Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Fiat Doblo - opinie

Fiat Doblo - opinie

Data: 2010-03-11 07:13:46
Autor: virtual
Fiat Doblo - opinie

Użytkownik "ToM" <trasher@gazeta.ciach.pl> napisał w wiadomości news:op.u9cfl9y0ie73fwtoshiba.krosno.vectranet.pl...
Witam,

Przymierzam się do zakupu jakiegoś kombivana. Póki co najbardziej mi pasuje fiat Doblo (wersja 5 osobowa). Mam do wydania ok 20tys pln (łącznie, samochód plus ew remonty) ,więc pewnie w grę wchodzą roczniki 2003-2004. Oczywiście diesel (1,9jtd albo jakiś inny - który?). Pytanie moje do użytkowników tego wózka, na co zwracać szczególną uwagę przy kupnie? Jakieś typowe bolączki?

W zeszłym roku sprzedałem Doblo 1.9JTD osobówkę (2004).
Dbałem o auto więc wbrew opiniom o Fiatach, kolejny mój Fiat, z którego byłem bardzo zadowolony. Pomimo, że w firmie mam inne auta cały czas myślę aby kupić jakiegoś paroletniego, zadbanego doblaka.
Przejechałem nim ok. 140kkm. Silnik, skrzynia, zawieszenie bardzo dobre. Mój jeździł "nieładowany" dlatego też (tak twierdził serwis) w tym czasie musiałem dwa razy wymieniać elementy tylnego zwieszenia (głośno stukało).  W serwisie taka naprawa (kompleksowa) jest dość droga. Dwa razy nieplanowana wizyta na lawecie. W obydwu przypadkach wymiana czujników wału (czy coś takiego). Na przyszłość: jak padnie jeden, wymień od razu drugi. Spalanie oscylowało w granicach 6. Problemem w moim było (pomimo zamontowania oryginalnych chlapaczy) wypłukiwanie z progów, krawędzi drzwi, lakieru. Tak do gołej blachy. Miałem czerwonego, podobno najsłabszy lakier. Raz na pół roku regulacja bocznych drzwi bo bywało, że opadały i "świszczał". Niektórym to nie przeszkadzało, ja musiałem mieć ideał. Korodowała również okolica zamka tylnej klapy (taką miałem), przy uszczelce. Generalnie,  teraz wolałbym drzwi skrzydełkowe, chciaż, otwierało się klapę i podczas deszczu można było łowić z niego ryby ;-). Przednie zawieszenie (kompletne ale bez amorów bo bardzo dobrze się trzymały) wymieniłem po ok.120kkm, trochę za późno i skasowałem przednie gumy. Sprzęgła nie robiłem. Hamulce dwa razy (przód komplet). Raz (wada fabryczna w penej partii aut) ukręcił się lewarek. Oleju to auto nigdy nie wzięło,  na pewno nie na tyle, aby trzeba było dolewać.
Kluczową wadą tego auta jest baaaardzo wolne nagrzewanie kabiny w zimie (ja jestem zmarzluchem). Dużo blach, diesel. Modele po liftingu mają więcej plastików i jest (jak potwierdzają znajomi) lepiej.
Ogólnie:
- kapitalny silnik i skrzynia (tym modelem naprawdę super się zap... i po mieście i w trasie),
- auto praktyczne (super pakowny, wnętrze ogólnie łatwe do utrzymania w czystości i odporne na uszkodzenia, przesuwne drzwi),
- bardzo wygodny fotel kierowcy (miałem pełną regulację z podłokietnikiem),
- świetna widoczność (kapitalne lusterka, tym autem sprawniej się poruszasz niż osobówką),
- mocne, odporne zawieszenie.

Generalnie, bardzo dobre auto do firmy i dla rodzinki ceniącej praktyczność i nieczekującej po tym aucie klasy luksusowej.

Powodzenia,

--
virtual

Data: 2010-03-11 11:16:57
Autor: LEPEK
Fiat Doblo - opinie
virtual pisze:

W zeszłym roku sprzedałem Doblo 1.9JTD osobówkę (2004).
Dbałem o auto więc wbrew opiniom o Fiatach, kolejny mój Fiat, z którego byłem bardzo zadowolony.
[...]
Przejechałem nim ok. 140kkm. Silnik, skrzynia, zawieszenie bardzo dobre. Mój jeździł "nieładowany" dlatego też (tak twierdził serwis) w tym czasie musiałem dwa razy wymieniać elementy tylnego zwieszenia (głośno stukało). 
[...]
Dwa razy nieplanowana wizyta na lawecie.
[...]
Problemem w moim było (pomimo zamontowania oryginalnych chlapaczy) wypłukiwanie z progów, krawędzi drzwi, lakieru. Tak do gołej blachy.
[...]
> Raz na pół roku regulacja bocznych drzwi bo
bywało, że opadały i "świszczał".
[...]
Korodowała również okolica zamka tylnej klapy (taką miałem), przy uszczelce.
[...]
Przednie zawieszenie (kompletne ale bez amorów bo bardzo dobrze się trzymały) wymieniłem po ok.120kkm, trochę za późno i skasowałem przednie gumy.
[...]
Raz (wada fabryczna w penej partii aut) ukręcił się lewarek.
[...]
Kluczową wadą tego auta jest baaaardzo wolne nagrzewanie kabiny w zimie (ja jestem zmarzluchem).

Tak czytam i czytam - kupiłeś następnego Fiata? No sorry, ale 2xlaweta, korozja, wady fabryczne... pomimo wymienionych zalet, to w sześciolatku z 140 kkm trochę jednak sporo i ja osobiście nie byłbym zadowolony z takiego samochodu.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-03-11 12:23:02
Autor: virtual
Fiat Doblo - opinie

Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4b98c312$1news.home.net.pl...


Tak czytam i czytam - kupiłeś następnego Fiata? No sorry, ale 2xlaweta, korozja, wady fabryczne... pomimo wymienionych zalet, to w sześciolatku z 140 kkm trochę jednak sporo i ja osobiście nie byłbym zadowolony z takiego samochodu.

Owszem. Za odpowiednią cenę kupiłbym. Nie katalogową, oczywiście. Zresztą, mam jeszcze jednego Fiata.
Uważam, że porównując do konkurencji (mam kontakt na bierząco z użytkownikami Caddy, Berlingo/Partner) jest ok.
Całkowity koszt użytkowania tego samochodu wychodzi dla właściciela bardzo korzystnie.
Serwis Fiata (tam gdzie bywam) w porównaniu z serwisem Fordem, Nissana czy Mitsubishi jest dla mnie najsprawniejszy, najtańszy i najbardziej "przyjazny".
Teraz jeżdżę nowym Citroenem. Zaryzykowałem. Lubię modele aut, którymi nie jeżdżą "wszyscy". Zobaczymy.

P.S.
Popisał bym Ci na temat Forda, Nissana ale nie mam siły. Na temat jakości samochodów za ponad 100kpln i pracy ich serwisów. Jak sobie o Fordzie pomyślę, to mnie ... strzela. Z Nissana po 7kkm już lakier odpadał. Została mi już tylko interwencja w AutoŚwiecie lub TVNTurbo.

--
virtual

Data: 2010-03-11 19:04:49
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
Fiat Doblo - opinie
W dniu 2010-03-11 11:16, LEPEK pisze:
Tak czytam i czytam - kupiłeś następnego Fiata? No sorry, ale 2xlaweta,
korozja, wady fabryczne... pomimo wymienionych zalet, to w sześciolatku
z 140 kkm trochę jednak sporo i ja osobiście nie byłbym zadowolony z
takiego samochodu.
Rzeczywiście nie lekko :(

Ja trochę mniej przejechałem Citroenem C15.
Awarie w 3 lata:
Półoś ukręcona (zamiennik!),
Zawieszony rozrusznik (2 stuknięcia klucze do kół, a później wymiana szczotek),
Wymiana wahaczy w przednim zawieszeniu + amortyzatory,
Łożyska tylnich wahaczy,
Moduł zapłonowy (silnik benzynowy),
Łożysko alternatora,
Troszkę problemów elektrycznych (braki kontaktu).
I to wszystko :)

Aha aby rozjaśnić obraz - auto było jeszcze małoletnie i miało przy zakupie latek... 14, przebieg ustawiony ;) na 110kkm ;)

O korozji nie wspominam - bo samochód z innych czasów i innej bajki...


--
                      Wojciech Smagowicz

Fiat Doblo - opinie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona