Data: 2011-07-06 17:09:29 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
Witam,
http://www.tvn24.pl/12690,1709566,0,1,9-wrzesnia-rusza-proces-dziennikarza,wiadomosc.html "Pierwsza rozprawa Macieja Z. odbędzie się 9 wrze¶nia. Dziennikarz motoryzacyjny jest oskarżony o nieumy¶lne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem ¶miertelnym. Trzy lata temu w wypadku ferrari, którym według policji kierował Maciej Z., zgin±ł jego kolega z "Super Expressu"." Jednak nie odpuszczaj±. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-06 16:39:27 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin DoQ
Jednak nie odpuszczają. Niech mu dadzą wreszcie te zawiasy i zostawią w końcu w spokoju. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-06 19:16:17 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 18:39, to pisze:
Niech mu dadzą wreszcie te zawiasy i zostawią w końcu w spokoju. Dlaczego zawiasy? Spowodował wypadek, jest ofiara śmiertelna, powodował realne zagrożenie na drodze. A na pewno trzeba go wyeliminować z drogi, najlepiej na zawsze. P. |
|
Data: 2011-07-06 17:33:37 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin Pan Piskorz
Dlaczego zawiasy? A dlaczego nie zawiasy? Spowodował wypadek, jest ofiara śmiertelna, powodował realne zagrożenie Wszystko wskazuje na to, że dwóch kumpli wybrało się na miasto pozapieprzać w Ferrari. Z tego co pamiętam według świadków jeździli agresywnie już dłuższy czas. Zatem pasażer zdawał sobie sprawę z ryzyka tej zabawy i je akceptował. Trudno więc to przyrównywać do sytuacji, w której zginęłaby postronna osoba. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-07 11:49:47 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4e149c71$0$2443$65785112news.neostrada.pl... Zatem pasażer zdawał sobie sprawę z ryzyka To mnie zaciekawiło. Artur(m) |
|
Data: 2011-07-07 13:02:00 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin Artur\(m\)
Zatem pasażer zdawał sobie sprawę z ryzyka tej zabawy i je akceptował. Co konkretnie? Z. go przywiązał do fotela? Nic o tym nie wiadomo. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-07 15:09:44 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4e15ae48$0$2500$65785112news.neostrada.pl... begin Artur\(m\) Chyba nie o to mi chodziło;) Skąd wiadomo, że zaakceptował te niebezpieczne zabawy? Artur(m) |
|
Data: 2011-07-07 13:37:49 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin Artur\(m\)
Chyba nie o to mi chodziło;) Bo nie wysiadł, a miał okazję, choćby minutę wcześniej na światłach. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-08 13:54:37 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4e15b6ad$0$2500$65785112news.neostrada.pl... begin Artur\(m\) Ha, Ha, Ha, Ha, Uśmiałem się jak norka Artur(m) |
|
Data: 2011-07-09 10:54:29 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin Artur\(m\)
Bo nie wysiadł, a miał okazję, choćby minutę wcześniej na światłach. Jak to mówią -- poznasz głupiego, po śmiechu jego. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-11 10:24:57 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4e183365$0$2437$65785112news.neostrada.pl... begin Artur\(m\) Ci co rozumieją tak mówią. Inni naśladują. Artur(m) |
|
Data: 2011-07-07 15:17:53 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iv4b6r$kug$1@rekrutacja.tu.kielce.pl... Skąd wiadomo, że zaakceptował te niebezpieczne zabawy? można wnioskować, że skoro nie kazał mu się zatrzymać przez dość długi czas, mimo agresywnej jazdy, to jednak akceptował |
|
Data: 2011-07-07 15:25:19 | |
Autor: MZ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 15:17, szerszen pisze:
można wnioskować, że skoro nie kazał mu się zatrzymać przez dość długiIle takie Ferrari potrzebuje do 100km/h? 4-5 sek? Poza tym w grę wchodzi jeszcze miejsce, o ile np. Trasą Siekierkowską w nocy można względnie bezpiecznie polecieć nawet "dwie paczki" (co noc motocykliści potwierdzają tą tezę) to akurat ten kawałek Puławskiej się do tego nie nadaje. Czarnej skrzynki nie ma, wiec nie wiadomo, czy pasażer w ostatnich słowach nie krzyczał "Maciek, k..wa, zwolnij!!!". -- MZ |
|
Data: 2011-07-08 09:40:16 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iv4c3v$ig4$1@news.onet.pl... Ile takie Ferrari potrzebuje do 100km/h? 4-5 sek? ale co to ma do rzeczy, z tego co słychać, świadkowie potwierdzają że tym ferrari kręcili się po okolicy w podobny sposób dłuższy czas, to nie było tak, że ruszyli spod macdonalda na wałbrzyskiej i się rozsmarowali na słupie, stąd wnioskowanie, że skoro poginali po wawie z 10 minut w podobny sposób, to jednak żadnemu z nich to nie przeszkadzało paniał? |
|
Data: 2011-07-08 11:25:19 | |
Autor: CeSaR | |
Ferrari na Puławskiej | |
st±d wnioskowanie, że skoro poginali po wawie z 10 minut w podobny sposób, to jednak żadnemu z nich to nie przeszkadzało Czyli co, uniewinnić? C |
|
Data: 2011-07-08 12:41:25 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:iv6i7f$c2m$1@news.onet.pl... Czyli co, uniewinnić? a sk±d ten wniosek? |
|
Data: 2011-07-08 13:27:24 | |
Autor: CeSaR | |
Ferrari na Puławskiej | |
a sk±d ten wniosek? Z cało¶ci tej dyskusji, niekoniecznie z tylko twoich wypowiedzi. C |
|
Data: 2011-07-08 13:27:24 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:iv6pcd$fp6$1@news.onet.pl... Z cało¶ci tej dyskusji, niekoniecznie z tylko twoich wypowiedzi. ale z moich wypowiedzi nie wynika, że jestem za jego uniewinnieniem, więc czemu mi to pytanie zadajesz? ja jestem za wyrokiem, sprawiedliwym wyrokiem |
|
Data: 2011-07-08 14:15:27 | |
Autor: CeSaR | |
Ferrari na Puławskiej | |
ale z moich wypowiedzi nie wynika, że jestem za jego uniewinnieniem, więc czemu mi to pytanie zadajesz? No tak wypadło:-) No offence :-) ja jestem za wyrokiem, sprawiedliwym wyrokiem Ja też. I nie ma znaczenia czy ofiara akceptowała b±dz nie sposób jazdy. Z ma odpowiadać za spowodowanie wypadku z wiadomym skutkiem. C |
|
Data: 2011-07-08 14:41:35 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:iv6s6f$sq2$1@news.onet.pl... No tak wypadło:-) No offence :-) że no offence to ja wiem, tylko ciekawo¶ć mnie zżerała ;) Ja też. I nie ma znaczenia czy ofiara akceptowała b±dz nie sposób jazdy. ale dyskusja na temat akceptacji ofiary była do¶ć czysto filozoficzna ;) |
|
Data: 2011-07-08 15:11:28 | |
Autor: CeSaR | |
Ferrari na Puławskiej | |
No tak wypadło:-) No offence :-)że no offence to ja wiem, tylko ciekawo¶ć mnie zżerała ;) Mam nadzieję że szczerze zaspokoiłem ow± ciekawo¶ć :-) Ja też. I nie ma znaczenia czy ofiara akceptowała b±dz nie sposób jazdy.ale dyskusja na temat akceptacji ofiary była do¶ć czysto filozoficzna ;) Dla niektórych chyba nie. Była chyba jak najbardziej ważna. Takie odnoszę wrazenie. C |
|
Data: 2011-07-08 16:16:28 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:iv6vfg$ah6$1@news.onet.pl... Mam nadzieję że szczerze zaspokoiłem ow± ciekawo¶ć :-) aaaa podziękował ;) Dla niektórych chyba nie. Była chyba jak najbardziej ważna. Takie odnoszę wrazenie. ale raczej nie w odniesieniu do uniewinnienia, tylko do "postronno¶ci" ofiary ¶miertelnej, w nawi±zaniu ;) do zawiasów b±dĽ ich braku |
|
Data: 2011-07-08 16:48:16 | |
Autor: CeSaR | |
Ferrari na Puławskiej | |
ale raczej nie w odniesieniu do uniewinnienia, tylko do "postronno¶ci" ofiary ¶miertelnej, w nawi±zaniu ;) do zawiasów b±dĽ ich braku I może wła¶nie z tego wzięło się to moje "uniewinnienie" bo jak dla mnie to jakakolwiek "postronno¶ć" nie ma tu nic do gadania. I cała dyskusja jest akademicka. Za samochód odpowiada kierowca. I wszystko. Je¶li przekracza to z własnej woli. Je¶li konsekwencje s± takie jakie s± to kierowca za to odpowiada. Nawet je¶li mógłby udowodnić, że pasażer wręcz błagał go żeby naginał np. 150km/h w zabudowanym. C |
|
Data: 2011-07-08 17:34:04 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ferrari na PuÂławskiej | |
On 2011-07-08, CeSaR <adres@mail.com> wrote:
Za samochód odpowiada kierowca. I wszystko. Je¶li przekracza to z w³asnej woli. Je¶li konsekwencje s± takie jakie s± to kierowca za to odpowiada. Nawet je¶li móg³by udowodniæ, ¿e pasa¿er wrêcz b³aga³ go ¿eby nagina³ np. 150km/h w zabudowanym. O ile nie ma pomiędzy nimi zależności służbowej. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-07-08 17:58:44 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na PuÂławskiej | |
W dniu 08-07-2011 17:34, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-07-08, CeSaR<adres@mail.com> wrote: Ale tylko wtedy, jeśli są ku temu przesłanki ekonomiczne. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-08 19:52:08 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ferrari na PuÂławskiej | |
On 2011-07-08, DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
Za samochód odpowiada kierowca. I wszystko. Je¶li przekracza to z w³asnejO ile nie ma pomiędzy nimi zależności służbowej. Nie. Przy czym bardziej mam na myśli obciążenie winą pracodawcy niż zmniejszanie kary kierowcy. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-07-08 20:16:30 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na PuÂławskiej | |
W dniu 08-07-2011 19:52, Krzysiek Kielczewski pisze:
Ale tylko wtedy, jeśli są ku temu przesłanki ekonomiczne.Nie. Przy czym bardziej mam na myśli obciążenie winą pracodawcy niż To akurat ciężko później udowodnić, może z tachografem łatwiej... Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-08 22:12:43 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ferrari na PuÂławskiej | |
On 2011-07-08, DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
Ale tylko wtedy, je¶li s± ku temu przesłanki ekonomiczne.Nie. Przy czym bardziej mam na my¶li obci±żenie win± pracodawcy niż A co Ci da tachograf? Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-07-11 09:33:52 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:iv7551$h6$1@news.onet.pl... I może wła¶nie z tego wzięło się to moje "uniewinnienie" bo jak dla mnie to jakakolwiek "postronno¶ć" nie ma tu nic do gadania. I cała dyskusja jest akademicka. no przecież pisałem że filozoficzna ;) |
|
Data: 2011-07-08 13:53:36 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iv4c3v$ig4$1news.onet.pl... W dniu 2011-07-07 15:17, szerszen pisze: A nawet przez 10 minut jakby wrzeszczał, zatrzymaj się wysiadam!!!! to myślisz, że po zatrzymaniu za następne 10 minut, nie wyśmiałby takiego jako w y m i e k a j ą c e g o !!! Gdyby się jeszcze raz udało.... A inni mówiliby, ale czad!!! Dałeś facet jesteś KUUUL a tamten - to baba Takie jest życie (szczególnie) młodych (względnie):) Pewnie aprobował, ale nikt tego nie będzie wiedział, i nie możemy tego wnioskować. Artur(m) |
|
Data: 2011-07-08 15:46:52 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 08-07-2011 13:53, Artur(m) pisze:
Takie jest życie (szczególnie) młodych (względnie):) Szkoda klawiatury na takie spory. Pojazd kierowany jest przez kierowcę i to wła¶nie kierowca ponosi odpowiedzialno¶ć za swoje czyny. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-09 10:27:49 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin DoQ
Szkoda klawiatury na takie spory. Pojazd kierowany jest przez kierowcÄ™ i Uproszczenie dobre dla prostych ludzi. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-09 20:27:40 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 09-07-2011 12:27, to pisze:
Szkoda klawiatury na takie spory. Pojazd kierowany jest przez kierowcę iUproszczenie dobre dla prostych ludzi. Wręcz przeciwnie. Pro¶ci ludzie nie rozumiej± podstawowych zasad i mechanizmów, wszędzie szukaj± drugiego dna. Dla takich wła¶nie produkuje się "Białe Księgi" - miłej lektury. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-10 00:16:36 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin DoQ
Szkoda klawiatury na takie spory. Pojazd kierowany jest przez kierowcęUproszczenie dobre dla prostych ludzi. Bzdura. Prostak słabo myśli, więc potrzebuje prostych zasad, które jest w stanie zrozumieć bez głębszej analizy. Człowiek inteligentny nie nadużywa uproszczeń. A zwalenie całej winy na kierowcę w każdym przypadku jest właśnie takim głupim uproszczeniem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-10 09:06:15 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 10-07-2011 02:16, to pisze:
Wręcz przeciwnie. Pro¶ci ludzie nie rozumiej± podstawowych zasad iBzdura. Prostak słabo my¶li, więc potrzebuje prostych zasad, które jest w ROTFL - no przecież piszę - sztuczna mgła, ruscy, dobijanie ocalałych i Tusk (tak żeby było po twojemu). uproszczeń. A zwalenie całej winy na kierowcę w każdym przypadku jest Tak jest w dorosłym życiu. Jak Cię koleżanka wybłaga o 200km/h na Puławskiej to i tak winnym będziesz TY. Nawet je¶li to była najfajniejsza dupa w mie¶cie. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-11 10:23:33 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:iv71oc$7q1$1mx1.internetia.pl... W dniu 08-07-2011 13:53, Artur(m) pisze: Popatrz na kontekst Artur(m) |
|
Data: 2011-07-08 17:46:56 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 15:25, MZ pisze:
W dniu 2011-07-07 15:17, szerszen pisze: Nieistotne - jakiś czas tym Ferrari kręcili się po okolicy, jeżdżąc dość niebezpiecznie. Poza tym w grę wchodzi Nie, no skąd - jedno z ulubionych miejsc do zabaw nocnych od lat. Jak widać jest grupa ludzi, która uważa wręcz przeciwnie. Zdaje się, że jak usunęli główną atrakcję to jakoś spokojniej się zrobiło. Czarnej skrzynki nie ma, wiec nie wiadomo, czy pasażer w Lecąc to mógł najwyżej się katapultować. |
|
Data: 2011-07-08 23:34:40 | |
Autor: jerzu | |
Ferrari na Puławskiej | |
On Thu, 07 Jul 2011 15:25:19 +0200, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
wrote: to akurat ten kawałek Puławskiej się do tego nie Obecnie się nadaje. Co potwierdzaj± co noc motocykli¶ci. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-07-07 15:31:07 | |
Autor: go! | |
Ferrari na Puławskiej | |
On 07/07/2011 14:09, Artur(m) wrote:
Chyba nie o to mi chodziło;) Czasami ludzie sie zabijaja bez wzajemnej akceptacji tego, a nawet przy stanowczym sprzeciwie i wyroki orzeka sie w zawieszeniu, wiec akceptacja nie jest to tutaj kluczowa. Wazna, ale nie najwazniejsza. "Dziennikarz motoryzacyjny jest oskarżony o nieumy¶lne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem ¶miertelnym" Jak widzisz na razie nie przybija mu sie morderstwa, zabojstwa, ani nawet spowodowania smierci, tylko wypadku drogowego (nieumyslnie!), ktorego dopiero skutkiem byla smierc. Takze, jesli nic sie tu nie zmieni to klient z przeszloscia MZ dostaje zawiasy. |
|
Data: 2011-07-06 20:26:05 | |
Autor: Cavallino | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:iv258v$hdk$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-07-06 18:39, to pisze: A to on już jest w stanie o którym można powiedzieć że nie jest wyeliminowany? |
|
Data: 2011-07-07 09:08:28 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iv29bn$ugh$1@news.onet.pl... A to on już jest w stanie o którym można powiedzieć że nie jest wyeliminowany? nie wiem ile w tym plotek, a ile prawdy, ale słyszałem pogłoski, że jest już na tyle sprawny, że widywano go za kółkiem, gdzieś poza miastem |
|
Data: 2011-07-06 20:28:26 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello Pan,
Wednesday, July 6, 2011, 7:16:17 PM, you wrote: Niech mu dadz± wreszcie te zawiasy i zostawi± w końcu w spokoju.Dlaczego zawiasy? A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista? Spowodował wypadek, jest ofiara ¶miertelna, powodował realne zagrożenie Sam się już wyeliminował. Przy okazji niemal z życia również. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-06 23:08:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ferrari na Puławskiej | |
On 2011-07-06, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> wrote:
Niech mu dadz± wreszcie te zawiasy i zostawi± w końcu w spokoju.Dlaczego zawiasy? A dlaczego tak, bo zabił "tylko" kolegę, a nie osoby postronne? Spowodował wypadek, jest ofiara ¶miertelna, powodował realne zagrożenie Do życia wła¶nie wraca. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-07-06 23:24:00 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello Krzysiek,
Wednesday, July 6, 2011, 11:08:54 PM, you wrote: A dlaczego tak, bo zabił "tylko" kolegę, a nie osoby postronne?A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista?Niech mu dadz± wreszcie te zawiasy i zostawi± w końcu w spokoju.Dlaczego zawiasy? A jakie to ma znaczenie? To nie było zabójstwo z premedytacj±. Do życia wła¶nie wraca.Spowodował wypadek, jest ofiara ¶miertelna, powodował realne zagrożenieSam się już wyeliminował. Przy okazji niemal z życia również. Policz, ile mu to zajęło... -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-06 23:55:00 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ferrari na Puławskiej | |
On 2011-07-06, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> wrote:
A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista?A dlaczego tak, bo zabił "tylko" kolegę, a nie osoby postronne? No wła¶nie (IMO) żadnego. W wyniku jego działania zgin±ł człowiek. Uważasz, że pogrożenie paluszkiem pt. "jak jeszcze raz kogo¶ zabijesz to trafisz do więzienia" jest słuszn± nagrod±? Do życia wła¶nie wraca.Spowodował wypadek, jest ofiara ¶miertelna, powodował realne zagrożenieSam się już wyeliminował. Przy okazji niemal z życia również. Tyle na ile sam się rozwalił... Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-07-06 21:59:52 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin Krzysiek Kielczewski
No właśnie (IMO) żadnego. W wyniku jego działania zginął człowiek. Jak na rajdzie zdarzy się wypadek, w którym zginie pilot, to też wsadzisz kierowcę do więzienia? Z punktu widzenia świadomości pasażera to analogiczna sytuacja. Nie próbuj przekonywać, że dziennikarz motoryzacyjny (pasażer) nie zdaje sobie sprawy z tego, do czego może prowadzić zapieprzanie w Ferrari po mieście . -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-07 09:35:59 | |
Autor: MZ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 23:59, to pisze:
begin Krzysiek Kielczewski Chwila chwila. Rajd to zamknięta impreza, na wyznaczonych trasach, której uczestnicy zdają sobie sprawę że samochody będą się poruszać z prędkościami i stylem jazdy "na krawędzi". Pilot nie musi sobie zdawać sprawy że kierowca będzie przekraczać przepisy PoRD dla standardowych dróg, on tego jest pewien bo o to chodzi w tej zabawie. Tyle że auta do rajdu są przygotowane (klatki, pasy sportowe itd), kierowca i pasażer jadą w kaskach itd. Natomiast zap..lanie z taką prędkością po mieście, po Puławskiej która jest prawie zawsze mocno zapchana, to odrębna sprawa i nie ma tu nic do rzeczy czy pasażer zdawał sobie sprawę czy nie. Szybko i do przodu każdy debil potrafi, jak mawiał mój instruktor nauki jazdy. Cud, że red. Ziętarski nie zabił/pokiereszował nikogo innego, bo ciekawe czy wtedy twierdziłbyś że ci inni też "mogli sobie zdawać sprawę do czego może prowadzić spotkanie z Ferrari na mieście". Już pomijam tak oczywisty fakt, że gość albo już wtedy miał coś nie tak z głową, albo miał ciągoty samobójcze, bo każdy kto się chociaż dwa razy przejechał tamtym odcinkiem Puławskiej wie, że tam "wyrzuca". No ale najwyraźniej żeby to wiedzieć to trzeba być kimś więcej niż celebrytą-hipokrytą opowiadającym głodne kawałki o "bezpiecznej jeździe" a prezentującym w życiu postawę zgoła przeciwną. -- MZ |
|
Data: 2011-07-07 09:42:52 | |
Autor: Cavallino | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Rajd to zamknięta impreza, na wyznaczonych trasach, I dokładnie o tym samym był przekonany gość, który wsiadł z Zientarskim do Ferrari żeby sobie polatać po Warszawie. Sugerowanie iż oczekiwał przewózki z Vmax 50 km/h może budzić tylko politowanie dla wygłaszającego te sugestie. |
|
Data: 2011-07-07 09:58:49 | |
Autor: MZ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 09:42, Cavallino pisze:
50 km/h .. cóż, fakt, niech pierwszy rzuci kamieniem kto nigdy ..itd. Ale zdaje się, że prędkość tego Ferrari była znacznie większa niż nawet +100% od tych 50. Poza tym pomijając wszystko to pasażer chyba mógł liczyć na to, że kierowca dostosuje prędkość do warunków (rzeczony garb), nawet jeśli postanowi nie przestrzegać przepisów. Poza tym popraw mnie, ale uczestnicy rajdów pisemnie potwierdzają świadomość ryzyka, a tutaj raczej taki dokument się nie odnajdzie. Do tego w rajdach robi się wszystko, by środkami technicznymi i procedurami minimalizować zagrożenie. Przypomnij mi, kto zamknął Puławską na czas przejazdu tego Ferrari? Czy to Ferrari miało klatkę? Czy służby ratunkowe czekały obok? To powinno podpadać pod spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, a nie tylko nieumyślne spowodowanie śmierci. -- MZ |
|
Data: 2011-07-07 10:02:19 | |
Autor: Cavallino | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iv3ovp$1u8$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-07 09:42, Cavallino pisze: I co z tego? Zakładasz, że Zabiega protestował, był niezadowolony, czy też chciał czegoś innego? Bo o tym mowa. Ja zakładam że było dokładnie odwrotnie, a gdyby zamienili się miejscami jazda nijak by się nie zmieniła. |
|
Data: 2011-07-07 18:18:02 | |
Autor: Shrek | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 09:35, MZ pisze:
bo każdy kto się chociaż dwa razy Oni też pewnie wiedzieli. Obstawiam, że hcieli sobie "hopnąć" Shrek. |
|
Data: 2011-07-09 10:52:37 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin MZ
Chwila chwila. Rajd to zamknięta impreza, na wyznaczonych trasach, Chyba nie zrozumiałeś analogii. Chodzi w niej wyłącznie o świadomość pasażera. W obu przypadkach zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa i je akceptował. Ziętarski nie zabił/pokiereszował nikogo innego, bo Oczywiście, że bym nie stwierdził. Na tym właśnie polega sedno sprawy. Już pomijam tak Zwykłego auta by tam przy 150 na słup nie wyrzuciło... pewnie nie wziął pod uwagę, że jedzie Ferrari, które do takich gównianych nawierzchni nie jest przystosowane. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-07 12:25:32 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello Krzysiek,
Wednesday, July 6, 2011, 11:55:00 PM, you wrote: No wła¶nie (IMO) żadnego. W wyniku jego działania zgin±ł człowiek.A jakie to ma znaczenie? To nie było zabójstwo z premedytacj±.A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista?A dlaczego tak, bo zabił "tylko" kolegę, a nie osoby postronne? Uważasz, że to co już go spotkało oraz wyrok w zawiasach to jest nagroda? Tyle na ile sam się rozwalił...Policz, ile mu to zajęło...Do życia wła¶nie wraca.Spowodował wypadek, jest ofiara ¶miertelna, powodował realne zagrożenieSam się już wyeliminował. Przy okazji niemal z życia również. Bez sensu. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 08:26:53 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 06-07-2011 23:24, RoMan Mandziejewicz pisze:
A jakie to ma znaczenie? To nie było zabójstwo z premedytacj±.A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista?A dlaczego tak, bo zabił "tylko" kolegę, a nie osoby postronne? IMHO wszystko zależy od okoliczno¶ci w jaki sposób doszło do wypadku i czy było to tak naprawdę wypadek-przypadek czy wygłupy z premedytacj±. Znam przypadek, jak s±dzę nieodosobniony gdzie go¶ć dzięki swojej popisowej jeĽdzie (mniej więcej jak dziennikarza) wysłał na tamten ¶wiat kobitę - dostał zawiasy + zawieszenie PJ. PJ odzyskał do¶ć szybko i już rok póĽniej w niemal identyczny sposób znowu spowodował wypadek - zabił dziewczynę, a drug± zamienił w ro¶linę. Teraz szukaj wiatru w polu. Nic mu nie s± w stanie zrobić, bo zaszył się gdzie¶ za granic±. Dzięki "zawiasom" jakie otrzymał, rodzice stracili dziecko, mój wujek zszedł na zawał, a siostra jest dożywotnio przykuta do łóżka i "żyje" gdzie¶ we własnym ¶wiecie. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 12:28:46 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello DoQ,
Thursday, July 7, 2011, 8:26:53 AM, you wrote: IMHO wszystko zależy od okoliczno¶ci w jaki sposób doszło do wypadku iA jakie to ma znaczenie? To nie było zabójstwo z premedytacj±.A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista?A dlaczego tak, bo zabił "tylko" kolegę, a nie osoby postronne? Dzięki zawiasom? Uważasz, że gdyby odbębnił wyrok to by co¶ zmieniło? Psychopaty nie zmienisz. A na podstawie tego, że jeden psychopata wchodzi w recydywę chcesz zbiorowej odpowiedzialno¶ci wszystkich sprawców wypadków? Opamiętania trochę. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 12:32:27 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 07-07-2011 12:28, RoMan Mandziejewicz pisze:
Dzięki zawiasom? Uważasz, że gdyby odbębnił wyrok to by co¶ zmieniło? Tak zmieniłoby, nie spowodowałby tego wypadku. Może jakby posiedział w pierdlu, to by się zastanowił czym to pachnie, bo zawiasy dla takiego idioty s± niemal najlepsz± nagrod± jak± mógł otrzymać od s±du. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 13:59:25 | |
Autor: Axel | |
Ferrari na Puławskiej | |
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message
news:iv42i1$8ug$1mx1.internetia.pl... Dzięki zawiasom? Uważasz, że gdyby odbębnił wyrok to by co¶ zmieniło?Tak zmieniłoby, nie spowodowałby tego wypadku. Tylko inny? No, to faktycznie jest argument. Może jakby posiedział w pierdlu, to by się zastanowił czym to pachnie, bo zawiasy dla takiego idioty s± niemal najlepsz± nagrod± jak± mógł otrzymać od s±du. Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potem przestepstw? Ciekawe... -- Axel |
|
Data: 2011-07-07 14:26:38 | |
Autor: MZ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 13:59, Axel pisze:
To jest argument, bo siedz±c w więzieniu nie spowodowałby na pewno TEGOTak zmieniłoby, nie spowodowałby tego wypadku. wypadku. To jest fakt. "Inny" to już spekulacje i teorie z "Efektu motyla". Sugerujesz że zakłady penitencjarne wbrew założeniom nie spełniaj± w ogóle funkcji resocjalizacyjnej? Uuuuu, to po co w takim razie kary pozbawienia wolno¶ci, skoro i tak według Ciebie nie maj± sensu. Ciekawe... -- MZ |
|
Data: 2011-07-07 14:30:45 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello MZ,
Thursday, July 7, 2011, 2:26:38 PM, you wrote: [...] Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potemSugerujesz że zakłady penitencjarne wbrew założeniom nie spełniaj± w Wobec rzeczywistych przestępców? Zdecydowanie maj± jedynie działanie dodatkowo demoralizuj±ce. SprawdĽ sobie statystyki recydywy. Uuuuu, to po co w takim razie kary pozbawienia wolno¶ci, skoro i tak Podstawow± zalet± kary więzienia jest izolacja od społeczeństwa i choć czasowe uniemożliwienie popełniania kolejnych przestępstw. Ciekawe... -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 14:36:53 | |
Autor: MZ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 14:30, RoMan Mandziejewicz pisze:
Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potemSugerujesz że zakłady penitencjarne wbrew założeniom nie spełniaj± w OK, tylko teraz pytanie czy ten konkretny przypadek opisany prze DoQ to przestępca recydywista w sensie "chłopak z miasta, dealer" itp. czy po prostu kretyn-nie-kierowca. Może odsiadka, choćby niewielka, jednak czego¶ by go nauczyła? Podstawow± zalet± kary więzienia jest izolacja od społeczeństwa i choć Dokładnie. Z punktu widzenia DoQ i jego rodziny byłoby to zapewne kluczowe i zmieniło do¶ć dużo. -- MZ |
|
Data: 2011-07-07 14:43:25 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello MZ,
Thursday, July 7, 2011, 2:36:53 PM, you wrote: W dniu 2011-07-07 14:30, RoMan Mandziejewicz pisze: OK, tylko teraz pytanie czy ten konkretny przypadek opisany prze DoQ toWobec rzeczywistych przestępców? Zdecydowanie maj± jedynie działanieSugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potemSugerujesz że zakłady penitencjarne wbrew założeniom nie spełniaj± w Nauczyć czego¶ człowieka, który po spowodowaniu jednego wypadku ¶miertelnego nie zm±drzał? Jasne - na przykład jak mordować bez użycia samochodu. Podstawow± zalet± kary więzienia jest izolacja od społeczeństwa i choćDokładnie. Z punktu widzenia DoQ i jego rodziny byłoby to zapewne Nie zabiłby tego, zabiłby innego - psychole się nie ucz±. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 14:50:27 | |
Autor: MZ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 14:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
<ciach> OK, tylko teraz pytanie czy ten konkretny przypadek opisany prze DoQ to Hmmm..chyba jednak inaczej oddziałuje na człowieka poczucie winy "przez moj± głupotę zgin±ł człowiek, strasznie mi przykro" a inaczej "przez moj± głupotę i to że zgin±ł człowiek trafiłem do miejsca gdzie przez x czasu będę się bał schylić po mydło, będę je¶ć chleb z marmolad±, mieszkać w 8 osobowym pokoju z 16 facetami i widywać swoj± rodzinę raz w miesi±cu, teraz NAPRAWDĘ jest mi PRZYKRO". Podstawow± zalet± kary więzienia jest izolacja od społeczeństwa i choćDokładnie. Z punktu widzenia DoQ i jego rodziny byłoby to zapewne Pewno¶ci nie masz, natomiast TEGO wypadku by nie było - patrz kilka postów wyżej. -- MZ |
|
Data: 2011-07-07 15:01:29 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 07-07-2011 14:50, MZ pisze:
Hmmm..chyba jednak inaczej oddziałuje na człowieka poczucie winy "przez Otóż to. Poza tym jak już napisałem na pocz±tku, s±d powinien brać pod uwagę całokształt zdarzenia. Co innego je¶li potr±cisz pieszego w deszczowy, ciemny wieczór jad±c rozs±dnie - bo nie zauważyłe¶, bo chwilowo kto¶ cię o¶lepił etc., co innego jak strzelasz popisy które doprowadzaj± do czyjej¶ ¶mierci. W pierwszym przypadku, zawiasy byłyby dostateczn± kar±. W drugim odsiadka powinna się należeć, żeby sprawca miał czas na przemy¶lenia. Pewno¶ci nie masz, natomiast TEGO wypadku by nie było - patrz kilkaNie zabiłby tego, zabiłby innego - psychole się nie ucz±. Otóż to. Poza tym ten inny, czyli kto¶ obcy nie dotyczy "mnie" bezpo¶rednio. Wtedy najłatwiej być łaskawym w os±dach, a nawet poprzeć amnestię. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-10 02:52:39 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin DoQ
Otóż to. Poza tym jak już napisałem na początku, sąd powinien brać pod Kilka lat za nieumyślny wypadek? To ile powinien dostać sprawca gwałtu czy morderca, że już o wielokrotnym nie wspomnę? Wtedy najłatwiej być łaskawym w osądach, a nawet poprzeć Po to wymyślono sądy, żeby NIE skazywać pod wpływem emocji. W miarę inteligentny człowiek powinien rozumieć, że jego osąd w sprawie, która go dotyczy, nie jest najczęściej obiektywny. A już szczególnie, gdy chodzi o czyjąś śmierć. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-10 08:33:15 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 10-07-2011 04:52, to pisze:
Otóż to. Poza tym jak już napisałem na pocz±tku, s±d powinien brać podKilka lat za nieumy¶lny wypadek? To ile powinien dostać sprawca gwałtu Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj tym razem się skupić. Chyba że szukasz usprawiedliwienia dla swojej przeszło¶ci. Po to wymy¶lono s±dy, żeby NIE skazywać pod wpływem emocji. W miarę I dzięki temu "sprawiedliwemu" os±dowi pokrzywdzony przez los sprawca powoduje następny wypadek. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-08 09:44:44 | |
Autor: CeSaR | |
Ferrari na Puławskiej | |
Nie zabiłby tego, zabiłby innego - psychole się nie ucz±. Na siłę i na potrzeby konkretnej dyskusji upraszczasz temat. C |
|
Data: 2011-07-07 14:50:44 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
W dniu 07-07-2011 13:59, Axel pisze:
Tak zmieni�oby, nie spowodowa�by tego wypadku.Tylko inny? No, to faktycznie jest argument. No, a nie jest? I może następnego by nie spowodował, mając w pamięci odsiadkę. Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potem Sugerujesz, że odsiadka nigdy nie wpływa na zachowanie człowieka? Ciekawe, po co więc więzienia i pojęcie resocjalizacji? Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 15:09:44 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
Hello DoQ,
Thursday, July 7, 2011, 2:50:44 PM, you wrote: [...] Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potemSugerujesz, że odsiadka nigdy nie wpływa na zachowanie człowieka? Ależ owszem. Tylko dlaczego najczę¶ciej Ľle? Ciekawe, po co więc więzienia Dla izolacji od społeczeństwa. i pojęcie resocjalizacji? Dla mydlenia oczu i produkowania mas "specjalistów" od tego. Ludzie musz± mieć zajęcie. Spędziłem w 1982 roku prawie 4 miesi±ce w Zakładzie Karnym w Nysie. Poznałem tam skazanych, rozmawiałem z nimi, widziałem jak się zachowuj±. To zakład dla młodocianych (17-21 lat) przestepców. Naprawdę bardzo niewielu z nich rokowało jak±kolwiek nadzieję. Resocjalizacja? Tylko na pokaz. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 15:14:48 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
W dniu 07-07-2011 15:09, RoMan Mandziejewicz pisze:
Ciekawe, po co więc więzieniaDla izolacji od społeczeństwa. No i co, nie przydałaby się izolacja? Spędziłem w 1982 roku prawie 4 miesiące w Zakładzie Karnym w Nysie. Nie prowadzę statystyk. Ale założe się, że inaczej "przyjmie" więzienie typowy przestępca czy recydywista, a inaczej przestępca drogowy, czyli przeciętniak bez aspiracji do bycia "gansterem". Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 15:30:55 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
Hello DoQ,
Thursday, July 7, 2011, 3:14:48 PM, you wrote: No i co, nie przydałaby się izolacja?Ciekawe, po co więc więzieniaDla izolacji od społeczeństwa. Izolacja po fakcie niczemu nie zapobiega. Spędziłem w 1982 roku prawie 4 miesi±ce w Zakładzie Karnym w Nysie.Nie prowadzę statystyk. Ale założe się, że inaczej "przyjmie" więzienie To były dzieciaki i to więzienie ich demoralizowało. Ich aktualnemu położeniu byli winni wszyscy wokół tylko nie oni sami. Taki, po bardzo krótkim pobycie w więzieniu zapominał, że popełnił przestępstwo - on siedzi "za niewinno¶ć". Nie jest przestępc± - jest skazanym. Za nazwanie go przestępc±, kryminalist± itp. można było dostać mocno po pysku. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 15:53:17 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
W dniu 07-07-2011 15:30, RoMan Mandziejewicz pisze:
Izolacja po fakcie niczemu nie zapobiega.No i co, nie przydałaby się izolacja?Ciekawe, po co więc więzieniaDla izolacji od społeczeństwa. Po jakim fakcie?! Ile osób trzeba zabić żeby zasłużyć na pójście do pierdla? To były dzieciaki i to więzienie ich demoralizowało. Ich aktualnemu Ale a w jaki sposób więzienie zdemoralizuje kierowcę?? Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 17:48:05 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
Hello DoQ,
Thursday, July 7, 2011, 3:53:17 PM, you wrote: [...] siedzi "za niewinno¶ć". Nie jest przestępc± - jest skazanym. ZaAle a w jaki sposób więzienie zdemoralizuje kierowcę?? Nie ma odrębnych więzień dla kierowców. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-16 15:26:49 | |
Autor: jerzu | |
Ferrari na Pu?awskiej | |
On Thu, 7 Jul 2011 17:48:05 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote: Nie ma odrębnych więzień dla kierowców. Tak, ale kierowca w więzieniu, w 99% przypadków, nie siedzi w jednej celi z gwałcicielem albo wielokrotnym zabójc±. Raczej z jakim¶ alimenciarzem czy drobnym złodziejaszkiem. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-07-08 18:51:20 | |
Autor: daxus | |
Ferrari na Pu�awskiej | |
On 2011-07-07 15:30, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello DoQ, >"Ich aktualnemu położeniu byli winni wszyscy wokół tylko nie oni sami" Twoje uogólnienia są do bani - przecież wiadomo, że we wszystkich więzieniach siedzi się za niewinność. To oczywiste, że nie ma 1 skutecznej metody, żeby ludzie nie popełniali przestępstw. Ale kara więzienia jest skuteczna na dużą część. |
|
Data: 2011-07-07 18:02:49 | |
Autor: Axel | |
Ferrari na Pu awskiej | |
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:iv4a33$eok$1mx1.internetia.pl... I może następnego by nie spowodował, mając w pamięci odsiadkę. Jesli nie spowodowal tego wyrok "w zawiasach" to raczej odsiadka nic by nie zmienila. Sugerujesz, że odsiadka nigdy nie wpływa na zachowanie człowieka? Ciekawe, po co więc więzienia i pojęcie resocjalizacji? Im wiecej wiem o wiezieniach w PL, tym mniej widze tam resocjalizacji, a wiecej demoralizacji osadzonych. -- Axel |
|
Data: 2011-07-07 18:12:35 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu awskiej | |
W dniu 07-07-2011 18:02, Axel pisze:
I może następnego by nie spowodował, maj±c w pamięci odsiadkę.Jesli nie spowodowal tego wyrok "w zawiasach" to raczej odsiadka nic by Owszem zmieniłaby, nie spowodowałby TEGO wypadku a i w przyszło¶ci może nie doszłoby do takiej sytuacji, ew. może sam by się rozwalił na przydrożnym drzewie. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 16:56:30 | |
Autor: to | |
Ferrari na Pu awskiej | |
begin DoQ
I może następnego by nie spowodował, mając w pamięci odsiadkę.Jesli nie spowodowal tego wyrok "w zawiasach" to raczej odsiadka nic by Równie dobrze w przyszłości mógłby wjechać TIR-em w przystanek i zabić 20 osób. Nie osłabiaj argumentacją na poziomie "jakby lecieli razem, to Tupolew by nie spadł, bo by leciał kiedy indziej". -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-07 19:43:01 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu awskiej | |
W dniu 07-07-2011 18:56, to pisze:
Równie dobrze w przyszło¶ci mógłby wjechać TIR-em w przystanek i zabić 20 Ew. stukn±ł by cię skutecznie na pasach w 2004 r. i nie pierdzieliłby¶ tu takich głupot. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 17:53:30 | |
Autor: to | |
Ferrari na Pu awskiej | |
begin DoQ
Ew. stuknął by cię skutecznie na pasach w 2004 r. i nie pierdzieliłbyś Często polemizujesz z lustrem? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-07 19:55:49 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu awskiej | |
W dniu 07-07-2011 19:53, to pisze:
Ew. stukn±ł by cię skutecznie na pasach w 2004 r. i nie pierdzieliłby¶Często polemizujesz z lustrem? Oj, nie smakuje ci własna merytoryka? Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-09 10:29:59 | |
Autor: to | |
Ferrari na Pu awskiej | |
begin DoQ
Ew. stuknął by cię skutecznie na pasach w 2004 r. i nie pierdzieliłbyśCzęsto polemizujesz z lustrem? Wytrzeźwiej, bo coś bredzisz bez sensu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-09 01:32:18 | |
Autor: Axel | |
Ferrari na Pu awskiej | |
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:iv4lti$smo$1mx1.internetia.pl...
Argument rownie dobry, jak ten, ze za wolno jechal, bo gdyby jechal szybciej, to tez nie spowodowalby TEGO wypadku, bo w tym czasie bylby juz daleko z przodu. -- Axel |
|
Data: 2011-07-09 20:32:25 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu awskiej | |
W dniu 09-07-2011 01:32, Axel pisze:
Ale czego nie rozumiesz? Gdyby został odizolowany (tak jak to powinno zostać zrobione) to wypadku by nie spowodował - gdzie¶ tu widzisz niejasno¶ć? Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-09 21:14:29 | |
Autor: to | |
Ferrari na Pu awskiej | |
begin DoQ
Ale czego nie rozumiesz? Gdyby został odizolowany (tak jak to powinno A gdyby pilot miał sraczkę, to Tupolew poleciałby później i z innym pilotem i pewnie by nie spadł. Czy przyczyna katastrofy Tupolewa to brak problemów gastrycznych pilota? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-10 00:16:38 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu awskiej | |
W dniu 09-07-2011 23:14, to pisze:
A gdyby pilot miał sraczkę, to Tupolew poleciałby póĽniej i z innym Widać szkołę Macierewicza, lektura przeczytana od deski do deski! Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-10 00:18:35 | |
Autor: to | |
Ferrari na Pu awskiej | |
begin DoQ
W dniu 09-07-2011 23:14, to pisze: No właśnie widać po Tobie. Ten sam odmózg argumentacji. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-10 08:23:42 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Pu awskiej | |
W dniu 10-07-2011 02:18, to pisze:
No wła¶nie widać po Tobie. Ten sam odmózg argumentacji.A gdyby pilot miał sraczkę, to Tupolew poleciałby póĽniej i z innymWidać szkołę Macierewicza, lektura przeczytana od deski do deski! Przecież to TY widzisz wszędzie mgłę. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-07 15:00:54 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Ferrari na Puławskiej | |
"Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com> writes:
Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potem przestepstw? Ciekawe... No dopóki siedz±, to raczej nie. A już drogowych to na pewno. To się nazywa prewencja szczególna negatywna. MJ |
|
Data: 2011-07-07 17:59:10 | |
Autor: Axel | |
Ferrari na Puławskiej | |
"Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> wrote in message news:kjz39ii6y9l.fsfccfs1.fuw.edu.pl... Sugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potem Optujesz za dozywociem? ;-P -- Axel |
|
Data: 2011-07-07 18:02:42 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Ferrari na Puławskiej | |
Hello Axel,
Thursday, July 7, 2011, 5:59:10 PM, you wrote: Optujesz za dozywociem? ;-PSugerujesz, ze przestepcy pod wplywem pierdla nie popelniaja potemNo dopóki siedz±, to raczej nie. A już drogowych to na pewno. To się Prewencyjny strzał w tył głowy za przekroczenie pr±dko¶ci 4km/h i brak człowieka z czerwon± flag± przed pojazdem. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-07 14:44:54 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-07 08:26, DoQ pisze:
W dniu 06-07-2011 23:24, RoMan Mandziejewicz pisze: Być może w tym przypadku wyrok bez zawiasów dla tego konkretnego typka co¶ by zmienił. Ale wiemy o tym post factum. Masz sposób żeby a priori odgadn±ć, czy np. sprawca, nie recydywista, ojciec rodziny, popełnił konkretny niedozwolony czyn skutkuj±cy ¶mierci± wskutek chwilowej głupoty, a sama ¶wiadomo¶ć zawinienia tragedii wstrz±snęła nim tak, że przez kolejne lata w ogóle nie si±dzie za kółko i będzie potrzebował pomocy psychologów (znam osobi¶cie taki przypadek)? Czy też jest to niereformowalny idiota trwale zagrażaj±cy innym? Je¶li potrafimy to odróżnić to super - wiemy kogo sadzać... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. |
|
Data: 2011-07-07 22:00:30 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ferrari na Puławskiej | |
Dnia Thu, 07 Jul 2011 08:26:53 +0200, DoQ napisał(a):
IMHO wszystko zależy od okoliczno¶ci w jaki sposób doszło do wypadku i czy było to tak naprawdę wypadek-przypadek czy wygłupy z premedytacj±. Wiesz, Paweł, nie obraĽ się - ale kto im przystawił pistolet do głowy zmuszaj±c, żeby z debilem do auta wsiadały? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-07-07 22:36:40 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 07-07-2011 22:00, Adam Płaszczyca pisze:
Wiesz, Paweł, nie obraĽ się - ale kto im przystawił pistolet do głowy No tak, przecież zawsze winni s± wszyscy i wszystko dookoła czyli drzewa, drogi, kapelusznicy, pasażerowie... Kierowca zawsze jest na końcu stawki. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-09 21:26:20 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ferrari na Puławskiej | |
Dnia Thu, 07 Jul 2011 22:36:40 +0200, DoQ napisał(a):
Wiesz, Paweł, nie obraĽ się - ale kto im przystawił pistolet do głowy Kierowca jest winny. Zastanawiam się tylko, dlaczego ludzie oddaj± swoje życie w ręce kierowców, którzy już wcze¶niej komu¶ kuku zrobili. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-07-09 21:35:02 | |
Autor: DoQ | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 09-07-2011 21:26, Adam Płaszczyca pisze:
Kierowca jest winny. Zastanawiam się tylko, dlaczego ludzie oddaj± swoje Da się jako¶ poznać, czy kierowca zrobił wcze¶niej kuku? Jako¶ nie wyobrażam sobie żeby przechwalał się "a wiesz, rok temu rozwaliłem pasażera". Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-07-20 01:22:18 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Ferrari na Puławskiej | |
Dnia Sat, 09 Jul 2011 21:35:02 +0200, DoQ napisał(a):
Kierowca jest winny. Zastanawiam się tylko, dlaczego ludzie oddaj± swoje Paweł, już nie zalewaj. Wsiadasz z byle kim do auta? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-07-07 09:09:37 | |
Autor: szerszen | |
Ferrari na Puławskiej | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:16610286757.20110706202826@pik-net.pl... A dlaczego nie? Czy to jaki¶ recydywista? poniek±d tak, tylko za pierwszym razem wysypał się na moto i tylko sobie krzywdę zrobił, to juz drugi raz kiedy kostuchę przechytrzył |
|
Data: 2011-07-06 17:46:54 | |
Autor: rafikx | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 17:09, DoQ pisze:
A co? Maj± odpu¶cić tylko dlatego, że buĽka celebryty, tatu¶ w radyjku i że to było tak dawno, że wszyscy zapomnieli? R. |
|
Data: 2011-07-06 18:02:40 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 17:46, rafikx pisze:
W dniu 2011-07-06 17:09, DoQ pisze: No wła¶nie - wręcz przeciwnie, ale czego tu się spodziewać w sezonie ogórkowym... |
|
Data: 2011-07-06 18:29:59 | |
Autor: Olo | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 17:09, DoQ pisze:
Witam, i bardzo słusznie |
|
Data: 2011-07-06 19:02:27 | |
Autor: WW | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 17:09, DoQ pisze:
Witam, Czyżby "nieumy¶lnie" przekroczył prędko¶ć ?. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2011-07-06 19:31:38 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Ferrari na Puławskiej | |
WW pisze:
W dniu 2011-07-06 17:09, DoQ pisze: Przekroczył prędko¶ć umy¶lnie. Ale wypadek spowodował nieumy¶lnie. Seco |
|
Data: 2011-07-06 19:40:23 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Ferrari na Puławskiej | |
W dniu 2011-07-06 19:31, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
WW pisze: Trudno podejrzewać, że wypadek spowodował umy¶lnie (choć ja znam i takie przypadki), jednak ciężko będzie zaprzeczyć faktowi, że miał ¶wiadomo¶ć do czego tak jazda mogła doprowadzić. |
|
Data: 2011-07-06 17:59:05 | |
Autor: to | |
Ferrari na Puławskiej | |
begin Artur Maśląg
Trudno podejrzewać, że wypadek spowodował umyślnie (choć ja znam i takie Pasażer też raczej miał, a nie jeździli tak od 5 minut. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-06 19:48:06 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Ferrari na Puławskiej | |
Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):
Przekroczył prędko¶ć umy¶lnie. Ale wypadek spowodował nieumy¶lnie.Nie, prędko¶ć też przekroczył nieumy¶lnie, on tylko wcisn±ł pedał gazu. -- Krzysiek |