Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ford Focus 2008 (po lifcie) - prośba o opinie użytkowników

Ford Focus 2008 (po lifcie) - prośba o opinie użytkowników

Data: 2010-02-02 18:24:19
Autor: MZ
Ford Focus 2008 (po lifcie) - prośba o opinie użytkowników
W dniu 2010-02-02 17:04, Bartosz pisze:
Szanowni Państwo

Na chwilę obecną jeżdżę fordem focusem, rocznik 2004, hatchback, silnik 1,6 benz.
Auto ma 98 tys, sprawuje się znakomicie, żadnych awarii i usterek.
Jeździłem MK1 również z 2004 roku i właśnie w okolicy 105k km poleciał
katalizator.
Zamienniki leciały potem co 10k km.
Będę bardzo wdzięczny za poradę, gdyś borykam się ze zmianą na nieco nowszy
model focusa, również z silnikiem 1,6 benzynowym , autko rocznik mniej więcej
2008 ( ten ostatni z focusów, po lifcie )
Obecnie jeżdżę 1.6 z kwietnia 2008 (wymiana floty w firmie). Pierwsze
wrażenie było niesamowite, pulpit jak w śmigłowcu:), znacznie więcej
miejsca, niebo lepsza widoczność do tyłu, większe lusterka. Potem
przyszło trochę krytycyzmu.

Proszę szanownych grupowiczów o rozsądne uwagi i sugestie. Mile widziane opinie
użytkowników tego modelu. Jak ma się ten model w stosunku do starszych wersji ?
Jak z komfortem prowadzenia i podróży ? Czy ten silnik 1,6 sprawdza się równie
dobrze jak w wersji poprzedniej ?
Zapomnij o 1.6 w nowej budzie. To co zgrabnie rozpędzało MK1 w MK2 jest
straaaasznie mulaste. Do tego trzeba się przyzwyczaić do długich biegów,
bo zmieniając jak w MK1 będziesz regularnie zostawać na światłach.

Czy warto zainwestować w to auto ?
Będzie jeżdziło +- 12 tys rocznie, głownie w mieście z kilkoma wypadami
dłuższymi na trasę w ciągu roku. Sprowadzone będzie miało do 50 tys przejechane.
Zależy mi aby kupić coś bezawaryjnego na parę lat, a sądząc po poprzedniu to
może być trafiony wybór.
Jako samochód na dłuższe trasy spisuje się całkiem nieźle, żeby nie
powiedzieć super. O wiele wygodniej niż poprzednik. Ma więcej miejsca
niż MK1, lepsze wyposażenie (ESP w standardzie). Niestety np. mój model
nie ma kontrolki płynu do spryskiwaczy (mała rzecz, a wkurza) mimo
posiadania pełnego komputera. Z usterek to samoistnie pękające tylne
lampy (serwis powiedział że wada fabryczna). Co jakiś czas szaleje
elektronika (głupieje zegarek i kalendarz). Na plus dla MK2 - brak tej
upiornej gumy pod przednim zderzakiem, którą mi się w zimie udawało
regularnie urywać. Kolejny plus nowej wersji to to że w końcu
przypomniano sobie że tylne zagłówki można schować w siedzenia (jak np.
w Scorpio sprzed 20 lat) co znacznie poprawia widoczność.
Komputer w nowym mniej kłamie (nie ma efektu 100m=1km po wjechaniu z
trasy do miasta przy szacowaniu dystansu do tankowania). Fajna, trochę
oldschoolowa konsola, stylizowane chociaż lekko tandetne w wykonaniu
zegary. Na stałe widać temperaturę zew (nie trzeba przełączać komputera).
Jeśli masz bagażnik dachowy (bazę) do MK1 - sprzedaj. Chłopaki od Forda
postarali się żebyś musiał kupić nowe do MK2.
Jeśli chodzi o właściwości manewrowe to po staremu czyli marnie. Lekko
wyżej się siedzi, więc jedzie się przyjemniej. To chyba tyle. Czy warto?
Niby warto... ale ciężko mi osobiście jednoznacznie się wypowiedzieć.
--
pozdrawiam
MZ

Data: 2010-02-02 19:05:25
Autor: aalinoe
Ford Focus 2008 (po lifcie) - prośba o opinie użytkowników
W dniu 2010-02-02 17:04, Bartosz pisze:
> Szanowni Państwo
> > Na chwilę obecną jeżdżę fordem focusem, rocznik 2004, hatchback, silnik 1,6
benz.
> Auto ma 98 tys, sprawuje się znakomicie, żadnych awarii i usterek. Jeździłem MK1 również z 2004 roku i właśnie w okolicy 105k km poleciał
katalizator.
Zamienniki leciały potem co 10k km.
> Będę bardzo wdzięczny za poradę, gdyś borykam się ze zmianą na nieco nowszy
> model focusa, również z silnikiem 1,6 benzynowym , autko rocznik mniej więcej
> 2008 ( ten ostatni z focusów, po lifcie )
Obecnie jeżdżę 1.6 z kwietnia 2008 (wymiana floty w firmie). Pierwsze
wrażenie było niesamowite, pulpit jak w śmigłowcu:), znacznie więcej
miejsca, niebo lepsza widoczność do tyłu, większe lusterka. Potem
przyszło trochę krytycyzmu.

> Proszę szanownych grupowiczów o rozsądne uwagi i sugestie. Mile widziane opinie
> użytkowników tego modelu. Jak ma się ten model w stosunku do starszych wersji ?
> Jak z komfortem prowadzenia i podróży ? Czy ten silnik 1,6 sprawdza się równie
> dobrze jak w wersji poprzedniej ?
Zapomnij o 1.6 w nowej budzie. To co zgrabnie rozpędzało MK1 w MK2 jest
straaaasznie mulaste. Do tego trzeba się przyzwyczaić do długich biegów,
bo zmieniając jak w MK1 będziesz regularnie zostawać na światłach.


Kolega pisał wyżej o silniku 1.6 bodajże w wersji 115 konnej. Może ten sprawuje
się znaczniej lepiej niż standardowy 1,6 100 KM i nie będzie takiego dramatu ?



> > Czy warto zainwestować w to auto ?
> Będzie jeżdziło +- 12 tys rocznie, głownie w mieście z kilkoma wypadami
> dłuższymi na trasę w ciągu roku. Sprowadzone będzie miało do 50 tys przejechane.
> Zależy mi aby kupić coś bezawaryjnego na parę lat, a sądząc po poprzedniu to
> może być trafiony wybór.
Jako samochód na dłuższe trasy spisuje się całkiem nieźle, żeby nie
powiedzieć super. O wiele wygodniej niż poprzednik. Ma więcej miejsca
niż MK1, lepsze wyposażenie (ESP w standardzie).


Narzekam troszkę w obecnej wersji na siedzenia. O ile trzymanie boczne jest na
poziomie przyzwoitym, to twardość siedzeń jest na dłuższą metę nie do
zniesienia. Może to również poprawili w nowszej odsłonie ?

Niestety np. mój model
nie ma kontrolki płynu do spryskiwaczy (mała rzecz, a wkurza) mimo
posiadania pełnego komputera. Z usterek to samoistnie pękające tylne
lampy (serwis powiedział że wada fabryczna). Co jakiś czas szaleje
elektronika (głupieje zegarek i kalendarz). Na plus dla MK2 - brak tej
upiornej gumy pod przednim zderzakiem, którą mi się w zimie udawało
regularnie urywać. Kolejny plus nowej wersji to to że w końcu
przypomniano sobie że tylne zagłówki można schować w siedzenia (jak np.
w Scorpio sprzed 20 lat) co znacznie poprawia widoczność.
Komputer w nowym mniej kłamie (nie ma efektu 100m=1km po wjechaniu z
trasy do miasta przy szacowaniu dystansu do tankowania). Fajna, trochę
oldschoolowa konsola, stylizowane chociaż lekko tandetne w wykonaniu
zegary. Na stałe widać temperaturę zew (nie trzeba przełączać komputera).
Jeśli masz bagażnik dachowy (bazę) do MK1 - sprzedaj. Chłopaki od Forda
postarali się żebyś musiał kupić nowe do MK2.
Jeśli chodzi o właściwości manewrowe to po staremu czyli marnie. Lekko
wyżej się siedzi, więc jedzie się przyjemniej. To chyba tyle. Czy warto?
Niby warto... ale ciężko mi osobiście jednoznacznie się wypowiedzieć.
-- pozdrawiam
MZ


--


Data: 2010-02-04 19:44:19
Autor: MZ
Ford Focus 2008 (po lifcie) - prośba o opinie użytkowników
W dniu 2010-02-02 19:05, aalinoe@op.pl pisze:
W dniu 2010-02-02 17:04, Bartosz pisze:
Proszę szanownych grupowiczów o rozsądne uwagi i sugestie. Mile widziane opinie
użytkowników tego modelu. Jak ma się ten model w stosunku do starszych wersji ?
Jak z komfortem prowadzenia i podróży ? Czy ten silnik 1,6 sprawdza się równie
dobrze jak w wersji poprzedniej ?
Zapomnij o 1.6 w nowej budzie. To co zgrabnie rozpędzało MK1 w MK2 jest
straaaasznie mulaste. Do tego trzeba się przyzwyczaić do długich biegów,
bo zmieniając jak w MK1 będziesz regularnie zostawać na światłach.


Kolega pisał wyżej o silniku 1.6 bodajże w wersji 115 konnej. Może ten sprawuje
się znaczniej lepiej niż standardowy 1,6 100 KM i nie będzie takiego dramatu ?
Może...100KM to za mało, chociaż da się go rozpędzić do 193 km/h
(mierzone GPSem) i jeszcze szedł. Jeśli się przyzwyczaisz to da się tym
jeździć, ale przy długich biegach po W-wie w zimie wg kompa spalanie w
okolicy 11-11.5l/100km. W lecie niewiele mniej, bo około 10-10.5l/100
jak obszył. Fakt że lekkiej nogi nie mam. Aaa...sytuacja robi się
dramatyczna jak masz 4 osoby na pokładzie.

Narzekam troszkę w obecnej wersji na siedzenia. O ile trzymanie boczne jest na
poziomie przyzwoitym, to twardość siedzeń jest na dłuższą metę nie do
zniesienia. Może to również poprawili w nowszej odsłonie ?
Powiem Ci tak - miałem Scorpio z 93 roku, w pełnej opcji i tam się
jeździło wygodnie. W nowej wersji FF boki trzymają wg mnie marniej niż w
MK1, za to siedzenie kierowcy jest lepiej wyprofilowane i można je
dokładniej wyregulować (+ regulacja kolumny kierownicy pion/poziom) więc
nie jest źle. Z tyłu znacznie więcej miejsca. Relaksem bym tego nie
nazwał, ale 400-500km da się w jedną stronę zrobić bez większego bólu w
d..plecach:) a i 1200 dziennie raz wypadło i przeżyłem.

--
pozdrawiam
MZ

Ford Focus 2008 (po lifcie) - prośba o opinie użytkowników

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona