|
Data: 2013-03-10 00:52:38 |
Autor: WHYSKY |
Filmowe (nie)oddychanie... |
Probowalem ostatnio przy Obcym 4 wstrzymac oddech w czasie sceny gdy plyneli przez zatopiona kuchnie wprost do "ambush" z jajami ;)
No i powiem, ze zajelo mi to 3 nabrania powietrza. Spokojnie lezac. Wiec plynac i jeszcze panikujac nie ma sily, zeby przez caly ten czas wstrzymac oddech. Za dluga ta scena. Nierealna ;)
JA rozumiem, skroty, jak ktos kogos dusi to go udusi w 10 sekundowej scenie. Skrot jest ok. Ale ponad 3-krotne rozwleczenie?
Kwestia wytrenowania, obecny rekord w bezdechu to chyba ponad 17 min.
|
|
|
Data: 2013-03-10 00:08:27 |
Autor: Tomek Kańka |
Filmowe (nie)oddychanie... |
WHYSKY <whysky7@wp.pl> napisał(a)
Probowalem ostatnio przy Obcym 4 wstrzymac oddech w czasie sceny gdy plyneli przez zatopiona kuchnie wprost do "ambush" z jajami ;)
No i powiem, ze zajelo mi to 3 nabrania powietrza. Spokojnie lezac. Wiec plynac i jeszcze panikujac nie ma sily, zeby przez caly ten czas wstrzymac oddech. Za dluga ta scena. Nierealna ;)
JA rozumiem, skroty, jak ktos kogos dusi to go udusi w 10 sekundowej scenie. Skrot jest ok. Ale ponad 3-krotne rozwleczenie?
Kwestia wytrenowania, obecny rekord w bezdechu to chyba ponad 17 min.
Naprawdę? Zawsze miałem "Wielki błękit" za bajkę.
PS. Wygooglałem, że u Oprah Winfrey, było "live".
--
Tomek
|
|
|
Data: 2013-03-10 02:26:46 |
Autor: Mr. Misio |
Filmowe (nie)oddychanie... |
Użytkownik WHYSKY napisał:
Probowalem ostatnio przy Obcym 4 wstrzymac oddech w czasie sceny gdy
plyneli przez zatopiona kuchnie wprost do "ambush" z jajami ;)
No i powiem, ze zajelo mi to 3 nabrania powietrza. Spokojnie lezac. Wiec
plynac i jeszcze panikujac nie ma sily, zeby przez caly ten czas wstrzymac
oddech. Za dluga ta scena. Nierealna ;)
JA rozumiem, skroty, jak ktos kogos dusi to go udusi w 10 sekundowej
scenie. Skrot jest ok. Ale ponad 3-krotne rozwleczenie?
Kwestia wytrenowania, obecny rekord w bezdechu to chyba ponad 17 min.
statycznie w katatonii czy w walce o zycie? :)
|
|
Data: 2013-03-10 12:12:54 |
Autor: Ghost |
Filmowe (nie)oddychanie... |
Użytkownik "Mr. Misio" <mrmisiodegrizzly@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:khgngm$e73$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik WHYSKY napisał:
Probowalem ostatnio przy Obcym 4 wstrzymac oddech w czasie sceny gdy
plyneli przez zatopiona kuchnie wprost do "ambush" z jajami ;)
No i powiem, ze zajelo mi to 3 nabrania powietrza. Spokojnie lezac. Wiec
plynac i jeszcze panikujac nie ma sily, zeby przez caly ten czas wstrzymac
oddech. Za dluga ta scena. Nierealna ;)
JA rozumiem, skroty, jak ktos kogos dusi to go udusi w 10 sekundowej
scenie. Skrot jest ok. Ale ponad 3-krotne rozwleczenie?
Kwestia wytrenowania, obecny rekord w bezdechu to chyba ponad 17 min.
statycznie w katatonii czy w walce o zycie? :)
W transformacji czlowieka w rosline, w temperaturze -30.
|
|