Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

Data: 2009-07-02 13:25:59
Autor: cartman1WYTNIJTO
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...
Eurobank -- uczciwy jak zwykle... Wpłacam 930 złych... Sprawdzam poprzez net -- 0.25 złych na koncie...
Chętnie bym przelał z onlineowego na oszczędnościowe, ale wpłaconych
pieniędzy nie widać...

Nie karmić trolla.

--


Data: 2009-07-02 16:19:05
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

cartman1WYTNIJTO@onet.eu 796e.00000633.4a4c9947@newsgate.onet.pl

Eurobank -- uczciwy jak zwykle...
Wpłacam 930 złych... Sprawdzam poprzez net -- 0.25 złych na koncie...
Chętnie bym przelał z onlineowego na oszczędnościowe, ale wpłaconych
pieniędzy nie widać...

Nie karmić trolla.

Kolejny wychowanek Jana Pawła II -- kradnij lub zbieraj na tacę,
módl się i nazywaj trollami uczciwych ludzi!!!

Kiedyś księżą zachęcali do naśmiewania się z milicjantów, teraz ja
tak jestem traktowany, jak kiedyś w kościołach zalecano traktować
milicjantów. Świetlicki zaczynał **każdą** lub **niemal każdą**
(jeśli nawet nie zaczął od takiego dowcipu, to i tak zdążył
opowiedzieć taki dowcip w czasie religii) religię od
dowcipów o milicjantach:

 -- dlaczego z psem? bo co dwie głowy to nie jedna
 -- co kupić żonie na imieniny? książkę? książkę już ma
 -- zabiłem milicjanta; synu, w czasie spowiedzi należy
    wyznać grzechy, to nie czas na chwalenie się zasługami

Co prawda Świetlicki zauważył, że zabicie milicjanta jest grzechem,
i to ciężkim, ale naśmiewanie się z milicji było wg niego zasługą,
nie grzechem. Naśmiewanie się, ukazywanie w złym, nieprawdziwym
świetle, oskarżanie o niepopełnione grzechy -- to wszystko było dobrem.

Teraz ja jestem tak traktowany. Być może jest to kara za to, iż nie
atakowałem milicji zbyt chętnie, czyli wyłamywałem się z narzucanych
mi propozycji. Uważałem, że władza ludowa (komunistyczna, niemal
taka sama, jaką mamy dzisiaj) nie jest dobrym rozwiązaniem, ale
uważałem, że metody walki czy walecznego ;) postępowania z tamtym
ustrojem są złe. I dziś uważam, że posługiwanie się kłamstwem
nie jest dobrym rozwiązaniem -- także tam jest złym rozwiązaniem,
gdzie cel takiego postępowania jest rzekomo (lub nawet wręcz) szczytny.


Jak widać -- czasy zmieniły się, wrogowie i przyjaciele też, cele także
są inne niż 30 lat temu, ale metody polskich duchownych pozostały te same.
Może zresztą cele nie są inne? Może cele są nadal te same -- pieniądze
i władza. Chyba jednak nie. Kiedyś chyba celem nie było zaspakajanie
seksualne średnio świeżych Łucji Stalenczyk i innych kobiet teologicznych.


A może celem jest właśnie ów seks? :) Może tylko po to duchowni toczą
wojnę z wszelką opozycją, aby mieć rozrywki seksualne? Może w tym właśnie
celu prowadzą swe wojny od stuleci?

Czasami odwiedzam Wigry. Znawcy tematu opowiadają mi o orgiach czynionych
przez Kamedułów. Są to naoczni świadkowie (byli -- bo opowiadano mi o tych
wyczynach także ćwierć wieku temu) lub ludzie powołujący się na relacje
konkretnych, wiarygodnych naocznych świadków tych wydarzeń.



Jeśli tak -- może duchowni porzucą swe dumne plany ożenienia mnie z Sylwią,
której ciocia (Łucja Stalenczyk) rąbałaby się ze mną pod przykrywką pomagania
swej bratanicy w pracach domowych? Dwudziestocztero letnia Sylwia powoli już
sama musi :) szukać swojej bratanicy, a ww. ciocia chyba przekwitła do granic
obrzydliwości carycy Katarzyny II z czasów ostatnich tejże carycy. :) Innymi
słowy -- może już czas na zakończenie mojego sporu z duchowieństwem polskim?

Jeśli tak -- może warto odwołać wierne Rycerstwo z jego stanowisk?
Może warto wytłumaczyć tym, którzy mnie kąsali, że już należy szukać
innych celów do kąsania?

A może jednak (parafrazując niewiernego) wojna taka, gdy się raz zaczyna,
dziedzictwem krwi ;) spływa ze Stalenczykowej na bratanicę? :)

Odciągnijcie księża swoje Rycerstwo. Dość już się tej krwi nalało.
Dość już wasz wielki inaczej Jan Paweł II nazbierał upokorzeń, dość
już waszych genów spłonęło w wypadkach, dość waszej hańby!!! Ja jestem
waszym wychowankiem i to dobrym! Nie poddaję się pod byle uderzeniem. :)

Twardy JPII to dla mnie mięczak. :) Jestem weteranem. :) Waszym wychowankiem!
Waszym dziełem!! Uczył mnie Samul, douczali Makulscy czy Butwiłowscy i Rabiczkowie. :)

Bóg złożył w moje ręce zwycięstwo -- pyrrusowe, ale jednak zwycięstwo.
Straciłem czas i zdrowie. Straciłem prawo do życia, ale JPII będzie raczej
przeklętym tego Kościoła, nie jego świętym. Warta była cipcia :) cioci
Łucji Stalenczyk takiego poświęcenia? :) Nie warta! Lepszym rozwiązaniem
IMO było pozwolenie mi na moje życie, na moją pracę, na moje małżeństwo
normalne, nie fikcyjne z Sylwią, bratanica pani teolog, Łucji Stalenczyk. :)


Do prowadzenia wojny trzeba woli co najmniej jednej ze stron.
Wy (księża, teolodzy, duchowni) tę wolę wykazujecie. Ja nie.
Wy macie wiele do stracenia, ja już niewiele. Straciłem to,
co miałem cennego -- czas, przeszłość, zdrowie. Co prawda
przeszłości nie można wydrapać, a zdrowie powraca jak bumerang,
ale czasu nie można odzyskać. :)

A wasze dzieci nadal żyją -- i mogą pójść śladami dzieci spod Jeżewa. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-07-02 16:38:43
Autor: wiatrak
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:h2ifl8$2pq$3inews.gazeta.pl...

cartman1WYTNIJTO@onet.eu 796e.00000633.4a4c9947@newsgate.onet.pl

Eurobank -- uczciwy jak zwykle...
Wpłacam 930 złych... Sprawdzam poprzez net -- 0.25 złych na koncie...
Chętnie bym przelał z onlineowego na oszczędnościowe, ale wpłaconych
pieniędzy nie widać...

Nie karmić trolla.

Kolejny wychowanek Jana Pawła II -- kradnij lub zbieraj na tacę,
módl się i nazywaj trollami uczciwych ludzi!!!

Kiedyś księżą zachęcali do naśmiewania się z milicjantów, teraz ja
tak jestem traktowany, jak kiedyś w kościołach zalecano traktować
milicjantów. Świetlicki zaczynał **każdą** lub **niemal każdą**
(jeśli nawet nie zaczął od takiego dowcipu, to i tak zdążył
opowiedzieć taki dowcip w czasie religii) religię od
dowcipów o milicjantach:

-- dlaczego z psem? bo co dwie głowy to nie jedna
-- co kupić żonie na imieniny? książkę? książkę już ma
-- zabiłem milicjanta; synu, w czasie spowiedzi należy
   wyznać grzechy, to nie czas na chwalenie się zasługami

Co prawda Świetlicki zauważył, że zabicie milicjanta jest grzechem,
i to ciężkim, ale naśmiewanie się z milicji było wg niego zasługą,
nie grzechem. Naśmiewanie się, ukazywanie w złym, nieprawdziwym
świetle, oskarżanie o niepopełnione grzechy -- to wszystko było dobrem.

Teraz ja jestem tak traktowany. Być może jest to kara za to, iż nie
atakowałem milicji zbyt chętnie, czyli wyłamywałem się z narzucanych
mi propozycji. Uważałem, że władza ludowa (komunistyczna, niemal
taka sama, jaką mamy dzisiaj) nie jest dobrym rozwiązaniem, ale
uważałem, że metody walki czy walecznego ;) postępowania z tamtym
ustrojem są złe. I dziś uważam, że posługiwanie się kłamstwem
nie jest dobrym rozwiązaniem -- także tam jest złym rozwiązaniem,
gdzie cel takiego postępowania jest rzekomo (lub nawet wręcz) szczytny.


Jak widać -- czasy zmieniły się, wrogowie i przyjaciele też, cele także
są inne niż 30 lat temu, ale metody polskich duchownych pozostały te same.
Może zresztą cele nie są inne? Może cele są nadal te same -- pieniądze
i władza. Chyba jednak nie. Kiedyś chyba celem nie było zaspakajanie
seksualne średnio świeżych Łucji Stalenczyk i innych kobiet teologicznych.


A może celem jest właśnie ów seks? :) Może tylko po to duchowni toczą
wojnę z wszelką opozycją, aby mieć rozrywki seksualne? Może w tym właśnie
celu prowadzą swe wojny od stuleci?

Czasami odwiedzam Wigry. Znawcy tematu opowiadają mi o orgiach czynionych
przez Kamedułów. Są to naoczni świadkowie (byli -- bo opowiadano mi o tych
wyczynach także ćwierć wieku temu) lub ludzie powołujący się na relacje
konkretnych, wiarygodnych naocznych świadków tych wydarzeń.



Jeśli tak -- może duchowni porzucą swe dumne plany ożenienia mnie z Sylwią,
której ciocia (Łucja Stalenczyk) rąbałaby się ze mną pod przykrywką pomagania
swej bratanicy w pracach domowych? Dwudziestocztero letnia Sylwia powoli już
sama musi :) szukać swojej bratanicy, a ww. ciocia chyba przekwitła do granic
obrzydliwości carycy Katarzyny II z czasów ostatnich tejże carycy. :) Innymi
słowy -- może już czas na zakończenie mojego sporu z duchowieństwem polskim?

Jeśli tak -- może warto odwołać wierne Rycerstwo z jego stanowisk?
Może warto wytłumaczyć tym, którzy mnie kąsali, że już należy szukać
innych celów do kąsania?

A może jednak (parafrazując niewiernego) wojna taka, gdy się raz zaczyna,
dziedzictwem krwi ;) spływa ze Stalenczykowej na bratanicę? :)

Odciągnijcie księża swoje Rycerstwo. Dość już się tej krwi nalało.
Dość już wasz wielki inaczej Jan Paweł II nazbierał upokorzeń, dość
już waszych genów spłonęło w wypadkach, dość waszej hańby!!! Ja jestem
waszym wychowankiem i to dobrym! Nie poddaję się pod byle uderzeniem. :)

Twardy JPII to dla mnie mięczak. :) Jestem weteranem. :) Waszym wychowankiem!
Waszym dziełem!! Uczył mnie Samul, douczali Makulscy czy Butwiłowscy i Rabiczkowie. :)

Bóg złożył w moje ręce zwycięstwo -- pyrrusowe, ale jednak zwycięstwo.
Straciłem czas i zdrowie. Straciłem prawo do życia, ale JPII będzie raczej
przeklętym tego Kościoła, nie jego świętym. Warta była cipcia :) cioci
Łucji Stalenczyk takiego poświęcenia? :) Nie warta! Lepszym rozwiązaniem
IMO było pozwolenie mi na moje życie, na moją pracę, na moje małżeństwo
normalne, nie fikcyjne z Sylwią, bratanica pani teolog, Łucji Stalenczyk. :)


Do prowadzenia wojny trzeba woli co najmniej jednej ze stron.
Wy (księża, teolodzy, duchowni) tę wolę wykazujecie. Ja nie.
Wy macie wiele do stracenia, ja już niewiele. Straciłem to,
co miałem cennego -- czas, przeszłość, zdrowie. Co prawda
przeszłości nie można wydrapać, a zdrowie powraca jak bumerang,
ale czasu nie można odzyskać. :)

A wasze dzieci nadal żyją -- i mogą pójść śladami dzieci spod Jeżewa. :)

--
Chłopie. Olej ten bank. Załóż konto w innym,  bo jak tak dalej pójdzie , to kiedyś zawiążą Cię w kaftan.

wiatrak

Data: 2009-07-02 16:52:15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

"wiatrak" h2igjs$6i6$1@node2.news.atman.pl

Chłopie. Olej ten bank. Załóż konto w innym,  bo jak tak dalej pójdzie , to kiedyś zawiążą Cię w kaftan.

No proszę. Nawet kaftany tam  mają. :) Ładne?
Jakieś modne? Dają jako reklamówki czy inne gratisy czy każą płacić? :)

-=-

Mam wiele kont, w tym w BGŻ, który mi wypowiada (i obwieszcza
to wypowiedzenie w liście poleconym) prowadzenie konta. :) Mam
też pieniądze w różnych bankach, w tym i w Mille na oszczędnościowym,
a dnia 01 lipca na pewno jeszcze nie wykorzystałem swej jedynej
w miesiącu szansy na bezpłatny przelew, więc nie o licytację tu chodzi. :)


Po prostu zauważyłem na grupie, jaka jest praktyka Eurobanku.
I zobaczyłem, jakich mentorów/obrońców ma ów quasi-bank. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-07-02 10:14:12
Autor: witek
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...
Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
Mam
też pieniądze w różnych bankach

nie masz, przecież oszczędności całego życia wpłaciłeś do eurobanku.
juz zapomniałeś.

Data: 2009-07-02 17:41:22
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

"witek" h2iis4$eaq$2@inews.gazeta.pl

też pieniądze w różnych bankach

nie masz, przecież oszczędności całego życia wpłaciłeś do eurobanku.
juz zapomniałeś.

Więc pokaż, gdzie ja to napisałem. :) Chyba film Ci urwał się
,,w trakcie tej wykwintnej konwersacji''. :) Wstyd -- w dobie cyfryzacji... ;)

A może jedynie karta pamięci Cię zawiodła? ;) mnie zawiodła już
druga -- nie wytrzymują eksploatacji!!! Częste wsuwanie i wysuwanie
nie służy, to nie seks!! ;)


Już wiem, dlaczego dwucyfrowe Canony mają inne karty pamięci. :)


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-07-02 15:04:33
Autor: witek
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...
Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"witek" h2iis4$eaq$2@inews.gazeta.pl

też pieniądze w różnych bankach

nie masz, przecież oszczędności całego życia wpłaciłeś do eurobanku.
juz zapomniałeś.

Więc pokaż, gdzie ja to napisałem. :)

Bo płaczesz nad nimi jakby ci conajmniej dorobek życia wcięło.

Przelewasz 5 zl tam i z powrotem i cieszysz się jak dziecko.

Data: 2009-07-03 00:42:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

"witek" h2j3sh$ovf$5@inews.gazeta.pl

Więc pokaż, gdzie ja to napisałem. :)

Bo płaczesz nad nimi jakby ci conajmniej dorobek życia wcięło.

Czyli nie pokażesz. Tak sobie ubzdurałeś, że ja tak napisałem. :)

Przelewasz 5 zl tam i z powrotem i cieszysz się jak dziecko.

A te przelewanie 5 złotych pokażesz, czy tez tylko nadmiar
alkoholu sprawił, iż wysłałeś te informację? :)

-=-

Ja piszę prawdę, nie urojenia. :)

Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy prawda i rojeniami? :)
Nic dziwnego -- choroba wywołana przez naukę JPII. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-07-03 12:14:36
Autor: cartman1WYTNIJTO
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...
 
A te przelewanie 5 złotych pokażesz, czy tez tylko nadmiar
alkoholu sprawił, iż wysłałeś te informację? :)

Kim ty jesteś z zawodu? Mam wrażenie że twoje ambicje kiedyś były duże, ale
ostatecznie wylądowałeś w WC gdzie szorujesz kible.
Skoro mamusia cię nie wychowała to zrobiła to za nią ulica, stąd pewnie
wyniosłeś to słownictwo pełne przekleństw i prostactwa.

--


Data: 2009-07-03 12:50:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

cartman1WYTNIJTO@onet.eu 796e.00000718.4a4dda0c@newsgate.onet.pl

Kim ty jesteś z zawodu? Mam wrażenie że twoje ambicje kiedyś były duże,

Były małe. :) Właśnie brakowało mi ambicji i ,,walki do upadłego'',
,,dochodzenia do zwycięstwa po trupach'' itp...

ale ostatecznie wylądowałeś w WC gdzie szorujesz kible.

Szoruję jeden kibel -- w swoim mieszkaniu.
Szoruję -- to złe słowo. :) Wlewam jakiegoś agenta
czy coś w tym stylu i po paru godzinach spuszczam wodę. :)

Skoro mamusia cię nie wychowała to zrobiła to za nią ulica,

Na ulicy bywam rzadko i zazwyczaj w samochodzie. :)

stąd pewnie wyniosłeś to słownictwo pełne przekleństw i prostactwa.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Eurobank -- uczciwy jak zwykle...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona