Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Filmowe (nie)oddychanie...

Filmowe (nie)oddychanie...

Data: 2013-03-07 09:36:08
Autor: Ghost
Filmowe (nie)oddychanie...

Użytkownik "Mr. Misio" <mrmisiodegrizzly@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kh88np$l2h$1node1.news.atman.pl...
Zauwazyliscie jak dlugo niektĂłrzy wytrzymujÄ… pod wodÄ…?

Probowalem ostatnio przy Obcym 4 wstrzymac oddech w czasie sceny gdy plyneli przez zatopiona kuchnie wprost do "ambush" z jajami ;)

No i powiem, ze zajelo mi to 3 nabrania powietrza. Spokojnie lezac. Wiec plynac i jeszcze panikujac nie ma sily, zeby przez caly ten czas wstrzymac oddech. Za dluga ta scena. Nierealna ;)

JA rozumiem, skroty, jak ktos kogos dusi to go udusi w 10 sekundowej scenie. Skrot jest ok. Ale ponad 3-krotne rozwleczenie?

No ale wez poprawke, ze w zwyklym filmie trzeba zaprezentowac liniowo, jedno za drugim, wszystko co dzieje sie jednoczesnie?

Rownolegle to tylko u Smarzowskiego.

Filmowe (nie)oddychanie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona