On 26 Sie, 18:22, "cyc" <j...@ja.pl> wrote:
 Głódź to osobowośc na która składa się mieszanina skrajnego ubóstwa
intelektualnego z wyjątkowym tupetem i bezczelnością. Do tego dodajmy
nałogowy alkoholizm. Ktoś taki jako następca abp. Gocłowskiego to
policzek dla wszystkich członków archidiecezji gdańskiej, matecznika
ruchów wolnościowych. To jakieś kuriozum, że taka miernota ma swoją
siedzibę w Trójmieście, goszczącym Openera, koncerty Solidarity of
Arts, festiwal polskich filmów  fabularnych i inne znaczące wydarzenia
kulturalne. Ten tłusty wiochmen pasuje tu jak wół do karety.

zbig <zbigniew_@gazeta.pl> napisał(a):

On 26 Sie, 18:22, "cyc" <j...@ja.pl> wrote:
Głódź to osobowośc na która składa się mieszanina skrajnego ubóstwa
intelektualnego z wyjątkowym tupetem i bezczelnością. Do tego dodajmy
nałogowy alkoholizm. Ktoś taki jako następca abp. Gocłowskiego to
policzek dla wszystkich członków archidiecezji gdańskiej, matecznika
ruchów wolnościowych. To jakieś kuriozum, że taka miernota ma swoją
siedzibę w Trójmieście, goszczącym Openera, koncerty Solidarity of
Arts, festiwal polskich filmów  fabularnych i inne znaczące wydarzenia
kulturalne. Ten tłusty wiochmen pasuje tu jak wół do karety.

Zgadzam się z tym w 100% i mogę się pod tym podpisać.
Uff, ulżyło mi, bo już przez moment myślałem, że tylko ja mam takie odczucia.


--

W dniu 2010-08-27 21:14, b0niek pisze:

Głódź to osobowośc na która składa się mieszanina skrajnego ubóstwa
> intelektualnego z wyjątkowym tupetem i bezczelnością. Do tego dodajmy
> nałogowy alkoholizm. Ktoś taki jako następca abp. Gocłowskiego to
> policzek dla wszystkich członków archidiecezji gdańskiej, matecznika
> ruchów wolnościowych. To jakieś kuriozum, że taka miernota ma swoją
> siedzibę w Trójmieście, goszczącym Openera, koncerty Solidarity of
> Arts, festiwal polskich filmów  fabularnych i inne znaczące wydarzenia
> kulturalne. Ten tłusty wiochmen pasuje tu jak wół do karety.

Zgadzam się z tym w 100% i mogę się pod tym podpisać.
Uff, ulżyło mi, bo już przez moment myślałem, że tylko ja mam takie odczucia.

Ważne, aby mieć jednakowe odczucia.

Typowe dla ciemnogrodu :)

u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2010-08-27 21:14, b0niek pisze:
>> Głódź to osobowośc na która składa się mieszanina skrajnego ubóstwa
>> > intelektualnego z wyjątkowym tupetem i bezczelnością. Do tego dodajmy
>> > nałogowy alkoholizm. Ktoś taki jako następca abp. Gocłowskiego to
>> > policzek dla wszystkich członków archidiecezji gdańskiej, matecznika
>> > ruchów wolnościowych. To jakieś kuriozum, że taka miernota ma swoją
>> > siedzibę w Trójmieście, goszczącym Openera, koncerty Solidarity of
>> > Arts, festiwal polskich filmów  fabularnych i inne znaczące wydarzenia
>> > kulturalne. Ten tłusty wiochmen pasuje tu jak wół do karety.
> > Zgadzam się z tym w 100% i mogę się pod tym podpisać.
> Uff, ulżyło mi, bo już przez moment myślałem, że tylko ja mam takie odczucia.


Ważne, aby mieć jednakowe odczucia.

Typowe dla ciemnogrodu :)

Ale w Polsce ciemnogród to środowiska pisowskie, do których zdecydowanie się
nie zaliczam. Ci to właśnie prawdziwie dbają o jednakowość odczuć, zgodną z
odczuciami prezesa.



--

W dniu 2010-08-27 21:52, b0niek pisze:

Ważne, aby mieć jednakowe odczucia.
> > Typowe dla ciemnogrodu :)

Ale w Polsce ciemnogród to środowiska pisowskie, do których zdecydowanie się
nie zaliczam. Ci to właśnie prawdziwie dbają o jednakowość odczuć, zgodną z
odczuciami prezesa.

Sądzisz innych po sobie. Ale wierz, albo nie, nie wszyscy są tobie podobni.

:)

u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2010-08-27 21:52, b0niek pisze:
>> Ważne, aby mieć jednakowe odczucia.
>> > >> > Typowe dla ciemnogrodu :)
> Ale w Polsce ciemnogród to środowiska pisowskie, do których zdecydowanie się
> nie zaliczam. Ci to właśnie prawdziwie dbają o jednakowość odczuć, zgodną z
> odczuciami prezesa.
> Sądzisz innych po sobie. Ale wierz, albo nie, nie wszyscy są tobie podobni.

I kto to mówi.


--

W dniu 2010-08-27 22:46, b0niek pisze:

Sądzisz innych po sobie. Ale wierz, albo nie, nie wszyscy są tobie podobni.

I kto to mówi.

u2