Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   FSX

FSX

Data: 2015-04-07 16:23:02
Autor: Luke
FSX

Np. motolotnie są wg tego symulatora KOSZMARNIE delikatne - pozornie
łagodny skręt powoduje katastrofę. F-18 też się łatwo rozpada jak się
nieco rozpędzi (manewr, który w "symulatorze bojowym" powodował najwyżej
blackout tutaj od razu rozwalił mi samolot).

To pewnie kwestia regulacji czułości kontrolera (joysticka, padu,
wolantu? nie napisałeś co masz). Najlepiej latać na wolancie,
odpowiednio skalibrowanym. A jeszcze lepiej, żeby skalibrował go
prawdziwy pilot, albo kursant PPL, który ma porównanie do realnej Cessny.

Wg moich doświadczeń standardowe ustawienie większości joysticków jest
zbyt delikatne. Ostre zakręty są łatwe, ale przy precyzyjnym
manewrowaniu (lądowanie) samolot wariuje.


Swoją drogą odwzorowanie powierzchni jest dość żałosne - Warszawa to
jakaś leśna wiocha ;)

Bo to nie Google Maps ;) W zasadzie każde miasto i lotnisko trzeba
dociągać. Było coś kiedyś korzystającego z OpenStreetmaps, ale ja dawno
już nie latałem i nie jestem na bieżąco. A standardowa instalacja ma
scenerie niewielu miast, reszta lotnisk to w zasadzie odpowiednio
ułożone pasy startowe w szczerym lesie.

L.

Data: 2015-04-07 18:45:41
Autor: Andrzej Lawa
FSX
W dniu 07.04.2015 o 16:23, Luke pisze:

Np. motolotnie są wg tego symulatora KOSZMARNIE delikatne - pozornie
łagodny skręt powoduje katastrofę. F-18 też się łatwo rozpada jak się
nieco rozpędzi (manewr, który w "symulatorze bojowym" powodował najwyżej
blackout tutaj od razu rozwalił mi samolot).

To pewnie kwestia regulacji czułości kontrolera (joysticka, padu,
wolantu? nie napisałeś co masz). Najlepiej latać na wolancie,
odpowiednio skalibrowanym. A jeszcze lepiej, żeby skalibrował go
prawdziwy pilot, albo kursant PPL, który ma porównanie do realnej Cessny.

Stary joystick oraz nowy pad ;)

Ustawiłem minimalną czułość, bo inaczej wszystko było koszmarne.

Wg moich doświadczeń standardowe ustawienie większości joysticków jest
zbyt delikatne. Ostre zakręty są łatwe, ale przy precyzyjnym
manewrowaniu (lądowanie) samolot wariuje.

Ostry zakręt na tej motolotni to autodestrukcja ;)

Swoją drogą odwzorowanie powierzchni jest dość żałosne - Warszawa to
jakaś leśna wiocha ;)

Bo to nie Google Maps ;) W zasadzie każde miasto i lotnisko trzeba
dociągać. Było coś kiedyś korzystającego z OpenStreetmaps, ale ja dawno
już nie latałem i nie jestem na bieżąco. A standardowa instalacja ma
scenerie niewielu miast, reszta lotnisk to w zasadzie odpowiednio
ułożone pasy startowe w szczerym lesie.

TileProxy daje ładny widok z góry, ale niestety nie ma głębi. No i - jak pisałem - rozjeżdża się z wektorowymi elementami tkwiącymi już w FSX.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

FSX

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona