Piotrek napisał:
Film zagraniczny, na pewno nie jest nowy - stawiam w ciemno,
że ma przynajmniej ze 20 lat, a podejrzewam, że
raczej więcej. Pamiętam z niego tylko jedną, dość
dziwaczną scenę: na ławce siedzi jakiś mężczyzna,
w pewnym momencie podbiega mała gówniara
i wykrzykuje do niego kilka razy: "Hitler!"
(delikwent chyba rzeczywiście był podobny do Hitlera).
Kiedy małolata widzi, że gość nie reaguje na zaczepkę,
pluje mu prosto w twarz. W tym momencie facet zrywa się z ławki
i zaczyna gonić gówniarę wokół niej. Trwa to chwilę, po czym
dziewucha potyka się i upada, a facet zabija ją skacząc
jej po plecach.
Druga część Twojego opisu wskazuje mi na Masakrę w Bełhatofffie.
Pozdr.,
Koziołek
--
www.przepraszamzacrossposta.blox.pl
www.blogmateuszka.blox.pl
|