Po pierwsze - i najwazniejsze - odtwarzacz generuje na wyjsciu audio
(stereo jak rowniez 5.1 analog; cyfrowych nie probowalem bo raz ze
nie mam na czym, dwa ze interesuje mnie *tylko* dzwiek stereo) dosyc
glosny przydzwiek w postaci gwizdu. Na tyle glosny, zeby byl wyraznie
slyszalny przy odtwarzaniu plyty i przeszkadzal. To jak dla mnie
dyskwalifikuje sprzet jako nienadajacy sie do uzytku.