Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

Data: 2010-01-17 11:21:11
Autor: Liwiusz
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Tomek Szczeczykowski pisze:


Gdym wiedział od razu że taka kwota będzie nie wymieniał bym pieca lub
wybrał bym inna firmę.

   Tak trochę OT: zapewnie negocjowałeś cenę bez faktury, czyli na czarno i bez VATu. I teraz wygląda na to, że po wystawieniu faktury chcieliby odzyskać od Ciebie VAT, aby nie być stratnym. Na przyszłość warto wyjaśniać wcześniej takie rzeczy.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-17 02:34:47
Autor: Tomek Szczeczykowski
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
On 17 Sty, 11:21, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Tomek Szczeczykowski pisze:

> Gdym wiedział od razu że taka kwota będzie nie wymieniał bym pieca lub
> wybrał bym inna firmę.

   Tak trochę OT: zapewnie negocjowałeś cenę bez faktury, czyli na
czarno i bez VATu. I teraz wygląda na to, że po wystawieniu faktury
chcieliby odzyskać od Ciebie VAT, aby nie być stratnym. Na przyszłość
warto wyjaśniać wcześniej takie rzeczy.

--
Liwiusz

O tym nie było ani słowa. Pytałem się ile mnie to będzie kosztowało,
Nie bylo ani słowa o braku faktury albo VAT.

Tomel

Data: 2010-01-17 12:02:54
Autor: barbakan
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Użytkownik "Tomek Szczeczykowski" <wertun22@gmail.com> napisał

O tym nie było ani słowa. Pytałem się ile mnie to będzie kosztowało,
Nie bylo ani słowa o braku faktury albo VAT.

A co z gwarancją? Bez faktury raczej jej nie będzie

--
pozdro
barbakan

Data: 2010-01-17 03:22:45
Autor: Tomek Szczeczykowski
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
On 17 Sty, 12:02, "barbakan" <barba...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Tomek Szczeczykowski" <wertu...@gmail.com> napisał

> O tym nie było ani słowa. Pytałem się ile mnie to będzie kosztowało,
> Nie bylo ani słowa o braku faktury albo VAT.

A co z gwarancją? Bez faktury raczej jej nie będzie

Gwarancja jest podbita i piec przeszedl przeglad rozruchowy :) juz w
grudniu

Tomek

Data: 2010-01-17 13:58:26
Autor: barbakan
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

Użytkownik "Tomek Szczeczykowski" <wertun22@gmail.com> napisał

Gwarancja jest podbita i piec przeszedl przeglad rozruchowy :) juz w
grudniu

A to 5 tys zapłaciłeś? Masz na to jakieś pokwitowania? Jaki jest tytuł wpłaty?

--
pozdro
barbakan

Data: 2010-01-17 08:45:55
Autor: Tomek Szczeczykowski
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

> Gwarancja jest podbita i piec przeszedl przeglad rozruchowy :) juz w
> grudniu

A to 5 tys zapłaciłeś? Masz na to jakieś pokwitowania? Jaki jest tytuł
wpłaty?

Nic jeszcze nie wpłaciłem, konkretnie o kwocie dowiedziałem się w
piątek,
Z pieniędzmi nie będzie problemu, tylko nie lubi być robiony w ....
Zbieram informacje na negocjacje, we wtorek się do nich wybieram.

Pozdrawiam
Tomek

Data: 2010-01-17 18:30:44
Autor: barbakan
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

Użytkownik "Tomek Szczeczykowski" <wertun22@gmail.com> napisał

Nic jeszcze nie wpłaciłem, konkretnie o kwocie dowiedziałem się w
piątek,
Z pieniędzmi nie będzie problemu, tylko nie lubi być robiony w ....
Zbieram informacje na negocjacje, we wtorek się do nich wybieram.

Jeżeli to duża firma (jak piszesz) to musi mieć procedury wykonywania zleceń.
Jeżeli nic nie podpisywałeś to jesteś górą.
Zażądaj dokumentów, które potwierdzą ustalenie wartości zlecenia na 6 tys. zł
Jeżeli nie ma takich dokumentów to możesz ich wyśmiać i powiedzieć,
dlaczego nie każą Ci zapłacić 20 tys. zł?

Jeżeli trzeba to zaproponuj wyjaśnienie sprawy w obecności właściciela firmy.
Sprawiaj wrażenie, że w takiej sytuacji niech się cieszą, że w ogóle im coś zapłacisz.

Brak dokumentacji z historii wykonania zlecenia pogrąża firmę, a nie Ciebie.

--
pozdro
barbakan

Data: 2010-01-18 10:18:42
Autor: Herald
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Dnia Sun, 17 Jan 2010 11:21:11 +0100, Liwiusz napisał(a):


Gdym wiedział od razu że taka kwota będzie nie wymieniał bym pieca lub
wybrał bym inna firmę.

   Tak trochę OT: zapewnie negocjowałeś cenę bez faktury, czyli na czarno i bez VATu. I teraz wygląda na to, że po wystawieniu faktury chcieliby odzyskać od Ciebie VAT, aby nie być stratnym. Na przyszłość warto wyjaśniać wcześniej takie rzeczy.

A od kiedy to KONSUMENTa obchodzą jakieś podatki, narzuty, marże?
CENA to cena i basta :)
umawiał się na 5000zł to zapłaci 5000zł - i nie interesują go czy w tym
jest podatek, VAT, akcyza, klimatyczne, cło i inne ciulstwa.
Hint: ustawa o cenach.

Data: 2010-01-18 10:37:05
Autor: spp
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
W dniu 2010-01-18 10:18, Herald pisze:

umawiał się na 5000zł to zapłaci 5000zł - i nie interesują go czy w tym
jest podatek, VAT, akcyza, klimatyczne, cło i inne ciulstwa.
Hint: ustawa o cenach.

Tylko jedna strona twierdzi że umowa była na 5000 zł.

--
spp

Data: 2010-01-18 10:44:07
Autor: Herald
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Dnia Mon, 18 Jan 2010 10:37:05 +0100, spp napisał(a):


umawiał się na 5000zł to zapłaci 5000zł - i nie interesują go czy w tym
jest podatek, VAT, akcyza, klimatyczne, cło i inne ciulstwa.
Hint: ustawa o cenach.

Tylko jedna strona twierdzi że umowa była na 5000 zł.

No masz, a ten znowu :/
Czytałeś wątek?
To masz na tacy: Message-ID: <hiun47$vlm$1@news.onet.pl>

Data: 2010-01-18 10:40:45
Autor: Liwiusz
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Herald pisze:
Dnia Sun, 17 Jan 2010 11:21:11 +0100, Liwiusz napisał(a):


Gdym wiedział od razu że taka kwota będzie nie wymieniał bym pieca lub
wybrał bym inna firmę.
   Tak trochę OT: zapewnie negocjowałeś cenę bez faktury, czyli na czarno i bez VATu. I teraz wygląda na to, że po wystawieniu faktury chcieliby odzyskać od Ciebie VAT, aby nie być stratnym. Na przyszłość warto wyjaśniać wcześniej takie rzeczy.

A od kiedy to KONSUMENTa obchodzą jakieś podatki, narzuty, marże?
CENA to cena i basta :)

   Od wtedy, kiedy to on te podatki ma płacić, i często woli ich nie płacić i nie mieć faktury.

umawiał się na 5000zł to zapłaci 5000zł - i nie interesują go czy w tym
jest podatek, VAT, akcyza, klimatyczne, cło i inne ciulstwa.
Hint: ustawa o cenach.

   Hint: życie to nie tylko paragrafy.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-18 10:51:26
Autor: Herald
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Dnia Mon, 18 Jan 2010 10:40:45 +0100, Liwiusz napisał(a):


Gdym wiedział od razu że taka kwota będzie nie wymieniał bym pieca lub
wybrał bym inna firmę.
   Tak trochę OT: zapewnie negocjowałeś cenę bez faktury, czyli na czarno i bez VATu. I teraz wygląda na to, że po wystawieniu faktury chcieliby odzyskać od Ciebie VAT, aby nie być stratnym. Na przyszłość warto wyjaśniać wcześniej takie rzeczy.

A od kiedy to KONSUMENTa obchodzą jakieś podatki, narzuty, marże?
CENA to cena i basta :)

   Od wtedy, kiedy to on te podatki ma płacić, i często woli ich nie płacić i nie mieć faktury.

umawiał się na 5000zł to zapłaci 5000zł - i nie interesują go czy w tym
jest podatek, VAT, akcyza, klimatyczne, cło i inne ciulstwa.
Hint: ustawa o cenach.

   Hint: życie to nie tylko paragrafy.

ROTFL
No wiesz też co Liwiusz ... :)
Przychodzę wobec tego do kasy w Tesco/Real/MediaMarkt i stawiając na taśmie
kasowej np. telewizor - mówię kasjerowi:
- nie biorę rachunku - wbijaj cenę bez podatku dochodowego i bez VATu :))))

Bo chyba to miałeś na myśli pisząc swojego posta :)

Data: 2010-01-18 11:42:08
Autor: Liwiusz
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Herald pisze:


ROTFL
No wiesz też co Liwiusz ... :)
Przychodzę wobec tego do kasy w Tesco/Real/MediaMarkt i stawiając na taśmie
kasowej np. telewizor - mówię kasjerowi:
- nie biorę rachunku - wbijaj cenę bez podatku dochodowego i bez VATu :))))

Bo chyba to miałeś na myśli pisząc swojego posta :)


   Oczywiście, że nie. Nie patrz na życie tak jak urzędnik skarbowy. Obrót gospodarczy to nie tylko kasy fiskalne.

   Jak Ci sąsiad pomaluje ścianę w pokoju, to zapłacisz mu 50zł, czy może  1220zł, z czego 220zł VATu, 900zł na ZUS (przecież musi DG otworzyć), 20zł jako zaliczkę na dochodowy itp.?

  To byłby dopiero ROTFL.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-18 11:54:00
Autor: Herald
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Dnia Mon, 18 Jan 2010 11:42:08 +0100, Liwiusz napisał(a):


ROTFL
No wiesz też co Liwiusz ... :)
Przychodzę wobec tego do kasy w Tesco/Real/MediaMarkt i stawiając na taśmie
kasowej np. telewizor - mówię kasjerowi:
- nie biorę rachunku - wbijaj cenę bez podatku dochodowego i bez VATu :))))

Bo chyba to miałeś na myśli pisząc swojego posta :)

   Oczywiście, że nie. Nie patrz na życie tak jak urzędnik skarbowy. Obrót gospodarczy to nie tylko kasy fiskalne.

Dlatego też skoro przyszedł kosztorysant na miejsce, dokonał rozeznania i
kalkulacji i przedstawił ofertę na "maksymalnie 5000zł" to uważam ze kwota
którą mam do zapłaty jest MAKSYMALNIE 5000zł a nie teraz jakiś 1000zł
więcej.
Teoretycznie, gdyby okres realizacji był długotrwały (np. parę miesięcy) i
w międzyczasie ceny użytych materiaów drastycznie by zdrożały - to wówczas
wykonawca powinien uzgodnić "podwyżkę z inwestorem.
Nawet gdyby założyć że ktoś chciał "uszczknąć na podatku VAT" to li tylko
.... wykonawca - bo teraz sobei go (tak na oko) dolicza do tych 5000zł.
 
   Jak Ci sąsiad pomaluje ścianę w pokoju, to zapłacisz mu 50zł, czy może  1220zł, z czego 220zł VATu, 900zł na ZUS (przecież musi DG otworzyć), 20zł jako zaliczkę na dochodowy itp.?

Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
brocha.
Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
układ.

Data: 2010-01-18 02:57:31
Autor: Tomek Szczeczykowski
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

>> ROTFL
>> No wiesz też co Liwiusz ... :)
>> Przychodzę wobec tego do kasy w Tesco/Real/MediaMarkt i stawiając na taśmie
>> kasowej np. telewizor - mówię kasjerowi:
>> - nie biorę rachunku - wbijaj cenę bez podatku dochodowego i bez VATu :))))

>> Bo chyba to miałeś na myśli pisząc swojego posta :)

>    Oczywiście, że nie. Nie patrz na życie tak jak urzędnik skarbowy.
> Obrót gospodarczy to nie tylko kasy fiskalne.

Dlatego też skoro przyszedł kosztorysant na miejsce, dokonał rozeznania i
kalkulacji i przedstawił ofertę na "maksymalnie 5000zł" to uważam ze kwota
którą mam do zapłaty jest MAKSYMALNIE 5000zł a nie teraz jakiś 1000zł
więcej.
Teoretycznie, gdyby okres realizacji był długotrwały (np. parę miesięcy) i
w międzyczasie ceny użytych materiaów drastycznie by zdrożały - to wówczas
wykonawca powinien uzgodnić "podwyżkę z inwestorem.
Nawet gdyby założyć że ktoś chciał "uszczknąć na podatku VAT" to li tylko
... wykonawca - bo teraz sobei go (tak na oko) dolicza do tych 5000zł.

>    Jak Ci sąsiad pomaluje ścianę w pokoju, to zapłacisz mu 50zł, czy
> może  1220zł, z czego 220zł VATu, 900zł na ZUS (przecież musi DG
> otworzyć), 20zł jako zaliczkę na dochodowy itp.?

Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
brocha.
Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
układ.

Podoba mi się ta argumentacja,
Mogę dodać że od momentu sporządzenia "kosztorysu" słownego do
instalacji upłynął tydzień.
W tym czasie nie było żadnych wojen, załamania gospodarczego ani
drastycznej zmiany kursu waluty.

Pozdrawiam
Tomek

Data: 2010-01-18 11:58:53
Autor: Liwiusz
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Herald pisze:


Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
brocha.
Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
układ.


   No to jak - dobra, Herald, pomaluję Ci tę ścianę za dwie flaszki. A Ty po robocie mówisz: poproszę fakturę i wpis do EDG. Niby masz prawo, ale wówczas zwykły *** jesteś, a nie sąsiad ;-)

--
Liwiusz

Data: 2010-01-18 12:04:58
Autor: Herald
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Dnia Mon, 18 Jan 2010 11:58:53 +0100, Liwiusz napisał(a):

Herald pisze:

Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
brocha.
Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
układ.

   No to jak - dobra, Herald, pomaluję Ci tę ścianę za dwie flaszki. A Ty po robocie mówisz: poproszę fakturę i wpis do EDG. Niby masz prawo, ale wówczas zwykły *** jesteś, a nie sąsiad ;-)

Liwiusz, dziwię Ci się teraz, szukasz dziury w całym.
To powyżej było o "wynajęcia pana józka" - sąsiada, jak sam nazwałeś.
Temat dotyczy, jak pytający opisał - dosyć sporej FIRMY/ZAKŁADU PRACY.
Przecież oni z założenia świadczą USŁUGI.
Co innego pan józek :)

No chyba ze ten kosztorysant z dużej firmy przyszedł "prywatnie" do
pytającego i chciał odpierdolić fuchę. jeżeli tak - to teraz musiałbym Ci
przyznać rację i uznać przykład pana józka za adekwatny.

Ale szczerzę wątpię by pytający "szedł na fuchę" z takim zakresem prac.

Data: 2010-01-18 12:14:17
Autor: Liwiusz
Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Herald pisze:
Dnia Mon, 18 Jan 2010 11:58:53 +0100, Liwiusz napisał(a):

Herald pisze:

Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
brocha.
Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
układ.
   No to jak - dobra, Herald, pomaluję Ci tę ścianę za dwie flaszki. A Ty po robocie mówisz: poproszę fakturę i wpis do EDG. Niby masz prawo, ale wówczas zwykły *** jesteś, a nie sąsiad ;-)

Liwiusz, dziwię Ci się teraz, szukasz dziury w całym.
To powyżej było o "wynajęcia pana józka" - sąsiada, jak sam nazwałeś.
Temat dotyczy, jak pytający opisał - dosyć sporej FIRMY/ZAKŁADU PRACY.
Przecież oni z założenia świadczą USŁUGI.
Co innego pan józek :)

No chyba ze ten kosztorysant z dużej firmy przyszedł "prywatnie" do
pytającego i chciał odpierdolić fuchę. jeżeli tak - to teraz musiałbym Ci
przyznać rację i uznać przykład pana józka za adekwatny.

Ale szczerzę wątpię by pytający "szedł na fuchę" z takim zakresem prac.


Należy rozpatrzyć trzy sytuacje:

1/ Duża firma, robi tylko legalnie
2/ Firma średnia, robi legalnie oraz trochę taniej na czarno
3/ Józek - robi tylko na czarno.

Istnieje cała masa firm "2", które są zarejestrowane, ale część drobnych robót robią poza księgowością. Może to być korzystne i dla firmy, i dla klienta.

W tym wątku poruszyłem jedynie ten temat, aby uzmysłowić, że:

a/ być może strony "w sposób dorozumiany" godziły się na niewystawianie faktury, być może doszło tutaj do nieporozumienia
b/ w związku z tym wystawienie faktury przez firmę spowoduje, że będzie ona stratna na transakcji, stąd chęć przerzucenia VATu na odbiorcę

Podzwoń sobie po ogłoszeniach i powiedz, że chcesz pomalować 5m ściany, albo wymienić kibel i popytaj się ile to będzie kosztować. A potem powiedz, że chcesz fakturę - w wielu przypadkach cena wówczas cena podskoczy o 50%, takie są bowiem koszty związane z wystawieniem faktury (dochodowy i VAT). Nic dziwnego, że w drobnych sprawach z życia codziennego ludzie się obchodzą bez rachunków. Nie widzę najmniejszego powodu, aby emerytka płaciła za wymianę swojego cieknącego kranu 75zł, a nie 50zł, aby łatać dziurę budżetową spowodowaną tym, że rządzą nami idioci.

--
Liwiusz

Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona