Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Fani 4 kółek

Fani 4 kółek

Data: 2011-09-22 20:17:38
Autor: ToMasz
Fani 4 kółek
W dniu 22.09.2011 13:19, DoQ pisze:
Witam,

Ogląda ktoś na Discovery "Wheeler Dealers"?:)
Picują te auta niczym nasi niektórzy handlarze, tylko że ci narobią się
dla zarobku 300-500 GBP ;)
Ta, jasne. Kupujący są kulturalni, potrafią ignorować ekipę filmowa i operatora kamery. Wzorowo ustawiają sie do filmowania, mówią zrozumiale i w lot pojmują żarty. Żaden znich nie sprawdza samochodów pod względem technicznym. Nie zebym przesadzał, zeby jakiś czujnik grubości lakieru, producentów szyb, albo kopanie po kołach, ale żeby lasencje 20lat przychodziły kupić auto bez obstawy typu kolega chłopaka?!
Ten program jest w 100% reżyserowany. 0% spontaniczności w kontaktach międzyludzkich i w sprawach technicznych.
Ostatnino widziałem jak robili fiata500. kupili silnik za 1400funtów! trzeba być debilem zeby nie wiedzieć ze taki silnik można kupić w polsce lub we włoszech. tym bardziej ze ten który kupili ma na alternatorze taki zaczek jakości jak polski alternator: jedynka w trójkąciku z okrągłymi rogami. Czy to ogólnoświatowy symbol?
Sprzedali 30 letniego fiacika za 6500funtów. jasne. oczywiście.


ToMasz

Data: 2011-09-22 19:20:03
Autor: Waldek Godel
Fani 4 kółek
Dnia Thu, 22 Sep 2011 20:17:38 +0200, ToMasz napisał(a):

Ostatnino widziałem jak robili fiata500. kupili silnik za 1400funtów! trzeba być debilem zeby nie wiedzieć ze taki silnik można kupić w polsce lub we włoszech. tym bardziej ze ten który kupili ma na alternatorze

z pomalowanymi proszkowo elementami, pokrywą zaworów i miską abartha oraz
gwarancją w UK? Serio? Gdzie można taki kupić?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Data: 2011-09-22 21:45:16
Autor: ToMasz
Fani 4 kółek
W dniu 22.09.2011 20:20, Waldek Godel pisze:
Dnia Thu, 22 Sep 2011 20:17:38 +0200, ToMasz napisał(a):

Ostatnino widziałem jak robili fiata500. kupili silnik za 1400funtów!
trzeba być debilem zeby nie wiedzieć ze taki silnik można kupić w polsce
lub we włoszech. tym bardziej ze ten który kupili ma na alternatorze

z pomalowanymi proszkowo elementami, pokrywą zaworów i miską abartha oraz
gwarancją w UK? Serio? Gdzie można taki kupić?

Ty jak zwykle znajdziesz czego by się tu przyczepić. Miałem napisać silnik do fiata 126p po dobrym remoncie, z odrobiną elektroniki który na hamowni ma 24 konie. (wiem, tamten miał 26).

Nie wiem czy jeździłeś fiatem 126p z lat 80-90 siątych a potem maluchem z końca produkcji? bo jak dla mnie, subiektywnie to maluch miał +50% mocy.

ToMasz

PS
1.jak z tym znaczkiem jakość "1"?
2.teraz jak się pomylę o 1% to mnie spalisz za herezje, ale zaryzykuje. ogólnie silnika fiata stosowany w 126p szczytem marzeń nie był. Biorąc pod uwagę jego moc i spalanie, można powiedzieć ze był raczej marnie zaprojektowaną konstrukcją. Jak tylko stał się popularny to pojawiło się wiele sposobów na zmiejszenie apetytu na spalanie i poprawę mocy. sam wyginałem jakieś zawirowacze powietrza, które poprawiały dynamikę jazdy jak dzisiejsze magnesy neodymowe. Niemniej jednak prawdziwi fachowcy mieli wieeeelkie pole do "tuningu" tego silnika. Napewno inni grupowicze napiszą jak bardzo można było wysilić ten silnik bez drastycznego pogorszenia trwałości.
TAk wiec gdyby owi fani 4 kółek mieli zrobić interes, to należało albo wstawić wyremontowany silnik z polskiego malucha, albo zrobić kapitalkę oryginalnego, albo wstawić silnik dowolny, ale naprawdę mocniejszy. Te parę koników które dołożyli napewno (przy przesiadce ze starego silnika) poprawiały odczucia z jazdy, ale to dalej za mało żeby jechać a nie męczyć sie. Jak by tak założyli zeby dojechać w 20 sek do setki to chyba by niebył grzech?

Data: 2011-09-22 20:49:43
Autor: Waldek Godel
Fani 4 kółek
Dnia Thu, 22 Sep 2011 21:45:16 +0200, ToMasz napisał(a):

z pomalowanymi proszkowo elementami, pokrywą zaworów i miską abartha oraz
gwarancją w UK? Serio? Gdzie można taki kupić?

Ty jak zwykle znajdziesz czego by się tu przyczepić. Miałem napisać silnik do fiata 126p po dobrym remoncie, z odrobiną elektroniki który na hamowni ma 24 konie. (wiem, tamten miał 26).

Ten kosztował - OIDP - 800 funtów.
Wróć, 800 funtów kosztował zwykły silnik fiata po pomalowaniu proszkowo na
czerwono wielu elementów i z gwarancją w UK.
1400 funtów kosztował tak samo przerobiony silnik z miską olejową i pokrywą
zaworów od Abartha. Pisanie, że zapłacili 1400 funtów za zwykły silnik od malucha to zwykłe
trollowanie.

TAk wiec gdyby owi fani 4 kółek mieli zrobić interes, to należało albo wstawić wyremontowany silnik z polskiego malucha, albo zrobić kapitalkę oryginalnego, albo wstawić silnik dowolny, ale naprawdę mocniejszy. Te parę koników które dołożyli napewno (przy przesiadce ze starego silnika) poprawiały odczucia z jazdy, ale to dalej za mało żeby jechać a nie męczyć sie. Jak by tak założyli zeby dojechać w 20 sek do setki to chyba by niebył grzech?

zrób sam jak jesteś taki mądry. Oni wybrali inną drogę, za swoje pieniądze.
Robili kolekcjonerskie auto z kolekcjonerskimi rozwiązaniami. Ktoś kto płaci 6000 funtów za malucha, nie robi tego po to, żeby się tym
ścigać, choćby nawet autobusem. Takim autem wyjeżdża się w niedzielę na
nadmorski bulwar, resztę czasu stoi w szopie przerobionej na muzeum.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Data: 2011-09-23 19:50:06
Autor: Irokez
Fani 4 kółek
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j5fu42$b61$1inews.gazeta.pl...
lub we włoszech. tym bardziej ze ten który kupili ma na alternatorze taki zaczek jakości jak polski alternator: jedynka w trójkąciku z okrągłymi rogami. Czy to ogólnoświatowy symbol?

Ogólno to nie wiem
Ale 1 w trójkącie mamy oznaczane na rysunkach technicznych (z różnych części świata) wymiary/elementy odpowiedzialne za bezpieczeństwo.Stanowisko, które robi taki komponent/część automagicznie też jest odpowiednio opisywane i ma odpowiednie do tego procedury itp.

--
Irokez

Data: 2011-09-23 19:53:42
Autor: Heinzkalter
Fani 4 kółek

"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:j5fu42$b61$1inews.gazeta.pl...
W dniu 22.09.2011 13:19, DoQ pisze:
Witam,

Ogląda ktoś na Discovery "Wheeler Dealers"?:)
Picują te auta niczym nasi niektórzy handlarze, tylko że ci narobią się
dla zarobku 300-500 GBP ;)
Ta, jasne. Kupujący są kulturalni, potrafią ignorować ekipę filmowa i operatora kamery. Wzorowo ustawiają sie do filmowania, mówią zrozumiale i w lot pojmują żarty. Żaden znich nie sprawdza samochodów pod względem technicznym. Nie zebym przesadzał, zeby jakiś czujnik grubości lakieru, producentów szyb, albo kopanie po kołach, ale żeby lasencje 20lat przychodziły kupić auto bez obstawy typu kolega chłopaka?!
Ten program jest w 100% reżyserowany. 0% spontaniczności w kontaktach międzyludzkich i w sprawach technicznych.
Ostatnino widziałem jak robili fiata500. kupili silnik za 1400funtów! trzeba być debilem zeby nie wiedzieć ze taki silnik można kupić w polsce lub we włoszech. tym bardziej ze ten który kupili ma na alternatorze taki zaczek jakości jak polski alternator: jedynka w trójkąciku z okrągłymi rogami. Czy to ogólnoświatowy symbol?
Sprzedali 30 letniego fiacika za 6500funtów. jasne. oczywiście.


ToMasz

No z tymi laskami dwudziestoletnimi bez obstawy to wcale nie prawda. Osobiście miałem 4 przypadki, że panie prxychodziły i kupowały auto. Specjalnie nie oglądały tyle ze nie płaciły drogo bo handlowałem dupowozami - przy czym nikt nie ukrywał stanu technicznego.

hk

Fani 4 kółek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona