Data: 2010-03-07 11:52:14 | |
Autor: BAREK | |
Fortd Tranzit i alternatywne rozwiÄ…zania ? | |
Witam,
Stoję przed zakupem busa 9-osobowego z rocznika około 2006. Tranzit kosztuje około 30-35 tyś. Konkurencja podobnie; VW T5 troche drożej, Mercedes też, inne podobnie lub ciut taniej. Na co zwracać uwagę przy tym roczniku poza, co oczywiste, przebiegiem :-). P.S. Czy Ford ma centralną bazę serwisową aby zweryfikować historię serwisową? Bartek |
|
Data: 2010-03-07 11:35:03 | |
Autor: to | |
Fortd Tranzit i alternatywne rozwi±zania ? | |
BAREK wrote:
P.S. Z tego co wiem, to nie ma, przynajmniej w Polsce. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-07 12:01:41 | |
Autor: P_ablo | |
Fortd Tranzit i alternatywne rozwi±zania ? | |
U¿ytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4b93856c$1news.home.net.pl...
Sprawdz synchronizatory na 5 i 6. Reszta standard - jak w kazdym dostawczaku, najczesciej pada przeniesienie napedu, lozyska i sworznie. Sworznie sprawdzisz przejezdzajac prze mulde - kiedy kolo zjezdza z muldy stukaja. -- Picasso |
|
Data: 2010-03-07 13:44:17 | |
Autor: Adam Szewczak | |
Fortd Tranzit i alternatywne rozwiÄ…zania ? | |
Użytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:4b93856c$1news.home.net.pl... Witam, Chyba przebieg najmniej istotny, stan techniczny, serwisowanie, z tego rocznika to powinien miec ksiazke, ale i to da sie przerobic. T5 to zupelnie co innego niz tranzit itp. powiedzmy ze T5 jest najbardziej komfortowy ale i mniejszy. z dostawczakow to masz PSA (Jumper, Ducato, Boxer) Tranzit Crafter Sprinter Nissan Primastar/Renault Traffic/Opel Vivaro te mniejsze to T5 Hyundai H1 Toyota Hiace PZDr Adam |
|
Data: 2010-03-07 14:29:16 | |
Autor: BAREK | |
Fortd Tranzit i alternatywne rozwiÄ…zania ? | |
Dzięki za odpowiedzi, generalnie zasadniczo oczywiste jest, że średnie ceny przy używanych autach odpowiadają ich rzeczywistej wartości/bezawaryjność itp/itd; jednak kiedy chodzi o konkretną sztukę już wszystko nie jest tak oczywiste i proste :-)
Przy starszych modelach z lat 90 Tranzit był dobrym wyborem, kiedy miało się pewność, że nie będzie przeładowywany i odpowiednio będzie serwisowany-jako, że już około 20 lat użytkuje Tranzity to mam sprawdzone serwisy pod ich kontem, tylko do tej pory były to auta z 1991 a do niedawna z 1998 roku, teraz wchodzi w grę zakup auta z 2006 roku; ostatni nagle i niespodziewanie spalił się kilka dni temu/jakieś zwarcie w instalacji.../ w związku z tym muszę szybko dokonać wyboru. Trafia się u dość wiarygodnego sprzedawcy sztuka z 2006 roku z przebiegiem 80tyś. km, co daje około 20tyś km rocznie i zastanawiam się jak taką informację zweryfikować. z dostawczakow to masz |
|
Data: 2010-03-07 18:30:44 | |
Autor: Adam Szewczak | |
Fortd Tranzit i alternatywne rozwiÄ…zania ? | |
Użytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:4b93aa3c$1news.home.net.pl... Dzięki za odpowiedzi, generalnie zasadniczo oczywiste jest, że średnie ceny przy używanych autach odpowiadają ich rzeczywistej wartości/bezawaryjność itp/itd; jednak kiedy chodzi o konkretną sztukę już wszystko nie jest tak oczywiste i proste :-) Tranzit z 2006 to nie bedzie tranzit <2000. Te nowe sa do granic mozliwosci nafaszerowane elektronika. PZDr Adam |
|