Data: 2011-10-28 11:15:45 | |
Autor: kawoN | |
Finlandia- niezapięte rowery. Polska- zł odzieje na każdym kroku | |
W dniu 11-10-27 19:55, GK pisze:
W Polsce, ktoś, kto zostawia rower bez zapięcia traktowany jest jak Eeee - mi ukradli rower dopiero po 5 dniach pozostawiania go na noc i dzień nieprzypiętego niczym na posesji ośrodka nad morzem. Najbardziej głupio było właścicielom ośrodka bo primo okradli stałego klienta, secundo oni myśleli, że u nich nie kradną (a wyglądali na zdrowo myślących mieszkających od lat na tych ziemiach obywateli). Najśmieszniejsze było jednak to że ja - od lat w branży - uległem temu złudzeniu. -- kawoN - dziennik rowerowy www.bike4win.pl |
|
Data: 2011-10-28 14:13:18 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Finlandia- niezapięte rowery. Polska- zł odzieje na każdym kroku | |
Dnia Fri, 28 Oct 2011 11:15:45 +0200, kawoN napisa³(a):
Eeee - mi ukradli rower dopiero po 5 dniach pozostawiania Ty... ty... ty... z³odzieju ty! ;) -- Pozdrawiam z Wroc³awia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2011-10-29 10:08:32 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Finlandia- niezapięte rowery. Polska- zł odzieje na każdym kroku | |
kawoN pisze:
W dniu 11-10-27 19:55, GK pisze: Często gdy pojadę gdzieś na urlop na urlop, właściciele mówią, że u nich nie kradną. I faktycznie stoją ich rowery, otwarte samochody, silnik od motorówki w kanciapie. Wszystko cały dzień otwarte. Ja mimo wszystko nie ulegam. Mówię, że widzę pozostawione bez opieki dobra i faktycznie msi być bezpiecznie. A żem z dzikiego miasta to muszę mieć rower na noc przykuty ulockiem w pomieszczeniu. Inaczej nie będę mógł spokojnie spać - a chyba chodzi o to, aby gość się wysypiał. I właściciele obiektów rozumieją takową argumentację. A jak nie bywało pomieszczenia, rower trzymałem bez kół zamknięty w samochodzie kombi. Seco |
|
Data: 2011-10-30 08:46:44 | |
Autor: galex | |
Finlandia- niezapiête rowery. Polska- z³od zieje na ka¿dym kroku | |
Dnia 29-10-2011 o 10:08:32 Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisa³(a):>
A jak nie bywa³o pomieszczenia, rower trzyma³em bez kó³ zamkniêty w W ubezpieczeniowym slangu nazywa siê to 'kumulacja ryzyka"... -- pozdrawiam galex |
|