Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Fikcja goni fikcjÄ™

Fikcja goni fikcjÄ™

Data: 2011-06-11 22:13:24
Autor: Inc
Fikcja goni fikcjÄ™


Donald Tusk (listopad 2007) :

"Państwo, które żyje na kredyt, nie będzie dla obywateli godne zaufania. Deficyt budżetu oznacza stały wzrost długu publicznego i wysokie koszty spłaty odsetek od tego długu. W projekcie budżetu na przyszły rok poprzedni rząd przewidywał, że koszty te przekroczą 27 mld zł. Te pieniądze można by przeznaczyć na budowę nowych dróg, na oświatę czy na poprawę bezpieczeństwa.

Niestety tak się nie stanie, bo państwo wydawało, nie tylko w ostatnich dwóch latach, więcej, niż zarabiało. Żeby zbudować w tej dziedzinie zaufanie społeczne, także zaufanie ludzi do własnego państwa, potrzebne jest ograniczenie wzrostu długu publicznego. Dług publiczny nie może narastać w takim tempie jak do tej pory. W ciągu kilku lat budżet należy doprowadzić do stanu bliskiego równowagi. Tylko w ten sposób możemy trwale odsunąć groźbę ponownego wzrostu podatków i nagłych cięć wydatków socjalnych czy płac w sektorze publicznym."

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --


FIKCJA  GONI  FIKCJĘ

Sytuacja w polskich finansach publicznych staje siÄ™ coraz groźniejsza. Czerwiec tego roku może siÄ™ okazać przeÅ‚omowy dla kreatywnej ksiÄ™gowoÅ›ci w naszym kraju. Wówczas to NBP dokona weryfikacji danych makroekonomicznych m. in. salda bÅ‚Ä™dów i opuszczeÅ„ w bilansie obrotów pÅ‚atniczych z zagranicÄ… jak i pieniężnego wyrazu naszego deficytu handlowego. Może siÄ™ okazać, że wyniki finansowe bÄ™dÄ… znacznie gorsze od dotychczas deklarowanych. Konia z rzÄ™dem temu kto dziÅ› poda precyzyjne  – prawdziwe dane dotyczÄ…ce tak podstawowych wskaźników makroekonomicznych jak wielkość deficytu sektora finansów publicznych czy wielkość polskiego PKB za 2010r.

Czy aby na pewno polski PKB wyniósÅ‚ 1412 mld zÅ‚. tak jak podaje GUS? Czy wielkość deficytu na rachunku obrotów bieżących za ubiegÅ‚y rok na pewno wynosi obecnie tylko ok. 12 mld euro czyli ok. 48 mld zÅ‚., a może 14,3 mld euro, a może już ponad 15 mld euro. Jeszcze bardziej dwuznaczna wydaje siÄ™ kwestia lekceważona od lat bardzo ważnej pozycji statystycznej jakÄ… jest saldo bÅ‚Ä™dów i opuszczeÅ„, które byÅ‚o w 2010r. wysoce ujemne i podobno najpierw wyniosÅ‚o 13,2 mld euro, a potem już 14,3 mld euro. Czy to wszystko ma  istotne znaczenie dla danych makroekonomicznych niezbÄ™dnych dla skonstruowania budżetu na przyszÅ‚y rok, na wielkość naszego dÅ‚ugu publicznego, a zwÅ‚aszcza na wielkość polskiego PKB, jak i na relacjÄ™ dÅ‚ugu publicznego do PKB, co wiąże siÄ™ nierozerwalnie z odpowiedziÄ… na zasadnicze dziÅ› pytanie. Czy przekroczyliÅ›my 55 proc. próg ostrożnoÅ›ciowy i to już w 2010r. Niestety wszystko to ma fundamentalne znaczenie i może być bardzo groźne w skutkach. Skala kreatywnej ksiÄ™gowoÅ›ci zaczyna przekraczać wszelkie granice, 50 mld zÅ‚. w tÄ… czy w tamtÄ… stronÄ™, jak widać nikogo ze sfer rzÄ…dowych nie zwala z nóg. Czy ktoÅ› z rÄ™kÄ… na sercu może nam dziÅ› po I kw. 2011r. definitywnie podać skalÄ™ deficytu w naszym handlu zagranicznym za 2010r.

WÄ…tpliwoÅ›ci bagatela dotyczÄ… o ok. 50 mld zÅ‚. Dysproporcje w statystyce dotyczÄ…cej skali deficytu w handlu zagranicznym miÄ™dzy danymi niemieckimi i polskimi siÄ™gajÄ… gigantycznej kwoty od 10 – 15 mld euro. Różnice sÄ… porażajÄ…ce – chodzi przecież o blisko 4 proc. polskiego PKB w dół lub w górÄ™. JeÅ›li okaże siÄ™, że to niemieckie statystyki sÄ… precyzyjne, co wydaje siÄ™ bardzo prawdopodobne, wtedy mielibyÅ›my do czynienia z prawdziwÄ… sensacjÄ…. Reperkusje mogÄ… być dramatyczne. Trzeba by wówczas pomniejszyć caÅ‚y polski PKB za 2010r.  (1412mld zÅ‚.) o znaczÄ…cÄ… kwotÄ™, co definitywnie oznaczaÅ‚oby, że już w koÅ„cu ub. roku przekroczyliÅ›my 55 proc. próg ostrożnoÅ›ciowy w relacji do PKB. A przecież MF oficjalnie już poinformowaÅ‚o opiniÄ™ publicznÄ…, KE i rynki finansowe o znaczÄ…cym sukcesie i wyniku ok.53proc. relacji polskiego dÅ‚ugu do PKB za 2010r.

Czy polski PKB za 2010r. znaczÄ…co   przeszacowano, bÅ‚Ä™dnie policzono, czy tylko pominiÄ™to przez nieuwagÄ™  50 -  60mld zÅ‚. mylÄ…c eksport z importem. Takie podejrzenia wydajÄ… siÄ™ tym bardziej uzasadnione, że sztuczki ksiÄ™gowe w iÅ›cie greckim stylu zastosowano zarówno w grudniu 2009r. jak i w grudniu 2010r. poprzez realizacje tzw. swapów walutowych. Ministerstwo Finansów interweniowaÅ‚o na rynku sprzedajÄ…c rezerwy walutowe rzÄ™du ok. 4mld euro czyli ok. 16 mld zÅ‚. WzmocniÅ‚o to na dzieÅ„ 31 grudnia 2010r. polskiego zÅ‚otego o kilka groszy co po przeliczeniu dÅ‚ugu publicznego Sk. PaÅ„stwa daÅ‚o niższy statystycznie dÅ‚ug jak i próg relacji zadÅ‚użenia do PKB. Czy byÅ‚o warto manipulować kursem zÅ‚otego, sporo wydajÄ…c – wÄ…tpliwe.

M. in. dziÄ™ki tej operacji NBP może dziÅ› w ramach zysku za ub. rok przelać na konto MF ok.6 mld zÅ‚. Tym bardziej zasadne wydaje siÄ™ pytanie po co byÅ‚o podwyższać  VAT na 2011r., który ma dać raptem 5,5 – 5 mld zÅ‚. do budżetu, wzmacniajÄ…c inflacjÄ™, z którÄ… ten sam NBP bÄ™dzie walczyÅ‚ podnoszÄ…c stopy procentowe, tym samym podnoszÄ…c koszty obsÅ‚ugi dÅ‚ugu. Manipulacji statystycznych byÅ‚o i jest coraz wiÄ™cej i to majÄ…cych istotny wpÅ‚yw na podstawowe wskaźniki makroekonomiczne, takie jak choćby wielkość deficytu sektora finansów publicznych. Prawdziwe cuda  dziaÅ‚y siÄ™ pod koniec grudnia 2010r. w pÅ‚atnoÅ›ciach kasowych budżetu jak i w wydatkach budżetu paÅ„stwa. Z miesiÄ…ca na miesiÄ…c GUS wprowadziÅ‚ poprawki o skali 10 mld zÅ‚. Czyli w grudniu 2010r. gdzieÅ› siÄ™ zapodziaÅ‚o skromne 10 mld zÅ‚., a już w marcu cudownie siÄ™ odnalazÅ‚o. Równie prawdopodobne może siÄ™ okazać też ale dopiero gdzieÅ› na przeÅ‚omie maja i czerwca 2011r., że deficyt sektora finansów publicznych  nie wyniósÅ‚ 7,9 proc. PKB, tylko np. 8,5 proc., a może nawet 9,5 proc., zwÅ‚aszcza jak uczciwie i dokÅ‚adnie policzy siÄ™ wreszcie tajemnicze saldo bÅ‚Ä™dów i opuszczeÅ„ za 2010r., czy wydatki drogowe. Być może stÄ…d wynika ten szczególny, niczym innym nieuzasadniony poÅ›piech w konstruowaniu budżetu paÅ„stwa na 2012r. już w I poÅ‚owie tego roku.

Dziwne, że nikt przez ostatnie 20 lat nie wpadł na pomysł ekspresowego tempa konstruowania nowego budżetu nie mając ostatecznych danych. Może się więc okazać, że zarówno budżet na 2011r. jak i na 2012r. mogą być obarczone wielkimi błędami o fundamentalnym znaczeniu dla prawdziwego stanu polskich finansów publicznych. Ostateczny prawdziwy obraz całego polskiego sektora finansów publicznych stoi więc nadal pod wielkim znakiem zapytania. NBP, który chcąc nie chcąc został wplątany w te sztuczki magiczne ma zweryfikować GUS - owskie dane, ale dopiero w czerwcu tego roku, gdy prace nad budżetem na 2012r.będą praktycznie zakończone w MF. Czyli nie wiedząc jak wyglądają podstawowe, niesłychanie istotne dane makroekonomiczne za 2010r. – będziemy projektować budżet na 2012r. Skoro nie wiemy ile naprawdę wynosi PKB za 2010r. to jak mamy uwierzyć, że w 2011r. wyniesie o 1517 mld zł., a w 2012r. nawet 1619 mld zł.

Zamiatanie pod dywan, zaklinanie rzeczywistoÅ›ci to już nawet nie jest „strzyżenie  po ciemku" jak twierdzi opozycja parlamentarna, to igranie z ogniem. Jak siÄ™ to koÅ„czy przekonali siÄ™ Irlandczycy, Grecy i WÄ™grzy. Trudno jednoznacznie dziÅ› ocenić czy chodzi o brak profesjonalizmu, czy o coÅ› znacznie groźniejszego. Przypomnijmy, że Polska od lat nie doszacowywaÅ‚a skali odpÅ‚ywu kapitaÅ‚u z naszego kraju. Skala transferu Å›rodków z Polski unikajÄ…ca monitorowania, ukryta pod pozycjÄ… saldo bÅ‚Ä™dów i opuszczeÅ„ w ramach bilansu obrotów pÅ‚atniczych z zagranicÄ… od lat byÅ‚a ogromna i lekceważona. Tylko w ostatnich kilku latach 2006 – 2010 odpÅ‚yw kapitaÅ‚u z Polski wyniósÅ‚ ok. 210 mld zÅ‚. czyli Å›rednio liczÄ…c ponad 50 mld euro. Przypomnijmy, że od 2004r. netto w ramach Å›rodków unijnych napÅ‚ynęło do Polski ok. 27 mld euro. Zanim wiÄ™c MF przystÄ…pi do konstrukcji budżetu na 2012r. sprawa dokÅ‚adnego policzenia prawdziwej wielkoÅ›ci polskiego PKB jak i skali deficytu sektora finansów publicznych i prawdziwej relacji dÅ‚ugu publicznego do polskiego PKB za 2010r. staje siÄ™ dziÅ› sprawÄ… kluczowÄ… dla wiarygodnoÅ›ci polskich finansów publicznych.

Nieprzypadkowo państwowy bank BGK zapowiada, że przygotowuje się do „wspierania '' na rynku polskich obligacji, gdyby pojawiły się na nim napięcia związane z ich wyceną. Oznacza to mniej więcej tyle, że BGK będzie podtrzymywał rentowność polskich obligacji, gdyby kapitał zagraniczny zaczął je wyprzedawać i wychodzić z Polski, a ma ich już na olbrzymią kwotę blisko 140 mld zł. Zapowiadają się ewidentnie całkiem spore perturbacje na rynku polskich skarbowych papierów wartościowych w połowie roku. Kapitał portfelowy ma pełną świadomość, że polskie potrzeby pożyczkowe wyniosą w tym roku ok. 160 mld zł. W razie wyraźnie gorszych wskaźników niż dotychczas deklarowane , będzie on żądał dużo wyższych rentowności – np. za 10 – latki ok. 7 proc. , albo wyjdzie z polskiego rynku i może to zrobić dość gwałtownie. Wtedy to właśnie BGK ma być ostatnią deską ratunku, ma zadbać o twarz naszego MF i złudzenie trwania „zielonej wyspy".


Janusz Szewczak

Data: 2011-06-12 06:29:01
Autor: Leprechuan
Fikcja goni fikcjÄ™

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:it1asj$mol$1dont-email.me...
Janusz Szewczak

Co to za jeden ten Szewczak? Czym wyróżnił się oprócz merdania ogonkiem na widok prezesa PiS?


BomBel

Data: 2011-06-12 09:18:34
Autor: Leprecham
Fikcja goni fikcjÄ™

"Leprechuan" <brudy.polityczne@pralnia.tw> wrote:

Co to za jeden ten Szewczak?

A chuj cie to obchodzi? Do szkoly razem z toba nie chodzi, krowy ojciec kaze
ci pasc w pojedynke, to po co pytania. Kolegow szukasz.

Data: 2011-06-12 12:25:03
Autor: Leprechuan
Fikcja goni fikcjÄ?

U¿ytkownik "Leprecham" <lepre@cham.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:4df4765a$1x-privat.org...

"Leprechuan" <brudy.polityczne@pralnia.tw> wrote:

Co to za jeden ten Szewczak?

A chuj cie to obchodzi? Do szkoly razem z toba nie chodzi, krowy ojciec kaze
ci pasc w pojedynke, to po co pytania. Kolegow szukasz.\


Ja te¿ nie chodzê. Ja je¿d¿ê. Krów nie pasam, od tego mój ojciec ma takich parobków jak ty. W cywilu psa nie mia³e¶ MATOLE, a tu kolegów szukasz? Wal siê zmutowany klonie!  ;)

BomBel

Fikcja goni fikcjÄ™

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona