Data: 2010-12-12 13:57:42 | |
Autor: PawelC | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
W piÄ
tek wieczorem na A4 przed pierwszÄ
bramkÄ
za Katowicami w stronÄ Krakowa, fotoradar strzeliĹ mi piÄknÄ
fotkÄ.
Konsternacja, bo jeĹźdĹźÄ, tÄ trasÄ , 2 razy w tygodniu, na pewno wtedy byĹem na dochamowaniu, a i wczeĹniej za szybko nie jechaĹem, gdyĹź zwyczajnie siÄ nie daĹo, ale mogĹo siÄ tak zdarzyÄ, Ĺźe miaĹem te 10 wiÄcej niĹź... no wĹaĹnie. Oba znaki ograniczenia prÄdkoĹci, ktĂłre stojÄ przed bramkami, byĹy zwyczajnie zasypane brudnym Ĺniegiem. I teraz taka mysl - probowac isc na wojne, podpierajac sie wlasnie tym, ze znak byl zwyczajnie zasypany(tym bardziej ze przeciez, jest tam cale centrum sluzb porzadkowych), wygral ktos taka sprawe? uzdrawiam :) |
|
Data: 2010-12-12 14:01:18 | |
Autor: J.F. | |
Fotoradar i zanieżony znak drogowy | |
On Sun, 12 Dec 2010 13:57:42 +0100, PawelC wrote:
Oba znaki ograniczenia prędkości, które stoją przed bramkami, były zwyczajnie zasypane brudnym śniegiem. Zdjecia masz ? Bez zdjec sie nie liczy. Chyba ze swiadka znajdziesz - np wieksza ilosc z tych fotografowanych :-) I uwazaj zeby sie nie przyznac ze jezdzisz dwa razy w tygodniu .. choc w sumie to przeciez nie wolno jezdzic na pamiec - moze ktos podjal decyzje o zaslanieciu znaku :-) J. |
|
Data: 2010-12-14 03:09:13 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
Fotoradar i za�nieşony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-12 14:01, J.F. pisze:
Zdjecia masz ? Bez zdjec sie nie liczy. Chyba ze swiadka znajdziesz - Sytuacja: Gil wali DK8 ... narĂłd jedzie 30 - 40 km/h ... Gil, Ĺźe stukniÄty, leci te 80 - 100 km/h ... StojÄ w BiaĹej ... - Panie kierowco, wie pan jaka jest przyczyna zatrzymania ? - nie mam pojÄcia - zakaz wyprzedzania obowiÄ zywaĹ i obszar zabudowany ... jechaĹ pan 107 km/h przy dozwolonych 50 i wyprzedzaĹ pan na zakazie wyprzedzania ... - niemoĹźliwe - jak to nie moĹźliwe ? - no nie byĹo zakazu, ani zabudowanego ... - a byĹy, byĹy ... - a gdzie ? - a tam, widzi pan ? - nie widzÄ, ale skoro pan wĹadza tak mĂłwi, z chÄciÄ cofnÄ, pan odĹnieĹźy znaki i drogÄ, ja sfilmujÄ jak pan odĹnieĹźa bo mam kamerÄ i wtedy porozmawiamy o wykroczeniu. P.S. Kamera, ktĂłra miga na czerwono, ta, ktĂłrÄ widzi Pan na podszybiu zarejestrowaĹa biaĹy prostokÄ t i biaĹe kĂłĹko oraz Wasz radiowĂłz, a za chwilÄ zarejestruje jak czyĹci pan znak ... bÄdÄ to idealne dowody dla sÄ du. Szkoda, Ĺźe nie nagrywa dĹşwiÄku ... - a spierdalaj pan ... KURTYNA ! :) -- RafaĹ "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ CzÄĹci do skuterĂłw Kaski z homologacjÄ CzÄĹci do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|
Data: 2010-12-12 15:01:20 | |
Autor: Jotte | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
UĹźytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4d04c6c8$0$27038$65785112news.neostrada.pl...
byĹem na dochamowaniuI jak poszĹo? DochamiĹeĹ siÄ skutecznie? Oba znaki ograniczenia prÄdkoĹci, ktĂłre stojÄ przed bramkami, byĹy zwyczajnie zasypane brudnym Ĺniegiem.KierujÄ cy wjechaĹ nocÄ w osiedlowÄ uliczkÄ, ktĂłrej nie znaĹ (poszukiwaĹ adresu). Na koĹcu staĹ radiowĂłz, zatrzymano pod zarzutem jazdy pod prÄ d ulicÄ jednokierunkowÄ . SprawdziĹ znak. ByĹ, ale caĹkowicie zasĹoniÄty jakimiĹ chaszczorami, a ponadto obrĂłcony na sĹupku o 90 st. w poziomie. Zobaczenie go i odczytanie podczas wjeĹźdĹźania - niemoĹźliwe. Odmowa mandatu z powodu niewĹaĹciwego oznakowania. Przegrana. Uzasadnienie: znak uszkodzony jest nadal waĹźny (sic!). -- Jotte |
|
Data: 2010-12-12 14:18:58 | |
Autor: Myjk | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
Jotte napisal:
I jak poszĹo? DochamiĹeĹ siÄ skutecznie? Chyba w rezultacie miaĹ siÄ odchamiÄ... ;) -- Pozdor Myjk xCarLink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2010-12-12 21:57:38 | |
Autor: Fantom | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
KierujÄ cy wjechaĹ nocÄ w osiedlowÄ uliczkÄ, ktĂłrej nie znaĹ (poszukiwaĹ adresu). Na koĹcu staĹ radiowĂłz, zatrzymano pod zarzutem jazdy pod prÄ d ulicÄ jednokierunkowÄ . SprawdziĹ znak. ByĹ, ale caĹkowicie zasĹoniÄty jakimiĹ chaszczorami, a ponadto obrĂłcony na sĹupku o 90 st. w poziomie. Zobaczenie go i odczytanie podczas wjeĹźdĹźania - niemoĹźliwe. Odmowa mandatu z powodu niewĹaĹciwego oznakowania. Ja mialem kiedys inaczej - zatrzymano mnie na wyjezdzie z uliczki, obok znaku droga jednokierunkowa stojacego w druga strone niz jechalem. Kiedys z drugiej strony stal znak zakaz wjazdu, ale jak jechalem to nie bylo. Powiedzialem, ze nie mam zadnego znaku na wlocie, policjanci wymiekli i mnie puscili - nawet nie sprawdzali czy byl (ale i tak nie bylo) Fantom |
|
Data: 2010-12-13 00:33:19 | |
Autor: Marcin Jan | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
W dniu 10-12-12 15:01, Jotte pisze:
UĹźytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisaĹ w wiadomoĹci i wtedy masz regres do zarzÄ dcy drogi. Pewnie skoĹczyĹoby siÄ w sÄ dzie z powĂłdztwa cywilnego ale dlaczego nie? pozdrawiam marcin |
|
Data: 2010-12-12 23:37:26 | |
Autor: masti | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
Dnia piÄknego Mon, 13 Dec 2010 00:33:19 +0100 osobnik zwany Marcin Jan
wystukaĹ: W dniu 10-12-12 15:01, Jotte pisze: regres od mandatu? widziaĹeĹ kiedyĹ KW? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-12-13 12:04:21 | |
Autor: Marcin Jan | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
W dniu 10-12-13 00:37, masti pisze:
Dnia piÄknego Mon, 13 Dec 2010 00:33:19 +0100 osobnik zwany Marcin Jan oczywiĹcie regres miaĹ byÄ w "". KW widziaĹem. A za niedbalstwo trzeba pĹaciÄ, wiÄc ja bym sprawÄ po pierwsze zgĹosiĹ na policjÄ (lub SM) Ĺźe istnieje zagroĹźenie w ruchu ( a jeĹli taki znak uszkodzony jest dĹuĹźej to jeszcze wiÄksza granda, dodaĹbym jeszcze o patrolu co to wie o uszkodzeniu i nie interweniowaĹ ). Potem pismo do ZD Ĺźe narazili CiÄ na straty i niech zwracajÄ kasÄ. Potem sÄ d. pozdrawiam marcin |
|
Data: 2010-12-13 11:42:21 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
Jotte wrote:
UĹźytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4d04c6c8$0$27038$65785112news.neostrada.pl... A siÄ odwoĹaĹ ot tego "inteligentnego" wyroku? Cze olaĹ sprawÄ i przygĹupiego sÄdziego? \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2010-12-13 21:40:35 | |
Autor: Jotte | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
UĹźytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:a29ht7-ijl.ln1bozon.softax.pl...
Nie wiem, dawno byĹo. Orzeczenie kolegium ds wykroczeĹ, to chyba trzeba byĹo skarĹźyc do sÄ du.Zobaczenie go i odczytanie podczas wjeĹźdĹźania - niemoĹźliwe. Odmowa mandatu z powodu niewĹaĹciwego oznakowania. Ale byĹo, jak opisaĹem. -- Jotte |
|
Data: 2010-12-13 14:33:49 | |
Autor: Robert_J | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
Przegrana. Uzasadnienie: znak uszkodzony jest nadal waĹźny (sic!). Nie posÄ dzam CiÄ o kĹamstwo, ale nie chce mi siÄ wierzyÄ w to co Ty i paru innych KolegĂłw piszecie. NaprawdÄ w tym kraju krĂłluje aĹź takie pojebstwo??? ChociaĹź to caĹkiem moĹźliwe, bo jak sÄ dziliĹmy siÄ z WartÄ o uszkodzenie silnika to pani mecenas reprezentujÄ ca TU zasugerowaĹa Ĺźe powinniĹmy przed wjazdem w kaĹuĹźÄ sprawdziÄ jej gĹebokoĹÄ ( kaĹuĹźy, nie pani mecenas)... Nawet sÄdzia nie mĂłgĹ powstrzymaÄ siÄ od Ĺmiechu ;-) |
|
Data: 2010-12-13 15:02:46 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-13 14:33, Robert_J pisze:
Przegrana. Uzasadnienie: znak uszkodzony jest nadal waĹźny (sic!). Nie, nie krĂłluje choÄ czasem siÄ zdarza - wtedy trzeba siÄ odwoĹywaÄ. ChociaĹź to caĹkiem moĹźliwe, bo jak sÄ dziliĹmy siÄ z WartÄ o uszkodzenie ZwrĂłÄ uwagÄ, Ĺźe sÄdzia jednak nie miaĹ wÄ tpliwoĹci, a absurdalnÄ argumentacjÄ posĹugiwaĹa siÄ pani mecenas (to grupa, ktĂłra potrafi chyba wszystko ;)). |
|
Data: 2010-12-13 16:21:44 | |
Autor: Massai | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
Artur MaĹlÄ
g wrote:
W dniu 2010-12-13 14:33, Robert_J pisze: SĹyszaĹem o takiej ktĂłra domagaĹa siÄ eksperymentu sÄ dowego, Ĺźeby stwierdziÄ czy to rzeczywiĹcie prÄdkoĹÄ byĹa przyczynÄ wypadku... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-12-13 16:01:37 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
On Mon, 13 Dec 2010, Robert_J wrote:
Przegrana. Uzasadnienie: znak uszkodzony jest nadal ważny (sic!). Tak. Na .rowery jest opis sprawy którą przegrał rowerzysta - "skoro tam mieszkał, to wiedział że obok jest ścieżka, nawet jeśli w tym miejscu nie było znaku z prawej strony kierującego". Czy jakoś tak to szło. sędzia nie mógł powstrzymać się od śmiechu ;-) Ale w omawianych sprawach to nie sędzia się śmiał :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-12-13 16:06:36 | |
Autor: Cavallino | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1012131559360.2896quad...
On Mon, 13 Dec 2010, Robert_J wrote: I tu akurat racja, na 100% wiedział. |
|
Data: 2010-12-14 10:53:41 | |
Autor: niusy.pl | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> Na .rowery jest opis sprawy którą przegrał rowerzysta - "skoro tam 100% ? Jak to wyliczyłeś ? |
|
Data: 2010-12-14 10:58:17 | |
Autor: Cavallino | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ie7er6$8oo$1news.net.icm.edu.pl...
Z głupoty pedalarzy. Już niejeden udowadniał, że ma gdzieś ścieżkę obok i będzie jechał po jezdni. Zarówno w autopsji, jak i na tej grupie. To że ktoś się uparł i trafił przed sąd z podobnym pomysłem, to dokładnie ten sam przypadek. Gdyby faktycznie nie wiedział, to posypałby głowę popiołem i wypadł z tej jezdni na ścieżkę następnym razem, zamiast się ciskać. |
|
Data: 2010-12-13 17:46:07 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-13 16:01, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 13 Dec 2010, Robert_J wrote: Nie. Na .rowery jest opis sprawy którą przegrał rowerzysta - "skoro tam Gdybyś uczciwie podchodził do sprawy, to byś tego orzeczenia nie podawał jako przykładu w zakresie omawianego tematu. sędzia nie mógł powstrzymać się od śmiechu ;-) Ten Twój teoretyczny "poszkodowany" doskonale wiedział jak się sytuacja przedstawia i próbował ją wykorzystać na swoją korzyść (co mnie specjalnie nie dziwi). Są ocenił materiały w sprawie i wydał stosowne orzeczenie. Jest różnica między świadomym a nieświadomym działaniem. Jeżdżąc dzień w dzień po tej samej trasie doskonale wiem jakie jest oznakowanie i jak się ruch odbywa. Jeżeli nagle zniknie np. zakaz ruchu, czy kielnia i nie ma informacji o zmianie organizacji ruchu to dzwonię na policję, bądź do zarządcy drogi, a w nie wykorzystuję zaistniałą sytuację. Co do ścieżek rowerowych - doskonale znam ich rozkład i zasadę, że mam obowiązek poruszania się po takowych nawet jeżeli nie ma stosownych znaków na jezdni o zakazie poruszania się rowerami. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-12-13 18:13:18 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
On Mon, 13 Dec 2010, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-12-13 16:01, Gotfryd Smolik news pisze: Fakt, uwaga odnosić się miała się do postu rozpoczynającego wątek, nie sprawy opisanej przez Jotte, mea culpa - źle wpiąłem! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-12-14 11:05:21 | |
Autor: niusy.pl | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com>
Co to za brednie ? Znaki są po to by informować a nie po to by je pamiętać. Nawet jeśli ktoś jakiś znak zapamięta to jest to zasadniczo błędne podejście bo oznakowanie zmienia się i tak jak jakiś znak może zniknąć tak może pojawić się. Poza tym jakby sprawdzić czy ludzie te znaki znają na drogach którymi ciągle jeżdżą to by się raczej okazało, że nie. Bo takich znaków na drodze mają setki a nie jeden o który akurat chodzi. Może podświadomie znają, ale to nie jest ta świadomość o której w prawie chodzi. |
|
Data: 2010-12-15 09:37:42 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-14 11:05, niusy.pl pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> Widzę, że dużo zrozumiałeś z tego co napisałem. (...) |
|
Data: 2010-12-15 09:26:26 | |
Autor: Robert_J | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
Jeżdżąc dzień w dzień po tej samej trasie doskonale wiem jakie jest Sugerujesz że jak na mojej ulicy przez ponad rok był remont (sic!!!) i stało "30" i nagle po zakończeniu robót zdjęli to ograniczenie to ja mam nadal jechać 30 i na dodatek zadzwonić na policję że ktoś ukradł znak? Bo do tego sprowadza się Twoje rozumowanie :-). Znaki mają stać na swoim miejscu i JEDNOZNACZNIE informować/nakazywać/zakazywać określonych manewrów. A nie ja mam pamiętać że przecież wczoraj czy tydzień temu to stał jakiś zakaz, a dziś go nie ma... Poza tym nie mam obowiązku dzień w dzień jechać tą samą trasą :-) |
|
Data: 2010-12-15 09:36:00 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-15 09:26, Robert_J pisze:
Jeżdżąc dzień w dzień po tej samej trasie doskonale wiem jakie jest Niczego takiego nie sugeruję i z tak zdegenerowaną wersją tego co napisałem nawet nie zamierzam dyskutować. Bo do tego sprowadza się Twoje rozumowanie :-). Wręcz przeciwnie - do tego się sprowadza Twoje rozumowanie i wcale mnie to nie dziwi. |
|
Data: 2010-12-13 21:40:15 | |
Autor: Jotte | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
UĹźytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:ie57bu$6oi$1news.onet.pl...
NaprawdÄ.Przegrana. Uzasadnienie: znak uszkodzony jest nadal waĹźny (sic!).Nie posÄ dzam CiÄ o kĹamstwo, ale nie chce mi siÄ wierzyÄ w to co Ty i paru innych KolegĂłw piszecie. NaprawdÄ w tym kraju krĂłluje aĹź takie pojebstwo??? ChodzÄ ciÄ gle z poranionÄ brodÄ , bo tak mi szczÄka wciÄ Ĺź opada jak widzÄ, co siÄ w tym kraju przechodzi. -- Jotte |
|
Data: 2010-12-12 15:41:37 | |
Autor: Gabriel 'wilk' | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-12 13:57, PawelC pisze:
Oba znaki ograniczenia prÄdkoĹci, ktĂłre stojÄ przed bramkami, byĹyCo prawda sytuacja miala miejsce ponad 20 lat temu, wiec jeszcze bylo cos takiego jak kolegia ds. wykroczen - poprzedni ustroj :-) Ojciec zaplacil mandat po tym jak chcial nas (mnie, siostre i kuzynostwo) zabrac do rezerwatu sasanek do ktorego prowadzila polna droga jakies 200/250m od glownej a przed samym lasem/rezerwatem byl na koncu tej drogi taki wiekszy placyk z kamieni i piachu gdzie mozna bylo spokojnie zostawic auto - nie bylo znakow ani informacyjnych ani zakazu tylko jakis pordzewialy i krzywy slupek (trzeba by miec wybraznie i to spora aby to uznac za slupek znaku a juz za caly znak to wybitna). Nieset zaraz po zatrzyamaniu auta na owym placyku podjechala do na wowczas jeszcze milicja w nysce i do ojca o dokumenty bo "zlamal" przepisy - nie zastosowal sie do zakaz ruchu :-) Ojciec powiedzial ze mandatu nie przyjmie bo znaku nie ma i ze jesli trzeba to odjedzie i postawi auto przy glownej drodze a nie przy tej polnej, a na to palkowi ze sprawa zostanie skierowana do kolegium ds. wykroczen :-) Ojciec odebral dokumenty, wsiedlismy i odjechalismy z tego miejsca - oczywiscie dzieciaki mialy radoche bo widzialy milicyjne auto z bliska i to jadace na "kogutach" :-) Ojciec nawet zrobil zjecia owego znaku (zardzewialego slupka) i wywolal, a to nie bylo ani tanie ani proste w tamtych czasach. Wyrok kolegium na ktore stwail sie ojciec osobiscie (dostal wezwanie) - kierowca nie zastosowal sie do znaku zakazu ruchu itp. pomimo przedstawienia zdjecia. Jak ojciec zaprzeczal to powiedzieli mu, zeby siedzial cicho i zapalacil mandat bo jeszcze moga mu dopisac ucieczke z miejsca zdarzenia a zreszta skoro jest slupek to i znak jest a nawet jak go nie ma to trzeba bylo wiedziec, ze on tam byl i obowiazuje bo jest na wykazie znakow w miescie - ech to byly czacy :-( Po miesiacu postawili w tym miejscu nowy znak zakazu ruchu a ojciec stracil dzien wolnego na kolegium i kase na mandat - na wladze nie bylo sily. pozdrawiam -- MĂłwiÄ prawdÄ i umieÄ prawdÄ ĹźyÄ - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2010-12-12 15:48:26 | |
Autor: PawelC | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-12 15:41, Gabriel 'wilk' pisze:
zaplacil mandat po tym jak chcial nas (mnie, siostre i kuzynostwo)To, Ĺźe w tamtych czasach takie rzeczy siÄ zdarzaĹy to nic dziwnego. Ale dla mnie to jest dowĂłd na to, Ĺźe my jedynie gospodarczo oderwaliĹmy siÄ od komuny. Dalej Ĺźyjemy w paĹstwie, gdzie prawo podporzÄ dkowane jest urzÄdnikom, organom Ĺcigania, róşnego rodzaju..., ech juĹź chyba lepszy irlandzki kryzys :) |
|
Data: 2010-12-13 09:06:50 | |
Autor: Jacek Bronowski | |
Fotoradar i zaśnieżony znak drogowy | |
To, że w tamtych czasach takie rzeczy się zdarzały to nic dziwnego. A Ty sadzisz, ze w krajach o "ugruntowanej odwiecznej demokracji" jest duzo lepiej? :-) IMHO niestety sie mylisz... Świat juz taki jest, ze jak ktos ma "wladze" to z niej najczesciej korzysta (to oczywiscie uogolnienie, ale chyba prawdziwie opisujace wiekszosc przypadkow) :-( pozdr. Jacek Bronowski -- Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl - foto@foto-baza.pl Aktualnie 14 062 zdjęcia z 21 krajów. Wydawnictwa autorskie: http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie |
|
Data: 2010-12-12 16:41:24 | |
Autor: Jacek | |
Fotoradar i zaĹnieĹźony znak drogowy | |
UĹźytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4d04c6c8$0$27038$65785112news.neostrada.pl...
I teraz taka mysl - probowac isc na wojne, podpierajac sie wlasnie tym, ze znak byl zwyczajnie zasypany(tym bardziej ze przeciez, jest tam cale centrum sluzb porzadkowych), wygral ktos taka sprawe? bez szans. tak samo jak kolizja aut spowodana nieĹwiadomoÄ zmianÄ pasa, gdy te sÄ zaĹnieĹźone i niewodoczne. Znak jest, wiÄc obowiÄ zuje. A Ĺźe go nie widzisz to TwĂłj problem a nie sÄdziego. Ĺopata, szmatka i piĹa do drewna powinan byÄ obowiÄ zkowym wyposaĹźeniem pojazdu :) Jacek |
|
Data: 2010-12-12 16:45:12 | |
Autor: J.F. | |
Fotoradar i zanieżony znak drogowy | |
On Sun, 12 Dec 2010 16:41:24 +0100, Jacek wrote:
bez szans. Spokojnie panowie, spokojnie - jest jeszcze instytucja apelacji w naszym kraju. Ciekaw jestem co wyzsza instancja na takie uzasadnienie powie. Tylko trzeba miec odpowiednie dowody .. choc w sumie to moze i nie trzeba, zalezy co sad w uzasadnieniu napisze. J. |
|
Data: 2010-12-12 16:53:11 | |
Autor: Jacek | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5dr9g651rqnsi8vh1o7dtepn8luuhcchld4ax.com...
sąd mówi zawsze tak samo. Skoro w papierach jest znak, więc obowiązuje. To zadaniem kierowcy jest jechać na tyle wolno żeby go zauważyć. Nie tak dawno ktoś tu sie sądził, bo złomiarze zabrali ograniczenie prędkości przed fr. I nic nie wskurał, bo nikt nie zgłosił braku znaku do odpowiednich służb. Nieobecny znak też obowiązuje, taki paradoks. Jacek |
|
Data: 2010-12-12 17:02:01 | |
Autor: BearBag | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
ale bzdury wypisujecie i jeszcze pewnie nieswiadomi w to wierzą. Znak musi być widoczny i to z odpowiedniej odległosci, a jeśli ktoś
przegrał taką sprawę to nie mam pojęcia jak on się bronił bo to prawie wprost z przepisów wynika. Nie tak dawno ktoś tu sie sądził, bo złomiarze zabrali ograniczenie prędkości przed fr. tak, może jeszcze płacić trzeba mandaty z znaki ktore są w planach i w papierach ale jeszcze nie zdażyli ich postawić? Ludzie pomyślcie trochę. -- ****************************************** Pozdrawia BearBag... ****************************************** |
|
Data: 2010-12-12 17:25:29 | |
Autor: Jotte | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Użytkownik "BearBag" <boxtomka@o2.pl> napisał w wiadomości news:ng5lp64n7zn4$.1cy4sc36i98mr.dlg40tude.net...
nie mam pojęciaWłaśnie... -- Jotte |
|
Data: 2010-12-12 21:21:12 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
On 12.12.2010 16:53, Jacek wrote:
> sąd mówi zawsze tak samo. Skoro w papierach jest znak, więc obowiązuje. Hmm... Ale przecież jeśli kierującego pojazdem obowiązują _tylko_ ograniczenia prędkości* umieszczone po prawej lub nad jego pasem ruchu to na jakiej postawie takowy kierujący - nie uświadczywszy w tych lokalizacjach znaku - miałby otrzymać mandat? Domyślam się, że powyższa wypowiedź bazuje na doświadczeniach, staram się działać przyszłościowo. Opisane postępowanie pasuje mocno do terenu zabudowanego, wyśmiewanego w Misiu - tyle że to była nieco inna epoka... *-pomijając ograniczenia "domyślne" pokroju 90km/h |
|
Data: 2010-12-12 22:01:50 | |
Autor: MadMan | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Dnia Sun, 12 Dec 2010 16:53:11 +0100, Jacek napisał(a):
Nie tak dawno ktoś tu sie sądził, bo złomiarze zabrali ograniczenie prędkości przed fr. A kto miał wiedzieć i zgłosić że danego znaku nie ma? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-12-13 00:09:25 | |
Autor: Jacek | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:o02akx44p8d9.dlgrower.power.pl...
Dnia Sun, 12 Dec 2010 16:53:11 +0100, Jacek napisał(a): słup został Jacek |
|
Data: 2010-12-13 08:56:45 | |
Autor: Massai | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Jacek wrote:
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w Znaki bywają montowane także np. na słupach latarni. To co, dzwonić do służb że ktos ukradł 200 znaków z Grójeckiej? -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-12-13 11:18:38 | |
Autor: Uncle Pete | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Znaki bywają montowane także np. na słupach latarni. Wow, a na Grójeckiej jest aż 200 słupów bez znaków? Piotr |
|
Data: 2010-12-13 10:54:07 | |
Autor: Massai | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Uncle Pete wrote:
> Znaki bywają montowane także np. na słupach latarni. Latarni się ze 200 znajdzie... A na jednej to można nawet więcej niż jeden zawiesić ;-) Skoro argumentem za obowiązywaniem znaku ma być że stoi słup bez znaku... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-12-13 22:22:24 | |
Autor: Jacek | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:o02akx44p8d9.dlgrower.power.pl...
Dnia Sun, 12 Dec 2010 16:53:11 +0100, Jacek napisał(a): Praktyczna sytuacja: przejeżdzasz na lewą strone jezdni i parkujesz na chodniku po lewej, bo tam jest cokolwiek, sklep. Podjezdza sm/policja i dostajesz mandat za parkowanie na zakazie. Zakaz jest 200m dalej przed Tobą, oczywiście w przeciwną strone bo tak stanowią przepisy. Odwołujesz sie ponieważ nie widziałes znaku? Jacek |
|
Data: 2010-12-14 08:32:36 | |
Autor: Rychu | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-13 22:22, Jacek pisze:
A kto miał wiedzieć i zgłosić że danego znaku nie ma? Praktyczna sytuacja: Co ma jedno do drugiego? -- Pozdrawiam Rychu W-wa | Panda VAN'05 oznakowana KR637** :) |
|
Data: 2010-12-14 14:39:09 | |
Autor: Jacek | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:4d071dbf$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-12-13 22:22, Jacek pisze: że znak który jest, ale go "nie widać" nadal obowiązuje. Jacek |
|
Data: 2010-12-14 14:59:18 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
W dniu 2010-12-14 14:39, Jacek pisze:
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:4d071dbf$1news.home.net.pl... A co ma prawidłowo ustawiony znak, którego kierowca nie zobaczył, do takiego którego po prostu fizycznie nie ma, albo do ustawionego tak, że nie da się go zobaczyć? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-12-15 09:30:54 | |
Autor: Robert_J | |
Fotoradar i za?nieżony znak drogowy | |
Praktyczna sytuacja: Sytuacja praktyczna, ale zupełnie nie w temacie :-). Zauważ że wątek jest o troszeczkę innym rodzaju znaku... Odwołujesz sie ponieważ nie widziałes znaku? Rozumiem że wjeżdżając w każdą uliczkę najpierw zatrzymujesz auto, wysiadasz i drałujesz na koniec coby sprawdzić, czy aby nie jest jednokierunkowa? Twój przykład o zakazie zatrzymywania jest bez sensu :-). |