-- - Zamiast do inwestycji w 2016 roku doszło jednak do zerwania negocjacji w sprawie zakupu kilkudziesięciu francuskich śmigłowców H225M Caracal.


Akurat Węgrzy z Rosją nie graniczą, więc mogą sobie wydawać na francuski złom.

JB

W dniu czwartek, 30 maja 2019 18:28:59 UTC+2 użytkownik Jacek Bialy napisał:

-- - Zamiast do inwestycji w 2016 roku doszło jednak do zerwania negocjacji w sprawie zakupu kilkudziesięciu francuskich śmigłowców H225M Caracal.


Akurat Węgrzy z Rosją nie graniczą, więc mogą sobie wydawać na francuski złom.

Przestałbyś powtarzać tę pisiorską propagandę.. Mogliśmy mieć 50 helikopterów i fabrykę albo i dwie, pakiet logistyczno-szkoleniowy z symulatorami, a ratujemy miejsca pracy w Wielkiej Brytanii i będziemy mogli wybrać kolor tapicerki. Brawo PiS.

--
Bruno

   -- - Przestałbyś powtarzać tę pisiorską propagandę. Mogliśmy mieć 50 helikopterów i fabrykę albo i dwie, pakiet logistyczno-szkoleniowy z -- -


Jaki pakiet, jaki offset?..  50 nielotów za 13 miliardów!  Wiesz co to są śmigłowce wielozadaniowe? Otóż nie ma takich śmigłowców! Są śmigłowce szturmowe i są śmigłowce transportowe, ktore służą do przewozu wojska (na przykład z lotniskowca na brzeg lub z powrotem). Oba typy różnią się budową, parametrami i uzbrojeniem. Francuski Caracal to helikopter typowo misyjny - gdy Węgrzy będą chcieli jechać z nimi gdzieś na misję to w sam raz. My mamy inne problemy, a miliardy MON-u powinniśmy wydawać na skuteczne i szybkie odstraszanie - najlepiej najnowszej generacji samoloty i rakiety.

JB

  -- - Przestałbyś powtarzać tę pisiorską propagandę. Mogliśmy mieć 50 helikopterów i fabrykę albo i dwie, pakiet logistyczno-szkoleniowy z -- - 


Jaki pakiet, jaki offset?..  50 nielotów za 13 miliardów!  Wiesz co to są śmigłowce wielozadaniowe? Otóż nie ma takich śmigłowców! Są śmigłowce szturmowe i są śmigłowce transportowe, ktore służą do przewozu wojska (na przykład z lotniskowca na brzeg lub z powrotem). Oba typy różnią się budową, parametrami i uzbrojeniem. Francuski Caracal to helikopter typowo misyjny - gdy Węgrzy będą chcieli jechać z nimi gdzieś na misję to w sam raz. My mamy inne problemy, a miliardy MON-u powinniśmy wydawać na skuteczne i szybkie odstraszanie - najlepiej najnowszej generacji samoloty i rakiety.
-- -- -- -- -- -- -- -

Tu obejrzyj se Bruno, na co dzisiejsza Polska wydaje miliardy:

 https://m.youtube.com/watch?v=RBAs312Wuhc
 https://youtube.com/watch?v=RBAs312Wuhc

W dniu piątek, 31 maja 2019 17:50:32 UTC+2 użytkownik Jacek Bialy napisał:

  -- - Przestałbyś powtarzać tę pisiorską propagandę. Mogliśmy mieć 50 helikopterów i fabrykę albo i dwie, pakiet logistyczno-szkoleniowy z -- - 


Jaki pakiet, jaki offset?..  50 nielotów za 13 miliardów!  Wiesz co to są śmigłowce wielozadaniowe? Otóż nie ma takich śmigłowców! Są śmigłowce szturmowe i są śmigłowce transportowe, ktore służą do przewozu wojska (na przykład z lotniskowca na brzeg lub z powrotem). Oba typy różnią się budową, parametrami i uzbrojeniem. Francuski Caracal to helikopter typowo misyjny - gdy Węgrzy będą chcieli jechać z nimi gdzieś na misję to w sam raz. My mamy inne problemy, a miliardy MON-u powinniśmy wydawać na skuteczne i szybkie odstraszanie - najlepiej najnowszej generacji samoloty i rakiety.
-- -- -- -- -- -- -- -

Tu obejrzyj se Bruno, na co dzisiejsza Polska wydaje miliardy:

 https://m.youtube.com/watch?v=RBAs312Wuhc
 https://youtube.com/watch?v=RBAs312Wuhc

F-35 to na razie taka sama deklaracja jak "helikoptery szybciej i taniej" Macierewicza. I trzeba by się poważnie zastanowić czy kupować F-35 czy starsze, ale za to w większej ilości F-16. Takiej dyskusji nie było, ot minister wstał rano i zadecydował: kupujem F-35.

   -- - I trzeba by się poważnie zastanowić czy kupować F-35 czy starsze, ale za to w większej ilości F-16.


Najwięcej kupować caracali - polecimy panie na Kowno!

--

W dniu piątek, 31 maja 2019 22:51:14 UTC+2 użytkownik Jacek Bialy napisał:

-- - I trzeba by się poważnie zastanowić czy kupować F-35 czy starsze, ale za to w większej ilości F-16.

Najwięcej kupować caracali - polecimy panie na Kowno!

No tak, lepsze zabytkowe Mi. Tyle, że resursy się definitywnie kończą.

--
Bruno

Po co nam helikoptery, okrety podwodne, samoloty mysliwskie? Sa dwa kierunki zagrozenia. Glowny to niemcy, drugi to Rosja. Kazdy z potencjalnych agresorow w przeciagu pierwszej doby zniszczy nam caly drogi sprzet. Potrzebujemy rakiet ziemia ziemia o zasiegu umozliwiajacym atak na Berlin. Rakiety na wzor radzieckich rakiet balistycznych mysza byc umieszczone na mobilnych zamaskowanych wyrzutniach i musza byc caly czas w ruchu. Maja byc wycelowane w Berlin i Moskwe. Maja umozliwic jeden atak odwetowy. Opcjonalnie maja miec mozliwosc wprowadzenia innych celow. Musimy miec mozliwosc zniszczenia rurociagow Nord Stream. W przypadku ataku ze strony niemiec doktryna obronna powinna opierac sie na partyzantach przygotowanych i wyszkolonych do walk w miastach. Niemcy jesli nas napadna beda przygotowani na wykrywanie i niszczenie oddzialow w terenie niezurbanizowanym. Podstawowe wyposazenie oddzialow to bron osobista, najlepsi strzelcy wyposazeni w karabiny wyborowe. Granatniki z granatami z glowicami kasetonowymi. Rakiety ziemia powietrze bliskiego zasiegu do niszczenia samolotow transportowych, smiglowcow i nisko lecacych innych samolotow i dronow przeciwnika. Zmechanizowane zdalnie sterowane stanowiska bojowe wyposazone w ciezkie karabiny maszynowe. Mezczyzni w wieku od 18 lat musza byc przeszkoleni do dzialania w malych grupach z opcja laczenia sil z innymi grupami. Doktryna obronna musi byc tak skonstruowana zeby nie popelnic bledow z niemieckiej okupacji ze polskie oddzialy nie walcza z kobietami i dziecmi przeciwnika. Kazdy przeciwnik jest celem bez wzgledu na wiek i plec. Zamachy terrorystyczne na terenie niemiec powinny byc stosowane jako bron odwetowa. Zolnierzy przeciwnika stamy sie nie zabijac a ciezko okaleczac. Okaleczony przeciwnik jest bardzo duzym kosztem dla najezcy. Duzo wiekszym niz zabity. W przypadku malo prawdopodobnego ataku ze strony Rosji natychmiast zaczynamy negocjacje i poddajemy sie na mozliwie najlepszych warunkach. Francuzi tak kiedys zrobili z niemcami i dobrze na tym wyszli. Z Rosja nie mamy zadnych szans na zakonczenie wojny na naszych warunkach. PKB wedlug sily nabywczej w Rosji jest niewiele mniejsze niz u nas. Warunki zycia ludzi mogly by sie nie pogorszyc. Mogly by sie nawet poprawic.. Tanie paliwo, tani gaz, duzy rynek zbytu. Zamiast eksportu do chujni moglibysmy eksportowac towary i zywnosc do krajow azjatyckich w ktorych zyje kilka razy wiecej ludzi niz w chujni. Rosjanie w takiej sytuacji nie stosowali by represji a wrecz przeciwnie starali by sie o nas jak najlepiej dbac bo bylibysmy ich oknem na europe zachodnia. Zachod i nato w przypadku ataku Rosji na Polske zrobili by to samo co po aneksji Krymu, czyli nic. Utrata suwerennosci w dzisiejszym swiecie jest sprawa drugorzedna. Bog, honor, ojczyzna, patriotyzm to slowa klucze wymyslone po to zeby mieso armatnie umieralo za rzadzacych. Jesli okupant zapewnia godziwe wynagrodzenie, szkolnictwo, sluzbe zdrowia, prad, cieplo w zimie i nie buduje obozow koncentracyjnych z komorami gazowymi to po co z nim walczyc? Chyba ze ktos widzi potrzebe umierania za Tuska, Schetyne, Kaczynskiego, Petru, Cimoszewicza, Millera, Kwasniewskiego itp to droga wolna.

Ale bełkot. Złapałeś cos od Lordzika?

--
Bruno

  -- - Glowny to niemcy, drugi to Rosja -- -

Niemcy własnych kobiet nie potrafią bronić, a Rosję jeszcze bardziej przeceniasz. Rosja jest groźna ze względu na posiadany arsenał jądrowy (co prawda przestarzały, ale grzyb to zawsze grzyb..)  Bez atomówek Rosja nie potrafi ugryźć porządnie Ukrainy (weszli tylko na obszary rosyjsko-języczne). A przecież mogliby ich zająć z czterech stron: Krym, Białoruś i Naddniestrze od zachodu, gdzie również stacjonują rosyjskie wojska. Więc zanim zaczniesz pierdolić o 'dobrym rosyjskim okupancie', przyglądaj się rosyjskim 'sukcesom militarnym', a także temu, co się dzieje w Donbasie oraz w innych obszarach przez Rosję okupowanych (nawet Łukaszenka ma już dość tego 'braterstwa').

JB

Albo Rosja nie potrafi albo nie chce zajac calej Ukrainy. Na logike jak jest konflikt z wielokrotnie silniejszym to albo sie spierdala albo oddaje mu piterek. W przypadku panstwa spierdalac nie ma gdzie, sprawdzic czy nie Izrael. Dobrowolnie oddajac piterek mozna probowac negocjowac zeby napastnik na taksowke zostawil. W to ze jakies nato by nas wyzwolilo z rosyjskiej okupacji nawet pizdziak nie wierzy. A nawet jak by nas wyzwolilo to by zostawilo tutaj swoje wojska i byla by zamiana jednego okupanta na innego. Ten lepszy okupant tez by od nas dostal nasz piterek. W czasie wyzwalania zalapalibysmy sie na gratisowe bombardowania miast i inne wojenne atrakcje.

   -- - Dobrowolnie oddajac piterek mozna probowac negocjowac zeby napastnik na taksowke zostawil. -- -



Czyli strategia prezydenta Komorowskiego sprzed paru lat - bronimy się na linii Odry i negocjujemy - buuu ha-ha!

   -- - W to ze jakies nato by nas wyzwolilo z rosyjskiej okupacji -- -

Jakiej znowu okupacji Zenuś?  Rzecz w tym, aby potencjalnemu agresorowi maksymalnie podniść cenę agresji i późniejszej okupacji. Negocjować zawsze można, lecz co to za negocjacje, jeśli nawet nie wystawiasz komuś rachunku?
Tak samo należy negocjować z Ameryką - chcecie nas zrujnować żydowskimi roszczeniami? To my wpuszczamy chiński kapitał i program Międzymorza podczepiamy pod Jedwabny Szlak.

JB

Jacek Bialy <jacekbialy80@gmail.com> pisze:

  -- - Glowny to niemcy, drugi to Rosja -- -

Niemcy własnych kobiet nie potrafią bronić, a Rosję jeszcze bardziej
przeceniasz. Rosja jest groźna ze względu na posiadany arsenał jądrowy
(co prawda przestarzały, ale grzyb to zawsze grzyb..)  Bez atomówek
Rosja nie potrafi ugryźć porządnie Ukrainy (weszli tylko na obszary
rosyjsko-języczne). A przecież mogliby ich zająć z czterech stron:
Krym, Białoruś i Naddniestrze od zachodu, gdzie również stacjonują
rosyjskie wojska. Więc zanim zaczniesz pierdolić o 'dobrym rosyjskim
okupancie', przyglądaj się rosyjskim 'sukcesom militarnym', a także
temu, co się dzieje w Donbasie oraz w innych obszarach przez Rosję
okupowanych (nawet Łukaszenka ma już dość tego 'braterstwa').

JB

Nawet w Iraku i Afganistanie WP "wyzwalało" lepiej i skuteczniej?
Putin się powinien na tym uczyć? Chyba się (czegoś) nauczył.

IMHO Zachodek Krym by przełknął gładko gdyby Putin nie sięgnął po
więcej.  Teraz nie ma już większego znaczenia ile Putin miał racji.
Bez "odporu" (dużych+ "kosztów" zagarnięć) sięgnie po jeszcze więcej
jeśli będzie przekonany że się raczej+ opłaci.

Wolna Europejska Okroina niech żyje z trzecią rurą niemiecką!

--
A. Filip : Pij mleko (matki)!!
| Kiedy ogrzejesz zmarzłego węża, najpierw ugryzie ciebie. | (Przysłowie ormiańskie)

   -- - Nawet w Iraku i Afganistanie WP "wyzwalało" lepiej i skuteczniej? -- -

Nasi pojechali tam, żeby im tyłki podcierać. A sowiet - gdzie by nie wlazł, tam gwałcił i rabował... Taka to już fundamentalna różnica pomiędzy cywilizowanym wojskiem, a sadystyczną małpiarnią, do jakiej sprowadza się każda sowieciarska armia (poczytaj no sobie 'Żołnierzy wolności' W. Suworowa, zanim zaczniesz znów blaznować).

JB

Jacek Bialy <jacekbialy80@gmail.com> pisze:

   -- - Nawet w Iraku i Afganistanie WP "wyzwalało" lepiej i skuteczniej? -- -

Nasi pojechali tam, żeby im tyłki podcierać. A sowiet - gdzie by nie
wlazł, tam gwałcił i rabował... Taka to już fundamentalna różnica
pomiędzy cywilizowanym wojskiem, a sadystyczną małpiarnią, do jakiej
sprowadza się każda sowieciarska armia (poczytaj no sobie 'Żołnierzy
wolności' W. Suworowa, zanim zaczniesz znów blaznować).

JB

No to jak wolisz USA+ użyło sił wystarczających do wprowadzenia
krwawego burdelu na kółkach ale nie do _porządnej_ okupacji.
Dziesiątki tysięcy cywili przez to zginęło przynajmniej o rząd wielkości
więcej niż w 9/11 które miało ten burdel usprawiedliwiać. Dla samych
hamerykanów pewnie usprawiedliwia, dla mnie ni złamanego wuja.
USA *znowu* wyraźnie pokazało "ograniczenia" swej militarnej potęgi.

"Własna dupa droższa od cudzej".

--
A. Filip : Pij mleko (matki)!!
| Oszust nabierze nawet spryciarza.  (Przysłowie chińskie)

  -- No to jak wolisz USA+ użyło sił wystarczających do wprowadzenia 
krwawego burdelu na kółkach ale nie do _porządnej_ okupacji.



Cóż ty znowu porównujesz i cytuj w ogóle, do kogo/czego się odnosisz?

   -- - Dziesiątki tysięcy cywili przez to zginęło przynajmniej o rząd wielkości więcej niż w 9/11 które miało ten burdel usprawiedliwiać.


A kto ci to powiedział, że 9/11 miał cokolwiek usprawiedliwiać? Ani Saddam ani Taliban nie miał po prostu prawa istnieć, tylko nikomu nie chciało się tyłkiem ruszyć, żeby tam pojechać i zrobić porządek.
Tak samo należało zbombardować Berlin w latach 30. Po co? A po to, żeby Oświęcim pozostał na zawsze mało znanym węzłem kolejowym z niewielkimi koszarami dla kawalerii na przedmieściu. Bowiem straty trzeba liczyć najpierw własne, chociażby te przewidywane.


   -- - Dla samych 
hamerykanów pewnie usprawiedliwia, dla mnie ni złamanego wuja. 
USA *znowu* wyraźnie pokazało "ograniczenia" swej militarnej potęgi. 
"Własna dupa droższa od cudzej".
-- -- -- -- -- -

Odwrotnie niż twoja - wolisz własną dupę nadstawiać, żeby cię inni chwalili za 'obiektywizm' i 'wyważony pogląd'. Tylko że nikt tutaj nie jest sam.

JB

pajac  "A. Filip" <anfi@pseudonim.pl> wymamrotał w wiadomości news:anfi+xm9qxo642f-j5v5@wp.eu...

No to jak wolisz USA+ użyło sił wystarczających do wprowadzenia
krwawego burdelu na kółkach ale nie do _porządnej_ okupacji.

Uważaj! Obrażasz "najlepszego sojusznika Polski"! - tak twierdzi PiS

"Własna dupa droższa od cudzej".

Ty wiesz najlepiej ale skonsultuj to z lordzikiem i zenusiem. ;-)))

--
Pajdak