Data: 2011-06-15 11:09:27 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Flejm o owijkach. | |
Ryszard Mikke wrote:
Może i owijka na kierownicy górala fajnie wygląda... Nie jest prawdą, jakoby ;) HOWTO dla prostej kierownicy: 1. Bierzesz owijkę, przymierzasz od strony manetek w taki sposób, że będziesz zawijał dla lewej strony kierownicy (i stojąc po lewej stronie roweru oczywiście) zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a z prawej strony na odwrót. Chodzi o to, żeby przy ciągnięciu kierownicy powiedzmy na podjazdach owijkę zawijać, a nie odwijać. 2. Jak już ustaliłeś jak będziesz zawijał, to kładziesz owijkę na stole, przygniatasz ten koniec od którego zaczniesz nawijać czymś prostym na skos na dość sporej długości - tak z 15-20 cm spokojnie - i tniesz wg tego przymiaru powiedzmy żyletką (uważaj na palce [i stół] ;), nożem, skalpelem etc. Ten ścięty brzeg ma przyjść od strony manetki/klamki. Nie pomyl się, bo będziesz do tyłu o jakieś 15-20 cm owijki. 3. Z taką ściętą owijką wracasz do kierownicy i zaczynasz owijać od wewnątrz. Dzięki ścięciu, grubość owijki w tym miejscu będzie taka sama jak na reszcie chwytu i owijka po wstępnym owinięciu tym ściętym brzegiem przy manetce będzie naturalnie ułożona pod skosem do dalszego owijania. 4. Owijasz odpowiednio naciągając. Co to znaczy odpowiednio to zależy trochę od rodzaju owijki. Żeby nawinąć grubo to raczej trzeba nawijać gęsto, a nie lekko. 5. Będąc na końcu kierownicy wyjeżdżasz trochę poza nią i ścinasz owijkę podobnie jak w punkcie 2. Tym razem nożyczkami, bo inaczej to raczej ciężko. Jak nie będzie super równo, to nie szkodzi (o ile owijka jest elastyczna to po naciągnięciu trochę się ten brzeg wygładzi). Tnij z zapasem i nadmiar ścinaj, bo w przeciwnym razie będzie zonk. Ścięty brzeg ma się równo ułożyć na końcu kierownicy. Poza tym to na końcu możesz najpierw podłożyć z 2 cm jakiejś taśmy (albo owijki), bo zaraz tę owijkę trochę skompresujesz taśmą elektroizolacyjną, a podkład to zniweluje (nierówna grubość nawiniętej owijki wygląda trochę dziadowsko). Ten podkład to raczej nie powinna być np. grupa taśma dwustronna, bo takowa się ugniecie, a klej może nam skutecznie pomóc zniszczyć owijkę przy próbie oderwania. 6. Do tej pory efekt ma być taki, że owijka jest nawinięta równomiernie pod każdym względem (grubość, zakładka). Na końcu kierownicy masz w palcach na wierzchu ten ścięty koniec. Ten "ostry róg" owijki ma być ładnie przy krawędzi kierownicy. Bierzesz taśmę izolacyjną (może być pod kolor ;) i owijasz na jakichś 1,5-2 cm, żeby się nie odwijało. Możesz taśmą wyjść trochę poza kierownicę, później taśmę docisnąć np. rozporowym korkiem Dartmoora. Rozporowy korek jest dobry, bo zwykły może mieć lekką tendencję do wyłażenia. Zresztą zależy od korka. Jak masz rogi to w sumie nie musisz się o to martwić. Taśma izolacyjna ma to do siebie, że się naciąga, więc na jej końcu możesz ściąć ją delikatnie w trapez, żeby owe zakończenie po naciągnięciu ci nie wyłaziło w którąś stronę i się nie odklejało. Oczywiście kończysz od spodu, żeby nie było tego widać. Używaj zwykłej taśmy, a nie na przykład z klejem kauczukowym, bo raczej nie odkleisz bez zniszczenia owijki. 7. Cieszysz się owijką. Owijki PRO ("gel" albo "silicon") nie mają kleju lecz taki tam powiedzmy silikonowy pasek od spodu. Po owinięciu z odpowiednią zakładką i naciągnięciem po prostu nie ma bata, że to się odwinie. Nie odwinie się nawet jeśli owiniesz skrajnie lekko, co też miałem okazję przetestować. Owijać można na luzie, odwijać, poprawiać itd. Byle nie za dużo i nie za mocno, bo to się trochę wyciąga i to trwale... Pytania? ;) -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2011-06-15 11:46:22 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Flejm o owijkach. | |
Krzyś Cierpiętnik wrote:
HOWTO dla prostej kierownicy: I jakby ktoś się zastanawiał czemu taśma ma być na zewnątrz, to dlatego, że: - mając 14 cm chwytu raczej rzadko trzymam ręce całkiem po zewnętrznej (na owym kawałku taśmy) - w przypadku ewentualnej gleby taśma będzie chronić co nieco owijkę. Poobcieraną taśmę można odwinąć i nakleić nową. Albo nakleić nową na starą. -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2011-06-15 11:51:35 | |
Autor: Robert | |
Flejm o owijkach. | |
Krzy¶ Cierpiêtnik wrote:
-- ¦mieræ b³êdnym delimiterom! ;) Robert |
|
Data: 2011-06-15 12:02:41 | |
Autor: PeJot | |
Flejm o owijkach. | |
W dniu 2011-06-15 11:51, Robert pisze:
I odpowiadaniu nad cytatem ! -- -- P. Jankisz ;) O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzysta³em z Internetu, nie wiedzia³em, ¿e na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanis³aw Lem |
|
Data: 2011-06-15 12:30:20 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Flejm o owijkach. | |
Robert wrote:
Krzyś Cierpiętnik wrote: Jasny gwint. A myślałem, że to poprawiłem... Dzięki za zwrócenie uwagi. -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2011-06-15 20:24:03 | |
Autor: Fabian | |
Flejm o owijkach. | |
On 15.06.2011 11:46, Krzyś Cierpiętnik wrote:
Krzyś Cierpiętnik wrote: Kurcze! Zawsze instalowałem tak wszystko na kierownicy, że musiałem jak chwytam to nigdy nie zostaje kawałek kierownicy. Nie lepiej w takim wypadku przyciąć, po co kawałek nie używanej kierownicy? ;) Fabian. |
|
Data: 2011-06-15 21:18:50 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Flejm o owijkach. | |
Fabian wrote:
On 15.06.2011 11:46, Krzyś Cierpiętnik wrote: Rzadko nie znaczy nigdy ;) Baranek pasuje mi 42 cm, a płaska 55 cm i nie jest za szeroka. W sam raz właściwie. -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2011-06-15 12:27:06 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Flejm o owijkach. | |
Krzy¶ Cierpiêtnik <blah@blah.invalid> napisa³(a):
Ryszard Mikke wrote:[...]
Jasne, ze pytania. Jak to pozenic z rogami (hint: zakladane na kierownice, a nie wkrecane w srodek)? rmikke -- |
|
Data: 2011-06-15 19:20:52 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Flejm o owijkach. | |
Ryszard Mikke wrote:
Krzyś Cierpiętnik <blah@blah.invalid> napisał(a): Może być na dwie części. Na kierownicy jedziesz od środka na zewnątrz tak jak opisałem i kończysz taśmą izolacyjną. Na rogu jedziesz od dołu (obejmy) do jego końca i też kończysz tam taśmą, wszystko na tej samej zasadzie jak opisałem. Jak już mówiłem, zrobione poprawnie nie będzie się odwijać i będzie wyglądać znacznie lepiej niż to co popełniłeś ;) -- Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news. |
|
Data: 2011-06-21 23:48:56 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Flejm o owijkach. | |
Krzy¶ Cierpiêtnik <blah@blah.invalid> napisa³(a):
Ryszard Mikke wrote: No dobra, zastosowalem sie mniej wiecej (bo znowu sie rozlazlo), tyle, ze zawinalem od zewnatrz do srodka (ale krecac w przeciwna strone, niz dotychczas, skoro tak mowicie - wczesniej wydawalo mi sie raczej, ze na podjazdach te owijke raczej popycham, niz ciagne...). Po pierwsze przycialem, jak piszesz. Czy ja wspominalem, ze mam dwie lewe rece i wszelkie ciecie i klejenie w moim wykonaniu jest zagrozeniem dla materialu oraz zdrowia zycia wszystkich w okolicy? Tym razem obeszlo sie bez ofiar w ludziach (za to po zmontowania stojaka - patrz sasiedni watek - udalo mi sie zaatakowac syna zawieszonym na stojaku rowerem, bo lazl, jak wlasnie luzowalem ramie...). Troszku gorzej z owijka. Wprawdzie ciecie poczatkowe wyszlo calkiem niezle, za to koncowe, nozyczkami, pozal sie Boze. Ale co tam, zakleilem silwertejpem i nie widac. A wlasnie, tasma. O jakiej tasmie izolacyjnej Ty piszesz? Ja dotychczas mialem raczej negatywne doswiadczenia z tymi od pradu - zerowa wodoodpornosc, troche wilgoci i sie rozlazi. A jakbys polecil cos bardziej wodoodpornego, to ja bym chetnie pod kolor dobral... Faktycznie, po przycieciu wyglada znacznie lepiej (minus poprawka na to, ze po zawinieciu w druga strone mam na wierzchu jasniejsza spirale - kawalek ktory byl przedtem zakryty. Ale to przejdzie ;) ). poza tym, cholera, w dwoch miejscach owijka sie jakos tak zwinela, pewnie dlatego, ze przedtem w druga strone naciagnieta byla i sie troche nierownomiernie rozciagnela. Ale jak to sie rozleci, zaloze nowy kawalek i sie zobaczy. rmikke -- |
|
Data: 2011-06-22 12:28:19 | |
Autor: Fabian | |
Flejm o owijkach. | |
On 22.06.2011 01:48, Ryszard Mikke wrote:
A wlasnie, tasma. O jakiej tasmie izolacyjnej Ty piszesz? Ja dotychczas mialem U¿ywam "zwyk³ej" ta¶mie izolacyjnej do zastosowañ elektr. Ale rolka tej zwyk³ej kosztuje 10 z³, wiêc nie jest to najtañsze g*. Dobrze przyklejona trzyma siê 1/2 sezonu, mo¿e ca³y. Fabian. |
|