Data: 2012-01-04 08:52:01 | |
Autor: Aleksander Nabag艂o | |
Faryzeusze. | |
!
stevep pisze: # Ciekawe, ilu si臋 z nas nabierze na argumentacj臋 lekarzy porozumienia zielonog贸rskiego. Powiadaj膮, 偶e zajrzenie jak zawsze w komputer, kt贸ry zawiera informacje o ubezpieczeniu pacjenta i ostatniej wp艂acie sk艂adki (wszystkie przychodnie zbieraj膮 takie dane od pracodawc贸w swoich podopiecznych) spowoduje, 偶e tylko dziesi臋膰 procent po艣wi臋canego choremu czasu b臋dzie przeznaczone na jego zbadanie i postanowienie diagnozy. Reszt臋 podobno zajmie wypisanie recepty. Bo trzeba dodatkowo zajrze膰 do przegl膮darki aby sprawdzi膰 wed艂ug jakich zasad jest refundowany przepisywany w艂a艣nie specyfik? Bo si臋 nie ma komputera. To co si臋 ma? Interesuj膮ce jest te偶, 偶e lekarze nie zrzeszeni w zielonog贸rskiej zmowie nie maj膮 takich problem贸w. Pewnie maj膮 za to komputery i drukarki wypisuj膮ce recepty.Nie ma sensu, aby pacjenci nosili jakies karty magnetyczne. Ma byc dowod osobisty z karta chipowa -- system NFZ-tu powinien je obslugiwac. Wykonywanie kolejnego, powszechnego, rownoleglego dokumetu na potrzeby NFZ byloby wielkim marnotrawstwem zarowno srodkow pulicznych jak i czasu pacjentow i dodatkowych trudnosci dla wszystkich. Oczywiscie system NFZ-tu powiniem obslugiwac pacjenta takze wtedy, gdy nie posiada dowodu osobistego -- jesli lekarz zna pacjenta i jest pewien jego tozsamosci, to powinno wystarczac. Druga bardzo wazna sprawa -- kazdy pacjent powinien miec dostep do kompletu jego danych przetwarzanych w NFZ -- czyli miedzy innymi wykazu wykonanych uslug, wydanych na niego recept, zrealizowanych recept. Cala sprawe informatyzacji (nie wiem dlaczego obecnie nazywana cyfryzacja) nalezy zaczac od opracowania i przyjecia standardow. Bez tego, zawsze dobro pacjenta bedzie drugorzedne wobec walki o pieniadze -- czytaj -- przerzucania kosztow i trudow na innych uczestnikow procesu; zas ten, kto trzyma kase zawsze bedzie sie okazywal najsilniejszym, chocby te kase marnotrawil. -- A . |
|
Data: 2012-01-04 09:23:05 | |
Autor: WW | |
Faryzeusze. | |
W dniu 2012-01-04 08:52, Aleksander Nabag艂o pisze:
Nie ma sensu, aby pacjenci nosili jakies karty magnetyczne. Masz racje. Dok艂adnie takie, jak i wiele innych funkcji mia艂 spe艂nia膰 nowoczesny dow贸d osobisty. W za艂o偶eniach by艂 jednym dokumentem do prawie wszystkich kontakt贸w z administracja publiczna i jej agendami. Pracowa艂em przy tym projekcie. Zosta艂 zatrzymany a nast臋pnie zlikwidowany/u艣piony - nikt go nie chcia艂. Ciekawe dlaczego? Pozdrawiam WW 鈥濼ylko pod tym krzy偶em, tylko pod tym znakiem Polska b臋dzie wioch膮 a Polak burakiem鈥. |
|
Data: 2012-01-05 07:50:07 | |
Autor: Aleksander Nabag艂o | |
Faryzeusze. | |
!
WW pisze: Dok艂adnie takie, jak i wiele innych funkcji mia艂 spe艂nia膰 nowoczesny dow贸d osobisty.Oczywiste, ale nie mozna powiedziec, bo nie ma niezbitych dowodow na tego rodzaju teze. Okrzykna, ze teoria spiskowa. -- A . |
|