Witam.

Tak, jak w tytule, jakie sa Wasze opinie na temat Yamahy FZ-1(2006-2008)?
Czy nadaje sie na miasto, jak z eksploatacja, plusy i minusy, spalanie itp.
Zastanawiam sie nad przesiadka z R1(2004) wlasnie na FZ, ale z owiewka, a
najlepiej na wersje GT.
Poruszam sie glownie po miescie i czasem gdzies dalej(tak z 200-300km), a R1
byla zawsze moim marzeniem, ale moze warto zmienic? Dlatego pytam Was o zdnanie.
A i jeszcze jedno, dosc wazne dla mnie pytanie, jak z oswietlaniem drogi w nocy,
bo w R1 to swieci jak na ksenonach, a jak jest w FZ-cie?

Pozdrawiam
Koczis
R1

--

On 23 Lis, 21:27, "Koczis" <xj600s...@poczta.onet.pl> wrote:

Tak, jak w tytule, jakie sa Wasze opinie na temat Yamahy FZ-1(2006-2008)?
Czy nadaje sie na miasto, jak z eksploatacja, plusy i minusy, spalanie itp.
Zastanawiam sie nad przesiadka z R1(2004) wlasnie na FZ, ale z owiewka, a
najlepiej na wersje GT.
Poruszam sie glownie po miescie i czasem gdzies dalej(tak z 200-300km), a R1
byla zawsze moim marzeniem, ale moze warto zmienic? Dlatego pytam Was o zdnanie.
A i jeszcze jedno, dosc wazne dla mnie pytanie, jak z oswietlaniem drogi w nocy,
bo w R1 to swieci jak na ksenonach, a jak jest w FZ-cie?

Ze tak zapytam - to przemyslenia po niedzielnym lataniu? ;-)

--
Artur

Artur napisal:

Ze tak zapytam - to przemyslenia po niedzielnym lataniu? ;-)

Nie, od jakiegos czasu ma taki dylemt. Najlepiej gdyby dalo rade pojezdzic FZ z dzien/dwa i byloby wszystko jasne. Moze Yamaha jeszcze ma na jazdach testowych, to by mi wszystko wyjasnilo. Zapytam i zdam relacje porownawcza :)
A co do latania w niedziele, to bylo SUUUPER(choc szybko)ale przeloty 300-
500km nie sa dla mnie na R1 uciazliwe, tzn. d..a nie boli :)

Pozdrawiam
Koczis
R1


--

Siemka

*** "Koczis"
Trza gadac z Tomkiem cobyscie sie zamienili na trasie, jak tam plany na niedziele???

T.

Siemka

*** "Koczis"
Trza gadac z Tomkiem cobyscie sie zamienili na trasie, jak tam plany na niedziele???

T.

Witaj.
No tym razem to mam wolne piatek-sobota-niedziela, wiec jak cos to ja chetnie, ale moze blizej, coby wrocic za dnia :)

Koczis
R1

--

Dnia Tue, 24 Nov 2009 18:32:08 +0100, Koczis napisał(a):

Trza gadac z Tomkiem cobyscie sie zamienili na trasie, jak tam plany na niedziele???

No tym razem to mam wolne piatek-sobota-niedziela, wiec jak cos to ja chetnie,

To jakby co zdaj relację na preclach - sam jestem zainteresowany ja się
tym jeździ.



--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

To jakby co zdaj relację na preclach - sam jestem zainteresowany ja się
tym jeździ.

OK.

Koczis
R1


--

Koczis wrote:

Witam.

Tak, jak w tytule, jakie sa Wasze opinie na temat Yamahy FZ-1(2006-2008)?
Czy nadaje sie na miasto, jak z eksploatacja, plusy i minusy, spalanie itp.
Zastanawiam sie nad przesiadka z R1(2004) wlasnie na FZ, ale z owiewka, a
najlepiej na wersje GT.
Poruszam sie glownie po miescie i czasem gdzies dalej(tak z 200-300km), a R1
byla zawsze moim marzeniem, ale moze warto zmienic? Dlatego pytam Was o zdnanie.
A i jeszcze jedno, dosc wazne dla mnie pytanie, jak z oswietlaniem drogi w nocy,
bo w R1 to swieci jak na ksenonach, a jak jest w FZ-cie?

mojej '04 FZ-1 (genI) wlasnie stuknelo 60kkm. mialem tez okazje niedawno pojezdzic genII ('06+) i sumie jesli chodzi o jazde to sie bardzo duzo nie roznia aczkolwiek:

genI - ma wyczuwalnie wiekszy moment obrotowy na niskich obrotach
genI - rejettet gaznik duzo lepsze FI+PCIII
genII- lepsze siedzenie kierowcy, lepiej brzmi, lepiej wyglada chos to sprawa gustu
genII- wyczuwlanie lzejsze sterowanie na kierze
genII- bardziej sportowa pozycja jezdzca

jesli chodzi o zawieszenie to ja mam calkowicie przerobione a sprezyny na moja wage 100kg - takze tego nie moglem porownac. fabryczne genII jest tak czy owak duzo gorsze od mojego (Penske+racing forks)

gdybym mial wybierac dzis, prawdopodbnie bym poszukal genI w dobrym stanie i niskim przebiegiem bo genII wcale nie jest duuzo lepsza, a reszte kasy zainwestowal w akcesoryjny amor i fork internals. choc wszystko oczywiscie zalezy od budzetu. aczkolwiek nie wiem czy jak bym mial kupowac dzis to byla by to FZ-1. jesli naked, to raczej StreetTriple.

w prownaniu z R1 i podobnymi - podstawowa zaleta jest uniwersalnosc - od srednio dystnsowych wypadow,  do jazdy na torze: http://tinyurl.com/y8dcz8w.

udalo mi sie kiedys tez kiedys zrobic 3000km w dwa dni.

ale ta uniwerslanosc tez moze sie okazac wada numer 1. FZ-1 jest dobra w e wszytkim ale w niczym bardzo dobra.

moje 2c.


pozdr, A.

On 23 Lis, 21:27, "Koczis" <xj600s...@poczta.onet.pl> wrote:

Tak, jak w tytule, jakie sa Wasze opinie na temat Yamahy FZ-1(2006-2008)?

Motocykl dobrze się prowadzi, ma nisko położony
środek ciężkości więc moja żona spokojnie go prowadziła,
czego nie można powiedzieć o genI.
Bardzo dobrze wyprofilowany bak co przydaje się w zakrętach.
Na kierownicy możesz przyczepić sporo osprzętu dodatkowego.
Seryjna owiewka nic nie daje ale za to moto ładnie wygląda.
W trasy polecam szybę akcesoryjną. Motocykl dużo pali,
ma koszmarnie dużą siłę hamowania silnikiem ale za to
błyskawicznie reaguje na gaz - jest to moim zdaniem
naprawdę szybki motocykl. Przesiadając się z R1
raczej nie odczujesz, że siadasz na coś słabszego
tym bardziej, że spory moment jest tutaj w niższym zakresie obrotów.
Wadą jest potężna ilość ciepła generowana od prawie
niczym nieosłoniętego silnika. W lecie jest to naprawdę
koszmar jeżeli jeździsz po mieście.
Siedzenia są wygodne dla osób choć rączki po boku są moim
zdaniem kiepskim pomysłem - męczyłem się z tym
w YZF600R i FZ1 tak samo - ale to subiektywne odczucie.
Hamulce moim zdaniem nędza do tej mocy silnika.
Seryjny tłumik cichy co akurat bardzo mi pasowało.
Dokupując Acrapovica możesz całkiem fajnie
poprawić oddawanie mocy.
Tyle z mojej strony1

pozdro

micha/

Witam.

Dziekuje za odpowiedzi. Tak sobie czytam wszystko co znajde w necie i zastanawiam sie czemu FZ-y sa
uwazana za takie sobie, co z nimi jest nie tak?

Koczis
R1

--

Koczis wrote:

Witam.

Dziekuje za odpowiedzi. Tak sobie czytam wszystko co znajde w necie i zastanawiam sie czemu FZ-y sa
uwazana za takie sobie, co z nimi jest nie tak?

tak z ciekawosci, na tle konkurencji, czy jest cos lepszego w Europie?

W Hameryce, w swojej kategorii wygrywa wiekszosco porownan z Bantitem i Kawasaki. 1000 naked Handy nie jest sprowadzany. choc nie jest to rzeczywiscie zbyt popularny motocykl, ale kogo znam jest bardzo zadowolony. mi sie w sam w sobie bardzo podoba tez, z wyjatkiem drobiazgow wszystko jest bardzo dobre ... mi sie jedynie troche przejadl i jazde jaka uprawiam, ostantio mi bardziej pasowala cos jak R6 po prostu.

co do Europy, moze po prostu jest za duzy na miasto gdzie SV650 moze byc duzo lepszym wyborem ...