Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ford przeskakuje przez dziury w jezdni

Ford przeskakuje przez dziury w jezdni

Data: 2017-05-21 19:22:54
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss

Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Data: 2017-05-22 10:28:26
Autor: Tomasz Pyra
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Dnia Sun, 21 May 2017 19:22:54 -0500, Pszemol napisał(a):

Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss

Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Ale to jest moim zdaniem jakiś dziwny pomysł, bo aktywne zawieszenie
powinno właśnie wypuścić koło w tą dziurę, następnie tak zmienić
charakterystykę amortyzatora, żeby na końcu dziury koło wróciło w górę bez
wybijania nadwozia.
Wtedy zawieszenie wybrało nierówność.

Jazda na trzech kołach to zawsze brak przyczepności, po drugie jednak
grawitacja zrobi swoje i auto z podniesionym kołem całe się przechyla do
tej dziury.

I takie podnoszenie kół to da się zrobić tylko jak się ma rzadko
pojawiające się dziury na równej drodze, jedzie dość szybko, nie hamuje,
nie skręca, dziura jest odpowiednio krótka i przed nią nie ma następnej.

Data: 2017-05-22 11:05:20
Autor: szerszen
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
On Mon, 22 May 2017 10:28:26 +0200
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:


Ale to jest moim zdaniem jakiś dziwny pomysł, bo aktywne zawieszenie
powinno właśnie wypuścić koło w tą dziurę, następnie tak zmienić
charakterystykę amortyzatora, żeby na końcu dziury koło wróciło w górę bez
wybijania nadwozia.

W dodatku nie wiem jaki to ma mieć sens, kiedy i tak koło na końcu dziury wali w jej krawedź, więc i tak i opona i zaweszenie obrywają. --
pozdrawiam
szerszeń

Data: 2017-05-22 06:53:04
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> wrote in message news:20170522110520.c7d54518dabfd4bf46548dcetlen.pl...
On Mon, 22 May 2017 10:28:26 +0200
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:


Ale to jest moim zdaniem jakiś dziwny pomysł, bo aktywne zawieszenie
powinno właśnie wypuścić koło w tą dziurę, następnie tak zmienić
charakterystykę amortyzatora, żeby na końcu dziury koło wróciło
w górę bez wybijania nadwozia.

W dodatku nie wiem jaki to ma mieć sens, kiedy i tak koło
na końcu dziury wali w jej krawedź, więc i tak i opona
i zaweszenie obrywają.

No ale może to nie jest problem zerojedynkowy, może nie
chodzi o to aby nie udeżyło w jej krawędź tylko aby uderzyło
"mniej" (z inną siłą, na inną głębokość, itp).
Być może też nie chodzi tu tylko o trwałość zawieszenia tylko
może chodzić o komfort jazdy kierowcy/pasażera.

Muszę kiedyś takiego Forda wziąć na jazdę próbną to się zobaczy.

Data: 2017-05-22 12:34:46
Autor: Shrek
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 22.05.2017 o 10:28, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 21 May 2017 19:22:54 -0500, Pszemol napisał(a):

Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss

Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Ale to jest moim zdaniem jakiś dziwny pomysł, bo aktywne zawieszenie
powinno właśnie wypuścić koło w tą dziurę, następnie tak zmienić
charakterystykę amortyzatora, żeby na końcu dziury koło wróciło w górę bez
wybijania nadwozia.
Wtedy zawieszenie wybrało nierówność.

Też mi się ten pomysł dziwnwy wydaje. Myślałem, że zawieszenie jest potrzebna właśnie na dziury - a tu się okazuje że lepiej działa jak się zablokuje.

I takie podnoszenie kół to da się zrobić tylko jak się ma rzadko
pojawiające się dziury na równej drodze, jedzie dość szybko, nie hamuje,
nie skręca, dziura jest odpowiednio krótka i przed nią nie ma następnej.

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać, żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Shrek

Data: 2017-05-22 06:54:19
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:ofues6$rir$2node1.news.atman.pl...
W dniu 22.05.2017 o 10:28, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 21 May 2017 19:22:54 -0500, Pszemol napisał(a):

Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss

Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Ale to jest moim zdaniem jakiś dziwny pomysł, bo aktywne zawieszenie
powinno właśnie wypuścić koło w tą dziurę, następnie tak zmienić
charakterystykę amortyzatora, żeby na końcu dziury koło wróciło w górę bez
wybijania nadwozia.
Wtedy zawieszenie wybrało nierówność.

Też mi się ten pomysł dziwnwy wydaje. Myślałem, że zawieszenie jest potrzebna właśnie na dziury - a tu się okazuje że lepiej działa jak się zablokuje.

I takie podnoszenie kół to da się zrobić tylko jak się ma rzadko
pojawiające się dziury na równej drodze, jedzie dość szybko, nie hamuje,
nie skręca, dziura jest odpowiednio krótka i przed nią nie ma następnej.

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać, żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Dokładnie tak. Tak samo warto "przeskoczyć" nad torami na nierównym
przejeździe kolejowym. I pewnie o to właśnie chodzi. Tylko nie wszędzie
można jechać 100km/h nad dziurami, więc wybrali zmianę char. zawieszenia.

Data: 2017-05-22 12:42:46
Autor: Liwiusz
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam, że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-22 06:54:57
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ofufbb$gsr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam, że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

To właśnie mi wygląda jakby była elektroniczna próba modelowania
tego właśnie pomysłu.

Data: 2017-05-22 14:27:58
Autor: Uzytkownik
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-22 o 13:54, Pszemol pisze:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ofufbb$gsr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam, że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

To właśnie mi wygląda jakby była elektroniczna próba modelowania
tego właśnie pomysłu.

Nie podniecajcie się tak, bo właśnie tak działa normalne zawieszenie samochodu z tradycyjnymi amortyzatorami. Im bardziej twarde zawieszenie tym lepiej samochód "przeskakuje" dziury. W każdym zawieszeniu koła natychmiast nie zmieniają swojego położenia i jadąc z odpowiednio dużą prędkością, koła przeskakują nad dziurami. Kolejnym zadaniem amortyzatorów jest wygaszenie drgań, które powstają podczas przejazdu po nierównej powierzchni. Także i po przeskoczeniu dziury i uderzeniu koła o krawędź dziury. Gdyby amortyzatory nie wytłumiły tych uderzeń to koło jeszcze długo by podskakiwało po takiej dziurze, przez co traciłoby przyczepność. Innowacyjnością Forda natomiast jest dynamiczna zmiana charakterystyki pracy układu amortyzacji. Także i ta technologia nie jest czymś nowym, bo już wiele firm ją stosuje od wielu lat, a chyba prekursorem był Citroen.

Data: 2017-05-22 14:39:34
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik "Uzytkownik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5922d950$0$15201$65785112@news.neostrada.pl...
Nie podniecajcie się tak, bo właśnie tak działa normalne zawieszenie samochodu z tradycyjnymi amortyzatorami. Im bardziej twarde zawieszenie tym lepiej samochód "przeskakuje" dziury. W każdym zawieszeniu koła natychmiast nie zmieniają swojego położenia i jadąc z odpowiednio dużą prędkością, koła przeskakują nad dziurami. Kolejnym zadaniem amortyzatorów jest wygaszenie drgań, które powstają podczas przejazdu po nierównej powierzchni. Także i po przeskoczeniu dziury i uderzeniu koła o krawędź dziury. Gdyby amortyzatory nie wytłumiły tych uderzeń to koło jeszcze długo by podskakiwało po takiej dziurze, przez co traciłoby przyczepność.

Nie kolo, tylko caly samochod. "Buja nim jak szatan" to malo powiedziane.

Innowacyjnością Forda natomiast jest dynamiczna zmiana charakterystyki pracy układu amortyzacji. Także i ta technologia nie jest czymś nowym, bo już wiele firm ją stosuje od wielu lat, a chyba prekursorem był Citroen.

Ale czy do tego stopnia ?

J.

Data: 2017-05-22 14:58:15
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ofujtn$b6o$3@dont-email.me...
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:
A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam, że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

Kiedys tu policzylem, i jak najbardziej trzeba zap*.

Tylko ... kiedys narzekalem, ze sierra szybko opony "zjada" - 5 miesiecy i trzeba wywazac.
I tak sie zastanawiam czy to nie wina zap* po dziurach.
Ale innymi autami tez zap*, i takiego efektu nie bylo.

To właśnie mi wygląda jakby była elektroniczna próba modelowania
tego właśnie pomysłu.

Jesli sie dobrze domyslam to wiecej - nie tylko modeluja, ale zmieniaja tlumienie amora.
Gdzies do tego dochodzi kwestia rozpoznawania dziur - stwierdzaja tylko gwaltowne opadanie kola i przeciwdzialaja, czy maja jakies czujnik w zderzaku i moga z wyprzedzeniem dzialac.
Bo osobna sprawa - co bedzie w razie zjechania z jakiegos uskoku, czy np wjechania na stromy spadek.

J.

Data: 2017-05-22 16:35:29
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ofujtn$b6o$3@dont-email.me...
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:
A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam, że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

Kiedys tu policzylem, i jak najbardziej trzeba zap*.

Tylko ... kiedys narzekalem, ze sierra szybko opony "zjada" - 5 miesiecy i trzeba wywazac.
I tak sie zastanawiam czy to nie wina zap* po dziurach.
Ale innymi autami tez zap*, i takiego efektu nie bylo.

To właśnie mi wygląda jakby była elektroniczna próba modelowania
tego właśnie pomysłu.

Jesli sie dobrze domyslam to wiecej - nie tylko modeluja, ale zmieniaja tlumienie amora.
Gdzies do tego dochodzi kwestia rozpoznawania dziur - stwierdzaja tylko gwaltowne opadanie kola i przeciwdzialaja, czy maja jakies czujnik w zderzaku i moga z wyprzedzeniem dzialac.
Bo osobna sprawa - co bedzie w razie zjechania z jakiegos uskoku, czy np wjechania na stromy spadek.

To jest właśnie ciekawe jak taką dziurę wykrywają... radar? ultradźwięki?
Mam nadzieję, że nie optycznie jakąś kamerą...

Data: 2017-05-22 15:35:27
Autor: radekp@konto.pl
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Mon, 22 May 2017 12:42:46 +0200, w <ofufbb$gsr$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:

> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam, że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

Tylko jeszcze trzeba było udowodnić, że nagłe udarowe uderzenie (zapewne z
większą siłą, ale krócej działające) jest lepsze niż słabsze, ale w dłuższym
czasie.
I sprawdzić efekt oddziaływania na oponę oraz zawieszenie.

Data: 2017-05-22 19:46:23
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m6q5ic54qk0shddgsqr1ik9h3gv7fhe5jv@4ax.com...
Mon, 22 May 2017 12:42:46 +0200, w <ofufbb$gsr$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:
> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę > "zapieradalać,
> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Do takiego samego wniosku doszedłem kilkanaście lat temu. Podejrzewam,
że można by to nawet umotywować odpowiednimi wyliczeniami.

Tylko jeszcze trzeba było udowodnić, że nagłe udarowe uderzenie (zapewne z
większą siłą, ale krócej działające) jest lepsze niż słabsze, ale w dłuższym
czasie.
I sprawdzić efekt oddziaływania na oponę oraz zawieszenie.

Ale to nie tak.
Jedzies sobie np 30m/s (108km/h). Dziura ma pol metra dlugosci, no powiedzmy 60cm dla rownego rachunku.

Kolo z piasta itp wazy 30kg, a sprezyna naciska 300kG.
Kolo wjezdza w dziure, i zaczyna opadac 10g, czyli 100m/s^2.
Bez amora i stabilizatora, ruchem jednostajnie przyspieszonym, po 20ms bedzie 2cm nizej.

Fragment obwodu opony przyzwyczajony do tego, ze co obrot wali o asfalt.
Ugina sie przy tym o pare cm, i te 2 cm wiecej nie zrobia na nim wiekszego wrazenia, bo ciagle jest spory zapas.
Tak samo, jakbys przejechal 2 cm prog na jezdni, czy np 2cm sfrezowanie przy remoncie.

A pojedziesz 50, czasu opadania bedzie dwa razy wiecej, co w uproszczeniu da nam 8 cm opadniecia ... i sie okaze, ze krawedz felgi juz jest ponizej poziomu asfaltu za dziura.

przejedziesz przez 8cm kraweznik z predkoscia 50 ? Czy wolisz 2cm z predkoscia 100 ?

Gorzej, jak dziura ma poltora metra. Wtedy trzeba bylo zwolnic do 20 .... albo przyspieszyc do 200 :-)

Sie kiedys zastanawialem, czy amortyzator nie powinien stawiac innego oporu w obie strony ... ale to by chyba doprowadzilo do zmiany wysokosci na bruku.
A moze jakies uzaleznienie od  wysuniecia ?

Oczywiscie elektronika bedzie bardziej uniwersalna.

J.

P.S. Sobie cos przypomnialem - zawieszenie aktywne Bose

https://www.youtube.com/watch?v=eSi6J-QK1lw
https://youtu.be/at8ppp2pIvs?t=199
https://youtu.be/3KPYIaks1UY?t=81

Ale to chyba nigdzie nie bylo seryjnie montowane.

A moze i bylo
https://www.youtube.com/watch?v=Df2mM5jP1W0
https://www.youtube.com/watch?v=940wGYCeQ68

Data: 2017-05-24 21:03:58
Autor: Marcin
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Witam

W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2017-05-24 21:54:51
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:
A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...

No to mial pecha.

Ale na to sie w 10 minut nie wpada, to trzeba wypraktykowac latami.

Co sie stalo - do Walbrzycha pojechaliscie ?

J.

Data: 2017-05-24 22:13:25
Autor: Shrek
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 24.05.2017 o 21:03, Marcin pisze:

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...

Ja dla odmiany podwoziłem czasami kumpla do z pracy po drodze, bo jego wózek stał w warsztacie - powiedział mi, że jego się psuje i bez takiego traktowania, ale jakby swojego traktował tak jak ja, to poewnie wogóle by się rozpadł. A mój nie chce.

Shrek

Data: 2017-05-25 16:20:51
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:og4ph4$oql$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 24.05.2017 o 21:03, Marcin pisze:
A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...

Ja dla odmiany podwoziłem czasami kumpla do z pracy po drodze, bo jego wózek stał w warsztacie - powiedział mi, że jego się psuje i bez takiego traktowania, ale jakby swojego traktował tak jak ja, to poewnie wogóle by się rozpadł. A mój nie chce.

Bo sa samochody na F (fiaty i francuskie) i na F (fordy) :-)

J.

Data: 2017-05-25 23:16:22
Autor: T.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-25 o 16:20, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:og4ph4$oql$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 24.05.2017 o 21:03, Marcin pisze:
A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"

Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku
minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...

Ja dla odmiany podwoziłem czasami kumpla do z pracy po drodze, bo jego
wózek stał w warsztacie - powiedział mi, że jego się psuje i bez
takiego traktowania, ale jakby swojego traktował tak jak ja, to
poewnie wogóle by się rozpadł. A mój nie chce.

Bo sa samochody na F (fiaty i francuskie) i na F (fordy) :-)

J.


A teraz jeszcze Opel :-)
T.

Data: 2017-05-26 06:45:54
Autor: Shrek
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 25.05.2017 o 23:16, T. pisze:

Bo sa samochody na F (fiaty i francuskie) i na F (fordy) :-)

A teraz jeszcze Opel :-)

No właśnie opla miał;)

Data: 2017-05-27 08:27:21
Autor: RoMan Mandziejewicz
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Hello Marcin,

Wednesday, May 24, 2017, 9:03:58 PM, you wrote:

A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach
od swojego wywodu urwal zawieszenie...

Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-05-29 12:17:38
Autor: robot
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-27 o 08:27, RoMan Mandziejewicz pisze:


Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.

A jaki to pojazd, że po schodach 140 zaiwania?

Data: 2017-05-29 12:24:34
Autor: Liwiusz
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-29 o 12:17, robot pisze:
W dniu 2017-05-27 o 08:27, RoMan Mandziejewicz pisze:


Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.

A jaki to pojazd, że po schodach 140 zaiwania?

Prawidłowym pytaniem jest "co to są najdłuższe schody Europy". Google zna odpowiedź.

--
Liwiusz

Data: 2017-05-29 15:31:48
Autor: RadoslawF
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-29 o 12:24, Liwiusz pisze:

Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.

A jaki to pojazd, że po schodach 140 zaiwania?

Prawidłowym pytaniem jest "co to są najdłuższe schody Europy". Google zna odpowiedź.

Autostrada robiona za poprzedniej unii europejskiej pod światłym
przewodnictwem Adolfa H. ?


Pozdrawiam

Data: 2017-05-29 17:57:54
Autor: WW
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 27.05.2017 o 08:27, RoMan Mandziejewicz pisze:

Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.

Potwierdzam.
Na Adolf Hitler Sztarse trzeba jechać powyżej 145 km/h., wtedy jedzie się równo.
To najbezpieczniejszy i najmniej wstrząsowy dla samochodu, sposób jazdy po takiej trasie.

Data: 2017-05-30 12:42:59
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oghgeb$d0d$1@adenine.netfront.net...
W dniu 27.05.2017 o 08:27, RoMan Mandziejewicz pisze:
Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.

Potwierdzam.
Na Adolf Hitler Sztarse trzeba jechać powyżej 145 km/h., wtedy jedzie się równo.
To najbezpieczniejszy i najmniej wstrząsowy dla samochodu, sposób jazdy po takiej trasie.

Problemem byly ciezarowki, ktore tam jechaly lewym pasem (pretensji nie mam, prawy nie nadawal sie do jazdy).
Prrzy 145 jeszcze ladnie zjezdzaly na prawy, widzac auto w lusterku, powyzej 160 tez ladnie zjezdzaly, ale zanim zjechaly, to trzeba bylo hamowac.

Ale potem zostal juz tylko odcinek Legnica-Olszyna, tam Adolf zrobil tylko jedna jezdnie.
Jest jeszcze, czy jej juz nie ma ? Bo prace "remontowe" prowadzili od lat ..

J.

Data: 2017-05-30 13:16:52
Autor: RoMan Mandziejewicz
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Hello J.F.,

Tuesday, May 30, 2017, 12:42:59 PM, you wrote:

[...]

Ale potem zostal juz tylko odcinek Legnica-Olszyna, tam Adolf zrobil tylko jedna jezdnie.
Jest jeszcze, czy jej juz nie ma ? Bo prace "remontowe" prowadzili od lat ..

Do Olszyny jest OK. Gorzej z powrotem - przy Iłowie zaczynają się
schody - bodaj 18 km.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-05-29 21:04:58
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Dnia Sat, 27 May 2017 08:27:21 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello Marcin,
A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach
od swojego wywodu urwal zawieszenie...

Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.

Bo tam dziur nie bylo (no, kilka bylo), tylko drobne nierownosci.

Pojedz tu 140
https://www.youtube.com/watch?v=_UCm7i4j_nA
https://www.youtube.com/watch?v=q391sjb5TxQ

Tu by moze pomoglo ... ale nie wolno :-)
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lodz/wypadek-przy-lipowej-auto-w-dziurze/20w3gr7

J.

Data: 2017-05-29 21:51:04
Autor: radekp@konto.pl
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Mon, 29 May 2017 21:04:58 +0200, w <2esjm3q6ef57.6m5jwpr270em.dlg@40tude.net>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

https://www.youtube.com/watch?v=q391sjb5TxQ

Gdzie to jest? :)

Data: 2017-05-29 22:10:57
Autor: 007
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
radekp@konto.pl w <news:vsuoic1r4tb4ehjh11rtdhv5rn4g78jqsn4ax.com>:

Mon, 29 May 2017 21:04:58 +0200, w <2esjm3q6ef57.6m5jwpr270em.dlg@40tude.net>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

https://www.youtube.com/watch?v=q391sjb5TxQ

Gdzie to jest? :)

Tam jest. :)  Po chuja emotikony wtrącasz?


--
'Tom N'

Data: 2017-05-30 11:32:03
Autor: radekp@konto.pl
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Mon, 29 May 2017 22:10:57 +0200, w
<170529.221057.pms.3871.24@int.dyndns.org.invalid.170529.invalid>, 007
<news@intf.dyndns.org.invalid> napisał(-a):

radekp@konto.pl w <news:vsuoic1r4tb4ehjh11rtdhv5rn4g78jqsn4ax.com>:

> Mon, 29 May 2017 21:04:58 +0200, w <2esjm3q6ef57.6m5jwpr270em.dlg@40tude.net>,
> "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> https://www.youtube.com/watch?v=q391sjb5TxQ

> Gdzie to jest? :)

Tam jest. :)

?

Po chuja emotikony wtrącasz?

Żeby głupi...

Data: 2017-05-31 10:37:33
Autor: WW
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 29.05.2017 o 21:04, J.F. pisze:

Pojedz tu 140
https://www.youtube.com/watch?v=_UCm7i4j_nA
https://www.youtube.com/watch?v=q391sjb5TxQ

Chyba nie zrozumiałeś.
Mówimy o drogach z betonowych płyt, z pomiędzy których wychodzą wałki asfaltu. Sa w stałych odstępach a więc utrzymywanie prędkości powyżej 140/145 km.h jest zasadne.
Ty zaś pokazujesz po prostu dziurawą drogę, jakich w Polsce mnóstwo i tam tylko wolno i wężykiem.

Pozdrawiam
WW

Data: 2017-05-22 14:41:48
Autor: J.F.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:dd2v0jvyhknr$.yub7nn4jly09.dlg@40tude.net...
Dnia Sun, 21 May 2017 19:22:54 -0500, Pszemol napisał(a):
Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss

Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Ale to jest moim zdaniem jakiś dziwny pomysł, bo aktywne zawieszenie
powinno właśnie wypuścić koło w tą dziurę, następnie tak zmienić
charakterystykę amortyzatora, żeby na końcu dziury koło wróciło w górę bez
wybijania nadwozia.
Wtedy zawieszenie wybrało nierówność.

Jazda na trzech kołach to zawsze brak przyczepności,

Ale to nie zawsze przeszkadza.
Poza tym przy tak stromych krawedziach i krotkich dziurach raczej i tak bedzie sporo czasu w powietrzu.

po drugie jednak
grawitacja zrobi swoje i auto z podniesionym kołem całe się przechyla do
tej dziury.

Ale niewiele. Kolo, o masie powiedzmy 30kg, i nacisku sprezyny 300kG wpada znacznie glebiej - a potem rozwala sie na krawedzi.
A tu bedzie np 1cm zamiast 10cm ... i spokojnie przejezdzamy.

I takie podnoszenie kół to da się zrobić tylko jak się ma rzadko
pojawiające się dziury na równej drodze, jedzie dość szybko, nie hamuje,
nie skręca, dziura jest odpowiednio krótka i przed nią nie ma następnej.

Tylko wymaga odpowiednich silownikow i glebokosciomierzy.
A tu mam wrazenie maja tylko amora o zmiennym tlumieniu, i blokuja go na czas krotkiej dziury.

Co do konkurencji - poszukalbym co potrafia samochody z hydroaktywnym zawieszeniem, cos mi chodzi po glowie ze o podobnych funkcjach slyszalem dawno temu - ale czy to byla wersja seryjna, czy prototyp, czy tylko pomysl ...

J.

Data: 2017-05-22 12:26:48
Autor: T.
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-22 o 02:22, Pszemol pisze:
Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss


Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

W Polsce kręcili? :-)
T.

Data: 2017-05-22 06:56:11
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
"T." <kuki543@interia.pl> wrote in message news:5922bce9$0$645$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-22 o 02:22, Pszemol pisze:
Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss


Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

W Polsce kręcili? :-)

Pewnie nie... Wszędzie gdzie są asfaltowe nawierzchnie
to na starość, po zimie wypadają w nich dziury - u nas
ich nie łatają ale w innych miejscach do lata zwykle są
połatane i po następnej zimie wyskakują nowe dziury.

Data: 2017-05-22 13:05:34
Autor: Miroo
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 2017-05-22 o 02:22, Pszemol pisze:
Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss


Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Teraz tylko przygotować na drodze 4 długie dziury i ford będzie nie tylko skakał, ale nawet latał :)


Pozdrawiam

Data: 2017-05-22 06:56:28
Autor: Pszemol
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
"Miroo" <brak_emaila@brak.brak.i.juz> wrote in message news:5922c602$0$663$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-05-22 o 02:22, Pszemol pisze:
Ciekawe - wysztywnia zawieszenie tuż przed dziurą:
http://speedsociety.com/can-this-car-really-jump-potholes/?utm_source=facebook&utm_medium=post-link&utm_campaign=ss&utm_term=matt&utm_content&source=ss


Aby koło nie wpadło do wyboju :-)
Ma ktoś takie coś poza Fordem?

Teraz tylko przygotować na drodze 4 długie dziury i ford będzie nie tylko skakał, ale nawet latał :)

:-))))

Data: 2017-05-22 14:19:50
Autor: Shrek
Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
W dniu 22.05.2017 o 13:56, Pszemol pisze:

Teraz tylko przygotować na drodze 4 długie dziury i ford będzie nie
tylko skakał, ale nawet latał :)

:-))))

tyle kombinowania - posmarować kanapkę z dwóch stron masłem:P

Ford przeskakuje przez dziury w jezdni

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona