Witam

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.
Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:

http://moto.allegro.pl/item934319660_ford_probe_ii_2_5_v6_pelna_opcja_skora_okazja.html

NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat, przebieg niski, klimę ma - no ten akurat
do roboty; wrzucam gaz i śmigam (ten akurat już ma - czyli pewnie i tak coś w
LPG do wymiany).

Skóra, elektryka, ABS, klima - wszystko pierwszej potrzeby ma.
Czy te fury mają miękkie zawieszenie? Bo na polskie drogi wolałbym tak.

Ile to może spalić? W trasie lecąc spokojnie to myślę że 8 litrów benzyny lub 10
gazu spokojnie się mieszczę?
Po mieście stojąc w korkach więcej jak 13 benzyny = 16 gazu weźmie?

W sumie myślę że ładniejszy tył ma ta wersja USA.

Po co bawić się w inne samochody? Np jest taki Hyundai Coupe NOWY (dużo tego
widuje), po cholerę ktoś kupuje takie auto? Z tego co widzę to tam są dwa silniki:

2.7 DOHC V6: 8,4 sek do paki
2.0 DOHC CVVT: 9,3 sek do paki

Uno secundo porobiło tych koreańców?

Kupuje Probe i objeżdżam takiego na każdych światłach!

A skąd mam wiedzieć czy mi takiego Hyundaia ruda nie weźmie za 5 lat?

Dalej idziemy może włoskie... Alfa GTV. Widziałem jedną za 8k - kiepska była - i
do tego 1.8 - do paki 9,2 - za dużo.
Taka alfa musi mieć 2.0 Turbo żeby jechać - wtedy lepiej idzie jak Probe ale ile
zabawy z turbiną - po co mi to?
A zwykłe tanie alfy to najwyżej 2.0 zwykłe: 8,4 do paki.

No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek albo 7,5
sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i komfort chyba też...
mam rację?


Pozdrawiam

--

Kupuje Probe i objeżdżam takiego na każdych światłach!

Chyba raczej "łobjeżdżosz", sądząc po stylu.

RR

PaweÂł wrote:

No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek
albo 7,5 sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i
komfort chyba też... mam rację?

Cougara sobie kup, trwalsze silniki, ogólnie nowszy model, bazujący na Mondeo mk2 (aka mk1 fl). Trochę droższy będzie w zakupie, ale odwdzięczy się później.

--
cokolwiek

PaweÂł wrote:

> No wi�c nie ma lepszej furki niş Probe. Wg róşnych źróde� albo 8 sek
> albo 7,5 sek do 100 km/h w tych pieni�dzach i otwierane �wiat�a ma i
> komfort chyba teş... mam racj�?

Cougara sobie kup, trwalsze silniki, ogólnie nowszy model, bazuj�cy na Mondeo mk2 (aka mk1 fl). Troch� droşszy b�dzie w zakupie, ale odwdzi�czy si� później.

Z tego co widzę to zaczynają się od 10 k... tam gdzie Probe się kończą :) Cougar
jest brzydszy - nie robi żadnego wrażenia. A chyba lepiej żeby auto bazowało na
Mazdzie niż na Fordzie Mondeo który nic sobą nie prezentuje?
Czy ten Cougar V6 ma ten sam silnik co Probe V6? Dlaczego piszesz że trwalsze
silniki?

Poza tym jeśli ten sam silnik to Cougar będzie cięższy i gorsze osiągi... co to
za silnik 190 KM w Cougarach co mają go droższe modele na allegro? To
kontunuacja tego z Mazdy czy raczej tego z Mondeo?


Pozdrawiam

--

szyszak26 wrote:

Z tego co widzę to zaczynają się od 10 k... tam gdzie Probe się kończą
:) Cougar jest brzydszy - nie robi Ĺźadnego wraĹźenia.

A na kim zrobi wraĹźenie 15-letnie autko za kilka tys.?

A chyba lepiej Ĺźeby
auto bazowało na Mazdzie niż na Fordzie Mondeo który nic sobą nie
prezentuje?

A co sobą reprezentuje stara Mazda?

Czy ten Cougar V6 ma ten sam silnik co Probe V6?

Nie, ma ten sam silnik, który Ford wkładał do Mondeo mk1, mk2 i mk3, co chyba o czymś świadczy,.

Dlaczego
piszesz Ĺźe trwalsze silniki?

Bo trwalszy.

Poza tym jeśli ten sam silnik to Cougar będzie cięższy i gorsze
osiągi...

Zejdź na ziemie. Myślisz, ze 15-letni, zajeżdżony Probe będzie miał osiągi z katalogu? Zdecydowanie większa szansa na Cougara w przyzwoitym stanie technicznym.

co to za silnik 190 KM w Cougarach co mają go droższe modele
na allegro?

W Cougarach najlepszy silnik to 2,5 V6 170 KM. Jest w Polsce kilka Cougarów ze swapem 2,5 V6 ST200 lub 3,0 V6, ale zapewne większość, jeśli nie 100% wszystkiego powyżej 170 KM z Allegro to fantazja właścicieli.

--
cokolwiek

> Z tego co widz� to zaczynaj� si� od 10 k... tam gdzie Probe si� ko�cz�
> :) Cougar jest brzydszy - nie robi Ĺźadnego wraĹźenia.

A na kim zrobi wraĹźenie 15-letnie autko za kilka tys.?

Na takim jak ja np. A Ty jesteś motoryzacyjna dziwka że patrzysz na cenę?
Większe wrażenie zrobi na mnie ładna np. Lancia Kappa Turbo niż nowa Honda
Accord. Wolałbym to pierwsze na jeden dzień... no chyba że mógłbym to sprzedać.

> A chyba lepiej Ĺźeby
> auto bazowa�o na Mazdzie niş na Fordzie Mondeo który nic sob� nie
> prezentuje?

A co sob� reprezentuje stara Mazda?

Technologie i wykonanie Mazdy którąś jeszcze kiedy śmiała.

> Czy ten Cougar V6 ma ten sam silnik co Probe V6?

Nie, ma ten sam silnik, który Ford wk�ada� do Mondeo mk1, mk2 i mk3, co chyba o czym� �wiadczy,.

O tym że spełniał normy ekologiczne?

> Dlaczego
> piszesz Ĺźe trwalsze silniki?

Bo trwalszy.

O ile?

> Poza tym je�li ten sam silnik to Cougar b�dzie ci�şszy i gorsze
> osi�gi... Zejdź na ziemie. My�lisz, ze 15-letni, zajeşdşony Probe b�dzie mia� osi�gi z katalogu? Zdecydowanie wi�ksza szansa na Cougara w przyzwoitym stanie technicznym.

Może lepiej byłoby znaleźć Seicento z 2007? Nie tędy droga - w jednych
piniądzach to Probe będzie lepszy od Cougara.

> co to za silnik 190 KM w Cougarach co maj� go droşsze modele
> na allegro? W Cougarach najlepszy silnik to 2,5 V6 170 KM. Jest w Polsce kilka Cougarów ze swapem 2,5 V6 ST200 lub 3,0 V6, ale zapewne wi�kszo��, je�li nie 100% wszystkiego powyşej 170 KM z Allegro to fantazja w�a�cicieli.

--

Aha.



Pozdrawiam

--

PaweÂł wrote:

Na takim jak ja np. A Ty jesteś motoryzacyjna dziwka że patrzysz na
cenę? Większe wrażenie zrobi na mnie ładna np. Lancia Kappa Turbo niż
nowa Honda Accord. Wolałbym to pierwsze na jeden dzień... no chyba że
mógłbym to sprzedać.

Na mnie ani jedno ani drugie nie zrobi wrażenia. Jeśli już, to Kappa Coupe, czy jak ona się tam nazywała.

Technologie i wykonanie Mazdy którąś jeszcze kiedy śmiała.

Lepsza o kilka lat młodsza technologia Forda. I to zdecydowanie.
 

Nie, ma ten sam silnik, który Ford wkĚ�adaĚ� do Mondeo
mk1, mk2 i mk3, co chyba o czym� �wiadczy,.

O tym że spełniał normy ekologiczne?

Nie, to po prostu dobry, trwały silnik. To samo zresztą tyczy się Zeteka 2,0.
 

Bo trwalszy.

O ile?

O dwa gile. ;-) W jakich jednostkach mam Ci to podać? Duratec 2,5 wytrzymuje spokojnie 300 tys., a może i więcej o ile nie zostanie przegrzany. Z doładowaniem można bez większego problemu przekroczyć 300 koni bez większych modyfikacji typu kute elementy.
 

Zejdź na ziemie. MyĚ�lisz, ze 15-letni, zaje̟d̟ony Probe
b�dzie mia� osi�gi z katalogu? Zdecydowanie
wi�ksza szansa na Cougara w przyzwoitym stanie technicznym.

Może lepiej byłoby znaleźć Seicento z 2007? Nie tędy droga - w jednych
piniądzach to Probe będzie lepszy od Cougara.

Lepiej znaleźć przede wszystkim samochód SPRAWNY. Chyba, że chodzi o to, żeby zjarać gumę przed wiejską dyskoteką i odjechać z piskiem łysych opon.

--
cokolwiek

Może lepiej byłoby znaleźć Seicento z 2007? Nie tędy droga - w jednych
piniądzach to Probe będzie lepszy od Cougara.

oba to beda syfony. dziwie sie ze w ogole ktos tu odpowiada powaznie na te posty.

On 5 Mar, 02:19, "Paweł" <szysza...@onet.pl> wrote:

Na takim jak ja np. A Ty jesteś motoryzacyjna dziwka że patrzysz na cenę?
Większe wrażenie zrobi na mnie ładna np. Lancia Kappa Turbo niż nowa Honda
Accord.

Może lepiej byłoby znaleźć Seicento z 2007? Nie tędy droga - w jednych
piniądzach to Probe będzie lepszy od Cougara.

Rany, jaki poziom wypowiedzi :D
Co albo kto to jest "motoryzacyjna dziwka"? Jak ktoś mentalnie
zatrzymał się w latach 90., śmiga w piramidach albo marmurkach i ma
gruby tombakowy łańcuch na szyi to niewątpliwie może czerpać radość z
jazdy taką "furą" ;)

<szyszak26@onet.pl> wrote in message news:3461.0000031e.4b90501fnewsgate.onet.pl...

PaweÂł wrote:

> No wiÄ&#65533;c nie ma lepszej furki niĹź Probe. Wg róşnych > ĹşrĂłdeĹ&#65533; albo 8 sek
> albo 7,5 sek do 100 km/h w tych pieniÄ&#65533;dzach i otwierane > Ĺ&#65533;wiatĹ&#65533;a ma i
> komfort chyba teĹź... mam racjÄ&#65533;?

Cougara sobie kup, trwalsze silniki, ogĂłlnie nowszy model, bazujÄ&#65533;cy na
Mondeo mk2 (aka mk1 fl). TrochÄ&#65533; droĹźszy bÄ&#65533;dzie w zakupie, ale odwdziÄ&#65533;czy
siÄ&#65533; później.

Z tego co widzę to zaczynają się od 10 k... tam gdzie Probe się kończą :) Cougar
jest brzydszy - nie robi żadnego wrażenia. A chyba lepiej żeby auto bazowało na
Mazdzie niż na Fordzie Mondeo który nic sobą nie prezentuje?
Czy ten Cougar V6 ma ten sam silnik co Probe V6? Dlaczego piszesz że trwalsze
silniki?

Poza tym jeśli ten sam silnik to Cougar będzie cięższy i gorsze osiągi... co to
za silnik 190 KM w Cougarach co mają go droższe modele na allegro? To
kontunuacja tego z Mazdy czy raczej tego z Mondeo?

Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest akurat najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem, szczerze odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe nikt po zakupy z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze auto bedzie zupelnie bezproblemowe.




Pozdrawiam
Kamil

kamil wrote:

Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest
akurat najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem,
szczerze odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe
nikt po zakupy z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze
auto bedzie zupelnie bezproblemowe.

Powiedzmy sobie szczerze -- jest na to zerowa szansa.

--
cokolwiek

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4b912fb1$1news.home.net.pl...

kamil wrote:

Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest
akurat najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem,
szczerze odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe
nikt po zakupy z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze
auto bedzie zupelnie bezproblemowe.

Powiedzmy sobie szczerze -- jest na to zerowa szansa.

W zasadzie nic dodac, nic ujac. A potem pytania "jak w moim 3.5 litrowym pelnoletnim BMW pospawac wydech?", bo na fure bylo, ale na mechanika nie starczy..




Pozdrawiam
Kamil

kamil pisze:

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4b912fb1$1news.home.net.pl...

kamil wrote:

Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest
akurat najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem,
szczerze odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe
nikt po zakupy z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze
auto bedzie zupelnie bezproblemowe.

Powiedzmy sobie szczerze -- jest na to zerowa szansa.

W zasadzie nic dodac, nic ujac. A potem pytania "jak w moim 3.5 litrowym pelnoletnim BMW pospawac wydech?", bo na fure bylo, ale na mechanika nie starczy..

Hmmm...
Ale co się uparłeś na ten wydech? :)

Przecież to jest akurat zupełnie normalna sprawa że wydech w końcu przerdzewieje i się go wtedy spawa - wymieniając rurę wydechową czy co to się rozleciało na nowe.

Bo jeżeli nie pospawać, to co?
Kupić wszystko nowe od końcówki, przez katalizator po kolektor? Jak mechanik będzie miał gest, to może jeszcze głowice, bo "panie w 4-ro letnim aucie to wszystko tak zapieczone że to się nie odkręci"? ;)

Bo kupisz nawet nowy tłumik, a i tak bez spawania nie zamontujesz tego, bo często te skręcane złącza akurat są nie do ruszenia, zresztą one lubią korodować jako pierwsze i w sumie pozbycie się ich to nie jest taki zły pomysł.

Tomasz Pyra wrote:

Bo kupisz nawet nowy tłumik, a i tak bez spawania nie zamontujesz tego,
bo często te skręcane złącza akurat są nie do ruszenia, zresztą one
lubią korodować jako pierwsze i w sumie pozbycie się ich to nie jest
taki zły pomysł.

Kamilowi chodziło chyba o zaspawywanie rdzawych dziur.

--
cokolwiek

to pisze:

Tomasz Pyra wrote:

Bo kupisz nawet nowy tłumik, a i tak bez spawania nie zamontujesz tego,
bo często te skręcane złącza akurat są nie do ruszenia, zresztą one
lubią korodować jako pierwsze i w sumie pozbycie się ich to nie jest
taki zły pomysł.

Kamilowi chodziło chyba o zaspawywanie rdzawych dziur.

A to nie będzie więcej roboty niż wymiana kawałka?

Paweł <szyszak26@onet.pl> napisał(a):

Witam

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i

tam

i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5

litra.

Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:

http://moto.allegro.pl/

item934319660_ford_probe_ii_2_5_v6_pelna_opcja_skora_oka

zja.html

NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat, przebieg niski, klimę ma - no ten

akurat

do roboty; wrzucam gaz i śmigam (ten akurat już ma - czyli pewnie i tak coś

w

LPG do wymiany).

Mazda xedos9 w tych klimatach to dobre auto.
może nie pali tak mało, ale niskie, ciche i v6.

sporo lepsze. może nie za szybkie.

pozdrawiam.

--

Dnia Fri, 05 Mar 2010 00:39:42 +0100, Paweł napisał(a):

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.

Legendarny silnik KL Mazdy. Powinien być na zatrzaski, by szybciej można
było go wyciągać do remontu.

Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:

http://moto.allegro.pl/item934319660_ford_probe_ii_2_5_v6_pelna_opcja_skora_okazja.html

NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat, przebieg niski, klimę ma

Nie ma klimy! Kiedyś miał - jej odbudowa może kilka tysięcy kosztować.

do roboty; wrzucam gaz i śmigam (ten akurat już ma - czyli pewnie i tak coś w
LPG do wymiany).

Jasne. Instalacja II gen do KL. Ta już ma rurę filtr-kolektor ulepioną z
taśmy klejącej. Po przepływomierzu nie ma nawet wspomnienia.
 

Ile to może spalić? W trasie lecąc spokojnie to myślę że 8 litrów benzyny lub 10
gazu spokojnie się mieszczę?
Po mieście stojąc w korkach więcej jak 13 benzyny = 16 gazu weźmie?

Mi silnik F2 w maździe 626 (R4 2.2L 12V) wciągał 10l LPG w trasie, 13 w
mieście. Benzyny nie wiem, bo mazdy z instalacją II gen. (Ford Probe to
mazda MX-6) nie jeżdżą na benzynie z definicji: pierwszy strzał załatwia
przepływomierz i jest po zabawie. 

Kupuje Probe i objeżdżam takiego na każdych światłach!

Jak Ci gaz nie strzeli przy starcie. Przy VRIS i LPG II gen. strzeli na
pewno.

No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek albo 7,5
sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i komfort chyba też...
mam rację?

O ile dojedziesz nią do domu z miejsca zakupu to tak. Te auta wymagają
wysokiej kultury technicznej przy obsłudze, a jak widać za 6000PLN to koleś
chce się pozbyć padliny, która go te sześć koła w ostatnim roku kosztowała:

- Nowy silnik (179 tys przebiegu kupiony3 mies. temu)
- Tarcze hamulcowe (przód i tył)
- Klocki hamulcowe (przód i tył)
- Cały układ wydechowy (gwarancja 2 lata na części i wymianę)
- Nowy akumulator
- Świece i przewody zapłonowe (NGK i BOSH)
- Aparat zapłonowy
- Auto po wymianie oleju, filtrów - oleju, paliwa i powietrza oraz płynu w skrzyni biegów
- Większość elementów zawieszenia

--
Pozdrawiam,

Przemek

Dnia Fri, 05 Mar 2010 00:39:42 +0100, Paweł napisał(a):

> Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
> i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.

Legendarny silnik KL Mazdy. Powinien być na zatrzaski, by szybciej można
było go wyciągać do remontu.

Serio taki nietrwały?? A mówią że japońce mają dobre silniki. Czy kończą się
przy 200 kkm?

> Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:
> >

http://moto.allegro.pl/item934319660_ford_probe_ii_2_5_v6_pelna_opcja_skora_okazja.html

> > NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat, przebieg niski, klimę ma

Nie ma klimy! Kiedyś miał - jej odbudowa może kilka tysięcy kosztować.

> do roboty; wrzucam gaz i śmigam (ten akurat już ma - czyli pewnie i tak coś w
> LPG do wymiany).

Jasne. Instalacja II gen do KL. Ta już ma rurę filtr-kolektor ulepioną z
taśmy klejącej. Po przepływomierzu nie ma nawet wspomnienia.
 

Nawet nie myślałem o II gen, tylko sekwencja.

> Ile to może spalić? W trasie lecąc spokojnie to myślę że 8 litrów benzyny lub 10
> gazu spokojnie się mieszczę?
> Po mieście stojąc w korkach więcej jak 13 benzyny = 16 gazu weźmie?

Mi silnik F2 w maździe 626 (R4 2.2L 12V) wciągał 10l LPG w trasie, 13 w
mieście. Benzyny nie wiem, bo mazdy z instalacją II gen. (Ford Probe to
mazda MX-6) nie jeżdżą na benzynie z definicji: pierwszy strzał załatwia
przepływomierz i jest po zabawie.  

Kiepskie to miasto było. Ale silnik ekonomiczny. 10 litrów to zwykła trasa a nie
hiper-oszczędnie?



Pozdrawiam

--

W dniu 2010-03-05 01:15, szyszak26@onet.pl pisze:

Serio taki nietrwały??

Z choinki się urwałeś?

A mówią że japońce mają dobre silniki. Czy kończą się
przy 200 kkm?

To mówią Ci, którzy żyją jeszcze w latach 80-tych.

W dniu 2010-03-05 01:04, Przemysław Bernat pisze:

- Świece i przewody zapłonowe (NGK i BOSH)

Najgorsze z możliwych.

"PrzemysławBernat" <pbernat@wp.pl> wrote in message news:1ngvaf5t01rbu.1gpx6nttkr34n.dlg40tude.net...

Dnia Fri, 05 Mar 2010 00:39:42 +0100, Paweł napisał(a):

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.

Legendarny silnik KL Mazdy. Powinien być na zatrzaski, by szybciej można
było go wyciągać do remontu.

Raczysz zartowac? Mialem KLZE w MX-6 przytarganej z Japonii. Nic, tylko poliwo lac i cieszyc sie z jazdy.



Pozdrawiam
Kamil

Dnia Fri, 5 Mar 2010 16:07:48 -0000, kamil napisał(a):

Legendarny silnik KL Mazdy. Powinien być na zatrzaski, by szybciej można
było go wyciągać do remontu.

Raczysz zartowac? Mialem KLZE w MX-6 przytarganej z Japonii. Nic, tylko poliwo lac i cieszyc sie z jazdy.

Tylko ta nie jest z Japonii, ale z Polski za sześć koła, po wymianie
silnika i z LPG II gen po taniości. Nawet nie chcę myśleć jaki tam jest
olej wlany - skoro nie pochwalił się, że Castrol 15W-40, to spodziewam się
Selektola 20W-40. Ciekawe jak popychacze zaworów się po tym czują?
Ja swoją Mazdę 626 kupiłem po szmaciarzu, który wiązał ją drutem i
sznurkiem. Długo walczyłem o utrzymanie jej przy życiu, ale w końcu
pozbyłem się w cenie złomu, bo dalsze ładowanie kasy straciło sens. To są świetne auta, ale wymagają troskliwej eksploatacji i delikatnego
traktowania. Naprawy po taniości i upalanie pod dyskoteką to nie jest
prawidłowa eksploatacja. Najlepszy dowód, że w tej już jeden silnik został
zmielony i dostała kolejny ze szrotu.  --
Pozdrawiam,

Przemek

Użytkownik "Paweł" <szyszak26@onet.pl> napisał w wiadomości news:3461.00000318.4b9044benewsgate.onet.pl...

Witam

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.
Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:

http://moto.allegro.pl/item934319660_ford_probe_ii_2_5_v6_pelna_opcja_skora_okazja.html

NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat, przebieg niski, klimę ma - no ten akurat
do roboty; wrzucam gaz i śmigam (ten akurat już ma - czyli pewnie i tak coś w
LPG do wymiany).

Skóra, elektryka, ABS, klima - wszystko pierwszej potrzeby ma.
Czy te fury mają miękkie zawieszenie? Bo na polskie drogi wolałbym tak.

Ile to może spalić? W trasie lecąc spokojnie to myślę że 8 litrów benzyny lub 10
gazu spokojnie się mieszczę?
Po mieście stojąc w korkach więcej jak 13 benzyny = 16 gazu weźmie?

W sumie myślę że ładniejszy tył ma ta wersja USA.

Po co bawić się w inne samochody? Np jest taki Hyundai Coupe NOWY (dużo tego
widuje), po cholerę ktoś kupuje takie auto? Z tego co widzę to tam są dwa silniki:

2.7 DOHC V6: 8,4 sek do paki
2.0 DOHC CVVT: 9,3 sek do paki

Uno secundo porobiło tych koreańców?

Kupuje Probe i objeżdżam takiego na każdych światłach!

A skąd mam wiedzieć czy mi takiego Hyundaia ruda nie weźmie za 5 lat?

Dalej idziemy może włoskie... Alfa GTV. Widziałem jedną za 8k - kiepska była - i
do tego 1.8 - do paki 9,2 - za dużo.
Taka alfa musi mieć 2.0 Turbo żeby jechać - wtedy lepiej idzie jak Probe ale ile
zabawy z turbiną - po co mi to?
A zwykłe tanie alfy to najwyżej 2.0 zwykłe: 8,4 do paki.

No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek albo 7,5
sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i komfort chyba też...
mam rację?

ROTFL

Kup sobie v850 z 2,0T 211 km.
Wilk w owczej skorze.
"Do paki" jest bodajze rowne 8 sek.
Pali max 11 a ile praktyczniejsze - wieksze itd.
No i bedziesz go mógł szybko schipowac dodajac brewki i malujac zaciski.

co tak tu smierdzi.... trolem jakby jedzie.... taaaak....

btw dupna reklama wojego ogloszenia a tak btw. to ten probe mial 160kkm moze z 6 lat temu

On 5 Mar, 07:51, Michał Gut <mic...@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl>
wrote:

btw dupna reklama wojego ogloszenia a tak btw. to ten probe mial 160kkm moze
z 6 lat temu

Dobre. Po 160kkm dziury w skórzanym poszyciu kierownicy.

W wypucowanym lakierze odbija się dwóch łysych. Pewnie tylko do
kościoła na rekolekcje jeździli, stąd taki mały przebieg...

--
amos

amos pisze:

On 5 Mar, 07:51, Michał Gut <mic...@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl>
wrote:

btw dupna reklama wojego ogloszenia a tak btw. to ten probe mial 160kkm moze
z 6 lat temu

Dobre. Po 160kkm dziury w skórzanym poszyciu kierownicy.

W wypucowanym lakierze odbija się dwóch łysych. Pewnie tylko do
kościoła na rekolekcje jeździli, stąd taki mały przebieg...

Chyba Cię to nie dziwi? Przecież Probe, to taka Calibra by Ford. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

W dniu 2010-03-05 07:51, Michał Gut pisze:

btw dupna reklama wojego ogloszenia a tak btw. to ten probe mial 160kkm
moze z 6 lat temu

On ma na pewno 160 tys. Bo tyle ujeździł przez cały swój okres eksploatacji, resztę w warsztacie (garażu) spędził.

Ciekawe kto wpadł na tak idiotyczny pomysł, żeby dać linkę od masy aku do budy? Heheh.

On 2010-03-05 00:39:42 +0100, "Paweł" <szyszak26@onet.pl> said:

No więc nie ma lepszej furki niż Probe.

Zapomniałeś napisać dlaczego tak sądzisz.

mam rację?

Wg mnie - nie.


--
Bydlę

Użytkownik "Paweł" <szyszak26@onet.pl> napisał w wiadomości news:3461.00000318.4b9044benewsgate.onet.pl...

Witam

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.
Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:

http://moto.allegro.pl/item934319660_ford_probe_ii_2_5_v6_pelna_opcja_skora_okazja.html

NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat, przebieg niski, klimę ma - no ten akurat
do roboty; wrzucam gaz i śmigam (ten akurat już ma - czyli pewnie i tak coś w
LPG do wymiany).

Na dyskoteke w remizie lepsze od Calibry bo reflektory podnoszone. O ile dzialaja, rzecz jasna.

szwagier

Użytkownik "Paweł" <szyszak26@onet.pl> napisał w wiadomości news:3461.00000318.4b9044benewsgate.onet.pl...

Witam

Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu i tam
i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5 litra.
Proszę się w ogłoszeniach by to kupić, weźmy taki:

powiem ci jedno:
jezdzilem z kolega - w niemczech siedzi teraz - probe.
2.2 + turbo

jedno jest pewne:
nie kupuj od byle kogo tego auta. kup iod fana, kup od kogos kto ma t auto od lat,
bo wiekszosc jest traktowana jako zapierdalacz - ciagnik do szpanu. a serwis - byle najtaniej.

z probe jest podobny problem jak ze sierra  - ci co go kupili, uwazaja ze to auto jest tanie, i nietrzeba nic przy nim robic. ale zato mozna ciagnac przyczepy, wozic cement na budowe itp.

probe 2.2 jest bardzo fajnym autem. naprawde - sympatyczne,
ale musi byc dobrze utrzymane.


--
Pozdrawiam, Bartek

On 5 Mar, 14:28, "Bartek" <NIESPAMUJsmietn...@poczta.fm> wrote:

jedno jest pewne:
nie kupuj od byle kogo tego auta. kup iod fana, kup od kogos kto ma t auto
od lat,

--
Pozdrawiam, Bartek

Przecież on nie kupuje tylko sprzedaje. Robi sobie reklamę.

Paweł pisze:

No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek albo 7,5
sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i komfort chyba też...
mam rację?

Akurat jestem na etapie wybierania sobie dla siebie auta pod wieloma względami podobnego, bo szukam jakiegoś mocnego, trzydrzwiowego hatchbacka na bazę rajdówki.

Są to samochody jeżdżone zazwyczaj dość ostro - bo po to są.

W tej chwili takie auta kosztując kilka tysięcy złotych, są w zasięgu finansowym starszej młodzieży która głóqnie używa ich do palenia gumy pod remizą.

A z drugiej strony wymagają zazwyczaj dość starannego i przez to drogiego serwisowania - dobrej klasy olej, wymieniany odpowiednio często   czy przyzwoitej jakości części zamienne (również hamulce, zawieszenie itp.) to podstawa. Teraz pytanie czy goście z poprzedniego akapitu będą auto w ten sposób serwisować.

Bo jak nie, to za chwile zapomnij o katalogowych parametrach byle jak serwisowanego silnika.
Zapomnij o dobrym prowadzeniu samochodu który będzie miał zużyte zawieszenie, albo i każde koło na zawieszeniu z innej parafii.
To samo dotyczy np. hamulców i ogólnie wszystkich podzespołów samochodu.

Bo potem albo do 6000zł musisz dołożyć drugie i trzecie tyle na doprowadzenie tego wszystkiego do stanu fabrycznego, albo będziesz jeździł mieszaniną drutu i rdzy.

Konkluzja jest taka, że jeżeli nie masz naprawdę pewnego egzemplarza, od jakiegoś znajomego który wiesz że dbał o samochód, to zapomnij o samochodach z tego przedziału cenowego.
Bo chcesz kupić auto dla radości jazdy, a jak kupisz takie padło to radości nie będzie żadnej.

W dniu 2010-03-05 00:39, Paweł pisze:

[cut]

Srodek to ma chyba z 750kkm tak jest zniszczony. A z tym do setki to tak sie nie podniecaj, bo zrobi Cie obojetnie jakie 1.9TDI po programie ;] wstyd, taka super fałszóstke zrobi traktor!

--
Pozdrawiam,
Maciek

Paweł wrote:
>

NOWE auto, bo 96 więc nie całe 14 lat,

dobre!

moon

Some day 2010-03-05 00:39, some human being called *Paweł* claimed...

/cut/ Dalej idziemy może włoskie... Alfa GTV. Widziałem jedną za 8k - kiepska była - i
do tego 1.8 - do paki 9,2 - za dużo.
Taka alfa musi mieć 2.0 Turbo żeby jechać - wtedy lepiej idzie jak Probe ale ile
zabawy z turbiną - po co mi to?
A zwykłe tanie alfy to najwyżej 2.0 zwykłe: 8,4 do paki.

No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek albo 7,5
sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i komfort chyba też...
mam rację?

Hmmm.. a to całe "probe" to widziało kiedykolwiek zakręty?
Druga sprawa: piszesz o Alfie Romeo GTV, a słyszałeś kiedyś o silnikach V6 od Giuseppe Busso? Jeśli nie, to masz okazję zgłębić swoją wiedzę..

ps. możesz zacząć od tego: http://fierglu.blog.interia.pl/?id=1633949


Pozdro,
--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.9  [ cobol programmer / electronic music lover / AR156 driver ]
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl