Data: 2009-08-06 14:02:07 | |
Autor: cef | |
Firma w swoim pokoju | |
Rafał Kowalczyk wrote:
A jak będzie z kosztami? Czy będę mógł odliczać takie koszty jak prąd, Czynsz nie będzie kosztem, bo przeciez jest użyczenie. A prąd? Ty bedziesz fabrykę uruchamiał w tym pokoju? Daj sobie spokój. Koszty rzedu kilku złotych podatkowo, a papierów stos. Szkoda Twojego czasu. |
|
Data: 2009-08-06 21:43:15 | |
Autor: Technolog | |
Firma w swoim pokoju | |
Dnia Thu, 6 Aug 2009 14:02:07 +0200, cef napisał(a):
Rafał Kowalczyk wrote: To nie jest takie proste, skarbówka może takie użyczenie potraktować jako nieopodatkowaną korzyść i dowalić karę. Nie piszę jako ekspert, słyszałem tylko o takim działaniu gdy firma miała korzyść, za którą nie płaciła. Takie użyczenie bez problemu możliwe jest jedynie od rodziny w pierwszym stopniu pokrewieństwa. Ale znam przykład, gdy syn ma umowę z ojcem na symboliczne 50 zł miesięcznie, aby US się nie czepiał. Z tych 50 zł ojciec odprowadza 8% podatku, więc kosztuje to miesięcznie syna 4 zł :) A prąd? Ty bedziesz fabrykę uruchamiał w tym pokoju? Nie wiem, czy stos, to jedna faktura, a po co oddawać podatek skarbówce? Jeden intensywnie używany komputer, drukarka, czajnik bezprzewodowy i światło mogą sięgnąć 100 zł miesięcznie. Jednak jeśli nie ma w pokoju podlicznika, to chyba będzie kłopot, bo nie możesz w koszty wrzucić części rachunku za prąd właściciela. Pozdrawiam Technolog |
|
Data: 2009-08-06 22:36:11 | |
Autor: cef | |
Firma w swoim pokoju | |
Technolog wrote:
Czynsz nie będzie kosztem, bo przeciez jest użyczenie. Przepisy się zmieniły od niedawna (pół roku?) użyczenie w najblizszej rodzinie nie wymaga już takich manewrów. A prąd? Ty bedziesz fabrykę uruchamiał w tym pokoju? Zatem podatkowo 20zł. Dołóż jeszcze lodówkę i telewizor :-) i policz ile czasu zmarnuje na udowodnienie, że to wszystko w ramach uzyskania przychodu, a nie zaspokajania potrzeb osobistych? Wg mnie nie warto sobie zawracać głowy takimi duperelami, tylko zająć się właściwą działalnością. |
|