Data: 2009-09-21 22:12:50 | |
Autor: Jan | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Witam,
Czy istnieje obowiązek prowadzenia ewidencji przez prywatnego właściciela auta (auta nie będącego firmowym) jego użytkowania - tzn. kto, kiedy itp., gdzie go użytkował. Chodzi oczywiście o fotoradar. Interesuje mnie namiar na nr ustawy ew. Dziennik ustaw, rozporządzenie itp. - ogólnie mówiąc, podstawa prawna. Pozdrawiam, Jan |
|
Data: 2009-09-21 22:15:41 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jan wydusił z siebie te słowy:
Witam, nie -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-21 22:17:49 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) wydusił z siebie te słowy:
(...) swoją dość ciekawe zjawisko socjologiczne. Nikt nie pożycza samochodu i żaden facet nie lubi, kiedy jego samochod prowadzi ktoś inny. Jesli jednak dostanie zdjecie z fotoradaru .. nagle tym samym samochodem jeżdża takie tabuny ludzi, ze nawet nie mozna ustalić kto to auto prowadził. Normalnie ROTFL -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-21 20:38:22 | |
Autor: Budzik | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Osobnik posiadający mail yes.or.no@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
swoją dość ciekawe zjawisko socjologiczne.zjawisko socjologiczne??? Chyba zartujesz. Toz to zwykły brak zgody na to, ze jezdza powyzej normy wszyscy a dodatkowo czesc tych co jezdzi szybciej, od pozostałej czesci pobiera za to oplate. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu." Winston Churchill |
|
Data: 2009-09-21 22:25:47 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) pisze:
Kuba (aka cita) wydusił z siebie te słowy: Bez przesady, ale coś w tym jest - szczególnie patrząc po tutejszych wypowiedziach ;) Jesli jednak dostanie zdjecie z fotoradaru .. nagle tym samym samochodem jeżdża takie tabuny ludzi, ze nawet nie mozna ustalić kto to auto prowadził. To akurat jest zupełnie "normalne" - chodząca amnezja i brak odwagi cywilnej. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-21 22:43:25 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Artur Maśląg wydusił z siebie te słowy:
Kuba (aka cita) pisze: tylko i wyłącznie brak odwagi cywilnej i powszechne cwaniactwo. Jak mowa o ministrze, ktory 'wykorzystał' auto służbowe - to sami praworządni i w ogole mega uczciwi. Jak poseł nie dostanie mandatu bo ma immunitet .. to tragedia Ale jak samemu madat dostanie .. to nagle jego samochód to isna wyporzyczalnia .... Tragedia jak dla mnie ps. a tak naprawde pójdzie do sądu i co? Powie, ze mógł jechac ojciec, syn, kolega, kolega kolegi i pół wioski - i życze takiemu, zeby sędzia zaprosił wszytskich do złożenia zeznań -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 05:29:27 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
tylko i wyĹÄ cznie brak odwagi cywilnej i powszechne cwaniactwo. A jak nazwaÄ ustawianie foto w szczerym polu 10 metrĂłw od koĹca "terenu zabudowanego", na 40 czy 50 postawionej przez jakiegoĹ szaleĹca na ulicy o 3 pasach czy w innym podobnie debilnym miejscu? JeĹli uprawnienia majÄ ce sĹuĹźyÄ poprawie bezpieczeĹstwa wykorzystuje siÄ do trzepania kasy, to nie ma co oczekiwaÄ od kierowcĂłw, by choÄby 1% wÄ tpliwoĹÄ co do tego, kto prowadziĹ, rozstrzygali na swojÄ niekorzyĹÄ. ps. a tak naprawde pĂłjdzie do sÄ du i co? Powie, ze mĂłgĹ jechac ojciec, Ĺťycz policji i SM Ĺźeby ustawiali foto w rzeczywiĹcie niebezpiecznych miejscach, a nie na najbardziej nonsensownym ograniczeniu w okolicy. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-22 08:54:57 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja uĹźytkowania auta p rywatnego | |
to wydusiĹ z siebie te sĹowy:
wiesz - budek z fotoradarami jest duzo, ale tych ustawionych w takich miejscach o jakich piszesz procentowo jest caĹkiem niewiele. OczywiĹcie wszyscy zwracajÄ uwage tylno na nie ... jednak jak sie przyglÄ dniesz zjawisku dokladniej, to sie okaze, ze taki fotoradar stoi w pobliĹźu przejscia dla pieszych, ktore wlasnie jest na koncu wiochy, albo w miejscu, gdzie czÄsto przez jezdnie przebiega zwierzyna, albo w miejscu, gdzie jest jakies maĹe skrzyzowanie wyglÄ dajÄ ce z pozoru na polnÄ drogÄ, a w rzeczywistoĹci jest dojazdem do jednego z nowych osiedli... Wg mnie czesto brak jest obiektywizmu, kiedy w temacie rozmowy pojawia sie policjant, fotoradar i mandat. Niestety PoRD to PoRD. ObowiÄ zuje nawet na koncu terenu zabudowanego. I jakkolwiek jestem za walkÄ z bezsensownie ustawionymi znakami, tak jednoczesnie uwaĹźam, ze pĂłki taki znak tam stoi to .. _obowiÄ zuje_ (nie)stety. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAĹť_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAĹť_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 15:21:14 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
wiesz - budek z fotoradarami jest duzo (...) Tu chodzi raczej o fotki z trĂłjnogĂłw i ĹmietnikĂłw, ktĂłre pojawiajÄ siÄ praktycznie tylko w debilnych miejscach. ZresztÄ z tezÄ , Ĺźe stacjonarne sÄ poustawiane sensownie teĹź bym polemizowaĹ. Niestety PoRD to PoRD. ObowiÄ zuje nawet na koncu terenu zabudowanego. I Ale policjant jak i straĹźak miejski powinien kierowaÄ siÄ rozumem i kontrolowaÄ prÄdkoĹÄ tam, gdzie jest niebezpiecznie, a nie tam, gdzie bÄdzie miaĹ najwiÄkszy przerĂłb. JeĹźeli nagina siÄ prawo stawiajÄ c trĂłjnĂłg w gĹupich miejscach, a potem kolejny raz wzywajÄ c wĹaĹciciela pojazdu w charakterze Ĺwiadka, a nie oskarĹźonego, to dlaczego Ăłw wĹaĹciciel ma rozstrzygaÄ najmniejsze choÄby wÄ tpliwoĹci na swojÄ niekorzyĹÄ? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-22 17:24:58 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja uĹźytkowania auta p rywatnego | |
to wydusiĹ z siebie te sĹowy:
oj no tak ... Jasne. Zgadzam sie. Po prostu wkurza mnie to, ze jeszcze nie sĹyszaĹem, zeby ktoĹ dostaĹ fotke i nie kombinowaĹ o tym, jakby tu powiedziec, ze to nie on, chociaĹź dobrze wie, ze to on. I tylko o tym pisze. Debilne miejsca, debilne znaki i wszelkie inne debilizmy naleĹźy piÄtnowac. Tu rozpatrujemy jednak strikte problem "nie pamiÄtam kto jechal moim samochodem" ... i jestem przekonany, ze pomimi, ze mogÄ zdarzyÄ sie (sporadycznie) takie sytuacje .. to jednak wiÄkszoĹc ludzi doskonale wie kto mĂłgĹ jechaÄ ich samochodem w danym momencie. ps. poza tym w tym co napisales wyĹźej sie z TobÄ zgadzam. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAĹť_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAĹť_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 18:46:24 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Ewidencja uĹźytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) pisze:
(...) Po prostu wkurza mnie to, ze jeszcze nie sĹyszaĹem, zeby ktoĹ dostaĹ fotke i nie kombinowaĹ o tym, jakby tu powiedziec, ze to nie on, chociaĹź dobrze wie, ze to on. I tylko o tym pisze. Widzisz, mechanizm jest prosty - normalni ludzie zwyczajnie pĹacÄ i nie kombinujÄ . Trudno by pisali przy kaĹźdej fotce, Ĺźe zapĹacili bo byli winni. MaĹo tego - fotki im siÄ bardzo rzadko trafiajÄ . Pisze za to caĹa banda kombinatorĂłw, ktĂłrzy nawet jak ich za rÄkÄ zĹapiesz to napiszÄ , ze to nie ich rÄka. Debilne miejsca, debilne znaki i wszelkie inne debilizmy naleĹźy piÄtnowac. Zdecydowanie. Tu rozpatrujemy jednak strikte problem "nie pamiÄtam kto jechal moim samochodem" ... i jestem przekonany, ze pomimi, ze mogÄ zdarzyÄ sie (sporadycznie) takie sytuacje .. to jednak wiÄkszoĹc ludzi doskonale wie kto mĂłgĹ jechaÄ ich samochodem w danym momencie. WiÄkszoĹÄ tych pĹaczÄ cych (albo dajÄ cych "mÄ dre" rady) to jednak towarzystwo mĹode (choÄ bywajÄ niechlubne wyjÄ tki) i do tego majÄ ce ĹwiadomoĹÄ, Ĺźe zostali zĹapani we wĹasnym (bÄ dĹş czyimĹ) samochodzie. Co do "wyjÄ tkowych" sytuacji - doĹoĹźÄ Ci kolejnÄ (teĹź z Ĺźycia). MĂłj rodziciel dostaĹ wezwanie na komendÄ (coĹ tam byĹo o parkowaniu). PoszedĹ - no tak, parkowanie na przystanku (zabrakĹo odlegĹoĹci, ktoĹ pomierzyĹ, zrobiĹ szkic + zdjÄcie - nadzĂłr ruchu?). Przyjmuje Pan mandat + punkty? Ja? Dlaczego? PrzecieĹź pan prowadziĹ. Tak? PrzecieĹź jest pan wĹaĹcicielem? Tak? Chwila konsternacji, zerkniÄcie do DR - tak, ale nas wspĂłĹwĹaĹciciel nie interesuje :) Jak to nie? Jak moĹźna ukaraÄ osobÄ, ktĂłra nie popeĹniĹa wykroczenia? Nie? To wniosek na kolegium (SG chyba jeszcze nie byĹo). Dlaczego? PoniewaĹź pan siÄ nie przyznaje. A do czego? Tata w koĹcu zapytaĹ "rozgarniÄtego" policjanta, czy zastanowiĹ siÄ choÄ przez chwilÄ, Ĺźe na zakupy mogĹa pojechaÄ Ĺźona i tak zaparkowaĹa przy bazarku :) Tata oczywiĹcie ten mandat przyjÄ Ĺ na siebie (co za róşnica komu go przypiszÄ ), ale jak widzisz sytuacjÄ bywajÄ róşne. -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2009-09-22 23:24:58 | |
Autor: z | |
Ewidencja uĹźytkowania auta prywatnego | |
Widzisz, mechanizm jest prosty - normalni ludzie zwyczajnie pĹacÄ i nie Nie wiem czy jestem normalny. PĹacÄ mandaty tak raz na rok. Nie kombinujÄ bo szkoda czasu a czas to pieniÄ dz. Tylko bardzo mnie wku... Ĺźe te mandaty pĹacÄ za: - przekroczenie ciÄ gĹej na gdy na drodze tylko ledwo wleczÄ cy siÄ Tir poboczem i ja wyprzedzajÄ cy go - za przekroczenie prÄdkoĹci (zaginione znaki podwyĹźszajÄ ce prÄdkoĹÄ na zabudowanym - normalnie ukradli 2 sztuki) - czy za parkowanie na zakazie pod swoim blokiem (nikogo nie blokowaĹem, duĹźo miejsca tylko niestety za znakiem) PanĂłw straĹźnikĂłw przecieĹź g... obchodzi Ĺźe o 21 chciaĹem szybko dostarczyÄ chore dziecko do mieszkania. JuĹź nie wiem czy jestem potwornym przestÄpcÄ czy tylko debilne paĹstwo che Ĺźebym wykrzesaĹ jeszcze trochÄ kasy dla ratowania budĹźetu. Czy do normalnoĹci mamy zaliczaÄ pĹacenie mandatĂłw za takie bzdury? z |
|
Data: 2009-09-23 12:22:39 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Artur MaĹlÄ
g wrote:
WiÄkszoĹÄ tych pĹaczÄ cych (albo dajÄ cych "mÄ dre" rady) to jednak SkÄ d wiesz? JakieĹ badania zwiÄ zane z tym tematem prowadziĹeĹ? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-23 12:21:22 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
Po prostu wkurza mnie to, ze jeszcze nie sĹyszaĹem, zeby ktoĹ dostaĹ A ile razy sĹyszaĹeĹ, Ĺźeby ktoĹ dostaĹ nawet nie fotkÄ, ale mandat za naprawdÄ niebezpieczne wykroczenie? Debilne miejsca, debilne znaki i wszelkie inne debilizmy naleĹźy Jak moĹźna rozwaĹźaÄ takÄ sprawÄ w oderwaniu od kontekstu? A kontekst jest taki, jak napisaĹem. i jestem przekonany, ze pomimi, ze mogÄ JeĹli nie prowadzi siÄ ewidencji to nigdy nie ma 100% pewnoĹci. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-23 13:43:51 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4aba12c2$1news.home.net.pl... Kuba \(aka cita\) wrote: Mandaty maja dzialac przede wszystkim prewencyjnie i im czesciej kierownik zaplaci za bzdure, tym mniejsza bedzie mial ochote robic cos naprawde niebezpiecznego.. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-09-23 13:09:44 | |
Autor: to | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil wrote:
Mandaty maja dzialac przede wszystkim prewencyjnie i im czesciej To Twoje zdanie, w dodatku niezbyt mÄ dre. W rzeczywistoĹci jest dokĹadnie odwrotnie. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-23 14:28:28 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4aba1e18$1news.home.net.pl... kamil wrote: Bo to polska rzeczywistosc, a wystarczy dac nieco dotkliwsze kary (punktowe, bo pieniezne to dla wiekszosci pierdniecie) i problem rozwiaze sie jak w cywilizowanych krajach.. |
|
Data: 2009-09-23 13:33:47 | |
Autor: to | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil wrote:
Bo to polska rzeczywistosc, a wystarczy dac nieco dotkliwsze kary ProszÄ CiÄ, nie bredĹş. Karanie nie za to co trzeba prowadzi do oĹmieszania prawa jako takiego i takiego do niego podejĹcia jak u nas. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-21 23:31:10 | |
Autor: Bastion | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h98ngi$h11$1inews.gazeta.pl... Normalnie ROTFL Wiesz jakos w marcu 2009 dostalem wezwanie na komende (fotoradar) i mialem rozpoznac osobe ktora prowadzila moje auto w pazdzierniku 2008. Trase Gdansk-Kiezmark pokonuje moim autem trzech kierowcow (ja, curka, zona) jakos 2-3 razy tygodniowo. Mozesz wierzyc albo nie ale po 6 miesiacach nie bylem w stanie ustalic z pamieci kto kierowal autem. Dodatkowo, bylem wzywany jako swiadek i za zlozenie falszywych zeznan grozi odpowiedzialnosc karna. Najbardziej rozbawila mnie policjantka, ktora ze zrozumieniem przyjela moje wytlumaczenia, ze zdjecie jest calkowicie nieczytelne a ja nie jestem w stanie z pamieci odtworzyc, kto kierowal. Zaproponowala mi abym przyznal sie sam (sic) niezaleznie od tego kto kierowal. Czyli funkcjonariusz panstwowy na sluzbie zaproponowam mi abym zlozyl falszywe zeznania!!! Co jest zagrozone bodaj 2 latami pozbawienia wolnosci!!! |
|
Data: 2009-09-22 07:00:56 | |
Autor: mcgregor | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Użytkownik "Bastion" <bez@maila.pl> napisał w wiadomości news:h98rbm$4va$1mx1.internetia.pl... ^^^^^ A co to za stwór? :D |
|
Data: 2009-09-22 08:58:03 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
mcgregor wydusił z siebie te słowy:
(ja, curka, zona) jakos 2-3 razy tygodniowo.^^^^^ genetyczny bubel ;) ps. Bastion - tak mi sie wyrwało ;-) -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 09:02:37 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Bastion wydusił z siebie te słowy:
(...) i po to wlasnei prawo przewiduje mozliwość niewskzazania sprawcy, bo _moze_ sie zdarzyć taka sytuacja, jestesmy tylko ludzmi. Sęk w tym, ze _każdy_ kto dostaje fotke nagle dostaje amnezji i nie dziw sie, ze urzędnik państwowy powiedzial Ci, ze masz sie przyznac, bo ... taka ich praca. Przecież nie zmuszała Cie do tego, ale pewnie Cie teraz rozczaruje mówiąc, ze policja bardzo często podczas przesłuchań stosuje sztuczki do zmuszenia kogoś do wyznania czegos, czego nei chce powiedziec... Gdybys Ty pracowal na takim stanowisku i _każdy_ przychodzący nie rozpoznawałby siebie bez względu na to, czy jest na zdjęciu czy nie to po pierwsze wkurwiłbyś już na każdego pukającego do drzwi, a po drugie robilbyś wszytsko, zeby dowiedziec sie, czy ktoś mowi prawde, czy moze tylko jest cwaniakiem migającym sie od punktów. A do tego całkiem spora grupa tych 'petentów' jest po prostu mającymi w dupie PoRD (a często i nie znającymi PoRD) wiec dlaczego pomagać im uchylać sie od odpowiedzialności? -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 08:34:22 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
i po to wlasnei prawo przewiduje mozliwoĹÄ niewskzazania sprawcy Raczej karze za powyĹźsze. SÄk w tym, ze Nie bredĹş czĹowieku, praca urzÄdnika nie polega na namawianiu do skĹadania faĹszywych zeznaĹ. Ma zapytaÄ kto prowadziĹ i przyjÄ Ä odpowiedĹş do wiadomoĹci, jaka by ona nie byĹa. Gdybys Ty pracowal na takim stanowisku i _kaĹźdy_ przychodzÄ cy nie Nie oceniaj innych po sobie, urzÄdnik paĹstwowy powinien ĹwieciÄ przykĹadem, a nie sam ĹamaÄ prawo. SzczegĂłlnie, Ĺźe namawianie do skĹadania faĹszywych zeznaĹ to powaĹźne przestÄpstwo, podczas gdy przekroczenie dozwolonego limitu prÄdkoĹci to jedynie wykroczenie. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-22 10:48:29 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja uĹźytkowania auta p rywatnego | |
to wydusiĹ z siebie te sĹowy:
kto powiedziaĹ, ze namawia do skladania faĹszywych zeznac. Ma dociekaÄ prawdy - a pĂłki co kaĹźdy z fotkÄ z radaru idzie z myslami "jakby tu wprowadziÄ urzÄdnika w bĹad"
Ale kurwa jakie namawianie do skladania faĹszywych zeznan?! Wlasnie o to chodzi, ze idzie sie tam i sklada faĹĹzywe zeznania, a urzÄdnik ma dociec prawdy, ew. skierowaÄ sprawe do sÄ du i ten bÄdzie dociekaĹ do prawdy. O jakim Ĺamaniu prawa przez urzÄdnika piszesz, gdzie ja napisalem, ze ma ĹÄ maÄ prawo?! Ma tylko potrafiÄ uzyskaÄ prawdziwÄ odpowiedz, a nie jak baranek siedzeÄ i przytakiwaÄ - jak to by chcieli wszyscy migajÄ cy sie od mandatu. OglÄ dnijcie Uwaga pirat i zobaccie jak reagujÄ ludzie. JÄczÄ , skomlÄ , bĹagajÄ ... i wstawiajÄ ciemnote. Na rejestratorze jest 150 a on i tak mĂłwi, ze jechal 110, a wypadk kiedy opowiadajÄ bajki typu "ja tylko teraz tak, o normalnie to ja jeĹźdze, Panie, piÄÄdziesiÄ tkÄ " LitoĹci. Jest wykroczenie, jest kara i tyle. Nigdy nie uwierze, ze prĂłcz nielicznych przypadkĂłw wsrĂłd osob prywatnych ktoĹ nie wie kto prowadzil jego samochĂłd. Sami hipokryci -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAĹť_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAĹť_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 15:16:49 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
Ale kurwa jakie namawianie do skladania faĹszywych zeznan?! PrzecieĹź napisaĹ, Ĺźe nie byĹo widaÄ kto prowadzi wiÄc powiedziaĹ, Ĺźe nie wie, a urzÄdniczka zaczÄĹa go namawiaÄ, Ĺźeby sam siÄ przyznaĹ. Wlasnie o to JeĹli urzÄdnik ma uzasadnione podejrzenie, Ĺźe zeznania sÄ faĹszywe, to niech zĹoĹźy doniesienie do prokuratury. Na tym jego rola siÄ koĹczy. LitoĹci. Jest wykroczenie, jest kara i tyle. Nigdy nie uwierze, ze prĂłcz JeĹli nie prowadzÄ ewidencji to nigdy nie bÄdÄ miaĹ 100% pewnoĹci kto prowadziĹ moje auto trzy miesiÄ ce temu. MoĹźe daĹem siÄ przejechaÄ koledze i juĹź nie pamiÄtam? A moĹźe jechaĹ ktoĹ z rodziny? Niby dlaczego mam rozstrzygaÄ choÄby 1% wÄ tpliwoĹci na swoja niekorzyĹÄ? ZresztÄ skoro to takie oczywiste, to niech wzywajÄ w charakterze oskarĹźonego, a nie Ĺwiadka. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-22 11:00:13 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4ab88c0enews.home.net.pl... Nie oceniaj innych po sobie, urzednik panstwowy powinien swiecic Wiesz na czym najwiekszy problem polakow polega? Wlasnie na uwazaniu, ze wszyscy inni powinni swiecic przykladem, a ja pojde i nasciemniam ze samochodem pol wiochy i dwie kochanki jezdza. Na drodze kazdy cwany, wielki macho poganiajacy swiatlami kapelusznikow, a kiedy przyjdzie mandat zaplacic, zaczyna skamlec jak kopniety kundel. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-09-22 14:13:17 | |
Autor: to | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil wrote:
Wiesz na czym najwiekszy problem polakow polega? Wlasnie na uwazaniu, ze NaprawdÄ nie rozumiesz, Ĺźe osoba ktĂłra ma pilnowaÄ przestrzegania prawa, powinna przede wszystkim sama go przestrzegaÄ? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-22 15:21:58 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4ab8db7d$1news.home.net.pl... kamil wrote: Naprawde nie rozumiesz, ze urzednik ma prace, jak kazda inna? Jesli tatus od malego uczyl go, ze trzeba krecic, konfabulowac i miec w dupie innych ludzi, to taki ktos zostajac urzednikiem latwo nawykow nie zapomni? Dlatego proponuje zaczac od siebie, zamiast za wszystko obwiniac rzad, pogode i radziecka okupacje. Mala anegdotke Ci przytocze, bo mialem przyjemnosc skonczyc studia za granica, gdzie podejscie do nauki jest nieco inne niz w polsce. Kolega (rowniez polak) na pierwsza sesje przygotowal sobie troche pomocy naukowych, co nikogo nie dziwi bo przeciez to jest najnormalniejsza rzecz pod sloncem juz od wczesnych klas podstawowki. Po egzaminie inny student zwrocil mu uwage, ze sciaganie jest nie fair i nie powinien tego wiecej robic. Myslisz, ze ten drugi student od malego ogladal tatusia placzacego na komendzie, ze pozycza samochod stu osobom tygodniowo i nie pamieta czyja zarosnieta geba jest na zdjeciu? Myslisz, ze ten drugi student podejmujac prace jako urzednik bedzie wcielal w zycie typowe dla polakow zachowania? Ja nie sadze. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-09-22 15:11:55 | |
Autor: to | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil wrote:
Naprawde nie rozumiesz, ze urzednik ma prace, jak kazda inna? Jesli Rzecz w tym, Ĺźe to absolutnie nie jest praca jak kaĹźda inna i tego wĹaĹnie nie rozumiesz. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-23 14:57:09 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4ab8e93b$1news.home.net.pl... kamil wrote: Czasy blednych rycerzy na lsniacym koniu broniacych cnot niewiescich za miske strawy na dworze krolewskim dawno juz minely. Ja to rozumie i dostosowuje sie do rzeczywistosci dookola. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-09-23 21:06:07 | |
Autor: to | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil wrote:
Rzecz w tym, ze to absolutnie nie jest praca jak kazda inna i tego Twoje zrozumienie dla urzÄdniczej hipokryzji jest zaĹamujÄ ce... -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-23 23:32:36 | |
Autor: Cavallino | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz> napisaĹ w wiadomoĹci news:4aba8dbf$1news.home.net.pl...
kamil wrote: Czego moĹźna spodziewaÄ siÄ po oĹle piszÄ cym "rozumie"? |
|
Data: 2009-09-22 17:42:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil pisze:
(...) Naprawde nie rozumiesz, ze urzednik ma prace, jak kazda inna? Jesli tatus od malego uczyl go, ze trzeba krecic, konfabulowac i miec w dupie innych ludzi, to taki ktos zostajac urzednikiem latwo nawykow nie zapomni? Jaki jest/był odsetek takich tatusiów? Dlatego proponuje zaczac od siebie, zamiast za wszystko obwiniac rzad, pogode i radziecka okupacje. To akurat oczywiste. Mala anegdotke Ci przytocze, bo mialem przyjemnosc skonczyc studia za granica, gdzie podejscie do nauki jest nieco inne niz w polsce. Kolega (rowniez polak) na pierwsza sesje przygotowal sobie troche pomocy naukowych, co nikogo nie dziwi bo przeciez to jest najnormalniejsza rzecz pod sloncem juz od wczesnych klas podstawowki. Ekhem - zastanawiam się gdzie dorastałeś, skoro przypisujesz Polakom ściąganie i kombinowanie od małego. Po egzaminie inny student zwrocil mu uwage, ze sciaganie jest nie fair i nie powinien tego wiecej robic. No i co - pomogło? Myslisz, ze ten drugi student od malego ogladal tatusia placzacego na komendzie, ze pozycza samochod stu osobom tygodniowo i nie pamieta czyja zarosnieta geba jest na zdjeciu? Myslisz, ze ten drugi student podejmujac prace jako urzednik bedzie wcielal w zycie typowe dla polakow zachowania? Ja nie sadze. Widzę, że napiszesz wszystko, by tylko utrzymać stereotyp polaczka, który kręci, oszukuje, cierpi na amnezję itd. Zapytaj siebie, skąd wynika takie Twoje podejście do tego. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-23 14:58:36 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message news:h9ara6$h54$1inews.gazeta.pl... kamil pisze: Widzę, że napiszesz wszystko, by tylko utrzymać stereotyp polaczka, Tak, oczywiscie, wszystko przez to ze sam oszukuje, uprowadzam nieletnie dziewice i zatruwam studnie w wioskach.. Stereotypy znikad sie nie biora, a nasz niestety nie oplywa w cnoty. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-09-23 17:52:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote: Proponowałem, byś zapytał najpierw siebie o źródło takiego, tendencyjnego podejścia - te dziewice, czy studnie średnio mnie interesują. Stereotypy znikad sie nie biora, a nasz niestety nie oplywa w cnoty. Tak, to prawda - wynika to wprost z definicji stereotypu. Problem w tym, że posługujesz się wieloma stereotypami i odrzucasz wszystko co do nich nie pasuje. Z jednej strony mamy stereotyp negatywny (Polaka i Polski), z drugiej pozytywny (negacja Polaka i Polski). Nawet nie widzę śladu prób bycia obiektywnym w zakresie omawianych zagadnień. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-23 15:22:28 | |
Autor: J.F. | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:h9ami8$r32$1inews.gazeta.pl...
Dlatego proponuje zaczac od siebie, zamiast za wszystko obwiniac rzad, pogode i radziecka okupacje. Mala anegdotke Ci przytocze, bo mialem przyjemnosc skonczyc studia za granica, gdzie podejscie do nauki jest nieco inne niz w polsce. Kolega (rowniez polak) na pierwsza sesje przygotowal sobie troche pomocy naukowych, co nikogo nie dziwi bo przeciez to jest najnormalniejsza rzecz pod sloncem juz od wczesnych klas podstawowki. Po egzaminie inny student zwrocil mu uwage, ze sciaganie jest nie fair i nie powinien tego wiecej robic. No popatrz - ledwo pare lat, a jaka zmiana obyczajow - dawniej by doniosl oficjalnie i by delikwenta wyrzucili, a teraz tylko "zwrocil uwage". Tak nawiasem mowiac to czasem takie egzaminy nie maja sensu - sprawdzasz zapamietanie wiedzy, ktora mozna znalezc w podreczniku. Znajomy mial egzamin gdzie jawnie mozna bylo przyniesc notatki i ksiazki ... a i tak sporo nie zdalo :-) Myslisz, ze ten drugi student od malego ogladal tatusia placzacego na komendzie, ze pozycza samochod stu osobom tygodniowo i nie pamieta czyja zarosnieta geba jest na zdjeciu? Kraj byl angielskojezyczny ? http://www.timesonline.co.uk/tol/news/article724848.ece No popatrz jak to w kraju gdzie sciaganie w szkole nazywa sie "oszukiwanie" [cheating], dorosli kierowcy maja te sama mentalnosc. I podstawiaja tez falszywych kierowcow, i ryzykuja inne kary http://www.manchestereveningnews.co.uk/news/s/1105292_jail_for_speed_camera_cheats Myslisz, ze ten drugi student podejmujac prace jako urzednik bedzie wcielal w zycie typowe dla polakow zachowania? Ale coz chcesz od rodakow - przez 150 lat musieli zdawac w szkole jezyki ktorych nie znali. Ja nie sadze. Jak widac sie mylisz :-) A moze to tylko znak czasow - z wikipedii "There is enough evidence to conclude that academic cheating is an extremely common occurence in high schools and colleges in the United States. 70% of public high school students admit to serious test cheating. The information comes mainly from students. 60% say they have plagiarized papers. Only 50% of private school students, however, admit to this." J. |
|
Data: 2009-09-23 15:40:39 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
J.F. pisze:
(...) Kraj byl angielskojezyczny ? Nic nowego - handel punktami (podstawianie się) za zdjęcia z fotoradarów to też nie jest polski wymysł, tylko przyszedł zza zachodu :) |
|
Data: 2009-09-23 22:05:05 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
Dnia Tue, 22 Sep 2009 15:21:58 +0100, kamil napisał(a):
No i? Dlatego proponuje zaczac od siebie, zamiast za wszystko obwiniac rzad, Wybacz, a co urzednikowi sie dzieje, jesli ktoś wykorzystuje dziury w przepisach na własną korzyść? Czy dostanie mniejszą pensję/ Czy może bedzie musiał zostać po godzinach? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-26 23:23:51 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
Dnia Thu, 24 Sep 2009 10:51:52 +0100, kamil napisał(a):
Wybacz, a co urzednikowi sie dzieje, jesli ktoś wykorzystuje dziury w A co komus sie dzieje, kiedy wysikam sie w bramie, Śmierdzi mu. albo wytne choinke na swieta z parku w centrum miasta? Komfort życia mu się pogarsza. Przeciez nie bedziesz musial za nia z wlasnej kieszeni zaplacic potem. Owszem, bedę. Ja płacę podatki, nie wiem jak Ty. A teraz odpowiedz, jakie negatywne skutki odczuje urzednik? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-26 22:07:09 | |
Autor: to | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
Adam PĹaszczyca wrote:
A teraz odpowiedz, jakie negatywne skutki odczuje urzednik? Dyskomfort psychiczny, ucierpi na tym urzÄdnicze ego. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-27 15:06:40 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
Dnia 27 Sep 2009 00:07:09 +0200, to napisał(a):
A teraz odpowiedz, jakie negatywne skutki odczuje urzednik? Możesz wyjaśnić mechanizm powstawania tego dyskomfortu? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-22 17:30:45 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil pisze:
(...) Wiesz na czym najwiekszy problem polakow polega? Wlasnie na uwazaniu, ze wszyscy inni powinni swiecic przykladem, a ja pojde i nasciemniam ze samochodem pol wiochy i dwie kochanki jezdza. Widzę, że uogólnienia idą Ci coraz lepiej. W sumie mnie to nie dziwi. Na drodze kazdy cwany, wielki macho poganiajacy swiatlami kapelusznikow, a kiedy przyjdzie mandat zaplacic, zaczyna skamlec jak kopniety kundel. Widzę, że stereotypy dobrze się Ciebie trzymają. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-23 15:15:25 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message news:h9aqjc$ci1$1inews.gazeta.pl... kamil pisze: "To akurat jest zupełnie "normalne" - chodząca amnezja i brak odwagi cywilnej." "Większość tych płaczących (albo dających "mądre" rady) to jednak towarzystwo młode (choć bywają niechlubne wyjątki) i do tego mające świadomość, że zostali złapani we własnym (bądź czyimś) samochodzie." I ty mnie zarzucasz uogolnianie? Eh.. Na drodze kazdy cwany, wielki macho poganiajacy swiatlami kapelusznikow, a kiedy przyjdzie mandat zaplacic, zaczyna skamlec jak kopniety kundel. Przyganial kociol garnkowi panie Arturze. Alez oczywiscie, masz racje, ja uprawiam stereotypy, a polska na calym swiecie jest wzorem cnot wszelakich, kultury na drogach i jeszcze wiekszego na nich bezpieczenstwa wynikajacego z ponadprzecietnych umiejetnosci naszych kierowcow. Zejdz na ziemie. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-09-23 17:36:20 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja uzytkowania auta prywatnego | |
kamil pisze:
(...) "To akurat jest zupełnie "normalne" - chodząca amnezja i brak odwagi Pewnie nawet nie wiesz do czego to jest ironiczne odniesienie - a tekst o "bujaniu ślepego" może kojarzysz? "Większość tych płaczących (albo dających "mądre" rady) to jednak To nie jest uogólnianie - gdybyś znał grupę trochę lepiej, to byś wiedział kto płacze i kto daje "mądre" rady. Przyganial kociol garnkowi panie Arturze. Dziękuję, nie skorzystam. Alez oczywiscie, masz racje, ja uprawiam stereotypy, Oczywiście. a polska na calym swiecie jest wzorem cnot wszelakich, kultury na drogach i jeszcze wiekszego na nich bezpieczenstwa wynikajacego z ponadprzecietnych umiejetnosci naszych kierowcow. To Ty napisałeś - ja nigdzie czegoś takiego nie twierdziłem. W sumie mnie nie dziwi, że próbujesz sprawę w ten sposób przedstawić. Zejdz na ziemie. Jestem na niej. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-22 09:23:29 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Bastion pisze:
(...) Wiesz jakos w marcu 2009 dostalem wezwanie na komende (fotoradar) Nie miałem na myśli takich przypadków - nie raz już pisałem, że patologią wymaganie po takim czasie wskazania sprawcy, ponieważ właściciel/e może zwyczajnie nie pamiętać kto prowadził, do tego zamyka to w sytuacjach dyskusyjnych drogę odwoławczą (np. brak znaków o ograniczeniu). Mi chodzi o sytuacje ewidentne - dostają fotkę jedyni właściciele/użytkownicy i nagle dostają amnezji. Nic dziwnego, że później wiele urzędników do każdego podchodzi tak samo, choć ne jest to właściwe. Dodatkowo, bylem wzywany jako swiadek i za zlozenie falszywych zeznan Typowe - nie trzeba było składać fałszywych zeznań :) Najbardziej rozbawila mnie policjantka, ktora ze zrozumieniem Odmówiłeś wskazania sprawcy nie chcąc składać fałszywych zeznań :) Niech spada na drzewo - masz taką możliwość :) |
|
Data: 2009-09-22 05:44:10 | |
Autor: to | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Artur MaĹlÄ
g wrote:
To akurat jest zupeĹnie "normalne" - chodzÄ ca amnezja i brak odwagi Nie, to cwaniacka odpowiedĹş na cwaniactwo. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-22 21:36:50 | |
Autor: kogutek | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
To akurat jest zupełnie "normalne" - chodząca amnezja i brak odwagiPotwierdzam. 100% amnezji i brak odwagi cywilnej. I dotyczy to nie tylko zdjęcia z fotoradaru. Pamiętam jak kilka lat temu jeden z użytkowników tej grupy zarzucił mi niekompetencję, bo skracałem sprężynki w uszczelniaczach o 2 milimetry. Wtedy nie potrafił uzasadnić dlaczego według niego było to złe, skoro działało i nie wywoływało żadnych skutków ubocznych. Myślałem że w czasie kilku lat chociaż przed przypadek dowie się się jak działa taki uszczelniacz ze sprężynką i po co ona tam jest. Ale nie. Nie dowiedział się, albo się dowiedział i wstyd mu się przyznać, i dalej swoje rewelacje ogłasza jaki to on jest fachura. Jak mu napisać żeby coś tam policzył to uważa że nie widzi. Takie prosty wyraz jak " przepraszam" przez klawiaturę mu nie przejdzie. Żałosne jest że taki ktoś pisze o amnezji i braku odpowiedzialności cywilnej przy okazji zupełnie innego tematu. -- |
|
Data: 2009-09-21 22:36:11 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:h98n1h$gee$1inews.gazeta.pl... Kuba (aka cita) wydusił z siebie te słowy: Nierozumiem, samochód to nie jest całe życie człowieka i nie mam do niego jakichś uczuć czy coś w tym stylu, jeśli ktoś normalny będzie chciał go ode mnie pożyczyć to pożyczę i nie będę się przy tym cały czas zastanawiał czy coś się nie stanie ... Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-09-21 23:56:36 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Użytkownik "Czarek Daniluk" Nierozumiem, samochód to nie jest całe życie człowieka i nie mam do niego jakichś uczuć czy coś w tym stylu, jeśli ktoś normalny będzie chciał go ode mnie pożyczyć to pożyczę i nie będę się przy tym cały czas zastanawiał czy coś się nie stanie ... Wiesz właśnie bym potrzebował auto pożyczyć, z nieba mi spadłeś, jutro podskoczę do ciebie, tylko zatankuj do pełna bo w dłuższą trasę jade ;-) Pozdrawiam |
|
Data: 2009-09-22 00:08:54 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Zapraszam, tylko możesz wziąć cysternę ze sobą bo leci pompą wtryskową jak z kubełka ;P
I pod spód możesz sobie podłożyć rynienkę żeby łapać to co wyleci ;P Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-09-22 11:01:13 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
"Czarek Daniluk" <czarek@nospam_cedaniluk.com> wrote in message news:h98tk3$a4o$1news.onet.pl... Zapraszam, tylko możesz wziąć cysternę ze sobą bo leci pompą wtryskową jak z kubełka ;P To ty nie chcesz pozyczyc, tylko pozbyc sie trupa :) |
|
Data: 2009-09-22 09:41:17 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ewidencja uÂżytkowania auta prywatnego | |
On 2009-09-21, Czarek Daniluk <czarek@nospam_cedaniluk.com> wrote:
Nierozumiem, samochĂłd to nie jest caÂłe Âżycie czÂłowieka i nie mam do niego jakichÂś uczuĂŚ czy coÂś w tym stylu, jeÂśli ktoÂś normalny bĂŞdzie chciaÂł go ode mnie poÂżyczyĂŚ to poÂżyczĂŞ i nie bĂŞdĂŞ siĂŞ przy tym caÂły czas zastanawiaÂł czy coÂś siĂŞ nie stanie ... Pogooglaj, tu juĹź byĹ dĹugi flejm na temat poĹźyczania samochodu. W skrĂłcie: sporo osĂłb prÄdzej by poĹźyczyĹo koledze ĹźonÄ czy cĂłrkÄ niĹź samochoĂłd... Pzdr, Krzysiek KieĹczewski |
|
Data: 2009-09-22 11:00:51 | |
Autor: Bydlę | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Czarek Daniluk wrote:
> Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości > news:h98n1h$gee$1inews.gazeta.pl... > >>Kuba (aka cita) wydusił z siebie te słowy: >>(...) >> >>swoją dość ciekawe zjawisko socjologiczne. >>Nikt nie pożycza samochodu i żaden facet nie lubi, kiedy jego samochod >>prowadzi ktoś inny. >>Jesli jednak dostanie zdjecie z fotoradaru .. nagle tym samym samochodem >>jeżdża takie tabuny ludzi, ze nawet nie mozna ustalić kto to auto >>prowadził. >> >>Normalnie ROTFL > > > Nierozumiem, samochód to nie jest całe życie człowieka i nie mam do niego > jakichś uczuć czy coś w tym stylu, jeśli ktoś normalny będzie chciał go ode > mnie pożyczyć to pożyczę i... ...i spiszesz umowę użyczenia. Wszak ty normalny, on normalny, więc naturalne dla was będzie zabezpieczyć się papierkiem: on, że nie ukradł, ty, że użyczyłeś i w danym terminie nie używałeś... -- Bydlę |
|
Data: 2009-09-22 11:03:14 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Czarek Daniluk wydusił z siebie te słowy:
zgadzam sie, ale co do ma do rzeczy jeśli ktoś normalny będzie już to widze ... a nawet jesli .. to jak często porzyczasz samochód? Na tyle czesto, zeby nie wiedziec, kto nim jechal? -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-21 22:37:00 | |
Autor: Jan | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) pisze:
Jan wydusił z siebie te słowy: To na jakiej podstawie sądy skazują wtedy właściciela auta za zdjęcie jego auta zrobione przez fotoradar z tyłu? Ludzi i tak się cieszą idąc w zaparte, że skończyło się w sądzie np. na 300zł i obeszło się bez punktów. Na jakiej podstawie sąd skazuje? Dużo jest o tym w Internecie. Jan |
|
Data: 2009-09-21 21:26:39 | |
Autor: masti | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Dnia piÄknego Mon, 21 Sep 2009 22:37:00 +0200, osobnik zwany Jan wystukaĹ:
Kuba (aka cita) pisze:bo tak stanowi prawo. jak ktoĹ kogoĹ zarĹźnie twoim noĹźem to bÄdziesz siÄ pytaĹ czy jest obowiÄ zek prowadzenia ewidencji uĹźycia noĹźa? prawo, niestety, nie jest logiczne :( -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2009-09-22 09:27:04 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jan pisze:
