CTP VENTURI venturi@o2.pl <adambigboss@poczta.onet.pl> napisał(a):

Pisanie na tym forum to chyba najlepsza relaksacyjnie forma na spędzenie czasu w czasie mojego obecnego urlopu, szkoda że taki krótki ten urlop.

Są jeszcze 2 ciekawe miejsca, FN i DiW połączone linkiem.
DiW to ciekawe miejsce, założyciele dzielnie pracowali w bazie Colona,
kursanci na klęczkach zasuwali ćwiczenia itd.
To co się dzieje na ekranie to piękne pozory, ludzie są mili słodziutcy, aż do
wyrzygania. Kulisy są inne moderatorki kasują posty których nie rozumieją, nie
wolno się kłócić z moderatorkami nawet na PW. Jak masz jakiś pogląd nie zgodny
z poglądem kogoś z administatorów to nasyłają sługusa. Posty Twoje są usuwane
zostają tylko wpisy sługusów. Zabawny jest jeden który ma służalczą duszę i
pisze posty żeby najgodniejsi mogli się wypowiedzieć. Cyrk w czystej formie.
Pojawiają się tam ciekawe dyskusje, lecz najczęściej poziom jest dosyć
infantylny, choć miły.

FN to cyrk na resorach, moderatorzy uprawiają prywatę, stosują ordynarnie nie
symetryczne ocenianie. Wiele zadym prowokują moderatorzy, a to przez
zaniechania lub samodzielnie prokurują konflikty. Zdarzają się sytuacje jak
jakaś dyskusja jest kasowana w locie bo poszła w nie właściwą stronę i jakiś
przydupas czuje się obnażony. Jeżeli ranga jego jest wysoka w piekiełku to sam
Administrator będzie edytował profil użytkownika. Nawet włączy wszystkim
blokadę na jakiegoś użytkownika bo przydupas czuje się "nie dobrze" (wystarczy
niej pić). Znikanie PW to się zdarza, o czytaniu nie wspomnę w końcu rozmowy
użytkowników te prywatne są doskonałą kopalnia wiedzy o środowisku.
To wspaniale miejsce do prowadzenia dywersji relaksacyjnej, a jak można się
kłócić z moderatorami po przyznaniu ostrzeżenia, bajka. Na DiW tak nie można
było. Większość moderatorów miała obawy bo na PW odbierali zasłużone recenzje.
Pretekstu nie potrzeba tam żeby dostać ostrzeżenie, wystarczy że "Radek" czy
"KasiaK" przeczuwa że kolejne "guru" dostanie recenzję swoich dokonań.
[quote="Mania"]Wysłany: 25-01-2008, 14:37
EDYCJA MANIA NIE NA TEMAT Ostatnio zmieniony przez Mania 25-01-2008, 15:21, w
całości zmieniany 2 razy
To przykład moderatorki która prowadziła zażartą dyskusję, edytowała własny
post po czym zamazała jego treść, gdyby skasowała to pozostali moderatorzy
mogli by przeczytać jaką jest "idiotką" (cytat z tego wpisu przed edycją Marii
Bnińskiej). Dopiero edycja postów kilku osobom spowodowała wywalenie jaśnie
panny z funkcji. To natychmiast pojawił się moderator "Radek" bez korzeni ale
wiedział o tym o czym mogli wiedzieć tylko często dyskutujący. Dodatkowo
zwykle logował się po wyjściu "Mani " z FN. Dodatkowo stosował takie same nie
symetryczne formy oceniania jak poprzedniczka.

Gorąco polecam tą stajnię Augiasza czy jak to jeszcze da się nazwać.

pozdrawiam rc

--