| Data: 2009-10-28 15:05:23 | |
| Autor: KAM_ | |
| FM3 i GTPSP | |
|
Chory pisze:
- NARESZCIE Polyphony nie narzuca mi jezdzenia przez pol gry Yarisem, A to w której części tak było? (pierwsza po GT czesc w ktorej tryb kariery ukoncze na 100% No ale właśnie główny problem tej gry polega na tym, że nie ma ona trybu kariery. :) -- Kamil KAM_ Haczmerian http://kamson.untergrund.net |
|
| Data: 2009-10-28 15:33:26 | |
| Autor: Chory | |
| FM3 i GTPSP | |
|
"KAM_" <karpath@wp.pl.SRAMNASPAM> wrote in message news:hc9j3h$num$1inews.gazeta.pl...
- NARESZCIE Polyphony nie narzuca mi jezdzenia przez pol gry Yarisem, Ze trzeba bylo jezdzic yarisem aby ukonczyc na 100% czy ze trzeba bylo jezdzic nim przez pol gry? Jesli to pierwsze to w GT2, GT3, GT4... Jesli to drugie to pod haslem Yaris kryje sie wiele aut ktorymi nie mam ochoty jezdzic. Subaru Impreza na ten przyklad - fajne auto, w szutrowych wyscigaj jedyne jakim jezdze ale na torze wyscigowym zdecydowanie wole inne wozki. Impreza w wersji JTCC to inna gadka. (pierwsza po GT czesc w ktorej tryb kariery ukoncze na 100% Oczywiscie, ze ma. Podobnie jak w poprzednich czesciach serii kupujesz auta do garazu zeby potem moc sie nimi scigac, podobnie jak w poprzednich czesciach masz mase wyscigow i podobnie jak poprzednich czesciach zaczynasz od tych najlatwiejszych aby odblokowac coraz trudniejsze i podobnie jak w poprzednich czesciach wygranie wszystkich od najlatwiejszych po najtrudniejsze jest konieczne do ukonczenia gry na 100%. Roznica jest taka, ze nie masz z gory narzucone, ze jedziesz mazda MX-5 40 okrazen po Apricot Hill Raceway albo serie 10 wyscigow Golf vs Civic, tylko jezdzisz wybranym przez siebie autem wybrana przez siebie liczbe okrazen po wybranej przez siebie trasie z wybranym przez siebie poziomem trudnosci. I to jest zdecydowanie in plus moim zdaniem. In minus jest brak tunningu o czym juz pisalem. PS: jeszcze jedna wada GTPSP o kotrej zapomnialem wspomniec - szutry, po co to komu? -- Chory PSN: guinness_draught XBL: II Guinness II |
|
| Data: 2009-10-28 18:38:57 | |
| Autor: KAM_ | |
| FM3 i GTPSP | |
|
Chory pisze:
"KAM_" <karpath@wp.pl.SRAMNASPAM> wrote in message news:hc9j3h$num$1inews.gazeta.pl... Naturalnie to pierwsze. W GT2 chyba nie trzeba było jeździć Yarisem, ale za to w GT3 - mistrzostwa Yarisa to chyba najtrudniejsza impreza w całej grze. (pierwsza po GT czesc w ktorej tryb kariery ukoncze na 100% No widzisz, ja jestem takim graczem, że do dalszej gry popychają mnie kolejne wyzwania stawiane przez twórców. Jeśli w GT4 było do zdobycia pińcet milionów pucharów, to chciałem zdobyć ich jak najwięcej i wcale nie przeszkadzało mi jeżdżenie 50 razy po tej samej trasie. :) A jeżdżenie tylko po to, by kupić kolejne samochody - cytując Ciebie: "po co to komu?". Parę godzin można na to poświęcić, ale w końcu musi się to znudzić. -- Kamil KAM_ Haczmerian http://kamson.untergrund.net |
|
| Data: 2009-10-28 23:49:12 | |
| Autor: Chory | |
| FM3 i GTPSP | |
|
"KAM_" <karpath@wp.pl.SRAMNASPAM> wrote in message news:hc9vk2$ck0$1inews.gazeta.pl... Jesli to pierwsze to w GT2, GT3, GT4... W GT2 w "salonie" kazdego z producentow byly wyscigi aut danej marki - byl tam rowniez Yaris/Vitz Cup. ale za to w GT3 - mistrzostwa Yarisa to chyba najtrudniejsza impreza w całej grze. Czy trudna czy latwa nie winikam - pytales w ktorej czesci tak bylo wiec odpowiadam. No widzisz, ja jestem takim graczem, że do dalszej gry popychają mnie kolejne wyzwania stawiane przez twórców. Wiec co Ci sie nie podoba w GTPSP? To ze tworcy stawiajac kolejne wyzwania wybor auta pozostawiaja Tobie? Jeśli w GT4 było do zdobycia pińcet milionów pucharów, to chciałem zdobyć ich jak najwięcej W GTPSP masz 360 pucharow ale nie chcesz ich zdobyc jak najwiecej. Za malo jest czy jak? i wcale nie przeszkadzało mi jeżdżenie 50 razy po tej samej trasie. :) Ale w GTPSP Ci przeszkadza, rigth? A jeżdżenie tylko po to, by kupić kolejne samochody Ale kto Ci kaze kupowac kolejne samochody? W pierwszym GT dostawalo sie jakies tam bryki za poszczegolne wyscigi ale jednak wiekszosc aut trzeba bylo kupic. W GT2+ kupujesz jedno auto, jedzdzisz nim 3 godziny i po chwili juz masz 10 aut w garazu (w Forza Motorsport jest jeszcze gorzej) i nie sa to auta ktore Ci sie podobaja, ktore bys kupil, czy ktorymi masz ochote jezdzic odkad tylko rozpakowales pudelko z GT ale mimo to ich nie sprzedajesz bo wiesz, ze za chwile bedziesz ich potrzebowal tak czy inaczej. W GTPSP kupujesz sobie bryke na start (jesli najpierw porobisz licencje albo poscigasz sie online to bedzie Cie stac na DOWOLNY wozek) zdobywasz wszystkie licencje na zloto, zdobywasz 360 pucharow (co zajmuje Ci pare tygodni/miesiecy - zaleznie od wielu czynnikow) i po kilku tygodniach/miesiacach grania masz JEDEN samochod w garazu. Chyba ze kupisz drugi to masz dwa. Dla mnie to sto razy lepsze rozwiazanie, ja sprzedaje kazdy syf ktory wygrywam za poszczegolne wyscigi (w FM3 sprzedaje za 100Cr auta warte miliony gdyz zwyczajnie ich nie chce - mam w garazu wylacznie Ferrari poki co) i jezdze tylko autami ktore lubie. Nikt Cie nie zmusza do kupowania 800 aut w GTPSP tak jak Cie nikt do tego nie zmuszal przy poprzednich czesciach (w poprzednich dawali Ci je na sile :P). Tak szczerze, grales wogole w GTPSP czy swoja wiedze na temat tej gry czerpiesz od osob trzecich? Parę godzin można na to poświęcić, ale w końcu musi się to znudzić. Mozesz sobie poswiecic tyle samo godzin ile poswiecasz w GT, GT2, GT3, GT4, PGR, PGR2, PGR3, PGR4, FM, FM2, FM3, czy co tam jeszcze wymyslisz. PS: Chcesz Yaris Cup w GTPSP? - prosze bardzo. KUPUJESZ Yarisa, wybierasz go z garazu, w regulach wyscigu ograniczasz auta botow do modelu ktorym Ty jedziesz, wybierasz trase (badz trasy) jakie uwazasz (mozesz sobie wybrac takie ktorych nie lubisz jesli uwazasz, ze wybieranie takich ktore lubisz to lameriada), ustalasz ilosc okrazen dla kazdej z tras, poziom trudnosci i jedziesz. Roznica jest taka, ze masz punktacje osobna dla kazdego wyscigu a nie wspolna dla serii (w GT3 i tak musiales wygrac wszystkie wyscigi zeby zdobyc swoje jak najwiecej pucharkow, wiec zadna roznica tak naprawde). No i za wygranie Yaris Cup nie dostaniesz Toyoty Sprinter Trueno, tylko kase za ktora kupisz sobie CO ZECHCESZ albo i nic sobie nie kupisz bo przeciez nie ma sensu kupowanie fur na wiwat. PPS: Zapewniam Cie, jesli zrobisz wszystkie licencje na zloto + wszystkie trasy na S jadac wyscigi po 3 okrazenia to za to co zarobisz bedziesz w stanie spokojnie kupic 100 najlepszych (najdrozszych) aut w grze lub pelny przeglad historii japonskiej motoryzacji (500-600 aut). A zrobienie wszystkich tras na S jest rownowazne z ledwie uzyskaniem dostepu do professional league w GT3 (czyt. od tego momentu zabawa dopiero sie zaczyna). -- Chory PSN: guinness_draught XBL: II Guinness II |
|
| Data: 2009-10-29 01:17:12 | |
| Autor: Dentarg | |
| FM3 i GTPSP | |
|
Powiem szczerze, że tym opisem przekonałeś mnie do zakupu GT PSP.
Co prawda krucho z $$$, ale jakoś to będzie ;). Właśnie kariera ustalona z góry odrzuca mnie od gier wyścigowych (np. konieczna jazda ciężarówkami czy dżipami w dirt). Nie ma to jak przejść całą grę samochodem jaki się ma (lub na jaki Cie stać w real life). Jeżdżenie ciągle Ferrari czy Lamborgini staje się nudne, bo te samochody są w każdej grze, a nie w każdej jest wymieniany Yaris, Opel Corsa, Matiz ;), itp. Mogłem kupić już GT wczoraj, ale się wahałem, teraz żałuję bo miałbym już pare h pograne ;). pzdr, Dentarg |
|
| Data: 2009-10-29 13:35:42 | |
| Autor: Czezare | |
| FM3 i GTPSP | |
|
Dentarg pisze:
Mogłem kupić już GT wczoraj, ale się wahałem, teraz żałuję bo miałbym Ja radze sie jeszcze zastanowic i w miare mozliwosci pograc gdzies u kogos lub w sklepie, jesli to mozliwe oczywiscie. Mi osobiscie GT na PSP kompletnie sie nie spodobalo, z powodu wszechogarniajacej nudy w trakcie grania.Mialem problem z utrzymaniem PSP w rekach, slowo daje, bo co rusz jedna z nich odrywala sie od kieszonsolki i wedrowala do ust celem grzecznosciowego przysloniecia ziewajacej paszczy.Zero emocji, jazda jak po sznurku.Kompletny brak funu. Kwestia biustu oczywiscie, ale moje odczucia sa wlasnie takie jak wyzej opisalem. Najlepsza scigalka na PSP jest dla mnie RR2.Tam przynajmniej sa emocje, ktorych od gier po prostu wymagam... pzdr, Pozdr Czezare |
|
| Data: 2009-10-29 14:38:29 | |
| Autor: KAM_ | |
| FM3 i GTPSP | |
|
Chory pisze:
ale za to w GT3 - mistrzostwa Yarisa to chyba najtrudniejsza impreza w całej grze. Pytałem gdzie trzeba było pół gry grać tym autem, ale tę kwestię już sobie wyjaśniliśmy. No widzisz, ja jestem takim graczem, że do dalszej gry popychają mnie kolejne wyzwania stawiane przez twórców. Tak, dokładnie tak. Ok, są wyzwania a'la licencje i to jest OK. Ale jednak klasycznego trybu kariery nie ma, więc do dalszej gry sam musisz się "popychać", gra nie mówi Ci - teraz zrób to, a teraz to. Dlatego m.in. nie przepadam za sandboxami czy RPGami. :) W GT2 super było to, że samochód mogłeś sobie wybrać dowolny, ale miałeś ograniczenie co do mocy silnika, w GT3 i GT4 nawet jeśli musisz trzymać się danej marki czy modelu - możesz dowolnie "dopakować" swój samochód, przez co często gra może wydawać się zbyt łatwa. OK, zaraz powiesz, że nikt mi nie każe tego robić, ale tak to już ludzie mają - jak im się zostawi otwarte drzwi, to przez nie przelezą. :) Może i jestem staroświecki, ale tryb kariery z GT4 jest tak fajnie zrobiony, z licencjami, z wyzwaniami, z głównymi imprezami, z imprezami narodowymi, wyścigami "w salonie", że wszystko zrobione z mniejszym rozmachem już będzie dla mnie słabe. :) -- Kamil KAM_ Haczmerian http://kamson.untergrund.net |
|
| Data: 2009-10-29 17:59:20 | |
| Autor: SimonX | |
| FM3 i GTPSP | |
|
Dnia 28-10-2009 o 16:33:26 Chory <guinness_draught@gazeta.pl> napisał(a):
jak to po co to jest wielka zaleta, o ktorej nie mialem pojecia :) -- pozdr. Szymon PSN ID: sbronko |
|