluacja
> rodzimej waluty, niezaleznie od tego, jak bylaby bolesna, wprowadza kraj
> na
> dobra droge wyjscia z kryzysu - uwaza Hureaux. I podsumowuje, ze w
> przypadku
> planu unijnego zamyka sie Grecje w obecnym stanie, nie zmuszajac jej do
> realnych reform, których nie chca jej obywatele.
> Franciszek L. Cwik

A co my sprzedajemy? Oscypki? Caly przemysl przeszedl w obce rece...
Tomek


   My sprzedajemy sie najczesciej jako tania sila robocza w roznych
   Angliach czy Irlandiach.

   AR

Data: 2010-05-12 16:50:09
Autor: u2
Euro nie zdalo egzaminu
W dniu 2010-05-12 10:18, Wlodzimierz Zabotynski pisze:
Wiekszosc mediów nad Loara i Sekwana uwaza, ze teraz "wszystkie kraje unijne
beda czuc sie bezpieczne finansowo, bo Europejski Bank Centralny bedzie
gwarantem zaciaganych kredytów i moze je bez ograniczen wykupywac".


To jest właśnie nieodpowiedzialne myślenie, że za czyjeś długi zapłaci
kto inny. Innymi słowy szukanie frajera. Ale w sumie EBC jest winny tej
sytuacji, a nie Grecy. Założę się, że gdyby Grecy mieli własną walutę
nigdy by nie wpadli w kryzys.

Euro nie zdalo egzaminu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona