Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano Ĺźelaz ną zasadę prawną

Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano Ĺźelaz ną zasadę prawną

Data: 2018-03-18 14:45:04
Autor: A. Filip
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano Ĺźelaz ną zasadę prawną
https://news.google.com/story/dZqBZlkh9rLbb_MWvy06vjYXfJLPM?hl=pl&ned=pl_pl

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blamaz-sadu-najwyzszego-ws-sedziego-od-wiertarki-zlamano-zelazna-zasade-prawna/nq34bg7
Jak dowiedział się Fakt24.pl łagodny Sąd Najwyższy wymierzył sędziemu
karę, która nie istniała! Sankcja polegająca na obniżeniu wynagrodzenia
jest stosunkowo nowa - ustanowiono ją w styczniu 2017 r. Co to oznacza?
Nie obowiązywała w końcu czerwca 2016 r,, gdy sędzia dokonywał
kradzieży. Wniosek jest oczywisty - Sąd Najwyższy nie mógł wymierzyć
sędziemu M. takiej kary. Nosiłoby to znamiona naruszenia jednej z
podstawowych zasad prawnych - prawo nie działa wstecz. Co więcej,
kompromitacji SN nie da się już naprawić. Błędna decyzja jest zarazem
decyzją niepodważalną.

--
A. Filip
| Ksiądz od księdza nic nie bierze.  (Przysłowie czeskie)

Data: 2018-03-18 18:14:00
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 14:45, A. Filip pisze:
https://news.google.com/story/dZqBZlkh9rLbb_MWvy06vjYXfJLPM?hl=pl&ned=pl_pl

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blamaz-sadu-najwyzszego-ws-sedziego-od-wiertarki-zlamano-zelazna-zasade-prawna/nq34bg7
Jak dowiedział się Fakt24.pl łagodny Sąd Najwyższy wymierzył sędziemu
karę, która nie istniała! Sankcja polegająca na obniżeniu wynagrodzenia
jest stosunkowo nowa - ustanowiono ją w styczniu 2017 r. Co to oznacza?
Nie obowiązywała w końcu czerwca 2016 r,, gdy sędzia dokonywał
kradzieży. Wniosek jest oczywisty - Sąd Najwyższy nie mógł wymierzyć
sędziemu M. takiej kary. Nosiłoby to znamiona naruszenia jednej z
podstawowych zasad prawnych - prawo nie działa wstecz. Co więcej,
kompromitacji SN nie da się już naprawić. Błędna decyzja jest zarazem
decyzją niepodważalną.

Może jest tak jak w kk.
"§ 1. Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.
"

--
Liwiusz

Data: 2018-03-18 19:51:12
Autor: Marek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
On Sun, 18 Mar 2018 18:14:00 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
"§ 1. Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

Jak rozumieć tutaj *względniejsza"?

--
Marek

Data: 2018-03-18 21:00:50
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 19:51, Marek pisze:
On Sun, 18 Mar 2018 18:14:00 +0100, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
"§ 1. Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

Jak rozumieć tutaj *względniejsza"?

Łagodniejsza.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-18 19:51:43
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 18.03.2018 o 18:14, Liwiusz pisze:

Może jest tak jak w kk.
"§ 1. Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.
"

A w pozostałych przypadkach jak ustawodawca chce, żeby działało wstecz to zapisuje w ustawie i wtedy prawo działa wstecz.

Shrek

Data: 2018-03-18 21:01:27
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 19:51, Shrek pisze:
W dniu 18.03.2018 o 18:14, Liwiusz pisze:

Może jest tak jak w kk.
"§ 1. Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.
"

A w pozostałych przypadkach jak ustawodawca chce, żeby działało wstecz to zapisuje w ustawie i wtedy prawo działa wstecz.

Oczywiście. Bo wbrew temu, o czym bzdurzy Fakt, nie ma czegoś takiego jak ogólna zasada "niedziałania prawa wstecz" i jest na to wiele przykładów.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-18 21:19:14
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 18.03.2018 o 21:01, Liwiusz pisze:

Oczywiście. Bo wbrew temu, o czym bzdurzy Fakt, nie ma czegoś takiego jak ogólna zasada "niedziałania prawa wstecz" i jest na to wiele przykładów.

Generalnie to jest:

Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu.

Data: 2018-03-18 23:29:32
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 21:19, Shrek pisze:
W dniu 18.03.2018 o 21:01, Liwiusz pisze:

Oczywiście. Bo wbrew temu, o czym bzdurzy Fakt, nie ma czegoś takiego jak ogólna zasada "niedziałania prawa wstecz" i jest na to wiele przykładów.

Generalnie to jest:

Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu.

To jest właśnie ten wyjątek, który robi wyłom w ogólnej zasadzie, że prawo może działać wstecz. I nawet w tym wyjątkowym przepisie jest wyraźny zapis, że... prawo może działać wstecz.

Więc nie wiem, co chciałeś udowodnić.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 00:20:23
Autor: Marcin Debowski
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
On 2018-03-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2018-03-18 o 21:19, Shrek pisze:
Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu.

To jest właśnie ten wyjątek, który robi wyłom w ogólnej zasadzie, że prawo może działać wstecz. I nawet w tym wyjątkowym przepisie jest wyraźny zapis, że... prawo może działać wstecz.

No ale też powiedzmy wyraźnie, że są to właśnie wyjątki, a nie reguła i zdaje się nie ma nawet i takich wyjątków przy karaniu kogoś.

Art. 1. p.1 kk (i Konstytucja): Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.

--
Marcin

Data: 2018-03-19 02:16:57
Autor: Sonn
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 01:20, Marcin Debowski pisze:
On 2018-03-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2018-03-18 o 21:19, Shrek pisze:
Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia
lub celu.

To jest właśnie ten wyjątek, który robi wyłom w ogólnej zasadzie, że
prawo może działać wstecz. I nawet w tym wyjątkowym przepisie jest
wyraźny zapis, że... prawo może działać wstecz.

No ale też powiedzmy wyraźnie, że są to właśnie wyjątki, a nie reguła i
zdaje się nie ma nawet i takich wyjątków przy karaniu kogoś.

Art. 1. p.1 kk (i Konstytucja): Odpowiedzialności karnej podlega ten
tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę
obowiązującą w czasie jego popełnienia.


Lex retro non agit (prawo nie działa wstecz) polega na tym że nie możesz skazać kogoś z przepisu, który nie obowiązywał w dacie czynu, nawet jeśli później stał się karalny na mocy nowo uchwalonego przepisu.

Art. 4 k.k. nie wyraża zasady lex retro non agit, a określa zasady wymiaru kary, tzw. intertemporalne z uwzględnieniem zasady in dubio pro reo.

Tak więc ta dyskusja to trochę jakby "nie na temat"

A juz kompletnie nie rozumie tematu debil, który nasmarował ten wyjątkowo kretyński artykuł.

--
Sonn

Data: 2018-03-19 02:01:37
Autor: Marcin Debowski
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
On 2018-03-19, Sonn <xxx123xxx@poczta.onet.pl> wrote:
Art. 4 k.k. nie wyraża zasady lex retro non agit, a określa zasady wymiaru kary, tzw. intertemporalne z uwzględnieniem zasady in dubio pro reo.

Tak więc ta dyskusja to trochę jakby "nie na temat"

A juz kompletnie nie rozumie tematu debil, który nasmarował ten wyjątkowo kretyński artykuł.

Prawda, ale skoro już zeszło na "działanie wstecz" to lepiej nie zostawiac niedomówień, bo znajdzie się stado osób co sobie coś ekstra wyinterpretuja.

--
Marcin

Data: 2018-03-19 06:40:45
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 19.03.2018 o 02:16, Sonn pisze:

Tak więc ta dyskusja to trochę jakby "nie na temat"

A juz kompletnie nie rozumie tematu debil, który nasmarował ten wyjątkowo kretyński artykuł.

Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą, ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz". Generalnie nie działa (lub nie powinno)

Shrek

Data: 2018-03-19 08:10:49
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 06:40, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2018 o 02:16, Sonn pisze:

Tak więc ta dyskusja to trochę jakby "nie na temat"

A juz kompletnie nie rozumie tematu debil, który nasmarował ten wyjątkowo kretyński artykuł.

Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą, ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz". Generalnie nie działa (lub nie powinno)

U ciebie dowodem na nieistnienie prawa grawitacji są loty kosmiczne?

--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 08:19:19
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 19.03.2018 o 08:10, Liwiusz pisze:

Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą, ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz". Generalnie nie działa (lub nie powinno)

U ciebie dowodem na nieistnienie prawa grawitacji są loty kosmiczne?

Ośmieszasz się, bo to twierdzenie pasuje właśnei do twojej wypowiedzi. Generalna zasada jest tak, że prawo wstecz nie działa (tak jak taka, że jak przedmiot upuścisz to spadnie). To że są od tego określone wyjątki nie znaczy że nie ma generalnej zasady. Ty twierdzisz inaczej i analalogia z dupy pasuje właśnie do twojego rozumowania.

Shrek

Data: 2018-03-19 08:24:29
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 08:19, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2018 o 08:10, Liwiusz pisze:

Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą, ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz". Generalnie nie działa (lub nie powinno)

U ciebie dowodem na nieistnienie prawa grawitacji są loty kosmiczne?

Ośmieszasz się, bo to twierdzenie pasuje właśnei do twojej wypowiedzi. Generalna zasada jest tak, że prawo wstecz nie działa (tak jak taka, że jak przedmiot upuścisz to spadnie). To że są od tego określone wyjątki nie znaczy że nie ma generalnej zasady. Ty twierdzisz inaczej i analalogia z dupy pasuje właśnie do twojego rozumowania.

Nie ma takiej zasady. Sejm może jutro uchwalić, że od 2010 roku każdy ma płacić jakiś podatek, i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić, tak jak tylko samolot ze skrzydłami może wznieść się w powietrze, bo inaczej spadnie. Czyli potrzebne są sztuczne twory powodujące to, że naturalna zasada działania prawa wstecz (spadania w dół) nie działa.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 08:32:14
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 19.03.2018 o 08:24, Liwiusz pisze:

Nie ma takiej zasady. Sejm może jutro uchwalić, że od 2010 roku każdy ma płacić jakiś podatek, i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie
> przepisy mogą temu przeszkodzić,

Sejm może jutro w nocy ustalić cokolwiek i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić (albo i nie)

Czyli potrzebne są sztuczne twory powodujące to, że naturalna zasada działania prawa wstecz (spadania w dół) nie działa.

Cała kodyfikacja prawa jest tworem sztucznym, gdyż naturalnym stanem jest prawo pięści.

Shrek

Data: 2018-03-19 08:42:49
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 08:32, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2018 o 08:24, Liwiusz pisze:

Nie ma takiej zasady. Sejm może jutro uchwalić, że od 2010 roku każdy ma płacić jakiś podatek, i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie
 > przepisy mogą temu przeszkodzić,

Sejm może jutro w nocy ustalić cokolwiek i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić (albo i nie)

Owszem.


Czyli potrzebne są sztuczne twory powodujące to, że naturalna zasada działania prawa wstecz (spadania w dół) nie działa.

Cała kodyfikacja prawa jest tworem sztucznym, gdyż naturalnym stanem jest prawo pięści.


Z jednej strony prawo pięści istnieje cały czas, tylko że obecnie przyjęło się, że monopol na przemoc ma państwo.

Z drugiej strony - istnieje coś takiego jak prawo naturalne, przyrodzone prawa człowieka - i na tej podstawie często oceniamy jakość prawa stanowionego - na ile szanuje ono niepisane prawa naturalne.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 08:48:47
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 19.03.2018 o 08:42, Liwiusz pisze:

Nie ma takiej zasady. Sejm może jutro uchwalić, że od 2010 roku każdy ma płacić jakiś podatek, i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie
 > przepisy mogą temu przeszkodzić,

Sejm może jutro w nocy ustalić cokolwiek i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić (albo i nie)

Owszem.

Więc na tej podstawie, nie istnieje żadne prawo;)

Z jednej strony prawo pięści istnieje cały czas, tylko że obecnie przyjęło się, że monopol na przemoc ma państwo.

Z drugiej strony - istnieje coś takiego jak prawo naturalne, przyrodzone prawa człowieka - i na tej podstawie często oceniamy jakość prawa stanowionego - na ile szanuje ono niepisane prawa naturalne.

Strasznie się rozwadniasz, ale między innymi prawo naturalne opiera się na tym, że nie działo ono wstecz. Ogónie do prawa naturalnego to bym się nie odwoływał, bo każdy moze je sobie definiować jak chce, ale najbliższe prawdy jest właśnie prawo pięści.

Shrek

Data: 2018-03-19 08:56:36
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 08:48, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2018 o 08:42, Liwiusz pisze:

Nie ma takiej zasady. Sejm może jutro uchwalić, że od 2010 roku każdy ma płacić jakiś podatek, i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie
 > przepisy mogą temu przeszkodzić,

Sejm może jutro w nocy ustalić cokolwiek i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić (albo i nie)

Owszem.

Więc na tej podstawie, nie istnieje żadne prawo;)

Istnieje jakiś stan równowagi. Obserwacje pokazują, że prawo pięści występuje tylko chwilami i w wyjątkowych sytuacjach (np. czasami w czasie wojny). Naturalnie ludzie wytwarzają takie systemy zachowań, które respektują ich naturalne prawa.


Z jednej strony prawo pięści istnieje cały czas, tylko że obecnie przyjęło się, że monopol na przemoc ma państwo.

Z drugiej strony - istnieje coś takiego jak prawo naturalne, przyrodzone prawa człowieka - i na tej podstawie często oceniamy jakość prawa stanowionego - na ile szanuje ono niepisane prawa naturalne.

Strasznie się rozwadniasz,

Sam rozwadniasz, próbując bornić parmii niedziałania prawa wstecz w prawie stanowionym, odnosząc się do prawa pięści.

  ale między innymi prawo naturalne opiera się
na tym, że nie działo ono wstecz. Ogónie do prawa naturalnego to bym się nie odwoływał, bo każdy moze je sobie definiować jak chce, ale najbliższe prawdy jest właśnie prawo pięści.

Wręcz przeciwnie - prawo naturalne jest opozycją do prawa pięści. Przykłady praw naturalnych - prawo do życia, do decydowania o sobie i swoim majątku itp.

Być może gdzieś-tam w jakiejś jaskini był epizod, kiedy decydował ten, kto miał silną pięść, ale generalnie każdy rozwój jakiejkolwiek społeczności jest możliwy wówczas, jak takie wspomniane wyżej prawa naturalne zostaną przyjęte przez większość, a pięść będzie rugowana.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 09:01:16
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 19.03.2018 o 08:56, Liwiusz pisze:

Sejm może jutro w nocy ustalić cokolwiek i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić (albo i nie)

Owszem.

Więc na tej podstawie, nie istnieje żadne prawo;)

Istnieje jakiś stan równowagi. Obserwacje pokazują, że prawo pięści występuje tylko chwilami i w wyjątkowych sytuacjach (np. czasami w czasie wojny). Naturalnie ludzie wytwarzają takie systemy zachowań, które respektują ich naturalne prawa.

Oraz zasadę, że prawo nie działa wstecz. Nawet ją ładnie nazwali, zapisali w kodeksach, definiując również wyjątki od niej.

EOT

Shrek

Data: 2018-03-19 09:06:56
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 09:01, Shrek pisze:

Istnieje jakiś stan równowagi. Obserwacje pokazują, że prawo pięści występuje tylko chwilami i w wyjątkowych sytuacjach (np. czasami w czasie wojny). Naturalnie ludzie wytwarzają takie systemy zachowań, które respektują ich naturalne prawa.

Oraz zasadę, że prawo nie działa wstecz. Nawet ją ładnie nazwali,

To tylko twoje zdanie, a nie argument.

zapisali w kodeksach, definiując również wyjątki od niej.

No właśnie, zapisali - bo gdyby nie zapisali, to by takiej zasady nie było. A przez luki w tej zapisach prawo działa wstecz, jak ściekająca woda w durszlaku, jako że naturalnie prawo działa wstecz.
O procesie norymberskim słyszał?


EOT

Nie dziwię się :)

--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 10:29:24
Autor: J.F.
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8nqfl$buq$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-19 o 08:48, Shrek pisze:
Sejm może jutro w nocy ustalić cokolwiek i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie przepisy mogą temu przeszkodzić (albo i nie)
Owszem.

Więc na tej podstawie, nie istnieje żadne prawo;)

Istnieje jakiś stan równowagi. Obserwacje pokazują, że prawo pięści występuje tylko chwilami i w wyjątkowych sytuacjach (np. czasami w czasie wojny).

Zawsze wystepuje. Zeby prawo funkcjonowalo, panstwo musi miec silną piesc, aby to prawo egzekwowac - oczywiscie symbolicznie.

Naturalnie ludzie wytwarzają takie systemy zachowań, które respektują ich naturalne prawa.

Wladza zawsze zgrabnie uzasadni :-)

Z drugiej strony - istnieje coś takiego jak prawo naturalne, przyrodzone prawa człowieka - i na tej podstawie często oceniamy jakość prawa stanowionego - na ile szanuje ono niepisane prawa naturalne.

Strasznie się rozwadniasz,

Sam rozwadniasz, próbując bornić parmii niedziałania prawa wstecz w prawie stanowionym, odnosząc się do prawa pięści.

Ale zacytowales jeden ustep KK, a pominales drugi:

§ 1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.

Akurat kradziez elementu wkretarki byla zabroniona juz wczesniej, ale widac, ze ustawa sama ogranicza stosowanie prawa wstecz.
Tylko ... to tylko ustawa, mozna zmienic, mozna obejsc, mozna uzystac orzeczenie TK :-)

Być może gdzieś-tam w jakiejś jaskini był epizod, kiedy decydował ten, kto miał silną pięść, ale generalnie każdy rozwój jakiejkolwiek społeczności jest możliwy wówczas, jak takie wspomniane wyżej prawa naturalne zostaną przyjęte przez większość, a pięść będzie rugowana.

No chyba, ze piesc bedzie naprawde silna, i przejmie wladze, czyli m.in kontrole nad prawem :-)

J.

Data: 2018-03-19 11:10:37
Autor: J.F.
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8noje$bav$1@node2.news.atman.pl...
Nie ma takiej zasady. Sejm może jutro uchwalić, że od 2010 roku każdy ma płacić jakiś podatek, i tylko inne ograniczające tego typu zachowanie

I moze jeszcze trzeba bedzie karne odsetki za spoznienie platnosci zaplacic ? :-)

przepisy mogą temu przeszkodzić, tak jak tylko samolot ze skrzydłami może wznieść się w powietrze, bo inaczej spadnie.

I to sa przepisy ?

J.

Data: 2018-03-19 10:19:36
Autor: Wojciech Bancer
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
On 2018-03-19, Shrek <1@wp.pl> wrote:

[...]

A juz kompletnie nie rozumie tematu debil, który nasmarował ten wyjątkowo kretyński artykuł.

Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą, ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz". Generalnie nie działa (lub nie powinno)

Oj tam nie działa. W takim rejonie podatkowym to się nazywa po prostu
"zmiana interpretacji", a nie "działanie prawa wstecz" :)

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

Data: 2018-03-19 10:43:48
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 19.03.2018 o 10:19, Wojciech Bancer pisze:

Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą,
ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz".
Generalnie nie działa (lub nie powinno)

Oj tam nie działa. W takim rejonie podatkowym to się nazywa po prostu
"zmiana interpretacji", a nie "działanie prawa wstecz" :)

Prawo i wprost może działać wstecz. Ale jest to odstępstwo od ogólnej zasady.

Ostatecznie można nawet po prostu lecieć w chuja i zamiast na przykład skoro nie można rozwiązać stosunku pracy to go wygasić.

Shrek

Data: 2018-03-19 11:16:28
Autor: J.F.
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
Użytkownik "Wojciech Bancer"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnpav058.7j2.wojciech.bancer@pl-test.org...
On 2018-03-19, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Oczywiście - w tym przypadku nie ma racjio. Natomiast nie jest prawdą,
ze nie istnieje i nie działa generalna zasada "prawo nie działa wstecz".
Generalnie nie działa (lub nie powinno)

Oj tam nie działa. W takim rejonie podatkowym to się nazywa po prostu
"zmiana interpretacji", a nie "działanie prawa wstecz" :)

Tylko wiesz - to jednak znaczy, ze od dawna takie obowiazywalo, tylko sobie nie zdawano sprawy :-)
I raczej rzadko bedzie "zmiana interpretacji" - po prostu interpretacja, oficjalna lub nie, ktorej do tej pory ze strony urzedu nie bylo.

J.

Data: 2018-03-19 06:28:50
Autor: Shrek
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 18.03.2018 o 23:29, Liwiusz pisze:

Oczywiście. Bo wbrew temu, o czym bzdurzy Fakt, nie ma czegoś takiego jak ogólna zasada "niedziałania prawa wstecz" i jest na to wiele przykładów.

Generalnie to jest:

Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu.

To jest właśnie ten wyjątek, który robi wyłom w ogólnej zasadzie, że prawo może działać wstecz. I nawet w tym wyjątkowym przepisie jest wyraźny zapis, że... prawo może działać wstecz.

Więc nie wiem, co chciałeś udowodnić.

Że owszem istnieje _ogólna_zasada_ że prawo nie działa wstecz - jak na ogólną zasadę przystało ma nawet ładną łacińską nazwę, że niby od rzymian jeszcze. Tylko w samej zasadzie jest zawarty szczególny wyjątek, powodujący że przy odrobinie złej chęci ustawodawcy zasada jest dziurawa jak sito.

Shrek

Data: 2018-03-19 08:10:19
Autor: Liwiusz
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 06:28, Shrek pisze:
W dniu 18.03.2018 o 23:29, Liwiusz pisze:

Oczywiście. Bo wbrew temu, o czym bzdurzy Fakt, nie ma czegoś takiego jak ogólna zasada "niedziałania prawa wstecz" i jest na to wiele przykładów.

Generalnie to jest:

Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu.

To jest właśnie ten wyjątek, który robi wyłom w ogólnej zasadzie, że prawo może działać wstecz. I nawet w tym wyjątkowym przepisie jest wyraźny zapis, że... prawo może działać wstecz.

Więc nie wiem, co chciałeś udowodnić.

Że owszem istnieje _ogólna_zasada_ że prawo nie działa wstecz

Ogólna zasada jest taka, że przedmiot nie spada do góry. Nie ma ogólnej zasady o tym, że prawo nie może działać wstecz, bo może. To właśnie sztuczna ingerencja w zasady prawne powoduje, że czasami prawo nie może działać wstecz, tak samo jak fakt, że samolot lata nie zmienia ogólnej zasady, że grawitacja ciągnie w dół.

- jak na ogólną zasadę przystało ma nawet ładną łacińską nazwę, że niby od

Paremie nie są źródłem prawa. Zresztą spora część nawet nie obowiązuje, od "niedziałania prawa wstecz" zaczynając, a na "chcącemu nie dzieje się krzywda" - kończąc.


--
Liwiusz

Data: 2018-03-19 14:08:05
Autor: Olin
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
Dnia Mon, 19 Mar 2018 08:10:19 +0100, Liwiusz napisał(a):

 grawitacja ciągnie w dół.

Zgodnie z teorią inteligentnego spadania, rzeczy spadają nie dlatego, że
działa na nie siła grawitacji, ale ponieważ wyższy inteligentny byt popycha
je w dół.

Kto ma wolne 10 minut może poczytać poniższe. Moim zdaniem warto
zainwestować ten czas, żeby poszerzyć horyzonty.
https://www.salon24.pl/u/mattkaboom/154612,teoria-inteligentnego-spadania-if

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
Różańca"
Matka Boża do s. Łucji

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

Data: 2018-03-20 00:31:05
Autor: Uncle Pete
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
On 2018-03-19 14:08, Olin wrote:
Dnia Mon, 19 Mar 2018 08:10:19 +0100, Liwiusz napisał(a):

  grawitacja ciągnie w dół.

Zgodnie z teorią inteligentnego spadania, rzeczy spadają nie dlatego, że
działa na nie siła grawitacji, ale ponieważ wyższy inteligentny byt popycha
je w dół.

Kto ma wolne 10 minut może poczytać poniższe. Moim zdaniem warto
zainwestować ten czas, żeby poszerzyć horyzonty.
https://www.salon24.pl/u/mattkaboom/154612,teoria-inteligentnego-spadania-if


Na wszelki wypadek: pierwotne źródło to The Onion ;)

Data: 2018-03-20 01:43:20
Autor: Sonn
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-19 o 14:08, Olin pisze:
Dnia Mon, 19 Mar 2018 08:10:19 +0100, Liwiusz napisał(a):

  grawitacja ciągnie w dół.

Zgodnie z teorią inteligentnego spadania, rzeczy spadają nie dlatego, że
działa na nie siła grawitacji, ale ponieważ wyższy inteligentny byt popycha
je w dół.

Kto ma wolne 10 minut może poczytać poniższe. Moim zdaniem warto
zainwestować ten czas, żeby poszerzyć horyzonty.
https://www.salon24.pl/u/mattkaboom/154612,teoria-inteligentnego-spadania-if


Bardzo mi się to kojarzy z teoriami smoleńskimi niejakiego walniętego Antoniego M.

--
Sonn

Data: 2018-03-20 11:48:10
Autor: Olin
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
Dnia Tue, 20 Mar 2018 01:43:20 +0100, Sonn napisał(a):

Bardzo mi się to kojarzy z teoriami smoleńskimi niejakiego walniętego Antoniego M.

On nie podawał jeszcze dowodów biblijnych, ale prawdę ostateczną poznamy 10
kwietnia, więc trzeba jeszcze dać mu szansę.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

Data: 2018-03-18 18:36:58
Autor: Sonn
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 14:45, A. Filip pisze:
https://news.google.com/story/dZqBZlkh9rLbb_MWvy06vjYXfJLPM?hl=pl&ned=pl_pl

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blamaz-sadu-najwyzszego-ws-sedziego-od-wiertarki-zlamano-zelazna-zasade-prawna/nq34bg7
Jak dowiedział się Fakt24.pl łagodny Sąd Najwyższy wymierzył sędziemu
karę, która nie istniała! Sankcja polegająca na obniżeniu wynagrodzenia
jest stosunkowo nowa - ustanowiono ją w styczniu 2017 r. Co to oznacza?
Nie obowiązywała w końcu czerwca 2016 r,, gdy sędzia dokonywał
kradzieży. Wniosek jest oczywisty - Sąd Najwyższy nie mógł wymierzyć
sędziemu M. takiej kary. Nosiłoby to znamiona naruszenia jednej z
podstawowych zasad prawnych - prawo nie działa wstecz. Co więcej,
kompromitacji SN nie da się już naprawić. Błędna decyzja jest zarazem
decyzją niepodważalną.


Jeśli ktoś tu się zblamował to tylko ty matole powtarzając idiotyzmy.
Już ci Liwiusz napisał dlaczego, ale znając twój wrodzony imbecylizm i tak nie zrozumiesz.

--
Sonn

Data: 2018-03-18 19:01:10
Autor: A. Filip
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano Ĺźe lazną zasadę prawną
Sonn <xxx123xxx@poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2018-03-18 o 14:45, A. Filip pisze:
https://news.google.com/story/dZqBZlkh9rLbb_MWvy06vjYXfJLPM?hl=pl&ned=pl_pl

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blamaz-sadu-najwyzszego-ws-sedziego-od-wiertarki-zlamano-zelazna-zasade-prawna/nq34bg7
Jak dowiedział się Fakt24.pl łagodny Sąd Najwyższy wymierzył sędziemu
karę, która nie istniała! Sankcja polegająca na obniżeniu wynagrodzenia
jest stosunkowo nowa - ustanowiono ją w styczniu 2017 r. Co to oznacza?
Nie obowiązywała w końcu czerwca 2016 r,, gdy sędzia dokonywał
kradzieży. Wniosek jest oczywisty - Sąd Najwyższy nie mógł wymierzyć
sędziemu M. takiej kary. Nosiłoby to znamiona naruszenia jednej z
podstawowych zasad prawnych - prawo nie działa wstecz. Co więcej,
kompromitacji SN nie da się już naprawić. Błędna decyzja jest zarazem
decyzją niepodważalną.


Jeśli ktoś tu się zblamował to tylko ty matole powtarzając idiotyzmy.
Już ci Liwiusz napisał dlaczego, ale znając twój wrodzony imbecylizm i
tak nie zrozumiesz.

A to co opublikował Fakt jest idiotyzmem _karalnym_ ?
Ktoś pozwie Fakt za zniesławienie?
Czy może się przekonujemy w praktyce komu i jak wolno bezkarnie
"barwnie opisywać" działania/wyroki Sądu Najwyższego?

--
A. Filip
| W adwenta same posty i święta.  (Przysłowie polskie)

Data: 2018-03-18 19:05:24
Autor: Sonn
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 19:01, A. Filip pisze:
Sonn <xxx123xxx@poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2018-03-18 o 14:45, A. Filip pisze:
https://news.google.com/story/dZqBZlkh9rLbb_MWvy06vjYXfJLPM?hl=pl&ned=pl_pl

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blamaz-sadu-najwyzszego-ws-sedziego-od-wiertarki-zlamano-zelazna-zasade-prawna/nq34bg7
Jak dowiedział się Fakt24.pl łagodny Sąd Najwyższy wymierzył sędziemu
karę, która nie istniała! Sankcja polegająca na obniżeniu wynagrodzenia
jest stosunkowo nowa - ustanowiono ją w styczniu 2017 r. Co to oznacza?
Nie obowiązywała w końcu czerwca 2016 r,, gdy sędzia dokonywał
kradzieży. Wniosek jest oczywisty - Sąd Najwyższy nie mógł wymierzyć
sędziemu M. takiej kary. Nosiłoby to znamiona naruszenia jednej z
podstawowych zasad prawnych - prawo nie działa wstecz. Co więcej,
kompromitacji SN nie da się już naprawić. Błędna decyzja jest zarazem
decyzją niepodważalną.


Jeśli ktoś tu się zblamował to tylko ty matole powtarzając idiotyzmy.
Już ci Liwiusz napisał dlaczego, ale znając twój wrodzony imbecylizm i
tak nie zrozumiesz.

A to co opublikował Fakt jest idiotyzmem _karalnym_ ?
Ktoś pozwie Fakt za zniesławienie?
Czy może się przekonujemy w praktyce komu i jak wolno bezkarnie
"barwnie opisywać" działania/wyroki Sądu Najwyższego?


Nie sądzę by SN chciał się bawić w ruszanie gówna kijem. Przy tym można sie tylko pobrudzić.
Poza tym z idiotą się nie dyskutuje. Autor tego artykułu juz wystarczająco skutecznie udowodnił, że jest skończonym kretynem nie potrafiącym zrozumieć nawet wyjątkowo jasnego i prostego przepisu.

--
Sonn

Data: 2018-03-18 22:23:47
Autor: Sonn
Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano żelazną zasadę prawną
W dniu 2018-03-18 o 19:01, A. Filip pisze:
Sonn <xxx123xxx@poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2018-03-18 o 14:45, A. Filip pisze:
https://news.google.com/story/dZqBZlkh9rLbb_MWvy06vjYXfJLPM?hl=pl&ned=pl_pl

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blamaz-sadu-najwyzszego-ws-sedziego-od-wiertarki-zlamano-zelazna-zasade-prawna/nq34bg7
Jak dowiedział się Fakt24.pl łagodny Sąd Najwyższy wymierzył sędziemu
karę, która nie istniała! Sankcja polegająca na obniżeniu wynagrodzenia
jest stosunkowo nowa - ustanowiono ją w styczniu 2017 r. Co to oznacza?
Nie obowiązywała w końcu czerwca 2016 r,, gdy sędzia dokonywał
kradzieży. Wniosek jest oczywisty - Sąd Najwyższy nie mógł wymierzyć
sędziemu M. takiej kary. Nosiłoby to znamiona naruszenia jednej z
podstawowych zasad prawnych - prawo nie działa wstecz. Co więcej,
kompromitacji SN nie da się już naprawić. Błędna decyzja jest zarazem
decyzją niepodważalną.


Jeśli ktoś tu się zblamował to tylko ty matole powtarzając idiotyzmy.
Już ci Liwiusz napisał dlaczego, ale znając twój wrodzony imbecylizm i
tak nie zrozumiesz.

A to co opublikował Fakt jest idiotyzmem _karalnym_ ?
Ktoś pozwie Fakt za zniesławienie?
Czy może się przekonujemy w praktyce komu i jak wolno bezkarnie
"barwnie opisywać" działania/wyroki Sądu Najwyższego?


Po wskazaniu "autorowi" na twitterze art. 4 k.k. autor mnie ... zablokował.
Taki "fachowiec" :)

--
Sonn

Fakt.pl : Blamaż Sądu Najwyższego ws. sędziego od wiertarki. Złamano Ĺźelaz ną zasadę prawną

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona