Data: 2013-08-31 00:08:21 | |
Autor: megrims | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-08-30 18:44, megrims pisze:
OdebraĹem. WraĹźenia z dzisiaj: - jak na mojÄ nogÄ, to pali maĹo. - ASB ma tyle biegĂłw, Ĺźe nie mogÄ jeszcze siÄ poĹapaÄ - funkcjonalnoĹÄ dla mnie rewelacyjna - Ĺadny i szybki interfejs nawigacji i audio - audio gra bardzo dobrze - start-stop nawet nie jest taki wkurzajÄ cy Wada: - auto spodobaĹo siÄ mojej Ĺźonie |
|
Data: 2013-08-31 07:33:11 | |
Autor: ddddddd | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-08-31 00:08, megrims pisze:
W dniu 2013-08-30 18:44, megrims pisze: fakt, trzeba byĹo kupiÄ nowego ceed'a :D
czyli ile? Wada: to chyba dobrze, inaczej ty byĹ musiaĹ jeĹşdziÄ takim muĹem :D -- Pozdrawiam Lukasz |
|
Data: 2013-08-31 13:16:21 | |
Autor: megrims | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-08-31 07:33, ddddddd pisze:
W dniu 2013-08-31 00:08, megrims pisze:10.5 :D Wada: |
|
Data: 2013-09-01 02:19:00 | |
Autor: Bugatti | |
F11 525xd | |
UĹźytkownik "megrims" napisaĹ w wiadomoĹci:
W dniu 2013-08-31 07:33, ddddddd pisze: 10.5 :DWraĹźenia z dzisiaj: A ile ci zĹopie V12 biturbo w Mercu ? BTW. Nie czepiajcie siÄ kobiet - gdyby nie Ĺźona Karla Benza dzisiaj mogĹoby nie byÄ samochodĂłw, gdyĹź to wĹaĹnie ONA jako pierwszy czĹowiek postanowiĹ wyruszyĹ samochodem w przejaĹźdĹźkÄ...Karl'o miaĹ obawy ale jego Ĺźona uparĹa siÄ o pojechaĹa wynalazkiem mÄĹźa bez jego wiedzy ;-). Pozdr. + -- Bugatti |
|
Data: 2013-09-01 07:23:16 | |
Autor: megrims | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-01 02:19, Bugatti pisze:
UĹźytkownik "megrims" napisaĹ w wiadomoĹci:Moje minimum w tym aucie w trasie to 13.5. JadÄ c na maxa to wychodzi 28 w trasie. Miasto jadÄ c spokojnie 22. Ĺrednia za ostatnie kilkanaĹcie tyĹ. km mam 21.7 |
|
Data: 2013-09-01 07:43:41 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
UĹźytkownik "megrims" <merimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:5222cf48$0$1268$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2013-09-01 02:19, Bugatti pisze: I wĹaĹnie dlatego odpuszczam benzyniaki, wybieram diesle. JeĹźdĹźÄ juĹź podobnie, ale o poĹowÄ taniej. |
|
Data: 2013-09-01 09:15:14 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-01 07:43, Cavallino pisze:
Haha dobre :D -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-01 10:03:57 | |
Autor: megrims | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-01 09:15, Lewis pisze:
W dniu 2013-09-01 07:43, Cavallino pisze:SÄ takie diesle, ktĂłre nakĹadÄ benzynom. ZwykĹe seryjne BMW 530d (6.1) nakĹadzie Skodzie Oktavii RS (7.5sek). Ale jeĹli weĹşmiemy szbybkie i mocne benzyny c63amg, 911 albo taki kredens jak cl600 v12 biturbo to juĹź z dieslami nie jest lekko. Szybkie diesle to Audi A6 3,0 bitdi i BMW M550d. BMW 535d jeszcze jest fajne. A tak ogĂłlnie to V8 w benzynie ma pierdolniÄcie i tyle. |
|
Data: 2013-09-01 11:36:20 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-01 10:03, Użytkownik megrims napisał:
Są takie diesle, które nakładą benzynom.A ile ci złopie V12 biturbo w Mercu ?Średnia za ostatnie kilkanaście tyś. km mam 21.7 O ile rozumiem właścicieli tzw. tatusiowowzów którzy bardziej patrzą na koszty przejechania kilometra to w przypadku ludzi którzy samochody wybierają pod kontem przyjemności z jazdy oszczędzanie tych kilku złotych na setce kilometrów kosztem radości z jazdy jest nieporozumieniem. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-01 12:20:22 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: I właśnie dlatego odpuszczam benzyniaki, wybieram diesle. O ile rozumiem właścicieli tzw. tatusiowowzów którzy bardziej I tak z czystym sercem dołożysz następne 2 tys do wyjazdu? Bo ja mam opory szczerze mówiąc. Zwłaszcza że przyjemność z jazdy jak już pisałem zbliżona (przy autach z mojego zasięgu cenowego). |
|
Data: 2013-09-01 16:49:03 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-01 12:20, Użytkownik Cavallino napisał:
Jeśli bym taki samochód kupił to dokładał bym do każdego wyjazdu bez bólu serca. Większość ludzi kupując samochód jednak bierze pod uwagę tak podstawowe koszty jego utrzymania jak ubezpieczenia, koszt garażu i wysokość spalania na setkę. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-01 18:49:11 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kvvk53$3na$1@node2.news.atman.pl... Dnia 2013-09-01 12:20, Użytkownik Cavallino napisał: A jakbyś miał drugi, którego jazdy kosztują o połowę mniej? |
|
Data: 2013-09-01 19:38:05 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-01 18:49, Cavallino pisze:
Jeśli by kupił, to znaczy, że go stać. Jak kogoś na coś stać i jednocześnie sprawia mu to przyjemność, to to realizuje. Oszczędzać może na czymś innym. Np. na codziennej jeździe jakimś ekodupowozem, zostawiając wydumkę z V12 na wypady w miejsca, gdzie można poczuć radość z jazdy. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2013-09-02 13:55:53 | |
Autor: R2r | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-01 19:38, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
JeĹli by kupiĹ, to znaczy, Ĺźe go staÄ.Oj, niekoniecznie... -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-09-02 15:55:20 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 13:55, R2r pisze:
W dniu 2013-09-01 19:38, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Zdaje siÄ, Ĺźe rozmawiamy o normalnoĹci, a nie o klinicznych przypadkach choroby pt. "zastaw siÄ, a postaw siÄ". -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2013-09-02 23:52:03 | |
Autor: R2r | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 15:55, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2013-09-02 13:55, R2r pisze:IMHO to nie Ĺźadna skrajnoĹÄ, ale czÄsty przypadek, Ĺźe komuĹ wydaje siÄ, Ĺźe skoro moĹźe kupiÄ samochĂłd to juĹź go naĹ staÄ. A tymczasem utrzymanie teĹź kosztuje i to wcale nie tak maĹo a im bardziej egzotyczny samochĂłd tym te koszty bywajÄ wiÄksze. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-09-03 00:58:50 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-02 23:52, Użytkownik R2r napisał:
Przy pierwszym samochodzie ma wytłumaczenie że nie pomyślał,IMHO to nie żadna skrajność, ale częsty przypadek, że komuś wydaje się,Zdaje się, że rozmawiamy o normalności, a nie o klinicznych przypadkachJeśli by kupił, to znaczy, że go stać.Oj, niekoniecznie... jeśli tak zrobił przy kolejnym to znaczy że jest bezmyślnym idiotą. Tacy oczywiście istnieją ale nie nazwał bym ich częstymi przypadkami. Już częściej masz kombinatorów w stylu kupił samochód z sporym zużyciem benzyny i teraz w celu obniżenia kosztów musi dołożyć instalację LPG. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-03 10:22:10 | |
Autor: R2r | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-03 00:58, RadoslawF pisze:
JuĹź czÄĹciej masz kombinatorĂłw w stylu kupiĹ samochĂłd z sporymi do tego opony kupiÄ uĹźywane ale dopiero po zjechaniu starych do slickĂłw lub zabraniu dowodu rejestracyjnego, a uszkodzony zawĂłr erg zaĹlepiÄ, katalizator wywaliÄ, potĹuczony klosz zakleiÄ plastrem itd. itp. ZdarzajÄ siÄ i tacy, ktĂłrzy potrafiÄ nawet do klockĂłw hamulcowych dospawaÄ podkĹadki zamiast wymieniÄ zuĹźyte tarcze. itd. itp. A ile razy choÄby i tu na grupie sĹychaÄ byĹo pĹacz na wysokie ceny ĹźarĂłwek? A ile razy zdarzaĹy siÄ przypadki pytaĹ - jak z samych ich treĹci wynikaĹo - kompletnych laikĂłw, ktĂłrzy nagle sami zapragnÄli naprawiÄ samochĂłd, bo ich zdaniem warsztat za drogo sobie ceni pracÄ i wiedzÄ? O sprawach takich jak ubezpieczenie nie wspomnÄ. SÄ tacy co nie majÄ nawet obowiÄ zkowego a i bez przeglÄ dĂłw coraz wiÄcej podobno jeĹşdzi. MĂłwisz, Ĺźe to wszystko w sumie to nie sÄ doĹÄ czÄste przypadki? ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-09-03 13:49:59 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-03 10:22, Użytkownik R2r napisał:
Już częściej masz kombinatorów w stylu kupił samochód z sporymi do tego opony kupić używane ale dopiero po zjechaniu starych do Wywalanie katalizatora czy filtru cząstek stałych jest słuszne i zbawienne dla osiągów auta, niestety producenci montują tam teraz czujniki i sprawa przestała być prostą operacją dla spawacza. Jak klosz pęknie to zanim przyjdzie zamówiony nowy lepiej zakleić plastrem niż jeździć bez niego. Myku z dospawaniem podkładek do klocków nie znałem, potwierdza to fakt ze inwencja ludzi biednych nie zna granic a często i rozumu. O jeżdżących bez OC słyszę i podobno jest ich coraz więcej, będzie mniej jak zaczną nagłaśniać roszczenia firm ubezpieczeniowych. Rekordzista ma zobowiązanie na półtora miliona zł, nawet jak tego z niego nie ściągną to na pewno nie zaoszczędził na niepłaceniu. Opony jeśli ktoś nie zapierdala 200km/h tylko buja się po mieście regulaminowe 50 czy 70km/h to regenerowane z nadlewkami go nie zabiją. I wszystko to nie są jednak częste przypadki. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-03 14:28:50 | |
Autor: R2r | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-03 13:49, RadoslawF pisze:
Zapewne. RĂłwnieĹź dla skrĂłcenia Ĺźycia ludzi np. chorobami nowotworowymi. Ale ja - gdybyĹ nie zauwaĹźyĹ - nie o tym. I wszystko to nie sÄ jednak czÄste przypadki.WystarczajÄ co czÄste aby zauwaĹźyÄ, ze sÄ i nie sÄ jednostkowymi. ZresztÄ nawet jednostkowe przypadki ĹwiadczÄ o tym, Ĺźe implikacja, do ktĂłrej siÄ odniosĹem nie jest prawdziwa. Z faktu, Ĺźe moĹźesz samochĂłd kupiÄ nie wynika, Ĺźe CiÄ na niego staÄ. I tyle. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-09-03 15:33:36 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-03 14:28, Użytkownik R2r napisał:
Wywalanie katalizatora czy filtru cząstek stałych jest słuszne iZapewne. Również dla skrócenia życia ludzi np. chorobami nowotworowymi. Zabawne jest że więcej tlenku czy dwutlenku węgla generują statki napędzane mazutem, i nikt ich za to nie ściga ani nie zmusza do stosowania niepełnosprawnych urządzeń jak to jest w przypadku pojazdów osobowych. Nie napisałem że skoro kupił to go stać, napisałem że jeśli permanentnieI wszystko to nie są jednak częste przypadki.Wystarczająco częste aby zauważyć, ze są i nie są jednostkowymi. kupuje taki na którego go nie stać jest "bezmyślnym idiotą", ale fakt że znamy takich kilku nie oznacza że to częste przypadki. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-04 01:40:32 | |
Autor: R2r | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-03 15:33, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-09-03 14:28, UĹźytkownik R2r napisaĹ:Nie ma w tym nic zabawnego. Nie chodzi (tylko) o dwutlenek wÄgla. Chodzi o duĹźo groĹşniejsze zwiÄ zki emitowane w postaci czÄ stek staĹych, w dodatku emitowane w naszym bezpoĹrednim otoczeniu a nie gdzieĹ hen tysiÄ ce kilometrĂłw nad oceanami. GdybyĹ cofnÄ Ĺ siÄ do wypowiedzi Marcina, do ktĂłrej siÄ odniosĹem krĂłtkimNie napisaĹem Ĺźe skoro kupiĹ to go staÄ, napisaĹem Ĺźe jeĹli permanentnieI wszystko to nie sÄ jednak czÄste przypadki.WystarczajÄ co czÄste aby zauwaĹźyÄ, ze sÄ i nie sÄ jednostkowymi. rĂłwnowaĹźnikiem zdania i przeczytaĹ poczÄ tek tej wypowiedzi wszystko staĹoby siÄ jasne. A tak prĂłbujesz dyskutowaÄ z czymĹ, z czym sam siÄ - jak przypuszczam na podstawie Twoich wypowiedzi - zgadzasz... :-] -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-09-04 00:15:14 | |
Autor: Michał | |
F11 525xd | |
On 9/3/2013 1:49 PM, RadoslawF wrote:
Dnia 2013-09-03 10:22, Użytkownik R2r napisał: OC to bzdura !!!! i wiara ludzi w ubezpieczenia przeraża, powinno być zwolnienie z OC jak się posiada ponad 5 samochodów. Rekordzista ma zobowiązanie na półtora miliona zł, nawet jak tego Braku opony do mniej więcej 80km/h nie czujesz jakoś bardzo, ponad faktycznie traci przyczepność dość specyficznie ale strzał opony do 120km/h to spokojnie. |
|
Data: 2013-09-04 00:49:03 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-04 00:15, Użytkownik _Michał napisał:
O jeżdżących bez OC słyszę i podobno jest ich coraz więcej, będzie Przeraża wiara w oszczędności przy braku OC. Rekordzista ma zobowiązanie na półtora miliona zł, nawet jak tego Kiedy ostatnio słyszałeś o strzale z opony i przy jakiej prędkości to miało miejsce ? Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-04 08:19:28 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-04 00:49, RadoslawF pisze:
Kiedy ostatnio słyszałeś o strzale z opony i przy jakiej prędkości Ostatnio ktoś pisał tu na grupie że mu opona strzeliła w przyczepce z wypożyczalni :) -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-04 23:09:40 | |
Autor: Michał | |
F11 525xd | |
On 9/4/2013 8:19 AM, Lewis wrote:
W dniu 2013-09-04 00:49, RadoslawF pisze: mi strzeliła w BMW w trakcie jazdy, nie poznałem ale się zaświeciło światełko że trakcja, to się zatrzymałem i się okazało że u mnie, czujniki są tylko brak softu w kompie :( w safrane ze 2x jechałem bez, tam czuć jak się do 80+ rozpędzisz lub na 3 progu ;) i też się włącza ale ABS kontrolka + stop. raz poznałem na którymś tam progu 2gi raz na zakręcie. (tu czujników brak - od 2001 były). |
|
Data: 2013-09-04 23:04:34 | |
Autor: Michał | |
F11 525xd | |
On 9/4/2013 12:49 AM, RadoslawF wrote:
Dnia 2013-09-04 00:15, Użytkownik _Michał napisał: to nie wiara, to cyfry i matematyka |
|
Data: 2013-09-05 09:23:25 | |
Autor: RadoslawF | |
F11 525xd | |
Dnia 2013-09-04 23:04, Użytkownik _Michał napisał:
O jeżdżących bez OC słyszę i podobno jest ich coraz więcej, będzie To poproszę o wyliczenie na przykładzie tego geniusza który ma półtorej miliona zobowiązań wobec firmy ubezpieczeniowej. Ile zaoszczędził na ubezpieczeniach ? :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-02 07:36:13 | |
Autor: ddddddd | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-01 12:20, Cavallino pisze:
ale są jeszcze pośrednie osoby - dlatego też są pośrednie auta :) Ja bym chciał jak najmocniejsze auto, ale mnie na takie nie stać (na zakup i eksploatację), dlatego też wybieram diesle bo diesel o mocy 180KM pali o 50% mniej niż benzyniak o tej mocy. oszczędzanie tych kilku złotych na setce kilometrów kosztem radości jeżdżąc od święta - tak. Jeżdżąc na co dzień z kosztami musisz się liczyć...
Ale w twoim zasięgu cenowym jest może nie M550d, ale 535d (albo przynajmniej 530d) na pewno (tylko nie chcesz o tym słyszeć :), a radość z jazdy...różnica jest spora :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2013-09-02 09:30:06 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 07:36, ddddddd pisze:
ale są jeszcze pośrednie osoby - dlatego też są pośrednie auta :) Czy aby na pewno? ~180KM to musi być 2.0+ TD albo jakiś mocno wykręcony <2.0TD W trasie spali od 6 w górę, w mieście pewnie 8 wzwyż. Możliwości tuningowe takiego silnika jakby właściciel się zdecydował to pewnie ~200-250KM ~180KM dla benzyniaka to spokojnie <=2.0T które spali w trasie od 7 wzwyż i w mieście od 12 wzwyż, do tego pozostaje montaż LPG zmniejszający koszty o +- 50%, możliwości tuningowe w razie czego w zależności od tego co to za silnik 200-300KM (pomijam TSI i pochodne badziewia) No i gdzie ta połowa? Pomijam już fakt kosztów serwisowych... -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-02 12:03:40 | |
Autor: ddddddd | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 09:30, Lewis pisze:
ale są jeszcze pośrednie osoby - dlatego też są pośrednie auta :) napisałem jak jest w moim przypadku, być może nie jest to regułą
dokładnie stare 530d - moje spalanie średnie 8,5l/100km myślę że z 535d będzie podobnie (bo do tego dążę) - nie liczę na to że będzie tyle samo palił, a jedynie na różnicę w spalaniu w stosunku do benzyniaka podobnej mocy. 535d też powinien się w kilometrówce zmieścić (0,84zł nett/km) a na tym mi zależy, bo powyżej już musiałbym dopłacać z własnej kieszeni.
mi w trasie autostradowej palił 15-16/100 (2.0T, 211KM), diesel na tej samej trasie pali 10/100 do tego pozostaje montaż LPG zmniejszający koszty o +- 50%, możliwości tuningowe w razie czego w LPG odpada, duży zbiornik zajmuje dużo miejsca, mały trzeba często dotankowywać.
powyżej
ja też, bo przy kosztach paliwa 20.000zł rocznie można je pominąć... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2013-09-02 12:25:56 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 12:03, ddddddd pisze:
dokładnie stare 530d - moje spalanie średnie 8,5l/100km myślę że z 535d Nie wiem co to musiał być za samochód i silnik. U mnie 2.0T 270KM w trasie rekordowo spalił 5.4 czy 5.5 jazda za tirem i nóż na gardle. Normalnie pali z 7-8 a zapierdzielając 150-200km/h nie wyszedłem ponad 13. U braciaka 2.3T 282KM pali normalnie 9-10LPG zapierdzielając 150-200 do 16LPG. LPG odpada, duży zbiornik zajmuje dużo miejsca, mały trzeba często Miejsca w bagażniku tracisz tyle to koło zapasowe. -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-02 15:59:09 | |
Autor: ddddddd | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 12:25, Lewis pisze:
mi w trasie autostradowej palił 15-16/100 (2.0T, 211KM), diesel na tej jak się uprę to pewnie 3.0d spali 4/100- tylko kto by tak jeździł... benzyniak to Impreza GT - i nie był to problem mojego silnika, znajomy ma już drugą taką imprezę i jak jedzie spokojnie to mu 8 weźmie, a jak ciśnie to 16 spokojnie. A fakt - butowałem to auto bo skubaniec moment obrotowy dość daleko miał i żeby jechać efektywnie 5 bieg trzeba było wrzucać przy 150km/h (żeby przyspieszał tak samo jak diesel z 'piątką' wrzuconą przy 110km/h...) Na trasie nieautostradowej diesel pali mi 8/100, a benzyniak palił 12-13/100. na autostradzie diesel 10/100, benzyniak 15-16/100. Jak by nie patrzeć wychodzi sporo drożej
to jakie ma chwilowe spalanie przy 180 czy 200km/h?
no i przy 16l/100 tankować musisz co 300km, szukać stacji przy 250km, a jak znajdziesz jakąś mając 220km przejechane to tankujesz, bo nie wiesz czy będzie następna. Nie, tankowanie 3x dziennie mi nie odpowiada, a sensowny zbiornik (na 600km) zajmuje dużo bagażnika. Niestety taką mam pracę, jeżdżę dużo i szkoda mi czasu na tankowania :) -- Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-02 19:09:06 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 15:59, ddddddd pisze:
U braciaka 2.3T 282KM pali normalnie 9-10LPG zapierdzielając 150-200 do A tego nie sprawdzałem, zerknę przy okazji.
Dziś jeździliśmy tym 2.3T i w trasie wyszło nam ~9.7LPG po przeliczeniu na dystrybutorze. prędkość 100-130. W butlę wchodzi 53l, przejechaliśmy ~550km zbiornikiem Więc śmiało co 500km mozna tankować. -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-03 08:15:18 | |
Autor: ddddddd | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 19:09, Lewis pisze:
Dziś jeździliśmy tym 2.3T i w trasie wyszło nam ~9.7LPG po przeliczeniu tyle że tym dieslem jadąc 100-130 mogę tankować co >1000km... Problem w tym, że rzadko tak jeżdżę, bo częściej latam autostradami, gdzie rozpędzam się bardziej. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2013-09-03 09:46:06 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-03 08:15, ddddddd pisze:
W dniu 2013-09-02 19:09, Lewis pisze: I jadąc ten >1000km nie zatrzymujesz się ani na minutę żeby rozprostować nogi, opróżnić pęcherz, zjeść nic? -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-03 10:50:40 | |
Autor: ddddddd | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-03 09:46, Lewis pisze:
W dniu 2013-09-03 08:15, ddddddd pisze: napisałem że zwykle nie jeżdżę 1000km na raz. A przy 600km dziennie zatrzymuję się kilka razy u klienta, gdzie podczas pracy mogę opróżnić pęcherz i wypić kawę, na postoje w trakcie jazdy szkoda mi czasu, wolę wcześniej być w domu i tam się wypróżniać (wiem że to nieoszczędne :P) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2013-09-02 17:34:16 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: ~180KM dla benzyniaka to spokojnie <=2.0T które spali w trasie od 7 wzwyż i w mieście od 12 wzwyż Który? Bo jak znam życie to będzie 2 razy tyle. 12/7 to pali benzyniak, ale 1.6 i raczej 120, a nie 180 KM. |
|
Data: 2013-09-02 21:11:27 | |
Autor: jerzu | |
F11 525xd | |
On Mon, 2 Sep 2013 17:34:16 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Bo jak znam życie to będzie 2 razy tyle. Ja mam raczej ciężką nogę, Scenic II 2.0T 163KM w Warszawie pali około 11 litrów. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2013-09-02 21:52:34 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qko9291gvh52u6g0opmso65kv88albbvah@4ax.com... On Mon, 2 Sep 2013 17:34:16 +0200, "Cavallino" Czyli mniej niż 130 konne Punto i niewiele więcej niż 115 konna Megane? ;-) |
|
Data: 2013-09-02 22:02:59 | |
Autor: jerzu | |
F11 525xd | |
On Mon, 2 Sep 2013 21:52:34 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Czyli mniej niż 130 konne Punto i niewiele więcej niż 115 konna Megane? ;-) Na to wychodzi :) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2013-09-02 21:17:36 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 17:34, Cavallino pisze:
Widocznie nie znasz życia. Miałeś kiedykolwiek możliwość pojeżdżenia takim samochodem? (+-1.5t i 200++KM T.benzyna?) Mi na co dzień 2.2 150KM diesel w trasie pali 6-7 i 2.0T 270KM w trasie pali 7-8, z tym że benzyniak daje dużo więcej radości. -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-02 21:55:15 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l02o8k$mn9$1@node1.news.atman.pl... W dniu 2013-09-02 17:34, Cavallino pisze: No właśnie znam. I właśnie dlatego mam dosyć benzyniaków. Miałeś kiedykolwiek możliwość pojeżdżenia takim samochodem? (+-1.5t i 200++KM T.benzyna?) Nie, a czy auto nieco słabsze (180 KM), ale sporo lżejszcze może być? Bez pałowania pali 10 w trasie i 14 w mieście, jak zaczynasz gazu używać, to 20 l nie jest problemem nawet na trasie.
To mszę daj, bo albo masz kłopoty z liczeniem, albo trafiłeś na cud techniki benzynowej, że dodatkowe 150 KM nie zwiększa Ci spalania..... |
|
Data: 2013-09-02 22:15:19 | |
Autor: Lewis | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 21:55, Cavallino pisze:
Mi na co dzień 2.2 150KM diesel w trasie pali 6-7 i 2.0T 270KM w W sumie to masz rację nie muszę niczego nikomu udowadniać a Ty dalej jeźdź tanimi ekonomicznymi dizelkami :) -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2013-09-03 17:34:26 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l02rkq$9vk$1@node2.news.atman.pl... W dniu 2013-09-02 21:55, Cavallino pisze: Otóż to. Nie musisz też udowadniać, że to co powyższe (zakładając że jest jak piszesz) to norma wśród benzyniaków. Tego się trzymaj. |
|
Data: 2013-09-02 23:55:24 | |
Autor: R2r | |
F11 525xd | |
W dniu 2013-09-02 21:55, Cavallino pisze:
:-D -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-09-03 22:11:01 | |
Autor: uPemek | |
F11 525xd | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> naskrobał(a):
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Czy czasem nie koloryzujesz? Mi Polonez 1.6 palił 15-17l w mieście przy mocy 75KM... Mi na co dzień 2.2 150KM diesel w trasie pali 6-7 i 2.0T 270KM w trasie pali 7-8To mszę daj, bo albo masz kłopoty z liczeniem, albo trafiłeś na cud A u Ciebie jakim cudem dodatkowe 105KM pozwala zmniejszyć spalanie? Czyżby tak poprawiono pierwotny projekt Delty? ;-) Pozdr |
|
Data: 2013-09-04 06:45:02 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
F11 525xd | |
Hello uPemek,
Tuesday, September 3, 2013, 10:11:01 PM, you wrote: [...] Czy czasem nie koloryzujesz? Mi Polonez 1.6 palił 15-17l w mieście przy mocy Który Polonez 1.6 miał 75KM? 75KM miał silnik PF125p 1.5 w wersji AA czyli sporo przed 1993 rokiem. Swoją drogą - musisz mieć bardzo ciężkiego buta. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-09-04 12:21:52 | |
Autor: J.F | |
F11 525xd | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello uPemek, [...] Czy czasem nie koloryzujesz? Mi Polonez 1.6 palił 15-17l w mieście przy mocy Który Polonez 1.6 miał 75KM? 75KM miał silnik PF125p 1.5 w wersji AA czyli Byla jakas wersja z wtryskiem, co to podobno wymagal zaprogramowania po utracie zasilania, moze to ? Bo inaczej ... bardzo ciezki ten but .. J. |
|
Data: 2013-09-04 12:29:37 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
F11 525xd | |
Hello J.F,
Wednesday, September 4, 2013, 12:21:52 PM, you wrote: Byla jakas wersja z wtryskiem,Czy czasem nie koloryzujesz? Mi Polonez 1.6 palił 15-17l w mieścieKtóry Polonez 1.6 miał 75KM? 75KM miał silnik PF125p 1.5 w wersji AA Ale on miał więcej niż 75KM... co to podobno wymagal zaprogramowania po utracie zasilania, moze to "Zaprogramowanie" oznacza włączenie zimnego silnika i odczekanie na wolnych obrotach do włączenia wentylatora chłodnicy. Ale nawet na domyślnych mapach nie miał takiego spalania. W trybie awaryjnym mógł palić dużo. Ewentualnie przy nieszczelności wydechu (mi Lanos palił w takiej sytuacji koszmarne ilości paliwa) - tlen dostaje się na sondę lambda i wtryskiwacze leją do oporu a potem przechodzi w tryb awaryjny. Bo inaczej ... bardzo ciezki ten but .. Glan normalnie ;) -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-09-04 14:20:10 | |
Autor: Michał Jankowski | |
F11 525xd | |
W dniu 04.09.2013 12:21, J.F pisze:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał Może to nie w bucie problem, tylko w długości (krótkości) trasy? Mnie na jeżdżeniu w kółko na trasie 2.5km do pracy, 3.0km do domu, w zimie 1990/91 zwykły FSO 1500 pożarł ponad 20l/100km. MJ |
|
Data: 2013-09-10 21:38:22 | |
Autor: uPemek | |
F11 525xd | |
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> naskrobał(a):
Hello uPemek, Wersja Plus z monowtryskiem Boscha, ty pewnie sądziłeś że z Abimexem był najsłabszy? ;-) Swoją drogą - musisz mieć bardzo ciężkiego buta. Czasem mam ciężką nogę, szczególnie jak auto nie współpracuje... Pozdr |
|
Data: 2013-09-10 23:42:33 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
F11 525xd | |
Hello uPemek,
Tuesday, September 10, 2013, 9:38:22 PM, you wrote: Wersja Plus z monowtryskiem Boscha, ty pewnie sądziłeś że z Abimexem byłCzy czasem nie koloryzujesz? Mi Polonez 1.6 palił 15-17l w mieścieKtóry Polonez 1.6 miał 75KM? 75KM miał silnik PF125p 1.5 w wersji AA czyli Najsłabszy 1.6 z wtryskiem miał 59kW - 80KM (2KM mniej niż 1.5 gaźnikowy). Wersja bez katalizatora miała 1kW więcej. Przekopałem wszystkie moje źródła i nie znalazłem słabszej wersji 1.6, choć chodzi mi po głowie, że była mała seria o mocy 78KM. 76KM miał 1.5GLI z katalizatorem. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-09-12 20:51:20 | |
Autor: uPemek | |
F11 525xd | |
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> naskrobał(a):
Hello uPemek, A to ciekawe, miałem jeszcze 1.6 z 1995r który według producenta miał 77KM - to mniej niż 78KM... szkoda że prospektów się pozbyłem ze 2 lata temu, pozostał tylko rachunek za auto, ale tam mocy mogło nie być. A wersja 75KM (55kW) to był Plus Z 1997r lub 1998r, mocy też jestem pewien, taka wartość na 99,99999% widniała w instrukcji obsługi, teraz widzę na wiki inne wartości - ma ktoś może instrukcję do Plusa z tych lat? ;-) A co do materiałów w necie to bym im zbytnio nie ufał, w wersji Plus nie było silnika 1.5 jak podają niektóre materiały (Autocentum podaje 6 silników, były tylko 3 z nich), a co ciekawe większość materiałów nie podaje że był Plus z silnikiem 2.0 o mocy około 134KM (Fiatowski DOHC na wtrysku)... było w AFAIR 1998r 75 egzeplarzy, ale były... Pozdr |
|
Data: 2013-09-04 17:01:05 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nie, a czy auto nieco słabsze (180 KM), ale sporo lżejszcze może być? Nie. Mi Polonez 1.6 palił 15-17l w mieście przy mocy 75KM... Aaa, czyli że podałem za mało?
A kto powiedział że się jakkolwiek zmniejsza? Jak gazu użyjesz to się w 20 nie wmieścisz. |
|
Data: 2013-09-10 21:47:14 | |
Autor: uPemek | |
F11 525xd | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> naskrobał(a):
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Zdecydowanie. A kto powiedział że się jakkolwiek zmniejsza?A u Ciebie jakim cudem dodatkowe 105KM pozwala zmniejszyć spalanie?Mi na co dzień 2.2 150KM diesel w trasie pali 6-7 i 2.0T 270KM wTo mszę daj, bo albo masz kłopoty z liczeniem, albo trafiłeś na cud Ja tylko wskazuje że na bazie swojej próbki wyciągasz za daleko idące wnioski. Pozdr |
|
Data: 2013-09-10 22:59:18 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: A kto powiedział że się jakkolwiek zmniejsza?A u Ciebie jakim cudem dodatkowe 105KM pozwala zmniejszyć spalanie?Mi na co dzień 2.2 150KM diesel w trasie pali 6-7 i 2.0T 270KM wTo mszę daj, bo albo masz kłopoty z liczeniem, albo trafiłeś na cud Mylisz się, benzyniaków palących podobnie (10+ w mieście) miałem już wiele. Takiego który paliłby dużo mniej i miał ponad 100 KM ani sztuki. |
|
Data: 2013-09-12 21:07:13 | |
Autor: uPemek | |
F11 525xd | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> naskrobał(a):
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ale przeczytałeś że chodziło o trasę? Auto o mocy 192KM palące 12 benzyny w mieście i 8 trasie bez wyrzeczeń może być? A auto które ma sporo ponad 300KM i podczas delikatnej trasy spali 9,8 zamiast zwyczajowych 12-13? Najsłabsze auto które mam ma niemal 300KM, a w trasie też zejdzie do ładnego wyniku (11l LPG) przy spokojnej jeździe. Czemu wynik w trasie chcesz na siłę zestawiać z wynikiem w mieście? Celowo nie podaję wyników w mieście 2 mocniejszych aut bo... nie tego dotyczyła uwaga Lewisa której się uczepiłeś. Pozdr |
|
Data: 2013-09-12 22:37:06 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ja tylko wskazuje że na bazie swojej próbki wyciągasz za daleko idące wnioski.Mylisz się, benzyniaków palących podobnie (10+ w mieście) miałem już Nieprawda, w źródłowym poście było i miasto i trasa. Czytaj całość, zanim zaczniesz komuś zarzutu stawiać, polegające tylko na tym, że Ty nie doczytałeś. Auto o mocy 192KM palące 12 benzyny w mieście i 8 trasie bez wyrzeczeń może być? Być sobie może, ale dopóki sam nie spróbuję to i tak nie uwierzę, jeśli mówisz o normalnej jeździe. A auto które ma sporo ponad 300KM i podczas delikatnej trasy spali 9,8 zamiast zwyczajowych 12-13? Najsłabsze auto które mam ma niemal 300KM, a w trasie też zejdzie do ładnego wyniku (11l LPG) przy spokojnej jeździe. Ale ja mówiłem o średnim spalaniu przy normalnej jeździe, a nie o jakichś wydziwach. Bez problemu mogę zredukować spalanie o 30%, gdy będę się wlókł 70-tką, tyle że zupełnie nie o to idzie. Jak ktoś chce podawać wyniki wydziwów, to ma podawać też, że o wydziwy chodzi, a nie nawijać o spalaniu. |
|
Data: 2013-09-12 23:20:32 | |
Autor: uPemek | |
F11 525xd | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> naskrobał(a):
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Czyli jak zacząłeś cytować coś co dotyczyło tylko trasy to dalej chodziło o też miasto i tak do końca prądu w UPS ostatniego serwera news. Ok masz rację, mój błąd. Bez problemu mogę zredukować spalanie o 30%, gdy będę się wlókł 70-tką, Licznik mam wyskalowany do 300kmph, ale nie zamknąłem go podczas tej jazdy jeśli o to pytasz, mimo zdjętego kagańca. No to chyba mamy wszystko wyjaśnione. Pozdr i miłego wieczoru |
|
Data: 2013-09-13 20:12:51 | |
Autor: Cavallino | |
F11 525xd | |
Użytkownik "uPemek" <x@x.x> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nieprawda, w źródłowym poście było i miasto i trasa.Mylisz się, benzyniaków palących podobnie (10+ w mieście) miałem jużAle przeczytałeś że chodziło o trasę? O zużycie, tak ogólnie. O ile w cudowny sposób jedno z drugim jest proporcjonalne, to nie ma znaczenia, o ile ktoś po prostu nie zechce się przypieprzyć. Jak ktoś chce podawać wyniki wydziwów, to ma podawać też, że o wydziwy chodzi, a nie nawijać o spalaniu. Ale 100 przekraczałeś konkretnie? I co, palił Ci 7 l/100? |
|