Kuba (aka cita) pisze: Bo masz obowiązek wskazać kto prowadził. Jak to osiągniesz? Twoja sprawa. Możesz liczyć na swą świetną pamięć, możesz sobie prowadzić ewidencję, cokolwiek - twoja sprawa. Nie wskażesz - zostaniesz za to ukarany. Przecież to jest dokładnie tak samo jak z każdym innym przepisem. Na przykład musisz wymienić w PIT dochody które osiągnąłeś w ciągu roku. Ale nie masz obowiązku prowadzić ich ewidencji. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-09-22 10:45:17 | |
Autor: Bydlę | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jan wrote:
> Kuba (aka cita) pisze: > >> Jan wydusił z siebie te słowy: >> >>> Witam, >>> >>> Czy istnieje obowiązek prowadzenia ewidencji przez prywatnego >>> właściciela auta (auta nie będącego firmowym) jego użytkowania - tzn. >>> kto, kiedy itp., gdzie go użytkował. >>> >> >> >> nie >> > > To na jakiej podstawie sądy skazują wtedy właściciela auta za zdjęcie > jego auta zrobione przez fotoradar z tyłu? N podstawie stosownych przepisów i dowodu, jakim jest zdjęcie? Wiesz - samochód ma właściciela i dość łatwo go ustalić na podstawie numeru rejestracji... -- Bydlę |
|
Data: 2009-09-22 11:05:30 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Bydlę pisze:
> To na jakiej podstawie sądy skazują wtedy właściciela auta za zdjęcie Wiesz, jesteśmy już kilka etapów dalej w rozumowaniu: - ale przecież nie można karać bez udowodnienia winy - dlatego nie jesteś karany za wykroczenie, tylko za niewskazanie jego sprawcy - ale przecież nie mam obowiązku prowadzić ewidencji - lecz to nie zwalnia z obowiązku podania kto prowadził Daj znać, gdy nadgonisz. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-09-22 11:27:51 | |
Autor: Bydlę | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jakub Witkowski wrote:
> Bydlę pisze: > >> > To na jakiej podstawie sądy skazują wtedy właściciela auta za zdjęcie >> > jego auta zrobione przez fotoradar z tyłu? >> >> N podstawie stosownych przepisów i dowodu, jakim jest zdjęcie? >> Wiesz - samochód ma właściciela i dość łatwo go ustalić na podstawie >> numeru rejestracji... > > > Wiesz, jesteśmy już kilka etapów dalej w rozumowaniu: > To na jakiej podstawie sądy skazują wtedy właściciela auta za zdjęcie >> > jego auta zrobione przez fotoradar z tyłu? A problem jest nadal prosty. Było pytanie - jest odpowiedź. :-) > - ale przecież nie można karać bez udowodnienia winy Na zdjęciu nie ma tego auta??? > - dlatego nie jesteś karany za wykroczenie, tylko za niewskazanie jego > sprawcy Ale nadal karzemy właściciela? To nadal jesteśmy w temacie. :-) > - ale przecież nie mam obowiązku prowadzić ewidencji Oczywiście. > - lecz to nie zwalnia z obowiązku podania kto prowadził O ile się wie. > Daj znać, gdy nadgonisz. Jestem na bieżąco. Autor pytania już zrozumiał, czy nadal nie wie dlaczego karze się właściciela auta uwidocznienego na zdjęciu, jeśłi właściciel nie wskzał osoby, która prowadziła pojazd w danym memencie? Daj znać, gdy będziesz na bieżąco. -- Bydlę |
|
Data: 2009-09-22 11:39:53 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Bydlę wydusił z siebie te słowy:
> - lecz to nie zwalnia z obowiązku podania kto prowadził sprawa jest banalna .. ale oczywiście zawsze ktoś szuka dziury w całym. Przepis mówi, ze należy wskazać prowadzącego. Nikogo nie obchodzi czy prowadzisz ewidencje, czy nie. Masz wiedziec, komu powierzasz samochod. Ma to dalej idące konsekwencje - bo użyczając samochodu (wraz z jego ubezpieczeniem) narażasz sie na straty finansowe podczas ew. kolizji. Dlatego, jesli taka wystąpi, TU pyta, czy wlasciciel wyrazil zgode na użycie auta przez kogoś innego niż wskazany na blankiecie ubezpieczenia. Na tej samej podstawie, choć z przesunięciem w czasie inny organ, tym razem państwowy, pyta - kto prowadził Twoje auto, bo musialeś wyrazić na to zgode, chyba, ze ktś Ci ten samochód ukradł. Jesli więc wyraziles zgode, powinieneś wiedziec komu, a jak masz kiepsą pamięć to sobie zapisuj - zeby w razie potrzeby móc odpowiedziec _uprawnionum_ organom na pytanie - kto jechał Twoim autem. Proste jak bzykanie. Jesteś wlascicielem auta i bierzesz odpowiedzialność za wszytsko co z tym pojazdem związane - dlatego istnieje obowiązkowe ubezpieczenie (i jakoś nikt nie narzeka, ze musi) oraz istnieje obowiązek wiedzyu, kto jeździ Twoim autem. Ustawa nie przewiduje prowadzenia ewidencji - a co to oznacza? Ze albo pamiętasz, albo zapisujesz, albo opowiadasz komus, kto ma lepszą pamięć od Ciebie i będzie mógł Ci w razie potrzeby przypomniec. Mozesz zapisać w zeszycie dziecka, w swoim laptopie, albo flamastrem na lodówce - nikogo to nie obcodzi - masz po prostu wiedziec - bo tak mówią przepisy, ktore poddajesz w wątpliwość. Jesli Wasze auta sa więc autami publicznymi na tyle, ze nie jestes w stanie ustalic kiedy i kto prowadzil Twoje auto .. to troche to dziwne... A wszytsko rozbija sie o to, ze niektorzy na siłe próbują wymigiwać sie od popełnionych przez siebie wykroczeń... jak nie przez to, ze znak źle stoi, to przez to, ze nie widać go na zdjęciu. Zenua. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 12:36:14 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) pisze:
(...) Jesli Wasze auta sa więc autami publicznymi na tyle, ze nie jestes w stanie ustalic kiedy i kto prowadzil Twoje auto .. to troche to dziwne... Teraz już na siłę próbujesz to dopasować do teorii, że wszyscy cierpią na amnezję. Już kiedyś pisałem, że jak przyjdzie nieczytelna fotka po pół roku, to jest duża szansa na to, że może być problem z ustaleniem kto prowadził. To pewnie nie tyczy większości wypadków, ale wcale nie jest takie mało prawdopodobne. A wszytsko rozbija sie o to, ze niektorzy na siłe próbują wymigiwać sie od popełnionych przez siebie wykroczeń... Niektórzy owszem, ale też nie uogólniaj za bardzo. jak nie przez to, ze znak źle stoi, to przez to, ze nie widać go na zdjęciu. Masz kolejny przykład, że jak fotka przyjdzie po pół roku, to zostaniesz postawiony przed faktem dokonanym i bez szans na obronę - znaku mogło nie być, mógł być zasłonięty. Po tygodniu, dwóch jeszcze da się to wyjaśnić, po pół roku już nie bardzo. Jako przykład dam Ci historię mojego sąsiada - dostał fotkę z "gierkówki" po pół roku. Był przekonany, że w miejscu gdzie został "namierzony" nie było ograniczenia do 70 - mi też się tak wydawało (jechaliśmy tego samego dnia, ale nie razem). Po pół roku znak oczywiście był, ale zero szans na ustalenie, czy faktycznie wykroczenie miało miejsce. Jak widzisz każdy kij ma dwa końce. Zenua. Żenua? Pierwsze co może być rozwiązaniem takich problemów to rozwiązanie, które spowoduje prezentację fotki w stosownym czasie, by sąd nie musiał tym się zajmować. Wtedy łatwo będzie odróżnić normalnych ludzi od kombinatorów - normalnym ułatwi się życie, pozwoli bez specjalnych problemów wskazać "sprawcę", bądź się odwołać (nie powiesz, że absurdów na polskich drogach nie ma), cwaniaczkom się skutecznie utrudni ściemnianie i nie trzeba będzie wszystkich do jednego wora wrzucać. |
|
Data: 2009-09-22 13:01:26 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Artur 'futrzak' Maśląg wydusił z siebie te słowy:
Kuba (aka cita) pisze: wyżej napisalem, ze to sie moze zdarzyc, nie przecze. Ale tak na chłopski rozum - ilu z nas w ogole ma okazje pożyczyć komuś samochod. Ilu z nas nawet jak ma okazje to sie w ogole zdecyduje pożyczyć samochod. I teraz ilu znas np. po trasie i jakiś innych informacjach, w tak rzadkich wypadkach jak pożyczenie samochodu nie bedzie w stanie dojśc komu pożyczył samochód. Pewnie, ze moze sie zdarzyc - ale przecież rozmawiamy o tym, ze praktycznie każdy, czy go widac, czy nie widac - przynajmniej próbuje wmówić urzędnikowi "ze on nie wie" A wszytsko rozbija sie o to, ze niektorzy na siłe próbują wymigiwać Cały czas uogólniamy, bo o to tu chodzi. Gdyby to byly pojedyncze przypadki to luz .. ale praktycznie każdy wątek o radarach konczy sie na tym, ze wszyscy twierdza, ze nie pamiętają. Spójrz na Uwaga pirat - praktycznie wszyscy, poza nielicznymi wyjątkami, jęczą o zmniejszenie punktów, wysokości mandatu i takie tam. Statystycznie mamy całkiem niezłą próbe.
ja tam nei wiem jak u Ciebie, ale do mnie te fotki, ktore przyszły (a mialem 3) pojawiły sie w w domu w plus minus 1-2 miesiące i z rozmowy z kiloma osobami .. też mniej więcej tak wypadało. to ale to inny temat jest przeciez Jako przykład dam Ci historię mojego sąsiada - dostał fotkę pamiętasz, ze pół roku wczesniej jechaleś tą samą drogą z sasiadem, ale nie razem i ze nie bylo tam ograniczenia do 70, a bronisz tezy, ze ktoś moze nie pamiętać komu w ciągu ostatniego czasu pozyczył samochód?\ Po pół roku znak oczywiście był, ale zero szans na ustalenie, odwiedz zarząd dróg i sprawdz zlecenia - postawienia/wymiany znaków. Tego nie robi fyfnaście firm.
jak napisalem wyżej - zdecydowana większosć fotek naprawde przychodzą duzo szybciej. Ostatnia przyszła dokladnie 3 dni przed iupływem miesiąca od zdarzenia Wtedy łatwo będzie jestem za. Jak najbardziej. Jestem za likwidacją absurdów, ale i za likwidacją cwaniaków. Niestety wiele durynych biurokratycznych przepisów w naszym kraju związana jest z niczym innym jak z genetycznie uwarunkowanym krętactwem, mataczeniem i wymigiwaniem sie od kary wsród Polaków. Wszytskie te załatwiania na lewo rodem z PRLu, łąpówkarstwo, i myslenie, ze jak nie zakombinujesz,to nie przeżyjesz ale i lekceważenie przez urzedników powodują, ze biurokracja i niedowierzanie obywatelowi jest na porządku dziennym - i ja sie wcale nie dziwie. Jak do twojej firmy przyjdzie ktoś i powie, zebyś mu coś sprzedał na kredyt to ... w zyciu nie sprzedasz, jak go nie znasz. Będziesz chcial miec z nim jakąs historie, później dostać jego NIP, wpis, KRS jak ma, regon - a dlaczego? Bo to, ze on powie, ze zapłaci absolutnie nic nie znaczy. Nawet nie wiesz czy ma firme a jak nie ma .. to sie okaze, ze będziesz musiał VAT oddac. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_ Omega A R6 3,0 24V |
|
Data: 2009-09-22 14:25:51 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) pisze:
(...) wyżej napisalem, ze to sie moze zdarzyc, nie przecze. Ale tak na chłopski rozum - ilu z nas w ogole ma okazje pożyczyć komuś samochod. Nie wiem i średnio mnie to interesuje. Ja nawet nie mówię o pożyczaniu samochodu sensu stricte, tylko o możliwości użytkowania go przez parę osób na tych samych trasach, w podobnych warunkach. U mnie w domu samochodem (samochodami) może jeździć parę osób np. żonka, ja, kuzyn, znajomy, siostra. Zależy to od okoliczności, niemniej nie zawsze są szanse stwierdzenie, kto którym jechał po danej trasie po pół roku. Po tygodniu, dwóch - owszem. Niech będzie po miesiącu. Po trzech nie będę pamiętał, którym żona pojechała do fryzjera, albo kto jechał innym samochodem do Janek, bo akurat czegoś na działce zabrakło. Nie wiesz jak to jest? Skocz po coś tam - czym? Tym co stoi na podjeździe. Nie chce mi się, może Paweł pojedzie. Ktoś pojechał i po kilku miesiącach przyszła nieczytelna fotka. Teraz pytanie - kto jechał tego konkretnego dnia, o konkretnej godzinie, konkretnym samochodem? Ilu z nas nawet jak ma okazje to sie w ogole zdecyduje pożyczyć samochod. I teraz ilu znas np. po trasie i jakiś innych informacjach, w tak rzadkich wypadkach jak pożyczenie samochodu nie bedzie w stanie dojśc komu pożyczył samochód. Dałem Ci prosty przykład z życia wzięty. Pewnie, ze moze sie zdarzyc - ale przecież rozmawiamy o tym, ze praktycznie każdy, czy go widac, czy nie widac - przynajmniej próbuje wmówić urzędnikowi "ze on nie wie" Nie, nie - Ty próbujesz udowodnić, że tak jest, to nieprawda. Może na grupie, może wśród Twoich znajomych - nie wiem. U mnie nikt się nie wymiguje - przynajmniej w domu i wśród najbliższych normalnych znajomych. O reszcie nie wiem - nawet nie pytam. Cały czas uogólniamy, bo o to tu chodzi. Wręcz przeciwnie - to Ty uogólniasz. Gdyby to byly pojedyncze przypadki to luz .. ale praktycznie każdy wątek o radarach konczy sie na tym, ze wszyscy twierdza, ze nie pamiętają. Oceniasz wszystkich na podstawie tego co tutaj wypisują co poniektórzy? Nieładnie. Spójrz na Uwaga pirat - praktycznie wszyscy, poza nielicznymi wyjątkami, jęczą o zmniejszenie punktów, wysokości mandatu i takie tam. Statystycznie mamy całkiem niezłą próbe. Ekhem - Ty to nazywasz statystyką? To tak jakbyś oceniał ludzi na podstawie reportaży z więzienia. ja tam nei wiem jak u Ciebie, ale do mnie te fotki, ktore przyszły (a mialem 3) pojawiły sie w w domu w plus minus 1-2 miesiące i z rozmowy z kiloma osobami .. też mniej więcej tak wypadało. Ze mną i z moją żoną będzie problem, ponieważ żadne z nas nie miało okazji uwiecznić swej fizjonomii w wątpliwej jakości przybytku, niemniej przypadki przychodzenia fotek po kilku miesiącach są nam znane organoleptycznie. Nie twierdzę, że są regułą, niemniej się trafiają. Ten 1-2 miesiące też się zdarzają, ale to nadal za długo. ale to inny temat jest przeciez Jaki inny temat? Sam pisałeś o tłumaczeniu, że znak itd. Skoro znaku nie było, to dlaczego kierowca ma być ukarany? pamiętasz, ze pół roku wczesniej jechaleś tą samą drogą z sasiadem, Jak z sąsiadem? ale A to coś dziwnego, że odnotowaliśmy z żonką zmianę ograniczenia w miejscu gdzie regularnie jeździmy i do tego jechaliśmy na święta Bożego Narodzenia, a pół roku późnej (może 5 miesięcy) przychodzi sąsiad i mówi, że dostał z foto, choć mu wtedy mówiłem by uważał? a bronisz tezy, ze ktoś moze nie pamiętać komu w ciągu ostatniego czasu pozyczył samochód?\ Ja bronię takiej tezy? Może postaraj się czytać ze zrozumieniem. odwiedz zarząd dróg i sprawdz zlecenia - postawienia/wymiany znaków. Tego nie robi fyfnaście firm. Taaa - świetny pomysł. Próbowałeś tego kiedyś? jak napisalem wyżej - zdecydowana większosć fotek naprawde przychodzą duzo szybciej. Ostatnia przyszła dokladnie 3 dni przed iupływem miesiąca od zdarzenia Z fotkami jest różnie i fakt, ze większość przychodzi szybciej niż pół roku nie jest podstawą do zbytnich uogólnień. jestem za. Jak najbardziej. Ja jestem za likwidacją absurdów, ponieważ te pozwalają cwaniakom na wykorzystywanie sytuacji. Cwaniaków nie zlikwidujesz - można ich tylko w jakiś tam sposób ucywilizować. Niestety wiele durynych biurokratycznych przepisów w naszym kraju związana jest z niczym innym jak z genetycznie uwarunkowanym krętactwem, mataczeniem i wymigiwaniem sie od kary wsród Polaków. Skąd te tezy o genetycznym krętactwie, mataczeniu i wymigiwaniu się Wszytskie te załatwiania na lewo rodem z PRLu, łąpówkarstwo, i myslenie, ze jak nie zakombinujesz,to nie przeżyjesz Muszę Ciebie zmartwić - to wcale nie jest rodem z PRL-u i tak szczerze, to jest gorzej niż za PRL-u w tej materii. ale i lekceważenie przez urzedników powodują, ze biurokracja i niedowierzanie obywatelowi jest na porządku dziennym - Biurokracja jest, była i będzie, a prawo nakazuje wierzyć obywatelowi, a nie odwrotne. Urzędnik do tego ma obowiązek poprawnego traktowania i obsługi obywatela. i ja sie wcale nie dziwie. A ja się dziwię - choć chyba nie powinienem biorąc pod uwagę Twoje podejście do tematu. Jak do twojej firmy przyjdzie ktoś i powie, zebyś mu coś sprzedał na kredyt to ... w zyciu nie sprzedasz, jak go nie znasz. To zależy od gwarancji/wiarygodności, a nie od mojej znajomości jego osoby. Podobnie jak forma kredytowania. Będziesz chcial miec z nim jakąs historie, później dostać jego NIP, wpis, KRS jak ma, regon - a dlaczego? Bo to, ze on powie, ze zapłaci absolutnie nic nie znaczy. Nawet nie wiesz czy ma firme a jak nie ma .. to sie okaze, ze będziesz musiał VAT oddac. O czym Ty piszesz? Kredyt na piękne oczy? To o czym piszesz to nie jest brak wiary, tylko odpowiednie wymagania do udzielenia kredytu. |
|
Data: 2009-09-22 21:12:55 | |
Autor: SALAMON | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
Proste jak sikanie po dużym piwie. Zbierasz w kupę tych wszystkich zawodników których wymieniłeś powyżej i robicie burzę mózgów: kto gdzie kiedy. Jak już znajdzie się sprawca to przedstawiasz go do odznaczenia. Jak się nie znajdzie, robisz zrzutę i jako właściciel pokrywasz koszta niewskazania sprawcy. Skoro solidarnie korzystacie to solidarnie płaćcie. pozdrawiam SALAMON |
|
Data: 2009-09-22 21:42:14 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
SALAMON pisze:
(...) Proste jak sikanie po dużym piwie. Jak widzę niespecjalnie. Za dużo piwa? Zbierasz w kupę tych wszystkich zawodników których wymieniłeś powyżej i robicie burzę mózgów: kto gdzie kiedy. Najwyraźniej nie zrozumiałeś tego co napisałem i podążasz stereotypem. W opisywanym przeze mnie przykładzie nikt nie unika odpowiedzialności, a wręcz odwrotnie - każdy twierdzi, ze mógł być tym "cykniętym". Właściciel/właściciele/użytkownik/użytkownicy nie unikają odpowiedzialności, ale jest problem ze wskazaniem kto faktycznie prowadził (popełnił wykroczenie). To trochę inna sytuacja, niż zapieranie się w stylu "to nie ja". -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-23 09:14:18 | |
Autor: SALAMON | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Artur Maśląg pisze:
O tym samym mówię. Wszyscy twierdzą, że to mogli być oni, ale nikt nie jest pewien. Zróbcie więc zrzutę (taki fundusz ubezpieczeniowy) na wypadek fotki z nieokreślonym kierownikiem. Dokładnie tak, jak działają wszelkiej maści ubezpieczenia. pozdrawiam SALAMON |
|
Data: 2009-09-23 10:33:03 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
SALAMON pisze:
(...) O tym samym mówię. Nie bardzo rozumiem jaki masz problem i o jakiej zrzutce piszesz. |
|
Data: 2009-09-22 15:03:18 | |
Autor: Bydlę | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Kuba (aka cita) wrote:
> Bydlę wydusił z siebie te słowy: > >> > - lecz to nie zwalnia z obowiązku podania kto prowadził >> >> O ile się wie. > > > > sprawa jest banalna .. ale oczywiście zawsze ktoś szuka dziury w całym. > > Przepis mówi, ze należy wskazać prowadzącego. Nikogo nie obchodzi czy > prowadzisz ewidencje, czy nie. Masz wiedziec, komu powierzasz samochod. Ależ wiem przecie. Gdy użyczam (bo nie pożyczam z powodów podatkowych) samochód, to spisuję umowę. Więc wiem kto i kiedy. Ale to, że ja wiem, nie oznacza, źe wszyscy będą wiedzieć. Tym bardziej, im więcej czasu minęło od zdarzenia. >(ciaaaaaaaaaaaaach!) > > Jesli Wasze auta sa więc autami publicznymi I tu już zyskałem pewność, że wszystko powyższe nie było do mnie. NIc nie pisałem o tym ile mam samochodów i kto nimi jeździ. :-) > A wszytsko rozbija sie o to, ze niektorzy na siłe próbują wymigiwać sie > od popełnionych przez siebie wykroczeń... Prawo czasami daje im taką możliwość. Wszystko zależy od tego czy zeznają jako świadek, czy jako podejrzany. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2009-09-21 23:59:41 | |
Autor: Moon | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jan wrote:
Witam, tak, w Korei Północnej moon |
|
Data: 2009-09-22 08:15:14 | |
Autor: LEPEK | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Moon pisze:
tak, w Korei Północnej To tam samochód może mieć prywatnego właściciela? ;) Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2009-09-22 15:26:18 | |
Autor: Qwerty | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
LEPEK pisze:
Moon pisze: Tak jest nim Kim Dzong Il. |
|
Data: 2009-09-23 21:45:07 | |
Autor: Jan | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jan pisze:
Witam, Wszytstkim, którzy w tym wątku starali się zaistnieć, wymądrzeali sią nie na temat i przy okazji trollowali, chciałbym powiedzieć, że znalazłem w "Prawie o ruchu drogowym", art.78 ust.4, który stanowi: "Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec." Pozdrawiam Jan |
|
Data: 2009-09-23 22:05:05 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Jan pisze:
(...) Wszytstkim, którzy w tym wątku starali się zaistnieć, wymądrzeali sią nie na temat i przy okazji trollowali, chciałbym powiedzieć, że znalazłem w "Prawie o ruchu drogowym", art.78 ust.4, który stanowi: Hi, hi, hi - każdy troll tak postępuje. Mogłeś to spokojnie sprawdzić przed wysłaniem śmiecia na grupę. "Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec." Najwyraźniej przeoczyłeś sporo wypowiedzi w zakresie realizacji tego zapisu. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-25 10:01:25 | |
Autor: kamil | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
"Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote in message news:1gbncfdxowqum.dlgoldfield.org.pl... Dnia Wed, 23 Sep 2009 21:45:07 +0200, Jan napisał(a): Troullujesz, czy rzniesz glupa? |
|
Data: 2009-09-26 23:17:09 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Dnia Fri, 25 Sep 2009 10:01:25 +0100, kamil napisał(a):
Oczywiście. Tylko teraz gdzie jest zapisanem, że ma znać dane personalne Pytam. Bo widzisz, tak się składa, że nie ma takiego obowiązku. Jedyne, co w przepisach znajdziesz, to obowiązek upewnienia się, czy się powierza pojazd osobie, która ma uprawnienia do kierowania nim. Przy czym - owo upewnienie się może być zadaniem pytania 'czy masz uprawnienia' i otrzymaniem twierdzącej odpowiedzi. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-23 21:51:46 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ewidencja użytkowania auta prywatnego | |
Dnia Mon, 21 Sep 2009 22:12:50 +0200, Jan napisał(a):
Czy istnieje obowiązek prowadzenia ewidencji przez prywatnego właściciela auta (auta nie będącego firmowym) jego użytkowania - tzn. kto, kiedy itp., gdzie go użytkował. Nie, nie ma takiego obowiązku. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |