Data: 2014-01-28 08:05:26 | |
Autor: Jacek | |
Fiat i mrozy - znowu się zaczęło | |
Tak się zastanawiam. Przecież Fiat nie produkuje elektroniki tylko montuje Boscha, Marelli, albo coś innego. Myślę, że ta sama albo taka sama elektronika w innych autach nie głupieje, więc pewnie przyczyna leży gdzie indziej.
Może Fiat poskąpił na miedzi i dał za cienkie przewody (większe spadki napięć przy rozruchu)? Może podłączenie elektroniki jest zrobione z złym miejscu i wystarczyłoby podłączyć np. bliżej akumulatora albo odrębnymi przewodami? Jacek |
|