Data: 2009-12-10 15:10:56 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
"The teams losing money in the last 12 months are the Dallas Mavericks, Portland Trail Blazers, Orlando Magic, Atlanta Hawks, Sacramento Kings, Indiana Pacers, Charlotte Bobcats, New Jersey Nets, Minnesota Timberwolves, New Orleans Hornets, Memphis Grizzlies and Bucks." Ktora druzyna Was najbardziej zaskakuje na tej liscie? Mnie Magic. ~80M$ wraz z luxury tax to zaden kosmos na tle ligi, a przeciez awansowali do finalow, wiec dodatkowych gier u siebie mieli duzo. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-12-10 06:24:43 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 15:10, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
"The teams losing money in the last 12 months are the Dallas Mavericks, 1. Avg ticket price: 48$. Gate receipts 38M$ Analogiczna cena dla Lakers: 113$ i 95M$. 2. Przychód 2x mniejszy niz Lakers. A wydatki podobne. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-10 15:58:39 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> "The teams losing money in the last 12 months are the Dallas Mavericks, Tanio jak na winnera, jak to wyglada na tle ligi? No i nie dziwne, ze przenosza sie do nowej hali... Analogiczna cena dla Lakers: 113$ i 95M$. Podobne? Bez jaj, na pensje z podatkiem od luksusu wydali ze 110M$. Chociaz powyzsze pokazuje dlaczego moga sobie na to pozwolic... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-12-10 07:30:19 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 15:58, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Myslisz, ze cena biletu ma zwiazek z halą? Nowa hala=większe długi. > Analogiczna cena dla Lakers: 113$ i 95M$. Podobne wydatki netto. 10M$ różnicy to nie pieniądze ;) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-10 16:54:07 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
On 10 Gru, 15:58, wiLQ <N...@spam.com> wrote: A nie ma? -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-12-10 08:34:01 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 16:54, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
Leszczur pisze: Chyba głównym driverem ceny powinny być wyniki druzyny, a nie zadłużenie klubu. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-10 17:55:44 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
Myslisz, ze cena biletu ma zwiazek z halą?A nie ma? Głównym czynnikime podnoszącym ceny jest popyt. pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-10 11:06:46 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 17:55, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: A ten jak wiemy nie ma absolutnie nic wspolnego z wynikami druzyny. Gdybym Cie nie znał to pomyślałbym, że jesteś fanem Knicks. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-10 21:31:49 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
Chyba głównym driverem ceny powinny być wyniki druzyny, a nieGłównym czynnikime podnoszącym ceny jest popyt. Owszem, ma. Ale ze standardem hali również. Typowym zjawiskiem dla wszystkich sportów amerykańskich jest wzrost liczby widzów na nowym stadionie/w noej hali. pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-10 12:52:02 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 21:31, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: Jak na popcorn i hot-doga to tylko do Staples Center. 111 dolców na bilet ale żarcie jakie! ;-) Typowym zjawiskiem dla wszystkich sportów amerykańskich jest wzrost liczby widzów na nowym A to z kolei nie ma nic wspolnego z wieksza liczba miejsc na nowym obiekcie :-) Rozumiem do czego zmierzasz, ale popatrz co sie dzieje z trybunami chociazby Bobcats. Arena jest nowa (2005), a trybuny swieca pustkami - srednio 15k widzow na 19k miejsc. Podobnie Memphis Fedex Forum - 18k miejsc a 1/3 jest zawsze wolna. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-10 23:25:10 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Rozumiem do czego zmierzasz, ale popatrz co sie dzieje z trybunami Chyba nikt nie dyskutuje z teza lepsza druzyna => wiecej widzow, wiec powyzsze przyklady nic nie mowia o sednie sprawy, tzn gdyby te areny byly starsze/gorszej jakosci czy widzow byloby tyle samo czy mniej? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-12-10 23:27:32 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
Typowym zjawiskiem dla wszystkich sportów amerykańskich jest wzrost liczby widzów na nowym Żebyś wiedział, że nie ma. W baseballu bardzo niewiele klubów (chyba żaden, najprędzej chyba Red Sox) ma 100% sprzedanych miejsc. Rozumiem do czego zmierzasz, ale popatrz co sie dzieje z trybunami 15k na 19k to całkiem nieźle, jak sądzę. Zresztą efekt jest dość krótkotrwały, 2-3 sezony i nowość się opatrzyła. Ale jeżeli nie płacisz za inwestycję... No i dochodzą przychody za te wszystkie bary, knajpy etc. pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-11 00:36:57 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 23:27, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
> A to z kolei nie ma nic wspolnego z wieksza liczba miejsc na nowym Podobnie w okręgowej lidze szczypiorniaka w Wąchocku. Co mnie obchodzi sytuacja w baseballu? Tak wyglada historia aren NBA: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_National_Basketball_Association_arenas Widzisz jakąś prawidłowość w ilości miejsc? A chyba bez linków wiesz jak wyglądały zmiany ilości widzów na przestrzeni ostatniego ćwiercwiecza? 2+2=...? > Rozumiem do czego zmierzasz, ale popatrz co sie dzieje z trybunami Nie jest. To jeden z gorszych wyników w lidze. A najgorszy wynik w historii klubu zanotowano w sezonie, gdy ściany areny pachniały jeszcze farbą. Na Bobcats sie nie chodzi bo są słabą drużyną. Zresztą efekt jest dość krótkotrwały, 2-3 sezony i nowość się opatrzyła. Aha. Czyli mowimy o marginalnym i krótkotrwałym wzroscie zainteresowania. W porzadku - bycie nowinką też ma wpływ. Ja pisałem o głównym powodzie. Ale jeżeli nie płacisz za inwestycję... Racja - to jest bardzo istotna cześć dochodów klubu. BTW ciekawie rozwija sie sytuacja z nową lokalizacją hali Nets. Ostatnio sąd apelacyjny wydał decyzję zmuszającą lokalnych właścicieli do odsprzedania ziemi pod budowę, albowiem będzie to inwestycja w " dobrze pojętym interesie publicznym". Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-11 12:51:58 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
On 10 Gru, 23:27, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Zmienia się. W przypadku niektórych klubów w górę, innych w dół. Co to ma w ogóle do rzeczy? Przedstaw zmiany wypełnienia widowni w poszczególnych halach w funkcji czasu albo spadaj. Racja - to jest bardzo istotna cześć dochodów klubu. Patrz Kelo vs Nowy Londyn. Rozszerzająca interpretacja "eminent domain". Skandal prawny. pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-11 04:45:59 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 11 Gru, 12:51, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
> Podobnie w okręgowej lidze szczypiorniaka w Wąchocku. W dół? Pomijając eksperymenty z organizowaniem meczów NBA na stadionach wielkości Azteki trend jest wyraznie w górę. Sprawdź, policz, zobacz. Co to ma w ogóle do rzeczy? Jak to co? Kto przy zdrowych zmysłach wyda 250M$ na nowy, wiekszy obiekt jesli nie będzie miał widoków na jego zapełnienie w stopniu większym niż poprzedni? Przedstaw zmiany wypełnienia widowni w poszczególnych halach w funkcji czasu albo spadaj. Te zmiany są pochodną wyników (nie dotyczy Knicks). Chcesz udowadniać coś innego to przedstaw stosowne dane (dla NBA, a nie MLB czy Amerykańskiej Ligi Serso), albo spadaj. > Racja - to jest bardzo istotna cześć dochodów klubu. A tam. Własność prywatna nie jest świętością. Wielka mi nowość. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-11 13:53:28 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
Co to ma w ogóle do rzeczy? A jak to się ma do tematu dyskusji (tzn. że nowe stadiony przyciągają widzów)? Aby temu zaprzeczyć, musiałbyś pokazać trend zajętości miejsc i wykazać, że nowe sale na niego nie wpływają. Przedstaw zmiany wypełnienia widowni w poszczególnych halach w funkcji czasu albo spadaj. Udowodnij, że wyłącznie funkcją wyników. A jeżeli nie wyłącznie, to jaki to ma związek? Nie dyskutujemy o tym, jak przyciągnąć widzów, tylko _czy_ zmiana hali ich przyciąga. Jak na razie nie przedstawiłeś żadnego merytorycznego argumentu na korzyść swojej tezy. Próbuj dalej. pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-11 05:50:08 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 11 Gru, 13:53, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
> Jak to co? Kto przy zdrowych zmys ach wyda 250M$ na nowy, wiekszy Chyba powinienes jeszcze raz sprawdzic temat dyskusji. Aby temu zaprzeczy , musia by pokaza trend zaj to ci miejsc i Nie pisałem, ze nowe hale nie wplywaja na sprzedaz. Ale sam przyznałeś, ze wpływ jest ograniczony w czasie, wiec nie ma sensu zajmowac sie zjawiskami marginalnymi. >> Przedstaw zmiany wype nienia widowni w poszczeg lnych halach w funkcji czasu albo spadaj. Przeczytaj jeszcze raz co pisałem. Nie twierdze, ze wplyw jest wylaczny, ale ze główny. A je eli nie wy cznie, to jaki to ma zwi zek? Ale to przeciez juz ustalilismy. Przyciaga. Jak kazda nowa zabawka. Na chwile. Taki wplyw nijak nie usprawiedliwia ponoszenia gigantycznych kosztow jej budowy. Inaczej kluby zmieniałyby hale co trzy lata. Kwestia sporna pozostaje pytanie czy wieksza hala przyciaga widzow, czy wieksza ilosc widzow wymusza budowę większej hali. Gdyby prawdą było to pierwsze to każda nowa hala byłaby zapełniana po brzegi na poczatku i bez wzgledu na wyniki. I jest to oczywista bzdura. Jezeli prawdą jest to drugie to przede wszystkim widac byloby stopniowe powiekszanie hal (dosc oczywisty fakt do ktorego dostałeś link) oraz byłaby pozytywna korelacja miedzy frekwencja i wynikami. I to jest tak oczywiste, ze szkoda strzępić jezyka. Ale jesli dalej nie wierzysz to porownaj frekwencję na meczach Lakers i Clippers - ta sama populacja, ten sam adres - diametralnie rózny sukces. Stopien wypelnienia hali w czasie meczów Lakers - 99.7% Analogiczna wartosc dla Clippers - 79.1%. Juz? Czy jeszcze będziesz wierzgał? Jak na razie nie przedstawi e adnego merytorycznego argumentu na korzy swojej tezy. Pr buj dalej. Przeczytaj zatem jeszcze raz o czym pisałem i sprobuj zrozumiec wychodzac poza Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-11 14:56:24 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
A je eli nie wy cznie, to jaki to ma zwi zek? Czyli wycofałeś się ze swojej błędnej tezy. I bardzo dobrze. pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-12 00:20:59 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 11 Gru, 14:56, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: Rownie dobrze mozna twierdzic, ze przyciagaja widzow uśmiechnięty bileter i przyjazna sprzątaczka. A co tam - jak szaleć to szaleć - przyciągają. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-11 15:06:12 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Co to ma w ogóle do rzeczy? Kazdy kto umie liczyc? Przeciez przejscie z X% zapelnienia do X-Y% zapelnienia przy znacznym podniesieniu cen i zwiekszonej liczbie luxury boxow zapewne wychodzi na bardzo ladnym plusie... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-12-11 06:29:32 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 11 Gru, 15:06, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
> Jak to co? Kto przy zdrowych zmysłach wyda 250M$ na nowy, wiekszy Po pierwsze - znaczne podniesienie cen oraz gwarancje zwiekszenia sprzedazy luxury suites sa mozliwe tylko gdy druzyna wygrywa. Ceny biletów w ostatnich 4 sezonach na Bobcats oraz w nawiasie ilosc ilosc wygranych w roku poprzedzajacym: 36$ (19); 26$ (26); 29$ (33), 33$ (32). Najwyzsze ceny biletow były na samym poczatku ze wzgledu pewnie na nową rozrywkę, ale potem twarda ekonomia wzięła górę. Tu masz stopien wypełnienia hali w analogicznych latach: 84% ;82% ;77% ;76%. Odnosnie luxury suites to wcale nie jest wesoło. Od kiedy odpadli właściciele koroporacyjni, mnostwo stoi pustych i mozna je wynajmowac z meczu na mecz, po oczywiscie promocyjnych cenach. No i na koniec - nowa hala to nowe długi, a co za tym idzie znacznie wieksze koszty obsługi. Ergo zyskowność maleje zamiast rosnąć. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-11 15:57:35 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Jak to co? Kto przy zdrowych zmysłach wyda 250M$ na nowy, wiekszy W ktorym z tych sezonow zmienili hale na bardziej wypasiona? Najwyzsze ceny biletow były na samym poczatku ze wzgledu pewnie na Skupiasz sie na tezie, ktorej nikt nie kwestionuje! No i na koniec - nowa hala to nowe długi, a co za tym idzie znacznie Ponownie: czyje dlugi? Miasta czy wlasciciela? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-12-11 21:14:00 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Tomasz Radko pisze:
Rozumiem do czego zmierzasz, ale popatrz co sie dzieje z trybunami A nie mówiłem? "League-wide, average paid attendance through Nov. 29 was 13,187." pzdr TRad |
|
Data: 2009-12-10 21:05:23 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
On 10 Gru, 16:54, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: Ale jak najbardziej związek pomiędzy obiektem sportowym, a ceną biletu istnieje. Oczywiście nie możesz do MSG wpuścić Robaków Kozia Wólka i rządać 100 dolców za miejsce, bo to nic nie da. W przypadku Magic i ich starej hali znaczenie może mieć to, że jest _STARA_, niedostosowana, ma mało luxury suits, które przynoszą ogromne pieniądze, nie ma potrzebnej infrastruktury elektronicznej itp. Po co niedawno przebudowywano MSG i dodawano miejsca luksusowe? Po co robiono więcej toalet? Lepiej się czujesz będąc w obiekcie, chętniej wrócisz. Poza tym nowa hala to także sprzedaż praw do nazwy itp, ściągnięcie nowych sponsorów, blablabla. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-12-10 12:57:49 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 10 Gru, 21:05, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
Po co niedawno przebudowywano MSG i dodawano miejsca luksusowe? Po co Bo ogladajac Knicks zbyt wielu widzom zbierało sie na wymioty? Lepiej si czujesz b d c w obiekcie, ch tniej wr cisz. Nie. Im wieksza gwarancja dobrego widowiska tym chetniej wroce. Nikt nie idzie do MSG podziwiac nowe muszle klozetowe. Poza tym nowa hala to tak e sprzeda praw do nazwy itp, ci gni cie Prawa do nazw nie sa na zawsze powiazane z halą. Od tego są stosowne umowy zawierane na czas okreslony. Chociazby SBC Center (San Antonio) w 2006 roku zmieniło nazwe na AT&T Center. Podobnie w Seattle, Salt Lake City, Oakland czy Phoenix. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-11 10:52:09 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur pisze:
On 10 Gru, 21:05, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: Pewnie, że główny ciężar spoczywa gdzie indziej, aczkolwiek płacąc 90 dolarów wymagasz jakiegoś standardu.
Bardzo ciężko zmienić nazwę obiektu, bardzo ciężko. Trzeba na to wykładać potężne pieniądze. Nie mówię, że się nie da, ale o takie zabiegi ciężko. Halo w ogóle SBC i AT&T to od pewnego czasu jedna firma :) -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-12-11 02:23:43 | |
Autor: Leszczur | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
On 11 Gru, 10:52, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
Leszczur pisze: Yup - standardu widowiska. Oraz moze wygodnych foteli. Kolor scian i oprawa świetlna korytarzy jest dla mnie sprawą dwunastorzędną. Halo w ogóle SBC i AT&T to od pewnego czasu jedna firma :) Nawet nie wiedziałem. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-12-10 21:46:17 | |
Autor: Gerard | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Szczepan Radzki wrote:
Akurat w tym przypadku prawa do nazwy pozostają przy Amwayu, ale biorąc pod uwagę obecny spadek dochodów NBA, wszelkie nowe kontrakty ze sponsorami wcale nie muszą być korzystniejsze od poprzednich. pozdr G |
|
Data: 2009-12-10 17:25:34 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> No i nie dziwne, ze przenosza sie do nowej hali... Tak. Nowa hala=większe długi. Ale czyje? Nie miasta? > > Analogiczna cena dla Lakers: 113$ i 95M$. Nie wiem po co liczyc netto w tym przypadku, ale nawet wtedy to raczej blizej 20M$ roznicy niz 10M$... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-12-10 16:52:43 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
wiLQ pisze:
"The teams losing money in the last 12 months are the Dallas Mavericks, Magic, IIRC, czÄsto byli na minusie. |
|
Data: 2009-12-10 17:23:13 | |
Autor: wiLQ | |
Forbes o ostatnim sezonie NBA... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> "The teams losing money in the last 12 months are the Dallas Mavericks, Moze i tak, ale nie co roku dochodzili do finalow, a ta czesc mnie najbardziej zaskoczyla - wydawalo mi sie, ze to ladny finansowy zastrzyk, zwlaszcza, ze graczom placi sie za to niewiele. BTW, L'e, to co podales to bylo za RS czy wlacznie z playoffami? -- pzdr wiLQ |
|